Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 12

[Baset]

Napisane przez Izuniaa89

Dlatego pytalam kiedy się odzywała bo nie kojarzę ...






Ty mi lepiej powiedz co z Twoja polozna? U mnie to ona nas umawiala do pediatry

dziś przyjdzie, mam nadzieje ...

[capriola_87]

Dziewczyny jaka masakra:/ czekamy na usg, na 15.40, przed nami 6 maluchów, lekarz przyjmuje od 15 a jeszcze go nie ma... Ale będzie wrzask zaraz:/

[mimi_77]

Martus mocno sciskam kciuki zebys szybciej urodzila niz w sobote!

Izunia noz mi sie w kieszeni otwiera na takich frajerow....

Jakie polecacie pogrzewacze do butelek i te woreczki do trzymania temp? Zapomnialam jak sie nazywaja....

[truskawkaxx]

A my się nakarmiliśmy i znowu na dworze. Pogoda cudowna :-D zaraz mąż wróci z pracy to razem trochę czasu spędzimy. Dziś jest cudowny dzień. Zobaczymy jaka będzie noc :-P

Położna była moje krocze obejrzeć. Mówi że ładnie się goi. Miała dwa ostatnie szwy wyjąć. Zdjęła jeden a drugi mówi że jest bardzo głęboko i że go nie sięgnie ale że on się pod wpływem wilgoci i ciepła sam rozpadnie. One nie są rozpuszczalne więc mam nadzieję że wie co mówi. Będę gada obserwować w lusterku :-P

Mała ma jeszcze lekką żółtaczkę fizjologiczna ale ma znikac. Moje cycki będą żyć.

[Izuniaa89]

Truskawkaxx super ze wszystko w miarę dobrze

[xhankax]

Napisane przez Nadzieja87

Cóż za wspaniała wiadomość przy dniu dziecka dostaliśmy decyzję o przyznanym kindergeld

Super, ja nawet jeszcze papierów nie skompletowalam.

Napisane przez capriola_87

Dziewczyny jaka masakra:/ czekamy na usg, na 15.40, przed nami 6 maluchów, lekarz przyjmuje od 15 a jeszcze go nie ma... Ale będzie wrzask zaraz:/

Ja tydzień temu miałam podobna sytuacje. Mała była bardzo niespokojna wiec pojechałam do domu, nie czekaliśmy.

[Baset]

ja prdl

[olimpia2009]

mimi ja mam podgrzewacz Dr brown I bardzo go sobie chwale...
truskawka ciesze sie ze u was w koncu do przodu



Moje dziecko chyba przekonuje sie do lozeczka..dzisiaj w nocy pieknie tam spal...po jedzeniu I odbiciu od razu tam zasypial...no ale wczoraj kupilismy mu karuzele I mu ja wlaczalam jak odkladalam do lozeczka

[moniisia90]

Czesc! Ale w tu dzis aktywne nadrobiłam was ale padam ze zmęczenia... Nasza Lenka od rana miała juz 2 ataki kolki i nie mam sił. Serce sie kraje jak ona tak strasznie płacze... Teraz ładnie śpi, udalo mi się zjeść obiad, jak się córa obudzi to idziemy na spacer do Smyka kupic termofor z pestek wiśni bo nie będę czekala na wysyłkę z allegro jak moje dziecko cierpi. Suszarka pomaga troche ale jest niewygodna wiec liczę ze termofor uratuje nas trochę



Ewusia - szczęśliwego rozwiązania!



Co do wagi - ja zrzuciłam 11kg we 2 tyg, zostały 4kg... Ale 4dni po porodzie miałam tylko minus 7kg i bylam zalamana, potem poszlo ani nie wiem kiedy



Włosy zawsze miałam raczej tłuste, teraz nie zauwazylam większej zmiany...



Nie pamiętam co komu jeszcze miałam napisać, wybaczcie.





Aa i postanowiłam nie katować sie specjalnymi dietami bo ciągle chodzę glodna i sni mi się po nocach kapuśniak, schabowy i pepsi ... Zaczynam jeść wszystko i bede obserwować... No ok, z kapuśniakiem i pepsi tylko sie wstrzymam :P

[Emilia 25]

Napisane przez moniisia90

Czesc! Ale w tu dzis aktywne nadrobiłam was ale padam ze zmęczenia... Nasza Lenka od rana miała juz 2 ataki kolki i nie mam sił. Serce sie kraje jak ona tak strasznie płacze... Teraz ładnie śpi, udalo mi się zjeść obiad, jak się córa obudzi to idziemy na spacer do Smyka kupic termofor z pestek wiśni bo nie będę czekala na wysyłkę z allegro jak moje dziecko cierpi. Suszarka pomaga troche ale jest niewygodna wiec liczę ze termofor uratuje nas trochę



Ewusia - szczęśliwego rozwiązania!



Co do wagi - ja zrzuciłam 11kg we 2 tyg, zostały 4kg... Ale 4dni po porodzie miałam tylko minus 7kg i bylam zalamana, potem poszlo ani nie wiem kiedy



Włosy zawsze miałam raczej tłuste, teraz nie zauwazylam większej zmiany...



Nie pamiętam co komu jeszcze miałam napisać, wybaczcie.





Aa i postanowiłam nie katować sie specjalnymi dietami bo ciągle chodzę glodna i sni mi się po nocach kapuśniak, schabowy i pepsi ... Zaczynam jeść wszystko i bede obserwować... No ok, z kapuśniakiem i pepsi tylko sie wstrzymam :P

Zamiast suszarki polecam szumisia.

[truskawkaxx]

Gdzie idzie dostać szumisia ?

[Nadzieja87]

Napisane przez truskawkaxx

Gdzie idzie dostać szumisia ?

Na stronie internetowej szumisia

Hanka, ja oprócz wniosku i zaświadczenia z urzędu o urodzeniu dziecka (zamiast aktu urodzenia) nic nie potrzebowałam

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez Izuniaa89

Dlatego pytalam kiedy się odzywała bo nie kojarzę ...






Ty mi lepiej powiedz co z Twoja polozna? U mnie to ona nas umawiala do pediatry

Wydaje mi się że pisała jakoś będąc już po terminie?

[olimpia2009]

Siedze u lekarza I sie nudze....u nas dzis za☠☠☠iscie zimno

[capriola_87]

Napisane przez xhankax

Super, ja nawet jeszcze papierów nie skompletowalam.







Ja tydzień temu miałam podobna sytuacje. Mała była bardzo niespokojna wiec pojechałam do domu, nie czekaliśmy.

Ale my czekaliśmy długo na termin więc musialyśmy odsiedziec:/ ale wszystko ok

[Emilia 25]

Napisane przez truskawkaxx

Gdzie idzie dostać szumisia ?

Tu: http://whisbear.com/sklep/kategoria/wszystkie

[moniisia90]

Napisane przez Emilia 25

Zamiast suszarki polecam szumisia.

120 zł za zabawkę która szumi to nie dla mnie :P zresztą - sam dzwięk jej nie uspokaja, to już sprawdziliśmy z yt działa ciepełko suszarki albo brzuszka mamy

Napisane przez olimpia2009

Siedze u lekarza I sie nudze....u nas dzis za☠☠☠iscie zimno

a u nas dziś za***iście porno

puszczacie już maluszkom jakieś piosenki po ang??

[Baset]

połozna przyjdzie. oby rozwiała moje wątpliwości...

[truskawkaxx]

Moje dziecko spało na dworze 4 godziny. Szybka kąpiel i cyc. Dziś spala ładnie ale tylko na dworze . . . Ciekawe jaka będzie nocka . . .

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Za to kupkę ostatnia zrobiła o 3 rano. . . A tak to tylko kleksy od bączków . . . Trochę mnie to martwi bo ostatnie dni robiła co karmienie maks co drugie. . .

[Blondynka17]

Napisane przez truskawkaxx

Gdzie idzie dostać szumisia ?

dziewczyny sa apki na telefon co szumia jak szumis

[Nadzieja87]

Napisane przez Blondynka17

dziewczyny sa apki na telefon co szumia jak szumis

Potwierdzam mam taką Ale o kant dupy z nią, że się wyrażę... Kacper ma ja w nosie

A tak wgl to witam Blondynkę

[Nadzieja87]

Taaaaki jestem radosny jak rozmawiam z mamą ❤
uploadfromtaptalk1433178951169.jpg

[Blondynka17]

Napisane przez Nadzieja87

Potwierdzam mam taką Ale o kant dupy z nią, że się wyrażę... Kacper ma ja w nosie

A tak wgl to witam Blondynkę

;-) wpadlam tylko poczytac co mnie czeka we wrzesniu

[Emilia 25]

Napisane przez Blondynka17

dziewczyny sa apki na telefon co szumia jak szumis

Są, ale Łusia też ma je w nosie.

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez Blondynka17

;-) wpadlam tylko poczytac co mnie czeka we wrzesniu

To moich postów lepiej nie czytaj.

[Nadzieja87]

Napisane przez Emilia 25

Są, ale Łusia też ma je w nosie.

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------



To moich postów lepiej nie czytaj.

E tam! Niech wie, że Bożene czeka jesień średniowiecza

[Baset]

Napisane przez Blondynka17

;-) wpadlam tylko poczytac co mnie czeka we wrzesniu

moich też lepiej nie czytaj



ile razy dziennie karmicie dzieci? bo ja mam wrażenie, że za mało mi je

w ogóle to płakać mi się chce.

[Lily ofthe Valley]

Dzisiaj wszyscy na spacerkach?

My bylismy u poloznej u moja kruszyna wazy 3550 dzis skonczylismy 5 tygodni

[Blondynka17]

Napisane przez Nadzieja87

E tam! Niech wie, że Bożene czeka jesień średniowiecza

Heheh mam nadziej ze mnie to ominie bo mam miec cesarke ale narazie wszystko niepewne ;-)

[Lily ofthe Valley]

Napisane przez baset

Moich też lepiej nie czytaj



ile razy dziennie karmicie dzieci? Bo ja mam wrażenie, że za mało mi je

w ogóle to płakać mi się chce.

7 - 8

[Nadzieja87]

Baset Kacper tez 7-8 razy je

[dorka607]

Napisane przez Izuniaa89

My juz po spacerku.
Tatus mnie.zalamal.. przyslal esa ze mial odwiedzic corke ale jednak nie ma czasu.. to po co pisal?

Napisane przez maartussss

Baset dla męża za piękny prezent

Truskawka współczuję przebojów z piersią

Izunia palant

Ewusia_marchew powodzenia trzymamy kciuki!

Kinga mocne kciuki

Ruska powoli będziesz wracać do siebie dobrze, że masz takiego kochanego męża, że przyjeżdża i Ci pomaga.



jeszcze ja zostałam a Ulka jak ładnie Ci przybiera







U mnie NIC NIC NIC zero po prostu czegokolwiek..
Nawet skurczy nie mam, pochlastać się tylko.
Wczoraj pół wieczora przeryczałam, bo tak mi źle było. Kumulacja po prostu.
Najpierw zaczęłam myśleć o tym, że już tyle dni po tp a u mnie nic, później, że boję się tej cesarki i powrotu do siebie, a na końcu to, że w mężu mam nikłe wsparcie, bo dla niego ważniejsze jest kawalerskie niż to, że będzie miał w domu noworodka lub jeszcze, że będziemy w szpitalu. Jemu to wisi, on jedzie imprezować do Sopotu, bo przecież kawalerski kumpla jest tylko raz. Po prostu ręce mi opadają, nie mam siły już na nic, jestem załamana, że zostanę znowu ze wszystkim sama, a on się nic nie zmienia, cały czas zostaje Piotrusiem Panem...



Tien kciuki mocne za wyjście jutro widziałam na FB zdjęcia, tatuś zakochany w córeczce

Nadzieja jestem, jestem

oby cos sie ruszylo martus

Napisane przez Emilia 25

Wracam od chirurga. Wszystko mi źle zrobili. Wszystko. Począwszy od dwóch szyć po antybiotyk przepisany na za długi czas. I nic teraz w sumie nie da sie zrobić. Powinno sie co prawda goić. Wolno bo wolno ale powinno. Załamał sie ten lekarz i powiedział że jakieś kursy by sie tym lekarzom przydały. I że się nie dziwi że kobiety teraz wolą cc.
Bede sie z tym kroczem bujać do usra.n.e.j śmierci.

o matko, papudroki!

Napisane przez truskawkaxx

A my się nakarmiliśmy i znowu na dworze. Pogoda cudowna :-D zaraz mąż wróci z pracy to razem trochę czasu spędzimy. Dziś jest cudowny dzień. Zobaczymy jaka będzie noc :-P

Położna była moje krocze obejrzeć. Mówi że ładnie się goi. Miała dwa ostatnie szwy wyjąć. Zdjęła jeden a drugi mówi że jest bardzo głęboko i że go nie sięgnie ale że on się pod wpływem wilgoci i ciepła sam rozpadnie. One nie są rozpuszczalne więc mam nadzieję że wie co mówi. Będę gada obserwować w lusterku :-P

Mała ma jeszcze lekką żółtaczkę fizjologiczna ale ma znikac. Moje cycki będą żyć.