Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

[Trele_Morele]

Rozumiem.
Czyli piersi bola Cie Od nawału pokarmu tak? Bo z pokarmem nie masz problemu?
Na sutki probowalas jakis masci ? Bepanthen?
Ja tylko pytam, sama mam o tym tyle pojecia ile wyczytalam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[oryginalna11]

Położna mi mówiła że jak bolą sutki przy kp to źle jest dziecko przystawione. Ja karmiłam tylko kilka dni ze względu na leki które przyjmowałam ale coś może w tym być. Jak mały zaczął ssać porządnie to ani pogryzionych sutków nie było ani nic nie bolało. Jeśli krwawisz czy coś poproś swoją położna co przychodzi o jakąś maść. Moja mi przywiozła taką co w Boots kosztuje 10f za małą tubeczkę. W dwa dni było wszystko wygojone. Domciątko przyżywałam to samo. Adaś zasypiał na moim brzuchu jak Twoja Sara. Ale u nas powodem były bóle brzucha. Teraz ma 4 miesiace i spi całą noc i w dzień drzemki nawet do 4 godz. Zależnie jaka pogoda jak zimno to śpi jak ciepło to ryczy i nie chce zasnąć. Niestety zasypia tylko po ululaniu na rękach a waży juz sporo i cięzko mi troche. Na szczęscie w nocy usypia bez niczego.

[domciatko]

Sutki mnie bola od ssania. Piersi mnie bola po karmieniu, czuje jakby sie napełniały.jakby kanaliki sie napełniały. Zresztą cały czas są wrażliwe, nawet podczas prysznica. Nie umiem żyć bez stanika. On mi pomaga w bólu. Nie mam nawalow mleka, bo mała je regularnie.
Zastanawiam sie kiedy ten ból i dyskomfort minie.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia261282]

Napisane przez domciatko

Zastanawiam sie kiedy ten ból i dyskomfort minie.

To chyba różnie bywa.
Z Wiki bolało mnie jakoś niecały miesiąc,a z Erykiem po tygodniu już nie było bólu.

[Ula 25]

Odnosnie karmienia piersia to niestety w tym temacie nie pomoge. Mnie przy wiktorze bolaly piersi i sutki ale karmilam tylko pare dni, damian od urodzenia na butelce więc obeznana tylko w teorii jestem. Niech radza dziewczyny co karmily cycem

Mi damian wlasnie tez zonka zrobil, polozylam spac już na noc a on wlasnie wstal i ani mysli spac

[rybkie]

Wieki minely odkad tu pisalam ostatnim razem, podczytuje regularnie, ale nie mam czasu na pisani. Jednak po postach domciatka postanowilam napisac: Sluchaj Ajah I Uli bo dobrze prawia

Twoja coreczka jest piekna! I tak slodko sobie spi u ciebie I tak jak ajah mysle ze ona po prostu tak bardzo was kocha I potrzebuje was czuc, jest spragniona bliskosci na boga przeciez to jest dopiero miesieczne dziecko! ja bym zainwestowalam w nosidlo albo chuste jak chcesz moge ci swoja wypozyczyc, albo kup uzywana na ebayu
na pocieszenie ci napisze ze przejdzie, tez tak mialam, zyje, przezylam I teraz wszyscy mamy sie dobrze

[Ashyshqa]

Napisane przez domciatko

A kiedy przejdzie ból piersi i skutków na kp?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wiesz co mnie sutki bolały tylko na początku jak byly poranne od niewłaściwego ssania. smarowalam własnym mlekiem i wietrzylam. ale po.ok 2 tyg już nic nie bolało. piersi są wrażliwe, nie można ich niczym ścisnąc przypadkiem, wtedy bolą. ale napełniania się mlekiem nie boli. ok 6 tyg stabilizuje się latają. może wtedy przestaną Cię boleć.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzinek]

Napisane przez domciatko

u mnie wszystko jest inaczej niż wymarzyłam.

strasznie się rozczarowałam , sobą jestem rozczarowana.

wymarzylas

niepotrzebnie przeciez nie bylas matka, teraz nia jestes a to calkowiecie nowa rola, trzeba sie nauczyc, pierwsze miesiace sa po to zeby sie w tym ogarnac

Napisane przez oryginalna11

Położna mi mówiła że jak bolą sutki przy kp to źle jest dziecko przystawione. Ja karmiłam tylko kilka dni ze względu na leki które przyjmowałam ale coś może w tym być. Jak mały zaczął ssać porządnie to ani pogryzionych sutków nie było ani nic nie bolało. Jeśli krwawisz czy coś poproś swoją położna co przychodzi o jakąś maść. Moja mi przywiozła taką co w Boots kosztuje 10f za małą tubeczkę. W dwa dni było wszystko wygojone. Domciątko przyżywałam to samo. Adaś zasypiał na moim brzuchu jak Twoja Sara. Ale u nas powodem były bóle brzucha. Teraz ma 4 miesiace i spi całą noc i w dzień drzemki nawet do 4 godz. Zależnie jaka pogoda jak zimno to śpi jak ciepło to ryczy i nie chce zasnąć. Niestety zasypia tylko po ululaniu na rękach a waży juz sporo i cięzko mi troche. Na szczęscie w nocy usypia bez niczego.

To smao chcialam pisac mi to na kolki wyglada.
Moja Klucha miala od 3 doby zycia kolki, az jej sie przepuklina pepkowa zrobila.
Koniecznie trzeba odbijac mala po karmieniu, a tak to wiadomo masaze, espumisan , koperek, cieple kompresy na brzusio.
Pozycja noszenie na rece lezaca jak kotka na galezi wskazana, Tylko uwazaj na sciagna swoich dloni.
Przed kazdym karmieniem mala na chwile na brzuch, niech sie odbakuje
Taki maluch musi spac nie pod rzad i cale noce ale musi jak sie budzi z placzem bardzo czesto to znaczy ze mu cos dolega

Unormowanie latacji kolo 6 tygodnia. Ja zrobilam dzien przerwy zeby kmi sutki odpoczely, bardzo pomoglo. Mimo ze mala nie umiala i nie umie dalej jesc z butli.
Chodzenie topless bardzo pomaga na gojenie

Taki maluch musi spac nie pod rzad i cale noce ale musi jak sie budzi z placzem bardzo czesto to znaczy ze mu cos dolega

[domciatko]

Rybkie dzięki za wsparcie i mile słówko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

A co do bólu piersi to juz jest lepiej niż na początku. Tez wietrze, smaruje mlekiem.
Moze jeszcze kilka tygodni i bedzie super.

Mała mi czasami rani sutki jak nerwowo pije, naciąga mi sutka, wierci sie, puszcza, łapie. Chce pić, ale nie umie sie jej odbić i walczy. Ciągnie, dlawi sie, no czasami coś jej nie idzie takie ładne ssanie.

Moze sie ustabilizuje niedługo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

A i używamy infacol aby pomoc malej w odbiciu i chyba trochę pomaga

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzinek]

Napisane przez domciatko

Rybkie dzięki za wsparcie i mile słówko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

A co do bólu piersi to juz jest lepiej niż na początku. Tez wietrze, smaruje mlekiem.
Moze jeszcze kilka tygodni i bedzie super.

Mała mi czasami rani sutki jak nerwowo pije, naciąga mi sutka, wierci sie, puszcza, łapie. Chce pić, ale nie umie sie jej odbić i walczy. Ciągnie, dlawi sie, no czasami coś jej nie idzie takie ładne ssanie.

Moze sie ustabilizuje niedługo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

A i używamy infacol aby pomoc malej w odbiciu i chyba trochę pomaga

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Infacol fajna sprawa, ale nie na odpicie czyli bekniecie. Na to pomaga sposob
Mala bezposrednio po karmieniu, spionizowana przez prawe ramie przerzucic ciut( tak polozyc daleko)jak jestes praworeczna, ma miec obie raczki do gory , i delikatnie lewa reka po pleckach opukac.
Czasem dobre 10 minut tak trzeba

Jeszce nie umie dobrze ssac, Przez takie niespokojne karmienie lyka duzo powietrza .
Nauczy sie w koncu, moja ladnie zaczela jesc kolo 4 miesiaca

Sciskam

[domciatko]

Napisane przez dzinek

Infacol fajna sprawa, ale nie na odpicie czyli bekniecie. Na to pomaga sposob
Mala bezposrednio po karmieniu, spionizowana przez prawe ramie przerzucic ciut( tak polozyc daleko)jak jestes praworeczna, ma miec obie raczki do gory , i delikatnie lewa reka po pleckach opukac.
Czasem dobre 10 minut tak trzeba

Jeszce nie umie dobrze ssac, Przez takie niespokojne karmienie lyka duzo powietrza .
Nauczy sie w koncu, moja ladnie zaczela jesc kolo 4 miesiaca

Sciskam

Infacol używamy bo mała wcale nie umiała oddawać gazów, ani nie bekała, ani nie puszczała bąków.
nie umiała pić ładnie, bo nie miała miejsca w brzuszku na mleczko, bo same powietrze było w środku.

teraz jest troszkę lepiej, oczywiście, że dajemy ja na ramię, masujemy plecki, oklepujemy i jest poprawa.
kładę ją na brzuszki, robię to co pisałaś.
jest poprawa.

Darianna
dziś położyłam oprócz pieluszki przesiąkniętej moim zapachem, tak jak radziłaś mój "brudny" stanik koło jej główki, położyłam ją do kołyski i spi już około 30 minut sama!!!
poza tym na materac położyłam taką "sflaczała" poduszkę, na całej długości koszyka, nie tylko pod główkę ale na całośc, żeby nadal miała płasko. i chyba jej troszkę miękko teraz i śpi.
taka spokojna jest, nie rzuca się nie macha rękami.

do tego oczywiście robię "ciiiii...ciiiii" i działa!!!!
chyba się wczoraj tak wymęczyła i teraz już padła.
zobaczymy jak długo będzie taka sielanka.
az nie wie co robić jak mała mi tak sama, spokojnie śpi!)

[ajah]

Napisane przez domciatko

Infacol używamy bo mała wcale nie umiała oddawać gazów, ani nie bekała, ani nie puszczała bąków.
nie umiała pić ładnie, bo nie miała miejsca w brzuszku na mleczko, bo same powietrze było w środku.

teraz jest troszkę lepiej, oczywiście, że dajemy ja na ramię, masujemy plecki, oklepujemy i jest poprawa.
kładę ją na brzuszki, robię to co pisałaś.
jest poprawa.

Darianna
dziś położyłam oprócz pieluszki przesiąkniętej moim zapachem, tak jak radziłaś mój "brudny" stanik koło jej główki, położyłam ją do kołyski i spi już około 30 minut sama!!!
poza tym na materac położyłam taką "sflaczała" poduszkę, na całej długości koszyka, nie tylko pod główkę ale na całośc, żeby nadal miała płasko. i chyba jej troszkę miękko teraz i śpi.
taka spokojna jest, nie rzuca się nie macha rękami.

do tego oczywiście robię "ciiiii...ciiiii" i działa!!!!
chyba się wczoraj tak wymęczyła i teraz już padła.
zobaczymy jak długo będzie taka sielanka.
az nie wie co robić jak mała mi tak sama, spokojnie śpi!)

Odpoczywaj

[charlizeee]

Napisane przez domciatko

Infacol używamy bo mała wcale nie umiała oddawać gazów, ani nie bekała, ani nie puszczała bąków.
nie umiała pić ładnie, bo nie miała miejsca w brzuszku na mleczko, bo same powietrze było w środku.

teraz jest troszkę lepiej, oczywiście, że dajemy ja na ramię, masujemy plecki, oklepujemy i jest poprawa.
kładę ją na brzuszki, robię to co pisałaś.
jest poprawa.

Darianna
dziś położyłam oprócz pieluszki przesiąkniętej moim zapachem, tak jak radziłaś mój "brudny" stanik koło jej główki, położyłam ją do kołyski i spi już około 30 minut sama!!!
poza tym na materac położyłam taką "sflaczała" poduszkę, na całej długości koszyka, nie tylko pod główkę ale na całośc, żeby nadal miała płasko. i chyba jej troszkę miękko teraz i śpi.
taka spokojna jest, nie rzuca się nie macha rękami.

do tego oczywiście robię "ciiiii...ciiiii" i działa!!!!
chyba się wczoraj tak wymęczyła i teraz już padła.
zobaczymy jak długo będzie taka sielanka.
az nie wie co robić jak mała mi tak sama, spokojnie śpi!)

Mój tez zawsze pieluszke miał przy buzi zreszta do dzisiaj zasypia z pieluszką
A Ty sobie odpocznij

[Ula 25]

U mnie tez dzieci z pieluszka zasypialy i spaly, damian jak zasypia to obowiazkowo mietosi pieluche w garsci i się do niej tuli

[MsLullaby]

Domciatko trzymam za Ciebie caly czas mocno kciuki! i przezywam to tak jakbym byla conajmniej na Twoim miejscu. Dasz rade

[Darianna25]

Domciu odpocznij sobie.
Oby mała pospala sobie i też odpoczela.

[domciatko]

pospala 30 minut sama)
no ale to dobry poczatek co nie?

ja juz chyba lepiej sie czuje, za oknem sloneczko, piekna pogoda.
no i w koncu weekend.
tz bedzie wiecej w domu)

[Darianna25]

A jak się obudziła to w jakim humorze była?

[domciatko]

W dobrym powiedziałbym, trochę tam pomarudzila, pogadalam do niej jeszcze jak leżała.
Będziemy dalej próbować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia261282]

Napisane przez domciatko

Infacol używamy bo mała wcale nie umiała oddawać gazów, ani nie bekała, ani nie puszczała bąków.
nie umiała pić ładnie, bo nie miała miejsca w brzuszku na mleczko, bo same powietrze było w środku.

teraz jest troszkę lepiej, oczywiście, że dajemy ja na ramię, masujemy plecki, oklepujemy i jest poprawa.
kładę ją na brzuszki, robię to co pisałaś.
jest poprawa.

Darianna
dziś położyłam oprócz pieluszki przesiąkniętej moim zapachem, tak jak radziłaś mój "brudny" stanik koło jej główki, położyłam ją do kołyski i spi już około 30 minut sama!!!
poza tym na materac położyłam taką "sflaczała" poduszkę, na całej długości koszyka, nie tylko pod główkę ale na całośc, żeby nadal miała płasko. i chyba jej troszkę miękko teraz i śpi.
taka spokojna jest, nie rzuca się nie macha rękami.

do tego oczywiście robię "ciiiii...ciiiii" i działa!!!!
chyba się wczoraj tak wymęczyła i teraz już padła.
zobaczymy jak długo będzie taka sielanka.
az nie wie co robić jak mała mi tak sama, spokojnie śpi!)

Super! Oby było coraz lepiej.
Jeszcze pomyslałam,że może lepiej by jej się spało gdyby była bardziej opatulona,np czymś takim:
http://www.baby-shower.pl/images/sto...tulaczek_1.jpg

Niektóre dzzieci tego potrzebują...

[Trele_Morele]

Napisane przez MsLullaby

Domciatko trzymam za Ciebie caly czas mocno kciuki! i przezywam to tak jakbym byla conajmniej na Twoim miejscu. Dasz rade

Ja dokładnie tak samo

A jak u Ciebie? Czujesz ze to juz blisko?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MsLullaby]

Napisane przez Trele_Morele

Ja dokładnie tak samo

A jak u Ciebie? Czujesz ze to juz blisko?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ogolnie hormony mi szaleja i mi odbija. Ostatnio caly wieczor przeplakalam sama nie wiem dlaczego, na drugi dzien sie obrazilam na TZta ze wstal rano i zaczal sprzatac
Poki co mi minelo, ale nigdy nie wiadomo co we mnie wstapi. Fizycznie tez ciezko, czuje sie jak 80latka z wielkim brzuchem, to dla mnie nowosc, bo przez cala ciaze czulam sie swietnie. Za 17 dni termin, mam nadzieje ze do tego czasu urodze. A Ty jak sie czujesz? Odpoczywasz tak jak lekarz kazal?

[blonde_hair]

Napisane przez domciatko

Infacol używamy bo mała wcale nie umiała oddawać gazów, ani nie bekała, ani nie puszczała bąków.
nie umiała pić ładnie, bo nie miała miejsca w brzuszku na mleczko, bo same powietrze było w środku.

teraz jest troszkę lepiej, oczywiście, że dajemy ja na ramię, masujemy plecki, oklepujemy i jest poprawa.
kładę ją na brzuszki, robię to co pisałaś.
jest poprawa.

Darianna
dziś położyłam oprócz pieluszki przesiąkniętej moim zapachem, tak jak radziłaś mój "brudny" stanik koło jej główki, położyłam ją do kołyski i spi już około 30 minut sama!!!
poza tym na materac położyłam taką "sflaczała" poduszkę, na całej długości koszyka, nie tylko pod główkę ale na całośc, żeby nadal miała płasko. i chyba jej troszkę miękko teraz i śpi.
taka spokojna jest, nie rzuca się nie macha rękami.

do tego oczywiście robię "ciiiii...ciiiii" i działa!!!!
chyba się wczoraj tak wymęczyła i teraz już padła.
zobaczymy jak długo będzie taka sielanka.
az nie wie co robić jak mała mi tak sama, spokojnie śpi!)

super
Ja kładłam obok małego moja koszule nocna
Bedzie coraz lepiej

[anilkadro]

Napisane przez Darianna25

To kup jej konika z fp ... i kładz ja na boczku/brzuszku, może na miękkiej poduszce.Może ma za twardo?

Kupno konika popieram. Moja J. ma już 3 lata i do tej pory ma go w swoim łóżku i włącza sobie przy zasypianiu lub jak się przebudzi w nocy Myślę, że przez ten świecący brzuszek czuje się bezpieczniej, bo nie ma egipskich ciemności

Co do metod zasypiania dla Domciątko nie pomogę, bo moja pod tym względem była (i jest) bezproblemowa (tfu tfu tfu )
Płakała i nie chciała spać tylko na samym początku, zanim nie wpadłam na to, że pomimo wiszenia na cycku ona się nie najada i wprowadziłam metodę mieszaną.
Mam nadzieję, że z drugim dzieckiem będzie podobnie, chociaż koleżanki mnie straszą, że w przyrodzie musi być równowaga

Napisane przez domciatko

A kiedy przejdzie ból piersi i skutków na kp?

Ja miałam kryzys około 2 tygodnia. Przez tydzień. Później się zagoiło i było w porządku.

Idę popełnić snikersowe muffinki

[Trele_Morele]

Napisane przez MsLullaby

Ogolnie hormony mi szaleja i mi odbija. Ostatnio caly wieczor przeplakalam sama nie wiem dlaczego, na drugi dzien sie obrazilam na TZta ze wstal rano i zaczal sprzatac
Poki co mi minelo, ale nigdy nie wiadomo co we mnie wstapi. Fizycznie tez ciezko, czuje sie jak 80latka z wielkim brzuchem, to dla mnie nowosc, bo przez cala ciaze czulam sie swietnie. Za 17 dni termin, mam nadzieje ze do tego czasu urodze. A Ty jak sie czujesz? Odpoczywasz tak jak lekarz kazal?

U mnie to samo , wszystko wkurza I drazni .. Do małej pokoju wchodze 15 razy dziennie , scieram kurze , przekladam pampersy. Torbe do szpitala przepakowuje co dzien.
W sumie leze I tak mam zamiar do niedzieli bo juz mam dosc. Od poniedzialku wstaje I zyje normalnie, bez przegiecia ale w miare normalnie bo to lezenie jeszcze bardziej mnie dobija.
Ze mi ciezko wstac , spac a nawet du.pe podetrzec to nawet nie wspominam
Zostalo 28 dni do terminu.
Nasluchuje sama siebie, jakis oznak ze to moze juz chociaz za 3 tygodnie I nic.
Nic nie boli , nic nie kluje, czopu nie widac .. Zwariuje )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MsLullaby]

Jakbym czytala o sobie, we wszystkim wypatruje objawow nadchodzacego rozwiazania. Pokoj malego pucuje co chwile, gadam do niego bo TZ calymi dniami w pracy i moj Synek to jedyne towarzystwo jakie mam :P Nie martw sie, jeszcze troche musimy wytrzymac i bedziemy mialy swoje Malenstwa przy sobie!

[gosia261282]

Napisane przez anilkadro

Idę popełnić snikersowe muffinki

A dasz przepis na nie?

[Ula 25]

Mamy pierwszy zabek. To znaczy wystukalam go lyzeczka widze go, ale jeszcze nie wyszedl. Więc zatkany nos i mega marudzenie jakby usprawiedliwione. Jednak meeega marudny jest. Normalnie piszczy non stop tylko na rekach chce dodatkowo zatkany nos przeszkadza spac, kupie mu dziś chyba cos na zabkowanie

Czy u was tez tak zimno dziś? Masakra jak rano wstalam to myslalam ze zamarzne

[charlizeee]

U nas wychodzą 5-ki wszystkie naraz więc mam w domu małego awanturnika jak był młodszy to tylko płakał a teraz robi awantury z piekła rodem

[Fikusek82]

Unas zęby wyszły bez najmniejszych objawów nawet nie zauważyliśmy kiedy a wszyscy nas tak straszyli. Mąż miał nocke i mówił że chłodno było, a u mnie w mieszkaniu 23 stopnie więc nawet pojęcia nie mam jak jest na dworze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.