a przed maturą studniówka

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Oczywiście, że w sklepie drożej
Też jestem za krawcowymi Ale ja na szczęście już mam kieckę

[wnika]

Napisane przez natina2

za kolano sukieneczki są dość popularne ostatnio wygodne i taka optymalna długość ja niestety jestem niska i taka sukieneczka by mnie optycznie skróciła chyba... dużo oczywiscie zalezy od fasonu sukienki

czuje sie oszukana bo mama wpiera mi ze to wlasnie dlugie kiece skracaja sylwetke a jako ze ja tez jestem raczej niska to jej bezgranicznie wierzylam

co do szukania osoby towarzyszacej na sile... ja niby tez zostalam bez partnera bo ma studniowke w tym samym dniu a napewno nie zrezygnuje ze swojej zeby isc ze mna a ja juz tym bardziej mimo to nie ide sama tylko zabieram dobrego kumpla z ktorym napewno bede sie swietnie bawic <panuje u nas glupie przekonanie ze samemu to obciach i wszyscy ida z kims>

[sugar_kitty]

dokladnie, nadodatek w sklepach niby pelno tych sukienek.. ale zadna mi sie nie podoba..

[wnika]

Napisane przez sugar_kitty

dokladnie, nadodatek w sklepach niby pelno tych sukienek.. ale zadna mi sie nie podoba..

a u mnie jest tak, ze praktycznie w kazdym sklepie jest to samo tylko sie rozni kolorami... juz to widze na studniowce - 5 dziewczyn w identycznych kiecach...

[Moonlight]

moja kiecka kosztowała 220zł.

a słyszałam że krawcowa w moim (małym) mieście bierze 300zł
a do innego miasta by mi się nie opylało jeździć


tylko się trochę boję żeby żadna panna w mojej szkole nie miała takiej sukienki. w tym sklepie były trzy takie modele (różne rozmiary)...
niby nigdzie indziej takiej kiecki nie widziałam, ale jak któraś dziewczyna trafi do tego samego sklepu? na studniówce zwabię ją do toalety i tam zatrzasnę

[jennuś]

dziewczyny nie straszcie ze w sklepach juz nie bedzie dostaw, przeciez ja mam jechać na zakupy dopiero w drugim tygodniu grudnia O matko, cos czuje ze bedzie slabo Ja to na razie zaplanowałam tak:

sukienka--> zobaczymy ktora mi przypasuje

włosy--> rozpuszczone i proste, ale z wieksza objętością

paznokcie--> no i tu jest maly problem, bo nie wiem czy robic sobie tipsy czy nie, a jezeli chodzi o malowanie to frencz z delikatną cyrkonią.

dodatki--> pod sukienkę, wiadomo

makijaz--> no i tu sa schody, bo sama sie maluję, ale nie umiem operować pudrem brązującym, a wiadomo ze na wizazu jest duzo wskazówek, ale co innego wiedziec gdzie ma sie machnąć a co innego robić to na twarzy. Raz wyjdzie za mocno, raz za lekko i na lewym poliku bede miec ciemno a na drugim jasno. Cholera, ale z oczami nie powinno byc problemu, tylko koncepcji za bardzo nie mam. Ale raczej przydymiony z cieniem ktory bedzie pasowal do sukienki.

Zaznaczam że z calej tej listy mam tylko puder brązuujący nawet cienia nie mam pasującego, no bo nie wiem jaka kiecka. Mam zamiar kupic cien jak kupie kieckę. Ale tak to nic, zero. Ani kiecki, ani butow, ani torebki, nawet fryzjera jeszcze nie zamowiłam, ana solarkę ide dopiero w grudniu. Ehh

[lipsy]

jennuś a kiedy ta Twoja studniówka? ja mam 18 lutego to niby duzo czasu ale podobnie jak Ty też wszystko 'w proszku' ;D

[natina2]

ja osobiście słyszałam że bardziej skraca sukienka 3/4 niż długa do ziemi ale myśle że to dość indywidualna kwestia

[ewlina]

no hej dziewczeta wlasnie wrocilam z zakupow..... ale od poczatku nie szlo tak jak trzeba.....w koncu znalazlam wymazoną kiecke taka jak zdejcie wklejalam ale co sie okazalo?? ze nawet rozmiar 34 jest za duzy :/
juz stracilam nadzieje ale pojechalam pod pałac i w koncu kupilam moze nie te wymarzona ale tez moze byc.....

[wnika]

ewlina, pochwal sie koniecznie zakupem

[ewlina]

jak zrobie fotke to odrazu wrzuce...a narazie napisze ze jest krotka taka troche przed kolanko... brazowa troche mieniaca sie złotem na ramiączka i ma bezowiutkie hafciki a spod dolu wystaje troche siateczki tak jakby halki

[ewlina]

chcialam troche inna ale swierdzilam ze ta tez jest ladna i przyda sie na inne okazje

[lipsy]

Napisane przez wnika

o zabieram dobrego kumpla z ktorym napewno bede sie swietnie bawic <panuje u nas glupie przekonanie ze samemu to obciach i wszyscy ida z kims>

nooo o to mi właśnie chodzi juz widze mine rodzinki jak sie bedą wypytywac z kim ide a ja powiem ze sama... gdybym zyla w miescie to moze by to nikogo nie obchodzilo, ale tu u nas wszysyc sie znaja i są nadzwyczaj wscibscy

[wnika]

Napisane przez lipsy

nooo o to mi właśnie chodzi juz widze mine rodzinki jak sie bedą wypytywac z kim ide a ja powiem ze sama... gdybym zyla w miescie to moze by to nikogo nie obchodzilo, ale tu u nas wszysyc sie znaja i są nadzwyczaj wscibscy

dlatego ja powiedzialam rodzince ze zobacza moja osobe towarzyszaca na zdjeciach ze studniowki a na powaznie to faktycznie idiotyczne przekonanie ze koniecznie trzeba przyjsc z kims - wolalabym isc sama, swietnie sie bawic i nie musiec sie przejmowac nikim niz isc z kims na sile... jest jeszcze troche czasu do 20stycznia wiec mam nadzieje ze sie to jakos samo rozsadnie rozwiaze

[jennuś]

Napisane przez lipsy

jennuś a kiedy ta Twoja studniówka? ja mam 18 lutego to niby duzo czasu ale podobnie jak Ty też wszystko 'w proszku' ;D

kochanie ja mam 13 stycznia i nic nie mam, to za 1,5 miesiąca, a ty masz za 2,5 to miesiąc temu to mialam tyle co dzisiaj,czyli nic ehh mam nadzieję ze jakos to bedzie. Na poczatku grudnia jade do wawy i mam zamiar !! przyjechać do domu z sukienką, butami, torebką i całą resztą bo jak nie przyjade chociaz z jedną rzeczą stamtąd to sie pochlastam, bo u mnie to ja juz na pewno nic nie kupie

[ewlina]

napewno bedzie dobrze nie ma sie co przejmowac
ja tez sie martwilam ale jakos mi poszlo i teraz tylko torebki brakuje do szczescia no i moze partnera

[wnika]

ewlina, wierz mi, torebka jest wazniejsza
jennuś, dasz rade - ja tez zawsze wszystko zalatwiam na ostatnia chwile i zawsze sie udaje, zreszta teraz mam podobna sytuacje i tylko tydz wiecej czasu niz Ty

[jennuś]

Wniko wprawdzie problemu dużego to nie mam, bo partnera mam (Kocham Cię Misiu , sorki musiałam dziewczyny ), fryzurę też wiem jaką na 90 %, makijaż to w kazdej chwili mozna zmienić, chodzi tylko o wypracowanie mojej ręki do pudru brązującego , na solarkę już sobie rozpracowałam jak chodzić żeby bylo dobrze, no i od tygodnia zaczelam odchudzanie. Probem tkwi wiec w tym ze nie mam nic zakupionego, ale mam nadzieję że jak pojade do Wawy to wroce obladowana i megaszczesliwa, a jak nie, to bedzie krucho moja nadzieja na ładną sukienke zniknie bezpowrotnie Jednego dnia mam zamiar kupic wszystko, wiec mam nadzieje ze wypali, no i problemem są paznokcie, bo moje są ładne, ale czesto jak sa juz dłuższe to przy niektorych łamią się krawedzie, i musze skracać paznokcia co nie wyglada ładnie. A troche mi szkoda na tipsy, bo mialabym fajna bluzke za te pieniadze, no ael czego sie nie robi zeby wyglądać ładnie
Co mi radzicie, robic tipsy czy nie ??

[Moonlight]

Napisane przez lipsy

nooo o to mi właśnie chodzi juz widze mine rodzinki jak sie bedą wypytywac z kim ide a ja powiem ze sama... gdybym zyla w miescie to moze by to nikogo nie obchodzilo, ale tu u nas wszysyc sie znaja i są nadzwyczaj wscibscy

eeeeej bez przesady przejmujesz się "co ludzie powiedzą"?
moja rodzina ciągle jęczy i marudzi że mam sobie kogoś załatwić. babcia to nawet chciała mi sama poszukać partnera a potem chciała mi dać 100zł żebym się zgodziła z nim iść śmieszne ale ja zdania nie zmienię. mam to gdzieś. to ja będę się bawić na studniówce a nie oni.
ale najgorsze jest to, że 9 grudnia przyjeżdża z Włoch moja ciotka, która jest absolutnie bezkompromisowa i obawiam się, że znajdzie mi jakiegoś brzydala i przykuje mnie do niego kajdankami

bosze... tak to jest mieszkać na prowincji i cała wiocha wtrąca się w moje sprawy

[AgnieszkaDr]

dziewczyny mam problem tzn nie ja tylko moja kolezanka z klasy bo nie wie jaki kolor sukni ma sobie kupic. A problem polega na tym ze kolezankach po wielu chorobach min. anemi jest strasznie blada i strasnzie chuda (ogolnie taki wieszak z niej) a do tego jeszcze ma takie brazowe chyba nawet kasztanowe wlosy. No i ja mam jej pomoc wybra ckolor kiecki na 100dniokwe, pomocy!!?? jaki jej kolor pasuje?? jakby ktos mi potrafil pomoc byłabym wdzieczna (aha jak cos to potrafiłabym załatwc zdjecie kolezanki)pozdrawiam

ps, tak dochodze do wnisoku ze i tak lepiej komus doradzac niz o sobie myslec bo ja to nawet nie wspomne o mojej kiecce ale mozew srode sie jzu wszytko wyjaśni

[lipsy]

ja, choc wieszakiem nie jestem, to mam bardzo jasną cerę i rude włosy. Na kolor sukienki wybrałam zielony, moze i Twojej koleżance bedzie ladne
/moje zdjecie w avatarku /

ja zdecydowałam sie na butelkową zielen, ale mysle ze odcien groszkowy bylby dobry w tym przypadku.

Zastanówcie sie jakim typem kolorystycznym jest Twoja koleżanka (tu na wizazu jest duzo watków na ten temat) i wybiezcie odpowiednią palete barw, powinno sie udać

[la primavera]

kurcze, dziewczyny, ja sie w ogole nad tym nie zastaanwiam, nie chce mi sie iśc nawet, ale wazna impreza, więc szkoda by nie pójśc

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Ostrzegam gruba jestem I nie mam wcięć, z kolei nogi mam szczupłe

[wnika]

sliczna sukienka, szczegolnie spodobala mi sie na ostatnim zdj,
buuu szkoda ze moja sie nie bedzie tak krecic
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;3157452]Ostrzegam gruba jestem [/quote]
glupoty gadasz

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Muszę brzuszki porobić Jakiś gorset możne pod spód założę
Fajnie, że sie podoba

[natina2]

reeva! super kiecka naprawdę genialna! jak Ty jesteś gruba to ja jestem strasznym pasztetem ...

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Źle może to ujęłam Jestem szeroka w pasie

[jennuś]

a ja jeszcze nic nie mam

[ewlina]

a ja mam nawet zdjecia zrobilam ale okazalo sie ze za duze są...i jak znajde jakis program do obrobki zdjec to napewno wrzuce kilka

[wnika]

Napisane przez jennuś

a ja jeszcze nic nie mam

partnera masz wiec nie marudzic mi tutaj

Napisane przez ewlina

a ja mam nawet zdjecia zrobilam ale okazalo sie ze za duze są...i jak znajde jakis program do obrobki zdjec to napewno wrzuce kilka

w takim razie czekamy na zdjecia