Podbijamy świat, czyli jak Studniówkowiczki 'o9 opierdzielają się na studiach:D cz.IX

[DontSaySorry]

Napisane przez 19monisia89

heeej

no to Marcia wyjaśniła Wam sprawę z 'odejściem'

w końcu sobie dziś pospałam!

i.. mam dylemat ;] w poniedziałek mam iść na rozmowę, jako pracownik - asystent pocztowy. taaak, wiem, suuper praca, ale kurde;P nic nie ma! :/
i mam do wyboru - iść pilnować dziecka, zarabiać.. no w miarę dobrze (w okresie próbnym 10zł/h), czy na tą zasraną pocztę, ale mam umowę i wgl, o zarobkach nic jeszcze nie wiem ;]
bu.



wgl dostałam wczoraj od TŻ spóźniony prezent na dzień Kobiet. Zegarrrek ;P

o taki

ooo, to tż się rzucił:P
te Lorusy to dobre są

Napisane przez kardashi

Ja mam szczęście że Tz mnie nie podczytuje
Zgubiłby się na tym wizażu

Monia ja bym się najpierw zastanowiła ile na poczcie byś miała i dopiero sie zastanowiła

moj by sie nei zgubil, ale na cale szczescie chyba go srednio interesuje to forum:P

ale też dostalabym chyba niezly opieprz za niektore wiadomosci hahaha

Napisane przez asik1503

Mój tez nie czyta bo go to nie interesuje czasem jak coś tu piszę to czyta mi przez ramię albo się pyta co słychać na wizażu ale tak żeby mnie szpiegować czy coś to nie w końcu ja jego też nie szpieguję na stronach na których się udziela

ej, moj to samo xD
albo najlepiej piszemy na gadu, ja nie odpisuje pol godziny i on juz wie, że jestem zajęta wizażem xD
pisze aby: wizaz? odpisz jak skonczysz czytac xD

Napisane przez Mandarynkia

Monia można by założyć forum na smf'ie np., ale wtedy upadnie szybko..wizaż to wizaż.. I nie zrobisz takiego klimatu na żadnym innym forum, takie moje zdanie

Mam cholernie głupie zadanie z programowania na poniedziałek, konkretnie to na podstawy inf ale to wszystko wokół progsów się kręci.. nie lubię tego wgl mnie to nie interesuje nie cieszy nic z tych rzeczy...ale muszę przeboleć ostatni semestr w systemach oprogramowania i mam nadzieję, po II sesji w końcu specjalność wybiorę iiiii grafika

haa! a ja juz programowanie zaliczone ufff
teraz tż sie z tym męczy, ale on to lubi...

[asik1503]

no właśnie to racja... wizaż to wizaż... chyba, że przy następnym zakładaniu dać tytuł szyfrem żeby nikt niepowołany nie wiedział, że na tym wątku akurat my piszemy
heh... wiecie co? słodki jest smak triumfu

[DontSaySorry]

Napisane przez asik1503

heh... wiecie co? słodki jest smak triumfu :cwaniak:

triumfu?

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Przyzwyczaiłam się, że nie na wszystkie moje post otrzymuję odp. po prostu piszę to bo lubię, taki sposob na wygadanie, nie na wszystkie też odp, bo czasem nie wiem co, nie mam nic do powiedzenia, w tej kwestii, a nie będę zmyślać.
Szczerze marcia, to Twój nick i Monisii, to strasznie mi się mieszają. Ostattnio widziałam w pociągu koleżankę, z którą miałam w liceum angieski, była taka podobna do swojej koleżanki, z którą zawsze siedziała, że nie wiedziałam jak się do niej zwrócić:p:
Wczoraj byłyśmy sobie w realu, kupiłyśm,y winko, lody, czipsy, paluszki, pizze od godz 16 nic innego nie robiłysmy tylko jadłyśmy i piłyśmy, o boże jak mój brzuch był wczoraj nadęty:p: Eh i po miesięcznej przerwie znów sobie zapaliłam, eh, pięknie:)
Dzisiaj sobie wstałam coś koło 1 siedzę sobie ciągle w pidżamce, na śniadanko zjadłam sobie 2 pączki. Za oknem pada deszcz od rana, choć teraz jakoś na razie nie, a miałysmy ambitny plan wybrać się na spacer:)
Mój brat ma za tydzień bierzmowania, dziś sobe kupił garnitur, i taki z niego elegancik:-) Nie ma krawatu, chce wziąść jakiś od taty, a ja się zastanawiam czy nie kupić mu jakiegoś(o takie cienkie są chyba modne), w końcu jestem jego świadkiem,no nie jest to obowiązek, ale chodzi mi barzdiej o niespodziankę:P

[asik1503]

Napisane przez DontSaySorry

triumfu?

a i owszem miałam w planie aby ścisnęło jagnę i się udało

[DontSaySorry]

[1=de2cb570b595f85b4f69fb0 c20d3c79671712866_657ce8d ef25f6;17847156]Przyzwyczaiłam się, że nie na wszystkie moje post otrzymuję odp. po prostu piszę to bo lubię, taki sposob na wygadanie, nie na wszystkie też odp, bo czasem nie wiem co, nie mam nic do powiedzenia, w tej kwestii, a nie będę zmyślać.
Szczerze marcia, to Twój nick i Monisii, to strasznie mi się mieszają. Ostattnio widziałam w pociągu koleżankę, z którą miałam w liceum angieski, była taka podobna do swojej koleżanki, z którą zawsze siedziała, że nie wiedziałam jak się do niej zwrócić
Wczoraj byłyśmy sobie w realu, kupiłyśm,y winko, lody, czipsy, paluszki, pizze od godz 16 nic innego nie robiłysmy tylko jadłyśmy i piłyśmy, o boże jak mój brzuch był wczoraj nadęty Eh i po miesięcznej przerwie znów sobie zapaliłam, eh, pięknie
Dzisiaj sobie wstałam coś koło 1 siedzę sobie ciągle w pidżamce, na śniadanko zjadłam sobie 2 pączki. Za oknem pada deszcz od rana, choć teraz jakoś na razie nie, a miałysmy ambitny plan wybrać się na spacer
Mój brat ma za tydzień bierzmowania, dziś sobe kupił garnitur, i taki z niego elegancik Nie ma krawatu, chce wziąść jakiś od taty, a ja się zastanawiam czy nie kupić mu jakiegoś(o takie cienkie są chyba modne), w końcu jestem jego świadkiem,no nie jest to obowiązek, ale chodzi mi barzdiej o niespodziankę:P[/QUOTE]
kup krawaty nie są drogie a Ty mu jakis fajny wybierzesz, bedzie chlopak elegancki do kwadratu xD

Napisane przez asik1503

a i owszem miałam w planie aby ścisnęło jagnę i się udało

szczegoly prosze;P

[19monisia89]

oo tak, szczegóły

[asik1503]

Napisane przez DontSaySorry

szczegoly prosze;P

nie ma sprawy jak już mówiłam jagna na opis na gg bardzo... nie wiem jak to nazwać może pozwolę sobie zacytować
".. tęsknie... czekam
Tylko Ty i nikt inny
KOCHAM "
no to zaczęłam z Tż (jej byłym ) sobie robić z niej jaja no cóż z tęsknoty ciągle poleca to samo zdjęcie ze swoim nowym Tż'em... I dodała wczoraj zdjęcie z tulipanami i oczywiście słodki opis do swojego mnie wkurzył fakt, że zbeszcześciła jedną z moich ulubionych piosenek no to mój Tż mówi, że mam zrobić ładne zdjęcie i dać podpis, że kocham i tęsknie i dać do zrozumienia, że chodzi o niego żeby ją ścisnęło to tak zrobiłam i faktycznie podziałało
Była u mnie jako pierwsza na nk, nie mówiąc o tym, że potem chyba z co najmniej 2 razy była na moim profilu... A żeby złagodzić smak goryczy poleciła swoje zdjęcie z tż xD

[DontSaySorry]

ej, ej, ja jestem do tyłu.
Ty jesteś ze swoim dawnym tż?
tym, który Cię rzucił itd?
bo ja juz nie wiem, nie rozumiem

[asik1503]

Napisane przez DontSaySorry

ej, ej, ja jestem do tyłu.
Ty jesteś ze swoim dawnym tż?
tym, który Cię rzucił itd?
bo ja juz nie wiem, nie rozumiem

tak w sumie można powiedzieć xD

[DontSaySorry]

Napisane przez asik1503

tak w sumie można powiedzieć xD

ale czemu po co xD
mialas do niego nie wracac:P

[asik1503]

Napisane przez DontSaySorry

ale czemu po co xD
mialas do niego nie wracac:P

no cóż... człowiek jest z natury słabą istotą i ma swoje potrzeby xD a, że jakoś tak żaden książę z bajki nie chce zajechać na białym rumaku i mnie porwać to... Serce pozostało przy tym pierwszym...

[DontSaySorry]

Napisane przez asik1503

no cóż... człowiek jest z natury słabą istotą i ma swoje potrzeby xD a, że jakoś tak żaden książę z bajki nie chce zajechać na białym rumaku i mnie porwać to... Serce pozostało przy tym pierwszym...

bo ten książe na białym rumaku jeszcze nie zdążył dojechać do swej księżniczki a Ty już wróciłaś w ramiona eks/obecnego TŻ
aj Tyyyyyyyyyy.

[asik1503]

Napisane przez DontSaySorry

bo ten książe na białym rumaku jeszcze nie zdążył dojechać do swej księżniczki a Ty już wróciłaś w ramiona eks/obecnego TŻ
aj Tyyyyyyyyyy.

aj bo ile można czekać? Wielkie miasto przytłacza a on jest moją jedyną podporą... A jak książę się zjawi to na pewno go nie przeoczę przecież chłopaka zawsze można zmienić

[Mandarynkia]

Asik baty się należą za tok rozumowania, babo ty;P

Nie ruszam się dziś z domu, foch.

[asik1503]

nie ma sprawy już moja mama mi dziś groziła laniem za wydawanie kasy no jestem baba, jestem xD

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

A ja się pochwalę: posprzątałam mieszkanie i szykuję jajecznicę z kiełbaską i cebulką
Asik byle księcia chłopak nie zmylił.

[DontSaySorry]

Napisane przez asik1503

nie ma sprawy już moja mama mi dziś groziła laniem za wydawanie kasy no jestem baba, jestem xD

i ja też grożę

kochasz Ty tego swojego tż?
ufasz mu?

[asik1503]

Dont... czy kocham? tak... Czy ufam? moje życie bym powierzyła w jego ręce...

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

ASsik to chyba ten Twój książę z bajki, po co inny?

[DontSaySorry]

mimo, ze co jakis czas zrywa z Tobą , bo ma jakies swoje chore jazdy w głowie?

[asik1503]

No właśnie... Szczerze to nie szukam innego... Może i on ma swoje humorki i mu odwala na jesień ale ja tez święta nie jestem i mam świadomość tego, że na dłuższą metę jestem męcząca i człowiek który przebywa ze mną 24h w końcu traci cierpliwość xD ale mimo to on zawsze wraca... Nie opuścił mnie tak jak inni...

[DontSaySorry]

Napisane przez asik1503

No właśnie... Szczerze to nie szukam innego... Może i on ma swoje humorki i mu odwala na jesień ale ja tez święta nie jestem i mam świadomość tego, że na dłuższą metę jestem męcząca i człowiek który przebywa ze mną 24h w końcu traci cierpliwość xD ale mimo to on zawsze wraca... Nie opuścił mnie tak jak inni...

Twoje życie- Twoja sprawa.



Ale nie wiem czy podziwiam, szkoda mi tylko, że on może i cały czas jest przy Tobie, ale gdyby tak mojemu co jakis czas odwalalo to kopnelabym go w tyłek. nie mozna sie tak bawic ludzkimi uczuciami. przychodzic i odchodzic... tak sie nei robi

[tenebris]

asik, a jak żeście się znów spiknęli?
Ja jadę dziś na wernisaż koleżanki. Ale mi się nie chceeeeee.

[asik1503]

wiem Dont, wiem... ja wychodzę z założenia co ma być to będzie... Wiem już do jakiego stopnia mogę się zaangażować... Przecież nikt nie mówi, że mamy się od razu chajtać
Tene... myśmy w sumie nie zerwali w ogóle kontaktu chociaż po zerwaniu bardzo tego chciałam (a, że on mi nie dawał spokoju to w końcu uległam) i jak przyjechał do Wawy na studia to w sumie spędzaliśmy razem każdą wolną chwilę... Niby przyjaciele, niby nic ale no wiadomo... ciągle jakieś uczucia były to przy nadarzającej się okazji znowu wszystko zapłonęło...
Oczywiście cały czas jest wersja, że nic oficjalnego nie ma ale my sami dla siebie jesteśmy razem a to co myśli otoczenie (czy jesteśmy parą czy nie) to już mało istotne w końcu guzik innych obchodzą nasze sprawy

[tenebris]

No to miejmy nadzieję, że TŻ w końcu Cię docenił i już nie będzie odwalał żadnych chorych akcji.

A rozmawiałam ostatnio z TŻ na temat tej całej pisaniny na forach. Bo on ogólnie jest przeciwny takim praktykom, żeby pisać na forum o swoim życiu, problemach etc. I mówi mi że jak chce, to żebym pisała o sobie ale nie o nim.
Tylko że w takim razie o kim, kurczę, mam pisać jak nie o nim? ;P
Powiedziałam mu że to chyba lepiej, że biadolę na forum niż znajomym w realu, którzy go znają, to powiedział że nie. O.o I weźcie tu zrozumcie faceta.
Ja bym wolała, żeby mój TŻ pomstował na mnie i pytał o rady kogoś kogo nie znam tak "na codzień". Bo wtedy jest się takim "odkrytym".

[asik1503]

A tez prawda, że osoba obca (nie związana ze sprawą) może spojrzeć takim świeżym, innym spojrzeniem na sprawę i często lepiej doradzić niż osoba znajoma

[Mandarynkia]

I się nie wygada przed teżem, że się na niego biadoli;P
Zwierzanie się ludziom, których się nie zna w rzeczywistości a tylko tak wirtualnie przychodzi dużo łatwiej.

A tak wgl..ostatnio się zastanawiałam jakbyśmy się wszystkie spotkały..;P
I chyba w rzeczywistości takie relacje między nami nie byłyby tak do końca możliwe, co o tym myślicie? Każda z nas jest ZUPEŁNIE inna, może łączy nas kilka rzeczy(ze 100dniówką 2009 łącznie) ale tak w realu ciężko byłoby o takie rozmowy

[DontSaySorry]

Napisane przez Mandarynkia

I się nie wygada przed teżem, że się na niego biadoli;P
Zwierzanie się ludziom, których się nie zna w rzeczywistości a tylko tak wirtualnie przychodzi dużo łatwiej.

A tak wgl..ostatnio się zastanawiałam jakbyśmy się wszystkie spotkały..;P
I chyba w rzeczywistości takie relacje między nami nie byłyby tak do końca możliwe, co o tym myślicie? Każda z nas jest ZUPEŁNIE inna, może łączy nas kilka rzeczy(ze 100dniówką 2009 łącznie) ale tak w realu ciężko byłoby o takie rozmowy

eeee tam
jestesmy dziewczynami i jako, że się nawet wirtualnie lubimy, nie mamy do siebie pretensji to mysle moglaby z tego wyniknac naprawde fajna rozmowa

[asik1503]

Wspólne spotkanie byłoby na pewno ciekawym przeżyciem w końcu real to zupełnie inna bajka xD mogłoby być fajnie