25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. III wątku niewyciskania

[Mari94]

Napisane przez viwki

podziwiam! no i oczywiście życzę dłużej takiej wytrwalości
jak buzia sie zmieniła? jest w lepszym stanie? nie ciągnie już do wyciskania?

Buzia zmieniła się bardzo Co prawda trądzik wyleczyłam retinoidami, ale teraz mam trochę zaskórników na skroniach i przed @ czasem coś wyskoczy ale trzymam się jakoś. Nie ciągnie mnie już raczej

[viwki]

Napisane przez Mari94

Buzia zmieniła się bardzo Co prawda trądzik wyleczyłam retinoidami, ale teraz mam trochę zaskórników na skroniach i przed @ czasem coś wyskoczy ale trzymam się jakoś. Nie ciągnie mnie już raczej

a jakiego retinoidu używałaś? ja zastanawiam sie nad epiduo..

[Mari94]

Doustnie, Aknenorminu przez 7 miesięcy

[Wespe]

0/25 wredne zaskorniki

[paprif]

5/25
U mnie zaczyna mi skóra schodzić z nosa i brody(nałożyłam na te miejsca kilka razy Epiduo żeby zmniejszyć ilość zaskórników).
Ten pryszczyk o którym pisałam parę dni temu wraca do normalności

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez sylwusiia1993

Dziewczyny robiłyście sobie wymaz z twarzy>?Ja idę w końcu w następnym tygodniu.Ponieważ mam dziwny trądzik(mam tylko na policzkach) Miałam mieć terapie izotekiem,ale chyba się wstrzymam ponieważ jak mam robić co miesiąc badanie krwi-zdecydowanie nie dla mnie.

Ja nawet nie miałabym z czego taki wymaz zrobić.
U mnie niedoskonałości wyglądają nieco inaczej.

[jagodka230]

dziś mija drugi dzień bez wyciskania... 2/25

[mangoo123]

Już dzisiaj na dzień dobry rozdrapałam 3 krostki. Eh..

Macie jakieś sprawdzone maseczki (drogeryjne,apteczne), które rozjaśnią i nawilżą cerę, jednocześnie nie zapychając?

[Muffka_]

Ja tez nawalilam, niestety ale musialam zniszczyc to co powyciagal Epiduo, tak wiec: 0/25

[helvetet]

jakbym wczoraj nie ruszyła takich 2 małych pryszczyków, to dzisiaj nie miałam tych 2 nowych gul jestem sama sobie winna, strasznie bolą. już nie ruszam!

[evolution98]

12/15

[FrancoiseB]

Napisane przez helvetet

też bym chciala mieć taką motywacje, ale od jakiegoś czasu każdy chłopak jest mi obojętny, chyba mam uraz psychiczny po ostatnim i teraz strasznie boje sie związku.

mam to samo. poważny związek i jeszcze mi chyba do końca nie przeszło...

2/25, ale na plecach tuż za karkiem znów mi podskórne się porobiły, może nieświadomie tam dotykałam paluchami czy co

[viwki]

przyznaję się bez bicia- poszedł łepek i jedna gula na czole
Myślałam, że 15% nic mi nie zrobiła z twarzą, ale widocznie myśleć nie mogę. Dziś rano poszłam do szkoły, nałożyłam sobie tapetkę, patrzę w szkolnym kibelku a tam.. HORROR. Z całej wtarzy schodziła mi skóra a podkład jeszcze to podkreślał.. Cały dzień chowałam sie przed ludźmi
Poza tym znów mnie dzis wysypało.. Oby to w końcu wylazło i juz będzie super. BŁAGAM

[helvetet]

Napisane przez viwki

przyznaję się bez bicia- poszedł łepek i jedna gula na czole
Myślałam, że 15% nic mi nie zrobiła z twarzą, ale widocznie myśleć nie mogę. Dziś rano poszłam do szkoły, nałożyłam sobie tapetkę, patrzę w szkolnym kibelku a tam.. HORROR. Z całej wtarzy schodziła mi skóra a podkład jeszcze to podkreślał.. Cały dzień chowałam sie przed ludźmi
Poza tym znów mnie dzis wysypało.. Oby to w końcu wylazło i juz będzie super. BŁAGAM

ale lepiej, żeby jednak stopniowo, bo jak przez jedną noc na Twojej twarzy pojawi sie kilka/nascie nowych pryszczy to sie załamiesz i bedzie chciała wyciskać. więc nigdy sie to nie zagoi.

Napisane przez FrancoiseB

mam to samo. poważny związek i jeszcze mi chyba do końca nie przeszło...

2/25, ale na plecach tuż za karkiem znów mi podskórne się porobiły, może nieświadomie tam dotykałam paluchami czy co

we mnie stanowczo to za długo siedzi, ale co zrobic.

u mnie sie zrobiły pryszcze i na plecach, na dekolcie i na szyi- tutaj z tego względu, że miałam jeszcze tydzień temu jedna krostkę, która sobie drapałam każdego dnia, bo mnie denerwowała. no i teraz mam smaruje nawet masciami, ale to chyba nic nie daje.


prosze prosze prosze, zeby moje gule jakoś w cudowny sposób się do jutra zredukowały

[izus1990]

8/25

[darknessie]

Okej, od dzisiaj zaczynam swoją 25 razem z Wami. Moja obecna recepta na "lepszą" cerę: seria Nuno z Ziaji, naprawdę mi pomaga, dodatkowo Octanisept, który działa antybakteryjnie i jakaś maść, przyspieszająca gojenie (jeśli ktoś jest zainteresowany nazwą, wystarczy napisać, podrzucę nazwę). Co prawda, trądzik mam tylko na czole + niewielkie ranki na policzkach przez mroźne powietrze... No, ale wczoraj wycisnęłam kilka czubków na czółku, przyznaję się bez bicia. Od jutra... a właściwie, od dzisiejszego wieczora, odwyk! Trzymajcie kciuki, dziewczyny. I chłopaki, o ile takowi się pojawią! Powodzenia! <3

[maleoreggaerockers]

Napisane przez viwki

przyznaję się bez bicia- poszedł łepek i jedna gula na czole
Myślałam, że 15% nic mi nie zrobiła z twarzą, ale widocznie myśleć nie mogę. Dziś rano poszłam do szkoły, nałożyłam sobie tapetkę, patrzę w szkolnym kibelku a tam.. HORROR. Z całej wtarzy schodziła mi skóra a podkład jeszcze to podkreślał.. Cały dzień chowałam sie przed ludźmi
Poza tym znów mnie dzis wysypało.. Oby to w końcu wylazło i juz będzie super. BŁAGAM

a nie mówiłam rób środa-czwartek? a teraz ze 2dni będziesz obłazić

[helvetet]

PODDAJE SIĘ. zobaczyłam własnie nową gule, póki co malutką, ale wyczuwalną i jutro będzie strasznie widoczna. pojawiła sie w najbardziej widocznym miejscu, na policzku gdzie miałam już od dłuższego czasu mniej więcej spokój, bo sporadycznie powstawały ropniaki, którymi sie nie przejmowałam nawet, bo wiedziałam że szybko znikną. natomiast tego typu pryszczy nie cierpie, to nic że mam ich teraz na twarzy nie wiem ile. ale jak widzę każdego nowego, to od razu mam łzy w oczach, bo wyobrażam sobie jak to bedzie wyglądało brzydko.

postanowiłam, wbrew opini lekarzy chyba bede musiała zdecydować sie na doustne retinoidy, bo dla mnie już nie ma ratunku. szczerze, cicho sobie myślałam, że może te ziółka i inne pierdoły które od dłuższego czasu stosowałam wyleczą mnie, no ale ani rusz. była poprawa, ale teraz widze, że wracam do punktu wyjscia, albo nawet do gorszego stanu mojej twarzy. na prawde zastanawiam sie dlaczego moj orgaznim musi byc tak strasznie odporny i oporny na wszystko. równie dobrze mogłabym rzucić to wszystko w ch***re, isc spac w tapecie i obrosnąc całkiem w gule, zaskorniki i ropniaki. bo co to za różnica.

cos czuje, że dziś przed spaniem chusteczka w dłoń i zalenie sie przez godzinę do wszystkich.

[Lavendowa91]

JA mam małe pobojowisko na brodzie po ostatnim wyciskaniu. No nic zaczynamy od nowa 0/25

[paprif]

Napisane przez viwki

przyznaję się bez bicia- poszedł łepek i jedna gula na czole
Myślałam, że 15% nic mi nie zrobiła z twarzą, ale widocznie myśleć nie mogę. Dziś rano poszłam do szkoły, nałożyłam sobie tapetkę, patrzę w szkolnym kibelku a tam.. HORROR. Z całej wtarzy schodziła mi skóra a podkład jeszcze to podkreślał.. Cały dzień chowałam sie przed ludźmi
Poza tym znów mnie dzis wysypało.. Oby to w końcu wylazło i juz będzie super. BŁAGAM

Ja jestem teraz na podobnym etapie, też mi skóra schodzi, najbardziej z nosa
U mnie jest ok, obecnie mam jedną gojącą się już zmianę. Tutaj dla mnie oklaski bo było co wyciskać
I widzę jeszcze jedną małą niedoskonałość, ale z nią szybko pójdzie.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez helvetet

PODDAJE SIĘ. zobaczyłam własnie nową gule, póki co malutką, ale wyczuwalną i jutro będzie strasznie widoczna. pojawiła sie w najbardziej widocznym miejscu, na policzku gdzie miałam już od dłuższego czasu mniej więcej spokój, bo sporadycznie powstawały ropniaki, którymi sie nie przejmowałam nawet, bo wiedziałam że szybko znikną. natomiast tego typu pryszczy nie cierpie, to nic że mam ich teraz na twarzy nie wiem ile. ale jak widzę każdego nowego, to od razu mam łzy w oczach, bo wyobrażam sobie jak to bedzie wyglądało brzydko.

postanowiłam, wbrew opini lekarzy chyba bede musiała zdecydować sie na doustne retinoidy, bo dla mnie już nie ma ratunku. szczerze, cicho sobie myślałam, że może te ziółka i inne pierdoły które od dłuższego czasu stosowałam wyleczą mnie, no ale ani rusz. była poprawa, ale teraz widze, że wracam do punktu wyjscia, albo nawet do gorszego stanu mojej twarzy. na prawde zastanawiam sie dlaczego moj orgaznim musi byc tak strasznie odporny i oporny na wszystko. równie dobrze mogłabym rzucić to wszystko w ch***re, isc spac w tapecie i obrosnąc całkiem w gule, zaskorniki i ropniaki. bo co to za różnica.

cos czuje, że dziś przed spaniem chusteczka w dłoń i zalenie sie przez godzinę do wszystkich.

Jak długo pijesz zioła ?
To pewnie efekt oczyszczania.
Dasz radę.

[viwki]

Napisane przez maleoreggaerockers

a nie mówiłam rób środa-czwartek? a teraz ze 2dni będziesz obłazić

Wiem, wiem, taki był zamiar. Zrobiłam w poniedziałek, bo miałam nie chodzić cały tydzień. Jednak jeśli nie widziałam nic we wtorek to stwierdziłam, że pójdę dziś do szkoły no i się zdziwiłam, bo z cetaphilem na buzi skórki są niewidoczne

[Wespe]

Napisane przez helvetet

PODDAJE SIĘ. zobaczyłam własnie nową gule, póki co malutką, ale wyczuwalną i jutro będzie strasznie widoczna. pojawiła sie w najbardziej widocznym miejscu, na policzku gdzie miałam już od dłuższego czasu mniej więcej spokój, bo sporadycznie powstawały ropniaki, którymi sie nie przejmowałam nawet, bo wiedziałam że szybko znikną. natomiast tego typu pryszczy nie cierpie, to nic że mam ich teraz na twarzy nie wiem ile. ale jak widzę każdego nowego, to od razu mam łzy w oczach, bo wyobrażam sobie jak to bedzie wyglądało brzydko.

postanowiłam, wbrew opini lekarzy chyba bede musiała zdecydować sie na doustne retinoidy, bo dla mnie już nie ma ratunku. szczerze, cicho sobie myślałam, że może te ziółka i inne pierdoły które od dłuższego czasu stosowałam wyleczą mnie, no ale ani rusz. była poprawa, ale teraz widze, że wracam do punktu wyjscia, albo nawet do gorszego stanu mojej twarzy. na prawde zastanawiam sie dlaczego moj orgaznim musi byc tak strasznie odporny i oporny na wszystko. równie dobrze mogłabym rzucić to wszystko w ch***re, isc spac w tapecie i obrosnąc całkiem w gule, zaskorniki i ropniaki. bo co to za różnica.

cos czuje, że dziś przed spaniem chusteczka w dłoń i zalenie sie przez godzinę do wszystkich.

nie poddawaj sie! ziola trzeba pic naprawde dlugo i wytrwale. szukaj przyczyn tradziku, odnalezienie ich jest najwazniejsze
wlasnie, przyczyny... dziewczyny, czy macie jakies swoje sposoby na stres? bo ja juz wysiadam... stresuje sie->wyciskam,zeby odreagowac (jak dzisiaj) -> stresuje sie tym jak wygladam po wyciskaniu -> wyciskam. i kolo sie zamyka... az sie zaczynam zastanawiac nad jakimis medytacjami, czy joga, bo tak zyc nie mozna...

[Lavendowa91]

I znowu! muszę sobie zmniejszyć limit...więc małymi kroczkami 0/5

Moja kuzynka też boryka się z trądzikiem, z tym,że u mnie to raczej masa zaskórników rozsianych po całej twarzy plus niewielkie krostki. Ona ma twarz usianą w stanach zapalnych. Też już nie ma siły,bo próbowała chyba wszystkiego, Ostatnio powiedziała mi,że ma jeszcze jeden pomysł. Otóż jej koleżanka też borykała się z opornym do leczenia trądzikiem,w końcu jej mama,choć lekarz początkowo nie chciał się zgodzić,wyprosiła,aby wysłał jej córkę na badanie na obecność gronkowca i okazało się,że to rzeczywiście był gronkowiec. Zmienione zostały leki i dziewczyna ma inną twarz. Dziewczyny może zastanówcie się nad taką opcją? Więcej info tu-->http://acne-stop.pl/blog/2011/09/gro...zyna-tradziku/

[mangoo123]

dziś jeszcze nic nie wycisnęłam, a mam co.
Dziewczyny po tym Duacu strasznie wysuszyło mi skórę, nawet w miejscach, których nie smaruję. Mam taki meszek koło oczu, na skroniach, wokół ust... wygląda to okropnie. Czym to nawilżyć? Posmarowałam kremem Bambino, ale nic.. zależy mi na szybkim efekcie, bo muszę jutro dobrze wyglądać. Macie jakiś skuteczny sposób?

[frania97]

Napisane przez Wespe

nie poddawaj sie! ziola trzeba pic naprawde dlugo i wytrwale. szukaj przyczyn tradziku, odnalezienie ich jest najwazniejsze
wlasnie, przyczyny... dziewczyny, czy macie jakies swoje sposoby na stres? bo ja juz wysiadam... stresuje sie->wyciskam,zeby odreagowac (jak dzisiaj) -> stresuje sie tym jak wygladam po wyciskaniu -> wyciskam. i kolo sie zamyka... az sie zaczynam zastanawiac nad jakimis medytacjami, czy joga, bo tak zyc nie mozna...

jakbym o sobie czytała Dzisiaj byłam u dermatologa na kontrole, pani załamała nademną ręce- całą skórę obejrzała i powiedziała ,że jakby nie moje drapanie to bym wyglądała ślicznie, więc ja się tym znowu zdenerwowałam i rozdrapałam jednego strupa ZNOWU Musze przez 16 dni zlikwidować czerwone plamy, musze, nie mam innego wyjścia bo pani powiedziała ,ze wiecej antybiotyku nie dostane Już na prawde nie mam siły, zna ktoś może coś co przyspiesza gojenie?? Narazie dręczę wielki czerwony plac koło nosa kremem nawilżającym ok, koniec marudzenia! Definitywnie zaczynam, jak coś rusze to sama sobie ręce powiążę
0/5

[helvetet]

Napisane przez paprif

Jak długo pijesz zioła ?
To pewnie efekt oczyszczania.
Dasz radę.

ze względu na moje lenistwo pije ekspresówki :d
skrzyp- piłam w grudniu, ale jedna serie i zaczynam od dziś znowu
pokrzywe- też od grudnia, regularnie do dziś.

wysyp mialam głównie akurat na świetach () i jakoś twarz pomału sie stabilizowała, ale teraz widzę, że znowu sie zaczyna masakra.

Napisane przez Wespe

nie poddawaj sie! ziola trzeba pic naprawde dlugo i wytrwale. szukaj przyczyn tradziku, odnalezienie ich jest najwazniejsze
wlasnie, przyczyny... dziewczyny, czy macie jakies swoje sposoby na stres? bo ja juz wysiadam... stresuje sie->wyciskam,zeby odreagowac (jak dzisiaj) -> stresuje sie tym jak wygladam po wyciskaniu -> wyciskam. i kolo sie zamyka... az sie zaczynam zastanawiac nad jakimis medytacjami, czy joga, bo tak zyc nie mozna...

ja też sie strasznie stresuje, w tym tygodniu to już w ogole, więc w sumie może to było troche przyczyną nowych pryszczy..

pij może melise, łykaj tabletki nie wyciskaj. u mnie najgorsze jest to, że ja sobie doskonale zdaje sprawe, że wyciskanie mi szkodzi, bo już zauważyłam skutki tego wszystkiego, jak wyciskam to od razu mam za 2 dni nowego pryszcza niedaleko, albo tworzą sie gule.. tylko po prostu czasem nie potrafie sie powstrzymać i moje łapki wędrują tylko po twarzy..


od dziś:
-stanowczo nie wyciskam (wyjątek diody w widocznym miejscu )
-nie jem słodyczy, nie ma żadnego 'tylko jeden cukierek, tylko jedno ciastko..'
-nie drapie
-pochłaniam duże ilosci wody
-dieta jabłkowa w sensie, że nie same jabłka, tylko jem ich ze 2-4 dziennie

[vainqueur_]

Napisane przez helvetet

od dziś:
-stanowczo nie wyciskam (wyjątek diody w widocznym miejscu )
-nie jem słodyczy, nie ma żadnego 'tylko jeden cukierek, tylko jedno ciastko..'
-nie drapie
-pochłaniam duże ilosci wody
-dieta jabłkowa w sensie, że nie same jabłka, tylko jem ich ze 2-4 dziennie

Solidaryzuję się z Tobą i od jutra też zacznę, tylko, że ja mam ten problem, że mam trądzik w strefie T, więc nie ma wyjątków , a woda i jabłka pewnie dobrze mi zrobią. Dorzucę grejpfruty i będę szczęśliwa

Porozdrapywałam wszelkie gule, ale musiałam. Nałożyłam na nie pastę do zębów na 15 minut, bo chciałam, żeby ropa "wyszła na wierzch" i szybciej zaschły, ale jak zmyłam to same popękały i musiałam docisnąć, no bo by ropiały całą noc, a krem nic nie pomógł Po wszystkim obudziłam się z płaską twarzą i zaczerwienieniami, które zakryły się pod 5cioma warstwami korektora.

0/7

[helvetet]

mowiłam dziś mojej mamie, żeby kupiła mi skrzyp i pokrzywe, ale coś jej sie pomyliło i kupiła mi herbatke z bratka i skrzyp. tak więc chyba nadszedł najwyższy czas, by zaryzykować z bratkiem, jak bedzie bardzo duży wysyp to sie załamie i przestanę pić, ale raz się żyje w koncu. chodził po mnie od pewnego czasu więc nie mam co stracić. zresztą na moją twarz nie ma ratunku, musze spróbwać wszystkiego, żeby ostatecznie zdecydować sie na retinoidy doustne i pozniej nie żałować, że miałam szanse wyleczenia sie naturalnymi sposobami.

[Wespe]

Napisane przez helvetet

mowiłam dziś mojej mamie, żeby kupiła mi skrzyp i pokrzywe, ale coś jej sie pomyliło i kupiła mi herbatke z bratka i skrzyp. tak więc chyba nadszedł najwyższy czas, by zaryzykować z bratkiem, jak bedzie bardzo duży wysyp to sie załamie i przestanę pić, ale raz się żyje w koncu. chodził po mnie od pewnego czasu więc nie mam co stracić. zresztą na moją twarz nie ma ratunku, musze spróbwać wszystkiego, żeby ostatecznie zdecydować sie na retinoidy doustne i pozniej nie żałować, że miałam szanse wyleczenia sie naturalnymi sposobami.

grunt tom nie przestraszyc sie wysypu przy bratku, tylko wytrwale czekac

[Nylony]

Przylaczam sie.

Fakt, faktem nie mam problemow z tradzikiem, ale moja zmora sa wagry. Regularnie chodze na peeling kawitacyjny i oczyszczanie "reczne" ;-) jednak to przynosi slabe efekty - juz po 3 dniach kratery znowu sa pełne :-(

Zobaczymy co sie stanie po 25 dniach ;-)

[viwki]

Napisane przez mangoo123

dziś jeszcze nic nie wycisnęłam, a mam co.
Dziewczyny po tym Duacu strasznie wysuszyło mi skórę, nawet w miejscach, których nie smaruję. Mam taki meszek koło oczu, na skroniach, wokół ust... wygląda to okropnie. Czym to nawilżyć? Posmarowałam kremem Bambino, ale nic.. zależy mi na szybkim efekcie, bo muszę jutro dobrze wyglądać. Macie jakiś skuteczny sposób?

maseczka z miodu