Szczęśliwe związki 2012 cz. VII

[201711281122]

Napisane przez elonka12

No i różna może być reakcja tż warto to mieć na uwadze

już z nim rozmawiałam na ten temat. nie zgłosił zastrzeżeń. kiedyś mieliśmy wątpliwą przyjemność go spotkać i stwierdził, że akurat jest pewny, iż do niego nie chciałabym wrócić

[elonka12]

Napisane przez aardbei77

już z nim rozmawiałam na ten temat. nie zgłosił zastrzeżeń. kiedyś mieliśmy wątpliwą przyjemność go spotkać i stwierdził, że akurat jest pewny, iż do niego nie chciałabym wrócić

To dobrze,ale myślę,że to może być dla niego ciężkie biorąc pod uwagę fakt że ciężko przeżyłaś rozstanie,ale skoro rozmawialiście i nie zauważyła żadnych większych obaw u Niego to ja bym się zdecydowała na tą pracę

[201711281122]

Napisane przez elonka12

To dobrze,ale myślę,że to może być dla niego ciężkie biorąc pod uwagę fakt że ciężko przeżyłaś rozstanie,ale skoro rozmawialiście i nie zauważyła żadnych większych obaw u Niego to ja bym się zdecydowała na tą pracę

akurat to nie ten ex byłam zakompleksioną szesnastolatką i zakochałam się w fakcie iż komukolwiek się spodobałam i tak oto powstała ta pomyłka w moim życiu

[elonka12]

Napisane przez aardbei77

akurat to nie ten ex byłam zakompleksioną szesnastolatką i zakochałam się w fakcie iż komukolwiek się spodobałam i tak oto powstała ta pomyłka w moim życiu

3 lata minęły,tz nie na żadnych obiekcji ,kasa w porządku,ja bym wykorzystała okazję,bo kto wie czy się jeszcze trafi

[201701300922]

Ardbei skoro ten ex był taką pomyłką, że nie masz do niego żadnego sentymentu to spokojnie możesz brać tą pracę

Felcia ładna ta sofa, ale rzeczywiście ciut droga...

[201711281122]

Przekonałyście mnie

[Migotka8923]

U mnie w mieście niby poszukują studentów zaocznych, ale co do czego wolą osobę dyspozycyjną, ale przecież w ogłoszeniu jest napisane, wymagany status osobu uczącej się albo student :cojest

Bei olej byłego przyjmij pracę, przynajmniej coś sobie zarobisz, a jak coś ex będzie odwalał to wtedy będziesz dumać

Ja sobie nie wyobrażam łysego tż
Zawsze ścina: z tyłu krócej na górze dłużej

Muszę iść do sklepu po zakupy
Niech któraś idzie za mnie

Felice_ boska sofa
Nie pogodzisz się z tż sofy nie będziesz miała

[pannaagacinska]

Ale Ci Felka szkrab rosnie

Bei - myslalam, ze to jakis niedawny facet, ten po ktorym ciezko bylo dojsc do siebie. Ale to takie stare czasy, jeszcze TZ mowi, ze nie ma nic przeciwko to chyba nie ma sie co zastanawiac

[Migotka8923]

Tez tak uważam jak pannaagacinska

[justysiaa89]

wróciłam


to po kolei:

na weselu było super z kolegą się nie wybawiłam, w piątek miał mały wypadek na motorze i był trochę poobijany i oblały, więc jedynie co, to parę razy pobujaliśmy się do jakiś wolniejszych piosenek ogólnie byli jeszcze jego rodzice i babcia, bardzo mili ludzie ale za to wybawiłam się z kim innym... na przeciwko nas siedzieli fajni ludzie, jeden z nich okazał się być baaaaardzo sympatyczny i wolny na dodatek był sam, bo koleżanka go dwa dni przed weselem wystawiła ale dobrze dla mnie, większość wesela spędziliśmy razem wymieniliśmy się numerami telefonów, może kiedyś uda nam się spotkać
ogólnie naprawdę najlepsze wesele, na jakim byłam, jedzenie pyszne, goście naprawdę fajni, zespół też super grał także cieszę się, że poszłam


pannaagacinska jak się okazało, ślub był w Ciechocinie a wesele w Świętosławiu, nie wiem czy kojarzysz ale miałaś rację, że w kuj-pom też są takie zwyczaje, dzień przed ślubem młodzi mieli tłuczenie butelek, a na weselu były dziady, nawet dwukrotnie super było i kolejny bardzo zaskakujący dla mnie zwyczaj: rano na sam koniec zespół zagrał "kiedy ranne wstają zorze" i to był oficjalny koniec wesela, nie wiem czy się z tym spotkałaś kiedyś ?


madziara na zdjęciu naprawdę słabo wygląda, ale umalowała mnie pięknie. makijaż trzymał się całą noc, choć nie miałam go nie wiadomo ile, dałam tylko 30 zł także polecam!


cześć Es extrano nie jestem już tż-tówką 2012, chłopak mnie zostawił pod koniec lipca, ale tak polubiłam tu Dziewczyny, że nie mam zamiaru stąd uciekać ja jestem studentką na finiszu (pozostaje napisać pracę), 24 lata i to chyba tyle

[201701300922]

[Migotka8923]

Napisane przez justysiaa89

wróciłam


to po kolei:

na weselu było super z kolegą się nie wybawiłam, w piątek miał mały wypadek na motorze i był trochę poobijany i oblały, więc jedynie co, to parę razy pobujaliśmy się do jakiś wolniejszych piosenek ogólnie byli jeszcze jego rodzice i babcia, bardzo mili ludzie ale za to wybawiłam się z kim innym... na przeciwko nas siedzieli fajni ludzie, jeden z nich okazał się być baaaaardzo sympatyczny i wolny na dodatek był sam, bo koleżanka go dwa dni przed weselem wystawiła ale dobrze dla mnie, większość wesela spędziliśmy razem wymieniliśmy się numerami telefonów, może kiedyś uda nam się spotkać
ogólnie naprawdę najlepsze wesele, na jakim byłam, jedzenie pyszne, goście naprawdę fajni, zespół też super grał także cieszę się, że poszłam


pannaagacinska jak się okazało, ślub był w Ciechocinie a wesele w Świętosławiu, nie wiem czy kojarzysz ale miałaś rację, że w kuj-pom też są takie zwyczaje, dzień przed ślubem młodzi mieli tłuczenie butelek, a na weselu były dziady, nawet dwukrotnie super było i kolejny bardzo zaskakujący dla mnie zwyczaj: rano na sam koniec zespół zagrał "kiedy ranne wstają zorze" i to był oficjalny koniec wesela, nie wiem czy się z tym spotkałaś kiedyś ?


madziara na zdjęciu naprawdę słabo wygląda, ale umalowała mnie pięknie. makijaż trzymał się całą noc, choć nie miałam go nie wiadomo ile, dałam tylko 30 zł także polecam!


cześć Es extrano nie jestem już tż-tówką 2012, chłopak mnie zostawił pod koniec lipca, ale tak polubiłam tu Dziewczyny, że nie mam zamiaru stąd uciekać ja jestem studentką na finiszu (pozostaje napisać pracę), 24 lata i to chyba tyle

Ciesze sie,.ze sie wybawilas
Moze z weselnej znajomosci cos wyniknie

Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[201701300922]

Napisane przez justysiaa89

wróciłam


to po kolei:

na weselu było super z kolegą się nie wybawiłam, w piątek miał mały wypadek na motorze i był trochę poobijany i oblały, więc jedynie co, to parę razy pobujaliśmy się do jakiś wolniejszych piosenek ogólnie byli jeszcze jego rodzice i babcia, bardzo mili ludzie ale za to wybawiłam się z kim innym... na przeciwko nas siedzieli fajni ludzie, jeden z nich okazał się być baaaaardzo sympatyczny i wolny na dodatek był sam, bo koleżanka go dwa dni przed weselem wystawiła ale dobrze dla mnie, większość wesela spędziliśmy razem wymieniliśmy się numerami telefonów, może kiedyś uda nam się spotkać
ogólnie naprawdę najlepsze wesele, na jakim byłam, jedzenie pyszne, goście naprawdę fajni, zespół też super grał także cieszę się, że poszłam


pannaagacinska jak się okazało, ślub był w Ciechocinie a wesele w Świętosławiu, nie wiem czy kojarzysz ale miałaś rację, że w kuj-pom też są takie zwyczaje, dzień przed ślubem młodzi mieli tłuczenie butelek, a na weselu były dziady, nawet dwukrotnie super było i kolejny bardzo zaskakujący dla mnie zwyczaj: rano na sam koniec zespół zagrał "kiedy ranne wstają zorze" i to był oficjalny koniec wesela, nie wiem czy się z tym spotkałaś kiedyś ?


madziara na zdjęciu naprawdę słabo wygląda, ale umalowała mnie pięknie. makijaż trzymał się całą noc, choć nie miałam go nie wiadomo ile, dałam tylko 30 zł także polecam!


cześć Es extrano nie jestem już tż-tówką 2012, chłopak mnie zostawił pod koniec lipca, ale tak polubiłam tu Dziewczyny, że nie mam zamiaru stąd uciekać ja jestem studentką na finiszu (pozostaje napisać pracę), 24 lata i to chyba tyle

No widzisz, więc warto było iść Rozerwałaś się, potańczyłaś, poznałaś kogoś

[Moniika95]

Mam praktyki w urzędzie gminy i nic nie robię ale praca za biurkiem to coś dla mnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Migotka8923]

Napisane przez Moniika95

Mam praktyki w urzędzie gminy i nic nie robię ale praca za biurkiem to coś dla mnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bo praktykanci i stazysci w takich placowokach sa od przynies, podaj, pozamiataj

Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[elonka12]

Justynka super

[201701300922]

Es extrano ja Ci chyba jeszcze nie powiedziałam niczego o sobie

Więc tak krótko: mam 23 lata, w tym roku obroniłam licencjat, na mgr w tym roku się nie wybieram Za jakieś mniej więcej 2 tygodnie mamy z TŻ rocznicę. Choć nie jest to nasza pierwsza "próba". Kiedyś byliśmy ze sobą przez kilka miesięcy, rozstaliśmy się a teraz ponownie jesteśmy ze sobą. Choć to w sumie zawiła historia

[madziara889]

Napisane przez justysiaa89

wróciłam


to po kolei:

na weselu było super z kolegą się nie wybawiłam, w piątek miał mały wypadek na motorze i był trochę poobijany i oblały, więc jedynie co, to parę razy pobujaliśmy się do jakiś wolniejszych piosenek ogólnie byli jeszcze jego rodzice i babcia, bardzo mili ludzie ale za to wybawiłam się z kim innym... na przeciwko nas siedzieli fajni ludzie, jeden z nich okazał się być baaaaardzo sympatyczny i wolny na dodatek był sam, bo koleżanka go dwa dni przed weselem wystawiła ale dobrze dla mnie, większość wesela spędziliśmy razem wymieniliśmy się numerami telefonów, może kiedyś uda nam się spotkać
ogólnie naprawdę najlepsze wesele, na jakim byłam, jedzenie pyszne, goście naprawdę fajni, zespół też super grał także cieszę się, że poszłam


pannaagacinska jak się okazało, ślub był w Ciechocinie a wesele w Świętosławiu, nie wiem czy kojarzysz ale miałaś rację, że w kuj-pom też są takie zwyczaje, dzień przed ślubem młodzi mieli tłuczenie butelek, a na weselu były dziady, nawet dwukrotnie super było i kolejny bardzo zaskakujący dla mnie zwyczaj: rano na sam koniec zespół zagrał "kiedy ranne wstają zorze" i to był oficjalny koniec wesela, nie wiem czy się z tym spotkałaś kiedyś ?


madziara na zdjęciu naprawdę słabo wygląda, ale umalowała mnie pięknie. makijaż trzymał się całą noc, choć nie miałam go nie wiadomo ile, dałam tylko 30 zł także polecam!


cześć Es extrano nie jestem już tż-tówką 2012, chłopak mnie zostawił pod koniec lipca, ale tak polubiłam tu Dziewczyny, że nie mam zamiaru stąd uciekać ja jestem studentką na finiszu (pozostaje napisać pracę), 24 lata i to chyba tyle

O, znam parę osób z Ciechocina i Świętosławia
Bardzo się cieszę, że się dobrze bawiłaś. Mam nadzieję, że nowa znajomość się rozwinie

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Es extrano to i ja powiem coś o sobie.
Najstarsza na wątku, bo 28 lat, w maju się zaręczyłam, mój tż jest młodszy o 3 lata ale nie odczuwam tego. Pracuje w małej firmie, powoli planuje i przygotowuje się do ślubu i wesela. Mam w domu 2 siostrzeńców, więc jak opowiadam coś o swoich dzieciach to mam na myśli ich

[201701300922]

Ej a wiecie co?

Dopiero wczoraj powiedziałam TŻowi, że jakiś czas temu robiłam test ciążowy, bo miałam różne objawy wskazujące na ciążę.

A on: jak to? Dlaczego mi nic nie mówiłaś? I zaczął się wypytywać jak się robi taki test i planowaliśmy co byśmy zrobili jakbym w niedługim czasie zaszła

[Lilly_Lilly]

wrocilam z pracy i juz po obiedzie moj tata od dzisiaj bedzie chodzil na siłownie chyba to przez to ze w piatek skonczyl 50 lat

[Lady Audrey]

Napisane przez justysiaa89

wróciłam


to po kolei:

na weselu było super z kolegą się nie wybawiłam, w piątek miał mały wypadek na motorze i był trochę poobijany i oblały, więc jedynie co, to parę razy pobujaliśmy się do jakiś wolniejszych piosenek ogólnie byli jeszcze jego rodzice i babcia, bardzo mili ludzie ale za to wybawiłam się z kim innym... na przeciwko nas siedzieli fajni ludzie, jeden z nich okazał się być baaaaardzo sympatyczny i wolny na dodatek był sam, bo koleżanka go dwa dni przed weselem wystawiła ale dobrze dla mnie, większość wesela spędziliśmy razem wymieniliśmy się numerami telefonów, może kiedyś uda nam się spotkać
ogólnie naprawdę najlepsze wesele, na jakim byłam, jedzenie pyszne, goście naprawdę fajni, zespół też super grał także cieszę się, że poszłam


pannaagacinska jak się okazało, ślub był w Ciechocinie a wesele w Świętosławiu, nie wiem czy kojarzysz ale miałaś rację, że w kuj-pom też są takie zwyczaje, dzień przed ślubem młodzi mieli tłuczenie butelek, a na weselu były dziady, nawet dwukrotnie super było i kolejny bardzo zaskakujący dla mnie zwyczaj: rano na sam koniec zespół zagrał "kiedy ranne wstają zorze" i to był oficjalny koniec wesela, nie wiem czy się z tym spotkałaś kiedyś ?


madziara na zdjęciu naprawdę słabo wygląda, ale umalowała mnie pięknie. makijaż trzymał się całą noc, choć nie miałam go nie wiadomo ile, dałam tylko 30 zł także polecam!


cześć Es extrano nie jestem już tż-tówką 2012, chłopak mnie zostawił pod koniec lipca, ale tak polubiłam tu Dziewczyny, że nie mam zamiaru stąd uciekać ja jestem studentką na finiszu (pozostaje napisać pracę), 24 lata i to chyba tyle

Ja jestem z pomorza i u nas jest taki zwyczaj, że orkiestra śpiewa
kiedy ranne wstają zorza, rodzice ubierają Państwa Młodych, obowiązkowe tłuczenie butelek itp
Może coś wyniknie z weselnej znajomości?

Napisane przez Dysia1990

Ej a wiecie co?

Dopiero wczoraj powiedziałam TŻowi, że jakiś czas temu robiłam test ciążowy, bo miałam różne objawy wskazujące na ciążę.

A on: jak to? Dlaczego mi nic nie mówiłaś? I zaczął się wypytywać jak się robi taki test i planowaliśmy co byśmy zrobili jakbym w niedługim czasie zaszła

Ja wczoraj mówiłam Tż, że śniło mi się, że w ciąży jestem (a to tylko dlatego, że dzień wcześniej na grillu razem z bratowymi rozmawiałyśmy o dzieciach, że one chcą itp) a on taka mina i mówił, że jakbym była w ciąży nie wie co by zrobił ale na pewno by mnie nie zostawił swoją drogą moi kochani bracia chcą być znowu wujkami bo mówili na grillu "No tata, za rok Damian a za 2 już Kinga. No chyba że w ciąże zajdzie to się zobaczy". Oh, kochani są normalnie

Napisane przez Lilly_Lilly

wrocilam z pracy i juz po obiedzie moj tata od dzisiaj bedzie chodzil na siłownie chyba to przez to ze w piatek skonczyl 50 lat

Mój w sobotę skończył 54l Ale ma mięsień piwny, zawsze żartuję że jest to jakiś 6 miesiąc

[justysiaa89]

Napisane przez Migotka8923

Ciesze sie,.ze sie wybawilas

Napisane przez Dysia1990

No widzisz, więc warto było iść Rozerwałaś się, potańczyłaś, poznałaś kogoś

Napisane przez elonka12

Justynka super

Napisane przez madziara889

O, znam parę osób z Ciechocina i Świętosławia
Bardzo się cieszę, że się dobrze bawiłaś. Mam nadzieję, że nowa znajomość się rozwinie

a nowa znajomość jest z Małszyc (nie wiem, czy dobrze to odmieniłam), stamtąd też kogoś znasz ?

Napisane przez Lady Audrey

Ja jestem z pomorza i u nas jest taki zwyczaj, że orkiestra śpiewa kiedy ranne wstają zorza, rodzice ubierają Państwa Młodych, obowiązkowe tłuczenie butelek itp
Może coś wyniknie z weselnej znajomości?

no ja niby w tym samym województwie, co było wesele, ale u mnie w mieście i okolicach tego nie ma, a tam już tak byłam bardzo zaskoczona, ale w sumie fajny zwyczaj, takie ładne zakończenie
czy coś wyniknie, zobaczymy ale nie miałabym nic przeciwko

[pannaagacinska]

Napisane przez justysiaa89

pannaagacinska jak się okazało, ślub był w Ciechocinie a wesele w Świętosławiu, nie wiem czy kojarzysz ale miałaś rację, że w kuj-pom też są takie zwyczaje, dzień przed ślubem młodzi mieli tłuczenie butelek, a na weselu były dziady, nawet dwukrotnie super było i kolejny bardzo zaskakujący dla mnie zwyczaj: rano na sam koniec zespół zagrał "kiedy ranne wstają zorze" i to był oficjalny koniec wesela, nie wiem czy się z tym spotkałaś kiedyś ?

Z 20 minut ode mnie samochodem
Fajnie, ze sie tak potoczyło na tym weselu i znalazl sie taki wolny kolega

[madziara889]

Napisane przez justysiaa89

a nowa znajomość jest z Małszyc (nie wiem, czy dobrze to odmieniłam), stamtąd też kogoś znasz ?


no ja niby w tym samym województwie, co było wesele, ale u mnie w mieście i okolicach tego nie ma, a tam już tak byłam bardzo zaskoczona, ale w sumie fajny zwyczaj, takie ładne zakończenie
czy coś wyniknie, zobaczymy ale nie miałabym nic przeciwko

nie, stamtąd nie znam nikogo.
U mnie teraz mało kto wytrzymuje do "rannych zorzy".

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez Dysia1990

Ej a wiecie co?

Dopiero wczoraj powiedziałam TŻowi, że jakiś czas temu robiłam test ciążowy, bo miałam różne objawy wskazujące na ciążę.

A on: jak to? Dlaczego mi nic nie mówiłaś? I zaczął się wypytywać jak się robi taki test i planowaliśmy co byśmy zrobili jakbym w niedługim czasie zaszła

mojemu TŻ ostatnio się śniło, że jestem w ciąży, stwierdził, że to koszmar był

[Lilly_Lilly]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

mojemu TŻ ostatnio się śniło, że jestem w ciąży, stwierdził, że to koszmar był

moj napewno tez by tak powiedział wiec nie jestes sama

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez Lilly_Lilly

moj napewno tez by tak powiedział wiec nie jestes sama

mój w ogóle z przerażeniem myśli o ślubie, o dzieciach itp...

[Lilly_Lilly]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

mój w ogóle z przerażeniem myśli o ślubie, o dzieciach itp...

moj nie jezeli bedzie to po studiach . Teraz z przerazaniem

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

ostatnio mi wyznal ze boi sie tego ze jakbym byla teraz w ciazy to u niego w rodzinie w bliskiej i w dalszej bedzie wytykany palcami itd... bo u nich kazdy po slubie dopiero no ale co mnie to kur** obchodzi ! i jego tez nie powinno to obchodzic

za pol godziny zrelaksuje sie ogladajac ukryta prawde

[201711281122]

Napisane przez Lilly_Lilly

moj nie jezeli bedzie to po studiach . Teraz z przerazaniem

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

ostatnio mi wyznal ze boi sie tego ze jakbym byla teraz w ciazy to u niego w rodzinie w bliskiej i w dalszej bedzie wytykany palcami itd... bo u nich kazdy po slubie dopiero no ale co mnie to kur** obchodzi ! i jego tez nie powinno to obchodzic

za pol godziny zrelaksuje sie ogladajac ukryta prawde

jak Ci tak gada to przecież niech się z Tobą nie kocha, proste, chyba wie że zawsze jest jakieś ryzyko

[Lilly_Lilly]

Napisane przez aardbei77

jak Ci tak gada to przecież niech się z Tobą nie kocha, proste, chyba wie że zawsze jest jakieś ryzyko

jego slowa "ale nie po to sie zabezpieczamy "