..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[elffee]

a ja szczerze mowiac od jutra moglabym isc na II faze bo 2 tygodnie mijaja ale jeszcze zostane na I bo grzeszylam troche a poza tym jak same widzicie za malo jadam i nie chudne, wiec postaram sie ten tydzien jesc przepisowo, regularnie i moze spadnie cos wiecej a potem to juz II faza

[asi_ula]

Moja pod tym względem jest trochę 'nie tego' xD Uważa, że jestem za chuda, choćbym nie wiem ile ważyła ;/ Mam 175cm, więc w sumie nie widać po mnie tego jak przytyję, ale mam takie boczki, że szok A ona może i nie specjalnie to robi, ale np. jak byłam na SB z miesiąc temu to do wody w której gotowała mi kalafiora dała cukru, bo tak się podobno robi... takie pułapki, a ja się potem dziwiłam czemu nie chudnę

Aha.. wtedy do sałatek jadłam udko-w sensie nogę z kurczaka nie opiekaną bez skóry, a na forum przeczytałam, że jej nie można. To też był mój błąd?? Już się nie mogę doczekać końca tych 2 tygodni Jakbym schudła to kurcze nie wiem Radocha by była ^^ Za to jutro wyniki matur i będzie zonk

[Marzeniatko]

Napisane przez asi_ula

Moja pod tym względem jest trochę 'nie tego' xD Uważa, że jestem za chuda, choćbym nie wiem ile ważyła ;/ Mam 175cm, więc w sumie nie widać po mnie tego jak przytyję, ale mam takie boczki, że szok A ona może i nie specjalnie to robi, ale np. jak byłam na SB z miesiąc temu to do wody w której gotowała mi kalafiora dała cukru, bo tak się podobno robi... takie pułapki, a ja się potem dziwiłam czemu nie chudnę

Aha.. wtedy do sałatek jadłam udko-w sensie nogę z kurczaka nie opiekaną bez skóry, a na forum przeczytałam, że jej nie można. To też był mój błąd?? Już się nie mogę doczekać końca tych 2 tygodni Jakbym schudła to kurcze nie wiem Radocha by była ^^ Za to jutro wyniki matur i będzie zonk

ja tam udko z kuraka jem, ale gotowane.
a ja dla tego, żeby nie wpadać, w takie dietetyczne 'wpadki' kulinarne mojej mamy, najczęściej gotuje sama
asiula, a Ty ile masz lat? wagi? wzrostu? cel? zapisujesz się na slim listę? [szczegóły, w moim podpisie]

[asi_ula]

Napisane przez Marzeniatko

ja tam udko z kuraka jem, ale gotowane.
a ja dla tego, żeby nie wpadać, w takie dietetyczne 'wpadki' kulinarne mojej mamy, najczęściej gotuje sama
asiula, a Ty ile masz lat? wagi? wzrostu? cel? zapisujesz się na slim listę? [szczegóły, w moim podpisie]

Ja też jem gotowane A z gotowaniem u mnie trochę kiepsko Jak robię omlet to wychodzi jajecznica A jak jajecznicę to akurat się robi omlet ehhh

7 lipca mam 19 lat 175cm wzrostu, 66kg wagi a w grudniu było 61 Chciałabym wrócić to tego, a już super super by było zobaczyć na wadze 5 zamiast 6 Tak 57 ahh ^^
Jasne, zapisz mnie na slim listę Jeej zazdroszczę, tyle schudłyście Ja też kiedyś schudłam 14 kg, ale wtedy przesadziłam... bo z kluski stałam się kościotrupkiem

[Marzeniatko]

Napisane przez asi_ula

Ja też jem gotowane A z gotowaniem u mnie trochę kiepsko Jak robię omlet to wychodzi jajecznica A jak jajecznicę to akurat się robi omlet ehhh

7 lipca mam 19 lat 175cm wzrostu, 66kg wagi a w grudniu było 61 Chciałabym wrócić to tego, a już super super by było zobaczyć na wadze 5 zamiast 6 Tak 57 ahh ^^
Jasne, zapisz mnie na slim listę Jeej zazdroszczę, tyle schudłyście Ja też kiedyś schudłam 14 kg, ale wtedy przesadziłam... bo z kluski stałam się kościotrupkiem

jejku, Ty chcesz ważyć 57?! ja przy 174, mażę o 65 i myślę, że wtedy będzie okej i nie będę za szczupła, bo tak 60 to jak dla mnie, już za mało.. no, ale jak chcesz.

a Ty, ile schudłaś, to 14 kg? w jakim czasie? jaka dietka? mam nadzieje, że nie kopenhaska. ;]

[asi_ula]

Dla mnie 66 do za dużo Zawsze tyję o obrębie brzucha.. robią mi się mega boczki i oponka, a jak schudnę troszkę to akurat w spodniach jest luz Ćwiczę codziennie od 6 lat, więc brzuch mam raczej płaski, a waga 57 to myślę taka akurat Ja tam będę szczęśliwa i przy 60 ;P Przed ostatnim obżarstwem miałam takie wymiary: 88-69-97 a teraz to się boję mierzyć

A te 14 kg to schudłam jak miałam 13 lat.. zawsze byłam gruba i wszystkie dzieciaki w szkole nieźle mnie przezywały Postanowiłam jeść tylko wtedy jak będę głodna. Na początku prawie w ogóle nie byłam, więc dużo nie jadłam tylko spalałam zapasy tłuszczu I przez 4 lata od mojego postanowienia nie jadłam słodyczy Dopiero w liceum koleżanki mnie skusiły.. i np. dziś wszamałam 3 lody.. załamka ;/ No ale to tak przed dietą, potem już nic nie ruszam obiecuję

[Wiolka525]

Heyo, heyo, wróciłam z długiego spacerku i fajnie sie czuję. Ruch porawia humor, wciagnełam tez big milka Od jutra koniec z podjadaniem łakoci, grzeszki raz na jakis czas nie rujnują figury, jednak ostatnio zdecydowanie przeginam.

Napisane przez ninaad

Hehe- to chyba cała wypłata poszła na te ciuchy
A ja wczoraj w przymierzalni patrzę w lustro i widzę, że chyba jest rozsunięta zasłona rozdzielająca 2 kabiny, bo tam jakaś babka sie przebiera - ale twarzy nie widziałam. Potem patrzę drugi i trzeci raz- i ona cały czas się przebiera. I I tak sobie myślę, że całkiem całkiem wygląda. I najlepsze.....dopiero po dłuższej chwili zorientowałam się, że to ja jestem...bo tam 2 lustra były .

Napisane przez asi_ula

Cześć wszystkim Od jutra zaczynam tą dietkę, mam już wydrukowane przepisy itp., ale mam nadzieję, że jak coś to mi w nich pomożecie Chciałabym schudnąć chociaż 5kg
Mam nadzieję, że przygarniecie pozdrawiam !

Pewnie, że przygarniemy, rozkładaj kocyk

Napisane przez jennuś

dziewczynyyyyyyyyyyyy wracam na plażę

moja mam stwierdziła że jest gruba, więc jej dowaliłam że jakby pozwoliła mi gotować wg mojej diety to nie byłaby, i ona na to no to od jutra ty gotujesz i od jutra obie jestesmy na diecie także się ciesze nbardzo, bo musze zrzucic min. 5 kg do konca wrzesnia, a jak sie uda to 8 kg nawet. Buuuuuuuuuuuuuuziole, od jutra jestem znowu na wątku codziennie :

EDIT: Marzenko, jutro jak się zmierzę i zważę, podam Ci wyniki, to byłabym wdzięczna jakbyś mnie tam dodała na listę

Fajnie że mama pisze sie na SB. To wiele ułatwia. Ja niestety przygotowuje posiłki osobno dla siebie, osobno dla Tzta. Ale cóż, nie chce plażować razem ze mną


Marzenka fajnie, ze udały sie zakupy.

[km_kl]

Napisane przez asi_ula

Dla mnie 66 do za dużo Zawsze tyję o obrębie brzucha.. robią mi się mega boczki i oponka, a jak schudnę troszkę to akurat w spodniach jest luz Ćwiczę codziennie od 6 lat, więc brzuch mam raczej płaski, a waga 57 to myślę taka akurat Ja tam będę szczęśliwa i przy 60 ;P Przed ostatnim obżarstwem miałam takie wymiary: 88-69-97 a teraz to się boję mierzyć

A te 14 kg to schudłam jak miałam 13 lat.. zawsze byłam gruba i wszystkie dzieciaki w szkole nieźle mnie przezywały Postanowiłam jeść tylko wtedy jak będę głodna. Na początku prawie w ogóle nie byłam, więc dużo nie jadłam tylko spalałam zapasy tłuszczu I przez 4 lata od mojego postanowienia nie jadłam słodyczy Dopiero w liceum koleżanki mnie skusiły.. i np. dziś wszamałam 3 lody.. załamka ;/ No ale to tak przed dietą, potem już nic nie ruszam obiecuję

witam też w mlodosci byłam "pulchna" odchudziłam się w liceum (presja rówiesnicza niezawodna) przed ciążą byłam zadowolona z tego jak wyglądam po ciązy też szybko schudłam znajomi się dziwli że tak szybko mi poszło (mysle że pomogły spacery z wózkiem nawet 3 razy dziennie, powiedziałabym długodystansowe bo moje malęnstwo najlepiej spało w wózku) i jakieś pół roku temu (jak rzuciłam palenie) przytyłam i jak weszłam na wagę to myslałam że się zepsuła(potem pomyslałam że może w ciązy jestem- nie byłam!) i teraz z tymi nadprogramowymi centymetrami cały czas walczę, pozdrawiam i witam na plaży ale się rozpisałam

[asi_ula]

Miło mi, że mnie tak witacie To jednak był dobry pomysł żeby do Was dołączyć Razem wszystko łatwiej przychodzi Pozdrawiam !

[Marzeniatko]

Napisane przez asi_ula

Miło mi, że mnie tak witacie To jednak był dobry pomysł żeby do Was dołączyć Razem wszystko łatwiej przychodzi Pozdrawiam !

ale widzisz, dzięki mnie masz ten link bo ja Ci go podesłałam, w tamtym podumierającym wątku

[fruity]

Marzeniatko mnie tez mozesz wpisac do listy. Zaczelam wczoraj-28.06. Mam chyba 173cm, waze 62 a cel to 55-57.

[asi_ula]

Napisane przez Marzeniatko

ale widzisz, dzięki mnie masz ten link bo ja Ci go podesłałam, w tamtym podumierającym wątku

O tak, gdyby nie Ty...

[km_kl]

Napisane przez Marzeniatko

ale widzisz, dzięki mnie masz ten link bo ja Ci go podesłałam, w tamtym podumierającym wątku

gratuluje udanych zakupów (też tak chce)

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

A ja dziś wszamałam:

1. karkówkę z grila, malutą kaszaneczkę ze sałatką
2. melona sporo
3. loda z maszyny
4. kawę mrożoną z lodami
5. fasolkę po bretońsku (fasolka z puszki, wedlinka, koncetrat)

hmm i znowu dziwny jadłospis..... zwłaszcza 3 i 4

a jutro urodziny w pracy ranyyyy i ciacho będzie
a w środę i czwartek znowu wyjazd i znowu niekontrolowane jedzenia ech życie jest ciężkie na diecie
a we czwartek na dodatek też mam urodziny kolegi....hmmm
narazie utrzymuje wagę i chyba zacznę w końcu ćwiczyć....muszę się zmobilizować!

[km_kl]

a oglądacie mecz?

[asi_ula]

Napisane przez km_kl

a oglądacie mecz?

Mama ogląda chociaż chyba przysypia Mnie tam lata kto wygra Wolę oglądać FullMetal Alchemist

[jprasol]

Ahcak
Kochana no ja nie mialam netu niestety od 31go marca czy kwietnia, juz nawet nie pamietam bo to bylo tak dawno.. no i zakonczyłam moje studiowanie dnia 27go czerwca jestem chyba najszczęśliwszym absolwentem.. I.. będę amusiądlatego szlag trafił dietę hihi Ależ oczywiście zarcik .. stworzonko najwazniejsze wec staram sie odzywiac zdrowo i w sumie podobnie jem jak do diety SB. akurat mam termin na luty wiec na stażu będę mogla sobie pozwolic na macierzyńskie luzy.

telik całuski i PriVativ równiez ) no i pozdrawiam i wytrwałości życzę wszystkim

Ahcaczku jak zwykle wypowiedzi na całą strone bidaku bo jak nadciagniesz do domu i chcesz nadgonic calą dobe to sie spiszesz hihi

[km_kl]

Napisane przez asi_ula

Mama ogląda chociaż chyba przysypia Mnie tam lata kto wygra Wolę oglądać FullMetal Alchemist

A ja lubię!

[Marzeniatko]

Napisane przez fruity

Marzeniatko mnie tez mozesz wpisac do listy. Zaczelam wczoraj-28.06. Mam chyba 173cm, waze 62 a cel to 55-57.

okejo, już wpisuję

Napisane przez asi_ula

O tak, gdyby nie Ty...

oj, gdyby nie ja to nie byłoby tutaj tak fajnie heh, skromność...

[Ahcak]

Napisane przez jprasol

Ahcak
Kochana no ja nie mialam netu niestety od 31go marca czy kwietnia, juz nawet nie pamietam bo to bylo tak dawno.. no i zakonczyłam moje studiowanie dnia 27go czerwca jestem chyba najszczęśliwszym absolwentem.. I.. będę amusiądlatego szlag trafił dietę hihi Ależ oczywiście zarcik .. stworzonko najwazniejsze wec staram sie odzywiac zdrowo i w sumie podobnie jem jak do diety SB. akurat mam termin na luty wiec na stażu będę mogla sobie pozwolic na macierzyńskie luzy.

telik całuski i PriVativ równiez ) no i pozdrawiam i wytrwałości życzę wszystkim

Ahcaczku jak zwykle wypowiedzi na całą strone bidaku bo jak nadciagniesz do domu i chcesz nadgonic calą dobe to sie spiszesz hihi

Gratuluję !!!!!!!!!!!!!!!! Ale fajnie Teraz koniecznie zdrowo na maxa się odżywiać musisz Jeju ale ślicznie Kolejna mamusia wśród siostrzyczek, kto następny?

Właśnie wróciłam z meczu, widziałam się z Neddą dziś (wiecie jaka ona piękna nie było nikogo na rynku kto by nie westchnął na jej widok, nogi do nieba^^). No i upiekłam BBB jak siedzieli u mnie znajomi i zjedliśmy całe. Nie mogę uwierzyć nadal, że z fasoli taki luksus! I taki szybki rarytas! Ojjj teraz mogę zapraszać na kawę i ciasto na ploty kumpele jak za starych czasów niedietowych

Od jutra nie mam netu, więc w pracy będę się zakradać jak szef nie będzie widział, chociaż on ma jakąś taką właściwość, że zawsze wszystko widzi

Teraz mówię dobranoc i idę wypoczywać przed kolejnym tygodniem

[candace1]

Napisane przez jprasol

Ahcak
Kochana no ja nie mialam netu niestety od 31go marca czy kwietnia, juz nawet nie pamietam bo to bylo tak dawno.. no i zakonczyłam moje studiowanie dnia 27go czerwca jestem chyba najszczęśliwszym absolwentem.. I.. będę amusiądlatego szlag trafił dietę hihi Ależ oczywiście zarcik .. stworzonko najwazniejsze wec staram sie odzywiac zdrowo i w sumie podobnie jem jak do diety SB. akurat mam termin na luty wiec na stażu będę mogla sobie pozwolic na macierzyńskie luzy.

telik całuski i PriVativ równiez ) no i pozdrawiam i wytrwałości życzę wszystkim

Ahcaczku jak zwykle wypowiedzi na całą strone bidaku bo jak nadciagniesz do domu i chcesz nadgonic calą dobe to sie spiszesz hihi

Gratulacje!
Ja rodziłam w lutym, ale 2 lata temu

[telik]

Napisane przez jprasol

no i zakonczyłam moje studiowanie dnia 27go czerwca jestem chyba najszczęśliwszym absolwentem.. I.. będę amusiądlatego szlag trafił dietę hihi Ależ oczywiście zarcik .. stworzonko najwazniejsze wec staram sie odzywiac zdrowo i w sumie podobnie jem jak do diety SB. akurat mam termin na luty wiec na stażu będę mogla sobie pozwolic na macierzyńskie luzy.

ale super, telik cieszy sie strasznieTrzymam kciuki, napisz kochana jak sie czujesz

Napisane przez Ahcak

Właśnie wróciłam z meczu, widziałam się z Neddą dziś (wiecie jaka ona piękna nie było nikogo na rynku kto by nie westchnął na jej widok, nogi do nieba^^).

a to kot jeden a do nas kiedy przyjdzie?

Napisane przez asi_ula

Dla mnie 66 do za dużo Zawsze tyję o obrębie brzucha.. robią mi się mega boczki i oponka, a jak schudnę troszkę to akurat w spodniach jest luz Ćwiczę codziennie od 6 lat, więc brzuch mam raczej płaski, a waga 57 to myślę taka akurat Ja tam będę szczęśliwa i przy 60 ;P Przed ostatnim obżarstwem miałam takie wymiary: 88-69-97 a teraz to się boję mierzyć

A te 14 kg to schudłam jak miałam 13 lat.. zawsze byłam gruba i wszystkie dzieciaki w szkole nieźle mnie przezywały Postanowiłam jeść tylko wtedy jak będę głodna. Na początku prawie w ogóle nie byłam, więc dużo nie jadłam tylko spalałam zapasy tłuszczu I przez 4 lata od mojego postanowienia nie jadłam słodyczy Dopiero w liceum koleżanki mnie skusiły.. i np. dziś wszamałam 3 lody.. załamka ;/ No ale to tak przed dietą, potem już nic nie ruszam obiecuję

trzymam kciuki za grzeczne plażowanie

dziś wielkim susem po tygodniu I fazy wskakuje na II
przez tydzień spadło 1,8kg czyli bez cudów ale już tak blisko do celu...

[Majka232]

Witam nowe Plażowiczki!
Cześć Wszystkim!

Dawno mnie tu nie było, ale dietkuję grzeczniutko

Mój TŻ mówi że już jestem za chuda i wystarczy tego odchudzania, troszkę się złości, że czytam etykietki na wszystkim i przyprawy muszą być bez dodatku cukru...
Czasami mam malutką chęć a drożdżówkę albo pizzę, ale straszliwie się boję, że jak raz sobie pozwolę to później już coraz częściej będą puszczać hamulce.
Jak Wy sobie z tym radzicie?

Wczoraj po raz pierwszy zrobiłam kotlety mielone (oczywiście dla rodzinki, bo ja zjadłam duszone z pomidorami mięsko mielone ) i wszystkim smakowały
Ja jak już gotuję to raczej coś z makaronów, naleśników, sałatek, najczęściej dania tzw. jednogarnkowe i kuchnia włoska

Lecę na śniadanko - 2 kromki razowca z twarożkiem, zielony ogórek

Buziaki!

[tiara]

Czesc laseczki kochane Udalo sie zakończyc sesję Wprawdzie nie mam wyników jeszcze ostatniego egzaminu, ale jestem dobrej mysli Heh... a miesiac temu myslalam ze zdac 10 egzaminow to niemozliwe A tu jednak czlowiek umie sie zaskoczyc i zdac o wiele lepiej niz planowal Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono

Kochany czerwiec dal spadek na wadze o 2,5 kg czyli moje tempo chudniecia utrzymuje sie na podobnym poziomie co na poczatku najlepszej diety na swiecie Nie dopisuje sie do Waszej listy , bo obiecalam sobie , ze powiem ile waze dopiero jak schudne i zaprezentuje zdjecia przed i po
Jestem w szoku, ze nie mialam chwil zalamania i checi przerwania diety od marca Niedlugo zaczynam 5 miesiac z SB

20 lipca jedziemy nad morze i chyba pierwszy raz w zyciu nie moge sie doczekac kiedy wskocze w bikini, to nie znaczy ze wygladam naprawde super, ale ja sie czuje dobrze

Pozdrowionka i buziolce dla wszystkich plazowiczek

[Majka232]

Napisane przez tiara

Czesc laseczki kochane Udalo sie zakończyc sesję Wprawdzie nie mam wyników jeszcze ostatniego egzaminu, ale jestem dobrej mysli Heh... a miesiac temu myslalam ze zdac 10 egzaminow to niemozliwe A tu jednak czlowiek umie sie zaskoczyc i zdac o wiele lepiej niz planowal Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono

Kochany czerwiec dal spadek na wadze o 2,5 kg czyli moje tempo chudniecia utrzymuje sie na podobnym poziomie co na poczatku najlepszej diety na swiecie Nie dopisuje sie do Waszej listy , bo obiecalam sobie , ze powiem ile waze dopiero jak schudne i zaprezentuje zdjecia przed i po
Jestem w szoku, ze nie mialam chwil zalamania i checi przerwania diety od marca Niedlugo zaczynam 5 miesiac z SB

20 lipca jedziemy nad morze i chyba pierwszy raz w zyciu nie moge sie doczekac kiedy wskocze w bikini, to nie znaczy ze wygladam naprawde super, ale ja sie czuje dobrze

Pozdrowionka i buziolce dla wszystkich plazowiczek

Gratuluję! Fajnie, że dobrze się czujesz z SB i się nie łamiesz. Mi też odpowiada ta dieta.

Chyba w sobotę w końcu się zważę (ostatnio ważyłam się 7 czerwca), ale się boję, bo wprowadziłam już troszkę więcej węgli

W sobotę kupiłam sobie nowe bikini i też chcę już je na siebie włożyć

[Domi22]

Hello
Jeju, caly weekend mnie nie było i tyyyle zalegosci!
Niestety chwalic sie nie ma czym, bo było kiepsko... W sobote byłam u znajomych na grillu (kromeczka bialego pieczywa, troche chipsow). Poza tym reszta zgodnie z SB, wiec tragedii nie bylo Ale za to niedziela to jakas porazka! S. znow to biale pieczywo, na obiad byly lody potem abruz i truskawki i na K. piers z kurczaka z grilla i kapusta. Bardzo malo tego jedzenia i niezbyt SBA co najgorsze - brak cwiczen od 4 dni!! Ale zaraz sie to zmieni, bo lece cwiczyc!

A teraz kilka słow do Was

Marzenko - super wygladasz i swietne ogrodniczki! Aha, ja na Słowcje jade do Popradu w dniach 21-24 lipiec Aha, masz super babcie, ze tak Cie wspiera z dietka! Moja jak sie dowiedziala, ze sie odchudzam i zobaczyla ze schudlam to oczywiscie powiedziala, ze jeszcze bede zalowala tego i lamentowala...No nie ma to jak wsparcie rodzinyehh...
Ahcka - jak dobrze, ze czesciej tu zagladasz, bo od razu wieksza motywacja do działania. Musze powiedziec, ze po Twoich postach jakos szybciej sie mobilizuje!
tiara gratuluje zaliczenia sesjiTez mialam 10 egzaminow i tez myslalam, ze to nie jest mozliwe aby je zaliczyc...ale milo sie rozczarowalam I nawet licencjat zaliczony w terminie!
telik chyba pojde za Twoim przykladem i wskocze na tydzien na I faze zeby sie troszcze oczyscic po tych weekendowych grzeszeniach... A na moje oko 1,8 kg to i tak sporo
asi_ula witam serdecznie na plazy 5 kg to zrzucisz na pierwszej fazie albo na poczatku II! Musze powiedziec, ze Cie podziwiam, ze od tylu lat nie jesz slodyczy (szczegolnie, ze zaczelas gdy mialas 13 lat!)! I do tego te cwiczenia! Super, super! Jak dla mnie to masz super wage, ale wiadomo samopoczucie najwazniejsze, wiec milego dietkowania
jennuś witamy ponownie Ciebie i Twoja mame of kors

Poki co to by bylo na tyle
Lece cwiczyc i rozkoszowac sie WAKACJAMI!
Buziole

[KarmazynowyKamyk]

Witam wszystkich!
Nareszcie dobrnęłam do wagi sprzed wesela...
Czyli mogę powiedzieć, że 3 tyg. I fazy z weselem w środku przyniosło spadek wagi 3 kg...
Nie za wiele...
Ale od dzisiaj wskakuję na II fazę, a mój TŻ na pierwszą

[lawenda99]

uj obżarłam się wczoraj ciastek... ale dziś już grzecznie będzie...

[Shilpa]

Hej dziewczyny! Wracam na plaże, bo coś mi się przybrało... Ale po tygodniu życia na ciastkach, wafelkach i czekoladzie, to wcale nie takie dziwne :P Wczoraj wskoczyłam na wagę, a tam 55kg ! Więc od razu na pierwszą fazę i dzisiaj jest już 52,5 O.o. Że też organizm może tyle wody przetrzymywać...

[Wiolka525]

Witajcie Słońca
Jestem cieżka jak stado słoni, nie nadaję sie dzis do niczego.Zrobilam kawke, łapka już siegała po ciacho ale jakiś dobry duszek mnie powstrzymał i dobrze bo przecież miałam skończyć z podjadaniem.

Napisane przez jprasol

Ahcak
Kochana no ja nie mialam netu niestety od 31go marca czy kwietnia, juz nawet nie pamietam bo to bylo tak dawno.. no i zakonczyłam moje studiowanie dnia 27go czerwca jestem chyba najszczęśliwszym absolwentem.. I.. będę amusiądlatego szlag trafił dietę hihi Ależ oczywiście zarcik .. stworzonko najwazniejsze wec staram sie odzywiac zdrowo i w sumie podobnie jem jak do diety SB. akurat mam termin na luty wiec na stażu będę mogla sobie pozwolic na macierzyńskie luzy.

telik całuski i PriVativ równiez ) no i pozdrawiam i wytrwałości życzę wszystkim

Ahcaczku jak zwykle wypowiedzi na całą strone bidaku bo jak nadciagniesz do domu i chcesz nadgonic calą dobe to sie spiszesz hihi

Gratuluję bardzo serdecznie. Dbaj o siebie teraz jeszcze bardziej niż zazwyczaj.

Napisane przez tiara

Czesc laseczki kochane Udalo sie zakończyc sesję Wprawdzie nie mam wyników jeszcze ostatniego egzaminu, ale jestem dobrej mysli Heh... a miesiac temu myslalam ze zdac 10 egzaminow to niemozliwe A tu jednak czlowiek umie sie zaskoczyc i zdac o wiele lepiej niz planowal Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono

Kochany czerwiec dal spadek na wadze o 2,5 kg czyli moje tempo chudniecia utrzymuje sie na podobnym poziomie co na poczatku najlepszej diety na swiecie Nie dopisuje sie do Waszej listy , bo obiecalam sobie , ze powiem ile waze dopiero jak schudne i zaprezentuje zdjecia przed i po
Jestem w szoku, ze nie mialam chwil zalamania i checi przerwania diety od marca Niedlugo zaczynam 5 miesiac z SB

20 lipca jedziemy nad morze i chyba pierwszy raz w zyciu nie moge sie doczekac kiedy wskocze w bikini, to nie znaczy ze wygladam naprawde super, ale ja sie czuje dobrze

Pozdrowionka i buziolce dla wszystkich plazowiczek

Jaki optymistyczny post Fajnie że u Ciebie dobrze. Zazdroszczę zbliżajacego sie wyjazdu nad morze. Z plaży na plażę

Napisane przez lawenda99

uj obżarłam się wczoraj ciastek... ale dziś już grzecznie będzie...

Widzę, że nie tylko ja sobie pofolgowałam ale też już jestem grzeczna.