|
|
#2551 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
![]() nie, nie o pracę. o tym nawet TZ nie wie, bo sie poklóciłam z nim po 12 a kobietka do mnie po 13 zadzwoniła. wiesz niby o pierdólkę a jednak mnie wkurzył. umówilismy się, ze skoro ma wolne to do mnie przyjedzie od razu po dentyscie(12 godzina) bo wieczorem miał iśc z kolegami pograc i potem mecz oglądac. a ja wtedy miałam sie zabarc za te sprzatanie no i ja sie rano wyszykowalam a ten do mnie dzowni o tej 12 i mówi, ze musi posprzatac w mieszkaniu i u babci (mieszka pod nimi) bo babcia wraca dzis a oni tam mecz oglądali i jest brudno . wiec ja jeszcze spokojnie mówie, ok to sie spręż i potem do mnie wpadnij. a ten, ze mu to długo sie zejdzie bo ma w domu duzo do roboty itp. no normalnie jak mnie poniosło to mu nawrzeszczałam do tej sluchawki, ze w takim razie nie wiem czemu on jeszcze czas marnuje na rozmowe ze mną, jeszcze sie nie wyrobi do kolegów. a on do mnie "ale kochanie nie denerwuj sie" wiec myslałam, ze wyskocze z siebie i mu mówie"jestem nad wyraz spokojna ". TZ do mnie , ze jutro (czyli dzis) spędzi ze mną cały dzien za to bo ma wolne (wczesniej nie wiedział o tym), ze juz o 12 bedzie u mnie. ale ja juz byłam tak wkurzona , ze mówie, ze jutro to ja tym razem bede sobie sprzatała . ten cos tam do mnie jeszcze kochanie to , kochanie tamto. ale powiedziałam mu, aby szedł robic co chce i że jutro tez nie będe mu odbierała tej przyjomnosc i moze sie cały dzien z kolegami widziec.no wiecie co.. to ja kochana taka i sama mu mówie, aby przyszedl do mnie wczesniej, zej a to co miałam do roboty zrobie wieczorem jak on bedzie mecz oglądał. a on mi takie cos. i mu powiedzialam aby na drugi raz sie juz wiecej ze mna nie umawiał, bo tak to sie nie robi. ja czekam od 12 a ten dzwoni, ze dupa z tego wszytskiego. jak konczył wczoraj rozmawiac ze mna to powiedział "do jutra". a tu dupa. bo od wczoraj od tej godziny 12 nie dal znaku życia, co jeszcze bardziej mnie wkurzyło... |
|
|
|
|
#2552 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Dokładnie tak.
Cytat:
![]() I masz rację zachowaj to dla siebie
__________________
|
|
|
|
|
#2553 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 582
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Hej dziewczyniki, pamietacie mnie jeszcze?? No nieźle jiź IX częśc. Ale się rozpisujecie. Widzę że już konkretne terminy ślubów ustalone. Ja tez już mam na 16 sierpnia i już mnie powoli zaczyna stres dopadac. Ale jakos to będzie. Pozdrawiam wszytkie dziewczyny bardzo goroąco i wszytkiego dobrego tym które wkrótce wkroczą na nową drogę życia.
|
|
|
|
#2554 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Witam dziewczynki
Cape- gratuluje- rozbawiłaś mnie tym :docieramy się" Tylko pamiętaj trzeba naoliwić![]() czarna.noc- Nie możesz miec wyrzutów sumienia- walczyłaś do końca, powinnaś być z siebie dumna Madzia- a może jakieś hobby znajdziesz- wiem,że się kochacie,że chcesz z nim spędzac każdą wolną chwile, ale mam nieodparte wrażenie,że zyjesz samym Tz Masz teraz tyle czasu jakaś fajna ksiązka, wypad na miasto na przeceny, na spacer, rower poćwiczyc kondycje, a nie leżeć i objadac sie czekoladkami - takie coś robią panie w tandetnych komediach romantycznych typu Bridget![]() My z Tz tez się docieramy, ale przedwczoraj było ostro- bo myślałam,że pekne ze śmiechu, bo to co tz zrobił to był ubaw po pahcy, nawet mojaj mama, która zachowuję kamienną twarz jak zt coś przeskrobie, powie czy się ośmieszy tak teraz nie wytrzymała i parsknęła... Tż sie obraził. Uwaga piszę: - Kupiłam mu białe majteczki po lniany garnitur i zapomniałam odkleić tego zabezpieczenia, przychodze przedwczotaj od lekarz aprzytulam się, macam go po pupie i coś czuje jakby jakis [prostokal, pytam sie co to, Tz się wystraszył Ściaga majciory a tam chip Cały dzień chodził z chipem w majciochach ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#2555 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Lemoorko ale mi chodzi o to, ze jak sie człowiek umawia to sie umawia a nie wystawia
![]() ostatnio mam duzo roboty w domku, troszke mój leń to utrudnia ale z nim walczę na nude jak narazie nie mam co narzekac![]() ps. a czekoladki wcinam przez ten głupi @ zawsze jak go mam to musze zjesc dziennie min. 1 czekoladę
|
|
|
|
#2556 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Do boju słonko
|
|
|
|
|
#2557 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
ja to od rana latalam i sprzatałam. co jakis czas tylko przerwy bo paśc mozna tak latac między pietrami
ale mam nadzieje, ze dzis uda mi sie juz parwie wsyztsko wysprzatac i jutro juz skoncze. bo kurde od poniedziałku sprzątam. ile to mozna.
|
|
|
|
#2558 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Tż mi wspominał, że w poprzednich związkach to był główny powód jego kłótni, tylko on był bardzo bezczelny i zawsze zmyślał jakieś historie i szedł sobie z kolegami na piwo czy po prostu wybierał ich towarzystwo, jak to on twierdził, bardzo się nudził z tymi dziewczynami i nie miał ochoty spotykac się często, bo po co ? Dzwonił też sporadycznie. No ale u Was to chyba nie jest az taki problem ![]() Cytat:
Zachowam jasne ![]() Cytat:
![]() Lemoorko, że go nie uwierał ?????????? Dobry numer, ale przepraszam jak Ty ten chip zdjęłaś ? Przecież do tego potrzebne jest to urządzenie sklepowe???
|
|||
|
|
|
#2559 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
slub masz przede mną
|
|
|
|
|
#2560 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Takie coś mozna znależc w skarpetkach, majtkach, ksiązkach![]() Oczywiście wypaliłam, czy mam mu jeszcze majteczki przeglądac przed wyjściem
|
|
|
|
|
#2561 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
![]() ![]() Ja nie jestem taka zdolna i tego plastra bym nie wyczuła, może skupiam się na czym innym i dlatego
|
|
|
|
|
#2562 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
z kolegami jego nie ma problemu. spotyka sie z nimi czesto 9szczegolnie jak są mecze) ale ja tam problemu mu nie robie. zresztą jak juz pisalam byslismy umówieni na rano. ja sie wyszykowałam, odlozyłam wszytsko co miałam do roboty na wieczór a on mnie tak załałatwil. to sie wkurzyłam![]() ps. napisal smsa" chcesz zebym przyjechał??" hm.. jakis taki bezosobowy on. |
|
|
|
|
#2563 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2564 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
|
|
|
|
#2565 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Od Dziewczyny, Dziewczyny
![]()
|
|
|
|
#2566 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
|
|
|
|
#2567 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
No prawda, szczera prawda
ale takie przedmiotowe traktowanie sprawy? |
|
|
|
#2568 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
|
|
|
|
#2569 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
witaj, a moj zdolniacha wlozyl wczoraj mieso mielone do zamrazalnika( nie wiedzialam o tym). teraz wyciagam zeby obiad robic a tu ...kostka ![]() dajcie mi kopa na rozped-nie moge sie zmobilizowac do nauki- a czas leci...
__________________
|
|
|
|
|
#2570 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
![]() Koncert się zaczyna o 19:00 (support-Counting Crows), a The Police o 21:00!
|
|
|
|
|
#2571 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
|
|
|
|
#2572 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
A w dodatku ja uwielbiam Stinga... Co więcej, myślę, że niezłe z niego 'ciacho'
|
|
|
|
|
#2573 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Ale Sting solo tez jest O.K co do ciacha, nie jest zły choć dla mnie zbyt żylasty, za chudy....ale ja jestem wypaczona bo lubię bardziej misiowatych facetów (oczywiście bez przesady)i większych. Wtedy czuję się jak taka mała kobietka- uwielbiam się tak czuć
|
|
|
|
|
#2574 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
![]() Osobiście też się lubię czuć małą kobietką. Co prawda jestem dość niska, bo mam 163 cm wzrostu..ale niestety nieco 'przy sobie'. Ale trudno, nie pozostaje mi nic innego, jak to zaakceptować. Ale w związku z tym też prywatnie wolę miśkowatych facetów
|
|
|
|
|
#2575 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Buuu...napisałam takieeeego posta i mi zzarło
![]() Cytat:
![]() Madziu u Was takie sytuacje sa notoryczne. Po ostatniej aferze miało sie cos zmienić ale widzę ze nie za bardzo sie zmieniło. Ja nie wiem.. czy Twój facet w ogole odczuwa potrzebę spotykania się z Toba? Czy traktuje Wasze spotkania jak prace domową.? Przyjśc odbębnić, zabrać na spacer, chwilę pogadać, zaspokoić seksualne...i fru do kumpli. Moze nie jestem w stanie tego zrozumiec bo my mamy wspólnych kumpli i mecze oglądamy razem (tak jak wczoraj np). Jak można przez cały dzień sprzatać i nie odczuwac potrzeby choć na 2 godziny spotkac sie ze swoją dziewczyną.? Ja w takim związku nie bylabym szczęsliwa.
__________________
|
|
|
|
|
#2576 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Zgadzam się z Tobą Haniu, trochę to dziwne ale z drugiej strony my to tak widzimy a inne dziewczyny, twierdzą że Madzia przesadza ?Ja powiem szczerze, że sama byłam w związku, gdzie to mi się nie chciało zbytnio spotykać, bo najzwyczajniej się nudziłam, więc wymyślałam, że nie, że posiedzę w domu, poczytam książkę itp a koniec końców pomyślałam- Halo coś tu nie gra, i tak ma być całe życie- zakończyłam ten związek....a szkoda bo byłabym teraz nieprzyzwoicie bogata ale napewno smutna i zgnuśniała
|
|
|
|
|
#2577 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Caperucitaroja pięknie i delikatnie wyglądałaś
Super! Jeszcze raz gratuluję Coś dziwnego mnie dzisiaj spotkało. Aj, coś się kroi... Nowy kolega . A TŻ tak się wkurza, że się kumpluję z chłopakami...
|
|
|
|
#2578 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2579 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Siedzenie w domu i czekanie az laskawy pan raczy zadzwonić też nie jest fajne. Dziewczyny mają rację trzeba czasem odetchnąć od siebie, miec swoje pasje, przyjaciółki, male przyjemności. Tylko pasje mozna rozwijać będąc obok siebie. Wychodzić oddzelnie czasami, a nie notorycznie. Sytuacja jest conajmniej dziwna jak facet spotyka sie z kumplami ma swoje sprawy, a dziewczyna czeka w domu gapiąc się w telewizor, po raz setny malując paznokcie, patrząc się co chwila w okno bądz w telefon wyczekując smsa. My dajemy sobie swobodę..wiem ze jak będę chciała mogę wyjśc na kawę z kolega bez tlumaczenia sie z tego. Mąż moze pojśc gdzie tylko chce (byle nie z byłą .Nie ma problemu...ale my nie potrzebujemy za często takich wyjśc. Za dobrze czujemy sie w swoim towarzystwie zeby tak robić.
__________________
|
|
|
|
|
#2580 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Z drugiej strony jakby się postawić w miejscu TŻ Madzi, to nie wiem czy mnie np by nie przytłaczało to, że ktoś ciągle na mnie czeka i że czyjeś życie kręci się wokół mojego. Rozumiecie o co mi chodzi? To trochę takie zagłaskiwanie. To tylko moje zdanie, także Madziu, proszę nie obraź się ![]() EDIT: Oki Dziewczyny jak się żegnam, lecę na Police ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:01.



















Ale Sting solo tez jest O.K co do ciacha, nie jest zły choć dla mnie zbyt żylasty, za chudy....ale ja jestem wypaczona bo lubię bardziej misiowatych facetów (oczywiście bez przesady)i większych. Wtedy czuję się jak taka mała kobietka- uwielbiam się tak czuć 
