|
|
#2551 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Fakt dziewczyny, mieszkanie razem jest cudowne..
nawet dzisiaj rozmawiałam o tym z TŻ ![]() i bardzo nas zbliżyło do siebie, kocham go jeszcze mocniej lecz miłością bardziej dojrzałą warto spróbować , choćby małe mieszkanko, ale razem
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] |
|
|
|
#2552 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Zgadzam się z Montii
|
|
|
|
#2554 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 632
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
dąłączę się do Was jeśli pozwolicie
|
|
|
|
#2555 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Pozwolimy
Opowiedz coś o sobie. Ile masz lat, ile TŻ, jaki jest Wasz staż. Czy pracujecie? Studiujecie? Mieszkacie razem?
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
|
|
|
#2556 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Ja jestem z moim ponad 5 lat, od 3 lat mieszkamy na studiach razem...
ale chyba do zareczyn mu sie nie spieszy, ani tym bardziej do slubu
|
|
|
|
#2557 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Czemu tak sądzisz? Rozmawialiście o przyszłości?
|
|
|
|
#2558 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 567
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Mam ten sam problem, razem już 5 lat, od 2 mieszkamy razem. Ja mam 24 lata on 28. Ciągle słyszę o tym, że chce spędzić ze mną resztę życia. Rozmowy o wspólnej przyszłoście, planach są na porządku dziennym. Od ponad roku przy odpowiedniej okazji żartuję sobie z zaręczyn ( na prawdę niewinne zarty, żadnego naciskania, sam się z tego śmieje), że prędzej skończe 40 niż to się stanie a on ciągle mi odpowiada: ,,spokojnie, zobaczysz już nie długo...'' i tak już ponad rok się to przewija...
|
|
|
|
#2559 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 41
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Zaciekawiły mnie wasze wypowiedzi ponieważ czuje się jakbym czytała swoją biografie.. Wczoraj wieczorem gdy leżałam z chłopakiem w łóżku (mieszkamy razem od około 4 m-cy) zapytałam sie czy mnie kocha i czy chcę wziąść ze mną ślub to bez zastanowienia odpowiedział mi , że mnie kocha i na drugie pytanie odpowiedział NIE. Nawet nie wiecie jak bardzo mnie to zabolało. Pociekły mi łzy, jesteśmy ze sobą juz 2 lata i 2 m-ce. Do tej pory nie naciskałam, nie rozmawiałam na te tematy , ale ostatnio dużo myślałam o wierze i o Bogu i nie podoba mi się to że z własnej woli nie mogę się wyspowiadać tzn. moge ae żaden ksiądz nie da mi rozgrzeszenia ...
|
|
|
|
#2560 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Współczuje. Ale może on Cię tak tylko zwodzi i nie wie co to dla Ciebie znaczy. Jeżeli to co powiedział to prawda to szczerze współczuje Duplo może Twój TŻ planuje coś od roku? Takie słowa "Już nie długo" są nawet krzepiące. Troche dziewczyn się tu zaręczyło i często wcześniej były takie słowa... Pauliska rozmawialiście o przyszłości? Czy On pracuje? Bo jeżeli nie to nie ma jak Ci zapewnić godnego życia, a co za tym idzie: nie oświadczy się
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
|
|
|
|
#2561 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 567
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Rzeczywiście lepiej słyszeć, że już niedługo, ale oby to nie trwało kolejnych kilku lat.
To tak jak z plikiem, który ściągasz- 99% cieszy przez pierwsze pół godziny
|
|
|
|
#2562 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
|
|
|
|
|
#2563 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Mnie też to rozbawiło
![]() Ja jutro jade do Wrocławia. Mieszka tam któraś? Zobaczymy Panorame Racławicką, jakieś centrum handlowe (ponoć fajne), ogród kwiatów gdzieś za Wrocławiem. To tylko niektóre z "atrakcji". A, i obowiązkowo do mojej miłości Ikei, na obiad i to białe ciasto ![]() Dzisiaj dostaliśmy zaproszenie na ślub kuzyna TŻta, kurcze jestem z nim 5,5 roku, a napisali "z osobą towarzyszącą". Nie było to miłe.
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html Edytowane przez Rider Czas edycji: 2010-05-01 o 20:45 |
|
|
|
#2564 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 567
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
mmm w ikei są pyszne ciasta
![]() ojj co do tego zaproszenia, miałam podobnie... była mojego TŻta w swoim zaproszeniu ślubnym napisała Michał + osoba towarzysząca, pomimo tego, że sie znałyśmy dość długo i z moim TŻtem byłam już ponad 2 lata..przykre...ale jakoś jużto po mnie spłynęło. Życzę udanej zabawy
|
|
|
|
#2565 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
także poczekamy zobaczymy.... jak to będzie się rozwijać
|
|
|
|
|
#2566 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Cytat:
kilka dni temu pisałam o tym na innym wątkuwe wrześniu siostra się hajta i jest na etapie wypisywania zaproszeń, więc jej mówię żeby wypisała imiennie mnie i Tża zamiast pisac "z os.towarzyszącą" bo moja os.towarzysząca jest oczywista, a ona do mnie że NIE WIADOMO CZY DO WRZEŚNIA BĘDZIEMY RAZEM ![]() jest mi strasznie przykro ![]() ...od tamtej chwili nie rozmawiam z siostrą... |
||
|
|
|
#2567 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Z drugiej strony to takie dmuchanie na zimne. A z trzeciej strony to Twoja siostra, więc mogłaby zachować się jak siostra i zrobić dla Ciebie wyjątek! |
|
|
|
|
#2568 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
koniecznie na rynek. i piwko Spiżowe, karmelowe;-)
|
|
|
|
|
#2569 | |
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 289
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Ikea to MOJA miłość
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
|
|
|
#2570 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Duplo utrzymujesz kontakt z byłą TŻta? Jak to się stało? Co prawda kolegą mojego TŻta jest chłopak, z którym kiedyś byłam na randce, ale to całkiem co innego... Ikea ma pyszne ciasta!! ![]() yoona ja nie pije piwa. Strasznie nie lubie alkoholu. Nie wiem co inni w tym widzą ![]() Dagunia Ty jak Daafnee jesteś moim lustrem. No właśnie ciekawe co u niej i kiedy będzie mogła już pisać...
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
|
|
|
|
#2571 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
![]() Daafnee prawdopodobnie jutro już będzie miała koniec "szlabanu" (jeśli się nie mylę )
__________________
|
|
|
|
|
#2572 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
ja tez nie lubie, piwo Spiżowe jest wyjatkiem. i ta atmosfera
|
|
|
|
#2573 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 126
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Mój TŻ chyba zmienil zdanie na temat zareczyn...
zawsze mowil ze trzeba miec pieniadze , mieszkanie, perspektywy, ulozone zycie.Teraz stwierdzil , ze przeciez po zareczynach nie trzeba od razu brac slubu... to juz jakis postep bo myslalam ze poczekam sobie 10 lat na same zareczyny (choc kto wie )Ostatnio coraz wiecej na ten temat mowi Wczoraj nawet stwierdzil ze trzeba poznac ze soba naszych rodzicow , zaprosic na jakis wspolny obiad (brat tż-ta zrobił tak tuz przed swoimi zareczynami)... uznalam ze nie ma takiej potrzeby ![]() kilka dni temu zanosilam pamiatkkowy zloty pierscionek do przerobienia, tż smial sie , ze wyglada jak zareczynowy i jak bedzie mi sie oswiadczal to wezmie go ode mnie i mi go wreczy ![]() hehe takie zarty....Aa i powiedzial ze on po 2ch lata juz bedzie bardzo powaznie o nas myslal i cos wwiekszego planowal, pochwili dodal ze juz teraz bardzo powaznie mysli.... (a do 2ch lat nie zostalo tak duzo czasu )Milo by bylo gdyby cos pomyslal w koncu... jego brat ma podobny staz zwiazku , tylko wiek zdycydowanie mniejszy a potrafil cos zrobic w tym kierunku... Ahh przestaje juz jeczeć
|
|
|
|
#2574 | ||
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 289
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Powiem Ci coś śmiesznego Ja też nie piję alkoholu Cytat:
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
||
|
|
|
#2575 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 567
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
. Taka wredna małpa z niej jest. Niby miła ale nie czuję szczerości w naszych kontaktach, tak więc nie dziwię się, że takie zaproszenie otrzymał TŻ. Co do zaręczyn, to coś drgnęło, były nawet żarty, że zaręczymy się w moje urodziny. Żarty żartami, urodziny mam za 2 dni
|
|
|
|
|
#2576 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Duplo to najpierw będziesz Ty, a później Music. Zdajcie relacje jak coś.
(Jakbym zapomniała to wszystkiego najlepszego Duplo )
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
|
|
|
#2577 | |
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 289
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Ja mam za 6 dni
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
|
|
|
#2578 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 567
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Bardzo Wam dziękuję dziewczyny
![]() Mam nadzieję, że nie zapeszyłam i będę mogła zdać relację
|
|
|
|
#2579 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
To i ja 3mam kciuki
A my z Tż lubimy alkohol, ostatnio robiliśmy sobie kolorowe drinki , i wieczorem je testowaliśmy , fajnieeee
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] |
|
|
|
#2580 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jescze mam czekać :((
Hey
Jestem tu nowa i chciałabym Wam opisać swoją sytuacje.Ja jestem ze swoim TŻ 6 lat. Jak narazie jako takiego konkretnego tematu zaręczyn nie było. A ja bym chciała żebyśmy Nasz związek określili. A to chyba nic złego. Ostatnio na śniadaniu wielkanocnym mama mojego TŻ sama zaczęła ten temat na co On odpowiedział krótkie :"Raczej tak" i nic po za tym Ja mam 22 lata a On 26. Chciałabym abyśmy jakoś określili już nasz związek. Jak TŻ był w wojsku to nie było dnia żeby nie pisał o zaręczynach o tym że będziemy już zawsze razem. Nie mowie że jest mi z nim źle bo tak nie jest. Tylko bym chciała żeby On się zdeklarował.A Wy co myślicie??? |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:48.











Współczuje. Ale może on Cię tak tylko zwodzi i nie wie co to dla Ciebie znaczy. Jeżeli to co powiedział to prawda to szczerze współczuje



kilka dni temu pisałam o tym na innym wątku




Wczoraj nawet stwierdzil ze trzeba poznac ze soba naszych rodzicow , zaprosic na jakis wspolny obiad (brat tż-ta zrobił tak tuz przed swoimi zareczynami)... uznalam ze nie ma takiej potrzeby 
)


