Warkoczyki-wątek zbiorczy

[majka_mw]

Aguś... czekam jeszcze na twoją opinie....

[aga87]

Napisane przez majka_mw

Aguś... czekam jeszcze na twoją opinie....

MOJA OPINIA MAJECZKO:
Wyglądasz ślicznie w tej nowej fryzurce!!!!
Warkoczyki dodały Ci ekstrawagancji i oryginalności - jestem pewna, że zrobiłaś już furore wśród znajomych Cudownie!!!! Fryz jest extra
Gratuluję odwagi i..oby warkoczyki nosiło Ci sie jak najdłuzej!!!
Jest SUPER!!!!

[majka_mw]

dzieki aguś

furore musialam zrobic skoro mi ksywke zmienili..

[lulina]

mi też rozpuszczona wersja podoba się bardziej.
Agabil, czemu nie polecasz warkoczyków??

[aga87]

Napisane przez majka_mw

dzieki aguś

furore musialam zrobic skoro mi ksywke zmienili..

No i fajnie Jak wymyślisz jakies nowe fryzurki, to koniecznie pokaż nam sie w nich (daj fotki)

[apollinka]

WOW ślicznie wyglądasz..dla mnie osobiscie najbardziej sie spodobałas w zwiazanych tych warkoczykach bo odslonilas sliczna twarzyczke, jednak w rozpuszczonych tez nie jest źle ogołem SUPER

[majka_mw]

jestesciee kochane
do pracy nosze zwiazane wloski, a pozniej rozpuszczone, opinie na ten temat sa rozne...i ja tez mam mieszane uczucia - to zalezy od nastroju

jak wymysle jakies upiecie to na pewno dam znac

a moze wy macie jakies propozycje na proste upiecia dla mnie? tylko takie zebym nie musiala nad nimi pol dnia siedziec... (nawiasem mowiac wiem ze jest ich mnustwo w necie ale ja w pracy nie za bardzo mam kiedy ich szukac a w domu mam taki net ze strone mi z 15 min otwiera - nie mowiac juz o zdjeciach)
z gory dzieki

[aga87]

Zrób sobie taki fajny jeden warkocz ze wszystkich małych warkoczyków - wygląda to super

[aga_foczka]

hm........... jak robisz wsalonie specialnym to zrobienie jesdego warkoczyka kosztuje od 1zl-3zl czyli od 300-400zl w specialnym salonie a w zwykyym od 1200-2000 zl

[lipienko]

Suuuuuuuupeeeeeeeerrrrrrr rr gratuluję zmiany, jesteś śliczna

[majka_mw]

dziekuje

[boo]

ja nosze warkoczyki od miesiaca... i polecam zrobila mi je kolezanka z 2 paczek wlosow i starczylo, za cale przedsiewziecie zaplacilam jakies 120zl. glowe myje raz na 2 tygodnie ale codziennie spryskuje je ziolowa mgielka wzmacniajaca i wloski w ogole nie smierdza, na poczatku moze troche skora glowy swedziec. nie spie jak egipska krolowa bo wychodzenie naturalnych wlosow z warkoczyka jest nieuniknione

[boo]

ja mam warkoczyki i polecam

[..::LiMoNkA::..]

Napisane przez boo

ja nosze warkoczyki od miesiaca... i polecam zrobila mi je kolezanka z 2 paczek wlosow i starczylo, za cale przedsiewziecie zaplacilam jakies 120zl. glowe myje raz na 2 tygodnie ale codziennie spryskuje je ziolowa mgielka wzmacniajaca i wloski w ogole nie smierdza, na poczatku moze troche skora glowy swedziec. nie spie jak egipska krolowa bo wychodzenie naturalnych wlosow z warkoczyka jest nieuniknione

nie brzmi to zbyt profesionalnie... cena i ilosc zuzytych paczek wlosw mowi sama za siebie...

[boo]

uwierz, ze nie roznia sie niczym od tych robionych za 500zl. moze sa troche ciensze, ale ja moge tylko takie nosic bo mam drobna buzie (i cienkie wlosy), no i cebulki nie sa obciazone zbyt duza iloscia sztucznych klakow

[majka_mw]

ja mam warkoczyki od 1,5 miesiaca i niedlugo ide na przeplatanie przodu.
jestem bardzo zadowolona i poleecam wszystkim osobom, ktore maja mocne wlosy i lubia byc w centrum zainteresowania
mieszkam w niewielkiej podwarszawskiej miejscowosci i wszyscy sie ogladali jak szlam ulica (TERAZ JUZ SIE PRZYZWYCZAILI )
w pracy tez pozytywnie zareagowali na moj nowy image, w ktorym zreszta czuje sie swietnie
jak juz bede musiala je zdjac, to dam chwilke odpoczac wlosom i znow zaplote
spie normalnie, glowe myje co 4 dni, nie mam problemu z suszeniem (szczegolnie w sloneczne dni)
na poczatku (pierwsze 3 dni) bylo mi ciezko, nie moglam spac, ciazyly mi wlosy, zaczepialam sie o wszystko...
ale teraz jest super
polecam wszystkim!!! (z mocnymi cebulkami)

p.s.ja zuzylam 6-7 paczek. rowniez mi sie wydaje ze 2 to stanowczo za malo, na allegro mozna paczke juz za 18 zł kupic wiec nie jest tak zle

[dorota.torun]

hejka!Mam pytanie: ile tak mniej wiecej kosztuje taka fryzura i jak czesto trzeba ją poprawiać??ile płaci sie za poprawianie??

[dorota.torun]

Prosze o odpowiedz w sprawie tych warkoczyków bo chciałabym sobie je zrobić ale nie wiem jaki bedzie koszt i po prostu nie wiem czy warto!!

[gaga]

dorota zajzryj do archiwum, tam jest bardzo duzo na ten temat

[magda_as]

http://warkoczykii.blog.onet.pl/ zapraszam na Mojego Bloga dotyczacego warkoczykow !!!!

wiTam zajmuje sie warkoczykami od kilku miesiecy. Moim zdaniem warkoczyki nie nieszcza wlosow tak jak czesc z was twierdzi.... owszem zdjemujac je widzisz jak duzo wlosow ci poprostu wypada.. ale.. musimy wziasc pod uwage to ze codzieniee gubimy setki wlosow... nie wiem dokladnie ale okolo 100-200 włosy spelcione w warkocz nie maja jak wypasc wiec wszytsko zostaje w splocie co pozniej zniecheca dziewczyny ktore nosily warkoczyki gdyz mysla ze wypadly one przerz warkoczyki a co do kolezanki wyzej ktora zachwycala sie swoimi warkoczykami z dwoch paczek..Dziewczyno dwie paczki zuzywa sie na robie samej grzywki i troche czubka po lewej stronie pod nickiem jest zdjecie moich waroczykow ktore zrobila mi moja przyjacioka, we dwie robimy ludzia takie wloski.. ja wplatuje ona konczy warkoczyka ... koszt takich warkoczykow to 500zl z mozliwoscia oczywiscie dogadania sie poniewaz dobrze wiemy ze to troszke kosztowna inwestycja na dosc krtoki czas bo jedynie na 3-4 m-ce

[anakonda]

To jakie trzeba zrobić żeby włosy po zdjęciu warkoczyków nie były zniszczone???

[anakonda]

To jakie trzeba zrobić żeby włosy po zdjęciu warkoczyków nie były zniszczone???

[ma-li-na]

z mojej strony wygląda to tak mam kolezanke ktoora robiła warkoczyki wplatane we włosy w Krakowie a salonie Afro style<bron boze nie jest to zadna reklama tylko zakład ktoory warto polecic>i były rewelacyjne kupiła specjalne produkty do włosoow i całkowicie dostosował sie do zalecen zdjeła je po 3 miesiach i włosy miała takie jak przed załozeniem jedynie scieła koncoowki bo sie troszke rozdowiły.Natomiast mojej mamy znajoma zrobiła sobie warkocze metodą zgrzewaną rozpacz!!!!!!!!!nie dosc ze warkocze po 2 miesiacah wyglądały okropnie to zniszczyła sobie włosy

mysle ze to zalezy od metody i techniki dbania o te włoski jezeli ktos jest młody ma czas na ich dbanie to czemu nie? i tak jesli ktos nie ma super włosoow to nie ma nic do stracenia ! zawsze takie włosy dodadza urody i wdzieku sama zdecydowałam sobie takie zrobic ale w wakacje

[Kasiekkk]

Ja zrobilam sobie warkoczyki w czerwcu bedzie 3 lata.Po pierwszym myciu wyszly mi koncowki moich wlosow co bardzo sie rzucalo w oczy, po miesiacu bylo mi strasznie widac cebulki przy glowie,gaszcz bialych kuleczek,po 2 miesiacach sciaglam warkoczyki bo strasznie bylam wystraszona co bedzie z moimi wlosami.Przed zabiegiem mialam piekne grube wlosy a po sciagnieciu jak zaczelam myc glowe to cala wanna byla w moich wlosach,wygladalo to ja w horrorze,po prosty ryczalam jak to widzialam,do tej pory moje wlosy nie wrocily do rownowagi,tez robilam rozne kuracje bo moje wlosy byly tak slabe ze zginajac je w polowie pekaly,tragedia,JA NIE POLECAM TO BYLA NAJGORSZA DECYZJA W MOIM ZYCIU,JAK MASZ LADNE GRUBE WLOSY TO NIE RYZYKUJ BO WIELE STRACISZ.Kumpela tez sie skusila a miala nie za grube wlosy a po sciagnieciu zostalo jej bardzo malo wlosow.Aha znacie moze kogos kto przedluzyl sobie wlosy metoda na zimno,napiszcie co woecie na ten temat??????

[anakonda]

Tak bym chciała a tak się boję..... , a pozatym to mam na prawę piękne włosy, grube i błyszczące, więc na prawdę, jeśli z moimi włosami będzie tak, jak tu opisują dziewczyny to chyba się oskalpuję!!!

[kasienka.b]

Ja mialam na 2 miesiace z moich wlosow i chyba polowa mi wypadla po rozpuszczeniu nie polecam

[anakonda]

Napisane przez kasienka.b

Ja mialam na 2 miesiace z moich wlosow i chyba polowa mi wypadla po rozpuszczeniu nie polecam

To normalka, z ciagu dnia wypada 100 - 150 włosów, a co dopiero po 3 miesiącach? Nie miały możliwości wypadniecia bo były w warkoczykach, ale chodzi mi o to że się bardzo zniszczą...

[marinka]

Ehhh jak tak poczytałam to tez chcem te warkoczyki Chyba sobie zrobie na wakacje ,nie wiecie może gdzie je robia w okolicach Olsztyna .

[pestka1830]

a ja miałam warkczyki 3 razy w życiu. robiłam je sobie sama wplatając do nich włóczkę pierwszy raz czerwoną, drugi raz różówą a za trzecim razem brązową. Każdy nie mógł uwierzyć że zrobiłam je sama. Miałam je ok miesiąca dużo włosków mi wypadło ale nie zniszczyły się.

[Malaika1]

Cześć wam,

Na początku, chcę przeprosić bo mój polski jest tak sobie . To nie mój język ojczysty, tzn. mam pochodzenia afrykańskiego 100%. Od prawie 8 lat przebywam w Polsce. Przeczytałam sobie opinii każdej osoby, i chciałam też dać mój , przecież to jest forum. Zawodowo, nie jestem fryzjerką ( w ogóle inny zawód i wykształcenia), ale włosy to moja pasja. Lubię coś robić z włosami, coś nowego wymyślić . Nie ważne czy moje lub kogoś. Więc w ciągu roku mam minimalnie 12 rożne fryzury. Ludzie które mnie znają mogą potwierdzić ( nie chwalę się ale to jest fakt). Dla osób których mieszkają lub były w krajach gdzie ciemnoskóry jest dużo, mogą powiedzieć że to jest w naszej kulturze akurat.

Będąc nastolatka, zawsze robiłam siostrze włosy w niedzielę wieczorem, bo w szkoły nie wolno mieć włosy na wolność . Nigdy nie dążyłyśmy iść do fryzjera, zawsze bawiłyśmy się i zapominałyśmy umówić się z fryzjerka. A później wiadomo awantura z matką . I tak co 2 tygodnie etc. ,... ( koniec history, nie chcę nudzić nikogo lol) . A kiedy do Polski przyjechałam, patrzyłam na piękne proste włosy polek, z których można większe rzeczy robić, to mi skłoniło do zajmowania się tym na poważnie. Oczywiście na początku żeby zarabiać na studia, a to zostało na dzisiaj mój drugi zawód.

Jeżeli mogę podsuwać pytanie o warkoczykach, zawsze pojawi się następujące: jak myć? rozplątanie? czas robienia? co robić ? co nie robić? ile kosztuję ? czy ładnie wyglądają? czym robić ? użyć naturalnych czy syntetycznych włosów?

Jeżeli muszę odp. na te pytanie - dać mój punkt widzenia, muszę dodać że zajmuję się warkoczykami (wszystkie rodzaje możliwe - rasta lub braid tzn. te zwykłe popularne, corn row znane jak linijki po polsku - 2 różne sposoby, twist znane jak senegalese braid, a nawet 1dna dziewczyna mi prosiła o antenę satelitarną, tak ona je nazywają , nie wiem czy kojarzycie- to się robi nitką) i pracowałam i dalej pracuję z ludźmi z media. Moje klienci to piłkarzy, aktorki i prezentarki telewizji - nie powiem imię ale jeżeli ktoś chcę dowiedzieć mogę dać szczegóły. Tylko poproszę o mail lub kontakt na GG.

Robienia warkoczyki to poważna decyzja , nie tylko finansowa, czasowa i nawet czasami fizyczna (boli troszkę). Trzeba się przygotować. (pytanie nie są w logicznym początku, ale postaram odp. )

• ja polecam nie myć często kiedy ktoś ma warkoczyki. Im rzadszej myjesz, tym dłużej trzymać warkoczyki. A decyzja należy do każdego, jak często trzeba. A trzeba to robić delikatnie. Do tego nie trzeba aż specjalnych kosmetyków, najważniejsze są kosmetyki który zabezpieczają skórę (scalp po angielsku), który zapobiegają odpady i jeszcze jakiś spray dla końcówki. Dziewczynie tu w Polsce można zastąpić te wszystkie produkty na produkty dostępny w sklepach fryzjerskich. Albo ewentualnie zamówić w necie albo kupić zagranicą. Wiec potrzebne SINE QUA NON jest dobry szampon, odżywka dobra, spray że nawilżać warkoczyk i specjalna odżywka dla skóry lub ampułki.
• Rozpłatanie: cierpliwość jest potrzebna !!!! Ktoś musi ci to robić bardzo delikatnie i bardzo precyzyjnie. Krok po kroku i później automatycznie RĘKOMA rozdzielić włosy, one by one. Fryzjerka musi cierpliwa być i nie użyć wody, ale specjalne preparaty stylu infusion lub jakiś detangle płyn. Bardzo pomaga!!! Oczywiście włosy wpadają to jest normalnie ( co dzienne wypadają włosy , a co teraz po miesiącach czasu wiadomo). Nie wolno myć włosy kiedy są prosto odjęty warkoczyki , inaczej to jest KATASTROFA , to się robi jakąś siana.
• czas robienia: To zależy od prawy każdego. Osobiste kiedy robię sama, to mi zajmuje 6 hr minimalnie i 7 hr max ( cienkie i do pasy) a jeżeli to średnie wielkości mnie oczywiście. Ale z reguły ktoś mi pomaga zawsze a w ciągu 4 godzin robota jest wykonana. Czas trzymania warkoczyków: to zależy od każdego. Ja polecam 1,5 miesięcy , to bezpiecznie a więcej można zawsze ale wtedy ryzyko i praca w rozplataniu rosną też, ale to nic. I maksymalnie 3 miesięcy ; więcej niż 3 miesięcy to jest niebezpiecznie. Nawet dla nas , bo wtedy to się zaczyna robić jak dready , ale nawet estetycznie nie ładne.

• Ile kosztuję ? wszystko zależy ? od fasonu, od rodzaju i jakości włosów, od długości. Nie zgadam się jak wyżej powiedziono że ze naturalnymi włosami to jest lepiej i dlatego tak kosztuje. Rzadko się robi warkoczyki z naturalnymi włosami, są owczym włosy 1ej klasy, 2 ej klasy i a gorszej klasy (nie polecam za ciężko się nosi). Nie wiem czy pani miała na uwagę włosy typu „Pony” wyglądają naturalne ale nie są naturalne. Osobiście polecam kanekalon, toyokalon lub ewentualnie pony.

• Czy każdy może ładnie wyglądać w warkoczykach? To zależy od każdego, każdy ma swój styl. Trzeba mieć odwagę i lubić to.

Chyba to wszystko, zapamiętać że zawsze coś za coś i piękność kosztuje.
Jeżeli są pytanie, uwagi i nawet krytyki, proszę bardzo.