Panny młode 2023!

[klapecznik]

Napisane przez Sz05

Misia, ja bym na Twoim miejscu się już teraz dowiedziała czy musicie robić nauki i poradnie, bo w maju może być za późno (teraz dużo kursów jest), bo w okresie wakacyjnym jest o wiele mniej kursów. A między spotkaniami w poradni jest ok. 1,5 miesiąca przerwy. Oczywiście zrobisz jak uważasz, ja tylko tak sugeruję.

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Zwłaszcza, że my 3 miesiące przed (spisanie protokołu) musimy mieć wszystko dokumenty, te o odbyciu nauk i wizyty w poradni również.

U nas poradnia jest 3 razy w trzy kolejne wtorkii, nie ma przerwy 1,5.

Nam zostały wciąż niektóre zaproszenia do rozdania
Koszyczki ratunkowe
Podziękowania dla świadków i rodziców
Umówić się na próbna fryzurę i makijaż
Umówić się na sesję narzeczeńska
Jeszcze 6 razy nauki, 2 poradnia, 1 dzień skupienia
Dokumenty z USC
Akt chrztu dla TŻ, mój już ogarnięty
Wyćwiczenie 1 tańca
Tort


Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Napisane przez klapecznik

U nas poradnia jest 3 razy w trzy kolejne wtorkii, nie ma przerwy 1,5.

Nam zostały wciąż niektóre zaproszenia do rozdania
Koszyczki ratunkowe
Podziękowania dla świadków i rodziców
Umówić się na próbna fryzurę i makijaż
Umówić się na sesję narzeczeńska
Jeszcze 6 razy nauki, 2 poradnia, 1 dzień skupienia
Dokumenty z USC
Akt chrztu dla TŻ, mój już ogarnięty
Wyćwiczenie 1 tańca
Tort


Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

No u mnie w okolicach jest przerwa 1,5 miesiąca, żeby był czas na samodzielne mierzenie temperatury. Stąd tak, ale wolę uprzedzić, że różnie może być

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez klapecznik

U nas poradnia jest 3 razy w trzy kolejne wtorkii, nie ma przerwy 1,5.

Nam zostały wciąż niektóre zaproszenia do rozdania
Koszyczki ratunkowe
Podziękowania dla świadków i rodziców
Umówić się na próbna fryzurę i makijaż
Umówić się na sesję narzeczeńska
Jeszcze 6 razy nauki, 2 poradnia, 1 dzień skupienia
Dokumenty z USC
Akt chrztu dla TŻ, mój już ogarnięty
Wyćwiczenie 1 tańca
Tort

Ja to już nawet nie ogarniam co nam zostało do ogarnięcia

W niedzielę mamy dzień skupienia to akurat wiem zadzwonię dziś do parafii, skąd mamy odebrać zaświadczenia o chrzcie i wybierzemy się w przyszłym tygodniu do proboszcza. Zamierzamy poprosić, żeby z racji m.in. wieku i problemów zdrowotnych zwolnił nas z obowiązku poradni. Jak się nie uda to jeszcze zostanie nam poradnia do ogarnięcia.
Wg mojego proboszcza dokumenty z USC możemy odebrać dopiero na 3 miesiące przed ślubem, więc to pewnie dostarczymy do protokołu.

Do końca marca chcemy zaprosić wszystkich gości, z wyjątkiem jednego wujka, bo ciocia pracuje za granicą i przyjedzie na Wielkanoc.

Do mojego pełnego ubioru brakuje mi tylko biżuterii i butów na przebranie. W marcu też chciałabym ogarnąć próbną fryzurę, o ile się uda.

Do ślubu mamy jeszcze chrzciny i komunię w rodzinie. Liczyłam, że przy okazji chrzcin zrobię makijaż próbny, ale niestety się nie udało
I okazuje się, że niby nic, ale jednak
lokal na poprawiny ogarnęliśmy

[Sz05]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Ja to już nawet nie ogarniam co nam zostało do ogarnięcia

W niedzielę mamy dzień skupienia to akurat wiem zadzwonię dziś do parafii, skąd mamy odebrać zaświadczenia o chrzcie i wybierzemy się w przyszłym tygodniu do proboszcza. Zamierzamy poprosić, żeby z racji m.in. wieku i problemów zdrowotnych zwolnił nas z obowiązku poradni. Jak się nie uda to jeszcze zostanie nam poradnia do ogarnięcia.
Wg mojego proboszcza dokumenty z USC możemy odebrać dopiero na 3 miesiące przed ślubem, więc to pewnie dostarczymy do protokołu.

Do końca marca chcemy zaprosić wszystkich gości, z wyjątkiem jednego wujka, bo ciocia pracuje za granicą i przyjedzie na Wielkanoc.

Do mojego pełnego ubioru brakuje mi tylko biżuterii i butów na przebranie. W marcu też chciałabym ogarnąć próbną fryzurę, o ile się uda.

Do ślubu mamy jeszcze chrzciny i komunię w rodzinie. Liczyłam, że przy okazji chrzcin zrobię makijaż próbny, ale niestety się nie udało
I okazuje się, że niby nic, ale jednak
lokal na poprawiny ogarnęliśmy

Ja jak szukałam makijażystki to większość miała w ofercie informację, że w weekendy nie wykonują makijaży próbnych a przecież większość kobiet chce zrobić próbny na różnego rodzaju uroczystości.

[Imperfecta]

Napisane przez Sz05

Ja jak szukałam makijażystki to większość miała w ofercie informację, że w weekendy nie wykonują makijaży próbnych a przecież większość kobiet chce zrobić próbny na różnego rodzaju uroczystości.

Moja kosmetyczka też nie wykonujemy makijażu próbnego w weekend, a też chciałam się wcisnąć na "okazję"

[PumpkinEyes]

Napisane przez Sz05

Ja jak szukałam makijażystki to większość miała w ofercie informację, że w weekendy nie wykonują makijaży próbnych a przecież większość kobiet chce zrobić próbny na różnego rodzaju uroczystości.

Może dlatego, że w sezonie ślubnym (a ten się zaczyna właściwie od maja) wykonują już pewnie te właściwe. Ja u swojej na próbnym już byłam i dobrze, bo mimo jej elastyczności to mówiła, że już zaczyna się ruch, więc i o dogodny termin coraz trudniej.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

I moja nie ma problemu z próbnymi w weekendy, jak ma czas, ale jak już umówi na ten termin jakąś PM to ona ma pierwszeństwo, a wtedy często nie bierze nic innego. Zwłaszcza, że popularne są pakiety, gdzie przy okazji czesze i maluje też druhny, mamy itd.

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Sz05

Ja jak szukałam makijażystki to większość miała w ofercie informację, że w weekendy nie wykonują makijaży próbnych a przecież większość kobiet chce zrobić próbny na różnego rodzaju uroczystości.

Napisane przez Imperfecta

Moja kosmetyczka też nie wykonujemy makijażu próbnego w weekend, a też chciałam się wcisnąć na "okazję"

Moja też przy zapisie mi przekazała info, że makijaże próbne w tygodniu będzie umawiała, ale że chrzciny wypadają na samym początku kwietnia, jeszcze przed Wielkanocą to miałam malutką nadzieję, że jednak się uda, ale po prostu nie ma jej w mieście. Dla mnie by to był super test, bo cały dzień i impreza rodzinna, ganianie za dzieciakami itp. No, ale trudno

[Sz05]

Napisane przez PumpkinEyes

Może dlatego, że w sezonie ślubnym (a ten się zaczyna właściwie od maja) wykonują już pewnie te właściwe. Ja u swojej na próbnym już byłam i dobrze, bo mimo jej elastyczności to mówiła, że już zaczyna się ruch, więc i o dogodny termin coraz trudniej.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

I moja nie ma problemu z próbnymi w weekendy, jak ma czas, ale jak już umówi na ten termin jakąś PM to ona ma pierwszeństwo, a wtedy często nie bierze nic innego. Zwłaszcza, że popularne są pakiety, gdzie przy okazji czesze i maluje też druhny, mamy itd.

No ja chciałam na kwiecień i nie pykło xD ale już na normalny okolicznościowy bez względu na okazję bez problemu. Zawsze coś.

[Misia452]

Właśnie zapomniałam o podziękowaniach dla świadków i o próbnej fryzurze i makijażu, muszę dopisać do listy

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Ja akurat w marcu idę na babska imprezę i wybiorę się też na makijaż,ale na pewno nie będzie to ślubny,bo impreza jest o 20 to makijaż musi być odpowiedni,a makijaż ślubny jednak jest taki całodzienny. Umowie się po prostu w zwykły dzień, myślę,że wtedy też dobrze sprawdzę jakość. Tyle kasy idzie na to wszystko,że to już nie robi różnicy

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

U mnie na tygodniu nie wchodzi w grę, ponieważ mieszkam gdzie indziej niż jest ślub, więc nic mi po tym, że zrobię tutaj jak u mnie jest inna makijażystka. Ale ok, makijażem próbnym nazywam ten okolicznościowy co mi makijażystka zrobi na wesele znajomej. Zobaczę chociaż jak robi i czy jest trwały.

[Misia452]

Ja wiem jak maluje moja, bo chodzę do niej już z 1,5 roku i kilka razy mi wykonywała makijaż, stąd padł wybór na nią a makijaż próbny chce zrobić taki jak chce na ślub, muszę zobaczyć czy to co sobie wymyśliłam jest okej

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Tak samo z fryzurą

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Najwyżej pójdę bez makijażu jak nie wyjdzie xD

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Sz05

U mnie na tygodniu nie wchodzi w grę, ponieważ mieszkam gdzie indziej niż jest ślub, więc nic mi po tym, że zrobię tutaj jak u mnie jest inna makijażystka. Ale ok, makijażem próbnym nazywam ten okolicznościowy co mi makijażystka zrobi na wesele znajomej. Zobaczę chociaż jak robi i czy jest trwały.

Napisane przez Sz05

Najwyżej pójdę bez makijażu jak nie wyjdzie xD

O, to masz i tak dobrze, bo makijażystka, do której się zapisałam ma zastrzeżenie, że nie realizuje makijażu ślubnego bez makijażu próbnego sensu stricto. Nawet jakbym poszła na makijaż okolicznościowy to bym i tak musiała dodatkowo iść na próbny - średnio opłacalna impreza

Wychodzę z takiego samego założenia - jak coś będzie nie tak to po prostu przepadnie mi zadatek, a makijaż zrobię sobie sama. I tak miałam taki plan, że jak nie uda mi się dostać do tej konkretnej makijażystki to sama się wymaluję. Jeszcze na żadną imprezę nie malowała mnie makijażystka, raz byłam na próbnym u polecanej przez wiele osób i dobrze, że poszłam, bo to nie było to

Dziewczyny, a jakie macie podejście do biżuterii? Co wybieracie?

W moim otoczeniu dziewczyny na biżuterię ślubną wybierają raczej tę taką ciężką, z wielkimi kryształkami itp. Ogólnie na co dzień, oprócz pierścionka zaręczynowego nie noszę nic, bo tak mi wygodniej, więc nie chcę przesadzić. Dużo bardziej mi się podobają delikatne, cienkie łańcuszki tylko zastanawiam się, czy to z okazji ślubu nie jest za skromne

[Sz05]

Szczerze mówiąc to założę jedynie jakąś delikatna bransoletkę, pierścionek zaręczynowy i tyle. Wisiorków i naszyjników nie chcę, a uszu nawet nie mam przebitych. Na co dzień też właśnie mam raczej skromna biżuterię.

[Misia452]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

O, to masz i tak dobrze, bo makijażystka, do której się zapisałam ma zastrzeżenie, że nie realizuje makijażu ślubnego bez makijażu próbnego sensu stricto. Nawet jakbym poszła na makijaż okolicznościowy to bym i tak musiała dodatkowo iść na próbny - średnio opłacalna impreza

Wychodzę z takiego samego założenia - jak coś będzie nie tak to po prostu przepadnie mi zadatek, a makijaż zrobię sobie sama. I tak miałam taki plan, że jak nie uda mi się dostać do tej konkretnej makijażystki to sama się wymaluję. Jeszcze na żadną imprezę nie malowała mnie makijażystka, raz byłam na próbnym u polecanej przez wiele osób i dobrze, że poszłam, bo to nie było to

Dziewczyny, a jakie macie podejście do biżuterii? Co wybieracie?

W moim otoczeniu dziewczyny na biżuterię ślubną wybierają raczej tę taką ciężką, z wielkimi kryształkami itp. Ogólnie na co dzień, oprócz pierścionka zaręczynowego nie noszę nic, bo tak mi wygodniej, więc nie chcę przesadzić. Dużo bardziej mi się podobają delikatne, cienkie łańcuszki tylko zastanawiam się, czy to z okazji ślubu nie jest za skromne

Szczerze nie wiem. Może coś kupię,ale raczej coś delikatnego, na pewno nie ciężkie i jakieś duże. Mam też komplet biżuterii od mojej chrzestnej, który dostałam na komunię i też o nim myślę, bo na codzien nie nosze dużo biżuterii (pierścionek i bransoletka na gumce), więc nie wiem czy się opłaca kupować coś specjalnie na ślub tylko. Dodatkowo ten komplet będzie na prawdę pasował.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Tylko że chciałabym na pewno kolczyki i bransoletkę,a mam ten komplet kolczyki i naszyjnik,więc musiałabym dokupić bransoletkę, a raczej nie znajdę nic co będzie tak idealnie pasować

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Dziewczyny, a jakie macie podejście do biżuterii? Co wybieracie?

W moim otoczeniu dziewczyny na biżuterię ślubną wybierają raczej tę taką ciężką, z wielkimi kryształkami itp. Ogólnie na co dzień, oprócz pierścionka zaręczynowego nie noszę nic, bo tak mi wygodniej, więc nie chcę przesadzić. Dużo bardziej mi się podobają delikatne, cienkie łańcuszki tylko zastanawiam się, czy to z okazji ślubu nie jest za skromne

Ja będę mieć biżuteryjną opaskę jako ozdobę na głowę. Do tego tylko jakieś delikatne kolczyki i pierścionek zaręczynowy, bo przy mojej sukni naszyjniki czy bransoletki odpadają.

[Imperfecta]

Ja jakieś delikatne, ale wiszące kolczyki w kolorze złota i zieleni, taki też naszyjnik, ale raczej nieduże.

[Misia452]

Ja też jak już to złote. Na głowie planuje welon i może jakaś ozdobę, zależy od fryzury. No i moja kiecka jest taka,że mogę mieć kolczyki, naszyjnik i jakąś bransoletkę.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Przyszła moja księga gości, piękna jest

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

O, to masz i tak dobrze, bo makijażystka, do której się zapisałam ma zastrzeżenie, że nie realizuje makijażu ślubnego bez makijażu próbnego sensu stricto. Nawet jakbym poszła na makijaż okolicznościowy to bym i tak musiała dodatkowo iść na próbny - średnio opłacalna impreza

Wychodzę z takiego samego założenia - jak coś będzie nie tak to po prostu przepadnie mi zadatek, a makijaż zrobię sobie sama. I tak miałam taki plan, że jak nie uda mi się dostać do tej konkretnej makijażystki to sama się wymaluję. Jeszcze na żadną imprezę nie malowała mnie makijażystka, raz byłam na próbnym u polecanej przez wiele osób i dobrze, że poszłam, bo to nie było to

Dziewczyny, a jakie macie podejście do biżuterii? Co wybieracie?

W moim otoczeniu dziewczyny na biżuterię ślubną wybierają raczej tę taką ciężką, z wielkimi kryształkami itp. Ogólnie na co dzień, oprócz pierścionka zaręczynowego nie noszę nic, bo tak mi wygodniej, więc nie chcę przesadzić. Dużo bardziej mi się podobają delikatne, cienkie łańcuszki tylko zastanawiam się, czy to z okazji ślubu nie jest za skromne

Dlaczego za skromnie? Ja będę miala na pewno kolczyki z perłą i może łańcuszek, też z perłą. Załączam fotkiScreenshot_20230224_191831.jpgScreenshot_20230224_191636.jpg

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Napisane przez kasiunia788742

Dlaczego za skromnie? Ja będę miala na pewno kolczyki z perłą i może łańcuszek, też z perłą. Załączam fotkiZałącznik 7786583Załącznik 7786584

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Bardzo ładne.

Właśnie mi się wydaje, że biżuteria ślubna jak najbardziej może być delikatna, chociaż też wszystko zależy od sukni, makijażu, fryzury.

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Poza tym ja muszę mieć delikatne kolczyki, bo jak będą za ciężkie to nie wytrzymam w nich za długo.

[Imperfecta]

Napisane przez kasiunia788742

Dlaczego za skromnie? Ja będę miala na pewno kolczyki z perłą i może łańcuszek, też z perłą. Załączam fotkiZałącznik 7786583Załącznik 7786584

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Bardzo proste i eleganckie lubię takie

[Sz05]

Bardzo ładne!

[kasiunia788742]

Dziękuję właśnie moja suknia jest delikatna i takie też do niej pasują i takie najbardziej pasują do mnie a ja w dniu ślubu chce się czuć jak ja



Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Sz05

Szczerze mówiąc to założę jedynie jakąś delikatna bransoletkę, pierścionek zaręczynowy i tyle. Wisiorków i naszyjników nie chcę, a uszu nawet nie mam przebitych. Na co dzień też właśnie mam raczej skromna biżuterię.

Właśnie też się zastanawiam nad pierścionkiem zaręczynowym. Chciałabym chyba w dniu ślubu na prawej dłoni mieć tylko obrączkę. Boję się, ze jak założę pierścionek np. na lewą dłoń to go zgubię, bo nie jestem przyzwyczajona

Napisane przez kasiunia788742

Dlaczego za skromnie? Ja będę miala na pewno kolczyki z perłą i może łańcuszek, też z perłą. Załączam fotkiZałącznik 7786583Załącznik 7786584

Piękne

Napisane przez PumpkinEyes

Bardzo ładne.

Właśnie mi się wydaje, że biżuteria ślubna jak najbardziej może być delikatna, chociaż też wszystko zależy od sukni, makijażu, fryzury.

Poza tym ja muszę mieć delikatne kolczyki, bo jak będą za ciężkie to nie wytrzymam w nich za długo.

Właśnie też nie chcę przesadzić, bo nie noszę biżuterii na co dzień. Wydaje mi się, że jakiś delikatny komplet naszyjnik + bransoletka nie będą się gryzły z moją suknią, ale nie potrafię tego przewidzieć, nie mam jakichś takich zdolności, żeby widzieć w głowie czy to się zgrywa najwyżej będę kupować na ostatnią chwilę.

Byliśmy wczoraj na Dniu Skupienia nie wiem czy się śmiać, czy płakać, ale to raczej powód do płaczu. Takich bzdetów i takiego prania mózgu to dawno nie słyszałam. Teksty, że decydując się na in vitro podejmujemy świadomą decyzję o morderstwie kilkunastu osób, pigułki antykoncepcyjne to środki wczesnoporonne, że żona jest po to, żeby dawać mężowi kiedy mu się zachce no i oczywiście żona jest od tego, żeby gotować, sprzątać itp., a jak facet ma to zrobić to należy go poprosić!! nosz ku... myślałam, że tam nie wysiedzę
Najbardziej przerażające jest jednak to, że inni ludzie siedzieli i kiwali głowami jakby się z tym zgadzali... no dramat

[Sz05]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Właśnie też się zastanawiam nad pierścionkiem zaręczynowym. Chciałabym chyba w dniu ślubu na prawej dłoni mieć tylko obrączkę. Boję się, ze jak założę pierścionek np. na lewą dłoń to go zgubię, bo nie jestem przyzwyczajona



Piękne



Właśnie też nie chcę przesadzić, bo nie noszę biżuterii na co dzień. Wydaje mi się, że jakiś delikatny komplet naszyjnik + bransoletka nie będą się gryzły z moją suknią, ale nie potrafię tego przewidzieć, nie mam jakichś takich zdolności, żeby widzieć w głowie czy to się zgrywa najwyżej będę kupować na ostatnią chwilę.

Byliśmy wczoraj na Dniu Skupienia nie wiem czy się śmiać, czy płakać, ale to raczej powód do płaczu. Takich bzdetów i takiego prania mózgu to dawno nie słyszałam. Teksty, że decydując się na in vitro podejmujemy świadomą decyzję o morderstwie kilkunastu osób, pigułki antykoncepcyjne to środki wczesnoporonne, że żona jest po to, żeby dawać mężowi kiedy mu się zachce no i oczywiście żona jest od tego, żeby gotować, sprzątać itp., a jak facet ma to zrobić to należy go poprosić!! nosz ku... myślałam, że tam nie wysiedzę
Najbardziej przerażające jest jednak to, że inni ludzie siedzieli i kiwali głowami jakby się z tym zgadzali... no dramat

No szczerze mówiąc to ja nie wiem gdzie ten pierścionek założę, bo na lewej jest dla mnie za duża.

o kurde, grubo z tym skupieniem. U mnie na naukach mówili, że żona nie jest od spełniania zachcianek męża, bo to przedmiotowe traktowanie kobiety. Dobra, niech że gadają, ale przeraża mnie, że są mężczyźni, którzy serio tak myślą

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Dowiedziałam się, że babka do której miałam indywidualnie dzwonić, żeby umówić się na pobranie miary do sukni została zwolniona. Teraz będę musiała umówić się z tą drugą nieprzyjemną. Eh. Może jak mam już podpisaną umowę to będzie milsza, bo wcześniej okłamała mnie, że wszystkie godziny na przyjście są zajęte (mimo że wcześniej poprzednia mówiła, że mogę przyjść z ulicy), a jak przyszłam to nikogo nie było może jakoś pójdzie, w środę będę dzwonić.

Lista moich gości zamknięta. Wyszło 55 osób ode mnie, teraz chłop jeszcze musi swoją zamknąć.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Chociaż mam przeczucie, że finalnie ode mnie przyjdzie z 30 osób, ale trudno.

[Misia452]

U mnie około 120 osób, zależy też ile osób przyjdzie z delegacji z pracy. Wiem też,że na pewno będzie mniej, bo np jedna ciotka na pewno się nie pojawi.
Ja chciałam węższa obrączkę żeby nosić ją na jednym palcu z pierścionkiem zaręczynowym
Właśnie dostałam projekt próśb o błogosławieństwo, w sumie dla mamy tz to jest to zaproszenie i ta prośba w jednym,ale super wyszło także teraz czekam na obrączki, zaproszeni i te prośby

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Wczoraj było pół roku do ślubu
Tak sobie myślę czy jestem na dobrym etapie z przygotowaniami

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Ja nie wiem czy jestem na dobrym etapie, ale chyba nieźle mi idzie xD

[Misia452]

Haha ja teraz ruszyłam parę spraw i czuje się spokojniejsza xd
Planuje jeszcze napisać do foto i video żeby się dowiedzieć o której muszę być gotowa do zdjęć i filmu,bo wypadałoby umówić już godziny na makijaż i fryzurę

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Napisane przez Misia452

Haha ja teraz ruszyłam parę spraw i czuje się spokojniejsza xd
Planuje jeszcze napisać do foto i video żeby się dowiedzieć o której muszę być gotowa do zdjęć i filmu,bo wypadałoby umówić już godziny na makijaż i fryzurę

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Tym się martwić nie muszę, bo spotkanie z fotografem mam w sierpniu, a fryzjerka i makijażystka powiedziały na spokojnie, mam rezerwację i godzinę mogę powiedzieć spokojnie na później

[Misia452]

No my też mamy spotkanie,ale godzinę wolę znać wcześniej,bo co prawda fryzjerka ma cały dzień dla mnie, ale kosmetyczka już nie
No i jakoś tak chyba chce jakiś plan tego dnia zrobić, żeby wszystko nie było na wariata

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka