Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5

[adrijah]

Napisane przez karolina1985

Lubicie Baileys'a?Z czym oprócz lodu można go pić?Mam całą butelkę i przydałoby się ją jakoś rozpracować

nie próbowałam, ale to musi być pyszne

BAILEY'S AND COFFEE
- 45 ml irish cream (najlepiej Bailey's)
- goraca kawa
- bita śmietana
Szklo: filiżanka do kawy
Przepis: Wlać krem do filiżanki. Dodać kawę. Przykryć bitą śmietaną

Apache
- 10ml Kahlua
- 10ml Bailey's
- 10ml likieru z melonów
szkło: kieliszek typu shooter
przepis: Wlać do szklanki Kahlua, potem po grzbiecie łyżeczki wlać powoli Bailey's, tak samo postąpić z likierem z melona

Gorilla Milk
- 20ml białego rumu
- 10ml Kahlua
- 10ml Bailey's
- 10ml Creme de Bananes
- 20ml śmietanki
dekoracja: plasterki banana
szkło: kieliszek koktajlowy
przepis: Składniki miksować z kruszonym lodem do powstania jednolitej masy. Przelać do szklanki i udekorować

Smooth Screw
- 30ml wódki
- 30 ml Bailey's
- dopełnić sokiem pomarańczowym
szkło: wysoka szklanka
przepis: składniki wstrząsnąć krótko z lodem i odsączyć do szklanki z lodem

Napisane przez iceflower

Pobiłam własne rekordy głupoty.

Kto mi powie, jak się szybko pozbyć kaca? Albo chociaż bólu głowy?

mi na ból głowy (przede wszystkim ten po imprezach ) pomaga słaba kawa rozpuszczalna z dużą ilością cukru i mleka

[bossy]

Napisane przez adrijah

nie próbowałam, ale to musi być pyszne

BAILEY'S AND COFFEE
- 45 ml irish cream (najlepiej Bailey's)
- goraca kawa
- bita śmietana
Szklo: filiżanka do kawy
Przepis: Wlać krem do filiżanki. Dodać kawę. Przykryć bitą śmietaną

Apache
- 10ml Kahlua
- 10ml Bailey's
- 10ml likieru z melonów
szkło: kieliszek typu shooter
przepis: Wlać do szklanki Kahlua, potem po grzbiecie łyżeczki wlać powoli Bailey's, tak samo postąpić z likierem z melona

Gorilla Milk
- 20ml białego rumu
- 10ml Kahlua
- 10ml Bailey's
- 10ml Creme de Bananes
- 20ml śmietanki
dekoracja: plasterki banana
szkło: kieliszek koktajlowy
przepis: Składniki miksować z kruszonym lodem do powstania jednolitej masy. Przelać do szklanki i udekorować

Smooth Screw
- 30ml wódki
- 30 ml Bailey's
- dopełnić sokiem pomarańczowym
szkło: wysoka szklanka
przepis: składniki wstrząsnąć krótko z lodem i odsączyć do szklanki z lodem


mi na ból głowy (przede wszystkim ten po imprezach ) pomaga słaba kawa rozpuszczalna z dużą ilością cukru i mleka

Nie piłam tylko Gorilla Milk. Reszta jest mlask A baileysa kocham Ale nie piłam już dawno

[karolina1985]

Napisane przez iceflower

Cześć.

Przyznam Wam się do czegoś.


JESTEM IDIOTKĄ.

Nie wydaje mi się

Napisane przez luskap

A teraz mnie dopadło choróbsko-grypa jelitowa u nas panuje więc to chyba to. Wczoraj brata dopadło a dziś mnie! Tak mi się kręci w głowie, że czuję się jak na mega-kacu!!!

Napisane przez 0306

A propos TZ wyszło szydło z worka: po pierwsze molestowała go znów jego eks (są 10 lat po rozwodzie, ale ona nadal go kocha, podobno...), po drugie dostał duuużą podwyżkę, o czym nie chciał mi mówić (bo ja podobno wydam każdą ilość pieniędzy na poczekaniu ).

No to fajnie,że się wyjaśniło

Napisane przez adrijah

nie próbowałam, ale to musi być pyszne

Dziękować Z tego co mam w domu to mogę zrobić 1 i 4 Ciekawe co to jest ta Kahlua

[zizou]

Napisane przez karolina1985

Dziękować Z tego co mam w domu to mogę zrobić 1 i 4 Ciekawe co to jest ta Kahlua

likier kawowy http://pl.wikipedia.org/wiki/Kahlua
pyszny, zwlaszcza z mlekiem

[bossy]

Moja Mama robi sama adwokata i likier czekoladowo-kawowy. On jest po prostu niesamowicie pyszny..

[0306]

Staram się zmusić do nadrobienia przynajmniej kilku recenzji w KWC, ale jakoś mi nie idzie Mam totalny zastój intelektualny

[Jelonek]

A dla mnie te charmsy to okropna tandeta sorry Po prostu totalnie nie w moim guście, za bardzo dziecinne i takie... odpustowe
Fajnie, że się z TŻ wyjaśniło Agnieszko. Nigdy nie zrozumiem kobiet, które po takim czasie sobie o swoich byłych przypominają, trują i wprowadzają zamęt, bo "nadal kochają" taaa
Ice, czyżbyś coś z Twoim randkowiczem skombinowała? hehe

[Vibeska]

Napisane przez 0306

Czuję się kiepsko, choć już lepiej niż wczoraj (na noc wzięłam antybiotyk). Najbardziej ubolewam nad tym, że mam totalny brak węchu i jak tu się cieszyć wytęsknionym zapachem .

W ogóle to muszę się Wam poskarżyć na naszego nowego Douglasa.
Tak strasznie się cieszyłam, że wreszcie w Opolu będzie gdzie zakupy robić, a tu upa . Nie mają ani kolorówki Clarinsa, ani Givenchy, zwłaszcza na tę ostatnią czekałam z utęsknieniem, ponieważ w Opolu nigdzie jej nie ma .
Na dokładkę obsługa - zero wiedzy i profesjonalizmu. Lale nawet nie wiedzą, co gdzie leży . Weszłam wiedząc czego chcę i oczywiście narobiłam popłochu, wszystkie latały i zastanawiały się o co ja je poprosiłam
Chciałam dla TZ kupić jeszcze Gucciego, ale nie było, zresztą lale i tak nie wiedziały o co pytam.
Kiedy zaniosły moje zamówienie do kasy, obskoczyły mnie we trójkę i nuż mi doradzać w kwestii kolorówki i pielęgnacji. Kiedy za kolejną gafą ekspedientki podziękowałam za pomoc, twierdząc, że poradzę sobie sama i nie trzeba mi doradzać, ofukały się wszystkie. Na koniec przy kasie poprosiłam o próbkę podkładu EL i jakież było moje zdziwienie, kiedy lala zaczęła bezradnie biegać po sklepie i wróciła z info, że nie mają jeszcze testerów . Na dokładkę nie chciała mi dać 2 pojemniczków na sample , nie wiedziała jak postąpić z moją kartą stałego klienta i na sam koniec myślałam, że wyjdę z siebie, kiedy chciała mi wrzucić do torby próbkę jakiegoś kremu, który na drugim miejscu w składzie miał denata i douglasowski szampon. Podziękowałam, twierdząc, że nie chcę tych próbek - lala nie wiedziała co począć i mimo wszystko wepchała mi rzeczone próbki do torebki, z nakazem oddania ich komuś z rodziny .
Ah, zapomniałam dodać, że jak w końcu odnalazły ogródek na półce, padło hasło, że mają tylko ogrody nilu Hermesa (ja zapytałam o ogródek nilowy) i ten perfum jest dość drogi . Odpadłam.

Normalnie nie mam słów.
Wydaje mi się że Sephory i Douglasy to specyficzne drogerie sieciowe gdzie sprzedawca nie jest tylko sprzedawcą i nie do tego ma ograniczać się jego rola, nie po to mają te dziewczyny szkolenia żeby nie orientować się w podstawowych kwestiach.
Ile znaczy solidna obsługa, jak miło jest zostać dobrze obsłużonym.... a jeszcze jak udzielą fachowej porady , potrafią doradzić, dobrać odpowiedni kolor, kosmetyk do typu cery, włosów itp. to już wogóle lux.
Niestety mam wrażenie że chodzi tylko o to aby zostawić kasę i nie stwarzać problemu

Napisane przez bossy

Nie lubię Baby Dol..
Moschino nie wąchałam. Wąchne jak będę zdrowa Dzięki
A może jakieś mgiełki są?

Moschino mi się bardzo podobają, dla mnie to typowo letni zapach, odświeżający, lekki, cytrusowy...

Napisane przez 0306

Nosku, a wąchałaś już może noweg Moschino Hippy Fizz? Mam sporą próbkę, ale nie chcę testować, nim mi węch nie wróci. Zapach jest ponoć cytrusowo-kwiatowy z dodadkiem drzewa cedrowego. Czemu ja nic nie czuję .

Biedulko

Napisane przez karolina1985

Super kolor spodni Takiego właśnie szukamNa pewno przejdę się do Lee,czy można zapytać o cenę?



Co to są charmsy?



Madzia gdzie byłaś na tym fitnessie?Szukam fajnego klubu w Wawie,ale tak na poważnie zabiorę się za to dopiero po egz
U mnie w mieście latino aerobic zaplanowali se od pażdziernika o 17Ciekawe kto im będzie przychodził jak większość ludzi pracuje w Wawie i wraca najwcześniej o 17-18

Ja się zapisałam na aerobic do świetnej kobiety, nigdy nie chodziłam i póki co wszystko mi się myli ale myślę że się wyrobię z czasem
A ruch mi potrzeny, nie mozna tyle godzin spędzać za biurkiem, przed komputerem i w domu na kanapie ....

Napisane przez iceflower

Cześć.

Przyznam Wam się do czegoś.


JESTEM IDIOTKĄ.

A cóż się stało??
Chwilka zapomnienia?
Też to czasem mam, idiotką nie jesteś!

Napisane przez luskap

0306 ta obsługa w Douglasie to istna masakra!

A teraz mnie dopadło choróbsko-grypa jelitowa u nas panuje więc to chyba to. Wczoraj brata dopadło a dziś mnie! Tak mi się kręci w głowie, że czuję się jak na mega-kacu!!!

Zdrówka

Napisane przez isa666

Mnie tak na pierwszy węch skojarzył się z Luksją Fruity o zapachu gruszki



No to się miał z czym kryć

Mówiłam już, że niecierpię niedziel? Nie mam co ze sobą zrobić, mam jakieś głupie rozkminy...chyba mnie łapie chandra jesienna

A ja błogosławię każdą minutę, to jedyny dzień w tygodniu kiedy mogę po prostu odpocząć, napić się w spokoju kawy i nigdzie nie gonić ...

Napisane przez Jelonek

A dla mnie te charmsy to okropna tandeta sorry Po prostu totalnie nie w moim guście, za bardzo dziecinne i takie... odpustowe

no ja się przyznam że dla mnie to też tandeta....

[bossy]

Jako, że musiałam coś ciepłego i dobrego zjeść zrobiłam sobie jajko sadzone, podsmażyłam 2 plasterki szynki z indyka i fasolkę szparagową. To jest pyszne..mniam! )))

[Hosenka*]

Napisane przez Jelonek

A dla mnie te charmsy to okropna tandeta sorry Po prostu totalnie nie w moim guście, za bardzo dziecinne i takie... odpustowe
Fajnie, że się z TŻ wyjaśniło Agnieszko. Nigdy nie zrozumiem kobiet, które po takim czasie sobie o swoich byłych przypominają, trują i wprowadzają zamęt, bo "nadal kochają" taaa
Ice, czyżbyś coś z Twoim randkowiczem skombinowała? hehe

To ja tylko się podepnę to tego posta bo równie dobrze ja bym go mogła napisać

Napisane przez Vibeska

no ja się przyznam że dla mnie to też tandeta....

Mi tez się nie podobają

[isa666]

Mam doła Jest piękna pogoda a ja nie mam co ze sobą zrobić, nosi mnie po domu, ale z drugiej strony jestem słaba i ospała i nie mam na nic ochoty Nie chcę tej głupiej jesieni i potem zimy, nie chcę... Chcialabym się gdzieś schować i przeczekać do kolejnej wiosny, nie mogę ścierpieć myśli, że teraz nadchodzi najtrudniejszy dla mnie okres.
Nie wiem co mi się dzieje, chyba jestem jakaś psychiczna

Z tego wszystkiego zapragnęłam nowych perfum i chcę żeby koniecznie miały bardzo mocny, mdlący i odurzający zapach A najlepiej żeby odrzucały ode mnie wszystkich ludzi, bo mam taki nastrój, że gotowa jestem zabić każdego kto mnie wyprowadzi choć trochę z równowagi

[rzyrafka]

Napisane przez 0306

Dokupiłam jeszcze wczoraj wieczorem torebkę .

Śliczna, skąd?
Co za koszmar

Napisane przez iceflower

Cześć.

Przyznam Wam się do czegoś.


JESTEM IDIOTKĄ.

Oj, nie dramatyzuj kochana, każdemu czasem intelekt się chowa w najgłębsze zakamarki a już zwłaszcza w sesjowym stresie

Napisane przez iceflower

Kto mi powie, jak się szybko pozbyć kaca? Albo chociaż bólu głowy?

Ja niby kaca nie mam, tylko czasami 'helikopter' ale zawsze muszę zjeść śniadanie (pamietam jak raz w Szczawnicy po wielkiej zimowej popijawie siedziałam w restauracji 2 godziny jedząc 3 kanapki ) A raz popijałam sobie po pół szklanki płynu Ringera i też po paru łykach było dużo lepiej

Napisane przez isa666

Mnie on pachnie....gruszkami Takimi dojrzałymi

gruszki? Love czemu ja ich nie wyczyłam? A one chyab teraz w promocji gdzieś były, no nie?

Napisane przez 0306

Mnie biżuteria drażni ogólnie, ale charmsy są tak śliczne, że nie mogę się oprzeć.

A propos TZ wyszło szydło z worka: po pierwsze molestowała go znów jego eks (są 10 lat po rozwodzie, ale ona nadal go kocha, podobno...), po drugie dostał duuużą podwyżkę, o czym nie chciał mi mówić (bo ja podobno wydam każdą ilość pieniędzy na poczekaniu ).

Hmm mi też te charmsy kojarzą się nienajpoważniej

To może Ty też powiesz TŻ ile zarabiasz? z moimi zdolnościami nie byłabym w stanie tego ukryć przez 10 minut- zawsze coś chlapnę nie w porę

Napisane przez agnieska

Ja lubię też takie bogate bransoletki hand-made, np http://www.pakamera.pl/bransoletki-m...--nr192431.htm

Hmm, ta znów za gęsta dla mnie
Jedyne co mogę nosić to koraliki na cienkiej gumce które sobie zrobiłam z empikowych Rayhera.
O ptzypomniałam sobie o 10 granatowych bransoletkach od MagJi które zostawiłam w przymierzalni w galerii

Napisane przez Jelonek

Ice, czyżbyś coś z Twoim randkowiczem skombinowała? hehe

Siedzę sobie w górze od bikini i mocno pomalowanych ustach i chyba znów obejrzę kolejnego losta

Edit: Isa nowe CK secret obsession może będzie takei jak opisujesz

[zizou]

isa ja mam tak samo! mysl o zimie mnie paralizuje, nie chce nawet myslec o sniegu, mrozach, wiatrach...
zima mnie przeraza, nigdy wczesniej czegos takiego nie mialam a teraz na sama mysl o poznej jesieni chce mi sie plakac...

[bossy]

Napisane przez zizou

isa ja mam tak samo! mysl o zimie mnie paralizuje, nie chce nawet myslec o sniegu, mrozach, wiatrach...
zima mnie przeraza, nigdy wczesniej czegos takiego nie mialam a teraz na sama mysl o poznej jesieni chce mi sie plakac...

A ja nie mogę się doczekać kiedy wreszcie będzie chłodno! A nie jakieś zmiany pogody, raz słońce, raz deszcz. Od tego są wahania nastroju i złe samopoczucie. No i choroba oczywiście.

[iceflower]

Napisane przez isa666

Mówiłam już, że niecierpię niedziel? Nie mam co ze sobą zrobić, mam jakieś głupie rozkminy...chyba mnie łapie chandra jesienna

Ja też nie cierpię niedziel. zwłaszcza takich, w które mam ochotę zapaść się pod ziemię.

Napisane przez agnieska

Ice, spoko - jeszcze nie spadłaś na samo dno zgonów mi zdarzało się następnego dnia popołudniu uwolnić ledwo wypite pół litra herbaty

Mi też się zdarzało, ale dziś na szczęście tak chyba nie będzie.

Napisane przez adrijah

mi na ból głowy (przede wszystkim ten po imprezach ) pomaga słaba kawa rozpuszczalna z dużą ilością cukru i mleka

Ja nie przełknę kawy po alkoholu. Albo raczej: przełknę i jeszcze szybciej zwrócę.

Napisane przez 0306

Staram się zmusić do nadrobienia przynajmniej kilku recenzji w KWC, ale jakoś mi nie idzie Mam totalny zastój intelektualny

Ja się ostatnio trochę obraziłam na KWC jak wysmarowałam recenzję paskowanego różu Diora i wywaliło mnie 'data base error'.

Napisane przez Jelonek

Ice, czyżbyś coś z Twoim randkowiczem skombinowała? hehe

Jakbys zgadła. Boże, jaka ja jestem głupia.

Napisane przez Vibeska

A cóż się stało??
Chwilka zapomnienia?
Też to czasem mam, idiotką nie jesteś!

Oj jestem. Dzisiaj się czuję gorzej niż jak idiotka.

Napisane przez isa666

Mam doła Jest piękna pogoda a ja nie mam co ze sobą zrobić, nosi mnie po domu, ale z drugiej strony jestem słaba i ospała i nie mam na nic ochoty Nie chcę tej głupiej jesieni i potem zimy, nie chcę... Chcialabym się gdzieś schować i przeczekać do kolejnej wiosny, nie mogę ścierpieć myśli, że teraz nadchodzi najtrudniejszy dla mnie okres.
Nie wiem co mi się dzieje, chyba jestem jakaś psychiczna

Z tego wszystkiego zapragnęłam nowych perfum i chcę żeby koniecznie miały bardzo mocny, mdlący i odurzający zapach A najlepiej żeby odrzucały ode mnie wszystkich ludzi, bo mam taki nastrój, że gotowa jestem zabić każdego kto mnie wyprowadzi choć trochę z równowagi

Ja też bym chciała się schować. Chyba muszę zmienić miejsce do imprezowania i towarzystwo.

Isuś, trzeba Ci Addicta. Mnie dzisiaj zabija, mam kaca i ciągle go czuję.

---

No dobra, powiem Wam: całowałam się z tym pacanem od smsów po tygodniu. I nawet tego nie pamiętam. Jak mi rano przyjaciółka napisała smsa, to miała taką minę: , mam ochotę się zapaść pod ziemię i włos mi się jeży na głowie, jak sobie pomyślę, jakich głupot mogłam mu nagadać i jakich głupot nagadała mu moja najlepsza przyjaciółka. Najfajniejsze jest to, że ostatnie co pamiętam, to to, że próbowałam traktować go jak powietrze, ale z tego co mówią świadkowie, to chyba mi nie wyszło i chyba to moja wina wszystko. Śmiać mi się chce z własnej głupoty.

Moja druga przyjaciółka, która właśnie jest na wakacjach na mojego smsa ze streszczeniem wczorajszego wieczoru napisała: "jesteś głupia, moja krew".


Powiedziałabym, że nie piję już alkoholu, ale to byłaby hipokryzja, więc powiem, że nie piję już w takich ilościach.

A na koniec zostawiłam torebkę z kluczami i ulubionym Juicy Tubes w taksówce, dobrze, że są tacy, którzy ją zamawiali i mogę odebrać od jutra.

[Vibeska]

Napisane przez isa666

Mam doła Jest piękna pogoda a ja nie mam co ze sobą zrobić, nosi mnie po domu, ale z drugiej strony jestem słaba i ospała i nie mam na nic ochoty Nie chcę tej głupiej jesieni i potem zimy, nie chcę... Chcialabym się gdzieś schować i przeczekać do kolejnej wiosny, nie mogę ścierpieć myśli, że teraz nadchodzi najtrudniejszy dla mnie okres.
Nie wiem co mi się dzieje, chyba jestem jakaś psychiczna

Z tego wszystkiego zapragnęłam nowych perfum i chcę żeby koniecznie miały bardzo mocny, mdlący i odurzający zapach A najlepiej żeby odrzucały ode mnie wszystkich ludzi, bo mam taki nastrój, że gotowa jestem zabić każdego kto mnie wyprowadzi choć trochę z równowagi

Isa a czemu nie skorzystasz z takiej ślicznej pogody?
Jedź na rower, umów się z koleżanką na lody, na miasto, na kawę, na wypad do kina [polecam Mamma mia, super film ]
Może po prostu idż dotleń się na spacer, zabierz mamę, tatę, kogokolwiek ....
Może ugotuj jakąś pyszną potrawę albo upiecz ciacho ? Na pewno potrafisz

Może zrób sobie jakieś fajne makijaże i umieść na MM ?

Kurcze ..... jak ja mam wolny czas to nie wiem gdzie ręce włożyć

Napisane przez zizou

isa ja mam tak samo! mysl o zimie mnie paralizuje, nie chce nawet myslec o sniegu, mrozach, wiatrach...
zima mnie przeraza, nigdy wczesniej czegos takiego nie mialam a teraz na sama mysl o poznej jesieni chce mi sie plakac...

Mnie też to przeraża ....
Nie znoszę zimy, jesieni, na myśl że zaraz trzeba będzie się ubierać w półbuty, kutki to brrrr..... uwielbiam lato, słońce, upał
A czeka nas 6 miechów deprechy szarzyzny i braku słońca

[noseknosek]

Aga wąchałam to nowe Moschino ale jak dla mnie bez rewelacji owszem cytrusowo-kwiatuszkowe ale trochę nijakie

Myszołapko przegapiłam Twojego wcześniejszego posta do kolekcji dołączyły YSL Elle i L'Instant Magic

ice To zdarza się najlepszym poza tym teraz to już coś musi się wyjaśnić

[bossy]

Ice
E tam No i co z tego Może on też był pijany i nie pamięta?

[zizou]

ice ale to sie zdarza i nie powiedzialabym, zes jest idiotka raczej stracilas glowe, trudno dobrze, ze to tylko calowanie bylo
ale za to moze cos z tego wyjdzie?

[bossy]

Napisane przez Vibeska

Mnie też to przeraża ....
Nie znoszę zimy, jesieni, na myśl że zaraz trzeba będzie się ubierać w półbuty, kutki to brrrr..... uwielbiam lato, słońce, upał
A czeka nas 6 miechów deprechy szarzyzny i braku słońca

A mnie nie Nie mogę się doczekać dżinsów, sweterków, szalików, płaszczyków, moich nowych śniegowców, czapki!!! Kocham jesień i zimę

Tak, tak!

[isa666]

ice jak nie pamiętasz to może i lepiej
A co do perfum to chyba sobie kupie Aliena, bo to chyba jeden z głównych śmierdzieli w perfumeriach


Dziewczyny Nie wiem sama co się ze mną dzieje, czasem mam takie dni, że chciałabym żeby cały świat przestał istnieć i żebym została tylko ja jedna sama
Chyba byłam w poprzednim wcieleniu jakimś kosmitą albo pustelnikiem, ja się nie nadaję do życia między ludźmi, w tych czasach i w tym miejscu; nie pasuję do niczego ani nikogo.
Dopadł mnie taki "ból istnienia" - chyba tak to mogę nazwać Po prostu wydaje mi się, że ja nie jestem temu światu nijak potrzebna, że tylko zawadzam chodząc po tej ziemi a nic swoim istnieniem do niego nie wnoszę.

Ech...idę się położyć, może jak obejrzę rajd F1 to mi się nieco humor poprawi, miłego dnia

[adrijah]

ice ja bym czasem wolała nie pamiętać co robiłam na imprezie także jak ktoś opowiada, że zrobił coś głupiego, ale zna to tylko z opowiadań, to zazdroszczę

umówiłam się z panem od sauny ale nic z tego nie będzie chciałam iść sobie nad zalew z kocem i notatkami i się tam pouczyć gdzieś w cieniu, z dala od hałaśliwego brata i wymyśliłam, że jak już będę kończyć to do niego zadzwonię żeby przyniósł mi moje simsy ale rodzice mnie wyrolowali, wczorajsze "wesele" tak im się spodobało, że dzisiaj zbierają ekipę i idą na obiad... jeszcze nie wiem czy przewidują moją obecność, czy zostawią mnie z bratem...

[iceflower]

Napisane przez noseknosek

ice To zdarza się najlepszym poza tym teraz to już coś musi się wyjaśnić

Oj już lepiej, żeby się nie wyjaśniało.

Napisane przez bossy

Ice
E tam No i co z tego Może on też był pijany i nie pamięta?

Problem w tym, ze on był trzeźwy i wściekły, że ja jestem taka pijana. Bo o ile ostatnio oboje byliśmy pijani i oboje pamiętaliśmy wybiórczo, to tym razem tylko mnie upił solenizant.

Napisane przez zizou

ice ale to sie zdarza i nie powiedzialabym, zes jest idiotka raczej stracilas glowe, trudno dobrze, ze to tylko calowanie bylo
ale za to moze cos z tego wyjdzie?

Jasne, świetne robię wrażenie jak jestem pijana.

Jest taki dowcip: pijana kobieta jest jak polonez - jedno i drugie wstyd prowadzić.

A tak poważnie, to nic z tego nie będzie, bo mi się kiedyś nieopatrznie zaflirtowało z jego przyjacielem najlepszym. I on chyba z tym ma problem. Przynajmniej tak uważają ten przyjaciel i drugi jego przyjaciel, który wczoraj mnie upił z okazji swoich urodzin.

Napisane przez isa666

ice jak nie pamiętasz to może i lepiej
A co do perfum to chyba sobie kupie Aliena, bo to chyba jeden z głównych śmierdzieli w perfumeriach

Ja tam bym wolała pamiętać, bo on to tak całuje, ze pamiętać warto.

[Jelonek]

Napisane przez iceflower

No dobra, powiem Wam: całowałam się z tym pacanem od smsów po tygodniu. I nawet tego nie pamiętam. Jak mi rano przyjaciółka napisała smsa, to miała taką minę: , mam ochotę się zapaść pod ziemię i włos mi się jeży na głowie, jak sobie pomyślę, jakich głupot mogłam mu nagadać i jakich głupot nagadała mu moja najlepsza przyjaciółka. Najfajniejsze jest to, że ostatnie co pamiętam, to to, że próbowałam traktować go jak powietrze, ale z tego co mówią świadkowie, to chyba mi nie wyszło i chyba to moja wina wszystko. Śmiać mi się chce z własnej głupoty.

Pfff, całowałaś się na imprezie po alkoholu, wielkie mi co
Co prawda mnie się to nigdy nie zdarzyło, ale jakoś nie rozpatrywałabym tego w takich kategoriach, chłopaka znałaś w końcu.
Myślałam, że ostrzej i dlatego się czujesz jak idiotka. Rozgrzeszam Cię

[Vibeska]

Isa, nie smuć się i nie dołuj tylko wyjdź do ludzi, wyjdź z domu, zrób cokolwiek, zaufaj mi ja coś wiem o takich stanach jak masz teraz, aż za dobrze .....
Jeśli masz ochotę to możesz pisać na PW do mnie

Poza tym czy Ty masz ochotę na przyjazd na nasze śląskie spotkanie?
Byłoby super, moża uda Ci się tego dokonać ??


Ice, zdarza się
Ale to co ten chłopak był zły na Ciebie że tak się zachowujesz ?
Hm...

[zizou]

Napisane przez adrijah

zostawią mnie z bratem...

ile Twoj brat ma lat?

[Hosenka*]

Napisane przez iceflower

No dobra, powiem Wam: całowałam się z tym pacanem od smsów po tygodniu

no i ??

Ja z moim exem zrobiłam "gorszą" rzecz po niecałym 1 dniu znajomosci a z niedoszłym na 3 spotkaniu

[noseknosek]

ice a co on jest wściekły

[karolina1985]

Napisane przez zizou

likier kawowy http://pl.wikipedia.org/wiki/Kahlua
pyszny, zwlaszcza z mlekiem

No tak mi się nie chciało sprawdzić

Napisane przez 0306

Staram się zmusić do nadrobienia przynajmniej kilku recenzji w KWC, ale jakoś mi nie idzie Mam totalny zastój intelektualny

A ja spłodziłam pierwsze 2Zaczęłam od najłatwiejszych i już mi się odechciało

Napisane przez Jelonek

Pfff, całowałaś się na imprezie po alkoholu, wielkie mi co
Co prawda mnie się to nigdy nie zdarzyło, ale jakoś nie rozpatrywałabym tego w takich kategoriach, chłopaka znałaś w końcu.
Myślałam, że ostrzej i dlatego się czujesz jak idiotka. Rozgrzeszam Cię

Podpisuję się,Jelonek wyjęła mi to z ust

[bossy]

Napisane przez Jelonek

Pfff, całowałaś się na imprezie po alkoholu, wielkie mi co
Co prawda mnie się to nigdy nie zdarzyło, ale jakoś nie rozpatrywałabym tego w takich kategoriach, chłopaka znałaś w końcu.
Myślałam, że ostrzej i dlatego się czujesz jak idiotka. Rozgrzeszam Cię

Mi się zdarzyło Jak poznałam Robala to ja byłam zalana niesamowicie, znajomi zostawili mnie (pijaną!) w klubie i poznałam go (kuzyn mojego kolegi). Poszliśmy tańczyć i się zaczęliśmy całować. I znajomość trwa z 9mcy
Tyle, że nigdy mi się nie zdarzyło czegoś NIE pamiętać. Nawet jak ledwo co widziałam zawsze wszystko pamiętam, nawet jakbym wypiła 2 wina albo 0,7l wódki.