Dziwne rzeczy,które lubicie robić?

[musicman]

nowość: lubię wąchać sierść mojego psa, pachnie jak dziecko

[Lena_20]

Ja dziwna nie jestem tylko gadam czasem sama do siebie ale to jest w sumie normalne.
I dalej sypie to oregano do wszystkiego co sie nadaje do jedzenia

[czarnaorchidea]

Napisane przez Vilqa

Uwielbiam zapach świeżego druku, więc czasem chodzę do Empiku i ukradkiem wącham książki

Ooo tak Jeszcze lubię przeglądać, czyścić i porządkować buty i sprzątać w szafie. Układać kolorystycznie albo materiałami, czasem tradycyjnie spódnice do spódnic, spodnie do spodni itd. W zależności od nastroju

[beatakob]

.

[variable.brunette]

- Lubię zapach książek, nie tylko nowych. Uwielbiam przebywać w ich towarzystwie, zdaje mi się, że każda ma osobowość i coś do mnie szepce.
- Zapisuję, przepisuję i notuję wszystko co się da na karteczkach i w terminarzu.
- W myślach liczę liczbę sylab, głosek i liter różnych wyrazów sprawdzając czy jest parzysta. Jeśli nie, dopasowuję słowo, które sprawi, że będzie tak jak chcę.
- W każdej szufladzie mam idealny porządek.
- Uwielbiam zapach deszczu i stanie w nim latem (jak przypomnę sobie tę ulewę... )
- Oglądam ckliwe romansidła, przez które na twarzy mam banana przez resztę dnia
- Sprawdzam daty ważności na wszystkim, co jest w zasięgu ręki.

Oj dużo mam tych dziwactw, czasami zastanawiam się, jak można ze mną wytrzymać

[m.a.r.t.a]

Przypomniałam sobie, że uwielbiam zapach gabinetu dentystycznego, siarki od zapałek

[lara]

- układam kolczyki wg kolorów, a nawet je spisuję w niewiadomym zupełnie celu
- lubię w ogóle wszelkie czynności związane z układaniem w kategorie, porządkowaniem, wyrzucaniem rzeczy niepotrzebnych... co odnosi się też do czyszczenia komputera/poczty ze śmieci, wielkich porządków w szufladach i szafie co jakiś czas, itd, itp...
- mam taką manię, że wypowiadane/usłyszane/pisane słowa dzielę sobie w myśli na pół i dopasowuję do siebie poszczególne literki... nie mam pojęcia z czego to wynika i po co mi to, w każdym razie bywa dość męczące i zdecydowanie pasuje do tego wątku

[Aralka]

Ja jak się denerwuję to zaczynam sprzątać.
Jak się poperfumuję, to sprawdzam smak bandandki od tych perfum xD"''

[*Antoinette*]

- uwielbiam wąchać deszcz najlepiej taki wiosenny albo letni
- najlepiej mi sie sprząta w najmniej oczekiwanych momentach. np. przed pójściem spać zaczynam porządkować biurko. jakoś tak.
- czasami potrafię się jakby odłączyć od rzeczywistości, tak zamyślić, że potem nie wiem co się dzieje. nie tylko na nudnych lekcjach

[nat92]

Uwielbiam "zaciągać się" torebkami herbaty

[jvlka900]

Napisane przez beatakob

Nie wiem czy takie dziwne, bo pewnie już się pojawiały:

- ubóstwiam zapach benzyny, smarów, olejów, warsztatów, garaży, strychów itp

- jadąc np. autobusem wyobrażam sobie jak się rozbijamy a ja bohatersko udzielam pomocy i kieruje akcją ratunkową i spanikowanymi ludźmi

- palcami na kolanie albo stole wystukuje zgodnie z rozmieszczeniem liter na klawiaturze wyrazy. To chyba rodzinne bo Brat widząc czasem wyrazy albo litery w głowie dopowiada do nich liczbę zgodną z klawiszem w komórce (według T9)

To tyle co narazie mi wpada do głowy Wśród Waszych dziwactw nie czuję się dziwna

- jeszcze czytanie wszelkich etykietek z szamponów, odżywek (na kibelku), ale też z chipsów, soków, batonów itp normalnie w pokoju
- spanie w skarpetkach

Taaaa. ja też uwielbiam. Ja uwielbiam zapach piwnicy, noi benzyny oczywiście

[A-l-a]

mam dużo takich przyzwyczajen:

- lubię odpakowywać kartony
- otwierac i sprawdzać co jest w lodówce
- podcinać rośliny, grzebać w ziemi
- głaskać moja papugę
- patrzeć jak lecą babelki w akwarium
- wieszam kolczyki na kubkach od herbaty
- równiez uwielbiam zapach benzyny i swiezo odpalonej fajki. Dlaczego wszyscy lubia zapach benzyny?
- spie z szlafrokiem . Nie w, tylko z.
- kręcic się w kółko, jak o czyms myslę
- lubię jak papuga gryzie mój łancuszek, albo jak mnie budzi Wiem, że to nienormalne
- oprócz tego uwielbiam poruszać się w deszczu
- jak siedze w autobusie to staje, jak najdalej meneli/ grubych facetów/ oblesnych facetów. Jak sie taki do mnie dosiądzie, to jestem nawet skłonna się przesiąść. Mowcie co chcecie, rzygać mi sie chce na ich widok, a co dopiero, jak się zbliżą do mnie na odlogłość mniej niz 1 m.

[laylaaa]

-śpię z polarową poduszką, którą zasłaniam sobie pół twarzy; inaczej nie zasnę,
-stawiam się na miejscu innych ludzi w różnych (nierzadko dziwnych) sytuacjach i wyobrażam sobie, co bym zrobiła,
-czasem długi wyraz "rozbijam" w myślach na mniejsze albo czytam od tyłu itp kombinacje (to pewnie przez mój nałóg-literaki),
-potrafię przez dłuuuugi czas słuchać jednej piosenki,
-czasem odczuwam dziwny "przymus" dotknięcia/przełożenia jakiejś rzeczy w pokoju,
-jadąc samochodem/autobusem w dłuższą trasę liczę domy przy drodze i wyobrażam sobie, że np w takim jak 10 z kolei będę kiedyś mieszkać
-wstaję jakieś pół godziny wcześniej niż bym mogła, i wyszykowana do wyjścia siedzę i oglądam teledyski w tv albo leżę na łóżku,

[Aglolga]

Ja uwielbiam wieczorem/w nocy już w piżamie, gdy ciemno w pokoju siadać na parapecie i oglądać niebo, gwiazdy, księżyc; słuchać deszczu, pozwalać by na mnie padał

[mańcia]

- zapisuję z neta mnóstwo obrazków, bo są...hm...ładne i szkoda mi je zostawić, a potem i tak z nimi nic nie robię (nawet nie przeglądam)
- zawsze przed użyciem wącham kosmetyk, bez znaczenia czy to błyszczyk, cień,maskara...
- kocham układać, przekładać, segregować moje ciuchy, buty, biżuterię i dodatki (czasami kilka razy dziennie)
- noszę w torbie mnóstwo rzeczy, które nie są mi do niczego potrzebne

[Oleczka]

Napisane przez mańcia

- zapisuję z neta mnóstwo obrazków, bo są...hm...ładne i szkoda mi je zostawić, a potem i tak z nimi nic nie robię (nawet nie przeglądam)

- noszę w torbie mnóstwo rzeczy, które nie są mi do niczego potrzebne

Tez tak mam

[misiaa88]

-Ja mam manie sprawdzania zamknietych drzwi... czy mam klucze w torebce napewno,
-poza tym musi stac przy lozku picie jak ide spac mimo ze wcale w nocy nie pije,
-dalej.... sprzwdzam 10 razy dziennie skrzynke mimo ze wiem ze listonosz juz dzis nie przyjdzie, albo ze juz byl...
-Rowniez 'krece teledysk' podczas suszenia wlosow :P
Wogóle to ja mam takie cos jak w 'Dzien swira" Moja mama to ostatnio stwierdzila...
-oo , albo jak pisze do kogos smsa to po ostatnim znaku w wiadomosci musze zrobic spacje...
- jak sobie cos mysle to wyobrazam sobie ze pisze te slowa na klawiaturze
- i uwieeeelbiam wachac kartki, ksiazki, gazety itp...
- wogole mam taka manie, ze jak np gdzies ide i jade to wyobrazam sobie rozne sytuacje ktore moglby sie wydarzyc...
Wiem, dziwne to wszystko!! :p

[joplin]

Napisane przez beatakob

- ubóstwiam zapach benzyny, smarów, olejów, warsztatów, garaży, strychów itp

Ja również. Oprócz tego:

* co chwilę muszę 'strzelić' kościami w kciukach, bez tego jakoś mi tak dziwnie

* nawet gdy jestem okropnie zmęczona, śpieszy mi się itp i zobaczę, że np. firanka nie układa się tak jak powinna to muszę koniecznie ją poprawić, przestawić o milimetr jakieś bibeloty na półce,

* co jakiś czas robię w laptopie 'generalne porządki', wszystko musi być na swoim miejscu, wszystkie piosenki nazwane według odpowiedniego schematu, żebym mogła je łatwiej znaleźć; każda grupa zdjęć musi być w odpowiednim folderze itd,

* zawsze gdy wychodzę z domu mam słuchawki od mp3 na uszach i gdziekolwiek jestem (np w autobusie) ruszam delikatnie ustami do tekstu piosenki lub 'śpiewam' ją sobie w głowie,

[misiaa88]

Napisane przez joplin

Ja również. Oprócz tego:

* co chwilę muszę 'strzelić' kościami w kciukach, bez tego jakoś mi tak dziwnie

yhym... tez tak mam. strzelam wszystkimi kostkami u dloni, ale kciuki zdecydowanie wygrywaja!

[red Angel]

Ja lubie cala buzie wysmarowaac gruba wartstwa kremu typu nivea. Wysmarowanej buzi robie zdjecia telefonem lub nagrywam filmy, aby sprawdzic czy krem sie wchlonal. Filmikow/ zdjec nigdy nie kasuje, znajomi zawsze gdy przegladaja pliki w telefonie to sie zaskakuja
aaaaaa i lubie ogrzewac suszarka swoje lozko zanim sie poloze, albo skarpetki zanim je wloze :P

[vikuniaa]

Napisane przez czarnaorchidea

Ooo tak Jeszcze lubię przeglądać, czyścić i porządkować buty i sprzątać w szafie. Układać kolorystycznie albo materiałami, czasem tradycyjnie spódnice do spódnic, spodnie do spodni itd. W zależności od nastroju

Ja też tak układam ubrania! I lubię zapach skóry po solarium, jednak jeżeli nie jest zbyt ostry (np. po świeżo wymienionych lampach jest nieznośny). Uwielbiam też robić miny przed lustrem .
Ja także kocham zapach benzyny itp., w ogóle wszystko wącham! Na kosmetyk, ktory nie pachnie ładnie w ogóle się nie zabiorę ;x

[*Vanilla*]

Napisane przez beatakob

- jeszcze czytanie wszelkich etykietek z szamponów, odżywek (na kibelku), .....spanie w skarpetkach

Ojej robie to samo

[ksh]

niedawno zauważyłam:
gdy nucę sobie pod nosem piosenkę, zębami wystukuję sekcję rytmiczną

[$Luna$]

ja to mam takiego " ***la" że robie zdjęcia rzeczom które mi sie kończą i które musze wyrzucić np. kosmetyków no i tak samo zbieram stare bliety, kapsle po piwie, paczki po papierosach ... czy bardzo ze mną źle, ktoś też tak ma ?

[Lena_20]

nie kumam co ta benzyna ma w sobie ale tez wachac lubie.. jakies przejawy "narkomani" czy jak..

Poza tym,mam bzika na punkcie symetrii... to sie tyczy wszystkiego... Przykladow nie bede wymieniac bo za duzo tego.. Potrafie tez nawet przez pare minut gapic sie na kogos i doszukiwac sie w jego twarzy niestymetrii...
To naprawde jest wkurzajace.

[klaustrofobia]

Lubię:
- kręcić sobie palcem włosy,
- układać skarpetki w szufladzie,
- zmiatać,
- podczas spania lubię spać na zimnej poduszce, więc muszę ją co chwile odwracać,
- dawać niemowlakowi palec do rączki i czuć jak zaciska piastki (to takie urocze),
- myć swoje buty,
- wąchać benzynę też!
Jak coś mi się jeszcze przypomni to dam znać

[misiaa88]

Ja ogólnie wszystko lubie wąchać! benzyna jak najbardzije, a jak sprawdzam skrzynke to lubie wachac jej zapach z wnetrza... staram sie nie zostawiac nic w popielniczce, bo boje sie ze jeszcze moze sie palic... to troche chore, bo widze ze sie nie pali... mam manie wogole sprawdzania wszystkiego co chwile... strasznie to meczace jest...

[krucha babeczka]

lubie wąchać książki ( benzynę też )
uwielbiam czytać ulotki od lekarstw

[metafora]

Widzę, że mam dużo "zboczeń" takich jak Wy
** zapach benzyny, piwnic, książek, gazet etc - uwielbiam
** czytanie etykiet kosmetyków i ulotek z lekarstw
** zapisywanie całych kartek swoim adresem (najczęściej jak mam nowy długopis, ołówek etc.)
** nienawidzę umazanych opakowań kosmetyków - nie lubię rozlanego szamponu przy zamknięciu, brudnej zakrętki od kremu do rąk etc - takie rzeczy doprowadzają mnie do szału!
** mam manię zrywania etykiet z butelek
** zbieram reklamówki i pudełka po butach - mam już tego całe góry
** czasami jak przygotowuję się do kolokwium lub egzaminu, to notatki po polsku w myślach tłumaczę na angielski i uczę się po angielsku
** jestem pedantką i wszystko u mnie ma swoje miejsce
** gubienie parasolek - moja zmora

Jak coś mi się jeszcze przypomni - dopiszę do listy

[Narek]

Napisane przez *Antoinette*

- czasami potrafię się jakby odłączyć od rzeczywistości, tak zamyślić, że potem nie wiem co się dzieje. nie tylko na nudnych lekcjach

Też mam takie odloty Ostatnio przydarzyło mi się to podczas recytowania wiersza

Napisane przez joplin

* zawsze gdy wychodzę z domu mam słuchawki od mp3 na uszach i gdziekolwiek jestem (np w autobusie) ruszam delikatnie ustami do tekstu piosenki lub 'śpiewam' ją sobie w głowie,

Ja też

*uwielbiam robić głupie miny na lekcjach/udawać trupa Nie wiem czemu, ale taką satysfakcje mi to sprawia
*kiedy mam jakąś nową rzecz, to mam ochotę cały czas jej używać, chociaż nie ma takiej potrzeby.
*lubię bawić się długopisem(włączanie i wyłączanie, obracanie palcami przez całą dłoń, machanie nim[już kilka razy leciał przez całą salę ]).
*kocham pisać sms'y ze zmiękczeniami, chociaż wiem, że druga osoba będzie widzieć wyrazy bez ogonków.
*zasysać szklankę