Czerwcowe mamusie 2017 cz. V

[paula.cw]

Dawaj ta grupę Ja totalnie nie mam koncepcji na pokój dla dziecka.

Zwłaszcza że w wynwjmowanym to jakoś tak po kosztach by się chciało.

A tak wyglądają moje otulacze i pielucha.
Ta w biedronki jest muslinowa i jest super milutka i chłodna. Pozostałe dwie to bambus i one takie zwykłe są ale też może po praniu będą bardziej miękkie 1489178212801.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez paula.cw

Dawaj ta grupę Ja totalnie nie mam koncepcji na pokój dla dziecka.

Zwłaszcza że w wynwjmowanym to jakoś tak po kosztach by się chciało.

A tak wyglądają moje otulacze i pielucha.
Ta w biedronki jest muslinowa i jest super milutka i chłodna. Pozostałe dwie to bambus i one takie zwykłe są ale też może po praniu będą bardziej miękkie Załącznik 6961531

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A skąd jest biedronka? ja tylko na eBay widziałam biedronki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika860902]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Oczywiście z tel nie nie potrafię udostępnić linka. To jest to dziecięce pokoje inspiracje Załącznik 6961491

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez paula.cw

Dawaj ta grupę Ja totalnie nie mam koncepcji na pokój dla dziecka.

Zwłaszcza że w wynwjmowanym to jakoś tak po kosztach by się chciało.

A tak wyglądają moje otulacze i pielucha.
Ta w biedronki jest muslinowa i jest super milutka i chłodna. Pozostałe dwie to bambus i one takie zwykłe są ale też może po praniu będą bardziej miękkie Załącznik 6961531

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marikaxp]

Mi się podobają na Ali takie lampki. One są podpinane do kontaktu, ale trochę drogie jak na Chiny. 1489180483699.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez marikaxp

Mi się podobają na Ali takie lampki. One są podpinane do kontaktu, ale trochę drogie jak na Chiny. Załącznik 6961601

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O takiej pandzie tez kiedyś myślałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Ja patrzyłam na te ikeowe chmurki i gwiazdki ale jakoś mi się nie podobały na żywo

Z zakupem czegokolwiek do dekoracji pokoiku się wstrzymam do samego końca bo mi się non stop koncepcja zmienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniaaa87]

Napisane przez Mirissa

Super, że wizyta się udała!

Dopiero Was nadrabiam...

W poprzedniej ciąży chodziliśmy do SR prowadzonej w szpitalu, w którym początkowo zamierzałam rodzić (później go zmieniłam, ale to już inna historia , Byłam z niej zadowolona, zwłaszcza z zajęć praktycznych, ćwiczeń dla ciężarnych itp. I faktycznie zajęcia najbardziej były przydatne dla mężczyzn, którzy wtedy na własne oczy mogli się przekonać, że ciąża, poród i w ogóle kondycja po porodzie to nie takie hop siup i że muszą się zaangażować w opiekę nad dzieckiem. Mój na tyle się wkręcił, że na zajęcia, na których nie mogłam być, sam przyjechał i notował .

Położnej szpitalnej nie miałam wybranej. Za to środowiskowa (w sumie przypadkowa położna, która "przypisana" była do przychodni) przyszła do nas dwa razy - pierwszy i ostatni raz. Jakoś nie przekonała mnie to siebie, a i tak więcej czasu zeszło jej na wypisywaniu formularzy niż na obejrzeniu dziecka. Oprócz tego miała poglądy z poprzedniej epoki - że karmi się krótko, bez wiszenia na cycku, szybko przyzwyczaja się dziecko do samodzielnego spania, a żeby sprawdzić, czy mleko jest "wartościowe" to najlepiej zważyć malucha przed i po karmieniu... normalnie kosmos.

marikaxp - piękny kocyk! też się na taki czaję, tylko regularna cena powala... muszę zapolować na jakąś okazję...

Ja na przykład starałam sie karmić góra 15 min i do łóżeczka.Nie chciałam zeby mi pół dnia dzidziol na cycku wisiał.To samo z łóżeczkiem kładłam i dzieciaki same zasypiały bo jak sie weźmie do siebie do łóżka to już można zapomnieć o samodzielnym zasypianiu w łóżeczku niestety.Z tym ważeniem przed i po karmieniu to jakies jaja hehe...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marikaxp]

Napisane przez SzczerbataZuzia

O takiej pandzie tez kiedyś myślałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super są. Ja chciałam kupić królika, ale cena jaknna Chiny jest trochę za wysoka. Kupilabym, gdyby były w Polsce z gwarancją.

Napisane przez ewelinka2311

Ja patrzyłam na te ikeowe chmurki i gwiazdki ale jakoś mi się nie podobały na żywo

Z zakupem czegokolwiek do dekoracji pokoiku się wstrzymam do samego końca bo mi się non stop koncepcja zmienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na mnie też szału nie zrobiły.

Napisane przez Aniaaa87

Ja na przykład starałam sie karmić góra 15 min i do łóżeczka.Nie chciałam zeby mi pół dnia dzidziol na cycku wisiał.To samo z łóżeczkiem kładłam i dzieciaki same zasypiały bo jak sie weźmie do siebie do łóżka to już można zapomnieć o samodzielnym zasypianiu w łóżeczku niestety.Z tym ważeniem przed i po karmieniu to jakies jaja hehe...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam tak samo. Nie wyobrażam sobie , żeby moje dziecko zrobiło z cycka smoczek. Melka też była przyzwyczajona do spania w swoim łożeczku. Mnie właśnie te nowe teorie odnośnie opieki nad dzieckiem nie przekonują, ale ważenie dziecka to też przesada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez Aniaaa87

Ja na przykład starałam sie karmić góra 15 min i do łóżeczka.Nie chciałam zeby mi pół dnia dzidziol na cycku wisiał.To samo z łóżeczkiem kładłam i dzieciaki same zasypiały bo jak sie weźmie do siebie do łóżka to już można zapomnieć o samodzielnym zasypianiu w łóżeczku niestety.Z tym ważeniem przed i po karmieniu to jakies jaja hehe...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie. Ja co noc Kacpra szukam.po łóżku. Wzięliśmy go, bo wymiotował, a raczej puszczał fontannę po jedzeniu i tak już został


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[VelaLuca]

Dzięki dziewczyny Lubię jak się komuś podobają moje zakupy

Był taki wybór różnych wzorów bawełny i kolorów Minky że wybierałam chyba z miesiąc No ale pozostałam wierna szarością

Wstawiam linka, jakby któraś chciała się skusić
http://allegro.pl/komplet-minky-kocy...261607932.html

Napisane przez marikaxp

Kupiłam przez instagram kocyk colorstories za 60 zł nowy 😁😆 pani mówiła , że ktoś jej kupił w prezencie a ona dla córki szarego nie będzie używała. Przeszedł dziś i faktycznie jest nowy 😄

No co Ty gadasz Ja właśnie ten szary dla córci będę zamawiać. Udało Ci się z tym kocykiem. Teraz kosztuje 109 zł, wątpię żebym znalazła gdzieś taniej
Ale to i tak po wypłacie dopiero

Napisane przez SzczerbataZuzia

Jestem po wizycie. Malutka zdrowa, waży 700g. Spojenie się nie rozchodzi, szyjka długa. Te moje bóle, to hormony rozluźniające mięśnie.

A tak poza tym czeka mnie wizyty w poradni diabetologicznej, ale wynik lekko zawyżony. I mam lekką anemię. Ogólnie tak mnie to krocze boli, że inne rzeczy nie zrobiły na mnie żadnego wrażenia.

Super, że z malutką wszystko ok

Kurcze ja już nie rozumiem wyników tej krzywej, jedną kierują do diabetologa, inną nie. Może te normy zależą od tego czy glukoza 75 czy 50? Czy 2 wkłucia, czy 3? Dziwne to...

Źle że boli, ale dobrze że nic złego się tam nie dzieje

Napisane przez starry_eyes

Fajniutkie a do czego służą te termofory z pestek?

Jak boli brzuszek, albo są kolki to kładzie się ciepły termofor na brzuch dziecka. Czasem pomaga, czasem nie

Napisane przez adatka

no własnie nie pisałam nic od rana bo nie chciałam was juz zadręczac moim pierniczeniem ale fak jest niestety taki ,że cały dzień źle sie czuje brzuch sie stawia nie wiem czy to mała czy to skurcze boli troche jak na okres z drugiej strony wydaje mi sie ze to wzdęcia no i od ostatniego ferelnego poranka po glukozie nie byłam w wc :/ wiec pewnie wszystko się skumulowało w jedno i tak mnie męczy - wypiłam rano nospe w południe i jeszcze na noc wezme bo tak mi powiedziała,że w razie czegos przez 3 dni 3xdziennie nospa forte zeby rozgonic no i moze jest ciut lepiej teraz - za raz łykne jeszcze magnez i moze jakos przespie nocke- jestem padnięta bo dzis własciwie wogóle nie spałam wiec mysle,że tym razem si,e wyspie oby tylko brzuch na to pozwolił.

prezzyłam dzień na super diecie cud - ale okropnie mi niedobrze - nie dla mnie taki żarcie bez smaku bleee najbardziej mnie mdli po gorzkiej herbacie ledwo tabletki łykam

ide się opluskac i do wyrka moze film obejrze jakis i lulu

Adatka musisz się przyzwyczaić do tej diety, choć wiem że nie jest łatwo. Ja to się chyba pochlastam jak wyjdzie mi cukrzyca. Nie umiem żyć bez cukru. Kawa - 3 łyżeczki, herbata 2,5 łyżeczki, wody mineralnej nie wypije tylko i wyłącznie ze słodkim sokiem malinowym. Tabliczka czekolady dziennie, miód albo dżem na śniadanie, na drugie płatki czekoladowe z mlekiem. Owoce tylko słodkie: gruszka, kiwi tylko z cukrem, truskawki tylko z cukrem.

I jak tak sobie pomyślę że z tego trzeba zrezygnować to nie wiem czy dałabym radę. Tzn. musiałabym dać, nie ma innego wyjścia, ale wiem że byłoby mi mega trudno. Dlatego Ci współczuję, bo podobnie jak Ty, nie jadam żadnych produktów z tej diety cukrzycowej...

Napisane przez paula.cw

A tak wyglądają moje otulacze i pielucha.
Ta w biedronki jest muslinowa i jest super milutka i chłodna. Pozostałe dwie to bambus i one takie zwykłe są ale też może po praniu będą bardziej miękkie Załącznik 6961531

Fajne Ja wszystkie pieluszki zamówię i tego sprzedawcy z Allegro. Ma dokładnie to samo co Supermami i Motherhood a dużo, dużo taniej.

[Daga825]

Napisane przez Aniaaa87

Ja na przykład starałam sie karmić góra 15 min i do łóżeczka.Nie chciałam zeby mi pół dnia dzidziol na cycku wisiał.To samo z łóżeczkiem kładłam i dzieciaki same zasypiały bo jak sie weźmie do siebie do łóżka to już można zapomnieć o samodzielnym zasypianiu w łóżeczku niestety.Z tym ważeniem przed i po karmieniu to jakies jaja hehe...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nas tak ważyli w szpitalu jak młoda miała grypę i zapalenie oskrzeli. Nie chciała pić nic poza cyckiem i nie wiedzieli czy można już kroplowke odłączyć z solą fizjo. Ale tu tylko chodziło o ilość a nie jakość mleka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ----------

Napisane przez VelaLuca

Dzięki dziewczyny Lubię jak się komuś podobają moje zakupy

Był taki wybór różnych wzorów bawełny i kolorów Minky że wybierałam chyba z miesiąc No ale pozostałam wierna szarością

Wstawiam linka, jakby któraś chciała się skusić
http://allegro.pl/komplet-minky-kocy...261607932.html



No co Ty gadasz Ja właśnie ten szary dla córci będę zamawiać. Udało Ci się z tym kocykiem. Teraz kosztuje 109 zł, wątpię żebym znalazła gdzieś taniej
Ale to i tak po wypłacie dopiero



Super, że z malutką wszystko ok

Kurcze ja już nie rozumiem wyników tej krzywej, jedną kierują do diabetologa, inną nie. Może te normy zależą od tego czy glukoza 75 czy 50? Czy 2 wkłucia, czy 3? Dziwne to...

Źle że boli, ale dobrze że nic złego się tam nie dzieje



Jak boli brzuszek, albo są kolki to kładzie się ciepły termofor na brzuch dziecka. Czasem pomaga, czasem nie



Adatka musisz się przyzwyczaić do tej diety, choć wiem że nie jest łatwo. Ja to się chyba pochlastam jak wyjdzie mi cukrzyca. Nie umiem żyć bez cukru. Kawa - 3 łyżeczki, herbata 2,5 łyżeczki, wody mineralnej nie wypije tylko i wyłącznie ze słodkim sokiem malinowym. Tabliczka czekolady dziennie, miód albo dżem na śniadanie, na drugie płatki czekoladowe z mlekiem. Owoce tylko słodkie: gruszka, kiwi tylko z cukrem, truskawki tylko z cukrem.

I jak tak sobie pomyślę że z tego trzeba zrezygnować to nie wiem czy dałabym radę. Tzn. musiałabym dać, nie ma innego wyjścia, ale wiem że byłoby mi mega trudno. Dlatego Ci współczuję, bo podobnie jak Ty, nie jadam żadnych produktów z tej diety cukrzycowej...



Fajne Ja wszystkie pieluszki zamówię i tego sprzedawcy z Allegro. Ma dokładnie to samo co Supermami i Motherhood a dużo, dużo taniej.

Zapomniałam Ci napisać, że fajny komplecik wybrałaś. Ładna szarość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Napisane przez VelaLuca

Dzięki dziewczyny Lubię jak się komuś podobają moje zakupy

Był taki wybór różnych wzorów bawełny i kolorów Minky że wybierałam chyba z miesiąc No ale pozostałam wierna szarością

Wstawiam linka, jakby któraś chciała się skusić
http://allegro.pl/komplet-minky-kocy...261607932.html



No co Ty gadasz Ja właśnie ten szary dla córci będę zamawiać. Udało Ci się z tym kocykiem. Teraz kosztuje 109 zł, wątpię żebym znalazła gdzieś taniej
Ale to i tak po wypłacie dopiero



Super, że z malutką wszystko ok

Kurcze ja już nie rozumiem wyników tej krzywej, jedną kierują do diabetologa, inną nie. Może te normy zależą od tego czy glukoza 75 czy 50? Czy 2 wkłucia, czy 3? Dziwne to...

Źle że boli, ale dobrze że nic złego się tam nie dzieje



Jak boli brzuszek, albo są kolki to kładzie się ciepły termofor na brzuch dziecka. Czasem pomaga, czasem nie



Adatka musisz się przyzwyczaić do tej diety, choć wiem że nie jest łatwo. Ja to się chyba pochlastam jak wyjdzie mi cukrzyca. Nie umiem żyć bez cukru. Kawa - 3 łyżeczki, herbata 2,5 łyżeczki, wody mineralnej nie wypije tylko i wyłącznie ze słodkim sokiem malinowym. Tabliczka czekolady dziennie, miód albo dżem na śniadanie, na drugie płatki czekoladowe z mlekiem. Owoce tylko słodkie: gruszka, kiwi tylko z cukrem, truskawki tylko z cukrem.

I jak tak sobie pomyślę że z tego trzeba zrezygnować to nie wiem czy dałabym radę. Tzn. musiałabym dać, nie ma innego wyjścia, ale wiem że byłoby mi mega trudno. Dlatego Ci współczuję, bo podobnie jak Ty, nie jadam żadnych produktów z tej diety cukrzycowej...



Fajne Ja wszystkie pieluszki zamówię i tego sprzedawcy z Allegro. Ma dokładnie to samo co Supermami i Motherhood a dużo, dużo taniej.

Ty to ale masz słodki nałóg, mega ilości cukru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Z tym spaniem razem to powiem, że dzieci są różne. My do roku spalismy tylko razem. Potem bez większego problemu odzwyczailismy. Przy kryzysie typu ząbki czy szczepienie mała wraca do nas, a jak zle chwilę mijają spi znowu sama.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Dzień dobry w ten słoneczny poranek

Co tydzień mąż narzeka ze nie daje mu pospać a dzisiaj sam juz na garaż poleciał a ja muszę się zbierać bo na zakupy jedziemy


Vela, jak pytałam mojego o normy dla glukozy to powiedział ze wszędzie są takie same ale każde laboratorium ma swoje miary i dla tego nie ma co porównywać bo może się wydawać ze wyniki niby takie same a u jednej cukrzyca a u drugiej nie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmona24]

Hej😘 ja znowu na wykladach. Dzisiaj mam chirurgie i st zagrozenia zycia (dzis u dziecka) wiec zostanę, przypomne sobie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula.cw]

Napisane przez SzczerbataZuzia

A skąd jest biedronka? ja tylko na eBay widziałam biedronki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mogę znaleźć na której grupie na fb kupiłam. Postaram się później poszukać. Ale on drogi był moim zdaniem bo nowy za 130 zł. Ten w gwiazdki za 90. A ja kupiłam zestaw z pieluszka nowy za 100 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez VelaLuca

Dzięki dziewczyny Lubię jak się komuś podobają moje zakupy

Był taki wybór różnych wzorów bawełny i kolorów Minky że wybierałam chyba z miesiąc No ale pozostałam wierna szarością

Wstawiam linka, jakby któraś chciała się skusić
http://allegro.pl/komplet-minky-kocy...261607932.html



No co Ty gadasz Ja właśnie ten szary dla córci będę zamawiać. Udało Ci się z tym kocykiem. Teraz kosztuje 109 zł, wątpię żebym znalazła gdzieś taniej
Ale to i tak po wypłacie dopiero



Super, że z malutką wszystko ok

Kurcze ja już nie rozumiem wyników tej krzywej, jedną kierują do diabetologa, inną nie. Może te normy zależą od tego czy glukoza 75 czy 50? Czy 2 wkłucia, czy 3? Dziwne to...

Źle że boli, ale dobrze że nic złego się tam nie dzieje



Jak boli brzuszek, albo są kolki to kładzie się ciepły termofor na brzuch dziecka. Czasem pomaga, czasem nie



Adatka musisz się przyzwyczaić do tej diety, choć wiem że nie jest łatwo. Ja to się chyba pochlastam jak wyjdzie mi cukrzyca. Nie umiem żyć bez cukru. Kawa - 3 łyżeczki, herbata 2,5 łyżeczki, wody mineralnej nie wypije tylko i wyłącznie ze słodkim sokiem malinowym. Tabliczka czekolady dziennie, miód albo dżem na śniadanie, na drugie płatki czekoladowe z mlekiem. Owoce tylko słodkie: gruszka, kiwi tylko z cukrem, truskawki tylko z cukrem.

I jak tak sobie pomyślę że z tego trzeba zrezygnować to nie wiem czy dałabym radę. Tzn. musiałabym dać, nie ma innego wyjścia, ale wiem że byłoby mi mega trudno. Dlatego Ci współczuję, bo podobnie jak Ty, nie jadam żadnych produktów z tej diety cukrzycowej...



Fajne Ja wszystkie pieluszki zamówię i tego sprzedawcy z Allegro. Ma dokładnie to samo co Supermami i Motherhood a dużo, dużo taniej.

Np właśnie ja nic nie slodze i nie jem ani miodu, ani dzemi Jedynie co, to raz na 2-3 dni jakąś czekoladę czy ciastka.

Jeśli przestanie mnie boleć, to w Bolesławcu powtórzę krzywą, a jak nie, to tu gdy wrócę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Np właśnie ja nic nie slodze i nie jem ani miodu, ani dzemi Jedynie co, to raz na 2-3 dni jakąś czekoladę czy ciastka.

Jeśli przestanie mnie boleć, to w Bolesławcu powtórzę krzywą, a jak nie, to tu gdy wrócę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jesz dużo mięsa smażonego w jakiś sosach do obiadu, jakiś kiełbas czy szynek? Bo czasami to więcej obciąża organizm niż słodycze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adatka]

Ewelinka cukrzyca zwykła a cieżarnych taka sama dieta nie rózni się niczym - byc moze jest inne zapotrzebowanie na kalorie w ciaży - dopytam na wizycie.

Vela zycze ci zebys miała dobre wyniki glukozy bo to naprawde koszmar! jeszcze jak ktos odzywiał się inaczej to mu łatwiej ale tak jak my cukieroholiczki to jest mega cięzko - ja tak jak ty zżerałam tony słodkosci -płakac mi się chce jak widze batonika lub owoce których nakupiłam całe wory :/ chce mi się loda juz od jakiegos czasu i co kur...a nie zjem sobie!
nie wiem zjem za chwile dwie sliwki - moze zaspokoje głoda bo ja po śniadaniu zawsze musiałam zagryź cos słodkiego ,ciacho jakies cukiery ,batona coklwiek -jaki ból jak nie wolno no ale dla dziecka zrobię wszystko z czasem się oswoje ze smakami :/ jak na razie herbata gorzka to najgorszy koszmar! a ja herbatolubna wiec nie wiem jak dam rade 3 miesiace wytrzymac

[paula.cw]

Adatka ja sobie myślę że dobrze Ci zrobi taka dieta. Trzeba szukać pozytywów. Zobaczysz przyzwyczaisz się i nie będzie tak źle. A zdrowie najważniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez ewelinka2311

A jesz dużo mięsa smażonego w jakiś sosach do obiadu, jakiś kiełbas czy szynek? Bo czasami to więcej obciąża organizm niż słodycze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bułeczka z wedliną musu być. Smazonego tez nie jem, bo mi zaraz wysypuje całą twarz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez adatka

Ewelinka cukrzyca zwykła a cieżarnych taka sama dieta nie rózni się niczym - byc moze jest inne zapotrzebowanie na kalorie w ciaży - dopytam na wizycie.

Vela zycze ci zebys miała dobre wyniki glukozy bo to naprawde koszmar! jeszcze jak ktos odzywiał się inaczej to mu łatwiej ale tak jak my cukieroholiczki to jest mega cięzko - ja tak jak ty zżerałam tony słodkosci -płakac mi się chce jak widze batonika lub owoce których nakupiłam całe wory :/ chce mi się loda juz od jakiegos czasu i co kur...a nie zjem sobie!
nie wiem zjem za chwile dwie sliwki - moze zaspokoje głoda bo ja po śniadaniu zawsze musiałam zagryź cos słodkiego ,ciacho jakies cukiery ,batona coklwiek -jaki ból jak nie wolno no ale dla dziecka zrobię wszystko z czasem się oswoje ze smakami :/ jak na razie herbata gorzka to najgorszy koszmar! a ja herbatolubna wiec nie wiem jak dam rade 3 miesiace wytrzymac

To ja z lenistwa przestałam słodzić jeszcze w podstawówce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kasicka]

Przyszla pora i na mnie zeby ponarzekac mielismy okropna noc.. corce Ida chyba wszystkie zeby na raz ma prawie dwa lata a tylko 5 zebow :/ plakala a jak chcielismy ja uspokoic to bylo jeszcze gorzej. Mam strasznie zly humor dzis wszystko mnie okropnie wkurza. Szczegolnie to ze jest takie goraco w domu na polu slonce a tata pali od rana w piecu. A ja mowie i prosze zeby tak nie palil, jak do sciany niech te humorki sie juz skoncza bo nie panuje nad tym wg ;/

Jedziemy do tesciowej, moze namowie ja na domowa pizze to mi sie troche poprawi.

Milego dnia dziewczyny.

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez _kasicka

Przyszla pora i na mnie zeby ponarzekac mielismy okropna noc.. corce Ida chyba wszystkie zeby na raz ma prawie dwa lata a tylko 5 zebow :/ plakala a jak chcielismy ja uspokoic to bylo jeszcze gorzej. Mam strasznie zly humor dzis wszystko mnie okropnie wkurza. Szczegolnie to ze jest takie goraco w domu na polu slonce a tata pali od rana w piecu. A ja mowie i prosze zeby tak nie palil, jak do sciany niech te humorki sie juz skoncza bo nie panuje nad tym wg ;/

Jedziemy do tesciowej, moze namowie ja na domowa pizze to mi sie troche poprawi.

Milego dnia dziewczyny.

To faktycznie ma mało ząbków. My mamy juz wszystko do czwórek.
Tylko jedynki w miarę spokojnie wyszły. Do tej pory dwójki szły najgorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kasicka]

No ja nie wiem czemu tak pomalu te zeby ida. I to ma jedynki i jedna czworke. Tak dziwnie.. dlatego mysle ze teraz idzie ich wiecej bo juz kilka takich nocy bylo nieprzespanych. Mam nadzieje ze wyjda jak najszybciej zeby w czerwcu bylo troche spokojniej.

[mmona24]

Ale sie dzisiaj wbilam w tematy. Byl wyklad o porodzie w warunkach pozaszpitalnych😀

Adatka dasz rade. Ja tez odtawilam slodycze jak bralam antybiotyk i duzo lepiej sie czulam😘 jeszcze troszke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez _kasicka

No ja nie wiem czemu tak pomalu te zeby ida. I to ma jedynki i jedna czworke. Tak dziwnie.. dlatego mysle ze teraz idzie ich wiecej bo juz kilka takich nocy bylo nieprzespanych. Mam nadzieje ze wyjda jak najszybciej zeby w czerwcu bylo troche spokojniej.

Wydaje mi się, że skoro lekarz nie zwrócił na to uwagę, to jest ok.

Lepiej niech nie wychodzą wszystki naraz, bo to musi być niesamowity ból.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daga825]

Może to i dobrze, że idą zeby wszystkie naraz. Teraz się męczycie, ale wkrótce będzie po sprawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

U nas dziś piękna chociaż chłodna pogoda, jesteśmy po spacerze i pomidorowej, a na obiad będzie domowa pizza. Popołudniu czekają nas jeszcze zakupy i można się polecić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika860902]

Adatka....nie bede znowu pisac ze Ci wspolczuje bo wiesz ze tak jest. Jestes dzielna i silna i dasz rade. Co do cukru...ja tez zawsze slodzilam i kawe i herbate ale rok temu sobie postanowilam ze musze ograniczyc i teraz nie wyobrazam sobie puc slodką kawę. Ty tez sie przyzwyczaisz. A jak nie to kup sobie jakis slodzik albo ksyliyol- jesli mozesz. Ja mam ksylitol w razie w w szafce 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez _kasicka

Przyszla pora i na mnie zeby ponarzekac mielismy okropna noc.. corce Ida chyba wszystkie zeby na raz ma prawie dwa lata a tylko 5 zebow :/ plakala a jak chcielismy ja uspokoic to bylo jeszcze gorzej. Mam strasznie zly humor dzis wszystko mnie okropnie wkurza. Szczegolnie to ze jest takie goraco w domu na polu slonce a tata pali od rana w piecu. A ja mowie i prosze zeby tak nie palil, jak do sciany niech te humorki sie juz skoncza bo nie panuje nad tym wg ;/

Jedziemy do tesciowej, moze namowie ja na domowa pizze to mi sie troche poprawi.

Milego dnia dziewczyny.

Uuuu....biedna malutka....
Chyba bym nie wytrzymala w tak napalonym domu. Ja to bym mogla miec non stop otwarte okna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannaanna_87]

hej dziewczyny
ja juz po porannym ogarnianiu bo maz wczoraj zrobil taki syf..ciuchy robocze, do noszenia wszystko na krzesla..na podloge bo ciezko do szafy schowac do tego tona umundurowania .. teraz jechal na dzialke stawiac garaz .. poogarnialam to bo nie bede na niego czekac, a z mama jakos znalazlysmy miejsce na mundury ale bylo ciezko

Wczoraj pisała mi znajoma, od ktorej odkupilam ten wór ciuchow itp, ze ma kolejny karton 68-74 .. trampki jakies fajne itp .. grzecznie odmowilam bo ... nie mam tego gdzie narazie dac ! a to do odkupienia to tymbardziej ..musze skupiac sie na tu i teraz a potem bede zamieniac garderobe .. a te ciuszki to chyba na biezaco bede sprzedawac bo sie nie odkopiemy a do drugiego no coz .. bedzie sie na nowo zbierac - zostawie tylko najfajniejsze uniwersalne rzeczy .. bo jak to pomiescic w jednym pokoju 9m ja,maz i dziecko ...

a mam jeszcze dostac te maluszkie ciuszki na 56-62 wiec to schowam do komody .. juz te na 68 mam gdzies w łozku skitrane u mamy .. chyba mnie by wywalila z kolejnym kartonem

powiedzialam jej, ze jak chce, niech sprzeda bo ja narazie tego nie wezne, powiedziala, ze schowa - nie wiem moze byla zawiedziona no ale jak zalezy jej na pieniazkach to musi sprzedac bo ja te ciuchy moge wziasc dopiero jak moj maly bedzie wyrastal z tych co ma .. a 68 to moze nawet do pol roku nosic ..

aha i bede sie znia widziala na roczku i powiedziala, ze ma dla mnie jakis maly kocyk - tej jej napisalam, ze kupilam juz bambusowy i jeden szyje i jeden mam jeszcze jakis schowany od kolezanki ale taki polarowy .. a ona pewnie chce mi go "sprzedac" i co ? a nie chce byc nie mila, co innego jak ktos Ci daje to sie nie gardzi ale jak mam cos odkupic to wiecie, chce cos co mi sie podoba, kazdy ma swoj gust, jak ja nad wzorami kocykow tyle mysle, te jej ciuchy co odkupilam pierwsze tez przebieralam .. nie brałam wszystkiego co popadnie .. wiec co mam jej powiedziec .. jak mi sie ten kocyk nie spodoba, a ona bedzie chciala mi go sprzedac .. a jak powiem, ze juz mam a ona powie, ze za darmo to tez tak glupio .. eh sobotnie rozterki

juz mialam jedna kolezanke ktora dawala mi ciuchy na roczne dzieci .. jeszcze w ciazy nie bylam .. i dla chlopca i dla dziewczynki .. wzielam ale te ciuchy dalam komus innemu .. biedniejszym bo gdzie ja mam trzymac ciuchy na roczne dziecko .. a jak mowilam, ze nie mam gdzie dac bo jestesmy na malym metrazu z moja mama a ona ma dom 200 metrow z piwnica to niech je rpzetrzyma a ona, ze jej piwnice zalewa i ze se mam miejsce skombinowac ze zapytac tesciow, znajomych i po piwnicach chowac .. to powiedzialam, ze nie chce, nie jestem nawet w ciazy i tamte rozdalam innym, potrzebujacym znajomym, zostawilam tylko wlansie jakis kocyk polarowy taki do "domu" do wybrudzenia itp .. i sie obrazila .. i nic mi juz nie daje .. dawała mi tez swoje ciuchy bo to "zakupoholiczka" czasem z metka, a ona ma no delikatnie mowiac - inny gust i tez jej mowie nie chce, mam swoj gust, swoje ciuchy, nie chce od niej i ona zdziwiona ze mi daje a ja gardze, ze jej tesciowa tez nie chciala jak tak mozna .. ludzie to nie rozumieja, ze po pierwsze ma sie inny gust czasem, po drugie nie mam takiego metrazu jak ona zeby to gracic i mowie, ze ona nowe rzeczy kupuje a te ma z metkami i moze ma problem z zakupami porpsotu jak co miesiac wory wyrzuca albo rozdaje to niech lumpa otworzy albo naprawde da "potrzebujacym"

eh rozterki sobotnie nr 2 tak przy sprzataniu mnie naszło na elaborat

[monika860902]

Napisane przez pannaanna_87

hej dziewczyny
ja juz po porannym ogarnianiu bo maz wczoraj zrobil taki syf..ciuchy robocze, do noszenia wszystko na krzesla..na podloge bo ciezko do szafy schowac do tego tona umundurowania .. teraz jechal na dzialke stawiac garaz .. poogarnialam to bo nie bede na niego czekac, a z mama jakos znalazlysmy miejsce na mundury ale bylo ciezko

Wczoraj pisała mi znajoma, od ktorej odkupilam ten wór ciuchow itp, ze ma kolejny karton 68-74 .. trampki jakies fajne itp .. grzecznie odmowilam bo ... nie mam tego gdzie narazie dac ! a to do odkupienia to tymbardziej ..musze skupiac sie na tu i teraz a potem bede zamieniac garderobe .. a te ciuszki to chyba na biezaco bede sprzedawac bo sie nie odkopiemy a do drugiego no coz .. bedzie sie na nowo zbierac - zostawie tylko najfajniejsze uniwersalne rzeczy .. bo jak to pomiescic w jednym pokoju 9m ja,maz i dziecko ...

a mam jeszcze dostac te maluszkie ciuszki na 56-62 wiec to schowam do komody .. juz te na 68 mam gdzies w łozku skitrane u mamy .. chyba mnie by wywalila z kolejnym kartonem

powiedzialam jej, ze jak chce, niech sprzeda bo ja narazie tego nie wezne, powiedziala, ze schowa - nie wiem moze byla zawiedziona no ale jak zalezy jej na pieniazkach to musi sprzedac bo ja te ciuchy moge wziasc dopiero jak moj maly bedzie wyrastal z tych co ma .. a 68 to moze nawet do pol roku nosic ..

aha i bede sie znia widziala na roczku i powiedziala, ze ma dla mnie jakis maly kocyk - tej jej napisalam, ze kupilam juz bambusowy i jeden szyje i jeden mam jeszcze jakis schowany od kolezanki ale taki polarowy .. a ona pewnie chce mi go "sprzedac" i co ? a nie chce byc nie mila, co innego jak ktos Ci daje to sie nie gardzi ale jak mam cos odkupic to wiecie, chce cos co mi sie podoba, kazdy ma swoj gust, jak ja nad wzorami kocykow tyle mysle, te jej ciuchy co odkupilam pierwsze tez przebieralam .. nie brałam wszystkiego co popadnie .. wiec co mam jej powiedziec .. jak mi sie ten kocyk nie spodoba, a ona bedzie chciala mi go sprzedac .. a jak powiem, ze juz mam a ona powie, ze za darmo to tez tak glupio .. eh sobotnie rozterki

juz mialam jedna kolezanke ktora dawala mi ciuchy na roczne dzieci .. jeszcze w ciazy nie bylam .. i dla chlopca i dla dziewczynki .. wzielam ale te ciuchy dalam komus innemu .. biedniejszym bo gdzie ja mam trzymac ciuchy na roczne dziecko .. a jak mowilam, ze nie mam gdzie dac bo jestesmy na malym metrazu z moja mama a ona ma dom 200 metrow z piwnica to niech je rpzetrzyma a ona, ze jej piwnice zalewa i ze se mam miejsce skombinowac ze zapytac tesciow, znajomych i po piwnicach chowac .. to powiedzialam, ze nie chce, nie jestem nawet w ciazy i tamte rozdalam innym, potrzebujacym znajomym, zostawilam tylko wlansie jakis kocyk polarowy taki do "domu" do wybrudzenia itp .. i sie obrazila .. i nic mi juz nie daje .. dawała mi tez swoje ciuchy bo to "zakupoholiczka" czasem z metka, a ona ma no delikatnie mowiac - inny gust i tez jej mowie nie chce, mam swoj gust, swoje ciuchy, nie chce od niej i ona zdziwiona ze mi daje a ja gardze, ze jej tesciowa tez nie chciala jak tak mozna .. ludzie to nie rozumieja, ze po pierwsze ma sie inny gust czasem, po drugie nie mam takiego metrazu jak ona zeby to gracic i mowie, ze ona nowe rzeczy kupuje a te ma z metkami i moze ma problem z zakupami porpsotu jak co miesiac wory wyrzuca albo rozdaje to niech lumpa otworzy albo naprawde da "potrzebujacym"

eh rozterki sobotnie nr 2 tak przy sprzataniu mnie naszło na elaborat

Faktycznie niezle rozterki 😉 jak kolezanka chce Ci sprzedac kocyk to nie musisz brac moim zdaniem. Zreszta jak mowi ze ma dla Ciebie kocyk to powinna dac Ci go za darmo. A jak chce Ci go sprzedac to powinna od razu to zaznaczyc. Byc moze znalazla Ciebie jako osobe kupującą i chce sie tych wszystkich rzeczy pozbyc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannaanna_87]

Napisane przez monika860902

Faktycznie niezle rozterki 😉 jak kolezanka chce Ci sprzedac kocyk to nie musisz brac moim zdaniem. Zreszta jak mowi ze ma dla Ciebie kocyk to powinna dac Ci go za darmo. A jak chce Ci go sprzedac to powinna od razu to zaznaczyc. Byc moze znalazla Ciebie jako osobe kupującą i chce sie tych wszystkich rzeczy pozbyc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tez tak pomyslalam, ze teraz wszystko bedzie mi chciala "sprzedawac" dlatego z tamtymi odmowilam i najwyzej na tym roczku jej jeszcze powiem, ze moze sprzedac czesc bo pewnie wszystkim nie wezme a zanim wezne to troche to potrwa .. a teraz sie okazało, ze bede jeszcze dostawac od kumpla i od kuzynki pewnie to juz w ogole - narzekałam, ze nic nie dostane od nikogo to teraz mam
no napisala, ze "ma dla mnie maly kocyk" .. eh zobaczymy jak to rozegram

rozterki kobiety w ciazy olaboga

[monika860902]

Napisane przez pannaanna_87

tez tak pomyslalam, ze teraz wszystko bedzie mi chciala "sprzedawac" dlatego z tamtymi odmowilam i najwyzej na tym roczku jej jeszcze powiem, ze moze sprzedac czesc bo pewnie wszystkim nie wezme a zanim wezne to troche to potrwa .. a teraz sie okazało, ze bede jeszcze dostawac od kumpla i od kuzynki pewnie to juz w ogole - narzekałam, ze nic nie dostane od nikogo to teraz mam
no napisala, ze "ma dla mnie maly kocyk" .. eh zobaczymy jak to rozegram

rozterki kobiety w ciazy olaboga

Jesli masz dostac to tym bardziej nie musisz tamtuch kupowac. Az wez jeszcze pod uwage to ze jak ktos Was odwiedzi czy na chrzciny, swieta itp tez mozesz dostac ciuszki. Sama tez cos kupisz jak Ci sie spodoba wiec po co masz od odkupowac na zapas. A potem nawer tego nie użyjesz. Aa.....i pamietaj ze pod koniec czerwca i w lipcu beda wyprzedaże wuec bedzies mogla kupic sliczne ciuszki za przyslowiowe "grosze".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz