Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II

[kasia_mw]

Buziaki dla małych jubilatów.

Czekamy na gości. Powiedzcie mi co jest, jak Krzyś śpi sam w dzień w łóżeczku to budzi się nawet już po 15 min. a jak leżę obok niego to śpi 2 albo 3 godz. Jak zaczyna się kręcić to go przytulam i jest już dobrze. Mogą to być ząbki?

Wczoraj oglądałam z mężem film i on usłyszał, że Krzyś się wierci w łóżeczku, poszłam zobaczyć a on już się uspokajał. Władował sobie sam smoka nasz AS, który leżał już wypluty wcześniej. Od dzisiaj już mu go nie będę wyciągać z łóżeczka.

Nie chciało mi się dzisiaj gotować, więc my zjedliśmy po kebabie, a synek obiadek ze słoiczka (zaczął marudzić więc nie otwierałam drugiego). Nawet mu smakował, ale nie najadł się tak małą porcją, bo cyca zaraz ciągał.

[dyta19]

Zrobiłam dziś Oliwce zubkę jarzynowa i większość wypluła, ale jak bym dała jej jabłuszko to by jadła aż uszy by się trzęsły Jescze jutro jej dam jarzynówki - zobaczymy.

Kurcze mało dziś piszecie nie ma co czytać

I co jescze, a no Oliwka dalej płacze przy usypianiu i to chyba będzie niekończąca się opowieść ciągle ją podnosze przytulam odkłdam, lub przewracam z brzuszka na plecki. Jak ja podnosze to się uspokaja - tak mi jej żal Ale nie mogę się dac złamac i usypiać jej na rękach

Kasia Powoli Krzysiu się usamodzielnia, A co do marudzenia to nie mam pojęcia, może rzeczywiście ząbki.

[kropka241]

Adi oglada z tata "gdzie jest nemo" a ja robie kolacje

dzis kupilismy dywanik do pokoju.. Adi lubi na nim lezec

[Kancia]

lea co do kaszki to zmienilismy strategie podamy mu rano na wypróbowanie zeby w nocy nie bylo sensacji w razie czego a kaszke mam ryzowo - kukurydziana z Nestle
kupiłam dziś marchewkę z ziemniakami i kilka deserków, jabłko z jagodami, jabłko z marchewką, jabłko z bananem, banan, sliwka. Jak mu podejdzie marchewka z ziemniakami to pokusze sie na ziemniaki ze szpinakiewm lub brokułami
ale generalnie to warzywek dla 4 miesiaca jest mało więc na razie tylko te kombinacje plus deserki

wkurzyłam sie bo nie było w Carrefourze aventowego niekapka

[iwka2002]

DZIEWCZYNKI A CO wY NA najnowsze wytyczne dot. ekspozycji maluszków na gluten?karmione piersią w 5 miesiącu podawac 2 gramy glutenu 1 raz dziennie / w postaci kaszki np.pszennej do zupki- bo tez zaleceją podawc/ a karmione sztucznie zaczac w 6 miesiacu. ma to zapobiegac celiakii.

[evemamaoliwki]

Uffff no to jesteśmy w domku, nareszcie

Jak się wypuściliśmy rano z TZ-tem i Oliwcią to dopiero przywiało nas z powrotem teraz .
Byliśmy u teściów, na bazarze (płaszczyk sobie kupiłam ) i w centrum handlowym (tu też naciągnęłam ślubnego na co nie co ) a to nasze biedne dziecko tak się włóczyło z nami .
Obiadek wcieliśmy na mieście więc dzisiaj trzymam się z dala od kuchenki.

dyta nie daj się, będę trzymała za Ciebie kciuki

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Kanciu, to ja się z kaszką wstrzymam do poniedziałku, bo jutro jadę z TŻ na zakupy, więc maluszek będzie z babcią, rano dam mu tylko mleko, przed południem deserek. A potem babci go będzie karmić, więc lepiej niech to będzie mleko, nie będę jej kazać eksperymentować.
A jak podasz tą kaszkę? Na gęsto łyżeczką? czy dodasz tylko troszkę do mleka? A jeśli butelką to przez jaki smoczek? taki zwykły do mleka czy trójprzepływowy? Ja mam trzy rodzaje kaszek: kleik ryżowy, kleik kukurydziany, kaszka ryżowy o smaku malinowym. Od czego zacząć?

[evemamaoliwki]

iwka też właśnie o tym słyszałam ale to chyba dotyczy tylko dzieciaczków bez alergii.

[minisia]

IGORKU, OLAFKU, OSKARKU DUŻO SŁONKA I UŚMIECHU NA BUŹKACH


iwka no właśnie ja chcę porozmawiać z pediatrą o tym glutenie jak pójdziemy na kontrolę i szczepienie 17-go

Mąż weekend pracujący, byłam z Hanią na zakupach, potem była moja mama na chwilkę, wypiłśmy kawkę, poklachałyśmy.

Tak rozmawialiśmy z mężem i chyba w lutym wybierzemy się w góry na 2-3 dni, a na wiosnę jak będzie ciepło to chcemy lecieć na 1 dzień do Paryża lub Rzymu Bardziej wolałabym Paryż Hanie chcemy zostawić u mojej mamy

Ja nie mogę uwierzyć, że już jest grudzień, że za 13 dni Hania będzie miała pół roczku

To spotkanie po Nowym Roku - już nie mogę się doczekać

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Paryż... hmmm, ale romantycznie. Ja byłam , ale bez TŻ.
Nasze plany wakacyjne to albo pobyt w Hiszpanii u mojej przyjaciółki, albo gorące źródła, albo Chorwacja we wrześniu.

Kanciu, Maks oprócz marchewki z jabłkiem przed południem, jeszcze popołudniu wypił z aventowskiego niekapka 50ml sok jabłkowego klarownego.

O co chodzi z tym glutenem?? Jak zwykle, zielona jestem.

[Xantia]

minisia - kupiłam dziś ten płyn do kąpania, wieczorem zdam relację z pierwszych wrażeń. A jeszcze kupiłam taką śmieszną gumową kaczuchę z trzema małymi kaczątkami na plecach. Żeby Ala miała się czym bawić w wannie . Znajomi teraz są w Paryżu na długi weekend, właśnie ich kotami się opiekuję. Aktualnie mam "pod sobą" Alę, TŻta, dwa koty i psa

iwka - ja będę Ali podawać kaszkę manną jak skończy pół roku. Zacznę od płaskiej łyżeczki. Tylko zastanawiam się na jakim mleku, czy bebilon można gotować? I od kiedy daje się dziecku mleko krowie??

EDIT: Może gotować kaszkę na wodzie i potem dodać bebilon??? O, to jest pomysł, tylko nie wiem czy dobry

[minisia]

Xantia to czekam na relację Jakoś mi nie po drodzę do Rossmana, ale w przyszłym tygodniu już musze się wybrać wkońcu, bo i tak na miasto muszę jechać to też kupie wkońcu
No i niezłą masz gromadke do "obróbki"

A z tym mleczkiem to ja ci niestety nie pomogę

Próbowałam dać Hani kaszkę ryżową z banankami i zjadła 2 łyżeczki i potem plucie i płacz, piure ryżowe z marchewką i groszkiem też nie podeszło i Silnac jako kaszka też nie Spróbuje znów jutro może jej zasmakuje
A powiedzcie czym się różni w smaku kaszka ryżowa od ryżowo-kukurydzianej Może spróbuje ryżowo-kukurydzianej, bo sama ryżowa mimo smaków różnych to taka jałowa jest i moze dlatego jej nie smakuje jak słoiczki i resztę wcina bez problemu.
A swoją drogą to Hania dziś zjadła 260 g zupki - 2 słoiczki

EDIT: oto nowi przyjaciele Hanutki

[Xantia]

Minisia, ja daję Ali kaszkę ryżową z bananami, jabłkami, malinami, ogólnie wszystkie smaki, ale ja dodaję do mleka (bebilonu) bo te kaszki są bez gotowania.

[Kancia]

lea zaczne od jednej łyzeczki i dodam do mleczka Apuś pije teraz z 2 więc podam mu 3
i na Twoim miejscu podałabym kleik kukurydziany

[Xantia]

Wykąpałam Alę w tym nowym płynie z Rossmanna. Zapach ma dość przyjemny, pieni się nieźle, ale czy on natłuszcza to ja nie wiem . Zobaczymy po kilku dniach jakie będzie ciałko .

Poza tym znów dostałam @. I to znów na maxa obfitą . Chyba zacznę brać tabletki, bo wykańcza mnie przewijanie co godzinę, półtora.

Ala dziś bawiła się u taty na kolanach łańcuszkiem do mocowania smoczka i wsadziła sobie do buzi plastikowego misia z klipsem do mocowania, przekręciła go w poprzek, że zablokowała sobie otwartą buzię i nie mogłam jej go wyciągnąć . Więc wsadziłam jej palce (swoje) rozwarłam buzię bardziej i jakoś udało mi się go uwolnić. Oczywiście był wrzask, polały się łezki ale krew się nie polała. Faceci . Ale się poleje, jak TŻ dostanie w dziupp za niedopilnowanie .

[katia21]

Hello mamuśki !

dla Olafka Igorka i Oskarka.

My byliśmy dzisiaj w odiedzinach u cioci i wujka, ktorzy widzieli Kacpra we wrzesniu i dziwili sie ze on tak urosl. Kacper dostal od nich prezent na Mikolaja, pluszowego misia i slodycze. Oczywiscie slodycze ja zjem, a on je w mleczku dostanie. Wlasnie go wykapalam, wmłócił 150 ml kaszki kukurydzianej (teraz mu daje tylko taka bo chyba najbardziej mu smakuje, a jablkowa ja zjem) i teraz zasypia.
dyta - Z Kacprem jest taki problem , że ok 10 deserek je bez problemu, a potem jak ma jesc obiadek (obojetnie co to jest) to jest ryk, bo po 2 godz spaniu on jest bardzo glodny i chce szybko sie najesc, ale jak mu sie do buzi wladuje lyzeczke to je, tylko dla niego to jest za wolno. Dzisiaj jadl zupke jarzynowa z hippa, a na II sniadanko jablka z winogronami w różanym (z dzikiej róży) puree z bobovity. Narazie zjada 3/4 sloiczka.

[minisia]

Xantia to spoko z tym płynem, ale z tym natłuszczaniem to może to też zależy od skóry

eve ty pytałaś o ten bogracz
To dam przepis: w dużym garnku smażysz mięso na pieczeń lub łopatkę bez kości pokrojone w kosteczki razem z cebula - ja daję zawsze tak 3-4 cebule. Jak zmięknie dodaję pieprz, delikat do mięs, troszkę kminku, przeciśniete przez praskę 3 ząbki czosnku, paprykę sypką, słoiczek koncentratu pomidorowego i zalewam to wodą tak do pół gara, dodaje pokrojone w kosteczke ziemniaki i gotuję razem. Potem zagęszczam to wszystko mąką jak ziemniaczki zmiękną.
Do tego zawsze robię kluseczki - woda, mąka, sól (ale może być z samymi ziemniaczkami). Wyrabiasz z tego ciasto takie, zeby się nie kleiło i kulasz kluseczki podłużne takie na dł 2cm, gotujesz osobno w wodzie i jak nie będą superowe w środku to dodajesz do bograczu Polecam dodatkowo świeżutkie bułeczki do tego - mniam, mniam

[barwa]

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych jubilatów!!!!

ja chyba się rozkładam, mam nadzieję, że tymek się nie zarazi, nachylam się nad nim i rozmawiam z nim z bliska, a to przecież gardło...

no i podoga fatalnie depresyjna....

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

barwa wracaj do zdrowia.

minisiu, Hania śliczna. Masz rację, czas tak szybko leci, a nasze dzieciaczki rosną w zastraszającym tempie. Ja mam wrażenie, że Maks z dnia na dzień jest odczuwalnie cięższy. Ręce mnie już bolą, a raczej tzn. motyle. I znowu mi się schudło, potrafię zdjąć spodnie bez rozpinania. Co ten bobas za mną wyrabia.

Kanciu, więc zacznę od tego kukurydzianego czegoś, chyba że jutro coś kupię innego. Jedziemy z TŻ zawieźć kumpla na lotnisko, a potem na zakupy, mam zamiar obkupić się już na święta, porobić zapasy napoi, jedzonka, itp. Bo przed samymi świętami jechać do supermarketu, to dla mnie masakra, za dużo ludzi.



Chciałam oszukać mojego urwisa i podałam mu herbatkę w niekapku. Pomyślałam, że skoro soczek tak szybko wypił, to może herbatka tez z kubka mu podejdzie... ale nic z tego. Nie wiem, czemu on nie lubi tych herbatek.

Zmykam przed TV. Dobranoc.

[ewa.nea]

Buziaki dla bliźniaków: Olafa i Igora oraz dla Oskara

Napisane przez minia99

No i fota mojej szalejącej foczki.

Widać, że czuje się jak ryba (foczka ) w wodzie

Napisane przez minisia

A powiedzcie czym się różni w smaku kaszka ryżowa od ryżowo-kukurydzianej Może spróbuje ryżowo-kukurydzianej, bo sama ryżowa mimo smaków różnych to taka jałowa jest i moze dlatego jej nie smakuje jak słoiczki i resztę wcina bez problemu.
A swoją drogą to Hania dziś zjadła 260 g zupki - 2 słoiczki

EDIT: oto nowi przyjaciele Hanutki

Próbowałam kaszkę ryżową - fatalna, prawie zero smaku. Ryżowo-kukurydzianej nie miałam.
A to co w słoiczkach smakuje i pachnie według mnie jak mokre siano (hmmm, tak mi się skojarzyło).
Fajnych ma Hania przyjaciół i taka już duża jest.

Mikołajowi dziś zjadł pół na pół szpinak z ziemniakami i dynię z ziemniakami, bo sam szpinak jakoś mu nie podchodził, a na deser miał brzoskwinie.

Fotki:
1. udana premiera picia z niekapka
2. Miki bawi się nóżkami

[evemamaoliwki]

Hania jest śliczna i taka słodziutka
Miki zaś to prawdziwy przystojniak i do tego jaki wysportowany ;-)



minisia dziękuje za przepis , na pewno zrobię, może nawet jutro

barwa mnie właśnie przeszło przeziębienie, a ponieważ Oliwcia była po szczepieniu kiedy ja chorowałam pediatra powiedziała żebym zakładała maseczkę, mała się nie zaraziła, może pomogło

[minisia]

Ojjjj barwa buziaczki i zdrówka życzę
Obu Tymek się nie zaraził

Xantia właśnie na TVN Turbo leci program o Xantii

Spijcie dobrze - do jutra

[evemamaoliwki]

minisia ty też śpij dobrze

ja też zmykam, Oliwcia śpi czas uśpić męża

KOLOROWYCH SNóW

[iwka2002]

No poczytałam o glutenie i zdania sa bardzo podzielone,a nawet większośc czytanych przeze mnie opinii na nie. Chodzi o to,ze dobrze gluten wprowadzac "pod osłoną" karmienia piersią,więc jeśli mama ma zamiar długo karmic to nie musi się spieszyc z glutenem w 5 miesiącu zycia maluszka. W przypadku sztucznego karmienia zalecają jednak, by wprowadzac gluten w 10-11 miesiącu życia. I ogólnie tendencja w rozszerzaniu diety u dzieci karmionych piesią jest taka,że najlepiej zacząc po 6 miesiącu. Ja jednak z kleikiem ryżowym wystartuję szybciej.

A i jeszcze znalazłam,że w 4-5 miesiącu dzieci "cycuchowe" zaczynają się w nocy częściej budzic na jedzonko i to jest norma.W 6 m-cu częstotliwośc maleje.

minisiu- Hanutka cudna i jakie ma piękne pluszaczki,
bogracz musi byc pyszny, ale ja niestety ze względu na tę dużą ilośc cebuli muszę póki co odpuścic

ewa.nea-Miki jak zwykle w świetnej formie

barwa- kuruj się, gdy ja z TŻ bylismy równocześnie chorzy Mała się nie zaraziła /czyżby mleczne przeciwciała/

xantia- pamiętam,że próbowałaś odbudowac laktację, udało się?


Również zmykam. A chciałam się położyc razem z Małą o 20.00, bo zmęczona jakaś jestem, no i masz jak mi się udało...

[kasia_mw]

Jestem po wizycie znajomych. W końcu się spotkaliśmy. Krzyś dostał super ciuszki z H&M: sweterek ze Snupim, spodenki, skarpetki i fajniutkiego misia. Ja zaś winko, a chory mąż witaminki w postaci dziwnego owocu, chyba z rodziny grejpfrutów.

Zapaliłam dzisiaj świeczkę zapachową. Sama zasnęłam z Krzysiem, a TŻ w pokoju ze świeczką też przykimał. Wchodzę, a tam nakopcone. Później siedzieliśmy w tym pokoju, który wietrzyłam i załączyła wentylator taki do wywietrzania w ścianie. Ja do mycia Krzysia, zaglądam do nosa a tam czarno . Wszystko mu się osadziło, wyczyściłam trochę i znowu spłynęło niżej, więc dobrze, że jakoś to wytrę.

A co do kaszek to mi osobiście lepiej smakują te ryżowe smakowe niż kukurydziana na naszym mleczku Bebilon Pepti. Ja to się boję z tym glutenem.

[minia99]

No to moja Olivka znowy jest pionierką , gluten podaję jej już drugi tydzień i wszystko ok żadnych dziwnych reakcji nie było, oby moje dziecię zawsze tak dobrze wszystko znosiło.
Padam na pysk, dzisiejszy wypad do Warszawki mnie wykończył, ale warto było , mam masę nowych rzeczy i .... krótkie włosy. Dobranoc kochane

[Patrilla]

hej dziewczyny z ciekawości dlaczego tak sie spieszycie z tym glutenem? wiem ze to zalecenia nowe, ale one nie są wogóle badaniami potwierdzone ...

[minisia]

iwka nie musisz dawać cebuli do tego bograczu Może być bez - też jest bardzo dobry

miniaw jakiej postaci podajesz ten gluten

Patrilla ja nie spieszę się z glutenem, bo sama nie wiem co i jak, są różne opinie i najpierw będę to konsultować z naszą pediatrą

Hania poszła spać o 21:00, wstała o 7:00 na cycucha i spała do 9:30. Zjedliśmy z mężem niedizelne śniadanko i poszedł do pracy Mam nadzieję, ze nie będzie dzis padać, bo przeszłabym się na spacerek

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

miniu, zmówiłyście się z kropka na obcięcie włosów, czy co?

Moje dwa samczyki wciąż śpią (oczywiście była pobudka na mleczko przed 8:00), a ja czekam aż się pranie wypierze.
Dość ładna pogoda się zapowiada, chyba przed wyjazdem ubiorę Maksa , wpakuje w wózek i wyśle z teściową na spacer.
A do jedzenia podam mu dziś jabłko z bananem.

[kasia_mw]

A mój mąż wczoraj obudził się Apaczem . Strasznej wysypki dostał na całym ciele. Najprawdopodobniej od tego antybiotyku. Kaszel mu jednak nie minął. Idzie jutro do lekarza po skierowanie na RTG płuc, a jeśli to nie to to podejrzewam uczulenie (zaczęło mu się jak zaczęli kłaść płytę gipsową u nas w domu (i zacierać ją), on tam jeździł i może to to Teraz się śmieję, że jak mu daję Krzysia to idzie pod opiekę Indianina.