Mamusie kwietniowe 2016 w końcu tulą swoje maleństwa! Odchowalni część pierwsza!

[kejka90]

U nas pajac i moze ze dwa razy bambusowa pieluszka na to. Kilka razy pod azurowym kocykiem. Balkon otwarty przy lozeczku. Ja spie pod koldra jesienna w dlugich spodniach i tshircie, ale ja lubie cieplo. Moj maz z kolei na koldrze. Mlody nie zasnie jak mu za cieplo wiec zasypia w pajacu a ew. w nocy go czyms przykrywam jak jest taka potrzeba.

[Ineso]

My używaliśmy śpiworków. Mój ciepłoluby - wcześniej spał w śpiochach i przykryty flanelą/tetrą (wtedy też głównie ze mną spał), ale potem zaczął się strasznie rozkopywać od razu, więc przeszliśmy na body z długim+śpiworek. Teraz nie wiem co zrobić, bo zaczął te akcje przewracania się na brzuch - niby daje radę w śpiworku ale sama nie wiem. Dziś mi rano zakupkał śpiworek, drugi niewyprany po wakacjach, a trzeci za ciepły, więc połozyłam go body z długim+śpiochy welurowe. Może nakryję tetrą jeszcze i zobaczymy czy to rozkopywanie mu minęło.

[GGI]

Tesciowa ha moja chyba pobila wszystkich ostatnio po zapowiedzianej w sumie wizycie czekalam cierpliwie na nia i akurat zaczelam usypiac mala ale stwierdzilam ze przeciez bramka z wideodomofonem zadzwonia to otworze a tu ni z tad ni z owad ktoś wchodzi do pokoju corki parrze a to ona oczom nie wierze pytam jak weszla a ta ze brama tylnia (wjazd do sadu)byla otwarta a dom nie zamykam na klucz dopiero na noc i weszla pomine ze dzwonek przy drzwiach rowniez jest.

Przykrywanie no i mnie spi w boda z dlugim rekawem spodniach o skarpetki przykryta kocem cienkim nad ranem przykrywam kocem minky bo marznie .ja pod koldra spie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

A nie moglam Was nadrobic ostatnio. I jeszcze ta burza na forum....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patulinka94]

Śpi w cienkiej piżamie z długim rękawem i pod kołdrą. A jak jej gorąco to sama się rozkopuje 😊

[niulka_1985]

Miłosz śpi w pajacyku. Traktujemy ten strój jako piżame. Pod spodem ma tylko pampersa.

☆☆☆

[MaLoS]

Adasia ubieram w pajacyk na gole ciałko i śpiworek średniej grubości, a w upały śpi w rampersie z krótkim rękawem i w cienkim śpiworku. Polecam Wam śpiworki Cool club ze Smyka, są świetne! Kupiłam teraz kolejny na Olx za grosze na 6-12 mcy grubszy na jesień.

Każda inaczej ubiera na noc

[AsiaPo]

Haha, fajnie, ze temat poruszony, bo ja też już świruję
Jak jest ciepło to rampers + pielucha bambusowa.
Jak chłodnawo pajac + pielucha bambusowa.
Jak zimno, to pajac + kocyk polarowy.

Sami śpimy nago pod tą najtańszą kołdrą z IKEA, więc nie mam serca Małej przegrzewać. Tylko ja ze dwa tygodnie mam zamknięte okna, bo tak wiatr piz@#, że mnie gardło rano pobolewało, więc wolałam nie ryzykować zdrowiem Małej.
Tym bardziej, ze nie zawsze da sie nakarmić na leżąco i czasami muszę ją wyciągać i przekładać, a na śpiocha nie wychodzi mi to tak sprawnie

Dzięki Dziewczyny za odpowiedź!
Nie będę więc zmieniać Boboticu na Espumissan.
Coraz mniej mi się ta pediatra od siedmiu boleści podoba.
Choć trzeba jej przyznać, że ma podejście do dzieci przynajmniej do mojej córki). Wyjątkowo M. się nie rozbeczała w głos na jej widok

[Polinezyjka]

Dzięki za odpowiedzi czyli podsumowując was to chyba za ciepło przykrywam. Spróbuję teraz słabiej przykryć.

Napisane przez GGI

Tesciowa ha moja chyba pobila wszystkich ostatnio po zapowiedzianej w sumie wizycie czekalam cierpliwie na nia i akurat zaczelam usypiac mala ale stwierdzilam ze przeciez bramka z wideodomofonem zadzwonia to otworze a tu ni z tad ni z owad ktoś wchodzi do pokoju corki parrze a to ona oczom nie wierze pytam jak weszla a ta ze brama tylnia (wjazd do sadu)byla otwarta a dom nie zamykam na klucz dopiero na noc i weszla pomine ze dzwonek przy drzwiach rowniez jest.

Przykrywanie no i mnie spi w boda z dlugim rekawem spodniach o skarpetki przykryta kocem cienkim nad ranem przykrywam kocem minky bo marznie .ja pod koldra spie.

No teściowa jak moi dziadkowie widze:O
Kiedyś jak byłam mała, były wakacje, spałam ja , mama i brat - jakoś 8 rano była, nagle wparowuje dziadek i sobie zagląda do pokoi i sprawdza. A jakby mama spała nago? No jest u siebie prawda. (to jej teść)

[AsiaPo]

Napisane przez Polinezyjka

No teściowa jak moi dziadkowie widze:O
Kiedyś jak byłam mała, były wakacje, spałam ja , mama i brat - jakoś 8 rano była, nagle wparowuje dziadek i sobie zagląda do pokoi i sprawdza. A jakby mama spała nago? No jest u siebie prawda. (to jej teść)

Tak jak u moich teściów nie rozumiem takich ludzi. Od razu się odechciewa tam nocować

[madziara889]

Napisane przez Polinezyjka

Dzięki za odpowiedzi czyli podsumowując was to chyba za ciepło przykrywam. Spróbuję teraz słabiej przykryć.


No teściowa jak moi dziadkowie widze:O
Kiedyś jak byłam mała, były wakacje, spałam ja , mama i brat - jakoś 8 rano była, nagle wparowuje dziadek i sobie zagląda do pokoi i sprawdza. A jakby mama spała nago? No jest u siebie prawda. (to jej teść)

Ja miałam to na codzień. Dziadek o 8 rano otwierał drzwi od mojego pokoju na korytarz, które były wprost schodów do nich na piętro i każda osoba wchodząca do nich widziała idealnie moje łóżko. Ile razy bym nie zamknęła drzwi to ten schodził i je otwierał Ewentualnie z babcią schodzili i ściągali nam kołdry Nie wiem, co ich tak bolało, że chciałyśmy czasem dłużej pospać

[kejka90]

No to u mnie w NIEDZIELE zawsze trzeba bylo wstac miedzy 8 a 8:30 bo o 9 wracala mama z kosciola i bylo sniadanie- ojciec nas wywalal z lozek. Nie bylo mozliwosci zebysmy na nim nie byli! Zawsze mnie to wkurvialo. Tym bardziej ze w sobote mozna bylo pospac max do 10 bo pozniej trzeba bylo sprzatac. Ale ja sie w miare szybko z domu wyprowadzilam i juz nie bylo kołchozu.

[velika]

masakra ;/ u mnie też był terror sprzątaniowy w soboty odkąd mieszkam u siebie to sprzątam jak mi się chce, a nie w sobotę, bo trzeba bez względu na wszystko
piękna pogoda, lecimy na działkę dziś

[kejka90]

Velika ja tak samomama zawsze zaciesza i mowi jak jest w poniedzialek "a Ty co dzis sprzatasz, niedziala wczoraj byla" haha

Ja to czasem mam tak ze sprzatam porzanie 2 razy w tygodniu a czasem ani razu. Dzis mnie na przyklad glowa nawala i nie mam zamiaru malym palcem ruszyc. No oprocz dbania o mlodego...

[AsiaPo]

Napisane przez kejka90

Velika ja tak samomama zawsze zaciesza i mowi jak jest w poniedzialek "a Ty co dzis sprzatasz, niedziala wczoraj byla" haha

Ja to czasem mam tak ze sprzatam porzanie 2 razy w tygodniu a czasem ani razu. Dzis mnie na przyklad glowa nawala i nie mam zamiaru malym palcem ruszyc. No oprocz dbania o mlodego...

Pogrubione wtf? !

Mi jednak mimo wszystko głupio przerzucać pościel przez okno w niedzielę, choć nie wiem czemu
Ale ja tam mam wbite, co o mnie ludzie pomyślą i odkurzam kiedy chcę (czytaj: codziennie bo mam kota )

[velika]

ee ja tam i w niedzielę sprzątam, okna mi się zdarzało umyć ;] mam to w pompce ;]
dzisiaj pranie zrobiłam i zaraz na spacer spadamy, chłop miał odkurzyć, ale coś się nie pali do tego tylko bawi się z młodą

[kejka90]

Velika ja okna standardowo zawsze w jakies swieto myje. W inny dzien mi szkoda czasu


AsiaPo no mama sie nabija, bo u nas w domu ojciec rygor trzymal. Moglo byc czysto w .uj a i tak trzeba bylo na smacie latac. Dlatego sie mama smieje ze sprzatam w poniedzialek a w niedziele miala brudno hahaha

[patulinka94]

Napisane przez velika

masakra ;/ u mnie też był terror sprzątaniowy w soboty odkąd mieszkam u siebie to sprzątam jak mi się chce, a nie w sobotę, bo trzeba bez względu na wszystko
piękna pogoda, lecimy na działkę dziś

Hahaha u nas też zawsze w sobotę się sprzatalo 😉

[gosiaczek071]

Hejo
U nas sprzatalysmy tylko my (ja i siostry) każda miała swoj tydzien sprzątania innego pomieszczenia, np kuchnia, łazienka korytarz itp. I co tydzien co innego. Ja w domu sprzatam codziennie, a i tak mam wiecznie bajzel. Trawę zdarza soe kosić w niedziele. Okien nie myje.

Juz dzis w nocy wracany do domu, takie se te wakacje. Pogoda do dupy, miało byc słońce dzis a padało i wracaliśmy do donku w takich wieśniackich foliowych plasczYkach kazdy miał inny kolor (czerwony zolty fioletowy i zielony) wyglądaliśmy jak debile i kazdy sie na nas gapił a my mieliśmy polewkę z tego

[GGI]

Szkoda gosiaczek że nie zadowolona jestes do konca z wakacji. Ale najwazniejsze to to ze byliscie wszyscy razem ... ja na wakacjach nie bylam 4 lata moze za rok już pojedziemy wszyscy razem w 3.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kopycio]

U nas tez zawsze sprzątanie w sobote było. MASAKRA! Ja miałam do sprzatniecia łazienkę i kurze co sobota. Teraz w domu łazienkę myje maz, mi zbrzydła Staram sie tego u siebie nie robic. Sprzątam jak jest brudno. Odkurzam codziennie, kuchnie pucuje codziennie, ale kurze musza sie uzbierac
A na przykład swieta kocham! Ale okresu przed nie cierpiałam, bo to taka nerwówka była. Mama wkurzona, ze nie zdarzy z przygotowaniami na wszystkich krzyczała, zeby do roboty sie brac. I pozniej kazdy padnięty na swieta był. Ja staram sie porządniej ogarnac chatę, ale bez przesady, jak nie umyje podłogi pod kanapa to swiat sie nie zawali, a moze bedzie lepsza atmosfera

[Ineso]

Kopycio - tez mam traume porzadkow przedswiatecznych. Ja zawsze szorowalam drzwi i szafki kuchenne w srodku
W czasach liceum nienawidzilam jezdzic na dzialke i mama zgadzala sie na uklad ze zostaje w domu sama ale za to sprzatam. I sprzatalam sobie w piatek popoludniu a potem domowe spa podczas sluchania listy przebojow trojki. Potem ten rytual przywrocilam jak juz bylam na swoim i sama mieszkalam. Odkad jestem z tz to roznie sprzatamy. Jedynie za odkurzanie ja sie nigdy nie biore, nie znosze.

[velika]

My na szczęście na święta jeździmy do babci więc nie mam traumy porządków.
OI
Pjona Ineso też noe odkurzam,chłop to robi. Tak samo nie prasuje brr
Wczoraj spędziliśmy super dzień na działce u tesciowej, młoda smieszkowala i slala uśmieszki na prawo i lewo. Tylko noc taka sobie chociaż przespala cala z nami, bo o 22;30 się obudzila z histeria biedna.. chyba to zeby

[AsiaPo]

Ja za to kocham odkurzać, a nienawidzę myć podłóg Ostatnio zepsuł nam się mop, wiec trzeba było go kupić, ale mówię do TŻ: "kupimy w przyszłym miesiącu", a on na to: "no skoro już jesteśmy w sklepie to kupmy i będzie z głowy". No ale nie wiem po co kupiliśmy jak będzie teraz stał i kurz łapał, bo ja podłóg myć nie zamierzam :P nawet jak Młoda spawa puszcza to staram się żeby wylądowało na mnie, a nie na podłodze

Aż się boję okresu raczkowania Codziennie mopowanie

[niulka_1985]

Jestem bardzo zawiedziona tym naszym wózkiem, X-lander XA. Mamy wersję terenową, ale chyba tylko z nazwy. Amortyzacji zero. Popsuły się te przyciski blokujące przednie koła. Teraz muszę je wciskać, przytrzymać i ręcznie obrócić kółko aby się włączyła blokada. No i w ogóle zrobił się taki rozdygotany, a dopiero 4 miesiące go używam, bo kupiłam nowy. Ciekawe co będzie dalej? Drugi raz bym go nie kupiła.

☆☆☆

[lulka19]

Co do sprzątania... my sprzątaliśmy dziś. Wzięliśmy się z tż, i poszło sprawnie


Dziewczyny jak Bartek teraz ładnie je! za pierwszym razem była masakra, był cały z marchewki, zabrał mi łyżeczkę, a teraz? otwiera dziubek szczeka aż go nakarmię Najbardziej pasuje mu dynia, ale daję mu tez marchewkę i ziemniaka. Za tydz zacznę dawac mu deserki, wcześniej jeszcze brokuł

[velika]

my też dziś sprzątaliśmy przynajmniej nie ma wszędzie moich kłaków tak mi lecą, że będę łysa, a dość mocno je obcięłam
lulka fajnie
moja jeszcze nie kuma żarcia w ogóle, ale dopiero jutro kończy 4 miechy to mamy jeszcze czas.
niulka szkoda, że wózek lipny ;/ jest na gwarancji to powinni ci te przyciski naprawić

[tabaska25]

Niulka ja bym oddala na gwarancje.

Sprzatanie - gdy małego nie bylo i pracowałam to sprzatalam w Pt bo miałam zazwyczaj wolne w pracy, tak żeby weekend byl wolny, teraz sprzątam jak mi pasuje, zazwyczaj z tz oblecimy w godzinke wieczorem podłogi jak maly spi. Nienawidzę odkurzać i zazwyczaj tego nie robie Tez boje sie gdy maly zacznie jeść, dojdą obiady do roboty i sprztanie po calym balaganie

[niulka_1985]

Ma dwa lata gwarancji, a po roku darmowy przegląd.

☆☆☆

[patulinka94]

Napisane przez niulka_1985

Ma dwa lata gwarancji, a po roku darmowy przegląd.

☆☆☆

W takim razie spróbuj oddać na gwarancji, niech to naprawia

[GGI]

Niulka oddaj na gwaramcje... pewnie masz door to door wiec luzz ja tak mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

U nas zaraz bedzie burza a taki cudny dzien byl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz