Ciągle w to wierzymy, że przed menopauzą urodzimy :hahaha:

[Evelinke]

Już też właśnie zadałam pytanie

Violino, tak to nasz 4 transfer był

[kasptak]

Natus, sprawdzalas pocztę? Dostałam od invicty voucher na 1000 na komercyjne in vitro

[Evelinke]

Kas, chyba wysłali hurtowo z bazy danych, bo ja też to dostałam, właśnie sprawdzałam skrzynkę
Ale i tak fajna promocja, pytanie tylko czy nie ma żadnych haczyków

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Dziewczyny, co radzicie na wzdęty brzuch i zaparcia

[violino]

Napisane przez Natuś-77

U mnie zimno to przyznam wam się, że nastała pora na sex w skarpetkach no..jak macham szkitkami w górze to one marzną

Jessssu, umarłam

Napisane przez CARLA_23

Violino Może faktycznie warto u męża spr czy tych żylaków nie ma Może Zielinka coś jeszcze podpowie jak się pojawi?

No już mi lekarz powiedział, że wyślą skierowanie (specjalista ginekolog, z którym rozmawiałam, zgłasza do naszego lekarza ogólnego, żeby ten nam zrobił skierowanie do innego specjalisty... i przychodzi list z informacją kiedy i gdzie - ot, taki system). Więc teraz pozostaje mi tylko czekać.
Chwilowo i tak nie mamy kasy na nic, a do tego ja chcę dokończyć kurację trądziku antybiotykiem, a przez tego łosia musiałam na wszelki wypadek znowu przerwać, bo dopadł mnie w nieodpowiednim czasie

Napisane przez kasptak

Carla, humory??? Mój jak wie, że trzeba, to słabo chętny jest😕 chyba ma dość seksu na zawołanie. A mi się aż jajniki ruszają, pukalabym jak Jehowi do drzwi😅

Mój też słabo chętny wtedy, kiedy trzeba. Tylko że mój nie wie, że wtedy trzeba Jakoś mu to tak wychodzi

[biedreona]

Napisane przez Evelinke

Kas, chyba wysłali hurtowo z bazy danych, bo ja też to dostałam, właśnie sprawdzałam skrzynkę
Ale i tak fajna promocja, pytanie tylko czy nie ma żadnych haczyków

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Dziewczyny, co radzicie na wzdęty brzuch i zaparcia

Na wzdety brzuch herbatka z kopru wloskiego, na zaparcia niby blonnik

[kasptak]

Woda, śliwki suszone, płatki owsiane. Na wzdęcia espumisan jest bezpieczny. Sprawdziłam cennik na stronie, to i tak wychodzi 10 tys plus leki. No chyba, że rezygnujesz ze znieczulenia do pick upu i mrozenia zarodkow😕 z reszta się wydaje, że w regulaminie programu było napisane, ze nie możesz podchodzić komercyjnie jak juz się dostaniesz. Ale nie jestem pewna. Zmykam zaraz spać, działania nie będzie, biedak się zestresowal. Rozumiem, ale i tak mi szkoda. Potem będę sobie myślała, co by było gdyby😣 bo z takimi wynikami to nie ma dzień w tą czy w tamtą😕
Basia, długo Cię nie było! Dołączam do pytania😆 nie za dużo pracujesz??

[pyati]

Dziewczyny a ja podjęłam decyzje, że dzwonie w poniedziałek do kliniki Novum, wczesniej już dzwoniłam, ale tylko żeby się rozeznać co i jak, teraz już zadzwonie i się umówię. Nie ma co dłużej czekać na bociana... Teraz tylko muszę pozałatwiać ksero dokumentacji medycznej bo na wizyte tylko ok miesiąca się czeka.

I słuchajcie, ja 3 lata temu byłam prywatnie u gin, że nie mogę już długo zajść, opisywałam Wam tu, że ona mi zbytnio nie pomogła. Ale jesli zapisała w karcie coś o niepłodności, to jak oni na to patrzą? Bo takiego stricte leczenie bezpłodności to nie mam nawet pół roku... bo od czerwca. Ale już komunikowałam dużo wczesniej a to, że ona mi na nic nie dała... Pół roku do niej chodziłam. Bo na rządowe musi być udokumentowane leczenie bezpłodności? Czy po prostu bezpłodnośc.? Wiem, że pewnie już kasy nie ma na rządowe in vitro, ale może chociaż na coś bym się załapała.

[violino]

Napisane przez kasptak

Woda, śliwki suszone, płatki owsiane. Na wzdęcia espumisan jest bezpieczny. Sprawdziłam cennik na stronie, to i tak wychodzi 10 tys plus leki.

A leki ile? Plus minus, oczywiście.

[kasptak]

Napisane przez pyati

Dziewczyny a ja podjęłam decyzje, że dzwonie w poniedziałek do kliniki Novum, wczesniej już dzwoniłam, ale tylko żeby się rozeznać co i jak, teraz już zadzwonie i się umówię. Nie ma co dłużej czekać na bociana... Teraz tylko muszę pozałatwiać ksero dokumentacji medycznej bo na wizyte tylko ok miesiąca się czeka.

I słuchajcie, ja 3 lata temu byłam prywatnie u gin, że nie mogę już długo zajść, opisywałam Wam tu, że ona mi zbytnio nie pomogła. Ale jesli zapisała w karcie coś o niepłodności, to jak oni na to patrzą? Bo takiego stricte leczenie bezpłodności to nie mam nawet pół roku... bo od czerwca. Ale już komunikowałam dużo wczesniej a to, że ona mi na nic nie dała... Pół roku do niej chodziłam. Bo na rządowe musi być udokumentowane leczenie bezpłodności? Czy po prostu bezpłodnośc.? Wiem, że pewnie już kasy nie ma na rządowe in vitro, ale może chociaż na coś bym się załapała.

Zależy od kliniki i Twojego wieku. Ale zapisz się i idź to Ci konkretnie powiedzą, czego wymagają. Nowe kwalifikacje pewnie w styczniu to będziesz miała czas na zrobienie wszystkich badań.

[pyati]

I jeszcze pytanko do dziewczyn, które podchodziły do in vitro komercyjnie, jaki jest plus-minus koszt? I czy warto najpierw zrobić samą inseminacje? Bo ja owu niby mam... Jeszcze polece w tygodniu na AMH.


kas ja młoda jestem, mam 25 lat, ale nie wiadomo jak tam moje AMH.

[kasptak]

Mnie jeden cykl inseminacji kosztował zwykle ok 2 tys-piec wizyt, badania, leki, zabieg. Zależy, jakie twój partner ma wyniki, przy kiepskich raczej nie warto. Chociaż ja musiałam zrobić 4, żeby nas zakwalifikowali, a mam 36 lat.

[Natuś-77]

Napisane przez Evelinke

Natuś seks w skarpetkach ???
Aż tak zimno ????
To moze kabaretki załóż, bedzie sexi
Chociaż nie wiem czy cieplej ale atmosfera bedzie podkręcona

No nie mówcie, że nigdy nie zdażyło wam się seksić w skarpetkach czarna owca ze mnie??
A co do kabaretek, sexy haleczek to mój nie z tych. Ryknął by ze śmiechu i zapytał, czy na bal przebierańców idę i tyle by było z bzykanka

Napisane przez basiia89

Witam(y) się....

Eve tak się cieszę, że nareszcie się udało. Tak bardzo Tobie kibicowałam.

Ciekawe czy ktoś mnie jeszcze pamięta

Pamiętamy i czekamy na wieści. zaciekawiłaś nam tą liczbą mnogąniejedna z nas dostanie sraczki z wrażenia- żartuję oczywiście.

Napisane przez kasptak

Natus, sprawdzalas pocztę? Dostałam od invicty voucher na 1000 na komercyjne in vitro

No nic nie dostałam....nawet spam przejrzałammogę odstąpić swój, bo niestety nie wykorzystam. Wolę darmowe spa

Napisane przez violino

A leki ile? Plus minus, oczywiście.

Plus minus 2 tysie

[kasptak]

Napisane przez violino

A leki ile? Plus minus, oczywiście.

Nie wiem, czy przy komercyjnym wypisują refundowane, bo jak nie to z 5 tys trzeba liczyć. Jak refundowane to zależy jakie, ale coś mi się po głowie tłucze, że koło 500. Ale to Soul Ci najlepiej odpowie

[Natuś-77]

Napisane przez pyati

I jeszcze pytanko do dziewczyn, które podchodziły do in vitro komercyjnie, jaki jest plus-minus koszt? I czy warto najpierw zrobić samą inseminacje? Bo ja owu niby mam... Jeszcze polece w tygodniu na AMH.


kas ja młoda jestem, mam 25 lat, ale nie wiadomo jak tam moje AMH.

Dobrze by było, żebyś miała ze sobą te badania z pierwszej strony. Robiłaś je teraz. Aw klinice pewnie AMH zlecą plus badanie nasienia.

Koko robiła komercyjnie i wyszło z tego co pamiętam ok. 11 tysięcy.

[201707281742]

Dziewczynki Eve, Czarna i Natulku witam(y) ja i moja gruźlica albo ja i moja małpa... Można wybierać, kto co chce



Pyati ja podchodzilam z programem all inclusive 13tys. plus kariotypy i inne mutacje 2tys. A za inseminacje z badaniami i przygotowaniem 1300.

[kasptak]

Napisane przez Natuś-77

No nie mówcie, że nigdy nie zdażyło wam się seksić w skarpetkach czarna owca ze mnie??
A co do kabaretek, sexy haleczek to mój nie z tych. Ryknął by ze śmiechu i zapytał, czy na bal przebierańców idę i tyle by było z bzykanka


Pamiętamy i czekamy na wieści. zaciekawiłaś nam tą liczbą mnogąniejedna z nas dostanie sraczki z wrażenia- żartuję oczywiście.



No nic nie dostałam....nawet spam przejrzałammogę odstąpić swój, bo niestety nie wykorzystam. Wolę darmowe spa


Plus minus 2 tysie

O to przecenilam nasz NFZ😊 ja też nie skorzystam, szczególnie, że widziałam na stronie, że ceny wzrosły. W lipcu płacilismy za inseminacje sam zabieg 650, a teraz już 800

[Natuś-77]

Baśka, mam nadzieje że to ta gruźlica, co po zimnych napojach czasem potrafi się przyplątać?

A mój małż też jak barometr, wszystko wie i czuje. Wczoraj udawał, że nie pamięta i szybcikiem poszedł spać...ale dziś przełamaliśmy "lody" i jakoś poszło

[pyati]

Napisane przez Natuś-77

Dobrze by było, żebyś miała ze sobą te badania z pierwszej strony. Robiłaś je teraz. Aw klinice pewnie AMH zlecą plus badanie nasienia.

Koko robiła komercyjnie i wyszło z tego co pamiętam ok. 11 tysięcy.

Część mam zrobione. Badanie nasienia też jest, ale pewnie będą chcieli nowe. AMH sobie zrobię wcześniej bo nie chcę czekać tak długo, już chcę znać wynik.

Napisane przez basiia89

Pyati ja podchodzilam z programem all inclusive 13tys. plus kariotypy i inne mutacje 2tys. A za inseminacje z badaniami i przygotowaniem 1300.

Tak sobie myślałam, że koło 13 tysięcy. A jakie badania się robi przed inseminacją?



I niech mi któraś powie, który podchodziła do rządówki, czy to musi być udokumentowana bezpłodność, czy leczona?

[kasptak]

Napisane przez basiia89

Dziewczynki Eve, Czarna i Natulku witam(y) ja i moja gruźlica albo ja i moja małpa... Można wybierać, kto co chce



Pyati ja podchodzilam z programem all inclusive 13tys. plus kariotypy i inne mutacje 2tys. A za inseminacje z badaniami i przygotowaniem 1300.

To lecz się intensywnie, zdrówka życzę i trzymam kciuki za następny cykl

[violino]

Napisane przez kasptak

Zależy od kliniki i Twojego wieku. Ale zapisz się i idź to Ci konkretnie powiedzą, czego wymagają. Nowe kwalifikacje pewnie w styczniu to będziesz miała czas na zrobienie wszystkich badań.

Kwalifikacje? To jeśli chcę zapłacić, to jeszcze będą marudzić??


Ja bym chciała w miarę możliwości część badań ominąć i dać im wyniki stąd, żeby już nie szukali od początku przyczyny.
Nie bardzo sobie wyobrażam dużą ilość badań, z których pewnie część ma jakiś tam termin ważności, w momencie, kiedy muszę do kliniki dolatywać. Kiedyś muszę też pracować, żeby zarobić na te przyjemności (pal licho czynsz, a co.. sam się zapłaci). No i loty też nie są wcale najtańsze, mimo wszystko.
Jak będę w PL, to pójdę na wizytę. Ale najpierw chcę załatwić to badanie TeŻeta, potem wyciągnąć wszystkie wyniki od lekarza i ze szpitala i już z tym pakietem dotrzeć na wizytę.

[201707281742]

Kas nie wierze w pomyślność. Dalam juz sobie spokój.

Pyati to zalezy od lekarza ale bada się estradiol, progesteron i chyba lh ale juz nie pamiętam. I tak przed kazda wizyta ja miałam ich chyba 3.



Natka miałam zapalenie zatok i przyplatal się kaszel gruzlik.

[Natuś-77]

Dziewczyny, myślę że to zależy od kliniki jak kwalifikują do rządówki, ale w zasadzie z moich obserwacji wynika, że większość badań trzeba mieć potwierdzonych, tzn. wydruki tych badań z datami. Czasem się zdarza, że jak brakuje 2-4 m-cy do kwalifikacji rządowej to dziewczyny właśnie udawały się do lekarza, żeby wypisał takie zaświadczenie, że pacjentka była i zgłasza problem niepłodności.
Wszystko pewnie zależy od lekarza, u mnie to było dość restrykcyjnie sprawdzone a u Kasptak, jeszcze gorzej
Znam natomiast dziewczynę, która nie miała 2 lat, nie miała cykli stymulowanych (co najmniej 6), nie miała drożności zrobionej ani endometriozy a została zakwalifikowana jako niepłodność idiopatyczną.

Najlepiej wybrać się na wizytę z wszystkimi możliwymi dokumentami i dowiedzieć się u źródła.

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Basia, zapalenie zatok może nieźle dokuczyć...wiem coś o tym Trzymaj się ciepło

[czarna_mala]

Hagusia co tam u Ciebie?

Ciekawe jak tam Fanfelka

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[CARLA_23]

Bry



Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[czarna_mala]

Dzień doberek

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Mam pytanko za 100pkt, jak zmniejszyć buty o jeden rozmiar? kupiłam skórzane szpilki i się "rozbiły" buuuu

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Evelinke]

Bry bry

Wychodzi na to, że jestem 3

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Czarna sama chciałabym znać odpowiedz na twoje pytanie

Mam ten sam problem, no i ja wsadziłam wkładki do butów, troche lepiej wiec moze spróbuj

[violino]

Napisane przez Natuś-77

Dziewczyny, myślę że to zależy od kliniki jak kwalifikują do rządówki

Mówiąc o "kwalifikacji" macie na myśli program rządowy, tak?
Czy jeśli pracuję za granicą (pal licho zamieszkanie, meldunek i tak ciągle w Polsce) to mnie to wyklucza z miejsca?
Jak to przebiega komercyjnie? Któraś z Was robi komercyjnie? Gdzieś mi mignęło kiedyś, ale to było o kimś, kogo tutaj nie widuję.

30 dc, TeŻet dorwał tylko raz, przypadkiem trafił prawdopodobnie tuż po owulacji. Wiem, że szanse są... no żadne, czuję, że małpa idzie, poznaję objawy, ale ta nadzieja... dobija mnie to, comiesięczna telenowela

[biedreona]

dobry wszystkim,
wlasnie tort skonczylam dla tesciowej, jeszcze tylko jablecznik i mozemy jechac na urodziny.

[kokolatka]

Gdzieś koło 11 tysi poszło na invitro + crio a ogółem w klinice zostawiłam ponad 13 tyś. Bo w tym wszystkie badania po raz kolejny, monitoringi i przygotowanie do IUI. Ale tak trzeba było. Nie żałuję ani złotówki, całe oszczędności poszły I jeszcze mały kredycik, ale na rządowy się nie łapałam bo nie udokumentowane 2 lat leczenia. I podeszła bym do rządowego za rok to powiedzieli by mi że kasa się skończyła a ja naprawdę nie miałam już siły próbować naturalnie i czekać na łaskę kliniki ( podziwiam Was bardzo, że ciągle dajecie radę dziewczęta)

[czarna_mala]

Napisane przez biedreona

dobry wszystkim,
wlasnie tort skonczylam dla tesciowej, jeszcze tylko jablecznik i mozemy jechac na urodziny.

Mmm...jakie nadzienie ma tort?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka