Dobrze się już tu wszystkie znamy, po raz kolejny sobie kumkamy, atak klonów po raz 3

[Migotka8923]

3 lipca idę na giełdę, będzie pracodawca i będzie można z nim porozmawiać, zostawić cv. Poszukują 5 pracownic do nowo otwierającego się sh
Może coś w końcu ruszy z pracą

[201701300922]

Napisane przez Migotka8923

3 lipca idę na giełdę, będzie pracodawca i będzie można z nim porozmawiać, zostawić cv. Poszukują 5 pracownic do nowo otwierającego się sh
Może coś w końcu ruszy z pracą

Targi pracy?

[kudlik_kk]

Flav ale ty tak z tym badaniem na poważnie? O to ja nie idę skoro ty mnie zbadasz


Dysia no niestety u mnie jest tak, że jak przyjdzie z ulicy babcia po 70 bo aż dwa dni nie była to jest przyjmowana z marszu a dzieci konające w gorączce czekają 2 tygodnie. A do młodych to się mowi, że zmyślają i są odsyłani z gniewnym wzrokiem i opinią że się pieści...

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Migi a gdzie ta giełda? W białym są targi pracy w marcu zawsze i póki co nie widziałam efektów po tych targach

[201701300922]

Napisane przez kudlik_kk

Flav ale ty tak z tym badaniem na poważnie? O to ja nie idę skoro ty mnie zbadasz


Dysia no niestety u mnie jest tak, że jak przyjdzie z ulicy babcia po 70 bo aż dwa dni nie była to jest przyjmowana z marszu a dzieci konające w gorączce czekają 2 tygodnie. A do młodych to się mowi, że zmyślają i są odsyłani z gniewnym wzrokiem i opinią że się pieści...

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Migi a gdzie ta giełda? W białym są targi pracy w marcu zawsze i póki co nie widziałam efektów po tych targach

No to jakaś masakra z tymi lekarzami. U nas idzie się rano zarejestrować i jeszcze tego samego dnia idzie się do lekarza. Nie ma żadnych zapisów do internisty. Przecież to jest lekarz pierwszego kontaktu i zawsze powinna być możliwość dostania się do niego z marszu.

[Migotka8923]

Napisane przez Dysia1990

Targi pracy?

W Pup organizowane sią spotkania z pracodawcą co jakiś czas

Napisane przez kudlik_kk

Flav ale ty tak z tym badaniem na poważnie? O to ja nie idę skoro ty mnie zbadasz



[/COLOR]Migi a gdzie ta giełda? W białym są targi pracy w marcu zawsze i póki co nie widziałam efektów po tych targach

U nas są przeważnie targi pracy w Szkole Wyższej, ale to przeważnie z wyższym wykształceniem potrzebują

Napisane przez Dysia1990

No to jakaś masakra z tymi lekarzami. U nas idzie się rano zarejestrować i jeszcze tego samego dnia idzie się do lekarza. Nie ma żadnych zapisów do internisty. Przecież to jest lekarz pierwszego kontaktu i zawsze powinna być możliwość dostania się do niego z marszu.

U mnie w przychodni, jak jest mało ludzi to się przychodzi bez rejestracji, ale trzeba najpierw zadzwonić, a jak jest sporo ludzi to umawiają na następny dzień albo popołudniu, ogólnie w mojej przychodni od rana do wieczora pracują lekarze wiec nie ma problemu z dostaniem się tam

[_GlamourGirl_]

Hej jejku jak dawno nie pisałam. Nie mam kompletnie czasu ostatnio . Co u Was?

[kudlik_kk]

Dysia no u mnie to taki pierwszego kontaktu, że dzieci często w szpitalu lądują bo są odsyłane z kwitkiem... u mnie to w ogóle chamstwo w państwie...


Komu domowej roboty qurrito jak z KFC?

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Glam hejka! Co u ciebie? jak tam ci się żyje?

[_GlamourGirl_]

Teraz jest już dobrze. Ale dwa tygodnie temu umarła mi moja kochana babcia i wszystko szlak trafił. A był to okres gdzie mi się wszystko układało. Człowiek nawet nie zna dnia i godziny. Poza tym jestem zła że nawet nie zdążyłam się z nią pożegnać. Bo tylko z jednej pracy do drugiej . I tak w kółko !!

[201701300922]

Napisane przez _GlamourGirl_

Teraz jest już dobrze. Ale dwa tygodnie temu umarła mi moja kochana babcia i wszystko szlak trafił. A był to okres gdzie mi się wszystko układało. Człowiek nawet nie zna dnia i godziny. Poza tym jestem zła że nawet nie zdążyłam się z nią pożegnać. Bo tylko z jednej pracy do drugiej . I tak w kółko !!

Przykro mi.

[kudlik_kk]

Glam ojej moje wyrazy współczucia Wiem co czujesz, ja nie zdążyłam się z mamą pożegnać a byłam w domu i cały czas z nią. Tak to bywa jak pewnemu człowiekowi się nie spodoba że ktoś jęczy...

[Migotka8923]

Glamur

[_GlamourGirl_]

Dziekuje jest juz lepiej , poczatki byly trudne wiadomo. A ja z rolek wrocilam wlasnie sama juz jezdze w koncu

[annlynn_]

Glamour .

A ja wieczorkiem zrobiłam sobie paznokcie

[201701300922]

A ja wieczór spędziłam z TŻ. A teraz znowu siedzę w pracy.

[kudlik_kk]

Cześć lasencje! Wróciłam właśnie z zakupów prezentu dla wychowawczyni od grupy - komplet biżuterii. Zamówiłyśmy jeszcze dwa bukiety, kupiłyśmy 2 paczki czekoladek i jeszcze zostało nam kupić jakiś drobiazg dyrektorce (też pewnie jakieś czekoladki albo herbatę). Dostałam do wypełnienia tak idiotyczną ankietę o gminie, że dosłownie sr... mi się zachciało...

[Migotka8923]

Ja mam propozycje wyjazdu do kolegi do UK z malym.

[201701300922]

Napisane przez Migotka8923

Ja mam propozycje wyjazdu do kolegi do UK z malym.

Na stałe czy na wakacje?

Pojechałabym do UK.

[Migotka8923]

To juz ode mnie by zalezalo. Mówil ze bym na początek pojechala na urlop i podczas pobytu bym zobaczyła i zastanowila sie czy chce wracac czy rozpocząć tam szukanie pracy, zalatwianie pomocy od państwa itp.

[kudlik_kk]

Teraz dostać od państwa jest o wiele trudniej niż chociażby 2 lata temu. Egzaminy językowe i różne opinie to już nie przelewki... Ale do "kolegi" to w życiu bym nie pojechała

[annlynn_]

Cześć
A ja bym pojechała do kolegi, ale tylko na urlop .

[201701300922]

Jeśli to byłby naprawdę dobry kolega, ktoś kogo znam od długiego czasu i mu ufam to bym pojechała. Jeśli jednak to tylko ot taki kolega, którego mało co znam to też bym nie pojechała.



Zresztą, TŻ pewnie by mnie nie puścił jakbym chciała jechać do jakiegoś faceta. Ja jego też bym nie puściła do jakiejś panny.

[Migotka8923]

Żeby dostać obywatelstwo trzeba zdawac jakieś egzaminy i to też dopiero po 5latach pobytu tam

On zaraz będzie tam 5lat i będzie sie staral o obywatelstwo.

To mój dobry kolega, z którym dobrze żyje i znam go dość dlugo

Poza tym nie zamierzałabym jak bym juz tam została siedziec na tylku i nic nie robić. Bym sie rozejrzała po agencjach lub na własną reke za praca, a maly by poszedl do przedszkola, a w międzyczasie moze bym dostala jako taka pomoc przynajmniej na początku. W każdym razie ten mój kolega mówi, ze tam żyje sie o wiele lepiej niż tu, pracuje jako kierowca 3dni w tygodniu po 10godz i zarabia tyle tygodniówki ile my mamy na miesiąc, a w miedzy czasie sobie auta naprawia.



Jak bym go dobrze nie znała to bym tej propozycji nawet nie brała pod uwagę. To chyba logiczne.

[201701300922]

A co Twój TŻ na to?

[Migotka8923]

Później będziemy gadać na ten temat.

[kudlik_kk]

Dla mnie taki wyjazd jest nielogiczny. Mam niby faceta którego niby kocham i jadę na obczyznę do "kolegi". No to jest dziwne. Wiem doskonale, że jakby się role odwróciły to by było wielkie halo bo on ma jechać do baby. Nic nie jest za darmo i nie wierzę w filantropię takich ludzi tym bardziej, że wie o tym że masz kogoś. Jak twój tż się na to zgodzi to będzie durniem wszech czasów! Takie moje zdanie, ale tylko moje.

[Migotka8923]

Jak narazie nie planuje żadnego wyjazdu tylko tak się zastanawiam. Mamusia w weekend już zjedzie do PL jak się cieszę
I dziś powinnam mieć pieniążki z drugiego serwisu, koleżanka z pracy nastraszyła mnie, że ona nie dostała wypłaty za serwis z 2 miesięcy, a dziś przedstawiciel mówił, że już wczoraj przelali pieniądze, dziś albo jutro sprawdzę konto i kolejne pieniądze będę mogła sobie odłożyć

[mychamycha]

Migi, a ja bym wyjechała jeśli nie masz żadnych wątpliwości co do tego kolegi. Tylko twój tż, myślę, tez musiałby wyjechać - jak nie od razu z Tobą to niedługo po.

Prawda, że tam się łatwiej żyje. Mam dwoje znajomych, którzy znaleźli takie dorywcze prace na pół etatu i nie narzekają na poziom życia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Migotka8923]

Jak ktoś jezyk zna to tam poradzi sobie bez problemu, mój kuzyn pojechal do drugiego kuzyna tam i od razu praktycznie prace znalazl, przez agencje na produkcji za najnizsza krajowa ale jest zadowolony, bo od pon do soboty pracuje po 8 godz a w niedziele jak chce to tez moze isc do pracy ale za podwójna stawke



W niedziele do Mikołajek jedziemy z tz rodzina do tz ciotki

[_GlamourGirl_]

Hej wróciłam z pracy. Jak zwykle dziś późno wstałam i nie zjadlam rano śniadania a przecież miałam z tym walczyć. Help..,

[mychamycha]

Ja bez śniadania z domu nie wyjdę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.