Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

[Majaaaaa]

I się wyjaśniła choroba. Klusce idą kolejne zęby. Obie czwórki na górze... Dobrze ze to żeby, a nie choroba.

Musze zamówić małemu książki. Właśnie Jano i Wito, Kicie Kocie (chociaż słyszałam że takie se te książki, chociaż dzieciom się podobają). Może. Na urodziny mu wielka paczkę książę kupie właśnie.

Jakie są wg wad najgorsze zabawki dla dzieci? W sensie coś co macie/dostajecie a nie ma z tego żadnego pożytku? Wg mnie maskotki. Mam cały pojemnik w maskotkaxh. Klusek ma je w nosie. A tylko się kurza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Goszka30]

emeczka powodzenia w oduczaniu małego nocnego jedzenia. Ja jakiś czas temu też oduczałam małą żeby nie jadła w nocy

zori86 współczuję, może jakoś się uda namówić tatę na leczenie.

Agacias gratulacje

jawjola współczuję nocki. U nas też od czasu do czasu zdarza się taka przerwa w spaniu, zawsze wtedy jestem wykończona.

Barb83 okropna sytuacja. Nawet nie wiedziałam że trzeba dzieciom sprawdzać paluszki.

Majaaaaa u nas lubi maskotki które mają długie uszy albo ogony, a wszystkie pozostałe też ją nie interesują.

W ogóle od kilku dni ulubioną zabawą mojego dziecka jest zakładanie sobie kocyka na głowę i ściąganie go

[bonjourbelle]

Goszka my też się tak bawimy w gdzie jest bobas

Jawjola, może wiersze Tuwima? Ja zamówiłam teraz dobranocki na gwiazdkę, by czytać do snu. Na liście chciejstw mam z 60 książeczek a aktualnie mam tylko jedną z wierszami i ja czytamy w kółko w oczekiwaniu na paczkę. Chociaż ona bardzo słaba jest ale cóż zrobić.. Ma kartonowe strony

Barb, współczuję przeżyć, dobrze że tamta lekarka ogarnęła o co chodzi.

Maja zdrówka dla Was

[Majaaaaa]

Ja właśnie na stronie Aros zrobiłam zamówienie na 10 książek, wyszło mi prawie 200zl i zastanawiam się czy kliknąć dalej, bo w sumie Klusek ma na razie książki w nosie. No nie wiem kurcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Napisane przez Majaaaaa

Ja właśnie na stronie Aros zrobiłam zamówienie na 10 książek, wyszło mi prawie 200zl i zastanawiam się czy kliknąć dalej, bo w sumie Klusek ma na razie książki w nosie. No nie wiem kurcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo nie znałam tej strony a fajne ceny mają. Teraz kupowałam w nieprzeczytane.

Myślę że pod choinkę dam małej paczkę z książkami i klocki drewniane. A na urodziny druga paczuszkę książek i jakąś zabawkę, tylko jeszcze nie wiem jaka

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Tylko co kupić mężowi na święta.. Oto jest pytanie

[nikopoia]

Dzień dobry

Barb dobrze, że to zauważyłaś i pani dr udało się uwolnić paluszek. U nas też raz pamiętam włos się tak zakręcił w okół paluszka, ale nie aż tak mocno, zeby go nie było widać!

Emeczka wowowow nieźle Wam idzie odstawianie

Ja czytam bajki Brzechwy, dostał też od babci na Mikołaja "bajki dla chłopców" ale to jakiś koszmar, ktoś spisał w ogromnym skrócie i nieudolnie takie fajne bajki jak księga dżungli, Jaś i Małgosia, Sindbad, Aladyn itd, stwierdziliśmy z mężem, że jak tylko Gab zacznie rozumieć to spalimy ją w piecu będę kupować mu te, które ja kochałam jako dziecko. Tuwim też będzie na pewno, uwielbiam. Nad baśniami się zastanawiam, są dość drastyczne heh A z nowościami nie jestem na czasie (chociaż na blogu magiczny domek są przepiękne, na coś moze się skuszę. Chyba Zori kiedyś linkowała http://magicznydomek.blogspot.com/20...vol-5.html?m=1)

[emeczka]

Barb ale straszna historia ale dobrze, że włos namierzony. Nie miałam świadomości, że coś takiego może się stać.

U nas niestety książeczki zbierają kurz. I piłeczki.

Mój maluch jest przeziębiony - ma katar i lekka temperaturę. Tak się kończą wizyty u znajomych, których (cytuję) "dzieci mają katar i kaszel, ale już nie zarażają". No, jednak zarażają. Szkoda, że o ich katarze dowiedzieliśmy się po połowie spotkania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Dzięki Dziewczyny oby nam tak dalej szło.

Ja polecam Makuszyńskiego, Brzechwę, Tuwima, różne przygody Lassego i Mai, dzieci z Bullerbyn, Pana kuleczkę.

To już oficjalne. Mój mały mówi "tete" na kotka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Majka1503]

Jawjola my czytamy wszystko co w ręce wpadnie, a wczoraj TŻ oglądał z małą książkę 1000 cudów świata czy coś takiego i czytał jej podpisy pod obrazkami
Mamy Jano i Wito i mi się to nie podoba jakoś. Ale i tak bajka o złotowłosej przebija wszystko głupotą, chyba że mamy jakaś dziwną wersje
Małej się podoba Bardzo głodna gąsienica - wkłada paluchy w dziurki.
Mamy grube wiersze Brzechwy ale nie podchodzą na razie, Tuwim bardziej ale tu mamy tylko ksiazeczke z 3 wierszykami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kimitri]

Emeczka powodzienia!

U nas tyle że nie karmie do 24-1. Wtedy nakarmie i dopiero nad ranem. Do. Nas już biorę...

Ale u nas nocne placzki by bez echa nie przeszły.. Już nam. Sąsiedzi przyszli zwrócić uwagę że młody raz w nocy płakał i się spać nie dało... Jak będę chciała go oduczyc w nocy KP to chyba muszę się najpierw uzbroić na wojnę z sąsiadami którzy mają pretensje nawet o to że młody raczkuje a nie mamy dywanów...

Plus u nas jest lek separacyjny level milion i w nocy jak jest choć trochę przytomny to max go nie uspokoi a wręcz działa jak Płachta na była. Muszę być ja i koniec. Ja wchodzę do pokoju to już jest lepiej a jak tylko na ręce wezmę to cisza od razu, zostają normalne placzki jak coś boli itp (jak poplakuje przez sen z zamkniętymi oczami to i mąż da radę).

A kiedyś mąż mógł i uspac, i bujac w nocy i wszystko a teraz tylko mama. W dzień ok, tata spoko ale przychodzi wieczór i nawet przy usypianiu ich zostawić nie mogę na chwilę bo już jest ryk...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Barb współczuję stresu!

O tych włosach wokół paluszkow to nam na sr mówili jako potencjalny powód płaczu dziecka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emeczka]

Kimitri no chyba są niepoważni. Jakby normalna rozmowa nie przyniosła rezultatow, to bym I'm powiedziała, żeby dzwonili na policję, jeśli uważają, że im zakłócacie ciszę. Przecież nie robicie na złość.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jawjola]

Majka przynajmniej mała będzie od dziecka zorientowana w różnych dziedzinach 😊 z wygladu mi też się za bardzo nie podoba jano i wito ale zamówiłam, zobaczymy. W sumie wzielam dlatego że spodobały jej się te "babo chce", "lalo gra na bebnie" choc mi nie bardzo sie podobaja. Potrafi na dlugo sie na nich skupic choc tam nic nie ma ciekawego 😏Uznalam ze moze i te podejda. O, wiersze! Może to jeszcze zamówię. Kupiłam jeszcze ta książkę jak tata pokazał mi wszechświat i jak tata się z nami bawił, ale na te pewnie jeszcze jest za mała. Też mi wyszło 200 za te zakupy 😐

Kimitri co za ludzie z tych sąsiadów! Nie wiem jak tak można! Ja bym ich totalnie olewala i nie przejmowała się uwagami. W końcu to niemowlak a nie wrzeszczacy dziesieciolatek.

Emeczka super! Mówi coś jeszcze? Współczuję przeziębienia.i też mnie zawsze denerwuje jak ktoś się nie przyzna do choroby.

Goszka dzięki. No ciężko jest w dzień bo mała wcale bardziej zmęczona nie jest niż zwykle. Ale co zrobic🙁 chyba z miesiąc temu w ciągu jednego tygodnia tylko jedna noc przesłała z pobudkami na jedzenie. A pozostałe w każdą jedna kilkugodzinna impreza.

Pewnie wiecie ale w rossmanie promocja 2+2 na artykuły dla dzieci.

[Cay]

Barb, współczuję bardzo. Te włosy strasznie podstępne są, szczególnie jasne i cienkie, bo ich nie widać. Ja szczęśliwie mam ciemne i grube, więc widzę od razu, że Mała ma gdzies między paluszkami i wyjmuję.



emeczka, gratulacje sukcesu Ja próbuję to moje dziecko przestawić na 1 chociaż karmienie w nocy, ale nie wychodzi mi zupełnie No i współczuję przeziębienia, nie znoszę takiego podejścia u ludzi i cholera by mnie wzięła. Zero wyobraźni.



Kimitri, chyba bym ich zabiła śmiechem....


Ja na razie kupiłam Pucia - dostanie pod choinkę. Zobaczymy. Te proste książeczki kontrastowe co ma to lubi oglądać.

[Aniamii]

Nikopoia dzięki! Tego nie wiedziałam. Czytałam Marcinowi odkąd wyszliśmy ze szpitala. Zmotywowalas mnie żeby znaleźć na niego jakiś sposób aby udało się czytać więcej niż pojedyncze zdania. O to tak jak Marcin, taki dobrze zbudowany chłop z niego ostatnio go ważyłam w domu to wyszło 13 kg
Emeczka gratki, mam nadzieję że sie uda już tak na stałe.
Barb o matko jaka historia dobrze że się tak szczęśliwie zakończyła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emeczka]

Jawjola jeszcze wola do głośnika (mamy taki, którym można sterować głosem) mówi do niego "aga" i czeka, aż ten w końcu zareaguje. Dzisiaj tak samo próbował włączyć telefon ale też nie reagował

Robię sobie ściągę z tytułów, które tu wymieniacie. Są w empiku? Bo chętnie bym poszła i pokazała brzdącowi przed zakupem.

Też jestem wkurzona z tym katarem. Mały nieciekawie to znosi - cieknie mu z nosa tak, że nie nadążam chusteczek zmieniać i dopiero po paracetamolu przestał płakać i się rzucać po łóżku. Rano o drzemkach nie było mowy. W niedzielę widzimy się znowu i zastanawiam się, czy iść na to spotkanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[agaciaaas]

Barb dobrze, że sprawdzałaś do skutku. Gdzieś kiedyś czytałam podobną historię i staram się pamiętać o tym, bo mam długie włosy.


Emeczka gratki! U nas już było fajnie z jedzeniem nocnym, tzn bez szału ale byłam zadowolona a teraz od dłuższego czasu znów je co 3 h... ale wyjaśniły nam się te mega kiepskie nocki. Dwie górne jedynki się przebiły. Ale chyba też dwójki w natarciu... więc to pewnie jeszcze nie koniec.


Czy ktoś jeszcze ma tak mało zębów jak my?

[bonjourbelle]

Agacias, u nas nadal tylko dwa

[Kimitri]

Wiecie.. Wszyscy mówią olej ale ja wiem ze jak mieli pretensje że młody ciągle rzuca klockami o panele to mają rację.

Ograniczyłam to co moge i jak teraz przypada to już ich oleje.

Nie zdziwilabym się jakby na policję zadzwonili bo im dziecko spać nie daje i "nie umiemy go wychować" (takie słowa dosłownie padły)

Ja mam ten problem ze ja staram się zachowywać w stosunku do kogoś tak jak bym chciała aby się do mnie zachowywali więc totalnie olać nie umiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiolek7317]

Czesc,

Podczytuje Was na biezaco, ale tyle sie dzialo w ostatnim tyygodniu, ze nie mialam kiedy usiasc i napisac wiadomosc.

_toja ogromne gratulacje!

Nikopoia 92? To kawal chlopa! my zaczynamy powoli wchodzić w 86 i przeraza mnie jaki on jest juz duzy!

Zori bardzo mi przykro, duzo sily dla Was!

Barb slyszalam kiedys, ze dziecia owijają sie wlasnie wlosy wokół palców. Wspolczuje przezyc, ale dobrze, ze nie odpuscilas!


Jawjola ja mam sporo książek z okresu jak bylam dzieckiem, ale wszystkie z miękkimi kartkami i te jemu czytam. Jesli zaczyna juz bardzo szarpać, to odkladam i czytam inna. Bardzo lubi ogladac ksiazeczki, wiec sie zazwyczaj czytanie tak konczy.

U nas na tyle ile chcialam odliczyłam nocnych karmien, sa max 2 zeby piersi mu ulżyły, pierwsze o 00:30 i o 5-6 drugie karmienie. Jesli zdarzy sie, ze obudzi sie to przytulam go, przebieram pampersa, albo poprostu pogłaszcze w lozeczku. Od ponad tygodnia uczę tez zasypiania w lozeczku i idzie nam super, tylko nadal nie moge wyjsc z pokoju, bo na jakikolwiek hałas siada.

My dzisiaj dotarlismy w koncu na wakacje, lot zniosl super, bez zadnych atrakcji, teraz spi trzecia drzemke juz, ale od 3 nad ranem jestesmy na nogach. Takze przesylam Wam troche slonca




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

W ogóle to ostatnio jak moje dziecko było przeziębione to nie kapałam jej 3 czy 4 dni. I wtedy wszystkie czerwone plamy ze skóry zniknęły same. Potem wróciliśmy do codziennych kąpieli i znów na wychodziło na nogach i rękach.
Aktualnie postanowiłam kapać co drugi dzień z dodatkiem emolientu. Codziennie rano i wieczorem balsam natłuszczający i nie ma ani jednej plamki. Pół roku zabawy i maści - sterydów i nie sterydów.. A rozwiązanie jest takie ☠

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Fiolek miłych wakacji

[emeczka]

Fiolek super, że poszło gładko usypianie i ograniczenie nocnych karmien. Wypoczywaj

Bonjourbelle częste mycie skraca życie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_toja]

Zori trzymaj się!
Barb ja też kiedyś czytałam o włosach na paluszkach. Nie przewidzi się wszystkiego, dobrze, że znaleźliście
Kimitri no takie uroki małych dzieci. Jak nie zakłóca ciszy nocnej to niech się w pompkę cmokną
fiolek7317 ale zazdroszczę! My się ciągle nie możemy nigdzie wybrać Jedyne co to po Polsce trochę się udało. A teraz już mamy paszporty dla wszystkich to siedzimy w domu... Chociaż mąż obiecał mi wycieczkę za zdany egzamin więc kto wie...

[jawjola]

Fiolek udanych wakacji.

Agaciaaas i u nas do niedawna by tylko 2 zeby. Pierwsza górną jedynka przebiła się 1.5 tyg temu a druga dwa dni później.

13 kilo, wow, to duży Marcin już!

Nikopoia nie widać na tych zdjęciach z sesji żeby Gabryś byl taki okraglutki jak piszesz🙂 moja mała też duża, ale ona bardziej na wysokość. Nosimy już 86. A waga koło 10 kg.

Emeczka ja wszystkie książki zamówiłam w smyku żeby się łatwo dało oddać w razie czego. Ceny wyszły ok, bo w zasadzie wszystkie byly przecenione, a jeszcze była promocja 20%

Cay ty też mm, prawda? Jakie metody na odliczenie karmienia w nocy masz? Bo u nas to nie o przytulnie do cyca chodzi. Moja jak się przebudzi to zazwyczaj nie lubi żeby ja nosic/przytulać tylko się kotluje w lozeczku

[Ewka788]

Nikpoia, wielkie chlopisko z Gaba mój młody już drugi miesiąc 86 nosi 92 myślę że założymy w styczniu. Ale 10 na 11 miesięcy go zwazylam i waży 12,780. Przez miesiąc przybrał 300 gram. Zori współczuję sytuacji z tatą. Może powinien porozmawiać z kimś kto poddał się leczeniu i z tego wyszedł... co do nocek to nasze też ciężkie, młody budzi się dużo razy, dwie noce z rzędu dużo cyca, ale powiedziałam sobie ze dopóki mam siłę to będę go karmić bez względu na to czy to głód, pragnienie, nawyk czy chęć przytulenia się. Chodzę do pracy wiec chce nadrobić ten czas kiedy mnie nie ma. Ostatnio synio ma mamoze i jak tylko gdzieś znikam wola mamo i biegnie za mną. Jak tz wychodzi to nie ma problemu. Dziś zrobiłam młodemu paprykarz. Średnio mu smakował, ale zagotowałam w słoiki i będzie do kanapek. Czekam jeszcze na pasztecik z królika od mojej mamy. Co jakiś czas robi parę słoiczków dla wnusia i bardzo mu smakuje. I udało mi się wkoncu dostać masło wegańskie. Więc jemy już normalne kanapki z masłem i wedlina. Czasem z pomidorem lub ogórkiem. Co do roczku to balony już mamy, girlandy, świeczkę też, no i sale zamówiona. Jeszcze tarta zamówić i butlę z helem do balonów. No i znalazłam na stronie farbrykabodziaków fajne body lub bluzkę na roczek i chce młodemu zamówić. Będzie fajna pamiątka i super zdjęcia. Jutro planujemy z tz pojechać do galerii ogarnąć prezenty i z młodym chcemy na jakieś samochodziki karuzele pójść. I musze przyznać z mi teraz o wiele lżej jest z maluchem bo jestem w sranie coś zrobić, rano zawsze razem gotujemy dla niego zupkę, robimy pranie, odkurzamy. Jestem w sranie zrobić siku, coś do picia. A jeszcze dwa miesiące temu to było niemożliwe.

[jawjola]

A zapomniałam, chciałam zapytać Bonjourbelle czy przed przeprowadzką też mialyscie takie problemy? Czy to woda w nowym miejscu jej nie pasuje?

[agaciaaas]

A już myślałam, że jesteśmy na szarym końcu jeśli chodzi o zęby choć w zasadzie to jesteśmy, bo mój mały jest jednym z najstarszych dzieciaków na wątku

Fiolek udanych wakacji. Zazdroszczę nocnych przerw w karmieniu. Ja nie kp a mam dużo gorzej.

Bonjourbelle fajnie, że znalazłaś sposób na skórę! Widocznie potrzebuje odpocząć i się zregenerować

Kimitri sąsiedzi lekko niepoważni... Kiedyś mój sąsiad zawsze mówił, że jak się coś nie podoba to proszę sobie dom jednorodzinny wybudować i trochę racji w tym jest.


Mój waży 10,250 i narzekam, że ciężki... Podziwiam was dziewczyny, że dźwigacie 13 kg.

[Cay]

Napisane przez jawjola

Cay ty też mm, prawda? Jakie metody na odliczenie karmienia w nocy masz? Bo u nas to nie o przytulnie do cyca chodzi. Moja jak się przebudzi to zazwyczaj nie lubi żeby ja nosic/przytulać tylko się kotluje w lozeczku

Tak, my mm, ale nie wiem o co pytasz Ona się budzi dość często, ale ma stałe pory, że jak nie dostanie butli to nie ma spania. Mogę z nią godzinę chodzić i nic, a jak dostanie butlę, to śpi od razu


fiolek, udanych wakacji!


My też nigdzie nie byliśmy. Ale to z powodu mojej chorej głowy

[bonjourbelle]

Napisane przez jawjola

A zapomniałam, chciałam zapytać Bonjourbelle czy przed przeprowadzką też mialyscie takie problemy? Czy to woda w nowym miejscu jej nie pasuje?

Przed mieliśmy jeszcze gorsze potem miałam maści więc jak tylko coś się pojawiało to smarowałam ale nie zeszło to do zera nigdy i co chwilę wracały te które już zniknęły. A teraz nie ma nic a nic

[amparo27]

Hej

Barb, straszne nigdy bym nie pomyślała, że włos może być taki niebezpieczny. Dobrze, że już wszystko ok.

Fiolek, udanego wypoczynku! Teneryfa, dobrze pamiętam? Pozdrów proszę moje ukochane miejsce na ziemi

Emeczka, powodzenia w nocnym odstawianiu, dobrze się zaczyna ja prędzej odstawię dzienne, bo w nocy nie ma szans, jak się któryś obudzi to nawet nie próbuję uspokoić inaczej niż cycem. Na tą chwilę priorytetem jest żeby jeden nie obudził drugiego.

Ale te Wasze dzieciaczki duże! Moi jeszcze w rozmiarze 74/80. Są dłudzy, ale drobni.

Lewy Twix ma 4 ząbki, Prawy 6.

Bonjourbelle, cieszę się, że te plamy zeszły, oby już nic się nie pojawiało.

Byliśmy dzisiaj w galerii na zakupach. Środek tygodnia, przed południem, a i tak ludzi sporo. Prawy Twix wpadł w histerię zaraz po wejściu. Ewidentnie się wystraszył szybko wzięłam go z wózka do tuli i już było dobrze. Dokupiliśmy ostatnie prezenty i ten temat mamy odhaczony

W temacie książek, dzisiaj kupiłam chłopakom kilka na urodziny. Myślę, że fajne, jutro wrzucę na fb jakie dokładnie. Twixom czytam od początku. Najbardziej lubię wiersze Brzechwy. Moi też wyrywają mi książeczki z rąk, ale że mam dobrą pamięć do rymowanek, to większość mówię im z głowy, a oni sobie oglądają kartki. Kocham książki, nie wyobrażam sobie życia bez czytania i bardzo bym chciała przekazać tę pasję chłopcom. Lewy Twix często bierze książeczki do ręki i gada po swojemu jakby czytał i to jest tak urocze, że aż mi łzy w oczach stają ze wzruszenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Majka1503]

Duże te wasze dzieciaczki u nas stale okolica 7 centyla, więc jakieś 7,5 kg na liczniku, ok 75 cm
A ja ostatnio przytyłam 1,5kg i ważę całe 49,5

Byliśmy umówieni ze znajomą fotografką na sesję swiateczna i napisała nam tylko enigmatyczna wiadomość, że odwołuje fotografowanie aż do odwołania. No i po pierwsze pewnie już nikogo nie znajdziemy a po drugie mamy podpisaną umowę na zdjęcia ślubne z jej mężem, a ona miała być drugim fotografem też przez część imprezy i nie wiemy co teraz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ewka788]

Majka może coś się poprostu stało, że fotografka nie ma teraz głowy na fotografowanie. Ja bym chwilę odoczekała i napisała do niej że czekam aż będzie mogła wam poświęcić czas bo bardzo ci zależy. Co do wagi, to wiecie ja i tz jesteśmy wysocy ja 180 i ważę 68 a tz 188 i sporo nadprogramowych kilogramów. Młody urodził się w 95 centylu teraz jest powyżej 97 ale rozumiem że ta skala jest średnią i pewnie dawno nie była uaktualniana. A ty Majka sama jesteś drobinka więc dzieci mamy na nasza miarę. Moje dziecko dziś w nocy znowu przesikało pampersa, mimo iż zmieniałam mu chwilę wcześniej. Musiałam przebierać i zeszło nam od 4 do 5 z usypianiem. Ale był bardzo grzeczny bo tylko się przytulał. I śpi do teraz. Co do drzemkę to u nas też już mniej jest, na ogół dwie ale jak późno wstanie to jedna.