Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!

[natalia21]

Napisane przez Sheloba

Wywal te miętówki na śmieci! Niech idą precz, szatańskie pomioty! Zapamiętajcie moi drodzy, słodycze to ZŁO! Ciocia Sheloba zna się na rzeczy...
P.S. lil' sexy podniosłaś mnie na duchu. Już się bałam, że tylko moja rodzina jest na tym punkcie przewrażliwiona.

moje mietowki do smieci? nie wiem czy dam rade bede 1.60 w plecy ha ha ha ha

[lil' sexy]

Sheloba, moja wizyta u babci przez pierwsze 15 minut wygląda mniej więcej tak:
-chcesz coś do jedzenia?
-nie
-a może chcesz coś do picia?
-nie
-a wafelka nie chcesz?
-nie
-ciasto świeże upiekłam, może zjesz?
-nie
-soczku też na pewno nie chcesz?
-nie
-czekoladkę?
-nie
-jesteś głodna?
-nie
-może Ci kanapeczkę zrobię?
Później jest pogadanka o anoreksji, a później przestają się odzywać i tak 2-3 razy w tygodniu.

[Sheloba]

.

[lil' sexy]

Ja dużo schudłam, ale w ciągu pół roku, więc to chyba nie był dla nich jakiś duży szok. Też teraz jestem blada, zabiedzona, mam wory po oczami, ręce starej kobiety, zmęczoną twarz i w ogóle niedługo będę zombi przypominać
Sheloba

[natalia21]

Napisane przez Sheloba

P.S. Natalio21 czego się nie robi dla urody

to mietowki szkodza na urode nie wiedzialam

[szoopcia]

spoko aj nie moge zyc bez slodyczy ale od 3 dni nic prawie nei ejm tylko platki ryzowe i woda mineralna a o slodyczch nie wspomne ob zapominam powoli ze istnieja to moja dieta...mam nadzieje ze nei popadne w anoreksje

[madziaaakk]

Ja wytrzymuje na razie od niedzieli. Postanowilam sobie ze jak ladniesie bede sprawowac to w niedziele zjem sobie cos slodkiego. HEHE ogladam reklamy i mi slinka leci. Np leci reklama 3bita - ciesze sie ze juz w niedziele sobie kupie, za chwile reklama snikersa - mysle sobie ze juz nie chce 3bita tylko snikersa. Planuje ta nagrode juz od 3 dni. Jeszcze tylko 3 dni zostalo <jupi> Dzisiaj mialam kryzys jak zobaczylam kolege z wielkim czkoladowym batonem. I jeszcze tak beszczelnie go jadl kolo mnie to go wygonilam i powstrzymalam sie od pojscia do sklepiku!!!! Ale ja silna jestem Trzymajcie sie w postanowieniu:cmo k:

[Sheloba]

.

[natalia21]

Napisane przez Sheloba

Szoopcia, jak Ci te płatki i woda zbrzydną i jak zaczniesz zjadać wszystko, co Ci wpadnie w łapki i co będzie można to pogryźć to zobaczysz. Szybko nadrobisz... Gwarantuje.
Natalia21 na pewno urody nie poprawiają (nie to, że jestem specialistą od miętówek czy coś:p). Ale pomyśl na początku zaczyna sie niewinnie, zjadasz sobie paczkę miętówek na dzień. Po jakimś czasie paczka to dla Ciebie za mało. Kupujesz 2 na dzień. Potem 4,6,8,10... Dochodzisz do miliona paczek miętówek na dzień! Czy to nie straszne?! Miętówki panują nad Twoim życiem... Miętówki są złe, więc wywal je w cholerę! Albo sprzedaj na Allegro

jak narazie leza i patrza sie na mnie i szepca zjedz nas ale ja mam silna wole i narazie ich nie jem... zobaczymy za pare godzin... musze zabic gwozdziami ta szuflade chyba

jest godzina 17 10 a ja dalej nie zjadlam mietowek szczerze to juz mi sie naewt nie chce ich jesc

[anakonda]

Hmmm. który to juz dzień???
Przyznaję, że troche się zamotałam w tym liczeniu.

[MagJa]

Właśnie zjadłam KitKata łamanego na 3. Szybko się poddałam Ale jak mówiłam postaram się ograniczać...

[magdalenazz]

Napisane przez MagJa

Właśnie zjadłam KitKata łamanego na 3. Szybko się poddałam Ale jak mówiłam postaram się ograniczać...

Miętówki....wcale nie są takie straszne....najgorsze są batoniki, ciasteczka, batoniki, coca -cola, chipsy..oj....ja się jeszce trzymam

[komediopisarka81]

A ja to wogole to bardzo zazdroszcze dziewczynom ktore wytrzymuja bez slodyczy .Bo ja to jestem nalogowy lasuch i juz chyba nic sie z tym nie da zrobic

[ewelaaa555]

Popieram i też podejme wyzwanie. W zeszłym roku zrobiłam to samo przed wakacjami i w trakcie jadłam minimalne ilości słodyczy, fastfoodów itd. Na początku było ciężko a potem poszło z górki. Tylko po wakacjach straciłam motywacje i znowu jestem uzależniona. I czuję że tym razem bedzie ciężko bo wcinam wszystko co się da!! Ale z drugiej strony zależy mi aby jakoś wyglądać latem..
Trzymam kciuki za was i za siebie!!!

[kimi1000]

dzis drugi dzień bez słodyczy, ale nie wytrzymałam bo w pracy szef częstował eklerkami i zapomniałam się , poza tym jestem czysta

[redangel]

ja mam sie zamiar trzymac do..wielkanocy

[feVer87]

dziewczyny zalamka... 9 dni calkowicie bez nawet cukiereczka i co mi spieprzylo zycie..wlasnie przed chwilka wrocilam od babci.. 75urodziny dziadka..jubileusz..wiec zmuszona bylam pojsc...

Oczywiscie dzwonie wczesniej babciu nic nie przygotowuj, ja po 18 nic nie jem... 'tak tak nic nie przygotowalam.. Tylko 2 torciki..serniczek, makowce..i cala litania..' Ale babciu ja nic nie będę jadla,najwyzej wezme sobie do domu' 'tak tak wypijesz tylko herbatke'

Nio to poszlam zadowolona,ze pierwszy raz uda mi się przechytrzyc babcie..
Oczywiscie co..cala awantura, ze nalesniczki stygną,ze to specjalnie dla mnie, ze to nie wypada jak się w gosci idzie, a glodzic się bede w domu..
ALe kto sie tu glodzi ja sie pytam...
Nio wiec pochlonelam tego jednego nalesnika.. ale nie..
Ale dziecinko kabanoski twoje ulubione, ale serniczek mi wyszedl jak nigdy..ostatecznie zjadlam kawalek torata czekoladowego i tego nalesnika... a mialo byc tak pięknie..

[ka.si]

witam !!!

tak więc poddaje się bez bicia , wczoraj po 21 zjadłam 2 kulki lodów śmietankowo-śmietankowych ALGIDA .... a tak było ładnie, ale ok pocieszyłam się bo to tylko 91 kcal

feVer87 wybaczam ci ... hehhehehe jak się jedzie do babci to nie można jej odmówić , bo babusi by serduszko pękło

[feVer87]

Napisane przez ka.si

witam !!!

tak więc poddaje się bez bicia , wczoraj po 21 zjadłam 2 kulki lodów śmietankowo-śmietankowych ALGIDA .... a tak było ładnie, ale ok pocieszyłam się bo to tylko 91 kcal

feVer87 wybaczam ci ... hehhehehe jak się jedzie do babci to nie można jej odmówić , bo babusi by serduszko pękło

Jejj..i jeszcze byly pretensje,ze mieszkam tak blisko a tylko 2 razy do roku przychodzę.. i dziwic się tu...

Ka.si ale masz sliczny kolorowy avator..
nio ,ale manto musi byc,za te kulki Ja juz nie wiem..ehm..i znowu liczenie od poczatku....w

[feVer87]

Napisane przez ka.si

witam !!!

tak więc poddaje się bez bicia , wczoraj po 21 zjadłam 2 kulki lodów śmietankowo-śmietankowych ALGIDA .... a tak było ładnie, ale ok pocieszyłam się bo to tylko 91 kcal

feVer87 wybaczam ci ... hehhehehe jak się jedzie do babci to nie można jej odmówić , bo babusi by serduszko pękło

Jejj..i jeszcze byly pretensje,ze mieszkam tak blisko a tylko 2 razy do roku przychodzę.. i dziwic się tu...

Ka.si ale masz sliczny kolorowy avator..
nio ,ale manto musi byc,za te kulki Ja juz nie wiem..ehm..i znowu liczenie od poczatku....w dodatku

[feVer87]

Napisane przez ka.si

witam !!!

tak więc poddaje się bez bicia , wczoraj po 21 zjadłam 2 kulki lodów śmietankowo-śmietankowych ALGIDA .... a tak było ładnie, ale ok pocieszyłam się bo to tylko 91 kcal

feVer87 wybaczam ci ... hehhehehe jak się jedzie do babci to nie można jej odmówić , bo babusi by serduszko pękło

Jejj..i jeszcze byly pretensje,ze mieszkam tak blisko a tylko 2 razy do roku przychodzę.. i dziwic się tu...

Ka.si ale masz sliczny kolorowy avator..
nio ,ale manto musi byc,za te kulki Ja juz nie wiem..ehm..i znowu liczenie od poczatku....w dodatku taka

[feVer87]

Napisane przez ka.si

witam !!!

tak więc poddaje się bez bicia , wczoraj po 21 zjadłam 2 kulki lodów śmietankowo-śmietankowych ALGIDA .... a tak było ładnie, ale ok pocieszyłam się bo to tylko 91 kcal

feVer87 wybaczam ci ... hehhehehe jak się jedzie do babci to nie można jej odmówić , bo babusi by serduszko pękło

Jejj..i jeszcze byly pretensje,ze mieszkam tak blisko a tylko 2 razy do roku przychodzę.. i dziwic się tu...

Ka.si ale masz sliczny kolorowy avator..
nio ,ale manto musi byc,za te kulki Ja juz nie wiem..ehm..i znowu liczenie od poczatku....w dodatku taka bylam

[feVer87]

Napisane przez ka.si

witam !!!

tak więc poddaje się bez bicia , wczoraj po 21 zjadłam 2 kulki lodów śmietankowo-śmietankowych ALGIDA .... a tak było ładnie, ale ok pocieszyłam się bo to tylko 91 kcal

feVer87 wybaczam ci ... hehhehehe jak się jedzie do babci to nie można jej odmówić , bo babusi by serduszko pękło

Jejj..i jeszcze byly pretensje,ze mieszkam tak blisko a tylko 2 razy do roku przychodzę.. i dziwic się tu...

Ka.si ale masz sliczny kolorowy avator..
nio ,ale manto musi byc,za te kulki Ja juz nie wiem..ehm..i znowu liczenie od poczatku....w dodatku taka bylam zabiegana

[feVer87]

Napisane przez ka.si

witam !!!

tak więc poddaje się bez bicia , wczoraj po 21 zjadłam 2 kulki lodów śmietankowo-śmietankowych ALGIDA .... a tak było ładnie, ale ok pocieszyłam się bo to tylko 91 kcal

feVer87 wybaczam ci ... hehhehehe jak się jedzie do babci to nie można jej odmówić , bo babusi by serduszko pękło

Jejj..i jeszcze byly pretensje,ze mieszkam tak blisko a tylko 2 razy do roku przychodzę.. i dziwic się tu...

Ka.si ale masz sliczny kolorowy avator..
nio ,ale manto musi byc,za te kulki Ja juz nie wiem..ehm..i znowu liczenie od poczatku....w dodatku taka bylam zabiegana,ze

[feVer87]

Napisane przez ka.si

witam !!!

tak więc poddaje się bez bicia , wczoraj po 21 zjadłam 2 kulki lodów śmietankowo-śmietankowych ALGIDA .... a tak było ładnie, ale ok pocieszyłam się bo to tylko 91 kcal

feVer87 wybaczam ci ... hehhehehe jak się jedzie do babci to nie można jej odmówić , bo babusi by serduszko pękło

Jejj..i jeszcze byly pretensje,ze mieszkam tak blisko a tylko 2 razy do roku przychodzę.. i dziwic się tu...

Ka.si ale masz sliczny kolorowy avator..
nio ,ale manto musi byc,za te kulki Ja juz nie wiem..ehm..i znowu liczenie od poczatku....w dodatku taka bylam zabiegana,ze nic

[feVer87]

...

[ma.ko]

Kochana no na takiej imprezce, to trzeba sie poczęstować pysznościami.

[feVer87]

Napisane przez ma.ko

Kochana no na takiej imprezce, to trzeba sie poczęstować pysznościami.

Wlasnie nie trzeba,ale co zrobic... chyba pozostaje mi tylko nie pojawiac sie zbyt często...

[kasia89]

Ja nadal się trzymam ze słodyczami, ale dziś za to tak mnie suszyło, że wypiłam tyyyle pepsi Takie odrdzewiacze to chyba jeszcze mój większy nałóg niż słodycze Ale z tym też postanawiam walczyć

[madziaaakk]

Napisane przez feVer87

dziewczyny zalamka... 9 dni calkowicie bez nawet cukiereczka i co mi spieprzylo zycie..wlasnie przed chwilka wrocilam od babci.. 75urodziny dziadka..jubileusz..wiec zmuszona bylam pojsc...

Oczywiscie dzwonie wczesniej babciu nic nie przygotowuj, ja po 18 nic nie jem... 'tak tak nic nie przygotowalam.. Tylko 2 torciki..serniczek, makowce..i cala litania..' Ale babciu ja nic nie będę jadla,najwyzej wezme sobie do domu' 'tak tak wypijesz tylko herbatke'

Nio to poszlam zadowolona,ze pierwszy raz uda mi się przechytrzyc babcie..
Oczywiscie co..cala awantura, ze nalesniczki stygną,ze to specjalnie dla mnie, ze to nie wypada jak się w gosci idzie, a glodzic się bede w domu..
ALe kto sie tu glodzi ja sie pytam...
Nio wiec pochlonelam tego jednego nalesnika.. ale nie..
Ale dziecinko kabanoski twoje ulubione, ale serniczek mi wyszedl jak nigdy..ostatecznie zjadlam kawalek torata czekoladowego i tego nalesnika... a mialo byc tak pięknie..

Ja mysle ze to mozesz sobie wybaczyc. Ja znam ten bol. Nie mozna odmowic bo pozniej takie straszne wyrzuty sumienia sie ma... Ze sie jakos urazilo kochana babcie.

Ja mialam wczoraj wieczorem kryzys ale udalo sie. Moja mamusia spala a obok niej lezala paczka czipsow. Nagle zlapala mnie taka ochota na chipsy ze siegnelam po nie i juz wlozylam lapy do srodka ale....... okazalo sie ze to prazyki <jupi>. Odlozylam grzecznie do paczki i poszlam na gore. A mama smiala sie pozniej ze mnie;D