2017-01-18, 20:00 | #2611 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 492
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Dziękuję dziewczyny, oczywiście że mi przykro bo czuje się w tym wszystkim pominięta, nawet jeśli rodzic nie będę to znów mam sama spędzać weekend? super! Ciężarna po terminie, ledwo się ruszająca a jej facet świetnie się bawi w górach z kolegami.
Nie wspominając o tym że był już kilka razy i w górach i na nartach a ja siedziałam w domu... Nie mam siły już na to. Jak trzeba to sobie sama poradzę, bez łaski... Pępek świata przyzwyczajony ze wszystkie za nim latają i może robić co chce. Już sam fakt że myśli o wyjeździe jest nieodpowiedzialny. To już nie ten czas. Zabawa się skończyła. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-01-18, 20:07 | #2612 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Wiadomości: 434
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Też zauważyłam krew pod kikutem pepka.
Co do kąpieli to nawet w szpitalu nie kąpia dzieci codziennie tylko co 2 dni - podobno jakieś nowe wytyczne. Do mam karmiących - liczyłyście mniej więcej ile razy karmicie na dobę? U nas ok 18... wydaje mi się że to bardzo dużo... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jesteśmy razem 19.11.2005r.
Nasze zaręczyny 12.04.2009r. Nasz ślub 22.05.2010r. Adaś ur. 25.02.2012r. |
2017-01-18, 20:25 | #2613 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Cytat:
Mąż pojechał do kina. Sama mu to zaproponowałam, a ja lulam mojego małego potworka! Czyżbym miała hnb? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-01-18, 20:31 | #2614 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
U Ciebie też przy takiej ilości karmień dzieć ssie intensywnie? Czy po prostu ciomka i chce się przytulać do piersi?
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć. |
|||
2017-01-18, 21:19 | #2615 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-01-18, 22:24 | #2616 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;69856931]To długo u ciebie je. Ale to dobrze, bo się najada. Mój ciumkacz w porywach spędzi 15 minut przy piersi. Ale zwykle je nie dłużej niż 10 minut. I nie ma opcji, żeby zabrał się za drugą pierś. Więc nie ma się co dziwić, że podjada co 20 minut
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To u mnie to wyglada tak samo! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶 |
2017-01-18, 22:59 | #2617 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Wiadomości: 434
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jesteśmy razem 19.11.2005r.
Nasze zaręczyny 12.04.2009r. Nasz ślub 22.05.2010r. Adaś ur. 25.02.2012r. |
|
2017-01-19, 00:40 | #2618 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Hej dziewczyny. Chwaliłam się na fb pochwalę się i tu. 18.01.2017 urodził się przez cc Dominik. Waga 4410. Długość 58cm. Od razu ubieramy się w rozmiar 62😄 Wczoraj w dzień i w nocy dostał po 10 ml mm od położnych bo ja mimo przystawiania mal tylko jakieś kropelki ale po cc tak może być. Od jutra mam być na chodzie z dzieckiem przy sobie to będziemy sobie wisieć.
Dontbesoschine położne z mojego szpitala mówią że teraz to nawet co 3 dzień zaleca się kąpać żeby warstwy ochronnej nie ścierać i nie wysuszać nadmiernie skóry. Ebena gratuluję córci masz super datę 17.01.17, też chciałam ale wyszło 18. ---------- Dopisano o 01:40 ---------- Poprzedni post napisano o 01:36 ---------- KPZ tż trochę ryzykuje tym wyjazdem. Bardziej przydałby się teraz w domu. Ale z drugiej strony z niewolnika nie ma robotnika. Ja tam mojemu zawsze na porąbane pomysły mówię z dąsem rób jak chcesz nie będę cię ograniczać jak masz być nieszczęśliwy. Trochę go to studziło. A teraz widzę że jakby mógł to by całą dobę siedział w szpitalu nie mogę go oderwać od dziecka.
__________________
Dwa szczęścia😍 |
2017-01-19, 07:13 | #2619 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Btw to dobrze, bo mi sie nie chce małego być codziennie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶 |
|
2017-01-19, 07:20 | #2620 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 633
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Candid gratulacje! Synuś nieźle przykoksil
Zaczynam zazdrościć wszystkim rozpakowanym... Już chcialabym tulić i cycac moja małą.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-01-19, 07:28 | #2621 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
My z mężem mamy trochę nerwy sami na siebie ze się tak napalilismy na tego 13tego i teraz siedzimy jak na szpilkach ze chcemy już juz juz... a do terminu jeszcze tydzień. Trudno, musze się pogodzić z tym ze Mały jeszcze nie gotowy, trochę to może potrwać. Nie będzie Koziorożcem tylko wodnikiem, trudno, w końcu i tak nie wierze w horoskopy. Skoro zawsze miałam długie cykle to musze się nastawić ze przenoszę i juz. A że mi bardziej pasowało urodzić teraz bo na początku lutego chciałam juz być w domu i na chodzie... cóż, nie ja się tu liczę chyba mam też już dość indukcji małżeńskich bo choć sprawiają mi przyjemność, to potem całą noc się męczę z bolącym jak na okres brzuchem, który jest mega twardy, bolą tez plecy... a nic z tego nie ma, bóle rano przechodzą. Także tego, oczyszczam swój umysł, pokornie wracam w kolejkę i powoli godze się z myślą że będę ostatnia na wątku i być może lutowka.
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj |
2017-01-19, 07:29 | #2622 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Furjatka ja będę ostatnia! Ja się panicznie boję rozpakować przed terminem Edytowane przez Moniczi Czas edycji: 2017-01-19 o 07:31 |
|
2017-01-19, 08:11 | #2623 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
|
|
2017-01-19, 08:33 | #2624 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
My wlasnie jedziemy do usc... nie pamietam kiedys sie tak zle czulam jak dzisiaj. Nie spalam zle, ale jest mi zimno i slabo... nie mam temperatury wiec to od oslabienia organizmu. Musze sie szybko zapisac do lekrza, bo az czuje, ze mam anemię :/
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶 |
2017-01-19, 09:33 | #2625 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Dzień dobry. Gratuluję rozpakowanym 😄
Ja po wczorajszym ktg jestem w donu. Najpierw na 1 ktg w poradni coś nie podobało się dr w zapisie tętna maluszka i dał skierowanie do szpitala. Tam zrobili drugie ktg i czekałam na kolejnego lekarza. Usg ok. Na fotelu ok nadal 2.5 cm rozwarcia. I kolejne trzecie ktg i też ok i do domu..... skorczy na dwóch ktg brak na trzecim widziałam jakieś niewielkie 20% więc szał. Dzidzi wg usg ma 3700. Już by starczyło do sn😜 w domu za to po tym całym dniu tak mi brzuch twardnial ze myślałam że w nocy tam wrócę. Ale jak zasnelam to rano się obudziłam😜 teraz spokojniej jest. Ale chyba czop poodchodzil bo rano tyyyyyyyle glutka 😉 Jutro mam kolejne ktg. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-01-19, 09:49 | #2626 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Cytat:
Jeszcze 12 dni do końca stycznia, w końcu będziemy rodzic parami zeby lutowkami nie zostać Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-01-19, 09:57 | #2627 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Ja dziś skromnie proszę o kciuki bo mamy wizytę bardzo bym chciała żeby było już jakieś rozwarcie, brak szyjki i na ktg jakieś skurcze ale mam marzenie
|
2017-01-19, 10:00 | #2628 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-01-19, 10:06 | #2629 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-01-19, 11:23 | #2630 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Cytat:
My się powoli docieramy mija tydzień w domu i mam nadzieję, że zlapiemy jakiś rytm dnia na pewno jest coraz lepiej, chociaż mały najchętniej spalby przy piersi i na rękach. Takie nieodkladalne dziecko nam się trafilo! Chociaż już słyszałam opinie, że go przyzwyczaiłam do noszenia... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-01-19, 11:24 | #2631 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 633
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Ja tez dziś wizytuje.... Ale szału się nie spodziewam. Może zdrzemne się przed wyjściem, bo coś oklaplam.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-01-19, 12:05 | #2632 | |||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Co do kp - nieważne, jak karmisz - jesteś najlepszą mamą dla swojego malucha Myślę, że po podcieciu będzie lepiej, wszystko jest do wyprowadzenia. Trzymam kciuki za sesję Cytat:
Cytat:
Wolno, wolno Zerknij na profil hafija na fb, tam są zdjęcia posiłków mam karmiących Przykro mi czytać o czymś takim Mam wrażenie, że kompletnie nie liczy się z Twoim zdaniem i jest oderwany od rzeczywistości... Cytat:
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;69847016]Brawa za kikut! A u nas drugi dzień przy oczyszczaniu pod spodem jest krew. Jutro muszę zadzwonić do poloznej co z tym zrobić. Nic się nie sączy, zapach jest normalny i sama nie wiem skąd ta krew. Chyba że mały gdzieś sobie zadarl ten kikut... [/QUOTE] Może zadarł? Oby nic poważnego Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ---------- [1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;69874761]Styczeń już za połowa, więc prędzej czy później wszystkie mamusie się rozpakuja Trzymam kciuki, żeby coś się działo My się powoli docieramy mija tydzień w domu i mam nadzieję, że zlapiemy jakiś rytm dnia na pewno jest coraz lepiej, chociaż mały najchętniej spalby przy piersi i na rękach. Takie nieodkladalne dziecko nam się trafilo! Chociaż już słyszałam opinie, że go przyzwyczaiłam do noszenia... [/QUOTE] U nas to samo. Tak samo było ze starszakiem. Doluje mnie to, bo chciałabym być bardziej przy starszaku i ogarniać dom...
__________________
Bogini kuchennego zniszczenia |
|||||||||||
2017-01-19, 12:31 | #2633 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Siema dziewczyny.
U mnie jakoś bez humoru. Tz się na pracę denerwuje, a bardziej na dojazdy do i z pracy, bo praca 8h a go nie ma 12h w domu. I on ma kiepski humor, i ja. Dziś idę do szpitala obejrzeć sobie miejsce gdzie będę rodzic. Nie chcę mi się. Tz nie dostał pół dnia urlopu, ja ledwo chodzę... No ale jak mnie umówili na 14 to wypadałoby pójść. Eh. Strasznie boli mnie prawy staw biodrowy. Ledwo chodzę, a jak dam ciężar ciała na niego, to prawie upadam Przy porodzie miałam wybite bioder i dość długo musiałam leżeć w łóżeczku z wkładka między nogami żeby wszystko się dobrze tam zagoilo i ciekawa jestem czy teraz mi to nie wychodzi jakoś tak boleśnie Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc |
2017-01-19, 13:11 | #2634 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Chyba jednak to nie anemia. Odkad wrocilam do domu ti w nocy sie trzeslam z zimna ale jednocześnie pocilam. Wczoraj mialam normalna temperaturę, teraz sobie zmierzylam i prawie 39 stopni... zastoj juz prawie nie boli, wiec albo serio mam grype, albo zapalenie piersi... dobrze, ze nie musze rezygnowac z karmienia, bo zalamalabym sie !
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶 |
2017-01-19, 14:00 | #2635 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Łączę się. Cały dzień chodzę ... snuję się po domu i beczę i sama siebie mam dość. A co do pracy TŻta - mojego dzień w dzień nie ma po 12h, a jak wraca to siada do kolejnych projektów, więc rozumiem w czym rzecz.
__________________
29.01.2017 Mikołaj |
2017-01-19, 14:32 | #2636 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-01-19, 14:57 | #2637 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
A co do objawów... Mi jest ciągle zimno. Nie mam temperatury, kataru czy innych objawów świadczących o chorobie. Natomiast całymi dniami i nocami mnie trzęsie. Śpię w grubej piżamie, skarpetkach, pod kołdrą i dodatkowo jeszcze kocem a i tak mi zimno. Moja mama po obu ciążach miała to samo. Ja podejrzewam że to ze zmęczenia może być. Niby Syn spokojny i dużo śpiący, ale nocne karmienia coraz dłuższe a i pobudki co 2,5-3h nie bardzo pozwalają na odpoczynek. Młody przez 8 dni przytył prawie 400g Takiego skoku wagowego nawet położna się nie spodziewała
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć. |
|
2017-01-19, 16:23 | #2638 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Melduję się po wizycie w szpitalu. Tzn bardziej po wycieczce po oddziale gdzie będę rodzic. Super sprawa, położna dużo opowiadała, a później sprawdzała każdej z nas ciężarnych papiery czy na pewno kwalifikujemy się do rodzenia tam.
Wyszlam szczęśliwa, bo póki co, mogę tam rodzic. Jeżeli wystąpia w trakcie jakieś komplikacje to przewioza mnie po prostu na zwykłą porodowke która jest na końcu korytarza, a więc rzut beretem Humor od razu miałam lepszy i mimo założenia, że po szpitalu wracam do domu poszłam na zakupy. Wróciłam z dwoma torbami tempem babci o łasce. Nazarlam się winogron, młody szaleje po winogronach, a ja zmęczona chyba na dżemem idę ^^ Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc Edytowane przez donka_bez_ogonka Czas edycji: 2017-01-19 o 16:25 |
2017-01-19, 16:46 | #2639 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Kyiia Ty to chyba śmietaną karmisz, no 400 g? WOW! Przecież to ogromny skok przy takim dzieciu, jestem pod wrażeniem
donka Twoja sala porodowa wygląda absolutnie super Przykro mi, że Tż zdołowany dojazdami do pracy, znam ten ból :/ Amalte, Lidka99, jak tam po wizytach? Mam nadzieję że wszystko po Waszej myśli. dontbesoshine współczuję temperatury, wierzę, że cokolwiek to nie jest to szybko przejdzie furjatka nie martw się już tym wszystkim dzisiaj popłacz a od jutra głowa do góry Ja powiem Wam szczerze, że czuję się jak jakiś outsider. Boję się porodu bardzo, niezależnie czy będzie SN czy CC. Codziennie jak kładę się spać to mam panikę, że nagle obudzę się w nocy i albo źle zinterpretuje objawy, albo nie zauważę że trzeba już jechać rodzić i coś się przeze mnie nie uda I podziwiam wszystkie nierozpakowane, że tak już chcecie rodzić. Ja naprawdę, chcę dopiero w terminie bo mnie to zwyczajnie przeraża. Już nawet mój Tż zaczął inaczej do mnie podchodzić (bo u nas to zawsze ja ta spokojna a on panikarz), był dzisiaj ze mną na spacerze, razem gotowaliśmy, i w ogóle bardzo się stara żebym była spokojna, a ja choć się śmieję i wesoło gadam to mam taką panikę "z tyłu głowy" że aż mi wstyd. I głupio mi bo wszyscy chcą poród mieć za sobą a ja się cieszę że oznak nie ma :/ |
2017-01-19, 17:15 | #2640 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część IV!
Cytat:
A o poród się nie martw, jak się zacznie na pewno go nie przegapisz i będziesz wiedziała że to TO Nawet jeśli tak jak u mnie zaczną Ci się sączyć wody i nie będziesz pewna to możesz podjechać na kontrole na IP... a jak przyjdą skurcze to poznasz od razu. Skurcze porodowe są inne niż normalne spinanie się brzucha. U mnie po oxy najpierw był ból jak na okres... a potem zaczął się zwiększać... Bardzo zwiększać Także nie przegapisz, nie stresuj się
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć. |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:54.