Spalone włosy-wątek zbiorczy

[Kamila g]

Napisane przez madziunia1992

mam z natury dosc jasny blond jednak od jakiegos roku rozjasnialam sobie pasemka rozjasniaczem wygladalo to ladnie
ale cos mnie podkusilo zeby nalozyc rozjasniacz na cala glowe ;(
wyszedl strasznie tandetny kolor wiec nastepnego dnia przyciemnilam wlosy farba ciemny blond syoss
wyszly mi brazowe wlosy wiec nie jest zle

wczesniej mialam grube wlosy teraz są strasznie cienkie i gumiaste (
jak je odbudować?:conf used: nie chce ich obcinac bo to raczej nic nie da sa zniszczone na kazdej dlugosci
co robic zeby się szybko wzmocnily po jakim czasie moge próbować wracac do jasnego blondu???

Najlepsza rada... dać włosom odpocząć i nei afrbować przez jakiś czas ...

[EjjSenioritta]

polecam kosmetyki Kerastase . Maski cementujace + ampulki i wszystko co NAPRWADE odbuduje wlosy to koszt ok 500 zł , ale warto .
poki co to daj troche odpoczac włosom od farbowania,prostowania,su szenia . Duzo nawilzaj ; ) olejek rycynowy tez moze sie sprawdzic . no i moze jakis zabieg regenerujacy i fryzjera raz na jakis czas

aaa i jeszcze WAX jest swietny na wlosy .

[madziunia1992]

gumiastych jest tylko pare pasemek wiec sie da
widzialam sie z ta kolezanka fryzjerka
do stycznia musze sie powstrzymac od fabowania nie suszyc wlosow nakladac maski i odzywki po kazdym myciu polecila mi tez zebym kupila jakis balsam nawilzajacy bez splukiwania. Musze kupic tez jakies kapsulki zeby wzmacniac wlosy od wewnatrz.

odbuduje je

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

narazie poudaje ze mam ladne wlosy uzywajac jedwabiu

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

a może by tak zamiast jedwabiu który daje złudne uczucie poprawy dasz na końcówki olej awokado lub kokosowy który nawilża? spróbuj!

[rockandrollqueen]

Napisane przez madziunia1992

mam z natury dosc jasny blond jednak od jakiegos roku rozjasnialam sobie pasemka rozjasniaczem wygladalo to ladnie
ale cos mnie podkusilo zeby nalozyc rozjasniacz na cala glowe ;(
wyszedl strasznie tandetny kolor wiec nastepnego dnia przyciemnilam wlosy farba ciemny blond syoss
wyszly mi brazowe wlosy wiec nie jest zle

wczesniej mialam grube wlosy teraz są strasznie cienkie i gumiaste (
jak je odbudować?:conf used: nie chce ich obcinac bo to raczej nic nie da sa zniszczone na kazdej dlugosci
co robic zeby się szybko wzmocnily po jakim czasie moge próbować wracac do jasnego blondu???

A ja napiszę trochę w innej kwestii. Dziwi mnie trochę czemu rozjaśniałaś rozjaśniaczem, bo farba rozjaśniająca to jednak lepsza opcja, a jeśli jesteś naturalną blondynką, jak piszesz to nawet sam szampon koloryzujący(z poziomu 9-10 np. Casting) by wysarczył, aby delikatnie rozjaśnić włosy o 1-2 tony i dać całkiem naturalny efekt.
No, ale teraz masz włoski ciemniejsze i farbowane, więc to już cięższa sprawa. Nie śpiesz się z rozjaśnianiem i regeneruj.

[_Blacky_]

Dokładnie, daj odpocząć włosom na parę miesięcy chociaż: nie farbuj, nie rozjaśniaj, unikaj suszenia, szczególnie prostowania, lokowania itp, środki stylizujące tez często wysuszają.

Poczytaj wątki,które podesłały Ci dziewczyny
Uważaj z rozjaśnianiem - można uszkodzić nawet cebulki i na parę lat mogą stać się bardzo słabe. Włosy mimo, że odrosną mogą nadal się rwać, wyrywać i rozciągać. Miałam tak z partią włosów farbowanych na czerń, która w jeden dzień rozjaśniłam rozjaśniaczem do jasnego blondu! Bardzo duży błąd. Włosy mogłam bez większego problemu wyrywać pasemkami:/ na szczęście rozjaśniłam wtedy tylko część włosów.

Może spróbuj myć włosy odżywką? Nie powinna mieć silikonów, protein, najlepiej jakaś najtańsza. Ma delikatne detergenty, więc łagodnie myje i nie wysusza tak jak szampony. Np Rossmann Isana wygładzająca Glättungs Spülung, przeszukaj forum

[humen]

Bardzo dobre rady sa tu napisane A jeśli chodzi o farbowanie to trzeba powedziec fryzjerce aby nie farbowala zaraz przy ceblulkach ale tak z 0,5 cm po nich. Ja juz na dobre przynajmiej na jakis czas odpuszczam sobie farbowanie. Mój błąd polegał na tym iz chcialam aby włosy mi jak najszybciej rosły bo je zapuszczałam i uzywałam szamponow np seboradin ktore je wysuszyly Teraz only widze nawilzenie ich! Zadnych tego rodzaju szamponow typu seboradin czy dormena bo mam siano ktore po umyciu strasznie trudno rozczesac....

[niczka87]

Ja również na regenerację polecam oleje, ale i naftę kosmetyczną, która jest bardzo zachwalana [poczytaj KWC]. Jest też podobno bardzo dobra odżywka [niedroga]. Tu masz link -> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-8...arbowanych.htm

[Domzdrowia]

Przede wszystkim nawilżanie! Kosmetyki bez parabenów, SLS, SLES. Dobre efekty przynosi dodawanie do szamponu podczas mycia trochę olejku rycynowego. Możesz też je trochę podciąć. Dobrze powinna też zadziałać maska biovax do włosów suchych i zniszczonych - o tym sporo w specjalnym wątku na wizaż.

[niczka87]

Napisane przez Domzdrowia

Przede wszystkim nawilżanie! Kosmetyki bez parabenów, SLS, SLES. Dobre efekty przynosi dodawanie do szamponu podczas mycia trochę olejku rycynowego. Możesz też je trochę podciąć. Dobrze powinna też zadziałać maska biovax do włosów suchych i zniszczonych - o tym sporo w specjalnym wątku na wizaż.

Ile tego olejku dodać do szamponu? Faktycznie zauważalne efekty? Zostawić na jakiś czas szampon na głowie czy nie? Bo wydaje mi się, że ogólnie nacieranie włosów olejem i zostawianie na pewien czas da lepsze efekty niż tylko dodanie do szamponu i poszorowanie minutke czy krócej. Hm?

[Domzdrowia]

Na rękę wylewasz szampon tyle ile zawsze, do tego olejek rycynowy w stosunku 1:4 z szamponem ( oczywiście szamponu więcej olejku mniej). Ja nie trzymałam szamponu z olejkiem dłużej na włosach, tylko myłam normalnie włosy. W efekcie włosy mocniejsze i bardziej błyszczące

[niczka87]

Napisane przez Domzdrowia

Na rękę wylewasz szampon tyle ile zawsze, do tego olejek rycynowy w stosunku 1:4 z szamponem ( oczywiście szamponu więcej olejku mniej). Ja nie trzymałam szamponu z olejkiem dłużej na włosach, tylko myłam normalnie włosy. W efekcie włosy mocniejsze i bardziej błyszczące

oko, dzięki

[Fuzukatsu]

Napisane przez Domzdrowia

Na rękę wylewasz szampon tyle ile zawsze, do tego olejek rycynowy w stosunku 1:4 z szamponem ( oczywiście szamponu więcej olejku mniej). Ja nie trzymałam szamponu z olejkiem dłużej na włosach, tylko myłam normalnie włosy. W efekcie włosy mocniejsze i bardziej błyszczące

A najlepsze jest to, że po myciu nie musisz używać już odżywki

@topic
prawda jest taka, że regeneracja włosów to tylko 'regeneracja', nawet najdroższa nakładana na włosy nie doprowadzi je do stanu dziewiczego włosa

[1985Anke]

hej dziewczyny potrzebuje porady

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

w marcu zrobiłam sobie pasemka blond , dodam ze mam naturalne brązowe włosy. Potem je podcięłam. Teraz we wrześniu pofarbowałam je na brąz aby resztę pasemek ukryć. Teraz mi strasznie wypadają włosy. Dodam że nie stosuję suszarki ani prostownicy i używam masek i odzywek aby je wzmocnić. Czy też wypadanie może mieć przyczynę w szamponie, używam sayoss, do zniszczonych włosów.

[kathy579]

Na pewno dobre cięcie końcówek pomoże, polecam kompresy dobrej odżywczej maski na to folia - podgrzej z 5 min. suszarką potem jeszcze z godzinę potrzymaj na włosach, spłukaj letnią z odrobiną cytryny - na koniec odrobinę jedwabiu (tylko silikony odparowujące).

[1985Anke]

tylko na razie nie mogę ścinać włosów, może podetnę tylko końcówki

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

mam już resztkę maski mila z proteinami mleka i maskę regeneracyjną kokosową firmy Leo ale jest troche za słaba

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

humen spróbuj maski mila z proteinami mleka, ta maska jest trochę tłusta , to na twoje włosy powinna być idealna

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

choć nie wiem nie znam się

[niczka87]

Napisane przez 1985Anke

hej dziewczyny potrzebuje porady

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

w marcu zrobiłam sobie pasemka blond , dodam ze mam naturalne brązowe włosy. Potem je podcięłam. Teraz we wrześniu pofarbowałam je na brąz aby resztę pasemek ukryć. Teraz mi strasznie wypadają włosy. Dodam że nie stosuję suszarki ani prostownicy i używam masek i odzywek aby je wzmocnić. Czy też wypadanie może mieć przyczynę w szamponie, używam sayoss, do zniszczonych włosów.

Poczytaj o nafcie kosmetycznej i oleju rycynowym albo wątki o olejach.

[1985Anke]

mam szampon sayoss do włosów zniszczonych , można do nich dodawać olejek rycynowy tak jak wcześniej było napisane ?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

póki co to mam trochę odzywek i masek to na razie to wykorzystam

[niczka87]

Do każdego szamponu możesz dodać olej rycynowy.

Nie wiem jakie masz odżywki, ale mocno zniszczonych włosów nie odbuduje byle odżywka. Zależy od składu też.

wax, malwa - to niedrogie odżywki, które podobno działają niebiańsko na włosy, poza tym tak, jak pisałam wszelkie oleje.

[kathy579]

biowax do włosów suchych i łamliwych jest SUPER!! bardzo fajnie nawilża

[MadziaEmo]

Witam serdecznie wszystkie Wizażanki!
Na wstępie zaznaczam, że przeczytałam wiele wątków, przeglądałam najlepsze kosmetyki do włosów, ale mam jeden wielki mętlik w głowie i nie wiem co mam wybrać, więc piszę aby otrzymać jakąś w miarę precyzyjną radę; liczę też na to, że ktoś miał podobną przygodę, co ja.
A więc, w sierpniu 2009 zaczęłam realizować marzenia o platynowych blond włosach. Z tym, że moje włosy były kruczoczarne, ale to nie przeszkodziło mi w pofarbowaniu -rozjaśnieniu ich na blond (w salonie fryzjerskim). Automatycznie po tym zabiegu moje włosy zamieniły się w suche siano. Byłam zmuszona obciąć moje włosy (sięgające za łopatki) do długości jakichś 3 cm ponad szyją. I ponownie je rozjaśniłam, tworząc jeszcze większą masakrę, ale uparcie dążyłam do platynowego blondu. W międzyczasie używałam szamponu i maski L'oreal Professionnel ( Intense repair). Efekty były znikome. W maju 2010 moje włosy zyskały w końcu piękny, szary odcień ale praktycznie ich nie było. W sierpniu 2010, zdołowana, zdecydowałam się powrócić do koloru czarnego. Stan moich włosów minimalnie się poprawił, ale! przestały mi absolutnie rosnąć od czasu ich obcięcia w październiku 2009. Moja frustracja jest niewyobrażalna, ponieważ moje włosy urosły jakieś 2 cm w ciągu dwóch lat!! Podcinałam zniszczone końcówki, ale nigdy za krótko. Nie stosowałam żadnych silnie odbudowujących kosmetyków- nie miałam pojęcia, co zrobić. Obecnie moje włosy są cienkie, jest ich dosłownie 10 na krzyż, są rozdwojone, i - co najgorsze - wypadają garściami. Po suszeniu i czesaniu cała łazienka jest pokryta czarnymi włosami! Odrosty pojawiają się, ale włosy nadal pozostają tej samej długości - strasznie się wykruszają.
Nie wiem już co mam robić, jakich kosmetyków użyć bo wydaje mi się, że potrzebuję wszystkich naraz... I wydaje mi się, że potrzebuję też kuracji od wewnątrz - jakichś dobrych tabletek odbudowujących włosy od środka. Bardzo proszę Was o konkretne rady, ewentualnie odnośniki do postów które pomogą mi w podjęciu właściwej decyzji. Marzę o odbudowaniu swoich włosów, przywróceniu im dawnej kondycji... i niesamowicie żałuję swojej idiotycznej decyzji z przeszłości.
Z góry dziękuję za wszystkie rady pozdrawiam!

[anka.d]

wyszukiwarka.
nikt ci gotowej recepty nie poda. korzystaj z tego co jest napisane i eksperymentuj, bo na kazdego dziala co innego.

[MajkaRebel]

Miałam to samo, z brązu zachciało mi się platyny, włosy miałam totalnie osłabione, łamiące się, sfilcowane no ale platynowe co nie?...
Próbowałam wszystkiego, już myślałam że będę musiała je obciąć jednak doszłam do wniosku że przefarbuje na mój naturalny kolor, skończyłam z prostowaniem, niedobrym suszeniem a w tym samym czasie trafiłam na wspaniałą maskę i szampon dzięki którym powoli bo powoli odzyskuje życie w moich włosach... No i co najważniejsze chyba nie będę ich musiała drastycznie obciąć i uda mi się zachować ich długość do łopatek...

Może kiedyś i do połowy pleców odrosną

Jednak musisz próbować wszystkiego aż trafisz na ideał A wizaż okazuje się naprawdę bardzo pomocny

[Lexie]

Napisane przez MadziaEmo

Witam serdecznie wszystkie Wizażanki!
Na wstępie zaznaczam, że przeczytałam wiele wątków, przeglądałam najlepsze kosmetyki do włosów, ale mam jeden wielki mętlik w głowie i nie wiem co mam wybrać, więc piszę aby otrzymać jakąś w miarę precyzyjną radę; liczę też na to, że ktoś miał podobną przygodę, co ja.
A więc, w sierpniu 2009 zaczęłam realizować marzenia o platynowych blond włosach. Z tym, że moje włosy były kruczoczarne, ale to nie przeszkodziło mi w pofarbowaniu -rozjaśnieniu ich na blond (w salonie fryzjerskim). Automatycznie po tym zabiegu moje włosy zamieniły się w suche siano. Byłam zmuszona obciąć moje włosy (sięgające za łopatki) do długości jakichś 3 cm ponad szyją. I ponownie je rozjaśniłam, tworząc jeszcze większą masakrę, ale uparcie dążyłam do platynowego blondu. W międzyczasie używałam szamponu i maski L'oreal Professionnel ( Intense repair). Efekty były znikome. W maju 2010 moje włosy zyskały w końcu piękny, szary odcień ale praktycznie ich nie było. W sierpniu 2010, zdołowana, zdecydowałam się powrócić do koloru czarnego. Stan moich włosów minimalnie się poprawił, ale! przestały mi absolutnie rosnąć od czasu ich obcięcia w październiku 2009. Moja frustracja jest niewyobrażalna, ponieważ moje włosy urosły jakieś 2 cm w ciągu dwóch lat!! Podcinałam zniszczone końcówki, ale nigdy za krótko. Nie stosowałam żadnych silnie odbudowujących kosmetyków- nie miałam pojęcia, co zrobić. Obecnie moje włosy są cienkie, jest ich dosłownie 10 na krzyż, są rozdwojone, i - co najgorsze - wypadają garściami. Po suszeniu i czesaniu cała łazienka jest pokryta czarnymi włosami! Odrosty pojawiają się, ale włosy nadal pozostają tej samej długości - strasznie się wykruszają.
Nie wiem już co mam robić, jakich kosmetyków użyć bo wydaje mi się, że potrzebuję wszystkich naraz... I wydaje mi się, że potrzebuję też kuracji od wewnątrz - jakichś dobrych tabletek odbudowujących włosy od środka. Bardzo proszę Was o konkretne rady, ewentualnie odnośniki do postów które pomogą mi w podjęciu właściwej decyzji. Marzę o odbudowaniu swoich włosów, przywróceniu im dawnej kondycji... i niesamowicie żałuję swojej idiotycznej decyzji z przeszłości.
Z góry dziękuję za wszystkie rady pozdrawiam!

Zgadzam się, że powinnaś szukać sposobu dla siebie, bo każdemu może pomóc co innego...

Ja na Twoim miejscu zwróciłabym uwagę na:
1. Dietę i ewentualnie suplementy
2. Skórę głowy i cebulki
3. Nawilżanie i odbudowywanie samych włosów (maski, oleje)
4. Stylizację (a raczej jej brak, czyli unikanie suszenia, prostowania, jakichkolwiek zabiegów, które mogą uszkodzić włosy - piszesz, że je suszysz i czeszesz - przestań! Twoje włosy nie nadają się w tej chwili do stylizacji)
5. No i może na fryzurę, może obcięcie włosów krócej...

[RhinBacFresh]

Mnie w regeneracji pomogła odżywka ze szpiku końskiego.
A problem taki sam jak Ty miałam wiele razy.
Bardzo często zmieniałam kolor z czarnego na blond... 10 rozjasnien dziennie :P
Obecnie mam czarne włosy używam tej odżywki i są zregenerowane, zdrowe, dłuzsze i jest ich więcej

[Moniika666]

x

[wrily_curly]

wydaje mi się, że szkoda czasu, pieniędzy i pracy nad włosami, których nigdy nie doprowadzisz do przyzwoitego stanu. Zniszczone włosy da się trochę 'podrasować' ale nie wyleczysz i nie naprawisz ich. Na twoim miejscu ścięłabym je krótko ale ciekawie, żebyś się dobrze czuła, i zamiast wydawać krocie na odżywki na swoje obecne włosy przy krótkich postawiłabym na wcierki i preparaty doustne na wzmocnienie i porost, wtedy z większą świadomością będziesz mogła dbać o odrastające, mam nadzieję że już nigdy nie zrobisz sobie krzywdy tak jak tym ekstremalnym rozjaśnianiem. Wiem że to ścięcie brzmi strasznie, znam osoby które też się tego bały ale potem były zadowolone bo czasem po prostu nie ma innego wyjścia. Co do rośnięcia - jesteś pewna że nie ma takiego efektu bo końcówki się kruszą? Bo jeśli faktycznie Ci nie rosną to może jakaś choroba skóry na głowie?

[Kaoru22]

A próbowałaś już mycia włosów odżywką? Na forum jest sporo wątków na ten temat Ważne jest tylko aby odżywka miała prosty skład i nie zawierała silikonów. Ja używam odżywki Isana Hair Professional - Oil Care Spulung chociaż dla mnie jest trochę zbyt bogata ale piszesz ze masz mega przesuszone włosy więc może u Ciebie sprawdziłaby się jeszcze lepiej niż u mnie Myślę że warto spróbować

[matyllda101]

Napisane przez MadziaEmo

Witam serdecznie wszystkie Wizażanki!
Na wstępie zaznaczam, że przeczytałam wiele wątków, przeglądałam najlepsze kosmetyki do włosów, ale mam jeden wielki mętlik w głowie i nie wiem co mam wybrać, więc piszę aby otrzymać jakąś w miarę precyzyjną radę; liczę też na to, że ktoś miał podobną przygodę, co ja.
A więc, w sierpniu 2009 zaczęłam realizować marzenia o platynowych blond włosach. Z tym, że moje włosy były kruczoczarne, ale to nie przeszkodziło mi w pofarbowaniu -rozjaśnieniu ich na blond (w salonie fryzjerskim). Automatycznie po tym zabiegu moje włosy zamieniły się w suche siano. Byłam zmuszona obciąć moje włosy (sięgające za łopatki) do długości jakichś 3 cm ponad szyją. I ponownie je rozjaśniłam, tworząc jeszcze większą masakrę, ale uparcie dążyłam do platynowego blondu. W międzyczasie używałam szamponu i maski L'oreal Professionnel ( Intense repair). Efekty były znikome. W maju 2010 moje włosy zyskały w końcu piękny, szary odcień ale praktycznie ich nie było. W sierpniu 2010, zdołowana, zdecydowałam się powrócić do koloru czarnego. Stan moich włosów minimalnie się poprawił, ale! przestały mi absolutnie rosnąć od czasu ich obcięcia w październiku 2009. Moja frustracja jest niewyobrażalna, ponieważ moje włosy urosły jakieś 2 cm w ciągu dwóch lat!! Podcinałam zniszczone końcówki, ale nigdy za krótko. Nie stosowałam żadnych silnie odbudowujących kosmetyków- nie miałam pojęcia, co zrobić. Obecnie moje włosy są cienkie, jest ich dosłownie 10 na krzyż, są rozdwojone, i - co najgorsze - wypadają garściami. Po suszeniu i czesaniu cała łazienka jest pokryta czarnymi włosami! Odrosty pojawiają się, ale włosy nadal pozostają tej samej długości - strasznie się wykruszają.
Nie wiem już co mam robić, jakich kosmetyków użyć bo wydaje mi się, że potrzebuję wszystkich naraz... I wydaje mi się, że potrzebuję też kuracji od wewnątrz - jakichś dobrych tabletek odbudowujących włosy od środka. Bardzo proszę Was o konkretne rady, ewentualnie odnośniki do postów które pomogą mi w podjęciu właściwej decyzji. Marzę o odbudowaniu swoich włosów, przywróceniu im dawnej kondycji... i niesamowicie żałuję swojej idiotycznej decyzji z przeszłości.
Z góry dziękuję za wszystkie rady pozdrawiam!

Przede wszystkim od wewnątrz zacznij działać Cynk (najlepiej Olimp )podwójna dawka, do tego tabletki z żelazem szybko i dobrze działają =merz special ,i wszystko z omega 3 i 6 (np. Oeparol. GLA.jest tego sporo w aptekach ) i olejek kokosowy do włosów.Gwarantuję ,że zaczną rosnąć.Leki zaczynaja działać widocznie po 2-3 miesiącach MUSISZ być cierpliwa i systematyczna

[anka.d]

Napisane przez matyllda101

Przede wszystkim od wewnątrz zacznij działać Cynk (najlepiej Olimp )podwójna dawka, do tego tabletki z żelazem szybko i dobrze działają =merz special ,i wszystko z omega 3 i 6 (np. Oeparol. GLA.jest tego sporo w aptekach ) i olejek kokosowy do włosów.Gwarantuję ,że zaczną rosnąć.Leki zaczynaja działać widocznie po 2-3 miesiącach MUSISZ być cierpliwa i systematyczna

wazne, zeby cynku nie mieszac z zelazem (tzn jak lykac to jedno rano jedno wieczorem) żelazo zaburza wchlanianie cynku i mijaloby sie to z celem.
w ogole mieszanie zelaza z innymi mineralami jest niewskazane.