PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

[becia_leszno]

Napisane przez "Magdalena"

Moje nowe dane do pola 26.01@, testowanie-po opoznieniu, prawdopodobnie zczne pierwszy cykl z clo, w poniedzilek do doktorka,
wczoraj przebeczalam caly dzien, bo juz tempka spadla do tego sprzeczka z tz, poprostu zyc nie umierac

[bezsenność]

No: Ja pierwsze koty za płoty : czyli 5 przedmiotów zaliczonych- w tym 2 egzaminy.


Jutro kolejny dzien siedzenia w ławce :/

Dziweczyny- Nie dawajcie się!

[izzi]

Napisane przez becia_leszno

Dzięki Też to sobie powtarzam ciągle
W piatek dzwonie umawiać sie na HSG brrrrrr

Becia - trzymam łapki za udany zabieg...

Sorry że tak mało pisze ale jestem totalnie zmęczona i kiedy tylko mogę śpię

[freshona]

Dziś już nie tak entuzjastycznie
Ponownie byłam u gina, tym razem okazało się, że pęcherzyk zbyt powoli dojrzewa, raczej nic z tego nie będzie. Kontrola we wtorek, aż "chce" mi się jechać

Pozdrawiam, mam nadzieję, że przynajmniej u Was dobre wieści.

[hooba]

Proszę o zmianę w polu ostatnia @ 27.01/ test ??

[Anisia25]

kochane staraczki przesylam wam hiszpanskiego fluida z polskim akcentem

[siobhan1]

Anisia! Wspaniałe, teraz tylko prosilabym cie wysłać je do Irlandii!!!!
Czekam, hahahahaha
Pozdrawiam,

A

[Anisia25]

Napisane przez siobhan1

Anisia! Wspaniałe, teraz tylko prosilabym cie wysłać je do Irlandii!!!!
Czekam, hahahahaha
Pozdrawiam,

A

załatwione!! klekotały cos, ze sie tam wybieraja

[freshona]

Napisane przez siobhan1

Anisia! Wspaniałe, teraz tylko prosilabym cie wysłać je do Irlandii!!!!
Czekam, hahahahaha
Pozdrawiam,

A

Dziękujemy pięknie

Czy ktoś jeszcze zagląda na ten wątek?????? Bo ciiiiiiisza


Chciałam zapytać, tak z ciekawości, czy któraś z Was dostała Pregnyl? Przeszukałam wątki, wiem, że kilka z Was miało, ale nie znalazłam informacji, jak się czułyście "po". Ja wprawdzie jeszcze nie mam zastrzyków, ale nie wiem, czy się na nich nie skończy

Już mnie ten mój organizm zaczyna denerwować...

[AMILAMIJA]

Po Pregnylu czuję się zawsze ok. Sam zastrzyk nie jest za fajny (pośladek trochę boli, troszkę noga może drętwieć na początku. Po zastrzyku ja nie odczuwam absolutnie żadnych skutków ubpocznych i zawsze pęka mi po Pregnylu pęcherzyk (po ok 35 godzinach).
Pregnyl dostaję, gdy pęcherzyk ma ok 20mm. Po jego podaniu pęcherzyk jeszcze rośnie (myślę, że ok 2 do 4 mm) i powinien potem pęknąć. Mi pękał za każdym razem (co wyraźniew czułam).

Ja przeszłam już chyba przez wszystko, co możliwe: Clo, Duphaston, Tamoxifen, Luteina, Encorton...Sama słodycz. Całe szczęście, że póki co nie odczuwam po lekach żadnych skutków ubocznych i jeśli coś biorę, to przynosi to efekt (wyjątkiem jest luteina).
Można przywyknąć. Jeśli widzi się piękne pęcherzyki, ładne endo, czuje się owulację, a potem widzi się płyn w zatoce lub ciałko żółte, to warto. Wszystko co pomoże osiągnąć nam cel warto znieść.

Pozdrawiam
A.

[freshona]

Napisane przez AMILAMIJA

Po Pregnylu czuję się zawsze ok. Sam zastrzyk nie jest za fajny (pośladek trochę boli, troszkę noga może drętwieć na początku. Po zastrzyku ja nie odczuwam absolutnie żadnych skutków ubpocznych i zawsze pęka mi po Pregnylu pęcherzyk (po ok 35 godzinach).
Pregnyl dostaję, gdy pęcherzyk ma ok 20mm. Po jego podaniu pęcherzyk jeszcze rośnie (myślę, że ok 2 do 4 mm) i powinien potem pęknąć. Mi pękał za każdym razem (co wyraźniew czułam).

Ja przeszłam już chyba przez wszystko, co możliwe: Clo, Duphaston, Tamoxifen, Luteina, Encorton...Sama słodycz. Całe szczęście, że póki co nie odczuwam po lekach żadnych skutków ubocznych i jeśli coś biorę, to przynosi to efekt (wyjątkiem jest luteina).
Można przywyknąć. Jeśli widzi się piękne pęcherzyki, ładne endo, czuje się owulację, a potem widzi się płyn w zatoce lub ciałko żółte, to warto. Wszystko co pomoże osiągnąć nam cel warto znieść.

Pozdrawiam
A.

Dzięki za odpowiedź Sama jestem ciekawa, co gin postanowi- mam śmigać do niej we wtorek na 21.
Pozdrawiam

[joannao08]

czesc byłam w sobote u gin badania nasionek męża są ok. ja mam teraz monitorowany cykj -rośnie pęcherzyk w prawym jajniczku.jutro znów mam wizyte.jesli w tym cyklu nic nie wyjdze to nastepny cykl bede miała monitorowany i badanie hormonówbardzo sie bije co z tego wyjdzie.na czym polegałoby leczenie nieprawidłowych norm hormonów?

[bezsenność]

Jej - Chyba znalazłam jedną z potencjalnych przyczyn niezafasolkowania.

Prawdopodobnie mam torbielke Nabota. Choć to chce potwierdzic w tym tyg u lekarza.
Ale wszytko na to wskazuje, być może jest ona na tyle duża że stała sie fizyczna przyczyną niedocierania nasionek tam, gdzie powinny.

ehhh - ale dobrze że to to, a nie cos innego.

Buziaki na miły poczatek tygodnia.

No i działać ostro , bo w tym tygodniu zacznie sie nowa akcja!

[UnholyOne]

Hej Dziewczyny
Wzięłam sobie tydzień wolnego, więc mam nadzieję, że częściej będę udzielała się na wątku
U nas 13dc, wczoraj zaczęliśmy staranka
od trzech dni czuję bóle owulacyjne (czy to oby nie za długo ???, zawsze brzuch -jajnik pobolewał mnie jeden dzień).
W środę idę do mojego ginka, po skierowanie na wszystkie możliwe badania hormonów itp. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
A jak Wam zaczął się tydzień? Wkurza mnie juz ta pogoda, cały weekend wiało, że nie dało się wyjść, wczoraj jakiś dziadowski snieg spadł, po którym już nie ma śladu.
Już chcę wiosny!!!

[niunieczek]

Napisane przez bezsenność

Jej - Chyba znalazłam jedną z potencjalnych przyczyn niezafasolkowania.

Prawdopodobnie mam torbielke Nabota. Choć to chce potwierdzic w tym tyg u lekarza.
Ale wszytko na to wskazuje, być może jest ona na tyle duża że stała sie fizyczna przyczyną niedocierania nasionek tam, gdzie powinny.

ehhh - ale dobrze że to to, a nie cos innego.

Buziaki na miły poczatek tygodnia.

No i działać ostro , bo w tym tygodniu zacznie sie nowa akcja!

Juz kiedys pisałam że ja tez mam takie dwie narośle na szyjce, tyle że mi gin powiedział że to od nadzerki a o żadnych torbielkach nie mówił daj znać po wizycie, bo zaczełam sie martwić cóz mi tam urosło

[bezsenność]

niunieczek, Ty sie nie martw.

Ja poprostu mam jedną wielka narośl / gulkę - i to własnie musze skonsultować. Na necie pisali że takiego czegoś zazwyczaj sie nie leczy , chyba że jest spora, wówczas poprostu zabiegowo przekłówa sie ją, oczyszcza. Nic strasznego.

Dziwi mnie to, że wczesniej jej nie małam, a powstała w prawdopodobnie 3 miesiące. Ostatnio jak byłam u lekarza ( październik) to ani nie miałam żadnych nadrzerek ani niczego co mogło by to spowodować.


Ps. A u mnie słoneczko świeci

[UnholyOne]

U mnie też słoneczko wyszło, ale już niestety się schowało

Cieszyłam się, że idę na urlop, ale teraz z chęcią posiedziałabym w pracy.
Dużo obowiązków, ale ja jako gaduła lubię przebywać z moimi koleżankami
Powinnam zabrać się za sprzątanie (wczoraj strasznie mi się chciało i trochę zrobiłam), a dzisiaj jakoś nie mam natchnienia

ooo znowu wyjrzało słoneczko, może mnie to natchnie do porządków

[bezsenność]

Ja po raz piąty podchodze do roboty - ale jakoś lepiej mi sie szpera w necie- nie dobrze :nunu:

Ale poniedziaki to z natury takie leniwe są

[niunieczek]

Ja zasprzatanie wezmę się po sesji, teraz ogarniam z wierzchu, no chyba ze sesja sie przedłuzy - oby nie bo w brudzie zarośniemy

[jukol]

Dzien doberek
u mnie nie fajnie egzamin mam w plecy jutro poprawka poza tym zbilaza sie laskawie @ wrr nerwy mnie chyba wykocza ... oby w pracy bylo ok bo nie recze za siebie

[UnholyOne]

Nie martw się Jukol za drugim razem na pewno się uda, trzymam kciuki!!!

Z racji, że trochę sobie leniuchuję, wynajduje różne stronki w necie o to jedna z nich
http://www.ctlife.com.pl/Artykuly/Pl...0czlowieku.htm

[niunieczek]

Napisane przez UnholyOne

Nie martw się Jukol za drugim razem na pewno się uda, trzymam kciuki!!!

Z racji, że trochę sobie leniuchuję, wynajduje różne stronki w necie o to jedna z nich
http://www.ctlife.com.pl/Artykuly/Pl...0czlowieku.htm

W tym artykule pisza że plemniorki dojrzewają 78 dni! Nie wiedziałam że tak długo, czyli co najlepiej seksic sie co 78 dni

[becia_leszno]

Napisane przez niunieczek

W tym artykule pisza że plemniorki dojrzewają 78 dni! Nie wiedziałam że tak długo, czyli co najlepiej seksic sie co 78 dni

hehe faktycznie autorowi sie pomyliło troszkę

[roxi1980]

Napisane przez becia_leszno

hehe faktycznie autorowi sie pomyliło troszkę

A ja myślę, że mu się nie pomyliło... przecież plemniczki są produkowane przez najądrza - tam sobie siedzą dopóki nie dojrzeją. Potem dopiero (właśnie po tych 78 dniach) widzicie je po akcji na swojej pościeli, bieliźnie, etc... Zwróćcie uwagę, że jeśli źle wychodzą badania, to zwykle lekarz każe je powtarzać po 2-3 miesiącach (np. po leczeniu)

[UnholyOne]

Roxi ma racje, a dokładnie chodzi o to, ze po tych 78 dniach następuje całkowita wymiana plemników. Lekarze właśnie po tym czasie zalecają kolejne badanie nasienia, aby sprawdzić czy "kolejna partia" również ma problemy i wtedy jest bardziej wiarygodna diagnoza-właśnie po tych dwóch badaniach w takim odstępie czasu

[NIUNCIO]

Cześć Kochane Przyszłe Mamusie przesyłam Wam mnóstwo fluidków ciążowych oby jak najszybciej spełniły się Wasze marzenia dot posiadania dzieci.
U mnie zaczął sie 30 tydzień 5,5 kg na plus.

[becia_leszno]

Napisane przez roxi1980

A ja myślę, że mu się nie pomyliło... przecież plemniczki są produkowane przez najądrza - tam sobie siedzą dopóki nie dojrzeją. Potem dopiero (właśnie po tych 78 dniach) widzicie je po akcji na swojej pościeli, bieliźnie, etc... Zwróćcie uwagę, że jeśli źle wychodzą badania, to zwykle lekarz każe je powtarzać po 2-3 miesiącach (np. po leczeniu)

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa przepraszam autora w takim razie

Napisane przez becia_leszno

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa przepraszam autora w takim razie

już się lepiej zamkne paszczę. bo jak widać nie znam się.

A dzisiaj w pracy i wogóle dno i 5 metrów mułu... :/

[freshona]

Napisane przez NIUNCIO

Cześć Kochane Przyszłe Mamusie przesyłam Wam mnóstwo fluidków ciążowych oby jak najszybciej spełniły się Wasze marzenia dot posiadania dzieci.
U mnie zaczął sie 30 tydzień 5,5 kg na plus.

No to teraz juz bliżej niż dalej
Pozdrawiam

[mala_majeczka]

Napisane przez freshona

Dziękujemy pięknie

Czy ktoś jeszcze zagląda na ten wątek?????? Bo ciiiiiiisza


Chciałam zapytać, tak z ciekawości, czy któraś z Was dostała Pregnyl? Przeszukałam wątki, wiem, że kilka z Was miało, ale nie znalazłam informacji, jak się czułyście "po". Ja wprawdzie jeszcze nie mam zastrzyków, ale nie wiem, czy się na nich nie skończy

Już mnie ten mój organizm zaczyna denerwować...

...niesmialo chcialam tylko dac znac , ze i ja bralam Pregnyl. Zastrzyki mialam robic w brzuch. Robil je TZ
Po nich mialam jedynie uderzenia ciepla
ale daly rezultat w polaczeniu z wiesiolkiem, clo, tamoxifenem,bromergonem,z iolkami (i nie pamietam czym jeszcze), bo za dwa tygodnie urodzi sie moj synek
pozdrawiam i trzymam kciuki

[becia_leszno]

Prosze o zmianę w polu @ 29.01/ test- kto to wie?? :/