![]() |
#241 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Też mi pech... Skoro stał Ci (częściowo, bo częściowo, ale w Twojej bramie Tobie utrudniając wyjazd) w bramie to jakoś nie jest mi go specjalnie żal ![]() ![]() Co do kartek/długopisów... Długopisów w torbie mam chyba z 6, ale kartki ani jednej ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#242 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
![]() no pech. Ciekawe jak to okreslisz, jak nast. razem tobie ktos zarysuje samochod ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#243 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
Jeśli ktoś mi kiedyś zarysuje samochód, bo stanęłam w jego bramie... Proszę bardzo ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#244 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
O rany to jest wątek o wpadkach a nie o usilnym pouczaniu kogoś (nadgorliwość gorsza od faszyzmu) ![]() A tak zeby było na temat to nie przytrafiły mi się jakieś większe wpadki ( o dziwo ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#245 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
![]() ![]() tylko wkurza mnie, ze ktos ma w dupie innych i przerysuje mu samochod i sie jeszcze chwali.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#246 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: oklice Koszalina
Wiadomości: 35
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
Ten wątek powstał po to, żeby troszkę się pośmiać - myślę, że takie było i jest zamierzenie założycielki tematu, a niektórzy chyba o tym zapomnieli, prawda Pani srubka? A tak na marginesie, to ciekawa jestem, czy Pani srubka tak bardzo poszukiwałaby właściciela zarysowanego przez siebie auta?! Ja w to osobiście nie wierzę... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#247 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
![]() jesli komus kiedykolwiek zarysuje samochod, a jego nie bedzie w poblizu, zostawie mu kartke ze swoim nr tel i wiadomoscia. Ja od tego nie zbiednieje, bo pokryje to moje ubezpieczenie, a ktos nie bedzie musial dawac kasy na naprawe. Btw, nie musisz wierzyc ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#248 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
![]() To skończ już ten wątek ciągnąć.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#249 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
btw, jak jest mozliwosc zostawienia namiarow na siebie w takiej sytuacji, nalezy to zrobic, a nie na cwaniaka obic samochod i odjechac i byc zadowolonym ![]() ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#250 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
nie trzeba popadac w skrajnosci, nie wierze ze nagle nie ma dlugopisy i kawalka kartki.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#252 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
Nadal nie widzisz jałowości tej dyskusji? ![]() Cytat:
![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#253 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#254 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 344
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
nie znasz mnie, nie potrafisz uargumentować swojego zdania, tylko idziesz w zaparte, jakbyś chciała na siłę zbawić świat ![]() to był po prostu zwykły zbieg okoliczności, że nieznajomy wrócił akurat w tym momencie, kiedy mój ojciec pewnie szedł w kierunku drzwi z latarką... psa miałam tam na warcie zostawić, czy co? wina leży po obu stronach, a ja nie mam powodów do dumy, wpis w temacie "wpadki" świadczy o przyznaniu się do winy, a określenie "inteligentny kierowca w spódnicy" o zachowaniu dystansu do sprawy, którego Tobie jak widzę brakuje. mogłam zostać i kłócić się, że częściowo moja brama była zastawiona, a mój samochód też nie wyszedł bez szwanku ![]() a kiedy człowiek chce zwyczajnie pokryć szkodę, nie zważając na swoje straty, to mu się obrywa ![]() ![]() dziękuję za wsparcie ![]() Edytowane przez ollena Czas edycji: 2009-06-26 o 14:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#255 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#256 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
a ja dzisiaj - pojechalam zatankowac na stacje na ktorej juz kilka razy bylam. samoobsluga - tyle ze w innych gdzie bylam to zawsze facet jakis wychodzi mi zatankowac - a na tej nigdy. no i wzielam to cos zeby nalac paliwa ale licznik zł mi sie nie wyzerował i za cholere nie moglam zatankowac. probowalam kilka razy jak debilka. w koncu wyszedl chlopak "pomóc?"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#257 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ... ... ...
Wiadomości: 2 730
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Niezłe
![]() ![]() ![]()
__________________
Carpe diem NIE dla dyktatury PiS. Nie jestem Polakiem drugiego sortu. Żaden Polak nie jest. Nie dla ustaw w nocy, nie dla polityki autorytarnej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#258 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Ojejku dziewczyny ale sie usmialam czytajac wasze wpadki
![]() ![]()
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#259 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 266
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Teraz moja kolej. Mam prawko już kilka lat, ale zaczęłam jeździć dopiero od tego tygodnia. Dosłownie od dwóch lat nie siedziałam za kierownicą.
Każdego dnia coś ciekawego mi się przytrafia: - poniedziałek: jazda bez świateł, na ręcznym ![]() - wtorek: zgasł mi silnik na światłach, włączyły mi się światła drogowe i nie wiedziałam jak wyłączyć - dzisiaj: jechałam z niezamkniętymi do końca drzwiami i znowu zgasł mi silnik - chciałam podjechać w korku na półsprzęgle A poza tym parkowanie: na razie tylko przodem, ale w końcu jeżdzę dopiero pięć dni i czuję że każdego dnia jest coraz lepiej, więc myślę że jakoś to będzie. A tak w ogóle to zauważyłam, że lubię jeździć po rondach ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Prawko mam od 3 miesięcy, ale zdarza mi się zaparkować na dwóch miejscach parkingowych hehe. Dziś włączyłam silnik bez sprzęgła, chociaż auto zostawiłam na wstecznym hehe. Skutkowało to zrywem.
__________________
Razem: 08.08.2009r ![]() Zaręczyny: 06.03.2011r ![]() Ślub: 28.09.2013r ![]() 41/40 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#261 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 522
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Moje wpadki:
- sławetny reczny: raz jadac z tata gdzies tam sie zatrzymalismy, tata cos pozalatawial, wrocil, ja ruszam, jade i jade i dodaje gazu a auto sie zbiera jakby chcialo a nie moglo, mysle "o co kaman"... tata zamyslony obudzil sie nagle i mowi "no tak, na zaciagnietym recznym to my daleko nie zajedziemy". Raz tez przed wjazdem na dzialke probowalam ruszyc na recznym... ahh te zapominalstwo. (nie dziwota ze potem slabo trzyma) - na poczatku po odebraniu prawka jade z bratem na parking na osiedlu i widze miejsce a na przeciwko caaala lawka facetow z osiedlowych(takich osiłków) i widze ze sie gapia i patrza, ja stres i jak wjechalam na miejsce to chcialam podjechac i wcisnelam zamiast hamulca gaz co spowodowalo ze autko przeskoczylo prawie kraweznik (brat zalamka a ja marzylam o torbie na glowe)- na szczescie zderzak przezyl ![]() - inna sytuacja, TZ kupil sobie audii TT wiec po jakims tam czasie przyszla pora zebym sobie sprobowala jak sie jezdzi (jak juz wykupil AC i OC i przerejestrowal), wsiadam u mnie pod blokiem, jedziemy do niego (do innego miasta) i kurcze korek, na wiadukcie dosyc stromym no i akurat pech chcial ze na srodku tego wzniesienia zatrzymalam autko- nooo i czas ruszyc.... co ja sie nakombinowalam przy tym ruszaniu...2 razy zgaslo, TZ juz nerwowka i mi ostro tlumaczyc jak puszczac sprzeglo i jak dodawac gazu, no a ja juz widze ze przede mna pusto, za mna korek, nerwy, 3 proba i ...NIC (a balam sie ze mi auto zjedzie i walna w kogos za mna bo stanal nie za daleko), skapitulowalam i SIE PRZESIEDLISMY z TZ. Jak wyszlam z auta to szlam z opuszczona glowa bo bylo mi tak glupio spojrzec na ludzi w korku za mna, juz sobie wyobrazam co oni tam musieli mowic o mnie heheeh. - złamalam kolpak u nas na osiedlu o kraweznik (bo staja tak tymi autkami ze ciezko sie zmiescic..zwlaszcza mi ![]() - raz w trasie chcac wyprzedzac nie zauwazylam innego auta i juz chcialam rozpoczac manewr ale moj tato zareagowal na szczescie - sytuacja z dzis, jade do babci na wies, droga ktora zwykle pokonuje codziennie na rowerze, wiem ze jest takie miejsce gdzie czesto stoi policja, jade ostroznie bo dawno za kolkiem nie siedzialam i patrze na licznik w zabudowanym mialam kolo 60, ale ze gora jest to mi jakos deplo, po czym wylania sie pan z suszarka hehe i widze ze mi macha lizakiem. Bylam w szoku totalnym bo mi sie wydawalo ze wolno jechalam,a pan mi pokazuje ze przekroczylam predkosc. To sie nazywa miec pecha. Sprawdzil mnie tez na alkomacie. Taka przygoda.. takze trzeba byc czujnym. ps. na moje usprawiedliwienie napisze tylko ze mam prawko od 7 lat ale wsiadam za kolko kilka razy do roku od swieta, nie mam swojego bum buma a ojciec i TZ nie daja mi swoich zabaweczek (dranie). -
__________________
"Kiedy widzę,co życie robi z ludźmi, to Śmierć wcale nie jest taki najgorszy" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#262 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Suzi_Sun wymiatasz
![]() Mi się przypomniało, że ja też rozwaliłam kołpak przy pierwszej wizycie na stacji benzynowej z tego stresu przed tankowaniem ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#263 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 795
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Wiecie co, po przyczytaniu watku az mi sie razniej zrobilo
![]() To i ja sie dopisze ![]() Rzecz sie dziala jakos tydzien po zdaniu egzaminu, wsiadam w swoje autko, jade do pracy w innym miescie... i wjezdzajac na trase szybkiego ruchu nie chciala mi trojka wskoczyc. Panika. Totalna panika. Probuje znow - nic. No to zamiast od razu 4 wrzucic ja redukuje na 2 ![]() ![]() Po chwilowym uspokojeniu, zawzięłam sie, wsiadam i jade dalej i nagle panika bo mi dwa kierunki migaja i ni chu chu nie chca sie wylaczyc ![]() Probowalam zmieniac pasy i nic nie pomagalo, one dalej zawziecie udowadnialy mi ze migac potrafia ![]() Az sie rozbeczalam i jechalam z tymi dwoma migajacymi do najblizszego zjazdu w jakis las (to ze po tem nie mialam jak zawrocic na tej waskiej sciezce to juz swoja droga) i dzwonie zaplakana do TZ niech przyjedzie i mnie stad zabierze ![]() TZ spanikowany ze zapewne mialam jakis wypadek bo przez to beczenie duzo nie zrozumial, wyrwal sie z pracy, znalazl mnie gdzies na tej trasie rozstrzesiona i nagle w smiech bo sie okazalo ze glupol ja zapomnialam po prostu awaryjne wylaczyc ![]() Plus jedyny, ze o tej godzinie ruch byl znikomy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#264 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#265 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 7 498
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
maedle świetna wpadka
![]() ![]()
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie. * Ćwiczę!
* Zapuszczam włosy! * Aparatka (góra + dół) 22.03.2013r. - 21.05.2014r. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#266 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 838
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
maedle padłam!
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#267 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 795
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Ja tez padam jak sobie to przypomne
![]() ![]() ![]() ![]() A swoja droga cholerka od przed wczoraj znow mi ten 3 bieg zaczal swirowac i nie chce mi sie wrzucac ![]() Tz wmawia mi ze jemu wchodzi normalnie, ze cos wymyslam a mi dopiero za 3-4razem :/ i zwatpilam w siebie, bo Tz uwaza ze nie ma opcji zeby to autko sie popsulo... Edytowane przez maedle Czas edycji: 2009-08-14 o 22:33 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#268 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#269 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 795
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
Dzieki Claris ![]() Az sie przejde dzis do kumpla mechanika niech zerknie, a ja bede miec spokojne sumienie. Edytowane przez maedle Czas edycji: 2009-08-15 o 11:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#270 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Wpadki inteligentnego kierowcy w spódnicy!
Cytat:
![]() ![]() ![]() aha, i najważniejsze: mama oddała auto do mechanika, bo tata (silniejszy jak pisałaś, jak to facet) nie widzi problemu... Okazało się, że rzeczywiście coś było nie tak i już chodzi normalnie!
__________________
Edytowane przez Amani Czas edycji: 2009-08-15 o 13:35 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:45.