Facet poznany na necie - co o tym myślicie? - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-07, 18:53   #2551
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez cosmetologin Pokaż wiadomość
Przesłałaś któremuś swoje zdjęcie ?

jednemu się pokazałam a z drugim jeszcze gadam w tajemnicy ale on nalega by się pokazać...
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 19:17   #2552
MAI21
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Ja poznałam swojego męża przez gg. Był to czysty przypadek bo byłam zawsze zdecydowaną przeciwniczką takich znajomości. Kiedy zaczęłam rozmawiać ze Sławkiem mimowolnie zaczełam się w nim zakochiwać. Codziennie umawialiśmy sie na gg o konkretnej godzinie i ja czekałam cały dzień żeby tylko móc z nim porozmawiać. Uzależniłam się od tego. Nim zdałam sobie z tego sprawę zakochałam się w facecie którego nigdy nie widziałam na oczy. Oboje nawet nie wspominaliśmy o spotkaniu bo baliśmy się tego samego- rozczarowania, ale też nie mogliśmy już w normalny sposób ze sobą rozmawiać bo to poprostu przestało nam wystarczyć. Wkońcu zaproponował spotkanie. Spanikowałam i odmówiłam. Nie oszywał się do mnie dwa dni, a ja byłam tym tak zrozpaczona że nie dośż że poraz pierwszy wypłakiwałam sobie oczy przez faceta to do tego moja duma i honor nie pozwalały mi się odezwać do niego pierwsza. Wkońcu moja przyjaciółka zaczęłam mi przemawiać do rozsądku, że w najgorszym razie się sobie nie spodobamy, żebym poszła na żywioł bo co ma być to i tak będzie. No i w koncu się odezwał i jak tylko to zrobił powiedziałam że zmieniłam decyzję. Kiedy szłam na to spotkanie to 1000 razy chciałam się wrócić, tak się bałam. Kiedy go zobaczyłam to normalnie tak jakbym dostała w łeb czymś ciężkim. Znałam go. Z widzenia bo z widzenia ale go znałam. I pomyslałam że jak mogłam nie zauważyć wcześniej że jest tak cholernie przystojny, wyglądał tak jak mój ideał faceta-nie spodziewałam się tego. Na szczęścia ja też go olśniłam. Na trzecij randce powiedziałam mu że niech mówi i robi co chce ale musi się ze mną ożenić. Po pół roku mi się oświadczył i po roku byliśmy już małżeństwem. Dziś jestem szczęśliwą mężatką(mimo tego że mam dopiero 21 lat). Oboje się idealnie uzupełniamy. Ja spełaniam się zawodowo w tak młodym wieku wiele osiągnęłam bo jestem na dość wysokim stanowisku w firmie marketingowej, a to wszystko dzięki tej miłości, dzięki Sławkowi.Gdyby nie jego wiara we mnie nie miałabym tego wszystkiego, gdyby nie jego miłość dziś nie byłabym tak szczęśliwa. Dletego też polecam znajomości przez przez internet. Wiecie co chyba jest najbardziej magicznego w tym sposobie poznawania ludzi?To że poznajesz ich najpierw od środka ich charakter to co lubią kochają, a wygląd schodzi na drugi plan i staje się zazwyczaj porostu codownym dopełnieniem całej reszty
MAI21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 19:43   #2553
cosmetologin
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez MAI21 Pokaż wiadomość
Ja poznałam swojego męża przez gg. Był to czysty przypadek bo byłam zawsze zdecydowaną przeciwniczką takich znajomości. Kiedy zaczęłam rozmawiać ze Sławkiem mimowolnie zaczełam się w nim zakochiwać. Codziennie umawialiśmy sie na gg o konkretnej godzinie i ja czekałam cały dzień żeby tylko móc z nim porozmawiać. Uzależniłam się od tego. Nim zdałam sobie z tego sprawę zakochałam się w facecie którego nigdy nie widziałam na oczy. Oboje nawet nie wspominaliśmy o spotkaniu bo baliśmy się tego samego- rozczarowania, ale też nie mogliśmy już w normalny sposób ze sobą rozmawiać bo to poprostu przestało nam wystarczyć. Wkońcu zaproponował spotkanie. Spanikowałam i odmówiłam. Nie oszywał się do mnie dwa dni, a ja byłam tym tak zrozpaczona że nie dośż że poraz pierwszy wypłakiwałam sobie oczy przez faceta to do tego moja duma i honor nie pozwalały mi się odezwać do niego pierwsza. Wkońcu moja przyjaciółka zaczęłam mi przemawiać do rozsądku, że w najgorszym razie się sobie nie spodobamy, żebym poszła na żywioł bo co ma być to i tak będzie. No i w koncu się odezwał i jak tylko to zrobił powiedziałam że zmieniłam decyzję. Kiedy szłam na to spotkanie to 1000 razy chciałam się wrócić, tak się bałam. Kiedy go zobaczyłam to normalnie tak jakbym dostała w łeb czymś ciężkim. Znałam go. Z widzenia bo z widzenia ale go znałam. I pomyslałam że jak mogłam nie zauważyć wcześniej że jest tak cholernie przystojny, wyglądał tak jak mój ideał faceta-nie spodziewałam się tego. Na szczęścia ja też go olśniłam. Na trzecij randce powiedziałam mu że niech mówi i robi co chce ale musi się ze mną ożenić. Po pół roku mi się oświadczył i po roku byliśmy już małżeństwem. Dziś jestem szczęśliwą mężatką(mimo tego że mam dopiero 21 lat). Oboje się idealnie uzupełniamy. Ja spełaniam się zawodowo w tak młodym wieku wiele osiągnęłam bo jestem na dość wysokim stanowisku w firmie marketingowej, a to wszystko dzięki tej miłości, dzięki Sławkowi.Gdyby nie jego wiara we mnie nie miałabym tego wszystkiego, gdyby nie jego miłość dziś nie byłabym tak szczęśliwa. Dletego też polecam znajomości przez przez internet. Wiecie co chyba jest najbardziej magicznego w tym sposobie poznawania ludzi?To że poznajesz ich najpierw od środka ich charakter to co lubią kochają, a wygląd schodzi na drugi plan i staje się zazwyczaj porostu codownym dopełnieniem całej reszty
Pięknie napisane
cosmetologin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 21:18   #2554
Sandruś88
Rozeznanie
 
Avatar Sandruś88
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 828
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

ja teraz jestem na etapie 'nieodzywania się' z moją internetową znajomością, ale już nie wytrzymuję. W sumie to ja zerwałam kontakt, no ale to nie tak do końca moja decyzja. Później zawsze jak dodawałam nowe zdjęcie na nk, to wchodził do mnie, kiedy on dodał już kolejne, tez postanowiłam zobaczyć 'co tam u niego' i po kilku minutach zobaczenia mnie w 'podglądaczu' puścił mi sygnał na kom. Ale ja się nie odezwałam. Nie wiem czy to dobrze, ale mniejsza. Postanowiłam, że odezwę się do niego dokładnie o godzinie 00, w 'dniu' jego urodzin. Jakoś wytrzymam jeszcze te kilka dni.
__________________



Daj mi przeżyć, bo życie ma zbyt wysoką cenę!






Edytowane przez Sandruś88
Czas edycji: 2009-06-16 o 23:18
Sandruś88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 22:16   #2555
kassia87
Raczkowanie
 
Avatar kassia87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 31
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

po co to milczenie? co chcesz tym osiągnąć?? nawet jeśli on coś narozrabiał czasami warto wyciągnąć pierwszemu rękę.
__________________
Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka:
- Co sądzisz o sytuacji na świecie?
- Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój.
- Który zwycięży?
- Ten, którego karmię
kassia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 22:28   #2556
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez Sandruś88 Pokaż wiadomość
ja teraz jestem na etapie 'nieodzywania się' z moją internetową znajomością, ale już nie wytrzymuję. W sumie to ja zerwałam kontakt, no ale to nie tak do końca moja decyzja. Później zawsze jak dodawałam nowe zdjęcie na nk, to wchodził do mnie, kiedy on dodał już kolejne, tez postanowiłam zobaczyć 'co tam u niego' i po kilku minutach zobaczenia mnie w 'podglądaczu' puścił mi sygnał na kom. Ale ja się nie odezwałam. Nie wiem czy to dobrze, ale mniejsza. Postanowiłam, że odezwę się do niego dokładnie o godzinie 00, w 'dniu' jego urodzin. Jakoś wytrzymam jeszcze te 22 dni.
jak ja Ckie dobrze rozumiem
az za dobrze
lacznie z tymi urodzinami
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 22:30   #2557
Sandruś88
Rozeznanie
 
Avatar Sandruś88
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 828
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

po prostu daję sobie czas na przemyślenia, sprawdzam swoją wytrzymałość. Tylko widzisz już nie pierwszy raz zrywamy ze sobą kontakt, i mimo, że to on się pierwszy odzywał to jednak widzę, że nie rozumie swoich błędów, chociaż za nie przeprasza. I zawsze, odkąd tylko pamiętam było tak, że kiedy już stawał mi się obojętny odzywał się do mnie z przeprosinami. No i cóż ja miałam począć, wybaczałam mu. A teraz mam dylemat co zrobić, wiem, że on się nie odzywa, bo nie chce się narzucać (wiele razy mi o tym mówił, kiedy to kolejny raz się godziliśmy), ale z drugiej strony sama mam wątpliwości czy jestem gotowa na kolejne rozczarowania, bo jestem pewna, że takowe będą.
Tak więc, na razie daję sobie czas do urodzin, ale jeszcze nie jestem pewna swojego 'planu działania'.
Wiem, jestem skomplikowana na amen.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Cytat:
Napisane przez ViLLeMkA Pokaż wiadomość
jak ja Ckie dobrze rozumiem
az za dobrze
lacznie z tymi urodzinami
dziękuję miło mi to czytać
__________________



Daj mi przeżyć, bo życie ma zbyt wysoką cenę!





Sandruś88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-08, 16:27   #2558
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

kurcze... ja pisze z jednym fajnym kolegom na S. ... tylko, że ja widziałam jego fotkę a on mojej jeszcze nie.... powiedziałam mu tylko mniej więcej jak wyglądam... a on się niecierpliwi....
pisze się fajnie ale boję się, że nie będę w jego typie i czar pryśnie... co robić????
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 16:45   #2559
Edsonka
Rozeznanie
 
Avatar Edsonka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Nie ważne gdzie, ważne z kim!!!
Wiadomości: 770
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez jenny1234 Pokaż wiadomość
kurcze... ja pisze z jednym fajnym kolegom na S. ... tylko, że ja widziałam jego fotkę a on mojej jeszcze nie.... powiedziałam mu tylko mniej więcej jak wyglądam... a on się niecierpliwi....
pisze się fajnie ale boję się, że nie będę w jego typie i czar pryśnie... co robić????
Jeżeli ma prysnąć to i tak pryśnie. A poza tym to i tak kiedyś Cie zobaczy zapewne
__________________
Edsonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 16:48   #2560
myszeczka00
Wtajemniczenie
 
Avatar myszeczka00
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Dziewczyny... ja mam spotkanie w sobotę haahhaha
Myslę, że nie ucieknę gdzie pieprz rośnie ;p
Jaaakiż on uroczy
__________________
Ain't No Mountain High Enough

myszeczka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 17:00   #2561
Just0915
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Ja poznałam mojego chłopaka przez gg prawie 4 lata temu.
W wakacje nudziło mi się, włączyłam katalog kontaktów, wybrałam pierwszy dostępny numer gg i zaklikałam Okazało się, że chodzi do tej samej szkoły co ja. Mniej więcej wiedziałam kim jest ale nie byłam na 100% pewna. Za to on wogóle nie miał pojęcia jak wyglądam. Rozmawialiśmy bardzo często, a ja z każdą rozmową coraz bardziej się w nim zakochiwałam. Pewnego dnia byłam z mamą na zakupach i spotkałam go. Przeszedł obok mnie z uśmiechem na twarzy - wiedziałam, że to on - poznałam po koszuli, którą nosił wcześniej w szkole. Później na gg powiedziałam mu, że to byłam ja. Bałam się troche jego reakcji ale... był miło zaskoczony Parę dni później umówiliśmy się. I to był ten przełomowy moment. Tego wieczoru wiedziałam, że to ten. Zakochałam się po uszy, nikogo nie widziałam poza nim. Czułam się taka szczęśliwa..
Parę dni później zostaliśmy oficialnie parą Od tamtej pory mineły 3 lata i 8 miesięcy
Just0915 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 19:16   #2562
telka146
Rozeznanie
 
Avatar telka146
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

a ja mam ciagle problem... fajnie sie pisze z nowymi, ale... strasznie sie boje. chodzi o to, ze nie jestem pewna czy dobrze robie.... czy to mi pomoze... czy moze bede sie czuc jeszcze gorzej... straszna kicha.

co ja mam robic?
telka146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 19:29   #2563
Sandruś88
Rozeznanie
 
Avatar Sandruś88
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 828
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

a więc cóż. dzisiejsza noc, a raczej poranek zmusił mnie do nagłej refleksji xD
wczoraj odezwał się do mnie jakiś niby stary znajomy z fotki, którego naturalnie nie pamiętałam, ale on mnie niby tak. Przewidział go nawet mój horoskop hahaha. I Zaczęliśmy rozmawiać na gg. Zleciało do 4 nad ranem, a o 6:30 wstałam i poszłam do szkoły
Dziś po szkole też z nim chwilę rozmawiałam, a później poszłam się położyć. I jakoś zaczęłam myśleć o wspomnianym wcześniej koledze, i z tych wszystkich porównań wyszło mi jednak, że z nim rozmawiało mi się najlepiej. Więc jako wzorowa egoistka () napisałam do niego już dzisiaj, w postanowieniu nie marnowania dłużej czasu. No cóż, chociaż sprawa potoczyła się w dobrym kierunku, odpisał mi natychmiast (dosłownie nie minęło 5 sekund ) i później jeszcze sobie coś wyjaśnialiśmy, on niby bardzo tęskni sratatata, chyba nie jestem zadowolona. Czuję, że to już nie będzie to samo. A to już takie nasze trzecie poważne zerwanie kontaktu, jak to się mówi... do trzech razy sztuka. Chociaż nie mam nadziei, że teraz będzie inaczej. Wręcz mam przeczucie, że sytuacja się powtórzy. Zawsze jak się godziliśmy, byliśmy jacyś tacy szczęśliwi (przynajmniej ja, on raczej też co dało się wyczuć), a teraz przebiegło to jakoś na spokojnie. Myślę, że nie później niż za dwa tygodnie wszystko się rozsypie.
Znowu będzie trudno, ale tym razem to będzie ostateczny koniec. Ogólnie czuję, jakby to, że się odezwałam do niego było błędem. To chyba moja intuicja, która rzadko mnie zawodzi.
Jestem czarnowidzem.
__________________



Daj mi przeżyć, bo życie ma zbyt wysoką cenę!





Sandruś88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 21:14   #2564
Flamenco88
Raczkowanie
 
Avatar Flamenco88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 112
Send a message via Skype™ to Flamenco88
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez telka146 Pokaż wiadomość
a ja mam ciagle problem... fajnie sie pisze z nowymi, ale... strasznie sie boje. chodzi o to, ze nie jestem pewna czy dobrze robie.... czy to mi pomoze... czy moze bede sie czuc jeszcze gorzej... straszna kicha.

co ja mam robic?
Najważniejsza jest zabawa! Szybciej zapomnisz jeśli zajmiesz się myśleniem o czymś innym. A z tymi nowymi można miło pogadać, potem może sie spotkać. Oczywiście nie rób nic wbrew sobie.

Bądź szczęśliwa, bo ci się należy!
__________________
Pozdrawiam, Flamenco88!
Flamenco88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-09, 01:18   #2565
telka146
Rozeznanie
 
Avatar telka146
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

patrzcie cóż znalazłam!
http://andante.wrzuta.pl/audio/1vjQ0...l_-_magda_umer

GENIALNE!
telka146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-09, 12:20   #2566
Kaza86
Rozeznanie
 
Avatar Kaza86
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: . . .
Wiadomości: 867
GG do Kaza86
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Dziewczyny, zabijcie mnie!!! Coraz poważniej zastanawiam się nad tym czy jednak nie zgodzić się na ten "układ" z tym pierwszym... Tak za nim tęsknię Nie potrafię o nim zapomnieć. Już tyle razy próbowałam i nic Ja już tak dłużej nie mogę...
Kaza86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-09, 12:26   #2567
telka146
Rozeznanie
 
Avatar telka146
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

nie zgadzaj się, bedziesz czuła sie jeszcze gorzej!
telka146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-09, 12:31   #2568
Kaza86
Rozeznanie
 
Avatar Kaza86
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: . . .
Wiadomości: 867
GG do Kaza86
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez telka146 Pokaż wiadomość
nie zgadzaj się, bedziesz czuła sie jeszcze gorzej!
Wiem o tym, że później będzie jeszcze gorzej, ale pragnienie by być znów blisko niego jest tak silne Jeszcze nigdy nie byłam w takiej sytuacji... Jestem zagubiona...
Kaza86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-09, 13:13   #2569
Motylicaja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: KRAKÓW:):) MY city...
Wiadomości: 5 953
GG do Motylicaja
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez MAI21 Pokaż wiadomość
Ja poznałam swojego męża przez gg. Był to czysty przypadek bo byłam zawsze zdecydowaną przeciwniczką takich znajomości. Kiedy zaczęłam rozmawiać ze Sławkiem mimowolnie zaczełam się w nim zakochiwać. Codziennie umawialiśmy sie na gg o konkretnej godzinie i ja czekałam cały dzień żeby tylko móc z nim porozmawiać. Uzależniłam się od tego. Nim zdałam sobie z tego sprawę zakochałam się w facecie którego nigdy nie widziałam na oczy. Oboje nawet nie wspominaliśmy o spotkaniu bo baliśmy się tego samego- rozczarowania, ale też nie mogliśmy już w normalny sposób ze sobą rozmawiać bo to poprostu przestało nam wystarczyć. Wkońcu zaproponował spotkanie. Spanikowałam i odmówiłam. Nie oszywał się do mnie dwa dni, a ja byłam tym tak zrozpaczona że nie dośż że poraz pierwszy wypłakiwałam sobie oczy przez faceta to do tego moja duma i honor nie pozwalały mi się odezwać do niego pierwsza. Wkońcu moja przyjaciółka zaczęłam mi przemawiać do rozsądku, że w najgorszym razie się sobie nie spodobamy, żebym poszła na żywioł bo co ma być to i tak będzie. No i w koncu się odezwał i jak tylko to zrobił powiedziałam że zmieniłam decyzję. Kiedy szłam na to spotkanie to 1000 razy chciałam się wrócić, tak się bałam. Kiedy go zobaczyłam to normalnie tak jakbym dostała w łeb czymś ciężkim. Znałam go. Z widzenia bo z widzenia ale go znałam. I pomyslałam że jak mogłam nie zauważyć wcześniej że jest tak cholernie przystojny, wyglądał tak jak mój ideał faceta-nie spodziewałam się tego. Na szczęścia ja też go olśniłam. Na trzecij randce powiedziałam mu że niech mówi i robi co chce ale musi się ze mną ożenić. Po pół roku mi się oświadczył i po roku byliśmy już małżeństwem. Dziś jestem szczęśliwą mężatką(mimo tego że mam dopiero 21 lat). Oboje się idealnie uzupełniamy. Ja spełaniam się zawodowo w tak młodym wieku wiele osiągnęłam bo jestem na dość wysokim stanowisku w firmie marketingowej, a to wszystko dzięki tej miłości, dzięki Sławkowi.Gdyby nie jego wiara we mnie nie miałabym tego wszystkiego, gdyby nie jego miłość dziś nie byłabym tak szczęśliwa. Dletego też polecam znajomości przez przez internet. Wiecie co chyba jest najbardziej magicznego w tym sposobie poznawania ludzi?To że poznajesz ich najpierw od środka ich charakter to co lubią kochają, a wygląd schodzi na drugi plan i staje się zazwyczaj porostu codownym dopełnieniem całej reszty
Piekna Historia eheh ja tez tak cche....

a u mnie no to wsumie ten G . co znim na gg i rozawiam to co ra zadziej sie odzywa wiec i ja jzu niesle mu tylu smskow bo stwierdzilam ze i tak nie odp. a kasy nie bede sobie marnowac na na darmo,,
Motylicaja jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-09, 13:41   #2570
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

a ja chyba spaprałam... kolega napisał mi, że chciałby więcej szczególików na temat mojego wyglądu a ja odp jak głupia, że będą w odp czasie - i umilknął ;(

nie nadaję się nawet do znajomości z neta ;(
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-09, 16:55   #2571
XxXGirLXxX
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 175
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

to napisz do niego jenny1234 ja pisze z jednym przyslał mi nawet swoje zdjęcie i chyba się już angażuje ??:P a ja nic trzymam na dystans
XxXGirLXxX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-10, 11:00   #2572
kreetka
Przyczajenie
 
Avatar kreetka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 22
Wyślij wiadomość przez MSN do kreetka
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

njaważniejsze to być sobą, nie zakładać żadnych masek, nie próbować swoich sił w wirtualnym aktorstwie... pod warunkiem, że znajomość traktuje się poważnie
__________________
łikend... mój Czas!
kreetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-10, 20:04   #2573
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

tzn ja nie mam wstawionego zdjęcia na profil... ahh a faceci nalegają... normalka, chcą widzieć z kim rozmawiają... rozumiem ich doskonale...
tylko kurcze nie chce wstawiać fotki na profil... wolę tam być anonimowa...

a może dam mu numer gg (mam tam fotkę na miniaturce) co??
kurcze... ja się gubię... to poznawanie przez neta jest dla mnie za skomplikowane... zdjęcia itp itd... i boję się, że czar pryśnie ;(
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-10, 20:59   #2574
cosmetologin
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez jenny1234 Pokaż wiadomość
tzn ja nie mam wstawionego zdjęcia na profil... ahh a faceci nalegają... normalka, chcą widzieć z kim rozmawiają... rozumiem ich doskonale...
tylko kurcze nie chce wstawiać fotki na profil... wolę tam być anonimowa...

a może dam mu numer gg (mam tam fotkę na miniaturce) co??
kurcze... ja się gubię... to poznawanie przez neta jest dla mnie za skomplikowane... zdjęcia itp itd... i boję się, że czar pryśnie ;(
I tak prędzej czy później to zdjęcie będziesz musiała pokazać, więc jak chłopak chce to weź od niego jego email i prześlij mu zdjęcie
cosmetologin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-11, 15:10   #2575
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

i co??? pokazałam mu się... i tak jak mówiłam... nie odpisał na e-maila - czyli czar prysł ;(((
STOOOOP
koniec alarmu... heheh wiem, że kręcę ale już tak jakoś wychodzi....
odpisał )))) uffff.... czyli czar nie prysł !!!!!
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021

Edytowane przez jenny1234
Czas edycji: 2009-06-11 o 16:07
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-11, 17:07   #2576
cosmetologin
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez jenny1234 Pokaż wiadomość
i co??? pokazałam mu się... i tak jak mówiłam... nie odpisał na e-maila - czyli czar prysł ;(((
STOOOOP
koniec alarmu... heheh wiem, że kręcę ale już tak jakoś wychodzi....
odpisał )))) uffff.... czyli czar nie prysł !!!!!
Czyli podobacie się sobie nawzajem Umówiłaś się już ?
cosmetologin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-11, 17:37   #2577
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez cosmetologin Pokaż wiadomość
Czyli podobacie się sobie nawzajem Umówiłaś się już ?


coś ty... ja to raczej nieśmiała i wszystko powolutku się toczy... sama wiesz jak długo wychodziłam z ukrycia z fotką więc póki co znajomość przez neta

a czy sie sobie podobamy? nie wiem... może odpisał z grzeczności
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021

Edytowane przez jenny1234
Czas edycji: 2009-06-11 o 17:38
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-11, 17:41   #2578
cosmetologin
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez jenny1234 Pokaż wiadomość
coś ty... ja to raczej nieśmiała i wszystko powolutku się toczy... sama wiesz jak długo wychodziłam z ukrycia z fotką więc póki co znajomość przez neta

a czy sie sobie podobamy? nie wiem... może odpisał z grzeczności
Mam nadzieję, że nie odpisał z grzeczności i tak też myślę Fajnie, że wreszcie odważyłaś się pokazać swoje zdjęcie
cosmetologin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-11, 17:43   #2579
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

też bym tak chciała ale pewnie to była grzeczność.... zobaczymy co czas pokaże
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-11, 21:47   #2580
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez jenny1234 Pokaż wiadomość
też bym tak chciała ale pewnie to była grzeczność.... zobaczymy co czas pokaże
nie zakładaj od razu, że to była grzeczność - takie czarnowidztwo źle rzutuje na znajomość - więcej wiary w siebie !!

Nastko, Sweet, Myszeczko... czemu tak milczycie dziewczęta ?
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.