Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-27, 21:01   #2641
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
nie wiem czy to dobra rada, ale jak Krzyś niby za mało przybrał to odciągałam jak spał i gdy wstawał najpierw dawałam pierś a później podawałam swoje z butli. może spróbuj tak?
u mnie w szpitalu tak jak u jojli w 2 dobie dali butlę
Rada jest świetna, tylko u mnie lipa z odciąganiem. Z jednej piersi ledwo 30ml, z drugiej nic. No nic nie poleci, nawet kropla, chyba że akurat samo z piersi wypływa.


Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Może zaświeć światło i ją przebierz, przewiń to się rozbudzi?

Tu znalazłam coś
http://www.hafija.pl/2012/05/karmien...lymom-com.html
No i wszystko tak jak tu jest stosuję. Jedynie tej pierwszej fazy nie odciągam, ale u mnie dosyć szybko zaczyna lecieć druga.


Ale wiecie co, będę w nocy odciągać! Dobre i 30ml!

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Chociaż i tak najbardziej obawiam się, że to wina jakiegoś złego wchłaniania, alergii, nietolerancji czy czegoś podobnego
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-27, 21:08   #2642
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Waderka Może wybierz się do gina i zrób usg piersi? Kiedyś czytałam, że dziewczyna poszła i lekarz jej powiedział, że nie będzie długo karmić, bo ma coś z kanalikami mlecznymi i przestała później karmić koło 6 ms. Nie wiem czy to prawda..

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Waderko Skoro podejrzewasz alergie to tym bardziej powinnaś kp, może jakiś lepszy pediatra coś podpowie?
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-27, 21:12   #2643
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez krolewna1986 Pokaż wiadomość
kawał kobitki! jak się czujesz po cc? Po jakim czasie dostałaś malutką?
Czuję się całkiem chyba nieźle, wczoraj wieczorem już chodziłam.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
piękne wymiary!
czekam na fotę

no i jeszcze raz gratuluję!

nie łatwe, ale skuteczne: odstawić butlę i dać szansę swojemu biustowi
kochana to dopiero początek. Po indukcji/cc trzeba dać czas piersiom.
Moje zaskoczyły w 6 dobie Michała. i to ledwo zaskoczyły. Nawału nie doczekałam
Nie ma szans odstawić od butli bo i tak nam masa leci za dużo
A po tym mm nie mogę jej dobudzić, żeby chciała pierś (nie dziwne) przystawiam, jest histeria, dam troszkę mm to czasem się udaje posiedzieć przy piersi.ale ona zasypia i tak się w koło bujamy ;(

To co było z Michasiem zanim udało się rozkręcić mleczarnię?
Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Super że masz to już za sobą i masz Kruszynkę obok! Piękna duża panna z niej. Zrób jakieś zdjęcie Jak się czujesz? Jak tz?
Ja czuję się nienajgorzej, TŻ zakochany
Cytat:
Napisane przez pikaso Pokaż wiadomość
Jojla gratulacje. Duża kobitka z twojej córeczki. Dobrze, ze już jesteście razem.
Witam nowe aniołkowe mamy. Trzymajcie się

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Jola Gratuluję Dzielna babka z CiebieRana po cc boli?



Dziś robiłam ostatnie podejście do kawy. F. po niej bardziej pobudzony i prawie nie spał po południu Był wściekły z tego powodu.

Robi się coraz bardziej kochany, uwielbia, pocałunki, tulenie i łaskotki, wtedy piszczy z radości. Jak robimy noski to chcę mnie ugryźć w nos
Dziś już nawet specjalnie nie boli
Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Aneczka witaj
ciekawą datę masz w opisie, taką pamiętną to ślub?

Jojla to u Was dopiero druga doba, już dali butelkę?






Mamy jeszcze zaczekać do wizyty szczepiennej, ale raczej nastawić się na dokarmianie. I jeśli chcę to już mogę powoli zacząć, np. raz dziennie









O tak! Król rządzi
Tak dostała mm już wczoraj, miała jakieś drgawki rano przy przewijaniu i ją monitorowali. Przystawiłam ją wczoraj dopiero jakoś około południa ale ponieważ u mnie póki co dość marnie z pokarmem to kazały dokarmiać. A waga i tak już za dużo spadła

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
przystawiać i przystawiać. jedzenie niech podaje mąż. teraz musisz poświęcić cały swój czas jej, nie ma nic ważniejszego niż przystawianie. później będzie lepiej i te poświęcenie zaowocuje. ja przez pierwszych 6 tygodni wstawałam tylko od Krzysia na szybkie siku i na poranny i wieczorny prysznic (było tak gorąco, ze lepiliśmy się do siebie) i spacer. ale teraz o każdej porze dnia i nocy mam zawszę pod ręka ciepły pokarm. poza tym ta bliskość nie oddałabym tego za nic w świecie. mogę mieć brudno i jeść na szybko zimne posiłki, ale synek je to co dla niego najlepsze.
dajesz dużo butli? często? i przede wszystkim czemu? słabo przybiera? płacze?
Butla jest bo nie ruszyla u mnie jeszcze laktacja, przystawiam ale jest go za mało a małej waga leci. Poza tym w nocy jedno karmienie jest tylko mm, bo zostawiam ją na 6h na noworodkach bo ciężko mi wstawać, jestem sama bo TŻ tylko wczoraj miał wolne...
Wszystko idzie nie tak jak chciałam...
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-27, 22:00   #2644
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Jojla gratuluje. Najważniejsze że już masz małą ze sobą. Co do kp to powtórzę za dziewczynami-przystawiaj ile się da
Fiol ja też będę miała problem z odstawieniem Olka. Bo o ile w dzień nie pije, zasypia przytulony do mnie na noc, to jak się w nocy przebudza to musi być mleko i koniec
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-27, 23:37   #2645
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Hej Kochane!

Przepraszam, że sie nie odniose ale nieogarniam

Witam nowa Aniolkową Mamę - bardzo mi przykro

O koszmarnym porodzie i oporze mojego organizmu nie będę pisać bo to nieważne, choć gdyby nie jedna cudowna położna to by mnie trzymali pod oksy nie 16 a pewnie co najmniej 24h o ile bym tam w międzyczasie nie zeszła z tego świata z wycieńczenia... Po cc okazało się, że i tak nie miałam zbytnich szans na powodzenie sn.

Moja królewna ważyła 3690g i ma 57cm, w związku z czym większość ubranek okazała się za mała

Walczymy o kp, choć musimy się ratować mm coś powoli u mnie rusza ale mała już się za bardzo przyzwyczaiła do butelki i często przystawianie kończy się histerią... Ale mam zamiar walczyć do końca. Jakieś porady???

Buziaki
Gratulacje

Przystawiać, przystawiać, przystawiać...

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Przy stole świątecznym dowiedziałam się, że pewna ciotka z rodziny TŻta karmiła syna do ponad 4 lat Potem miała mega problem z odstawieniem, sypała kwasek cytrynowy na sutki Chłopak ma teraz 190 wzrostu Mleko matki- najlepszy pokarm.
To taki będzie A. Tylko będzie przy tym ważył 60 kg..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 07:26   #2646
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Witam


Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Czuję się całkiem chyba nieźle, wczoraj wieczorem już chodziłam.



Nie ma szans odstawić od butli bo i tak nam masa leci za dużo
A po tym mm nie mogę jej dobudzić, żeby chciała pierś (nie dziwne) przystawiam, jest histeria, dam troszkę mm to czasem się udaje posiedzieć przy piersi.ale ona zasypia i tak się w koło bujamy ;(

To co było z Michasiem zanim udało się rozkręcić mleczarnię?

Ja czuję się nienajgorzej, TŻ zakochany



Dziś już nawet specjalnie nie boli

Tak dostała mm już wczoraj, miała jakieś drgawki rano przy przewijaniu i ją monitorowali. Przystawiłam ją wczoraj dopiero jakoś około południa ale ponieważ u mnie póki co dość marnie z pokarmem to kazały dokarmiać. A waga i tak już za dużo spadła



Butla jest bo nie ruszyla u mnie jeszcze laktacja, przystawiam ale jest go za mało a małej waga leci. Poza tym w nocy jedno karmienie jest tylko mm, bo zostawiam ją na 6h na noworodkach bo ciężko mi wstawać, jestem sama bo TŻ tylko wczoraj miał wolne...
Wszystko idzie nie tak jak chciałam...
poczatki sa ciezkie ale dasz rade
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 08:15   #2647
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Waderka Może wybierz się do gina i zrób usg piersi? Kiedyś czytałam, że dziewczyna poszła i lekarz jej powiedział, że nie będzie długo karmić, bo ma coś z kanalikami mlecznymi i przestała później karmić koło 6 ms. Nie wiem czy to prawda..

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Waderko Skoro podejrzewasz alergie to tym bardziej powinnaś kp, może jakiś lepszy pediatra coś podpowie?
Ale mam na myśli alergię na moje mleko, jest coś takiego

Myślę czy nie wybrać się do mojej gin z Warszawy, ona jest także doradcą laktacyjnym.
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-28, 08:18   #2648
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Nie, dziecko nie może mieć alergii na mleko mamy. Może mieć alergie na coś alergennego co mama zjadła, a do mleka przeniknely alergeny. Może mieć nietolerancje czegoś tam, ale wtedy wystarcza kropelki na trawienie. Mleko mamy to najlepiej zaprojektowany dla dziecka pokarm, stworzony idealnie na miarę jego potrzeb i nigdy nie może być zły dla dziecka. To wielki wielki mit.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 08:26   #2649
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49490454]Nie, dziecko nie może mieć alergii na mleko mamy. Może mieć alergie na coś alergennego co mama zjadła, a do mleka przeniknely alergeny. Może mieć nietolerancje czegoś tam, ale wtedy wystarcza kropelki na trawienie. Mleko mamy to najlepiej zaprojektowany dla dziecka pokarm, stworzony idealnie na miarę jego potrzeb i nigdy nie może być zły dla dziecka. To wielki wielki mit.[/QUOTE]

Aha. A nietolerancja laktozy? Ona dotyczy sztucznego mleka?
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 08:34   #2650
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Nie wiem. Wiem, że dziecku się wtedy podaje kropelki, które ułatwiają trawienie tej laktozy.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 08:38   #2651
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Gdzieś w internecie wyczytałam, że mogą też być winne nakładki. Jeśli dziecko źle przez nie ssie to leci tylko mleko I fazy. Ale u mnie widzę, że te mleko się zmienia, pod koniec karmienia jest naprawdę gęste. Zresztą Ania bez nakładek nie może ssać
Jeśli lekarz będzie kazał dokarmiać to chyba nie będę się upierać. Ale nie zamierzam dokarmiać więcej niż po szpitalu, wtedy wychodziło mi 150-200ml na dobę. Byłam ogromnie dumna, że udało mi się zaprzestać dokarmiania, a teraz ta duma pójdzie w błoto. Ech...

A Ania jakby przeczuwała co się dzieje jadła dziś w nocy co 1-2 godz. Ona już teraz w dzień w ogóle nie sypia. Skąd bierze siły ja niewyspana a ona zadowolona
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-28, 08:50   #2652
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Waderko Świetny pomysł z ginką,może warto też Anie wziąć, żeby zobaczyła czy prawidłowo ssie? Ja też chciałam iść do doradcy laktacyjnego, ale jak już znalazłam to młody przybrał 1.20kg w niecały miesiąc, a wcześniej na granicy normy

Zauważyłam, że F. jest coraz bardziej uzależniony od (.) Ciągle chce jeść. A potem odbija scięty pokarm i za chwile znowu je Nie zawsze je, a tylko cmoka brodawke
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 08:56   #2653
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Masakrę macie z tym karmieniem...

Jednak trzymam kciuki żeby Wasze dzieci ładnie ssaly, żeby mleko rzeka plynelo
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 08:56   #2654
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
ale ona zasypia i tak się w koło bujamy ;(
takie jej maluszkowe prawo

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
To co było z Michasiem zanim udało się rozkręcić mleczarnię?
mm.
on od soboty do środy był najpierw w inkubatorze, potem w cieplarce. w poniedziałek była pierwsza próba przystawienia - nie leciało nic. próbowałam się doić - po 0,5 cm dostawał moich "wypocin".
dostałam Michała dopiero w środę, nie chciał ssać (wiadomka, u mnie leciało ledwo co, z butli inaczej leci... ale trochę oszukiwałam sondą w środę i w czwartek i się nauczył). Potem tylko cyc.
nie było łatwo. wcale.


Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Wszystko idzie nie tak jak chciałam...
daj sobie czas i nie bądź dla siebie taka surowa początki nie są bajeczne. musicie się siebie nauczyć. spokojnie. będzie dobrze


Fiol, znałam takiego czterolatka karmionego cycem. Jak mama nie chciała mu dawać, to sobie przystawiał stołek i wchodził jej pod bluzkę ten chłopczyk to mój dziadek wielki orędownik kp

Berbie, też zjadam śmiechem rady... niestety to siostra tż. która jest też autorytetem w kwestii kp (którym krzywdziłam dziecko, bo jakbym dała mm, to by spało jak inne dzieci )

Waderka, jakie błoto????? pamiętaj, że mm wcale nie bywa cudownym "tuczem". vide: Kasia Zebry. niektórzy po prostu wolniej przybierają...

Kucyku, muszę Cię siarczyście wycałować za terror laktacyjny
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 09:07   #2655
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Wadera wiele dziewczyn karmi z nakładkami, Anita karmila, Alfa tez. Pamiętam, bo ja też tak karmiłam. Właśnie bardziej może chodzi o technikę ssania, wedzidelko i te sprawy? Choć ja, mama niejada watkowego nr 2 po Kasi twierdzę, że grunt, że do przodu - raz mniej raz więcej, ale do przodu. Jak będę na kompie, to sprawdzę nasze przyrosty.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 09:29   #2656
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Moja królewna ważyła 3690g i ma 57cm, w związku z czym większość ubranek okazała się za mała
piękne wymiary jeszcze raz gratuluję
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 10:38   #2657
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Nie ma szans odstawić od butli bo i tak nam masa leci za dużo
A po tym mm nie mogę jej dobudzić, żeby chciała pierś (nie dziwne) przystawiam, jest histeria, dam troszkę mm to czasem się udaje posiedzieć przy piersi.ale ona zasypia i tak się w koło bujamy ;(
spanie normalna rzecz, Krzyś smoktał 2 razy i ssał i tak w koło całymi dniami. duży spadek macie? kiedy wychodzicie?
Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Myślę czy nie wybrać się do mojej gin z Warszawy, ona jest także doradcą laktacyjnym.
koniecznie się wybierz.

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Zauważyłam, że F. jest coraz bardziej uzależniony od (.) Ciągle chce jeść. A potem odbija scięty pokarm i za chwile znowu je Nie zawsze je, a tylko cmoka brodawke
Krzyś też tak miał. że cmokał i te wysmoktane mleko mu się z buzi wylewało, bo on nie miał zamiaru go jeść.
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Fiol, znałam takiego czterolatka karmionego cycem. Jak mama nie chciała mu dawać, to sobie przystawiał stołek i wchodził jej pod bluzkę ten chłopczyk to mój dziadek wielki orędownik kp


my zaczęliśmy jedzenie na kolanach. Krzyś od 3 dni je marchewkę. I od 3 dni mamy marchewkową kupę. dosłownie nie stawione kawałki marchewki. czy to oznaka, że jeszcze za wcześnie na wprowadzanie nowych posiłków?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 10:39   #2658
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Dzięki Kochane
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
takie jej maluszkowe prawo

mm.
on od soboty do środy był najpierw w inkubatorze, potem w cieplarce. w poniedziałek była pierwsza próba przystawienia - nie leciało nic. próbowałam się doić - po 0,5 cm dostawał moich "wypocin".
dostałam Michała dopiero w środę, nie chciał ssać (wiadomka, u mnie leciało ledwo co, z butli inaczej leci... ale trochę oszukiwałam sondą w środę i w czwartek i się nauczył). Potem tylko cyc.
nie było łatwo. wcale.


daj sobie czas i nie bądź dla siebie taka surowa początki nie są bajeczne. musicie się siebie nauczyć. spokojnie. będzie dobrze


Fiol, znałam takiego czterolatka karmionego cycem. Jak mama nie chciała mu dawać, to sobie przystawiał stołek i wchodził jej pod bluzkę ten chłopczyk to mój dziadek wielki orędownik kp

Berbie, też zjadam śmiechem rady... niestety to siostra tż. która jest też autorytetem w kwestii kp (którym krzywdziłam dziecko, bo jakbym dała mm, to by spało jak inne dzieci )

Waderka, jakie błoto????? pamiętaj, że mm wcale nie bywa cudownym "tuczem". vide: Kasia Zebry. niektórzy po prostu wolniej przybierają...

Kucyku, muszę Cię siarczyście wycałować za terror laktacyjny
Robimy tak, że przed karmieniem daję jej jednego i drugiego cyca, każdego co najmniej po 10min. Ja niestety w tej chwili w cyckach nie mam nic Mała jest póki co dość chętna do ssania więc mam nadzieję, że uda się w końcu uruchomić laktację... Dziś dostanę laktator to będę próbować stymulować. Jak wszystko pójdzie dobrze to jutro do domu
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 11:06   #2659
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Jojla kochana miałam bardzo podobnie jak Ty. Też niechciane cc, też mm, też susza w cycach i ryk i wściekłość Emilki przy próbie przystawienia do (). Plus oczywiście u mnie był mega baby blues..
To wszystko jest bardzo trudne, ale uwierz, że dasz sobei radę. Jedyne co mogę dopowiedzieć jeszcze po dziewczynach, na własnym przykładzie, to przede wszystkim uwierz, że pokarm się pojawi. Po cc laktacja jest opóżniniona. U mnie na Twoim etapie była totalna susza a E. dostawała mm i jadła tylko butle przez pierwsze 5dni. Ja machałam laktatorem wierząc że pomoże. Emilka nie chciała/nie umiała chwycić piersi, ale ale.. na przełomie 4/5 doby po cc u mnie był nawał pokarmu i dzięki użyciu nakładek i pomocy położnych (poniekąd siłą przymuszałyśmy Emilkę do ssania piersi) udało sie przetrwać jedną noc bez butli i potem już się zawziełam i jakos poszło i idzie do teraz.
Było ciężko, bardzo, morze łez wylałam (ja i E.) ale warto było. Jojla pamietaj, żeby dużo pić (2l minimum), jedz dobrze i dużo, żeby mieć siłę na nieprzespane noce. śpij wtedy gdy Madzia śpi, przykładaj ją najczęściej jak możesz. Może nakładki by Wam pomogły (wtedy dzieć myśli, że dostaje butle, a tu psikus i jest mleko z () może spróbuj troche laktatorem ruszyć laktacje? i proś położne o pomoc w kp!!!
Że leci z wagi to chyba normalne. Ja myślę, że Madzia jest super zdrowym i pięknie donoszonym dzidziusiem i super będzie dawać sobie radę ze ssaniem, tylko dajcie sobie wzajemnie szanse.
Jest cieżko - wierzę i wiem jak to jest, ale uwierz, że laktacja ruszy i będziesz karmić piersią swoją córeczkę.
Zobacz ile z naszych dzieciaczków na początku dostało mm a potem z powodzeniem były/są karmione piersią - moja Emilka, Michaś Paniki, Krzyś Barbi, Artek Perse, Ania Waderki więc głowa do góry!!!

Chyba rzadko kiedy poród i to co się dzieje po nim wygląda tak jakbyśmy sobie wymarzyły.. ale najważniejsze, że Madzia cala i zdrowa już jest w Twoich ramionach i z każdym dniem będzie lepiej!



Waderko ja cały czas karmię Emilkę przez nakładki


Pani dlaczego tak nie możesz przeboleć, że nie dopadł Cię nawał pokarmu?? to naprawdę nic przyjemnego..

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
my zaczęliśmy jedzenie na kolanach. Krzyś od 3 dni je marchewkę. I od 3 dni mamy marchewkową kupę. dosłownie nie stawione kawałki marchewki. czy to oznaka, że jeszcze za wcześnie na wprowadzanie nowych posiłków?
dla Krzysia za zajadanie! Co do nietrawienia, to chyba normalne. U nas jest podobnie, ja to myślę, że takie małe żołądeczki nie umieją jeszcze strawić takich większych kawałków


Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Robimy tak, że przed karmieniem daję jej jednego i drugiego cyca, każdego co najmniej po 10min. Ja niestety w tej chwili w cyckach nie mam nic :( Mała jest póki co dość chętna do ssania więc mam nadzieję, że uda się w końcu uruchomić laktację... Dziś dostanę laktator to będę próbować stymulować. Jak wszystko pójdzie dobrze to jutro do domu
Kochana masz, masz!!! Tylko jak to Pani kiedyś tu pisała - mleko ma długą drogę do pokonania, tyle kanalików, przewodów - w końcu znajdzie drogę i wypłynie. Spokojnie, jesteś dopiero 3 dobę po cc, więc cierpliwości Jeśli Madzia ssie to widzę waszą latacyjną przyszłość w jasnych barwach!
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-28, 11:32   #2660
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Dzięki Kochane

Robimy tak, że przed karmieniem daję jej jednego i drugiego cyca, każdego co najmniej po 10min. Ja niestety w tej chwili w cyckach nie mam nic Mała jest póki co dość chętna do ssania więc mam nadzieję, że uda się w końcu uruchomić laktację... Dziś dostanę laktator to będę próbować stymulować. Jak wszystko pójdzie dobrze to jutro do domu
Obyscie jutro poszły do domu

A z karmieniem nie poddawaj siePoczatki nie sa łatwe ale dasz rade

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 11:37   #2661
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Święta, swieta i po świętach



Dziewczyny ogromne za kp! Dacie radę.
Do rad naszych kochanych terrorystek juz nie mam co dorzucić, wiec tylko az kciuki non stop.
Pamiętajcie o głowie



Pani, rozczulił mnie chłopczyk na krzesełku pod bluzka mamy
(Choc mam nadzieje, nie dopuścic u siebie do tego.
Ostatnio z TZ sie zastanawia,ismy do kiedy Tymek bedzie kp...)


Baranie, tak wlasnie koopy przy początkach rozszerzania wygladaja.
T dosyc długo tam miał. To co włożył do buzi do znajdowalamw pieluszce.
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 11:41   #2662
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Baranie, tak wlasnie koopy przy początkach rozszerzania wygladaja.
: uwielbiam Twój słownik
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 11:44   #2663
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
: uwielbiam Twój słownik
To samo chciałam napisać

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 11:45   #2664
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Baranie, tak wlasnie koopy przy początkach rozszerzania wygladaja.
T dosyc długo tam miał. To co włożył do buzi do znajdowalamw pieluszce.
śmieje się do łez
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 11:52   #2665
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Normalnie Kubek U make my day

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 11:56   #2666
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Kubek

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 12:21   #2667
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Berbie bo to było wszystko spontanicznie. Pojechaliśmy do mojej mamy gdzie była spacerówka. Więc postanowiliśmy ją zabrać bo rzadko tam bywamy. TŻ postanowił przymierzyć żeby zobaczyć.. No i już została
Jak Krzysiowi marchewka smakuje?

U mnie nakładki nie sprawdziły się. Miałam po porodzie płaskie brodawki (tzn bardziej płaskie niż zazwyczaj) i nie miałam na co ich założyć... W dodatku na sucho je mocowałam Ale pomimo to trochę Maksio przez nie ciągną. Ale już lepiej było bez.

Waderko jest wrodzona nietolerancja laktozy (bardzo rzadka choroba) przy której karmić dziecka chyba nie można. I jeszcze jest galaktozemia (którą podejrzewali u Maksa i miał badania w jej kierunku Więcej chorób i przeciwwskazań ze strony dziecka nie ma. Taki dokument ostatnio znalazłam o kp i było tak wszystko wymienione. Jeszcze to fenylocośtam ale można częściowo karmić + częściowo spacjalne mm.
Jest jeszcze przejściowa nietolerancja laktozy z której niemowlęta wyrastają. Wtedy kropelki z laktazą się podaje. Na Maksa nie podziałały.

Pani ja doszłam ostatnio do wniosku że wszelkie mm 1 powinno być na receptę! taka ze mnie terrorystka. No i jakieś szkolenia dla położnych...Bo to śmiech na sali.

Jojla, Berbie dobrze pisze. Pierwsze tygodnie to tylko leżenie i karmienie. Wiecie że ja sobie z tego sprawy nie zdawałam.? Mało się o tym mówi...
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 12:26   #2668
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
Krzyś od 3 dni je marchewkę. I od 3 dni mamy marchewkową kupę. dosłownie nie stawione kawałki marchewki.
norma.
marchewkowe kupy next level

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Mała jest póki co dość chętna do ssania
i to jest najważniejsze. i to JEST klucz do Waszego sukcesu (brawo dla Małej - jak widać bardziej wierzy w biust mamy niż sama mama ; zuch dziewczynka!)

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Pani dlaczego tak nie możesz przeboleć, że nie dopadł Cię nawał pokarmu??
bo naczytałam się o nim i czekałam jak na zbawienie. z suszą w cycu

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Ostatnio z TZ sie zastanawia,ismy do kiedy Tymek bedzie kp...
hehe, i ile obstawiacie?
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 12:50   #2669
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Anitka u mnie bardzo podobnie jak u Ciebie, nieplanowane CC (więc jakoś nie dowiadywałam się kiedy po CC jest pokarm, ciągle czytałam o SN), dwie butle i mega uparte dziecko które nie chciało chwycic już później.
Pani oszukiwała sondą, a ja polewałam cyca mm i chwytał bo myślał że tak pięknie leci jak poczuł że jednak nie to wrzask, uspokajanie w powietrzu i znów i znów i znów. Tyle krzyku co w szpitalu to przez jego pół roku nie słyszałam. Ale warto było, bo w domu już nie krzyczał wcale (do puki nie zaczęły się bóle brzucha)

Waderko alergii na mleko chyba nie ma. Ja miałam inną sytuacje bo mały przybierał ale bardzo płakał podczas jedzenia, tak że się krztusił i nie mógł jeść. Nic nie pomogło, ani debridat, sab simplex, bobotic, ani delicol-ten na laktozę wlaśnie. Moja uboga dieta też nic nie dała. Tak poprostu było i już, musiał dorosnąć do 5 miesiąca i przeszło

Fiol uff czyli udalo wam się karmić piersią. U kuzynki postępy, mała dziś jadła pełny posiłek, 15 minut piersi (tak długo to nawet mój nie ssał w pierwszych tygodniach)
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-28, 13:03   #2670
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Anita, ja to jestem raczej przykładem, na błędach którego powinnyście się wszystkie uczyć :P
Przyznaję szczerze i otwarcie, że o kp to ja nie wiedziałam nic. Po prostu myślałam, że będę karmić, bałam się, że będzie boleć i koniec. Po urodzeniu Artka przynieśli mi go, przystawili, on oczywiście maleństwo nie złapał, potem wiele prób i jakoś to szło w miarę, ale kazali kupić laktator, żeby zobaczyć, ile on tego je i tak już zostało. Po czasie oczywiście Artek odmawiał piersi, wolał butlę, a jak był wściekły, to już nawet butli nie chciał, więc przestałam proponować pierś. Tak, że zaraz po porodzie butla nie przekreśla niczego, ale tak już do miesiąca myślę, że to prosta droga do zakończenia kp.

Aha, oczywiście traktowanie przez położne i masakryczne gniecenie piersi pozostawię bez komentarza. Jeśli ktoś nie ma silnej woli w kp to takie traktowanie skutecznie może do niego zniechęcić. Na każdym oddziale powinna być zatrudniona doradczyni laktacyjna, choćby na kilka godzin dziennie! Skoro księdza można... :/

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2014-12-28 o 13:05
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-21 21:24:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:52.