Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

[merry19]

Witajcie dziewczyny, mam do Was pytanie, może się Wam wydać głupie ale nie wiem jak sobie poradzić. Otóż robiłam posiew i w wynikach wyszło mi kilka bakterii,w sumie nic groźnego ale ginekolog przepisał mi żel Hexatiab i powiedział, że można smarować także wewnątrz. Nie wiem jak głęboko można takie żele wprowadzać? Zawsze miałam do czynienia z globulkami, które wciskałam głęboko, ale żel? Wiem, że to może głupie ale podpowiedzcie, proszę

[gwiazdka93]

Napisane przez Maninja

Śmiesznie ze o tym wspomniałaś bo znalazłam wydruk z prywatnej przychodni sprzed półtora roku, z lekami, ktore miałam na receptę i to właśnie Pimafucin i Orungal doustnie dla mnie i dla faceta, wiec chyba zostanę przy tym

Mi sie wydaje ze brałam wtedy Pimafucin 5 dni ale moge byc w błędzie. Oo

Dobra decyzja, faceta też warto by przeleczyć
Mogłaś tyle brać, bo czas leczenia uzależniony jest od ostrości infekcji. Ja akurat wtedy miałam trochę lżejszą i mi 3 globulki wystarczyły.

Napisane przez merry19

Witajcie dziewczyny, mam do Was pytanie, może się Wam wydać głupie ale nie wiem jak sobie poradzić. Otóż robiłam posiew i w wynikach wyszło mi kilka bakterii,w sumie nic groźnego ale ginekolog przepisał mi żel Hexatiab i powiedział, że można smarować także wewnątrz. Nie wiem jak głęboko można takie żele wprowadzać? Zawsze miałam do czynienia z globulkami, które wciskałam głęboko, ale żel? Wiem, że to może głupie ale podpowiedzcie, proszę

Wcale nie głupie Hmm, szkoda, że nie powiedział dokładnie wewnątrz czego, dla jednych to będzie między wargami mniejszymi, a dla drugim już wewnątrz wejścia do pochwy. Ja bym chyba smarowała się przy wejściu do pochwy i lekko wewnątrz, ale na pewno nie na taką głębokość jak wkłada się globulki.

[pingwinek=]]

Czy któraś z Was Dziewczyny może polecić mi ginekologa w Wawie??

Jak nie oszaleję, to zwariuję. Jak na złość nie mam czasu na badanie, a jak mam i jestem w laboratorium to okazuję się że akurat dziś jednak jest nieczynne... mimo, że przez telefon mówili co innego.

A najlepsze jest to, że zaczął mnie lekko piec odbyt, zrobił się trochę czerwony. TO już chyba nie jest grzybica... Jestem przerażona.

[deszczowypies]

Napisane przez pingwinek=]

Czy któraś z Was Dziewczyny może polecić mi ginekologa w Wawie??

Jak nie oszaleję, to zwariuję. Jak na złość nie mam czasu na badanie, a jak mam i jestem w laboratorium to okazuję się że akurat dziś jednak jest nieczynne... mimo, że przez telefon mówili co innego.

A najlepsze jest to, że zaczął mnie lekko piec odbyt, zrobił się trochę czerwony. TO już chyba nie jest grzybica... Jestem przerażona.

Ja chodzę do dr Gładkowskiej do Babki Medica - świetna babeczka, niestety przyjmuje tylko w czwartki. W Babce jest też od razu laboratorium robiące pełne spektrum badań.

[pingwinek=]]

Napisane przez deszczowypies

Ja chodzę do dr Gładkowskiej do Babki Medica - świetna babeczka, niestety przyjmuje tylko w czwartki. W Babce jest też od razu laboratorium robiące pełne spektrum badań.

Szkoda że ten czw jest akurat wolny

Dziękuję za polecenie

[4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93]

Pingwinku, ja robiłam badania w Alfa Lek (na Ordynackiej), ale u lekarza tam nie byłam.

Byłam u dr Fajfrowskiej w WellMed (super opinie na znanylekarz) i odradzam, strata kasy... Więc jakbyś zaczęła szukać po rankingach, to się zastanów dwa razy

[pingwinek=]]

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;4951321 4]Pingwinku, ja robiłam badania w Alfa Lek (na Ordynackiej), ale u lekarza tam nie byłam.

Byłam u dr Fajfrowskiej w WellMed (super opinie na znanylekarz) i odradzam, strata kasy... Więc jakbyś zaczęła szukać po rankingach, to się zastanów dwa razy [/QUOTE]

Właśnie dziś tam zrobiłam badania dzięki wielkie za odpowiedź

Szkoda tylko że na wyniki się tak długo czeka...

[ogolnie]

Napisane przez pingwinek=]

Właśnie dziś tam zrobiłam badania dzięki wielkie za odpowiedź

Szkoda tylko że na wyniki się tak długo czeka...

napisz potem co jest
jak sie czujesz?

[pingwinek=]]

Napisane przez ogolnie

napisz potem co jest
jak sie czujesz?

Oczywiście że napiszę

No ja mam tak dziwnie, jestem spuchnięta- widać że coś jest nie halo, ale nie mam żadnych innych objawów. A seksu nie mogę uprawiać,bo potem przez min 2 dni jestem spuchnięta, czerwona i podrażniona.
Tyłek mnie przestał piec (dzięki Bogu )

Jestem dziwnym przypadkiem

[ogolnie]

Napisane przez pingwinek=]

Oczywiście że napiszę

No ja mam tak dziwnie, jestem spuchnięta- widać że coś jest nie halo, ale nie mam żadnych innych objawów. A seksu nie mogę uprawiać,bo potem przez min 2 dni jestem spuchnięta, czerwona i podrażniona.
Tyłek mnie przestał piec (dzięki Bogu )

Jestem dziwnym przypadkiem

Wiem, że pewnie Cię to nie pocieszy, ale ja po infekcji też jakiś czas byłam podrażniona i zaczerwieniona. Opuchlizny nie widziałam, kilka lat temu miałam mocno zaawansowaną grzybicę, która - o zgrozo - rozwinęła się w niecałe dwie doby i wtedy opuchlizna była ogromna.
A masz jakieś przypuszczenia?

[4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93]

Pingwinku, ja myślę, że to mogą być właśnie pozostałości po grzybicy. Ja w trakcie swojej miałam też pieczenie odbytu, nie ciągle, ale właśnie już sama nie wiedziałam co mnie piecze! Doustne leki pomogły i na odbyt i na pochwę, ale pieczenie pochwy - jak pisałam w osobnym wątku - utrzymywało się z przerwami przez 3 miesiące (!!!), choć wyniki super (teraz tfu tfu od paru tygodni miewam tylko pieczenie przy oddawaniu moczu, idę do lekarza w przyszłym tygodniu) - też byłam załamana swoją sytuacją i modlę się, żeby było tylko lepiej. Na początku po grzybicy jak miałam pieczenie, to dostałam leki odczulające, że niby przeczulica mi się zrobiła od tego leczenia. Mnie nie pomogło, ale może u Ciebie to jest przyczyną?? Jak Ci nic nie wyjdzie w badaniach, to idź do lekarza, niech kombinuje.

[pingwinek=]]

Napisane przez ogolnie

Wiem, że pewnie Cię to nie pocieszy, ale ja po infekcji też jakiś czas byłam podrażniona i zaczerwieniona. Opuchlizny nie widziałam, kilka lat temu miałam mocno zaawansowaną grzybicę, która - o zgrozo - rozwinęła się w niecałe dwie doby i wtedy opuchlizna była ogromna.
A masz jakieś przypuszczenia?

Dywaguję że może mam jeszcze jakąś odporną bakterię której nie wytępiłam lekami...

Ogólnie nawrót miałam pod koniec października. 6 tyg leczyłam się doustnie. Potem ciągle jakieś globułki itp.

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;4951684 1]Pingwinku, ja myślę, że to mogą być właśnie pozostałości po grzybicy. Ja w trakcie swojej miałam też pieczenie odbytu, nie ciągle, ale właśnie już sama nie wiedziałam co mnie piecze! Doustne leki pomogły i na odbyt i na pochwę, ale pieczenie pochwy - jak pisałam w osobnym wątku - utrzymywało się z przerwami przez 3 miesiące (!!!), choć wyniki super (teraz tfu tfu od paru tygodni miewam tylko pieczenie przy oddawaniu moczu, idę do lekarza w przyszłym tygodniu) - też byłam załamana swoją sytuacją i modlę się, żeby było tylko lepiej. Na początku po grzybicy jak miałam pieczenie, to dostałam leki odczulające, że niby przeczulica mi się zrobiła od tego leczenia. Mnie nie pomogło, ale może u Ciebie to jest przyczyną?? Jak Ci nic nie wyjdzie w badaniach, to idź do lekarza, niech kombinuje.[/QUOTE]

Ostatnia ginekolog u której byłam też mi powiedziała, że to są pozostałości... no ale ile można , pocieszam się że po seksie stan pogarsza się na dwa dni i potem nie dzieje się nic gorszego (ale ost stosunek miałam z miesiac temu).

Z niecierpliwością czekam na wyniki badań, potem będę pisać co tam jak tam

[Maninja]

Właśnie co polecacie na takie pieczenie wyjalowionej pochwy po grzybicy?:3 bo to bardzo w stosunku i po przeszkadza. Stosuje lacibios femina doustnie, ale moze dopochwowo powinnam zacząć?:/

[ogolnie]

Napisane przez Maninja

Właśnie co polecacie na takie pieczenie wyjalowionej pochwy po grzybicy?:3 bo to bardzo w stosunku i po przeszkadza. Stosuje lacibios femina doustnie, ale moze dopochwowo powinnam zacząć?:/

Ogólnie dopochwowo globulki zawsze są lepsze niż probiotyk doustny,bo większy zasięg mają Takie jest moje zdanie. Także myślę że moglabys kupić KONIECZNIE jakiś probiotyk w globulkach.

[gwiazdka93]

Napisane przez ogolnie

Ogólnie dopochwowo globulki zawsze są lepsze niż probiotyk doustny,bo większy zasięg mają Takie jest moje zdanie. Także myślę że moglabys kupić KONIECZNIE jakiś probiotyk w globulkach.

Ja polecam Lactovaginal.

[4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93]

Ja przez długi czas miałam pieczenie mimo licznej dobrej flory, brałam różne probiotyki, zwłaszcza doustne, bo niemal wszystko dopochwowe mnie piekło :/

[marysia_g]

Kilka dni temu kochałam się z chłopakiem. Na drugi dzień jakoś po południu zaczęłam mieć objawy grzybicy/infekcji pochwy. Wiem, bo już to kiedyś przechodziłam. Grudkowate, serowate upławy, swędzenie, opuchlizna. Z racji, że objawy zaczęły występować w piątek i mieszkam na zadupiu - nie mam możliwości wizyty u ginekologa, a w naszej aptece nie dostanę nawet tantum rosa. Podmywam się mydełkiem do higieny intymnej od wczoraj, ale niewiele to daje... Nie wytrzymam do jutra, bo swędzi coraz bardziej, a nie mam możliwości uzyskania leków ani wizyty u ginekologa pieprzony weekend... Czytałam o czosnku, ale podobno to niebezpieczne, jogurt tak samo. Poza tym to możliwe, że mój chłopak mnie czymś zaraził i objawy nastąpiły tak szybko? Mam nadzieję, że to zwykła infekcja... Kobietki, pomóżcie jak macie jakieś sprawdzone 100% metody!!!

[basikagniezno]

mi lekarz polecał podmywanie się korą dębu, w aptece do kupienia.
tam masz na opakowaniu wpisane jak używać kosz to ok 5 zł.

[gruniaa]

Rowniez zmagam sie z serowatymi uplawami, nieprzyjemnym zapachem, swedzeniem (bardzo uporczywym ), dodatkowo wyczulam podskorny guzek, takiego typu jak wrzod, pryszcz ale bez zmian na zewnatrz. Podobny guzek mialam kiedys przy przeziebieniu gdzie wszedzie wywalalo mi ropne krostki na zewnatrz. Co co grzyba to mam Clotrimazolum ale niestety nie za bardzo sa efekty. ;/

[gwiazdka93]

Napisane przez gruniaa

Rowniez zmagam sie z serowatymi uplawami, nieprzyjemnym zapachem, swedzeniem (bardzo uporczywym ), dodatkowo wyczulam podskorny guzek, takiego typu jak wrzod, pryszcz ale bez zmian na zewnatrz. Podobny guzek mialam kiedys przy przeziebieniu gdzie wszedzie wywalalo mi ropne krostki na zewnatrz. Co co grzyba to mam Clotrimazolum ale niestety nie za bardzo sa efekty. ;/

Do lekarza marsz

[ogolnie]

Napisane przez gruniaa

Rowniez zmagam sie z serowatymi uplawami, nieprzyjemnym zapachem, swedzeniem (bardzo uporczywym ), dodatkowo wyczulam podskorny guzek, takiego typu jak wrzod, pryszcz ale bez zmian na zewnatrz. Podobny guzek mialam kiedys przy przeziebieniu gdzie wszedzie wywalalo mi ropne krostki na zewnatrz. Co co grzyba to mam Clotrimazolum ale niestety nie za bardzo sa efekty. ;/

Clotrimazol można stosować przy delikatnych objawach,a jak pojawiaja się serowate uplawy i drożdżowy zapach to nie ma sensu tego używać bo i tak nie pomoże. Lepiej się samemu nie leczyć,bo można pogorszyć sprawę.
A gdzie dokładnie masz ten guzek?

[gwiazdka93]

Napisane przez ogolnie

A gdzie dokładnie masz ten guzek?

O właśnie? Jeśli gruniaa Cię to uspokoi, to ja miałam taki sam guzek niedawno (pomiędzy pochwą a odbytem), powiedziałam o tym gin. przy okazji wizyty, dostałam maść na wszelki wypadek, ale zaledwie po 3 dniach od pojawienia się guzka, zniknął samoistnie

[gruniaa]

Napisane przez gwiazdka93

O właśnie? Jeśli gruniaa Cię to uspokoi, to ja miałam taki sam guzek niedawno (pomiędzy pochwą a odbytem), powiedziałam o tym gin. przy okazji wizyty, dostałam maść na wszelki wypadek, ale zaledwie po 3 dniach od pojawienia się guzka, zniknął samoistnie

No tez tak w tej okolicy. Ale mowie, teraz znowu jestem po przeziebieniu i wszystko mi wyskakuje jak kiedys. Nie tylko tam. Wiec samo zniknie, nie chce panikowac. Jesli jednak po kilku dniach nie zauwaze roznicy to zglosze sie na wizyte.

[ogolnie]

Napisane przez gruniaa

No tez tak w tej okolicy. Ale mowie, teraz znowu jestem po przeziebieniu i wszystko mi wyskakuje jak kiedys. Nie tylko tam. Wiec samo zniknie, nie chce panikowac. Jesli jednak po kilku dniach nie zauwaze roznicy to zglosze sie na wizyte.

Ja miałam guzek w tej okolicy i okazało się że to torbiel gruczołu bartolina i trzeba było naciać żeby ropa zeszła. A duże to masz? Boli ?
Może to podskórny wrzod tylko i zniknie. Często takie się pojawiają jak się przemarznie albo przeziębi

[jus93tyna]

a używacie może probiotyku hexagyn duo?
Wy tu zachwalacie Lactovaginal, a moja gin przy każdej wizycie bardzo poleca właśnie hexagyn, bo podobno ma o wiele lepszy skład i lepiej działa, więc zastanawia mnie Wasze zdanie

[ogolnie]

Napisane przez jus93tyna

a używacie może probiotyku hexagyn duo?
Wy tu zachwalacie Lactovaginal, a moja gin przy każdej wizycie bardzo poleca właśnie hexagyn, bo podobno ma o wiele lepszy skład i lepiej działa, więc zastanawia mnie Wasze zdanie

Kiedyś uzywalam, jak dla mnie skuteczny

[gwiazdka93]

Napisane przez gruniaa

No tez tak w tej okolicy. Ale mowie, teraz znowu jestem po przeziebieniu i wszystko mi wyskakuje jak kiedys. Nie tylko tam. Wiec samo zniknie, nie chce panikowac. Jesli jednak po kilku dniach nie zauwaze roznicy to zglosze sie na wizyte.

A no jasne, bez paniki Zazwyczaj takie łagodne guzki same zanikają. U mnie też to pojawiło się po chorobie, dodatkowo po leczeniu antybiotykami, ale ponoć to nie ma związku.

Napisane przez ogolnie

Ja miałam guzek w tej okolicy i okazało się że to torbiel gruczołu bartolina i trzeba było naciać żeby ropa zeszła. A duże to masz? Boli ?
Może to podskórny wrzod tylko i zniknie. Często takie się pojawiają jak się przemarznie albo przeziębi

Torbiel Bartholiniego powstaje przy wejściu do pochwy,a nie niżej, jeśli więc gruniaa pisze o guzku pomiędzy pochwą a odbytem- niżej, to raczej nie jest to ta torbiel.

[gruniaa]

Nic nie boli, tylko jest wyczuwalne

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Jaki jest najtanszy probiotyk dopochwowy?

[gwiazdka93]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;49587656]Jaki jest najtanszy probiotyk dopochwowy?[/QUOTE]
Tego niestety nie wiem, ale jeśli zależy Ci na tanim, wydajnym probiotyku, to mnie raz gin poleciła doustny Dicoflor 60. Za 20 tabletek zapłaciłam ok 16 zł, brałam jedną na dzień