|
|
#241 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
nazwa modelu to Turbo 4 i można z niego zrobić spacerowke.
Wyslałam wczoraj meila do allegrowicza ,który sprowadza inne modele tych wozkow od producenta ,zobaczymy co mi odpowie. W kazdym bądź razie jestem prawie zdecydowana . troche kiepsko przedstawia się sprawa wagi wózka -16 ,5 kg ,ale jakoś damy radę. |
|
|
|
#242 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 53
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Witam! Dwa dnie temu wrócilismy znad morza. Było cudownie. Łukaszek zachwycony wielką piaskownicą.. Ja sobie pooddychałam i nacieszyłam się pięknymi widokami
. Za tydzień jedziemy w Bieszczady i chyba zostanę tam do końca sierpnia, wszystko zależy od pogody..Linijko, co Ci jest?? Czemu szpital? Pozdrawiam wszystkie mamy! |
|
|
|
#243 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Hej!
Mammoluki zazdroszczę Ci tych wyjazdów Jestem na ścisłej diecie ze względu na wysoki cukier, ale szpital przełożyłam na przyszły tydzień. Teraz się pakuję, bo w czwartek przeprowadzka . W poniedziałek ruszam na poszukiwanie lekarza i zobaczymy co to będzie, niestety moja pani gin. powiedziała, że bez pobytu w szpitalu się nie obejdzie Trochę mnie to wszystko przeraża, więc proszę o trzymanie kciuków. Dodam tylko, że przeprowadzam się w zupełnie nieznane dla mnie miejsce, 500 km od mojego domu, mąż sam wynajął mieszkanie, a ja widziałam tylko zdjęcia. Pociesza mnie jednak fakt, że przy okazji pobytu w szpitalu zwiiedzę sobie porodówkę i może jakieś znajomości nawiążę Pozdrawiam mamusie |
|
|
|
#244 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 66
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
hej !
dawno mnei nie bylo...teraz przeczytalam wszytskie posty i znow jestem na biezaco ![]() linijko- trzymam za ciebie kciuki!!nie martw sie- wszytsko bedzie dobrze!! w ktory rejon sie przeprowadzasz- na polnoc czy na poludnie- moze ktoras z nas bedzie miec jakies wiesci na temat twojego nowego terenu !oszczedzaj sie przy przeprowadzce- my wlasnie zakonczylismy i juz jest spokoj...le ile bylo roboty..teraz jak sobie pomysle,to bylam chyba bardzo glupia gipsujac sufit i malujac sciany!na szczescie nie odczulam tego wcale- wszytsko jest w porzadku- no i mieszkanko swieze! ![]() mam juz w kartonie schowane ciuszki ktore systematycznie zdobywam.... ale narazie nie pokazuje![]() upaly straszne....a tu na sloneczko nie warto sie wystawiac zeby nie spaliło... pozdrawiam was wszytskie mamuski- jeszcze dwa miesiace !a przyznam sie szczerze- taki mnei teraz stres z porodem ogarnął....strasznie sie boje..moja polozna powiedziala mi ze mam sobie zrobic badania na znieczulenie i przejsc sie do anestezjologa za wczasu- tak robi wiekszosc kobiet, podobno w tym szpoitalu 80% rodzi ze znieczuleniem! oczywiscie zrobie je..a czy skorzystam.....nie wiem. a wy? co o tym myslicie-tez was ktos zachecal?mam tyle watpliwosci.. a jak sobie pomysle o czaie "poporodowym" to juz wogole! chyba mniej mnie ten caly porod przeraza niz te kilkanascie dni po! pocieszcie- szczegolnie te mamy ktore juz dugi raz beda mamami !!buziaki |
|
|
|
#245 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Będę mama po raz drugi i dletego strasznie sie boję .Pierwszy raz nie wiedziałam jak to jest a teraz......
Przy pierwszym dziecku miałam robione vacum ,czyli próznociąg ,bo syn był zbyt duży ,ja zbyt wąska a na cesarkę było za późno. W środe pani doktor powiedziała mi ,ze sa wskaznia do cesarki i nie wiem czy to dobrze ,czy źle . Boje się samego porodu okropnie ,ale jak poczytałam jak to jest po cesarce ,to wolałabym urodzić bez tej przyjemności. Ale z drugiej strony jak mamy się z Ninką męczyć to chyba jednak cesarka będzie lepszym rozwiązaniem. A tak z innej beczki obejzałam wczoraj nowe wózki chicco ,takie jak na wklejonym linku. Są ładne ,wygodne ,lekkie i cena z fotelikiem to w sklepie niecąłe 1400 zł. Jedny mankament to to ,ze sa wykonane z cienkich złączy i mają chyba słabe plastikowe częsci. |
|
|
|
#246 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
oczywiście zapomniałam wkleić link
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=113267426 |
|
|
|
#247 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 56
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
czesc Mamuski...
Linijka glowa do gory , na pewno bedzie dobrze... My z zakupami jestesmy dawno w lesie.. mieslismy sie przeprowadzac i po przeprowadzce kupic wszytsko dla dzidziusia... bo w obecnym mieszkaniu nawet nie mamy gdzie tego trzymac, a wczoraj moj maz zadzwonil do goscia od ktorego bedziemy wynajmowac , ze chcemy juz podpisac umowe, a on nam mowi ze on ma kupca na to mieszkanie , i z wynajecia nici. super.. myslam ze sie zalamie.. do porodu dwa miesice a my ani mieszkania ani rzeczy dla dzizdiusia.. nie wiem jak to bedzie.. jescze mam dziwne uczucie ze bede rodzic przez terminem, no i oczywiscie jescze strach przed porodemi i przed przeprowadzka ktora bedzie na pewno ale dopiero za miesiac do poltora ( o ile znajdziemy mieszkanie)..jak sie wali to wszytsko.. pozdrawiam Was wszytskie |
|
|
|
#248 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Hej Dziewczyny
widze ze juz co raz blizej i co raz powazniej na naszym forum..... Porodu boje sie niesamowicie - jak pewnie kazda z Was - ale odwiedzcie sobie ten watek http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=123064 jesli jeszcze teo nie zrobilyscie Najbardziej boje sie pekniecia w kroczu.... a jeszcze wczoraj wyczytalam w broszurze z angielskiego NHS - ze jak sa male pekniecia lub naciecie - to nawet nie zszywaja - bo same sie zagoja Ale po czyms takim to moj maz chyba juz nie bedzie ze mnie mial przyjemnosci do konca zycia ....ewagood - a nie mozecie zostac w obecnym mieszkaniu? No i nie zalamuj sie, tylko kupuj gazety i przegladaj siec za innym mieszkankiem Mysmy remont planowali - taki wiekszy - bo bardzo chce sie pozbyc ochydnych wykladzin i miec ladna i latwa do utrzymania w czystosci panelowa podloge - ale potrzeba do tego zeby TZ dostal troche urlopu - a szef mu nie chce dac tez jestem wsciekla.Ciuszki pomalutku kompletuje - ale jeszcze nic nie kupilam - dostaje od znajomych wszystko Martwie sie wozkiem - bo jest taki wybor ze zglupiec mozna. Sama nie wiem co jest najlepsze, na co patrzyc, przeczytalam caly watek o wozkach - i kurcze co dziewczyna to inna prawie opinia A do tego te ceny..... ehhhGosiula a ten wozek co wkleilas to ma kolka skretne? Wyglada fajnie i z tego co wyczytalam jest lekki co tez jest plusem. No i co bylo z poprzednim modelem nie tak? (tym Turbo) pozdrawiam cieplutko wszystkie
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#249 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
jeszcze cos na poprawe humoru
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#250 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 433
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
No ładnie, pokażę TŻ, żeby się zaczął "moralnie" przygotowywać
|
|
|
|
#251 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Szczerze mówiąc nie pamiętam jakie ma kółka ,ale wydaje mi się ,ze są skrętne.
Jest za to dużo lżejszy od tego abc turbo ,no i w tej samej cenie ma jeszcze fotelik |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#252 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#253 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Sylwiu - Foteczka przyszla mailem od znajomej i krazy zdaje sie po internecie
takze mam nadzieje ze w moich rodzinnych genach nie bedzie takich rozrabiakow ![]() Pogoda bardzo jest u mnie niesprzyjajaca - tzn. UPALY wrecz niemilosierne i caly czas mam nizutkie cisnienie co powoduje ze wiekszosc dnia chetnie spedzalabym na sofie. Ale jeszcze do konca sierpnia chodze do pracy i musze sie sila utrzymywac w pozycji siedzacej ![]() A Wy dziewczyny jak znosicie upaly i ogolnie co slychac? Bo tak widze ze im blizej rozwiazania tym mniej czasu Wam sie chce spedzac przy komputerze
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#254 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Cześć Dziewczyny!
Już jestem po przeprowadzce i żyję, ale co to za życie? Po mału się przyzwyczajam, najbardziej brakuje mi mojego ogródka przy domu i leżakowania na świeżym powietrzu. Mieszkanko mamy teraz fajne, duże i słoneczne, co niestety przy obecnych temperaturach plusem nie jest. Okazało się, że ja jednak nieblokowa jestem Lekarza znalazłam, ale nie tak od razu. Pierwszy okazał się hurtownikiem - 2 minuty w gabinecie i wypad, buty zapinałam juz w poczekalni. Na szczęście za drugim razem trafiłam lepiej, pani doktor okazała się bardzo rzeczowa i dość sympatyczna. Dokładnie mnie o wszystko wypytała i zapoznała się z całą dokumentacją od mojej byłej ginki. Poświęciła mi naprawdę sporo czasu i poczułam się bezpiecznie (po raz pierwszy od kilku tygodni). Pomijając upały i tęsknotę za mamusią (hihi) czuję się super. Mój cukier, dzięki diecie, trzyma się normy i oby tak dalej. No to sobie pogadałam. Pozdrawiam i życzę zdrówka |
|
|
|
#255 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Oj dziewczyny. Widze ,że lenistwo Was ogarnęło,ledwie co pare dni któras skrobnie pare słów .A tak chętnie by sie poczytało co słychac u towarzyszek "niedoli".
musze się pochwalic ,ze od wczoraj zaszczytne miejsce w sypialni zajmuje piękny pojazd marki chicco. Nie wiem czy nie bede go przeklinac ,ale narazie jest świetny. Leciutki ,sama wczoraj wnisołam na 2 piętro, z fotelikiem w komplecvie i ładny kolorystycznie ,dla mnie bomba. Jeszcze ok miesiąca musi poczekac na swoją" kierowniczkę' ,ale jakoś to wytrzymamy,chociaz czasami mam wrażenie ,ze zaraz mi wyskoczy, tam sie kreci ,całymi dniami i jeszcze w nocy. |
|
|
|
#256 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 433
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
gosiula, gratulacje
![]() A który chicco kupiłaś? U mnie w salonie stoi peg perego, Rodzice z Polski przywieźli, też razem z fotelikiem Jeszcze teoretycznie 8 tygodni, zanim sprawdze jak dziala, ale "na pusto" jest super i ma ogromną gondolę
|
|
|
|
#257 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
No prosze - a ja ciagle bez wozka
![]() Wklejam fajny artykul - troche pozno go znalazlam - ale co tam http://www.pinezka.pl/content/view/1944/299/
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#258 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 104
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Witam
wynalazłam sobie bardzo późny termin na debiut na tym forum ale do niedawna pracowalam jeszcze i nie mialam sil by przesiadywac w domku przed komputerem. Poza tym wychodzę z założenia że lepiej późno niż wcale. Termin mam na 15 września, ciąża pierwsza, no i będzie wg 99% pewności mojego lekarza córcia. I niech tak będzie bo nie mowimy do szkraba inaczej niź Lenka, a w przypadku chłopczyka imię Lenka nie za bardzosz... ![]() Od 2 tygodni siedzę na L4 i rozsadza mnie energia. Czy Wy też czasem "zapominacie" że jesteście w ciązy targając jakiś cięższy koszyczek bądż sprzątając zbyt zajadle? Bo moj mąż planuje mi karteczki w domu porozwieszać "JESTEŚ W CIĄŻY" . Acha no i mam pytanko. Czy któraś z Was ma problemy z nadgarstkiem? Chodzi mi konkretnie o niemożność zgięcia paluchów u ręki. Mądrze się to ponoć nazywa "zespołem cieśni nadgarstka". Ja to mam i moze ktoś mi powie jak sobie z tym radzi. Bo lekarze standardowo odpowiadają regułą - leczyć nie można bo Pani jest w ciąży, przejdzie 2-3 tyg po porodzie.... A ja bym jeszcze TYLEEEE rzecy chciała w domku zrobić zanim się Lenka pojawi.. pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
#259 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Witaj na forum Sucha! Lepiej późno niż wcale
Zazdroszczę Ci tych pokładów energii jakie w sobie nosisz. Mnie ostatnio dopadł straszny leń. Do tego mam dzisiaj kiepski dzień, Maleństwo strasznie się wierci i brzuch mi się stawia. Tak dość dużo mam dzisiaj tych skurczy, aż zaczęłam oddychanie przeponowe ćwiczyć Mam nadzieję, że przejdzie, jak nie to muszę chyba do lekarz się wybrać.Nie mam problemów z nadgarstkami, więc nic nie mogę Ci doradzić Pozdrawiam cieplutko |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#260 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 104
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
hmm właśnie w szkole rodzenia mowiono nam o tzw. stawianiu macicy. Ja może ze 2 razy czułam ze mi brzuch twardnieje i się zastanawiałam czy to to? I czy nie za rzadko? Co prawda w środę rusza mi 34 tydzień.. ale żeby czuć skurcze to jeszcze absolutnie do nich nie dojrzalam - chyba.
A odnośnie pokładów energii to bywa różnie Do południa jestem ospała a szaleje wieczorami. Upały mnie przestawiły
|
|
|
|
#261 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
U mnie tez różnie bywa z tą chęcią do robienia wszystkiego i od razu. Jestem świeżo po przeprowadzce i chyba troche przesadziłam z porządkami itp. No i mam za swoje, ale podejrzewam, że to tylko mały dołek, bo jeszcze wiele mam do zrobienia. Mój Filip w brzuszku poprostu ma dzis dość aktywny dzień, ale jutro da mamusi trochę więcej luzu (mam nadzieję).
Aha czy któraś z Was wie cos może na temat ciał ketonowych w moczu? Mi się pojawiły (25) ale nic w necie nie moge znaleźć. |
|
|
|
#262 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Kochana Sucha ,nie przejmuj się ,ja także czuje sie jak reumatyk .Zwłaszcza rano nie moge wyprostować palców w obu rąk.Uczucie okropne i co ciekawe ,to w pierwszej ciąży tego nie miałam.
Dziewczyny ,mam pytanie jakie obowiązkowe badania przechodziłyście w ciąży , oprócz morfologi, moczu , glukozy i usg. Chciałabym wiedzieć ,czy mam wszystko ,bo to w sumie już 9 m-c i w każdej chwili można się zacząć zbierac do szpitala |
|
|
|
#263 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 104
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
ja miałam jeszcze robioną toksoplazmozę oba współczynniki. nie wiem tylko czy to badanie jest obowiązkowe (mam kota).
Na bank musisz zabrać ten wynik gdzie masz oryginał grupy krwi - u mnie np to był pierwszy który robiłam jeszcze ze stycznia. Z tego co kojarzę wynik HBs-Ag też jest potrzebny i trzeba go zabrać do porodu. Ale co to konkretnie jest to już nie pamietam Ogólnie wiąże się to z wirusowym zapaleniem wątroby i ja takie badanie miałam robione także w styczniu.
|
|
|
|
#264 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Ja mam co jakiś czas sprawdzane przeciwciała anty RH, ale to ze względu na to, że mamy z mężem konflikt serologiczny, przez co mój synek zaraz po urodzeniu miał przetaczaną krew.
|
|
|
|
#265 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 433
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Mnie się udało w zeszły czwartek zmusić ginkę, żeby zrobiła mi glukozę, bo uważała że nie ma potrzeby.
Wczoraj dostałam info, że wynik był za wysoki (ale nie wiem jaki !) i mam się zgłosić we wtorek na badanie uzupełniające. Mówię wam, wysoki poziom opieki medycznej w Szwajcarii to mitologia! Nie mam pojęcia ani czy jest coś nie tak, ani jak bardzo, ani od kiedy. To badanie powinnam mieć chyba robione prawie 2 miesiące temu... |
|
|
|
#266 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Nakretko - ja jak czytam o wszystkich badaniach co dziewczyny mialy robione - to mi oczy na wierzch wychodza
Ja mam tylko badane siusiu przy kazdej wizycie no i krew no i usg dwa razy mialam. Jak powiedzialam lekarce ze nogi mi puchna i troche boli w jednym miejscu - czy to aby jakis zylak sie nie tworzy - to doradzila mi brac paracetamol Co raz gorzej mi sie spi - moge jedynie na bokach a i tak mi nie jest zbyt wygodnie na dluzsza mete. Na plecach juz tez zle - bo ciezar dzidzi i calego brzucholka. A jak tam u Was? Co to jest to 'stawanie' macicy Skurcze w 7 m-cu moga sie pojawic - ale to jeszcze nie porod. One sie nazywaja Hicksa-Braxtona i maja nas przygotowac powoli do glownego celu
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#267 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Hej Ejva, skurcze Braxtona nie sa mnie obce , mam je juz od miesiaca. Uczucie malo przyjemne, ale co moge na to poradzic. Lekarz powiedzial, ze to kolejny etap ciazowy. jak sie pojawiaja to trzeba sie ruszac, tzn chodzic. Jezeli skurcze zaczelby sie pojawiac bardzo czesto to natychmiast musze isc do szpitala, bo to moze byc znak , na wczesny porod. Miejmy nadziej ,ze do tego nie dojdzie.
__________________
|
|
|
|
#268 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 104
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
"stawianie macicy" to potoczne określenie własnie skurczów przedporodowych - czyli ogólnie wszelkie ćwiczenia które macica sobie urządza
![]() bynajmniej takim określeniem u mnie w szkole rodzenia położna się posługiwała, no ale co kraj to obyczaj... co region to inne określenia
|
|
|
|
#269 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Aaaa - no to juz wiem wszystko
![]() Sylwia - na zapas nie ma sie co martwic, bo jaka pozycje nie wezme to pisze ze skurcze Braxtona to zupelnie normalna rzecz, kazda kobieta je przechodzi - ale nie kazda nawet odczuwa Trzymajcie sie dzielnie dziewczyny
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#270 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 433
|
Dot.: Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?
Ejva, na plecach to nie zalecają spać (ani w ogóle leżeć) już od 6go miesiąca, bo macica uciska na główną arterię (tę po prawej stronie) i mogą się właśnie tworzyć obrzęki i Dzidzia też mniej tlenu dostaje. Najzdrowiej jest ponoć właśnie na lewym boku, ale cały czas się tak nie da, więc prawy też czasami ujdzie
![]() Co do tych skurczy - to one są zwykle bezbolesne, czasem trochę boli w dole brzucha, ale to nie jest jeszcze poród. Właśnie w zeszłym tygodniu przechodziłam szczegółowe szkolenie jak odróżnić ten prawdziwy poród od różnych innych objawów i mam niezły mętlik w głowie. Dobrze, że dostałam ściągawkę
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:19.





. Za tydzień jedziemy w Bieszczady i chyba zostanę tam do końca sierpnia, wszystko zależy od pogody..
. W poniedziałek ruszam na poszukiwanie lekarza i zobaczymy co to będzie, niestety moja pani gin. powiedziała, że bez pobytu w szpitalu się nie obejdzie
Trochę mnie to wszystko przeraża, więc proszę o trzymanie kciuków. Dodam tylko, że przeprowadzam się w zupełnie nieznane dla mnie miejsce, 500 km od mojego domu, mąż sam wynajął mieszkanie, a ja widziałam tylko zdjęcia. Pociesza mnie jednak fakt, że przy okazji pobytu w szpitalu zwiiedzę sobie porodówkę i może jakieś znajomości nawiążę




Ale po czyms takim to moj maz chyba juz nie bedzie ze mnie mial przyjemnosci do konca zycia
tez jestem wsciekla.
A do tego te ceny..... ehhh



