Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA

[201708160922]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;71514186]
a jaki ma to zwiazek z samochodem?
sluzy chyba tylko wytykm w stylu- oo warszfka jezdzi [/QUOTE]

Albo: GWE i wszystko jasne

[Miss Saeki]

Wiem, że były plany rządu aby i u nas takie coś wprowadzić, że jedna rejestracja przypisana do auta na zawsze. Ale nie wiem na czym to stoi, czy umarło czy jakoś "pracują" nad tym...

[madziara_07]

Napisane przez samotny_t

Nieprawda.Zmiana tablic służy tylko i wyłącznie temu, żeby samochody miały rejestracje odpowiadające miejscu rejestracji. Na przykład, żeby samochody z "GA" faktycznie były w Gdyni, a "DW" we Wrocławiu. Jeśli rejestrujesz w tym samym miejscu, w którym był zarejestrowany dotychczas, to nie musisz zmieniać tablic, co zresztą jasno jest napisane na stronie rządowej obywatel.gov.pl

tylko po co to komu, zwlaszcza ze mnostwo osob jezdzi autami sluzbowymi lub samochodami wzietymi w leasing.

gdy jeszcze mieszkalam w PL poslugiwalam sie przez jakis czas samochodem sluzbowym z rejestracja warszawska, mieszkalam w innym miescie na drodze na parking osiedlowy byl znak znakaz wjazdu-niedotyczy mieszkancow-nigdy problemu nie mialam

[samotny_t]

Napisane przez Miss Saeki

Wiem, że były plany rządu aby i u nas takie coś wprowadzić, że jedna rejestracja przypisana do auta na zawsze. Ale nie wiem na czym to stoi, czy umarło czy jakoś "pracują" nad tym...

Był pomysł w 2011 i upadł
Obecnie forsuje powrót do tego poseł Liroy-Marzec

Napisane przez madziara_07

tylko po co to komu

Na przykład mieszkańcy Świnoujścia bez tego nie byliby w stanie funkcjonować. Jedna z przepraw promowych zarezerwowana jest dla mieszkańców (by nie było wielogodzinnej kolejki), rozpoznawanych po lokalnych tablicach ZSW.

Oczywiście można byłoby zrobić tak, że tablice są dowolne, czytane automatycznie przez kamerę, a komputer odczytuje w CEPiK, gdzie pojazd jest zarejestrowany, ale w praktyce byłoby to trudne w funkcjonowaniu.

[201708160922]

Napisane przez samotny_t

Nieprawda.Zmiana tablic służy tylko i wyłącznie temu, żeby samochody miały rejestracje odpowiadające miejscu rejestracji. Na przykład, żeby samochody z "GA" faktycznie były w Gdyni, a "DW" we Wrocławiu. Jeśli rejestrujesz w tym samym miejscu, w którym był zarejestrowany dotychczas, to nie musisz zmieniać tablic, co zresztą jasno jest napisane na stronie rządowej obywatel.gov.pl



Ale przez to brytyjczycy mają właśnie totalny miszmasz i rejestracje nijak nie odpowiadają miejscu zamieszkania kierowcy / miejscu użytku pojazdu.

Naprawdę nie robi mi różnicy, skąd pochodzi kierowca / gdzie mieszka / gdzie było rejestrowane auto. Obecny system jest absurdalny i uważam, że system, w którym byłaby jedna tablica na całe "życie" auta byłby dobry.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Napisane przez ajah

Rejestracje nie muszą wskazywać na lokalizację. Info dotyczące adresu jest w systemie.

Napisane przez samotny_t

Tablice wskazują na powiat rejestracji, w tym sensie na lokalizację.


Idealnie porządny obywatel rejestruje swój samochód tam gdzie mieszka, a mieszka oczywiście tam, gdzie jest zameldowany

od dawna się zastanawiam co ma piernik do wiatraka? dlaczego tablice muszą wskazywać, kto gdzie jest zameldowany? to tylko pole do popisu dla różnych januszków drogowych - gnoić obcego to ulubione zajęcie co poniektórych kierowców

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[samotny_t]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Wtedy ludzie by narzekali na biurokrację, że trzeba karty wyrabiać, że trzeba naklejki wyrabiać Nie ma rozwiązań bez wad

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez samotny_t

Wtedy ludzie by narzekali na biurokrację, że trzeba karty wyrabiać, że trzeba naklejki wyrabiać Nie ma rozwiązań bez wad

A tak to psiocza ze nalezy rejestrowac samochod w miejscu zamieszkania. no ale to nie ma nic wspolnego z biurokracja, to takie proste, nikt nie narzeka, wszyscy ochoczo tak robia



naklejka to prawdziwe wyzwanie!

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;71515476]A tak to psiocza ze nalezy rejestrowac samochod w miejscu zamieszkania. no ale to nie ma nic wspolnego z biurokracja, to takie proste, nikt nie narzeka, wszyscy ochoczo tak robia



naklejka to prawdziwe wyzwanie![/QUOTE]

niestety, ale zameldowania - gdyby było w miejscu zamieszkania, to nie byłoby żadnego problemu

ale - jak to jest rozwiązanie w przypadku posiadaczy nowego dowodu, w którym adresu nie ma? trzeba przynieść poświadczenie zameldowania, urząd sobie sprawdza sam meldunek, czy wystarczy napisać oświadczenie? wie ktoś?

hmmm...coś mi świta, że wymieniałam dowód rejestracyjny, nie mając w tym czasie stałego meldunku, a posiadając już nowy dowód bez adresu i pisałam jakieś oświadczenie

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;71516151]niestety, ale zameldowania - gdyby było w miejscu zamieszkania, to nie byłoby żadnego problemu

ale - jak to jest rozwiązanie w przypadku posiadaczy nowego dowodu, w którym adresu nie ma? trzeba przynieść poświadczenie zameldowania, urząd sobie sprawdza sam meldunek, czy wystarczy napisać oświadczenie? wie ktoś?

hmmm...coś mi świta, że wymieniałam dowód rejestracyjny, nie mając w tym czasie stałego meldunku, a posiadając już nowy dowód bez adresu i pisałam jakieś oświadczenie[/QUOTE]

Myślałam że relikt komuny jakim jest zameldowanie JUZ/ WRESZCIE nie obowiązuje, dowód osobisty ma nic do miejsca zamieszkania. Co właściwie znaczy zameldowanie, jeśli mieszka się i płaci podatki gdzie indziej? Po .uj to komu, serio pytam?

Sent from my GT-I9515 using Tapatalk

[samotny_t]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;71516801] relikt komuny jakim jest zameldowanie [/QUOTE]
Obowiązek meldunku jest też w takich krajach jak niemcy, Austria i jest tam dużo mocniej egzekwowany niż w Polsce. Też relikt komuny? W Polsce obowiązywał tez w II Rzeczypospolitej, wiec juz za komuny był reliktem miedzywojnia Być może był też wcześniej, nie znam się aż tak na historii.

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;71516801]
Co właściwie znaczy zameldowanie, jeśli mieszka się i płaci podatki gdzie indziej?
[/QUOTE]
Nie można tak Podatki to zgoda, istotnie oddzielna sprawa od ewidencji ludności i są w Polsce niezwiązane z meldunkiem, natomiast zameldowana musisz być tam gdzie mieszkasz
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;71516801]
Po .uj to komu, serio pytam? [/QUOTE]
Wbrew pozorom, przydaje się, podaje tutaj kilka losowych przykładów:
- Przy wyborach jest podstawą układania list wyborców
- Mówi gdzie można próbować szukać np. spadkobierców w postępowaniu cywilnym
- Mówi gdzie można probować szukać przestępców albo o nich wypytać (wbrew pozorom wielu pospolitych rzezimieszków nie dysponuje wieloma lokalami do ukrywania się)
- NFZ wie gdzie wysyłać zaproszenia na badania profilaktyczne
- Przydaje się do celów statystycznych, daje pojęcie o migracjach wewnętrznych (i tak są spisy powszechne, niezależne od meldunku, ale meldunek pozwala oszacować choćby jak podzielić po kraju ankieter na spis, poza tym spisy są rzadko)
- przydaje się też do celów wojskowych (dane z meldunku przekazywane są do WKU i w razie np. potrzeby mobilizacji się przydadzą)

Nie mowie że jakoś bardzo popieram ten obowiązek meldunkowy, ale zalety ma jednak bezsprzeczne. Miał być w Polsce zniesiony, ale datę przesuwano, a obecne władze się wycofały całkowicie.







Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaksy]

W dyskusję o obowiązku meldunkowym wydawałam się nie raz, już sobie daruję. W każdym razie ja za chwilę będę bezdomna, bo mieszkanie w którym jestem zameldowana jest w trakcie sprzedaży I nie wiem czy jak się zamelduję na pobyt tymczasowy w mieszkaniu które wynajmuję, właściciel ZNOWU nie wręczy mi wypowiedzenia. Tyle myślę o tym cholernym obowiązku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aer]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;71516801]Myślałam że relikt komuny jakim jest zameldowanie JUZ/ WRESZCIE nie obowiązuje, dowód osobisty ma nic do miejsca zamieszkania. Co właściwie znaczy zameldowanie, jeśli mieszka się i płaci podatki gdzie indziej? Po .uj to komu, serio pytam?

Sent from my GT-I9515 using Tapatalk[/QUOTE]

mial byc zniesiony chyba z tego co pamietam w 2018, ale pis sie wycofal.

samotny podal argumenty dla ktorych sie przydaje no ale sorry - wiekszosc krajow w ue nie ma takiego obowiazku i ludzie jakos nie placza z tego powodu

poza tym do tablic. duzo osob jezdzi samochodami w leasingu. wlascicielem jak wiadomo jest leasing, wiec w 99% przypadkow samochod jest zarejestrowany na firme. w zwiazku z czym kierowca moze sobie mieszkac w wy☠☠☠☠owie dolnym a tablice bedzie mial dw (jesli wziety np. w getin) i wtedy jakos nie ma problemu mimo, ze samochod z rejestracja dw nie jest we wroclawiu

[samotny_t]

Napisane przez aer

wiekszosc krajow w ue nie ma takiego obowiazku

Nie. Większość ma.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Resident_registration



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201708160922]

Napisane przez jaksy

W dyskusję o obowiązku meldunkowym wydawałam się nie raz, już sobie daruję. W każdym razie ja za chwilę będę bezdomna, bo mieszkanie w którym jestem zameldowana jest w trakcie sprzedaży I nie wiem czy jak się zamelduję na pobyt tymczasowy w mieszkaniu które wynajmuję, właściciel ZNOWU nie wręczy mi wypowiedzenia. Tyle myślę o tym cholernym obowiązku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Znam kilka osób w takiej sytuacji. Sama też byłam "bezdomna".

[jaksy]

Napisane przez CzasKomety

Znam kilka osób w takiej sytuacji. Sama też byłam "bezdomna".

Ciekawi mnie na ile się da funkcjonować bez meldunku, niedługo przetestuję W pracy podaję adres zamieszkania, w bankach tez mam adres do korespondencji, podatki płacę w mieście w którym mieszkam. Ciekawe jak z innymi sprawami i urzędami.
Swoją drogą taką postawę wynajmujących można chyba podciągnąć pod januszowanie? Jest obowiązek meldunkowy, pobyt tymczasowy wygasa razem z umową najmu. Podatków się boją? Przecież i tak ktoś może na nich uprzejmie donieść, ryczałt to ile - 8,5%?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez samotny_t

Nieprawda.Zmiana tablic służy tylko i wyłącznie temu, żeby samochody miały rejestracje odpowiadające miejscu rejestracji. Na przykład, żeby samochody z "GA" faktycznie były w Gdyni, a "DW" we Wrocławiu. Jeśli rejestrujesz w tym samym miejscu, w którym był zarejestrowany dotychczas, to nie musisz zmieniać tablic, co zresztą jasno jest napisane na stronie rządowej obywatel.gov.pl



Ale przez to brytyjczycy mają właśnie totalny miszmasz i rejestracje nijak nie odpowiadają miejscu zamieszkania kierowcy / miejscu użytku pojazdu.

co do pierwszego... nie zdarzyła się w mojej rodzinie nigdy, taka sytuacja więc nawet o tym nie wiedziałam.

co do drugiego. no i co w związku z tym, że nie wiadomo jakie jest miejsce zamieszkania pojazdu? nie wiedzą to tylko przypadkowi przechodnie patrzący na tablice. wszystkie służby typu policja mają dzięki takiemu systemowi natychmiastowy dostęp do wszystkich informacji o samochodzie. łącznie z adresem zamieszkania właściciela, informacją czy jest to samochód powypadkowy, czy kierowca ma opłacone ubezpieczenie itp[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;71514826]od dawna się zastanawiam co ma piernik do wiatraka? dlaczego tablice muszą wskazywać, kto gdzie jest zameldowany? to tylko pole do popisu dla różnych januszków drogowych - gnoić obcego to ulubione zajęcie co poniektórych kierowców[/QUOTE]

tak i potem sytuacje typu, nie wpuszę go, zajadę mu drogę bo on z XXX (wstaw dowolny powiat)

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

ja mam taki pik-pik przy lusterku, co wysyła sygnał, otwiera mi szlaban na autostradę i nie muszę stać w kolejce po bilet,
pik-pik do pobrania w UM, jest osobny szlaban dla tych z pik-pikami

[Miss Saeki]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;71516151]niestety, ale zameldowania - gdyby było w miejscu zamieszkania, to nie byłoby żadnego problemu

ale - jak to jest rozwiązanie w przypadku posiadaczy nowego dowodu, w którym adresu nie ma? trzeba przynieść poświadczenie zameldowania, urząd sobie sprawdza sam meldunek, czy wystarczy napisać oświadczenie? wie ktoś?

hmmm...coś mi świta, że wymieniałam dowód rejestracyjny, nie mając w tym czasie stałego meldunku, a posiadając już nowy dowód bez adresu i pisałam jakieś oświadczenie[/QUOTE]

Mylisz się. Odsyłam do PoRD, rozdział III, art 73.

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;71516801]Myślałam że relikt komuny jakim jest zameldowanie JUZ/ WRESZCIE nie obowiązuje, dowód osobisty ma nic do miejsca zamieszkania. Co właściwie znaczy zameldowanie, jeśli mieszka się i płaci podatki gdzie indziej? Po .uj to komu, serio pytam?

Sent from my GT-I9515 using Tapatalk[/QUOTE]

Niby od 2018 ma u nas też już nie obowiązywać. https://mswia.gov.pl/pl/sprawy-obywa...dunkowego.html

[201709190931]

Napisane przez Miss Saeki

Mylisz się. Odsyłam do PoRD, rozdział III, art 73.



Niby od 2018 ma u nas też już nie obowiązywać. https://mswia.gov.pl/pl/sprawy-obywa...dunkowego.html

Z tego co czytałam w grudniu to obecny rząd uchylił (albo ma to w planach) zniesienie prawa meldunkowego i jako "ułatwienie" daje możliwość meldowania przez internet.

[201803111829]

Karynowanie - byle jakie zdjęcie na instagramie i milion hasztagów. Np. Zdjęcie kawy i hasztagi - kawa, coffee, cafe, coffeetime, freetime, relax, instacoffee, instatime itd.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Czarna2000]

Nie wiem czy to januszowanie czy nie, ale trochę śmieszy mnie koleżanka, która na profilowym na Instagramie ma ustawione zdjęcie jakiejś laski znalezione w internecie 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803111829]

IMG_20170305_093823.png o tym mówię xd

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[invisible_01]

Napisane przez Hiiro

Co do kataru: zwykle wytarcie nosa - zostaje, porzadne wydmuchanie: wychodze.
Bardziej denerwuja mnie osoby kichajace i albo nie zaslaniajace w ogole buzi, albo kichajace centralnie w dlonie. Ja kicham w lokiec i wydaje mi sie to najbezpieczniejsze.

Jak to kichasz w łokieć? Ja kicham w przedramię, ale w dłonie nie, chyba że jestem w łazience lub gdzieś, gdzie zaraz po mogę umyć ręce.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Czarna2000

Nie wiem czy to januszowanie czy nie, ale trochę śmieszy mnie koleżanka, która na profilowym na Instagramie ma ustawione zdjęcie jakiejś laski znalezione w internecie 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze fejkowy profil do konkursow?

[Domcia2605]

Mnie bardziej bawi jak nieważne pod jakim zdjęciem hasztagi: polska dziewczyna, girl, l4l itp

nadane z dziupli.

[jaksy]

Napisane przez invisible_01

Jak to kichasz w łokieć? Ja kicham w przedramię, ale w dłonie nie, chyba że jestem w łazience lub gdzieś, gdzie zaraz po mogę umyć ręce.

Ja tez kicham w łokieć, a raczej w zgiecie ręki, bo łokieć jest od drugiej strony Pewnie o to chodziło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz