Listopadówki 2017 cz. 2

[ila1000]

A ta opcja, że położna po porodzie przychodzi do domu do dzidzi kilka razy to jak to się załatwia i kiedy?

[Molise]

Ja w pierwszej ciąży chodziłam do darmowej szkoły rodzenia, 4 spotkania. Szczerze mówiąc więcej dowiedziałam się z wizażu od bardziej doświadczonych mam. Zajęcia z karmienia piersią polegały na pokazaniu nam na tablicy jakie są pozycje i koniec. Także ja słabo trafiłam. Szkoła rodzenia tak, ale dobra szkoła.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez ila1000

A ta opcja, że położna po porodzie przychodzi do domu do dzidzi kilka razy to jak to się załatwia i kiedy?

Po porodzie podaje się przychodnię, do której się chodzi i szpital wysyła informację do przychodni. U mnie było zamieszanie, bo junior jest w innej przychodni, a ja w innej. I jego papiery wysłali do jego przychodni, a przychodziła Polozna z mojej przychodni. I musieliśmy ściągać te dokumenty.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

Napisane przez Molise

Ja w pierwszej ciąży chodziłam do darmowej szkoły rodzenia, 4 spotkania. Szczerze mówiąc więcej dowiedziałam się z wizażu od bardziej doświadczonych mam. Zajęcia z karmienia piersią polegały na pokazaniu nam na tablicy jakie są pozycje i koniec. Także ja słabo trafiłam. Szkoła rodzenia tak, ale dobra szkoła.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------




Po porodzie podaje się przychodnię, do której się chodzi i szpital wysyła informację do przychodni. U mnie było zamieszanie, bo junior jest w innej przychodni, a ja w innej. I jego papiery wysłali do jego przychodni, a przychodziła Polozna z mojej przychodni. I musieliśmy ściągać te dokumenty.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za odp

Dziewczyny, a w którym msc lekarz daje wskazanie na cesarkę? Chodzi o to, że mój już mi przebąkiwał, że musimy o tym myśleć ze względu na epilepsję. Ale żadnego zaświadczenia nie dał. Czy on daje jakieś zaświadczenie na to?

[karmen27]

Napisane przez Hapinka

Zawsze można iść do bezpłatnej szkoły rodzenia nie wiem jak u was to działa, ale u mnie są ćwiczenia rano, wieczorem cykle wykładów o ciąży porodzie i noworodku. Oczywiście na wykłady z mężem warto iść !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet nie wiem gdzie się dowiedzieć o takie bezpłatne szkoły rodzenia w mojej okolicy,będę musiała pobuszowac trochę w sieci😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201707171552]

Napisane przez olala22

Mąż rano mi wysłał sms że dorwał rogala w Biedronce Leginsy kupiłam wcześniej na allegro więc te biedronkowe pewnie sobie odpuszczę. Zresztą plan mam taki by całe lato w sukienkach chodzić ale zostanie to zweryfikowane przez pogodę

Gardło tak mnie boli że ledwo przełykać mogę

Mam taki sam plan i póki co pogoda sprzyja ale w Niemczech w tamtym roku było średnio 3 dni upału, tydzień deszczu i tak za zmianę, ale czas pokaże

Co do gardła tez się obudziłam z bólem ale powoli przechodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Molise]

Napisane przez karmen27

Nawet nie wiem gdzie się dowiedzieć o takie bezpłatne szkoły rodzenia w mojej okolicy,będę musiała pobuszowac trochę w sieci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sprawdź czy przy szpitalu nie ma.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karmen27]

Napisane przez Molise

Sprawdź czy przy szpitalu nie ma.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobry pomysl😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eemmaa]

Napisane przez DkR

No i ja uważam ze myślę z głową.. logicznie myśląc używając szumisia czy innej uspokajajacej zabawki dajesz dziecku poczucie bycia w dalszym ciągu w brzuchu czy może jak przytulisz je do siebie ? Wiadomo każdą zrobi jak uważa ja wolę dziecko przytulić niż wydawać 200zl na zabawkę która może pójść w kąt..

Wiesz jak to czytam to mam wrażenie, że myślisz, że mamy korzystające z szumisiów nie biorą w ogóle dzieci na ręce tylko zostawiają je z misiem. Jak pisałam wyżej sama nie miałam tego gadżetu, ale były chwile gdy szum z yt pomógł mi uspokoić małą i nie widzę w tym niczego złego. Uważam, że lepsze było włączyć jej szum niż próbować na siłę tulić malucha, który się wije, odpycha, jest "sztywny" i czerwony od płaczu. A tak chwila szumu, robiła się spojona, rozluźniała i mogłam utulić, pocałować, uśpić.
I nie daje się poczucia że dziecko jest nadal w brzuchu a oswaja się z zastaną nową rzeczywistością, ale powoli. Ogólnie chodzi o spokój, mało bodźców, dotyk (np niezakładanie dzieciom tych rękawiczek niedrapek, kontakt ciało do ciało, wspólna kąpiel itp), ciasne spowijanie. Szum, dźwięk padającego deszczu może być elementem wspomagającym uspokajanie, ale nie jest konieczny. Są dzieci, które w ogóle tego nie potrzebują.

Napisane przez Cocktailraspberry

Hej. Ja już po 9 byłam po wszystkim. Z tym, że musieli się dwa razy wkłuć, bo za pierwszym razem nie chciał płyn lecieć. Samo badanie nie bolało tylko takie nieprzyjemne i najgorzej jak próbowali pierwszy raz to gmerali i niezbyt fajne uczucie. Udało się pobrać czysty płyn więc zapłaciłam za Fisha. Wyniki może będą w tym tyg jeszcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się bardzo, że masz to za sobą. Trzymam ogromne kciuki za wyniki

Napisane przez dziobun

Dziewczyny Was też tak bolą kosci? Rano się budzę z bolem bioder, potem wystarczy że chwilę na twardym posiedzę a wstac nie mogę z bólu 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj bolą...niestety wszystko się rozluźnia i rozchodzi :/ Najgorzej zaczynają mnie boleć kości łonowe

Napisane przez Nadezhda

Jak mnie mój mąż wâ˜☠â˜☠â˜☠â˜☠ia.... Nie rozumie pacan jeden, że palenie mu szkodzi, ze ma bezdechy w nocy, że capi jak menel... Nie dociera. Chce palić i będzie palić.

Jejku..nie wytrzymałabym teraz. Chyba wywaliłabym z domu, gdyby mój palił

Napisane przez kana158

Owszem, owszem. Bliskosci nie zastapi zaden gadzet, ale gdy spisz 3h na dobe to uwierz zaczynasz szukac sposobu, ktory ulatwi Ci chodz troche zycie.
Kolki u takich maluchow sa koszmarem. Przy Zosi nie potrzebowalam szumisi lub aplikacji z bialym szumem, ale przydal sie termoforek z pestek czeresni, rurki windi i suszarka. Tuleniem niestety bólu nie dalo sie pokonac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak...termofor i nam ratował tyłek. I jak się śpi po 3 godziny (przerwane - nie ciurkiem) na dobę to serio można zacząć odchodzić od zmysłów.
Twoja też jak ją bolało to "sztywniała" i nie dała się utulić? Dla mnie to były najgorsze chwile jak nie mogłam jej pomóc i rozluźnić

Napisane przez chise

Wykoncza mnie zaparcia. Dzis po prostu siedzialam w toalecie i plakalam z bolu. Juz mi nic nie pomaga(len, kiwi, jablka, kefir, maslanka i ogorki kiszone, sliwki, nic, zero, czopki), a lactulozy nie moge.
A picie parafiny przyprawia mnie o mdlosci, ale dzielnie nalewam sobie do malego kieliszka i pije.

Współczuję. U mnie najbardziej pomaga picie, picie, picie i ruch. Niedużo, ale chociaż się przejść, bo inaczej też dramat.

Napisane przez majkas

Jakbym nie była w ciąży to pewnie bym się z nimi kłóciła że nie podają dokładnych danych u ilu kobiet testu nie da się wykonać. Przez co utrudniają podjęcie decyzji "w warunkach największej ilości informacji". Ale wolę sobie nerwów oszczędzić, dla dobra Bąbelka. Już stratę kasy przebolałam, teraz tylko 20dni czekania do USG połówkowego żeby się upewnić że wszystko jest dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Qrde ale to chamstwo Człowiek znając dokładne ryzyko mógłby sam ocenić czy chce ten test robić.

Napisane przez Madziuniusia

O tak tak! tez jestem zwolenniczka tej teorii, o ile bede mogla sobie na to pozwolic przy pierwszym dziecku! Natomiast nie jestem jakos nastawiona na gadzety typu szumis itd. Ale jak to ja mowie, w teorii to ja sobie moge duzo wyobrazac, o tym, ze bede kp na zadanie, ze bez smoczka sie obejdziemy itd itp ..
.

Wiesz u mnie to wyszło naturalnie. Nie znałam jeszcze dokładnie tej teorii, a po prostu samo wychodziło. Sporo info znalazłam, gdy szukałam info o kolkach i kp. Wtedy zapoznałam się bliżej z tą teorią, odkryłam chustowanie, spowijanie itd Wszystko się łączyło z rodzicielstwem bliskości, ale tu się okazało, że intuicyjnie je stosujemy

Napisane przez dziobun

Kurczę to mnie zmartwiłaś, bo kazalam mamie te M kupić a wygląda na to, że się w nich utopię.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Kiedy jest odpowiedni czas na znalezienie szkoły rodzenia? Zastanawiam się też nad fitnessem lub jogą w ciąży z instruktorem ale te zajecia są w godzinach pracy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co u mnie jedna M była. Może mi się trafiła jakaś felerna duża?
W HM mierzyłam M i wizualnie była mniejsza ale jak przymierzyłam okazała się za duża.

Co do szkoły rodzenia to chodziłam podczas pierwszej ciąży dopóki nie trafiłam do szpitala. Mam mieszane uczucia. Mam wrażenie, że więcej info znalazłam na blogu i wizażu

Napisane przez ila1000

A ta opcja, że położna po porodzie przychodzi do domu do dzidzi kilka razy to jak to się załatwia i kiedy?

Zapisując się do lekarza rodzinnego wybierasz tzw pielęgniarkę środowiskową i położoną. Ta wybrana położna powinna przyjeżdżać po porodzie. Jeśli przychodnia dziecka jest w tym samym miejscu co Twój lekarz rodzinny to szpital o wszystkim powiadamia. Jeśli gdzieś indziej to sama możesz zadzwonić do przychodni jak wrócisz do domu i poinformować, że już urodziłaś.

[dziobun]

Napisane przez Hapinka

Zawsze można iść do bezpłatnej szkoły rodzenia nie wiem jak u was to działa, ale u mnie są ćwiczenia rano, wieczorem cykle wykładów o ciąży porodzie i noworodku. Oczywiście na wykłady z mężem warto iść !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i właśnie powiedzcie mi jak z tego korzystać, jak nie jest się na L4... ja pracuję popołudniami. Nawet prywatne szkoły mają zajęcia o 17... jeszcze do swojej przychodni obok ktorej jest bezpłatna szkoła rodzenia jadę 40minut to na te cwiczenia rano a potem na zajęcia to mi zejdzie prawie 3h na same dojazdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ultraradiola]

witam się w nowym wątku

pędzicie strasznie aż trudno nadążyć

[la figa]

u mnie w biedronce "na wylotowce" byly tylko 4 rogale, a do sklepu wchodzilam pierwsza o 7 rano wzielam ten w gwiazdki

[Cocktailraspberry]

To pewnie jak pojadę to już będą puste półki. Wczoraj Tż wieczorem sprawdzał ale nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[makeuplife]

Napisane przez ila1000

A ta opcja, że położna po porodzie przychodzi do domu do dzidzi kilka razy to jak to się załatwia i kiedy?

A nie masz spodkania z położna w czasie ciąży ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

Napisane przez makeuplife

A nie masz spodkania z położna w czasie ciąży ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam spotkania. Chodzę prywatnie do lekarza. Próbowałam państwowo ale nie ma miejsc. Poszłam do położnej, powiedziała, że lekarz musi prowadzić moją ciąże, ale okazało się, że lekarz będzie dostępny dla mnie w 13 tyg więc zdecydowanie było dla mnie przesada szczególnie, że historię miałam jaką miałam.
Ogólnie położna nic nie wspominała o żadnych wizytach.
Pozwoliła sobie na komentarz nawet. Po co chcę chodzić na NFZ i blokować innym matkom miejsce skoro mnie stać na prywatne wizyty ( pokazywałam pierwsze USG, badania z gabinetu prywatnego).
A w ciąży też położna do domu przychodzi?

[olala22]

Napisane przez Cocktailraspberry

To pewnie jak pojadę to już będą puste półki. Wczoraj Tż wieczorem sprawdzał ale nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W mojej Biedronce pod domem nawet nie było koszulek i leginsów ciążowych.... Ale to jest straszne mały sklep i właśnie ze względu na wielkość większości towaru z gazetek nie ma

[Helgi607]

Napisane przez dziobun

Kurczę to mnie zmartwiłaś, bo kazalam mamie te M kupić a wygląda na to, że się w nich utopię.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Kiedy jest odpowiedni czas na znalezienie szkoły rodzenia? Zastanawiam się też nad fitnessem lub jogą w ciąży z instruktorem ale te zajecia są w godzinach pracy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co czytalam to do szkoly rodzenia mozna chodzic po 20 tyg.
I sa bezplatne, zwykle przy szpitalach, choc nie tylko

[Molise]

Napisane przez Helgi607

Z tego co czytalam to do szkoly rodzenia mozna chodzic po 20 tyg.

I sa bezplatne, zwykle przy szpitalach, choc nie tylko

Warto sprawdzić w konkretnej szkole, u mnie można było dopiero po 26 tygodniu. I u nas zapisywali dopiero na miesiąc/dwa przed porodem, nie wczesnej. Chodziłam w lipcu, a w sierpniu rodziłam. Dużo łatwiej byłoby chodzić na zajęcia tak w 6 miesiącu ....


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia. I jakoś urodziłam i wychowałam. Teraz też nie będę, ale to głównie dlatego że do dużego miasta mam 1,5 h drogi to dla mnie teraz mega wysiłek i zagrożenie.

[dziobun]

Udało mi się zakupić rogala 😊 ja chciałabym chodzić, bo nigdy nie miałam kontaktu z noworodkami dłużej jak 15minut trzymania na rękach i generalnie wiedzę na temat pielęgnacji czy żywienia mam minimalną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[makeuplife]

Napisane przez ila1000

Nie mam spotkania. Chodzę prywatnie do lekarza. Próbowałam państwowo ale nie ma miejsc. Poszłam do położnej, powiedziała, że lekarz musi prowadzić moją ciąże, ale okazało się, że lekarz będzie dostępny dla mnie w 13 tyg więc zdecydowanie było dla mnie przesada szczególnie, że historię miałam jaką miałam.
Ogólnie położna nic nie wspominała o żadnych wizytach.
Pozwoliła sobie na komentarz nawet. Po co chcę chodzić na NFZ i blokować innym matkom miejsce skoro mnie stać na prywatne wizyty ( pokazywałam pierwsze USG, badania z gabinetu prywatnego).
A w ciąży też położna do domu przychodzi?

Ale komentarz boze ,ze chodza po tym swiecie takie babska 😓 mnie polozna co 2 tyg bedzie badac wiec nie mam takiego problemu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

Napisane przez DkR

Mam taki sam plan i póki co pogoda sprzyja ale w Niemczech w tamtym roku było średnio 3 dni upału, tydzień deszczu i tak za zmianę, ale czas pokaże

Co do gardła tez się obudziłam z bólem ale powoli przechodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie też dziś gardło boki; ( i katar dostałam zero lodów obiecuje; )
Ja byłam w biedronce po 8 przed praca i co było z 6rogali i ciuszków po 1 rozmiarze wzięłam koszule nocna i spodnie na lato zobaczymy czy będą dobre jak coś to sprzedam albo oddam .

[alla83]

Kana 158 ....raczej daj jeszcze niżej zaraz pod pepkiem czy nawet tak jak ty pisałaś t9nja nigdy prawie nie znalazłam tętna

Niżej niżej spróbuj albo lekko ż jednej strony albo z drugiej

Ja mam taką coś Ala trąbka słuchawkę...przykladam lekko dociskam, czasami tal jakby pod kątem z góry....raczej nie prostopadle.

Przykładam dociskam i taknhakbym chciała kamerka niby luknac w tą czy w inna stronę....nie przesuwam tylko powoli tak kręcę i sprawdzam we wszystkie strony.

Jak w jakimś miejscu nie wyczuje to przesuwam sluchawke kawałeczek dalej i znowu dociskam i kręcę powoli w różne strony

Czasami 1 mm ma znaczenie, lekko przekrecw w inna stronę i nie słychać nic. Dlatego trzeba to robić powoli żeby nie zgubić i przegapić

Powodzenia
Podgladaczka z sąsiedniego wątku październikowego

[201707171552]

Z dnia na dzien mam coraz większy brzuszek <3
Dzisiaj 17tc

[ewcia1368]

mi się udało dołapać ostatnią poduszkę w biedronce, byłam kolo 15. Ciuszka ani jednego nie widziałam
Ja zamierzam chodzić do szkoły rodzenia, darmowej. Ale to dopiero po 20 tygodniu, bo takie są zasady

[la figa]

u mnie tez szkola rodzenia po 20tc i tez zamierzam chodzic - tzn bardziej towarzyszyc mezowi, bo to jego musimy przeszkolic

[kana158]

Napisane przez eemmaa

Wiesz jak to czytam to mam wrażenie, że myślisz, że mamy korzystające z szumisiów nie biorą w ogóle dzieci na ręce tylko zostawiają je z misiem. Jak pisałam wyżej sama nie miałam tego gadżetu, ale były chwile gdy szum z yt pomógł mi uspokoić małą i nie widzę w tym niczego złego. Uważam, że lepsze było włączyć jej szum niż próbować na siłę tulić malucha, który się wije, odpycha, jest "sztywny" i czerwony od płaczu. A tak chwila szumu, robiła się spojona, rozluźniała i mogłam utulić, pocałować, uśpić.
I nie daje się poczucia że dziecko jest nadal w brzuchu a oswaja się z zastaną nową rzeczywistością, ale powoli. Ogólnie chodzi o spokój, mało bodźców, dotyk (np niezakładanie dzieciom tych rękawiczek niedrapek, kontakt ciało do ciało, wspólna kąpiel itp), ciasne spowijanie. Szum, dźwięk padającego deszczu może być elementem wspomagającym uspokajanie, ale nie jest konieczny. Są dzieci, które w ogóle tego nie potrzebują.

Cieszę się bardzo, że masz to za sobą. Trzymam ogromne kciuki za wyniki

Oj bolą...niestety wszystko się rozluźnia i rozchodzi :/ Najgorzej zaczynają mnie boleć kości łonowe

Jejku..nie wytrzymałabym teraz. Chyba wywaliłabym z domu, gdyby mój palił

Oj tak...termofor i nam ratował tyłek. I jak się śpi po 3 godziny (przerwane - nie ciurkiem) na dobę to serio można zacząć odchodzić od zmysłów.
Twoja też jak ją bolało to "sztywniała" i nie dała się utulić? Dla mnie to były najgorsze chwile jak nie mogłam jej pomóc i rozluźnić

Współczuję. U mnie najbardziej pomaga picie, picie, picie i ruch. Niedużo, ale chociaż się przejść, bo inaczej też dramat.

Qrde ale to chamstwo Człowiek znając dokładne ryzyko mógłby sam ocenić czy chce ten test robić.

Wiesz u mnie to wyszło naturalnie. Nie znałam jeszcze dokładnie tej teorii, a po prostu samo wychodziło. Sporo info znalazłam, gdy szukałam info o kolkach i kp. Wtedy zapoznałam się bliżej z tą teorią, odkryłam chustowanie, spowijanie itd Wszystko się łączyło z rodzicielstwem bliskości, ale tu się okazało, że intuicyjnie je stosujemy

Wiesz co u mnie jedna M była. Może mi się trafiła jakaś felerna duża?
W HM mierzyłam M i wizualnie była mniejsza ale jak przymierzyłam okazała się za duża.

Co do szkoły rodzenia to chodziłam podczas pierwszej ciąży dopóki nie trafiłam do szpitala. Mam mieszane uczucia. Mam wrażenie, że więcej info znalazłam na blogu i wizażu

Zapisując się do lekarza rodzinnego wybierasz tzw pielęgniarkę środowiskową i położoną. Ta wybrana położna powinna przyjeżdżać po porodzie. Jeśli przychodnia dziecka jest w tym samym miejscu co Twój lekarz rodzinny to szpital o wszystkim powiadamia. Jeśli gdzieś indziej to sama możesz zadzwonić do przychodni jak wrócisz do domu i poinformować, że już urodziłaś.

Tak, wyginała się strasznie. Czasami mielismy wrazenie, ze nosimy małą deseczke. Pomagalo wtedy huśtanie dość intensywne - jedną ręką podtrzymywałam głowkę, drugą trzymałam pod pupą i huśtałam góra-dół, tak by buzia znalazla sie na chwile na wysokości mojej twarzy. Oj byla to niezla gimnastyka.

Mialam dokladnie tak samo co Ty, czlowiek intuicyjnie wprowadzal zasady rodzicielstwa bliskosci, albo stostowal metody zalecane przy kolkach (np.hustanie o ktorym pisalam wczesniej lub metode brzuszek do brzuszka)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziobun]

Napisane przez DkR

Z dnia na dzien mam coraz większy brzuszek <3
Dzisiaj 17tc

Jak wczoraj byłam w sklepie ciążowym, to zakłopotana pani pytała czy sklepów nie pomyliłam 🙄 ale ja dopiero 13tc.
Jestem ciekawa jak u mnie z brzuszkiem bo 1.07 wesele a ja nie wiem jaką sukienkę kupować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kana158]

Napisane przez dwakolory1

Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia. I jakoś urodziłam i wychowałam. Teraz też nie będę, ale to głównie dlatego że do dużego miasta mam 1,5 h drogi to dla mnie teraz mega wysiłek i zagrożenie.

Ja tez w pierwszej ciazy nie chodzilam, teraz tez nie zamierzam 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniusia0110]

Napisane przez dziobun

Jak wczoraj byłam w sklepie ciążowym, to zakłopotana pani pytała czy sklepów nie pomyliłam 🙄 ale ja dopiero 13tc.
Jestem ciekawa jak u mnie z brzuszkiem bo 1.07 wesele a ja nie wiem jaką sukienkę kupować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hehe dobra sytuacje mialas 😊😊

Ja na Twoim miejscu poczekalabym jeszcze troszke z zakupem bo to w sumie trudne to przewidzenia, jaki bedziesz miec wtedy brzuszek 😊

Czajcie moja sytuacje - pracodawca kontaktowal sie ze mna przedwczoraj ze nie wiedzial ze to on jeszcze a nie zus placi za wiekszosc kwietnia i powiedzial ze puszcza przelew - do tej pory nie dotarl 😕😕 co robic?

[Madziuniusia]

Przyszedł w końcu wynik badania. Ryzyko zespołu Downa 1 do 18810!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz