Wszystkie w końcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki cz. V

[201701300931]

Napisane przez mala29lll

Danuś a jednak nie jest ze mną tak źle musiałaś się pomylić na forum Invimedu. Zobacz sobie swój wpis z 23 grudnia. A myślałam, że już całkiem mózg mi przestał funkcjonować

To jednak Ty masz rację - miałam 17. Źle ze mną. Jestem strasznie śpiąca ostatnio i nieprzytomna przez to

[mala29lll]

Napisane przez Danaeee84

To jednak Ty masz rację - miałam 17. Źle ze mną. Jestem strasznie śpiąca ostatnio i nieprzytomna przez to

Hehe to chyba normalne. Moja przyjaciółka tez na początku ciąży i ciężko się z nią gada ostatnio, ale ze mną też więc jak się spotykamy to powiinnyśmy nagrymawać rozmowy i kiedyś z tego brechtać
Dalej spać nie możesz?

[czarownica_tea]

Dana- ja też tak mam. Mowię jedno a robię drugie


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[mala29lll]

To się nazywa zespół mózgu w ciąży Mozg pływa w wodach płodowych wcześniej niż dzidziuś

[czarownica_tea]

Mała- niestety masz rację


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[mala29lll]

Trochę po porodzie nastąpi cudowne ozdrowienie

[czarownica_tea]

Albo tak zostanie. I co wtedy??


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[czarna_mala]

Tolcia odkąd powiedziałaś o tych siniakach po lekach rozrzedzających krew, zaczęłam przyglądać się mojemu ciału i powiem Ci, że zauważyłam, że moje nogi są całe w siniakach niewiadomego pochodzenia, dziś doszły dwa, nie mam pojęcia skąd

Wiecie co, odkąd mam te dwie opryszczki, to nad ustami i koło nosa łaskocze/skacze mi skóra, to takie dziwne uczucie jak przy niedoborze magnezu i tak się zastanawiam czy ta opryszczka naciska na jakiś nerw nigdy tak nie miałam, zaczęłam się tym martwić niedobór magnezu, to raczej nie jest bo biorę Asmag 3x2

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

Trochę po porodzie nastąpi cudowne ozdrowienie

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

oj sorki 2 raz to samo wysłałam. Czarownica jak Ci zostanie to będziesz miała transplantację i płukanie mózgu z wód płodowych i wszysko wróci do normy

czarna mała skacząca wargo coś czytałam, że to może być też brak wapnia albo żelaza takie skakanie. A może i ma związek z opryszczką hmm... nie wiem

[czarna_mala]

Kurde ja łykam zestaw witamin i żelazo w 100% dawce tam jest, a jutro sprawdzę wapń, może to jest trop

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

Napisane przez czarna_mala

Kurde ja łykam zestaw witamin i żelazo w 100% dawce tam jest, a jutro sprawdzę wapń, może to jest trop

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Wiadomo, że te łykane wit to się mało co wchłaniają. powcinaj sobie orzechów jutro. Mają sporo magnezu. Czekolad musiała byś zjeść parę, żeby uzupełnić niedobory a dupka rośnie hihihi nażłop się też mleka jutro i może wypij wapno

Dobranoc wszystkim

[czarna_mala]

dobranoc

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Tola_Lola]

czarna_mala wystarczy ze lekko się uderzysz a nawet nie zaboli i siniak już jest. Nie wiem czy to ciało wrażliwsze wtedy czy żyły ? Nie wiem. Ale wiem, ze trzeba tez uważać na skaleczenia bo krew krzepnie dłużej niż zwykle.

[mala29lll]

Dzień dobry
Dzisiaj zastrzyk mniej o wiele bolał. Chyba zależy od miejsca. Albo prawa strona odpoczęła, bo ładowałam tylko menopur ostatnio a jego jest mało. Gonapeptyl cała strzykawa.

A to tak na tą paskudną pogodę

3 ślimaki miały butelkę wódki. No i postanowiły że ktoś musi iść do sklepu, no bo jak to tak beż zakąski i popitki. Żaden nie chciał iść, więc urządzili głosowanie. Wypadło na jednego, który chcąc nie chcąc poszedł.

Czekali na niego rok, dwa, cztery.

W pewnym momencie jeden z nich mówi:
- Słuchaj może jednak wypijemy bez niego, co?
Na to z krzaków wychodzi trzeci ślimak i mówi :
- Bo nie pójdę...

[czarownica_tea]

Heja.
A ja się witam w 8 tygodniu ️.
Niestety jak sie bierze p/zakrzepowe krew wolniej krzepnięcia i naczynia są mniej szczelne. Stąd siniaki


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Sandrusia91]

Dzień dobry.

Mam wizytę u gin w czwartek
Mam nadzieję, że będzie już coś widać - trzymajcie kciuki :-D :-D

I te mdłości mnie wykoncza :-( dzisiaj jest gorzej niż wczoraj i przedwczoraj :-/

[czarna_mala]

Witanko

Napisane przez czarownica_tea

Heja.
A ja się witam w 8 tygodniu ️.
Niestety jak sie bierze p/zakrzepowe krew wolniej krzepnięcia i naczynia są mniej szczelne. Stąd siniaki


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Ja dopiero teraz to zauważyłam

Sandrusia trzymam kciuczki

Lucy a Ty jak tam, płakałaś przy "kuj- kuj "

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

A mój mąż rano obudził mnie wiadomością, że jego wujek poturbowany przez samochód przez świętami zmarł nie lubię takich wiadomości z rana

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[czarownica_tea]

Czarna- współczuje

Sandrusia- kciuki za wizytę ja mam w czwartek USG.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[malinka1984]

czarownica gratuluję 8 tygodnia i kciuki za czwartkowe usg
sandrusia kciuki za usg
My jutro zaczynamy 29 tydzień,usg 13.01 ;D poprosimy o kciuki
Buziaki i kciuki dla wszystkich w potrzebie


Pozdrawiam
Malinka

[czarownica_tea]

Malinko- to kciuki za USG. Już bliżej niż dalej do końca


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[malinka1984]

Napisane przez czarownica_tea

Malinko- to kciuki za USG. Już bliżej niż dalej do końca...

oj tak,szybko ten czas ucieka i nie mogę uwierzyć że za mniej niż 3 miesiące będę tulić w ramionach Kacperka.
Pokoik już gotowy, wyprawka w sumie skompletowana więc teraz odliczamy.


Pozdrawiam
Malinka

[Lucy31]

Napisane przez czarna_mala

Lucy a Ty jak tam, płakałaś przy "kuj- kuj "

A mój mąż rano obudził mnie wiadomością, że jego wujek poturbowany przez samochód przez świętami zmarł nie lubię takich wiadomości z rana

Ojej No złe wiadomości..
Tez takich nie lubię, a ostatnio spłynęła tez średnia. Mojego brata pobili w Sylwestra. Bydło jedne.

A na kucie idę niedługo.

[czarna_mala]

O kutfa, to też niewesoło ma jakieś poważne obrażenia? Krwiaki w głowie?
Ten wujek był okrutnie połamany dwie nogi połamane (jedną lekarze składali 3 godziny), bark nie do uratowania- miała być endoproteza i nie oddychał sam, tylko miał podłączony respirator

Nie płacz przy szczepionce

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[gawronka]

Napisane przez Lucy31

Ojej No złe wiadomości..
Tez takich nie lubię, a ostatnio spłynęła tez średnia. Mojego brata pobili w Sylwestra. Bydło jedne.

A na kucie idę niedługo.

Oj, bardzo dostał? Na imprezie czy gdzieś w drodze?

czarna przykra sprawa...

Pozdrawiam z kanapy! Siedzę i gniję... Dżizas, ale mi się ten czas dłuży...

[Lucy31]

To może w K. napiszę.

Nie no, ja się szczepionki nie boję Bardziej tego, że lakarka będzie mnie najpierw osłuchiwać i mam nadzieję, że juz tam nic nie rzęzi

[Natuś-77]

Dzień dobry koleżanki

Naama, całuski w rączusie dla Stasinka i nie bój się smoka, bo to często najlepszy przyjaciel małego człowieka. Mój do 5 roku życia a zgryz i zęby mam w jak najlepszym porządku. A co do tej ogromnej ilości kup to pytałaś położną?

Lucy, mam nadzieje że z bratem wszystko dobrze? Szczęka, żeby całe? Mój niedawno też dostał i jak w drzwiach zobaczyłam go zbroczonego krwią to mnie zwaliło z nóg trzymam kciuki, żeby wygoił się.

Candid, ten twój lekarz od czapki niezły u mnie kiedyś 100 lat temu też był lekarz jajcarz i miał dość starych bab wiecznie siedzących pod drzwiami gabinetu to na recepcie zapisywał: BERET oczywiście pismem lekarskim. I baby dopiero w aptece padały trupem, jak się okazywało że potrzebują beretu

Czarna_mała, nic się nie przejmuj skaczącą wargą. Wirus opryszki, jak już załapiesz raz w życiu to masz go ciągle i on się właśnie umiejscawia w zwojach i zakończeniach nerwowych dlatego jak organizm się osłabiony lub narażony na niskie temp., silny wiatr to wirus się aktywuje. Dlatego najczęściej wychodzi zimą lub nad morzem lub w górach, gdzie silnie wieje.

Czarnula, a co do zębów 8 to najlpiej na bieżąco konsultowac ze stomatologiem, ja wlaczyłam z górnymi tak, że nie życzę nikomu, w ciągu m-ca wychodząca ósemka przesunęła mi zęby tak, że zaczęły nachodzić jeden na drugi a na końcu dostałam szczękościsku i tydzień z życia wyciągnięty. Pewnie tylko bóle porodowe mogą być silniejsze

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Lalinka, Gawronka kiedy idziecie z torbą na oddział?

Soul_me, witaj robiłaś badania NK-naturall killers, o którym kilka stron nazad pisałyśmy?

Czarowniczko, Maliniu, Danuś całuski dla was

[gawronka]

Napisane przez Natuś-77

Lalinka, Gawronka kiedy idziecie z torbą na oddział?

Lepiej nie zadawaj takich pytań

[Natuś-77]

Laliki, już coś drugi dzień nima to może dziewczyna już się męczy a my w nieświadomości wolę wiedzieć i w odpowiednim momencie poszeptać zaklęcia pod nosem, żeby mniej bolało

[Evelinke]

A ja to jestem załamana po wizycie pytałam się lekarki o ryzyko ciąży pozamacicznej i co ???!!!! Jest - wiem, czytałam w dokumentach że jest takie ryzyko, ale niestety po moich 2 cp mam duże szansa ze to się powtórzy, bo moje jajowody maja do tego predyspozycje :up a::1wsciek ly - nie myślałam o cp po ivf, bo uważałam że skoro dają embrion tam gdzie trzeba, to nic złego się nie wydarzy.
I teraz zamiast się martwić czy się udało to będę się zamartwiać czy to nie będzie cp - no ku...wa coś mnie trafi !!!!!!!
Jestem załamana

[soul_me]

Napisane przez Natuś-77

Dzień dobry koleżanki


Soul_me, witaj robiłaś badania NK-naturall killers, o którym kilka stron nazad pisałyśmy?

Czarowniczko, Maliniu, Danuś całuski dla was

Cześć dziewczyny!
Jak człowiek posiedzi cały dzień w pracy to zapomina nawet chwilowo że się denerwuje czy wyszlo

Dzięki Natus za info o nk, posprawdzam zaraz bo nie wiem co to a przez forum cale sie nie przekopalam ;-) jeśli to badanie śluzu to robilam.

Evelinke trzymam kciuki za Ciebie! cos Ci powiedziala więcej lekarka? Duze jest to ryzyko? Nie rozumiem szczerze mowiac jakis cudem to jest możliwe Na pewno jest wieksza szansa ze bedzie tak jak trzeba i tego trzeba sie trzymac!