The Sims 3

[MarudexuS]

Yyyy na pierwszy rzut oka za głowę się złapałam .,. tyle tego!
Szczerze mówiąc wg tego co piszesz moje simsy nie mają prawa działać dobrze .. i w sumie tak jest ..
Z dodatków lubię mieć wszystkie i mam wszystkie (te duże) oprócz nie z tego świata i zostań gwiazdą i pewnie dlatego mam problemy, z akcesoriów mam tylko jedne (te pierwsze, chyba nowoczesny apartament) . Ale nie ściągam z netu nic, w sensie żadnych domków, ubrań itp (poza oficjalnymi darmówkami), ze store mam jeszcze jeden dodatkowy świat. Jedyny "dodatek nieoficjalny" jaki mam to Master Controller (z desperacji zainstalowałam jak chciałam poresetować conieco)
W takim razie pomyślę nad dołożeniem pamięci ..
A grafika nie wejdzie, bo zastępczy komp to taki typowo biurowy, mała obudowa leżąca nie stojąca, i płyta z tego kompa do mojego "normalnego" też nie wejdzie, TZ mówi, że coś tam jest na odwrót .. muszę kupić nową płytę do mojej puszki po prostu (no i pewnie pamięć).
Dzięki za instrukcję, jak naprawimy kompa to pewnie przeinstaluję całe simsy (chociaż szlag mnie trafia jak się z origina ściągają, ale wymyśliłam patent jak zostawić instalki dodatków na kompie, tyle, ze dopiero po ściągnięciu chyba 5 z nich, więc będę musiała znów ściągać podstawę i 5 dodatków ... aaaa ...)

[witchwq]

Napisane przez MarudexuS

Yyyy na pierwszy rzut oka za głowę się złapałam .,. tyle tego!
Szczerze mówiąc wg tego co piszesz moje simsy nie mają prawa działać dobrze .. i w sumie tak jest ..
Z dodatków lubię mieć wszystkie i mam wszystkie (te duże) oprócz nie z tego świata i zostań gwiazdą i pewnie dlatego mam problemy, z akcesoriów mam tylko jedne (te pierwsze, chyba nowoczesny apartament) . Ale nie ściągam z netu nic, w sensie żadnych domków, ubrań itp (poza oficjalnymi darmówkami), ze store mam jeszcze jeden dodatkowy świat. Jedyny "dodatek nieoficjalny" jaki mam to Master Controller (z desperacji zainstalowałam jak chciałam poresetować conieco)
W takim razie pomyślę nad dołożeniem pamięci ..
A grafika nie wejdzie, bo zastępczy komp to taki typowo biurowy, mała obudowa leżąca nie stojąca, i płyta z tego kompa do mojego "normalnego" też nie wejdzie, TZ mówi, że coś tam jest na odwrót .. muszę kupić nową płytę do mojej puszki po prostu (no i pewnie pamięć).
Dzięki za instrukcję, jak naprawimy kompa to pewnie przeinstaluję całe simsy (chociaż szlag mnie trafia jak się z origina ściągają, ale wymyśliłam patent jak zostawić instalki dodatków na kompie, tyle, ze dopiero po ściągnięciu chyba 5 z nich, więc będę musiała znów ściągać podstawę i 5 dodatków ... aaaa ...)

Iiiieeee tam duzo. Ja po prostu rozwlekle pisze, ale jak juz wszystko przeczytasz, to zobaczysz, ze w sumie nie ma duzo roboty.

No Master Controller sie przydaje, ale skoro pisalas, ze chcesz jak najmniej modow, to juz nie chcialam o nim wspominac, no a w sumie do resetowania to on sie cudnie nadaje I do jeszcze paru innych ciekawych opcji tez

Sciagania faktycznie troche jest, ale jak w originie zaptaszkujesz gdzies tam opcje coby nie usuwal plikow po instalacji, to on instalki grzecznie zostawi i mozna je sobie gdzies tam indziej (dla bezpieczenstwa) przeniesc...

Ja wiem, ze moglabym tamtego posta napisac 10 razy krocej, tylko ze jest tyyyyyyyyyyyle informacji, ktorymi moge sie podzielic, ze czasem nie umiem oddzielic tych hiperwaznych od tych mniej waznych

No i tak: procek jaki masz teraz - ja mialam podobny w moim lapku.
Grafika - wg tabelki z pierwszego posta moja byla na tym samym poziomie co Twoja 8800 (popatrz na ta GTX!!! TO JEST DOPIERO MASZYNA!).
Pamiec - no u mnie lepiej, bo moj lapek mial max mozliwosci, czyli 4 GB.
No i jeszcze mialam twardy dysk SSD i na nim zainstalowane simsy i wszystko do nich.
Mialam zaistalowane wszystkie dodatki, wszystkie dodatkowe miasta, wszystko co tylko bylo w sklepie. No i przy Uniwersytecie lapek wreszcie powiedzial dosc.

Odpuscilam gre w Simsy, to mi sie bydlak spalil podczas gry w Cywilizacje V Brave new world.... BU.

Teraz mam zastepczego i na nim rzeczona Cywilizacja nie chce nawet odpalic, wiec z simsami nawet nie probuje

[szprotka_]

MarudexuS, nie przejmuj się. ja mam 6 gb ram'u i też mi (czasami) grę przycina (chociaż to może bardziej od karty graficznej problem). o tyle dobrze, że do swojego laptopa mogę jeszcze wsadzić 2 gb. no ale cóż, grać trzeba

[witchwq]

Napisane przez szprotka_

MarudexuS, nie przejmuj się. ja mam 6 gb ram'u i też mi (czasami) grę przycina (chociaż to może bardziej od karty graficznej problem). o tyle dobrze, że do swojego laptopa mogę jeszcze wsadzić 2 gb. no ale cóż, grać trzeba

Przy wyzszej ilosci ramu niz 6 nie odczujesz roznicy. Tzn, w innych grach i programach tak, ale nie w simsach. To gra napisana na 32bitowym silniku (czyli nie skorzysta z wiekszej ilosci pamieci niz 4 GB, pozostale 2 w zupelnosci powinny wystarczyc na to, co dzieje sie w windowsie i programach dzialajacych w tle). Procesor wielordzeniowy tez nic nie pomoze, bo simsy korzystaja tylko z jednego rdzenia. Tak zostaly napisane i kompletnie nic w tej sprawie zrobic nie mozna.

Pozostaje wiec tylko kwestia karty graficznej. Ale akurat 3, z modami czy bez, nawet na typowo gamingowych komputerach tez sie zacina (przeczytalam setki takich watkow, gdzie ludzie wkurzaja sie, ze nowiutenkie gry im chodza plynnie na najwyzszych detealach a simsy... albo sie przycinaja, albo raz na jakis czas zamykaja sie z niewiadomych przyczyn i inne tego typu kwiatki...).

Po prostu to juz bardzo stary silnik gry, ktory na nowych komputerach moglby dzialac plynnie, gdyby nie masa dziur i bledow. Tak jak chociazby Twoj ostatni problem ze znikajacym simem.

I w sumie zalosne jest to, ze zamiast poprawic w jakims patchu te oczywiste bledy o ktorych w srodowisku modowym od lat jest glosno, EA nie robi z tym nic. Ale co ciekawsze pomysly od moderow "podkrada" i umieszcza w grze (zeby nie byc goloslowna juz od ktorejs z pierwszych wersji Traveler mial opcje PRZEPROWADZKI z miasta do miasta w czasie gry - EA teraz to wprowadzilo, oczywiscie na swoj, zepsuty sposob - a to tylko jeden z naprawde wielu przykladow).

[sourissou]

hejka, ja mam pytanie odnośnie śmiesznego 'zwieszania' się Simsów, pewnie wiecie o co mi chodzi... że podczas grania co kilka/kilkanaście sekund simy przestają się ruszać, nie płynie czas, ale np. liście na drzewach ruszają się normalnie - i tak przez kilka sekund, wraca do normy i później z powrotem to samo. Już googlowałam to, ale czy znacie na to inny sposób niż "resetsim *"? denerwuje mnie ciągłe wpisywanie tego kodu...

[MarudexuS]

Napisane przez witchwq

Sciagania faktycznie troche jest, ale jak w originie zaptaszkujesz gdzies tam opcje coby nie usuwal plikow po instalacji, to on instalki grzecznie zostawi i mozna je sobie gdzies tam indziej (dla bezpieczenstwa) przeniesc...

Właśnie nie do końca to tak działa, a jeśli nawet to on zostawia wszystko razem w folderze z zainstalowaną grą a to nie jest ok bo jak usuwam simsy to totalnie.
Ja robię tak, że podczas ściągania dodatków mam odpalonego launchera, on wtedy po ściągnięciu nie instaluje automatycznie, wyskakuje okienko, żeby launchera zamknąć, i wtedy kopiuję to, co ściągnął (czyli instalkę) do innego folderu, ale w sumie nie wiem, czy to później zadziała. Będę testować next time

Napisane przez witchwq

Ja wiem, ze moglabym tamtego posta napisac 10 razy krocej, tylko ze jest tyyyyyyyyyyyle informacji, ktorymi moge sie podzielic, ze czasem nie umiem oddzielic tych hiperwaznych od tych mniej waznych

mam nadzieję, że mnie szlag nie trafi przy reinstalce

Napisane przez witchwq

No i tak: procek jaki masz teraz - ja mialam podobny w moim lapku.
Grafika - wg tabelki z pierwszego posta moja byla na tym samym poziomie co Twoja 8800 (popatrz na ta GTX!!! TO JEST DOPIERO MASZYNA!).
Pamiec - no u mnie lepiej, bo moj lapek mial max mozliwosci, czyli 4 GB.
No i jeszcze mialam twardy dysk SSD i na nim zainstalowane simsy i wszystko do nich.
Mialam zaistalowane wszystkie dodatki, wszystkie dodatkowe miasta, wszystko co tylko bylo w sklepie. No i przy Uniwersytecie lapek wreszcie powiedzial dosc.

Hmm no pamięci miałam 4 giga, jedna padła a drugą TŻ wyjął, nie wiem czemu, być może muszą być do pary czy coś .. w każdym razie spróbuję dokupić, tylko nie wiem kiedy hehe.
W każdym razie ja się przyzwyczaiłam do gry na minimum efektów graficznych, do długiego ładowania, do częstego zapisywania - to mi nie przeszkadza, szlag mnie trafia tylko przy błędzie 12 i gdy wywala mi się gra bez powodu. Jakieś tam błędy dziwnie miałam, np miałam 2 współlokatorów, w pewnym momencie po załadowaniu gry jeden z nich dołączył do rodziny, a po przeprowadzce na wyspę drugi z nich jakby połowicznie, tzn pokazała się jego ikonka z boku ale nie mogę na niego kliknąć i nim sterować ... bez sensu. Pewnie ta rodzinka już na straty spisana, bo zabugowana mocno .. chyba, że da się całość jakoś zresetować?
W sumie głupio też gram dużą rodziną (8 simsów i 2 koty), raz, że ich nie ogarniam a dwa - pewnie dla mojego kompa to za dużo jakoś ich odchudzę jakby co

[Heledore]

Marudex ja mam 8giga i półroczny lapek, ale i tak mam takie same problemy może dlatego ze gra obsługuje jekiśtam limt ramu (tak jak było tu wspomniane) Tez gram na najniższym. Może i uciągłoby mi wyższą jakość ale co tam. Ważne że nie czekam wieki na załadowanie

[witchwq]

Napisane przez MarudexuS

Właśnie nie do końca to tak działa, a jeśli nawet to on zostawia wszystko razem w folderze z zainstalowaną grą a to nie jest ok bo jak usuwam simsy to totalnie.
Ja robię tak, że podczas ściągania dodatków mam odpalonego launchera, on wtedy po ściągnięciu nie instaluje automatycznie, wyskakuje okienko, żeby launchera zamknąć, i wtedy kopiuję to, co ściągnął (czyli instalkę) do innego folderu, ale w sumie nie wiem, czy to później zadziała. Będę testować next time



mam nadzieję, że mnie szlag nie trafi przy reinstalce



Hmm no pamięci miałam 4 giga, jedna padła a drugą TŻ wyjął, nie wiem czemu, być może muszą być do pary czy coś .. w każdym razie spróbuję dokupić, tylko nie wiem kiedy hehe.
W każdym razie ja się przyzwyczaiłam do gry na minimum efektów graficznych, do długiego ładowania, do częstego zapisywania - to mi nie przeszkadza, szlag mnie trafia tylko przy błędzie 12 i gdy wywala mi się gra bez powodu. Jakieś tam błędy dziwnie miałam, np miałam 2 współlokatorów, w pewnym momencie po załadowaniu gry jeden z nich dołączył do rodziny, a po przeprowadzce na wyspę drugi z nich jakby połowicznie, tzn pokazała się jego ikonka z boku ale nie mogę na niego kliknąć i nim sterować ... bez sensu. Pewnie ta rodzinka już na straty spisana, bo zabugowana mocno .. chyba, że da się całość jakoś zresetować?
W sumie głupio też gram dużą rodziną (8 simsów i 2 koty), raz, że ich nie ogarniam a dwa - pewnie dla mojego kompa to za dużo jakoś ich odchudzę jakby co

Z tymi wspollokatorami to niestety nie zdarzylam obczaic jak to dziala, ale jesli jeden dolaczyl Ci do rodziny, a go nie chcesz, to Master Controller ma gzies opcje "make NPC" czy jakos tak i to go powinno zrobic jako sima niesterowanego przez Ciebie (ale nigdy nie testowalam). Ten drugi wspollokator, na ktorego nie mozesz kliknac, czy jego ikonka z boku jest jakby wyszarzona? Jesli tak, to... nie mam pomyslu jak go odzyskac. Mozna go sprobowac calkiem usunac (znow Master Controller)

[MarudexuS]

Napisane przez witchwq

Z tymi wspollokatorami to niestety nie zdarzylam obczaic jak to dziala, ale jesli jeden dolaczyl Ci do rodziny, a go nie chcesz, to Master Controller ma gzies opcje "make NPC" czy jakos tak i to go powinno zrobic jako sima niesterowanego przez Ciebie (ale nigdy nie testowalam). Ten drugi wspollokator, na ktorego nie mozesz kliknac, czy jego ikonka z boku jest jakby wyszarzona? Jesli tak, to... nie mam pomyslu jak go odzyskac. Mozna go sprobowac calkiem usunac (znow Master Controller)

W sumie nie przeszkadza mi, że jest w rodzinie, bo to dziewczyna mojego sima w końcu wysłałam pasożyta do roboty hehehe
Ten drugi nie jest wyszarzony, ikonka normalnie zielona (czy tam żółta/czerwona jak mu źle) ale nie mogę go "zaznaczyć".
W sumie mi nie przeszkadza, bo przynajmniej widzę "jak się czuje" po prostu martwię się, że skoro się takie cuda podziały to rodzinka jest już skaszaniona ..

[witchwq]

No bardzo możliwe, że już coś jest mocno zepsute tam...

Wysłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 4

[Maguda_]

Napisane przez witchwq

Launcher da sie obejsc. To jest wlasciwie wrecz polecane, zeby nie uruchamiac gry z launchera i nie instalowac patchy przez launcher (byly swego czasu spore problemy z tym i sie ludzie nauczyli, ze dla wlasnego bezpieczenstwa, lepiej launchera nie tykac). Wchodzi sie w folder, gdzie simsy sa zainstalowane, w katalog bin i tam jest plik exe - z niego gra powinna sie odpalic bez mydelka.

Masz rację, tylko u mnie jest taki problem, że jak wchodzę w exe, to pokazuje się komunikat, że muszę zaktualizować wersję gry i potem się wszystko zamyka. Chyba bardzo pokićkałam Póki co i tak nie mam czasie na Simsy, może kiedyś do nich wrócę i naprawię

[witchwq]

Napisane przez Maguda_

Masz rację, tylko u mnie jest taki problem, że jak wchodzę w exe, to pokazuje się komunikat, że muszę zaktualizować wersję gry i potem się wszystko zamyka. Chyba bardzo pokićkałam Póki co i tak nie mam czasie na Simsy, może kiedyś do nich wrócę i naprawię

Niemożliwe :p

Aktualizacje pokazuje tylko launcher. No i nigdy nie są wymuszane.

Pewnie Ci się pokazuje komunikat o zawartości zmodyfikowanej czy coś w tym stylu. A to by znaczyło, że masz mody. Jeśli masz mody i pojawia Ci się taki komunikat, to są tylko 2 możliwości:
1. Albo po patchu nie zaktualizowałaś modów,
2. Masz 2 gryzące się mody, 2 "core mod", katalog z modami "po staremu" (w program files) i "po nowemu" (w moich dokumentach).

[Maguda_]

Gdy wchodzę w exe wyskakuje mi taki komunikat, tylko że wszystkie aplikacje odinstalowałam, bo się krzaczyło. Teraz nie mogę ani wejść ani odinstalować gry Dzięki, przejrzę te foldery, o których napisałaś

[witchwq]

Napisane przez Maguda_

Gdy wchodzę w exe wyskakuje mi taki komunikat, tylko że wszystkie aplikacje odinstalowałam, bo się krzaczyło. Teraz nie mogę ani wejść ani odinstalować gry Dzięki, przejrzę te foldery, o których napisałaś

Uuuuu.... To jednak nie to, co myslalam.

Jakie aplikacje odinstalowalas? Mody? Gry?

Chyba mialam kiedys taki komunikat. Jesli mnie pamiec nie myli, to chyba bylo wtedy, gdy zainstalowalam patcha przez launchera.

Sprobuj uruchomic ten program do patchowania, co kilka postow wczesniej o nim wspominalam i zobacz co Ci wyrzuci.

A w razie czego poszukam (albo sama cos wymysle) jak odinstalowac simsy, ktore nie chca sie odinstalowac. Tez chyba raz tak mialam, ale juz nie pamietam jak to naprawilam. Pokombinuje i jutro dam znac

[Cola_Ola]

Najgorsze jest to, że kupuje oryginalne Simsy, a tu takie kwiatki.Ja np. ostatnio mam jakiegoś moda i nie mogę wysłać Sima do pracy. Pojawia się ikonka i znika. Masakra. A kasa poszła

[szprotka_]

simsy, które nie chcą się odinstalować dobrowolnie, trzeba (na chama) wykopać z rejestru systemu windows. jak coś się skaszani, to w "dodaj/usuń programy" może już tego nie być na liście, a w rejestrze, siedzi.

[Ephee]

Ja nie wiem, całe życie instaluje wszystko przez launchera i nigdy nie miałam z tym żadnych problemów :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Maguda_]

Napisane przez witchwq

Uuuuu.... To jednak nie to, co myslalam.

Jakie aplikacje odinstalowalas? Mody? Gry?

Chyba mialam kiedys taki komunikat. Jesli mnie pamiec nie myli, to chyba bylo wtedy, gdy zainstalowalam patcha przez launchera.

Sprobuj uruchomic ten program do patchowania, co kilka postow wczesniej o nim wspominalam i zobacz co Ci wyrzuci.

A w razie czego poszukam (albo sama cos wymysle) jak odinstalowac simsy, ktore nie chca sie odinstalowac. Tez chyba raz tak mialam, ale juz nie pamietam jak to naprawilam. Pokombinuje i jutro dam znac

Odinstalowywałam dodatki, chyba 2 czy 3 początkowe ... bo to było tak : zainstalowałam podstawę, potem dodatki powoli, cierpliwie i pojedynczo, a kiedy weszłam w launcher nie podświetlało mi 2 ikonek, że kolejne dodatki zostały dodane (takie jak logo każdego z dodatku, nie wiem czy dobrze napisałam o co mi chodzi). Stwierdziłam, że może coś jest nie tak (w międzyczasie tak jak trzeba było aktualizowałam podstawę) i odinstalowałam dodatki i zostały "łyse" simsy. Tylko po tym właśnie launcher mi się popsuł, w exe wyskakuje taki komunikat jak wkleiłam. Będę wdzięczna za rady, ale jakby co, nie musisz się spieszyć

Napisane przez szprotka_

simsy, które nie chcą się odinstalować dobrowolnie, trzeba (na chama) wykopać z rejestru systemu windows. jak coś się skaszani, to w "dodaj/usuń programy" może już tego nie być na liście, a w rejestrze, siedzi.

O właśnie, nie pomyślałam o rejestrze, tylko się boję, że coś popsuję Na liście w "dodaj/usuń programy" nadal jest, próbowałam tak odinstalować i nic to nie dało, tzn nic się nawet nie ruszyło , zero odzewu. Przez start nornalnie też próbowałam się ich pozbyć.

[szprotka_]

Napisane przez Maguda_

O właśnie, nie pomyślałam o rejestrze, tylko się boję, że coś popsuję Na liście w "dodaj/usuń programy" nadal jest, próbowałam tak odinstalować i nic to nie dało, tzn nic się nawet nie ruszyło , zero odzewu. Przez start nornalnie też próbowałam się ich pozbyć.

jak nie tkniesz plików windowsa, to nic nie wybuchnie ja jeszcze nic tam nie zepsułam.

[Maguda_]

Napisane przez szprotka_

jak nie tkniesz plików windowsa, to nic nie wybuchnie ja jeszcze nic tam nie zepsułam.

Dzięki, od razu mi lepiej

[MarudexuS]

Napisane przez Cola_Ola

Najgorsze jest to, że kupuje oryginalne Simsy, a tu takie kwiatki.Ja np. ostatnio mam jakiegoś moda i nie mogę wysłać Sima do pracy. Pojawia się ikonka i znika. Masakra. A kasa poszła

Prawdopodobnie modyfikowałaś simowi strój roboczy, czy tak?
Też to miałam. Trzeba simsa "na chama" przebrać (tzn klikasz na simsa, zmień strój czy jakoś tak i wybierz roboczy), wtedy pójdzie.

[20160901857]

Chyba właśnie straciłam swoją kochaną rodzinkę - 5 pokoleń, razem chyba ze 100 Simów co za debil, musiałam się tym boolpropem bawić zaraz się rozpłaczę, miałam ten save gdzieś od 1,5 roku, a teraz chyba nic się z tym nie da zrobić. Zrobił mi się taki błąd, że jak simka ma rodzić to nie ma tego filmiku (gram w TS2) i nie pojawia się to okno do wpisania imienia tylko ikonka dziecka pojawia się w drzewie genealogicznym, ale dziecka nie widać a simka dalej ma brzuch. I to już któryś raz tak mam, w różnych rodzinach, więc wątpię żeby coś się z tym dało zrobić. Niedawno przeinstalowałam grę i od tamtej pory każda ciąża tak mi się kończy.

[witchwq]

Napisane przez szprotka_

jak nie tkniesz plików windowsa, to nic nie wybuchnie ja jeszcze nic tam nie zepsułam.

Tak, wlasnie o cos takiego mi chodzilo.
Czyli w skrocie: wywalamy katalog simsow z "moje dokumenty" i z "program files", potem (dla ulatwienia) mozna uzyc programu Ccleaner (przez dwa "c") - skanowanie rejestru i powinien wyrzucic "niepowiazane wpisy" - bezpiecznie mozna wywalic wszystko co ma zwiazek z simsami.

Takie czyszczenie rejestru jest tez polecane nawet przy reinstalce simsow w przypadku normalnego/prawidlowego odinstalowania.

Nie mam pewnosci, czy to tak zadziala, ale sprobowac zawsze mozna.

[makaron91]

Ja mam problem... Mam zainstalowane The Sims 3 raze z paroma dodatkami, długi czas chodziły normalnie, ale ostatnio po 10 minutach gry mnie wywalało z niej... Zainstalowałam najnowszego patcha i teraz w ogóle nie mogę uruchomić gry- pojawia się komunikat: "Nie znaleziono płyty z grą, proszę włożyć płytę i uruchomić grę". Dodam, że używam deamon tools :P Wie ktoś co zrobić?

[chwast]

Napisane przez makaron91

Ja mam problem... Mam zainstalowane The Sims 3 raze z paroma dodatkami, długi czas chodziły normalnie, ale ostatnio po 10 minutach gry mnie wywalało z niej... Zainstalowałam najnowszego patcha i teraz w ogóle nie mogę uruchomić gry- pojawia się komunikat: "Nie znaleziono płyty z grą, proszę włożyć płytę i uruchomić grę". Dodam, że używam deamon tools :P Wie ktoś co zrobić?

no cracka musisz wgrać z tej nowej części zainstalowanej

[makaron91]

Napisane przez chwast

no cracka musisz wgrać z tej nowej części zainstalowanej

Wklejałam... Szukałam na innych forach, zamieniałam nazwy folderów, robiłam więcej miejsca na dysku i nic.. :/ Nawet odinstalowałam ostatni dodatek i zainstalowałam jeszcze raz! Chyba będę musiała wszystkie częsci jeszcze raz zainstalować.

[chwast]

Napisane przez makaron91

Wklejałam... Szukałam na innych forach, zamieniałam nazwy folderów, robiłam więcej miejsca na dysku i nic.. :/ Nawet odinstalowałam ostatni dodatek i zainstalowałam jeszcze raz! Chyba będę musiała wszystkie częsci jeszcze raz zainstalować.

hm to dziwne
jak będziesz od nowa instalować to usuń jeszcze te simsy z rejestru np RegCleanerem bo ja przez 3 tyg nie mogłam simsów zainstalować i nie wiedziałam czemu a to przez to, że gdzieś tam jeszcze siedziały

[makaron91]

Napisane przez chwast

hm to dziwne
jak będziesz od nowa instalować to usuń jeszcze te simsy z rejestru np RegCleanerem bo ja przez 3 tyg nie mogłam simsów zainstalować i nie wiedziałam czemu a to przez to, że gdzieś tam jeszcze siedziały

Teraz się jeszcze pokazuje komunikat "Program przestał działać" !
Poddaje sie, w niedziele wywalam wszystko i instaluje od nowa. Ooo, a z tym czyszczeniem rejestru to też kiedyś miałam "przygody", dzięki za przypomnienie, wywalę i z rejestru wszystko

[witchwq]

Dziewczyny, nie wolno pomagac przy nielegalnym oprogramowaniu.

ALE jesli ktos ma oryginaly na plytach dvd i nie chce, zeby mu sie te plyty zniszczyly poprzec ciagle siedzenie w komputerze, to polecam No CD od twallana (linki do jego strony dawalam pare postow wyzej). Dziala zawsze i wszedzie. Mozna patchowac gre spokojnie, doinstalowywac dodatki i nic go nie rusza.

PS. Dziewczyny, mam nowego laptopa Wlasnie skonczylam instalacje simsow. Kurde. Wszystkie opcje grafiki mam ustawione na maxa. WOW.

No ale jeszcze musze powrzucac moje mody - i do grania

[Dzikun]

Napisane przez witchwq

Dziewczyny, nie wolno pomagac przy nielegalnym oprogramowaniu.

Dlatego proszę w dyskusji omijać elementy dotyczące nielegalnych kopii gier i nie pomagać. Co innego gdy problemy są w oryginalnych grach.