Plotkowy dla porzuconych

[_Magda]

Oj Izuniu kochana.Ale wiesz...ja tak na powaznie mówię.Mam taką cechę,że nie można mnie pokochać.Już mówiłam nawet kiedyś,że ja nie mialam etapów 'z kwiatka na kwiatek',bo nikt nie chciał byc moim kwiatkiem

[martinka_m]

Madziu ale ja tez tak mialam, juz kiedys o tym pisalam, ze nigdy nie mialam szczescia w tzw "milosci" zawsze bylo tak ze podobalam sie komus kto mnie zupelnie nie interesowal a mnie podobali sie tacy faceci co mna nie byli zainteresowani... i znow sie o to boje, bo powoli sie to zaczyna pojawiac....

[_Magda]

martinko.A widzisz-ale podobałas się komuś,tylko Ty tego nie odwzajemnialas.A ja się nie podobałam nawet takim co mnie sie nie podobali.Widzisz różnice??
Teraz jest tak,że podobam się czasem,ale dlatego,że faceci wyczuwają,ze mnie nie da się pokochać i są 'bezpieczni'.A szkoda gadac.

[martinka_m]

a moze po prostu nie wiesz ze sie komus podobalas
uwazam tez ze duzo zalezy od wlasnego podejscia do siebie i do innych.
inni widza cie tak jak ty sama siebie postrzegasz.
poza tym - czytalam kiedys o tym na watku o niesmialosci - jak zwrocic uwage faceta, czy w ogole nawiazywac znajomosci - nie mozna byc smutkiem, trzeba sie usmiechac, otwarcie isc do ludzi.
mimo to, ze stanowczo nie zgadzam sie z tym co o sobie myslisz, to cie rozumiem, bo ja czasem tez mam o sobie podobne zdanie

[_Magda]

Wiem martinko,że podejście czyni cuda.Ale etap smutnej użalającej się dziewoi mam za sobą,zostawiłam go dawno temu w liceum.Później z biegiem czasu stawałam się coraz bardziej świadoma siebie i własnej kobiecości,a obecnie gdy uporałam się z rozstaniem zmieniłam się pod tym wzgledem jeszcze bardziej.Moi rodzice mnie nie poznają,mówią,ze zawsze chodziłam zgarbiona ze wzrokiem opuszczonym na dół,a teraz chodze prosto patrząc przed siebie,pewnie.Rzeczywiś cie tak jest,moja nieśmiałośc zmniejszyła się o połowę jak nie więcej,pozbyłam się części kompleksów dotyczących zewnętrza.Dlatego mówię,że podobam się niektórym,ale to na zasadzie że fizycznie im się podobam,chcieliby no wiesz,ale nie obdarzyć mnie uczuciem.

[ann1111]

dzień dobry,

ale sie rozkręciłyscie z tym pisaniem aż miło tu zajżeć
ja mam dzisiaj straszaaaasznie pechowy dzień.. ale jak. . ręce opadają. tylu pechów jednego dnia jeszcze nie miałam a to dopiero po 9..

iza koniecznie te zdjęcia na fotkę dawaj, bo wyglądasz zaj****cie. a niech mu szczęka opadnie z wrażenia.

no nina masz rację że my teraz ten sam etap wszystkie przechodzimy..wiec chyba naturalna kolej rzeczy te wszystkie zachowania.

ja tez do egiptu z koleżankami ruszam, zero facetów.. suuuper i juz sie doczekac nie moge. i do Ziemi Świętej tez się wybieramy, a w egipcie to piramidy itd, pustynia, kair, spływ nilem, nurkowanie, a no i góra Synaj, a w międzyczasie nie wiem co tam jeszcze wymyślimu oprócz leżenia plackiem w słońcu. trochę się obawiamy bo to kultura inna itd ale mam nadzieje ze bedzie ok.

[Izaluka]

Ann zazdroszczę tego Egiptu Ciesz się, że jesteś brunetką, bo jak blond to niezłą sensację można tam wywołać

Dlaczego masz pechowy dzień? Wstyd się przyznac, ale dopiero wstałam i siedzę w piżamie Muszę śniadanko zjeść i coś zrobić z twarzą, bo mi odpadnie Hehehe

No zdjęcia jakieś wklepie na fotke Hihi Dzięki Ale i tak mam wrażenie, że Jego nie ma na necie, bo na GG się nie pojawił chyba od ponad miesiąca. W sumie dobrze, że skończyły się bzdurne opisy dla M., bo ostro mi wtedy dał nimi popalić :/ Pajac jeden!

Miłego dnia U mnie sunshine

[ann1111]

martinko zgadzam sie że to jak nas postrzegaj a inni zalezy wyłącznie od tego jak my same siebie postrzegamy. czasami mało fajna osoba przedstawia siebie w taki sposób ze postrzegana jest jako super osoba. dlatego tez skoro my norlmalnie fajnie, to jak zaczniemy sie postrzegać jako jeszcze fajniejsze to świat jest nasz!

iza no ja brunetka, ale jedna z koleżanek cudowna blondyneczka z niebieskimi oczami, wiec ryzyko jest..

mój pech:
1. mialam wyjechac w nocy po brata, ale nie slyszałam jak dzwonił (mama musiala jechac z bolącym zębem)
2 zaspałam
3spóźniłam się na pociąg
4 dostałam okres tydzień przed czasem i przez to będe mieć tez na wakacjach. a miało byc pięknie bez @ a nigdy w zyciu nie dostałam przed czasem do tej pory
5 jakiś bałwan wylał jakies strasznie śmierdzace coś i cała okolica tym "pachnie". od wczoraj. ale tak straszliwie źle że aż mi niedobrze było..

tyle pechów mam,

[martinka_m]

Madziu ja bym tu nie chciala sie doszukiwac nie wiadomo czego bo przeciez w zasadzie nie znam cie, ale tak jeszcze sobie pomyslalam, ze skoro podobasz sie im, uwazaja cie za atrakcyjna, to moze wlasnie to podejscie jakie do nich masz, i do samej siebie, odsuwa u nich uczucia? moze postrzegaja cie jak jakas laske ktora bawi sie facetami, albo sama nie jest zainteresowana zwiazkiem. moze jakos nieswiadomie przekazujesz im taki obraz siebie, myslac o sobie ze nie da sie ciebie pokochac. nie wiem, tak jakos mi to przyszlo do glowy ale nie chcialabym sie tutaj rozpisywac na ten temat jezeli ty sobie tego nie zyczysz.

Ann tez zazdroszcze wyjazdu mnie w najlepszym wypadku czeka wyjazd nad nasze polskie morze we wrzesniu....

a poza tym to HELP

ten koles z fotki to calkowity niewypal !! jakis taki dziwny - na poczatku myslalam ze ma taki dosc odmienny charakter i mnie to zaciekawilo ale teraz bleee to jakis mruk i nie chcialabym tu go obrazac ale co tu duzo mowic niezbyt ogarniety i inteligentny.... a teraz ciagle do mnie wypisuje, na fotce, na gg ..... i co tu zrobic? ja nie mam serca mu wprost powiedziec zeby sie odczepil.... pomozcie co tu zrobic?

[sportsmenka86]

Mam dla Was artykuł "Singiel brzmi dumnie" http://zdrowie.onet.pl/1428934,2041,...ychologia.html

[ann1111]

artykuł zaraz przeczytam
martinko ale ty się jeszcze z nim nie spotkałas prawda?

ej... a jak by zrobiła zołza którą wszyscy kochają? pewnie by powiedziała: słuchaj koles przestac pisać dzwonic i podejmować jakikolwiek kontakt ze mną, bo nie mm na to ochoty, wiesz, nie ten poziom intelektualny.

no ale poniewaz taka opcja odpoada to możesz powiedziec że dla ciebie to za szybko wszystko sie toczy, albo że chyba jednak nie mówicie wspólnym językiem, albo ze właśnie wróciła twoja miłośc z lat szkolnych, która spędziła kilka lat za granicą, uczucie przetrwało i cieszysz sie teraz jego powrotem.. matko nie wiem co jeszcze można powiedziec..

[Nina_84]

Izuś
Mnie też zaciekawiło bardzo któż to nas obgaduje...
Może nam na priva powysyłasz jej nicka?

Ja swoje wakacje mam już za sobą :|
Teraz praca, praca bleee (ale jest jeszcze pan Ł. --> zaprosił mnie na wesele )

Martinko wysyłam Ci na priva nicka mojego nowego znajomego (ale już trochę tequilli wspólnie wypiliśmy )

SPA...mam jeszcze awersję, bo Ex planował ze mną tydzień spa gdzieś w urokliwym miejscu w górach jeszcze dzień przed rozstaniem...:/

Ja dziś idę z Ł. garnitur kupować
Miłego dnia


EDIT:

Napisane przez ann1111

...albo ze właśnie wróciła twoja miłośc z lat szkolnych, która spędziła kilka lat za granicą, uczucie przetrwało i cieszysz sie teraz jego powrotem.. matko nie wiem co jeszcze można powiedziec..

Dobre ann dobre :P:P:P:P:P:P:P

[martinka_m]

Napisane przez ann1111

artykuł zaraz przeczytam
martinko ale ty się jeszcze z nim nie spotkałas prawda?

nie, nie spotkalam sie bo my rozmawiamy dopiero od wczoraj.... coz a on podczas pierwszej rozmowy zaproponowal spotkanie.....

ej... a jak by zrobiła zołza którą wszyscy kochają? pewnie by powiedziała: słuchaj koles przestac pisać dzwonic i podejmować jakikolwiek kontakt ze mną, bo nie mm na to ochoty, wiesz, nie ten poziom intelektualny.

bardzo mi sie to podoba hehe tylko ja tak nie umiem - szkoda ze nie jestem taka cudowna zolza

no ale poniewaz taka opcja odpoada to możesz powiedziec że dla ciebie to za szybko wszystko sie toczy, albo że chyba jednak nie mówicie wspólnym językiem, albo ze właśnie wróciła twoja miłośc z lat szkolnych, która spędziła kilka lat za granicą, uczucie przetrwało i cieszysz sie teraz jego powrotem.. matko nie wiem co jeszcze można powiedziec..

hhmm dzieki za pomysly cos musze z tego wykorzytsac, oczywiscie moglabym sie po prostu przestac odzywac, no ale to by juz bylo chamskie, nie chcialabym tego zrobic.

Napisane przez Nina_84

Martinko wysyłam Ci na priva nicka mojego nowego znajomego (ale już trochę tequilli wspólnie wypiliśmy )


Ja dziś idę z Ł. garnitur kupować
Miłego dnia

widze ze znajomosc kwitnie bardzo sie ciesze Ninus

ps. juz go oblukalam i musze powiedziec ze zrobil na mnie wrazenie rzeczywiscie wyglada na ogarnietego i inteligentnego faceta, a przy tym ma bardzo mila buzke kto pierwszy zagadal? ty do niego czy on do ciebie?

ps2. szkoda ze ja nigdy nie moge trafic na kogos normalnego...

[poziomka21]

ja tez poprosze na priv nicka tej osoby obgadującej...

Niestety czuje sie dzisiaj dziwnie... ciężko ten stan określić, więc wypowiem się na pewne tematy jutro albo pod wieczór, jak minie...

[martinka_m]

Ann a tak na marginesie gdzie twoje konto na fotce ?? no no juz dawno mialo byc

poziomko zaraz ci przesle.


Izus mam nadzieje ze nie masz pretensji ze powysylalam dziewczyna ktora to wizazanka?

[poziomka21]

no wiecie co aż się nie spodziewałam, że to ona... myslałam o kimś innym... Ja właściwie nie pokazywałam też tutaj swojego konta na fotce, ale jak wpiszecie sloneczko19850206, to to będę ja...

[martinka_m]

poziomko zaprosilam cie do znajomych na fotce.pl

[poziomka21]

Martinko zaakceptowałam

[Izaluka]

Ale fajnie Teraz i Poziomka znana Fajny kolaż foteczkowy Nice
Odważyłaś się pokazać? Jeszcze ta Wizażanka będzie zniesmaczona Twoją uroda i co?

A co Ci jest? Smutkasz się?

Lecę na serial

[poziomka21]

Taki bliżej nieokreślony stan, nie bardzo smutno tylko tak trochę... lekki smutek, lekkie rozczarowanie, taki letni mix

[Izaluka]

Mix Podoba mi się Nie lubię jednak tego stanu... A czasem tak mam.


Kurde ten J. prosi o szansę. Trochę mi wyjaśnił. Trochę Go zrozumiałam. Jemu zależy. Ja się trochę boję... Ja chyba nie chcę, nie umiem... Cykam.

[poziomka21]

Iza jesli nei ejstes gotowa to nawet nie probuj sie do czegos zmuszać, wyjdzie jeszcze gorzej, on jeszcze gorzej sie po tym bedzie czul...

a co do mixa... pamiętacie M2? Kiedy zapytał, czy ja też o nim mysle czasami, bo on troche czesciej niż czasami? Dzisiaj odezwał się ale tylko na chwilę, był zmęczony weekendem, ja po weekendzie wypoczęta... jakoś się nie kleiło... i rpzez to ten mix... Ja zwariuje z tymi facetami... mam dość... serdecznie dość..

[Nina_84]

Poziomko zaprosiłam Cię do znajomych
Ja to Szczurzyca1984

[poziomka21]

ooo jak tylko wejde na fotkę to będę po kolei akceptować

[sportsmenka86]

No i Was zapraszam www.coolmaggie.fotka.pl

[martinka_m]

Napisane przez sportsmenka86

No i Was zapraszam www.coolmaggie.fotka.pl

ło matko jaka laska z ciebie !! juz wysylam ci zaproszenie na fotce

[Camilla]

Napisane przez sportsmenka86

No i Was zapraszam www.coolmaggie.fotka.pl

Ale z Ciebie laska

EDIT: Sportsmenko, Poziomko dodałam was na fotce do znajomych Ja to zablag1981

[martinka_m]

Napisane przez Izaluka

Mix Podoba mi się Nie lubię jednak tego stanu... A czasem tak mam.


Kurde ten J. prosi o szansę. Trochę mi wyjaśnił. Trochę Go zrozumiałam. Jemu zależy. Ja się trochę boję... Ja chyba nie chcę, nie umiem... Cykam.

hmm ja tak sie zastanawiam Izus co ty do niege "czujesz". na poczatku pamietam ze pisalas, ze spodobal ci sie, wydawalo sie ze bylas nim troche zainteresowana, a teraz jakby juz nie... znaczy zdaje mi sie ze przestraszylas sie tego tempa, ze on chce juz od razu...
w zasadzie skoro niby cos tam miedzy wami na poczatku zaskoczylo to czemu by nie sprobowac, tylko ze na twoich zasadach - powoli, tak jak ty chcesz... ale z drugiej strony skoro masz opory, to moze to jednak nie jest TO.

[Izaluka]

Sporsmenko co za zbieg okoliczności Jeszcze niedawno weszłam przypadkiem na to konto! A to się okazuje, że to Ty Jesteś śliczna

No Martinko niby coś, ale tak sama nie wiem... Wkurza mnie, a z drugiej strony fajnie, że jest. Ale to chyba nie to. Ehh, nie wiem. Jak dla mnie za mało się znamy. Czas pokzaże.

[Camilla]

martinko mogłabys mi podac adres swojego konta na fotce?

Ps. Iza, Magda w piątek mamy spotkanie z dziewczynami z wielkopolski byłybyscie chętne na mały sabat