Rasowy=Rodowodowy

[groszek75]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

a po co w ogole je rozmnażaja, malo jest piesków niechcianych, to po co jeszcze takie cos robic ze swoimi ?
Jak mozna mysleć, ze ktos lubi zwierzeta i dlatego je rozmnaza. To chyba jest odwrotnie.
Dla mnie to zadna roznica, rasowy czy rodowodowy, ale zgadzam sie z tym, ze powinny byc tylko profesjonalne hodowle, zarejestrowane, podlegajace kontroli. A reszta nie, bo po pierwsze meczy sie zwierzeta, po drugie prowadzi lewe interesy, a po trzecie jak pisalam na początku, malo jest tych piesków nie chcianych w schroniskach, wyrzucanych, bo cos tam...?
Kochajmy zwierzeta za to, ze sa, a nie za to jakie są, jakies rasy itd., bo to od nas i tak zalezy.
jak ktos chce naprawde przyjaciela, chce pomóc , idzie do schroniska i bierze stamtąd jakies milusinskiego. Ale niestety z psami jest tak jak np. z samochodami, ze na cos moda, to akurat te sa rozmnazane i kupowane na czarno.

[loss_lauri]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Falabello - popraw mnie, jeżeli się mylę, ale jak pies ma dokumenty a nieraz nie ma rodowodu? czyli dokumenty są sfałszowane?

[eleeri]

Dwa tygodnie temu spotkałam na jarmarku kolegę, był ze swoją dziewczyną, kupili właśnie psa… Dali 900 zł za kundla, który ma być w przyszłości chihuahua . Sprzedawca chciał 1000 zł, ale ostatecznie opuścił na 900. Nie wytrzymałam nerwowo i może troszkę za ostro zaczęłam wyjaśniać, na czym polega różnica między psem rasowym, a takim kupowanym na targu, ale panienka stwierdziła, że rasowe są po dwa tys. i dla niej za drogie . Jak wróciłam do domu z ciekawości zaczęłam szukać rasowych i wiecie, że znalazłam za 1350 zł. Nawet niedaleko, bo na Śląsku. Cóż, na głupotę i upór nie ma rady. Mam tylko nadzieję, że pies jak dorośnie nie będzie w niczym przypominał chihuahua`ły i będę miała okazję do złośliwości.

[Beacia87]

Ja widziałam ostatnio u weterynarza ogłoszenie o sprzedaży yorków bez rodowodu z amatorskiej hodowli. Bardzo mnie zdziwiło, że u weterynarza można takie ogłoszenia zawieszać.

A swoją drogą - czy takimi rzeczami nie zainteresowałby się Urząd Skarbowy jakby jakaś życzliwa osoba o tym doniosła?

[mysza_87]

Napisane przez loss_lauri

Falabello - popraw mnie, jeżeli się mylę, ale jak pies ma dokumenty a nieraz nie ma rodowodu? czyli dokumenty są sfałszowane?

O ile mi wiadomo psy mają metrykę (koty rodowód). O jakich dokumentach ty mówisz? o metryce właśnie? Jeżeli jest z naklejką i stemplem to trudno podejrzewać, żeby była sfałszowana.

[eleeri]

Napisane przez mysza_87

O ile mi wiadomo psy mają metrykę (koty rodowód).

O ile się orientuję to wszystkie rasowe maja metryki, a na ich podstawie wystawia się rodowód. Za wystawienie rodowodu w związku kynologicznym się płaci, a jest on potrzebny, np. do wystawienia zwierzęcia na wystawie (a nie każdy chce to robić). Można też kupić zwierze niewystawowe (z jakąś drobną wadą, np. zgryzu), która dyskwalifikuje zwierzę na wystawie, ale nadal ma ono metryczkę – bo jest z hodowli.

[eleeri]

Napisane przez Beacia87

Ja widziałam ostatnio u weterynarza ogłoszenie o sprzedaży yorków bez rodowodu z amatorskiej hodowli. Bardzo mnie zdziwiło, że u weterynarza można takie ogłoszenia zawieszać.

A swoją drogą - czy takimi rzeczami nie zainteresowałby się Urząd Skarbowy jakby jakaś życzliwa osoba o tym doniosła?

Pomysł z tym Skarbowym jest dobry . Może warto wypróbować

[loss_lauri]

Napisane przez mysza_87

O ile mi wiadomo psy mają metrykę (koty rodowód). O jakich dokumentach ty mówisz? o metryce właśnie? Jeżeli jest z naklejką i stemplem to trudno podejrzewać, żeby była sfałszowana.

nie interesuję się kynologią - przepraszam za pomyłkę. chciałam otrzymać wyjaśnienie od falabelli, która napisała że psy mają dokumenty, ale nieraz nie mają rodowodu. nie zrozumiałam, jak rasowy kot/pies może mieć rodowód/metrykę a nie mieć dokumentów.

[KrystynaO]

Wyjaśnijcie mi proszę taką sprawę. Kupiłam kotkę rasową z legalnej hodowli z rodowodem.
Koteczce niczego nie brakuje, ale przy kupnie zadeklarowałam, ze kotka jest tylko do kochania, a nie do hodowli, i cena za nia była niższa. Ja nie oszukiwałam, kotka jest wysterylizowana, ale można sobie wyobrazić, że nie, dogaduję się z właścicielami kocurka tej samej rasy, również wziętego niby na kolanka, i nielegalnie produkujemy rasowe kotki, tylko że bez rodowodu. Może stąd się biorą te nielegalne hodowle?

[mysza_87]

Napisane przez loss_lauri

nie interesuję się kynologią - przepraszam za pomyłkę. chciałam otrzymać wyjaśnienie od falabelli, która napisała że psy mają dokumenty, ale nieraz nie mają rodowodu. nie zrozumiałam, jak rasowy kot/pies może mieć rodowód/metrykę a nie mieć dokumentów.

Cytuję za http://arka.strefa.pl/rasa.html
"Co to jest metryka?

Metryka jest to dokument świadczący o pochodzeniu psa. Otrzymuje ją każde szczenię z zarejestrowanego w Związku Kynologicznym miotu, którego rodzice posiadali tzw. "uprawnienia hodowlane". Zapisane jest w niej imię i przydomek hodowlany psa, jego data urodzenia, umaszczenie i numer tatuażu oraz imiona i przydomki jego rodziców, a także nazwisko i adres hodowcy. Metryka musi być zawsze wydana kupującemu wraz ze szczenięciem. Sprzedawca, który zapewnia, że "dokumenty dośle później", po prostu kłamie.

Co to jest rodowód?

Rodowód to dokument, który możesz psu wyrobić w Związku Kynologicznym na podstawie otrzymanej od hodowcy metryki. Sporządzany jest na podstawie zapisów w Polskiej Księdze Rodowodowej Psów Rasowych i oprócz danych zapisanych w metryce zawiera także informacje dotyczące przodków szczenięcia (na ogół do czwartego pokolenia). Dokument ten uprawnia psa do udziału w wystawach psów rasowych oraz otwiera możliwość uzyskania przez niego "uprawnień hodowlanych", dzięki czemu będzie mógł w przyszłości stać się szczęśliwym rodzicem zdrowego, pięknego i w pełni rasowego potomstwa.
Jeżeli jednak nie interesują Cię wystawy ani tym bardziej hodowla, to posiadanie przez psa rodowodu absolutnie do niczego Cię nie zobowiązuje. Jeżeli nie chcesz, nie musisz chodzić na wystawy, stawiać się na testy psychiczne ani nawet tego rodowodu wyrabiać. Masz po prostu możliwości, a czy z nich skorzystasz to już wyłącznie Twoja sprawa. "

Tak więc pies może mieć metrykę (poświadczenie, że jego rodzice byli rasowi) ale nie musi mieć rodowodu (uprawniającego do wystaw oraz hodowli). Mój Golden Retriever ma właśnie metrykę, ale rodowodu mu nie wyrabiałam, bo nie nadaje się na wystawy (poza tym nawet jakby się nadawał to i tak bym mu nie wyrabiała, bo na wystawy bym nie chodziła ani o rozmnażaniu go bym nie mylała).

Napisane przez KrystynaO

Wyjaśnijcie mi proszę taką sprawę. Kupiłam kotkę rasową z legalnej hodowli z rodowodem.
Koteczce niczego nie brakuje, ale przy kupnie zadeklarowałam, ze kotka jest tylko do kochania, a nie do hodowli, i cena za nia była niższa. Ja nie oszukiwałam, kotka jest wysterylizowana, ale można sobie wyobrazić, że nie, dogaduję się z właścicielami kocurka tej samej rasy, również wziętego niby na kolanka, i nielegalnie produkujemy rasowe kotki, tylko że bez rodowodu. Może stąd się biorą te nielegalne hodowle?

Między innymi stąd, bo pseudohowca nie podlega takim obostrzeniom co do hodowli jak hodowca zrzeszony w związku (pseudohowca robi z kotką właściwie co chce - może ją rozmnażać według własnych upodobań męcząc jej organizm licznymi ciążami podczas gdy prawdziwy hodowca moze dopuścić do 3 ciąż w ciągu 2 lat) .

Gdybyś jednak oszukała hodowcę i wbrew temu do czego się zobowiązałaś w umowie (czyli do wykastrowania/wysterylizowania zwierzaka) rozmnażała kota, hodowca może wystąpić na drogę sądową o odszkodowania związane ze złamaniem przez ciebie podpisanej umowy.

[mysza_87]

Napisane przez loss_lauri

nie interesuję się kynologią - przepraszam za pomyłkę. chciałam otrzymać wyjaśnienie od falabelli, która napisała że psy mają dokumenty, ale nieraz nie mają rodowodu. nie zrozumiałam, jak rasowy kot/pies może mieć rodowód/metrykę a nie mieć dokumentów.

W przypadku psów sa po prostu 2 dokumenty(metryka i rodowód) + uprawnienia hodowlane, by móc rozmnażać psy i aby one miały metrykę (czyli były rodowodowe)

W przypadku kotów istnieje jedynie rodowód - tam sa zapisani rodzice, dziadkowe, pradziadkowe i prapradziadkowie ( a niekiedy jeszcze jedno pokolenie wstecz), do tego o ile się nie mylę jest okreslone, czy kot może być wystawowym kotem. Licencja hodowlana jest przyznawana dopiero później gdy koty biorą udział w kilku (bodajże 2 czy 3) wystawach i otrzymują odpowiednie oceny sedziów.

[loss_lauri]

aha. więc pewnie o to chodziło w tym poście

[kacuchowyniun]

Hej dziewczyny.planuje kupic malenkiego yorka(bez rodowodu) od znajomej :p ale po obejzeniu zdjec matki mam pewne watpliwosci czy to aby napewno jest to o co mi chodzi ...jesli ktoras z was sie na tym zna prosze o pomoc.byc moze suczka jest zanidbana i dlatego wcale nie przypomina yorka?jesli juz mam wydac jakies pieniadze to chcialabym wiedziec na co ale jesli okaze sie ze to jakis kundelek to tez bede go kochala licze na Was dziewczyny tu daje pare fotek

[shiral]

matka pieskow jest jak najbardziej yorkiem a gdzie zdjęcie ojca? bo też jest ważne

[kacuchowyniun]

ooo to fajnie jutro bede miala wiecej zdjec rodzicow to napewno wrzuce tylko jeszcze kolor siersci tej suni mnie zastanawia ... a moze to jest biewier a nie typowy york?

[shiral]

kolor sierści jest taki bo pewnie mama nie dostaje marchewki która wybarwia włos yorczka

[kacuchowyniun]

to powinna dostawac? ale mowisz powaznie czy zartujesz?:P

[tinkussia]

Napisane przez mysza_87

prawdziwy hodowca moze dopuścić do 3 ciąż w ciągu 2 lat)

niezupełnie- może pokryć sukę raz w roku, a dokładniej: 1 cieczka-ciąża, 1 cieczka-odpoczynek. Oczywiście musi mieć specjalne uprawnienia hodowlane. Chyba, że to o kotach, to się nie znam : P

[shiral]

pisze poważnie. Jak kupisz malca to mu ja podawaj ale nie gotowana itp tylko surową. Będzie miał wtedy złocisty kolor a nie taki wyblakły.

[Ivonea]

e?? czy to odpowiedni dział na takie pytanie???
chyba nie....

[mysza_87]

Napisane przez tinkussia

niezupełnie- może pokryć sukę raz w roku, a dokładniej: 1 cieczka-ciąża, 1 cieczka-odpoczynek. Oczywiście musi mieć specjalne uprawnienia hodowlane. Chyba, że to o kotach, to się nie znam : P

o kotach kotki trzymane w domu mogą mieć ruje nawet co 2 tygodnie (ruja to nie do końca to samo co cieczka, ale tylko w jej trakcie kotka może zajść w ciąże po dopuszczeniu kocura). I dopuszczalne są 3 ciąże na 2 lata.

[K@sieńka]

Jeśli pies nie ma rodowodu, nie jest rasowy. W tym przypadku tego pieska nie można nazwać yorkiem...

[shiral]

k@sieńka równie dobrze piesek może nie mieć rodowodu tylko dlatego że jego pra pra pra dziadek był mieszańcem.

[kukis]

shiral - a wiesz w ogole co to jest rodowód?? Chyba ne... Rodowod daje pewnosc, że wszycy przodkowie pieska byli rasowi. Nie ma zadnych wyjątków.

A ty kacuchowyniun zanim kupisz tego psa to przejdz sie do schroniska i zobacz co wyniknelo z kupowania psow z bezsensownego krycia kundli... żalosne..

[Smutna_Myszka]

Za ile ta znajoma chce Ci sprzedać tego pieska?? bo jeśli za ponad 1000 zł to za tyle kundelka bym nie kupiła, lepiej poczekać odłożyć i kupić pieska rodowodowego.

[Nerchie]

Napisane przez Smutna_Myszka

Za ile ta znajoma chce Ci sprzedać tego pieska?? bo jeśli za ponad 1000 zł to za tyle kundelka bym nie kupiła, lepiej poczekać odłożyć i kupić pieska rodowodowego.

co prawda to prawda.
masz tez wiekszy wglad w to co wyrosnie z pieska. mozesz popytac czy rodzice na cos chorowali, po prostu wieksza pewnosc, lepsza inwestycja. no i nowe hobby, moze wystawy?

[shiral]

Napisane przez kukis

shiral - a wiesz w ogole co to jest rodowód?? Chyba ne... Rodowod daje pewnosc, że wszycy przodkowie pieska byli rasowi. Nie ma zadnych wyjątków.

Mam psa z rodowodem z którym jeździ się na wystawy. Nie rozumiem Twojej ironii w stosunku do mnie.
Z tego co widzę nie zrozumiałaś mojego poprzedniego postu, albo ja go źle zinterpretowałam

[motylek1007]

Napisane przez kacuchowyniun

Hej dziewczyny.planuje kupic malenkiego yorka(bez rodowodu)

nie kupuj psa bez rodowodu

[shiral]

Napisane przez motylek1007

nie kupuj psa bez rodowodu

Motylku chyba miałaś przykrą sytuacje z pieskiem bez rodowodu
Jeślibyś napisała jaką pomogłabyś autorce wątku podjąć decyzję.

[motylek1007]

osobiscie nie mialam takiej sytuacji bo nie mam i nie mialam psa, ale kolezanka kupila yorka bez rodowodu, bo jak sie wydawalo to tylko papierek.....z poczatku wszystko bylo oki, nawet byl yorkopodobny ale pozniej zaczely sie jego problemy zdrowotne. Zaczelo sie od zębów, gdzie wyszlo ze ma wszystkie podwójne (oczywiscie poczatkowo pies byl zdrowy i nikt nic nie wiedzial). Mial usuwane pod narkozą..... ciagle problemy z pecherzem....ale co najwazniejsze i najgorsze mial wypadają tchawice. Dokladnie nie umiem powiedziec co i jak, bo jak mowilam nie moj pies, ale ona czasami mu wypadala i pies sie dusil....po czym zazwyczaj sie ustawila odpowiednio, az pewnego dnia nie i pies umarl, mimo ze mial dopiero pare lat......

na poczatku oczywiscie ta pani zarzekala sie ze pies zdrowy i w ogole i tylko papierka nie ma......ale tak sie konczy rozmnazanie psów nie rasowych/
Zostawmy to doswiadczonym hodowcą z certyfikatami