ozdoby z makaronu

[rz777]

Napisane przez asiulkaa

Sprawdziłam moc pistoletu, ma napisane 10 (60)W. Nie wiem co to oznacza.
Jeżeli chodzi o robienie aniołków na sprzedaż, żeby sie dożywotnio trzymały, to faktycznie klej z pistoletu może być za słaby bo przy sporym nacisku elementy od siebie odpadają, ja sie tym nigdy nie przejmowałam bo robiłam aniołki tylko dla siebie, więc jakby co mogę zawsze skleić.
Co do wyceny, to trudno mi powiedzieć, materiały nie są drogie, ale czas jaki trzeba poświęcić na wykonanie jest duży, a zwłaszcza włosów które robiłam z makaronów gwiazdek- każdą gwiazdkę osobno dopasowywałam. Najlepiej jakbyś sprawdziła ile aniołków robisz w godzinę i podzieliła zarobek jaki powinnaś osiągnąć przez liczbę wykonanych aniołków. Wydaje mi się że cena 1,50 jest taką którą klienci będą gotowi zapłacić.

Dziewczyny, na moim pistolecie jest napisane 15W (50W). A klej mam firmy termik(klej do pistoletów termotopliwy, uniwersalny, klei wyjątokwo szybko - niecałe 2 min.) Tak jest napisane na opakowaniu. Kupiłam go w obi. Ja kleiłam właśnie nim i wszystkie części aniołków się świetnie trzymają! Możliwe że za mało dajecie tego kleju. ja najpierw na jedną część nakładałam dużą ilość i drugą część wtapiałam w ten klej. Większość znajduje się w środku np. rączki i nie jest bardzo widoczna a trzyma ją. Z resztą po pomalowaniu ich nawet ten wystający klej nie przeszkadza vo wszystko się zlewa.
Ja na główki używałam tego co miałam akurat pod ręką. Część z mentosów, z cukierków mietowych albo z gum kuleczek. Moim zdaniem najładniejsze są kuleczki.
A włosy z pęczaku. Najpierw nakładałąm dużą ilość kleju na główkę i wkładałam go do pęczaku. To co sie przykleiło, docisnęłam palcami i wyrównywałam.
Do pomalowania polecam farbę w sprayu śnieżki. Ma śliczny metaliczny połysk. (sprawdzałam też różne typowo świąteczne spraye do dekoracji i lakier samochodowy. Nie umywają się przy tym)

[rz777]

A oto moje dzieło. Niestety kiepsko wychodzi mi robienie zdjęć...

[_MAMA_]

moje aniołki na kiermaszu w przedszkolu (dochód na mebelki) po 1,20 zł niestety nie ciszą się dużym powodzeniem
ale znam dziewczynkę z podstawówki, która sprzedaje po 2 zł i dorobiła sie laptopa

zrobiłam sobie na choinkę juz wiszą i wygladaja o wiele lepiej niz na kiermaszu (takie same oczywiście)....
polecam je robić zwłaszcza dzieciaczki maja uciechę przy doklejaniu raczek bo układaja im przemyślne pozycje

[Cath_]

No tak, zależy jaki rynek zbytu ;-)

Ja krzyknęłam sobie po 50 groszy (jeszcze przed zrobieniem tak dużej ilości) i teraz żałuje... Nie dlatego, że nie zarobie na tym. Ale dlatego, że roboty przy tym baaardzo dużo... A tego niestety nie da się wycenić.

Kleję na wikolu, bo z pistoletu słabo trzymają a byłoby mi wstyd gdyby coś odpadło... Więc możecie sobie wyobrazić ile to roboty, zwłaszcza przy niteczce, włosach... W jeden dzień jedna rączka, w drugi dzień druga... ;-)
Może macie jakiś szybszy sposób? ;-)

[moni_ka.g]

też kleiłam aniołki na wikol. na kiermaszu były po 1zł i poszły baaardzo szybciutko. aniołki robiłam taśmowo. brałam np 30 mararonów na tułw i do każdego przyklejałam główki i odkładałam, jak przykleiłam wszystkie to klej był na tyle zaschnięty że mogłam kleić co innego wiec maczałam główki w wikolu i obtaczałam w kaszy żeby zrobić im włosy, po obtoczeniu wszystkich brałam się za ręce i skrzydełka. na koniec taśmą dwustronną przyklejałam wstążeczki na których można je powiesić po czym dla bezpieczeństwa wikolem przejechałam po kawałeczku taśmy. odkładałam je i dopiero nastepnego dnia jak porządnie zaschły spreyowałam. fajna to robota, ale po zrobieniu 60 aniołków na kiermasz miałam ich dosyć. no i spreyu mi sporo poszło na nie.

[Cath_]

Napisane przez moni_ka.g

też kleiłam aniołki na wikol. na kiermaszu były po 1zł i poszły baaardzo szybciutko. aniołki robiłam taśmowo. brałam np 30 mararonów na tułw i do każdego przyklejałam główki i odkładałam, jak przykleiłam wszystkie to klej był na tyle zaschnięty że mogłam kleić co innego wiec maczałam główki w wikolu i obtaczałam w kaszy żeby zrobić im włosy, po obtoczeniu wszystkich brałam się za ręce i skrzydełka. na koniec taśmą dwustronną przyklejałam wstążeczki na których można je powiesić po czym dla bezpieczeństwa wikolem przejechałam po kawałeczku taśmy. odkładałam je i dopiero nastepnego dnia jak porządnie zaschły spreyowałam. fajna to robota, ale po zrobieniu 60 aniołków na kiermasz miałam ich dosyć. no i spreyu mi sporo poszło na nie.

Robię podobnie jak Ty, najpierw trochę wikolu, odkładam, jak się trochę nazbiera to przyklejam np skrzydełka, odkładam itd. Ale nie robiłam aż 30, tylko ok 15-20. Bałam się, że potem klej słabiej złapie, ale może spróbuję... Ale chwyt mam chyba bardzo mocny ;-) , bo zdarza mi się, że nacisnę zbyt mocno i ostatnio przyklejana część odpada...
Z tą taśmą dwustronną mnie zaskoczyłaś, musiałabym to zobaczyć na własne oczy... Ja sznureczki wpycham pod włosy czy aureolkę.

I bardzo ważne pytanie dla mnie - ile poszło Ci sprey'u na te aniołki? Więcej niż puszka? Ja wczoraj pozłociłam ok. 50, wcześniej już używałam tego sprey'u i teraz boję się, aby mi się nie skończył w trakcie prac :|

[Pagata]

Tak sobie kleicie i kleicie ...To i ja się pochwalę swoimi.To jedne z pierwszych,te najładniejsze jeszcze nie sfotografowane,pokażę pózniej.A co do ceny...ja sprzedaję po 1.5 i 2 zł.Sprzedałam juz kilkaset...

[kamilcia_w]

Pagata dubelki usunęłam a tu proszę lekcja wrzucania zdjęć
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...82&postcount=4

[Pagata]

próbuję jeszcze raz,ale nic z tego.Wyswietla się błąd ładowania

[moni_ka.g]

Cath_ ja w sumie nawet nie odkładam za bardzo części żeby klej ciut podsechł, jak kleiłam główki to stawiałam tak tułw na główce że stal i w ten sposób zasychał sobie. Na taśm,e klriłam dlatego że sznureczek złoty kupiłam w pasmanterii i był dość twardy, w związku z czym po przyklejeniu wikolem odklejał sie zanim zasechł. a na taśme trzymał. potem wstążeczki tez już tak kleiłam z przywyczajenia. Co do spreyu to kupiłam go w hipermarkecie na dzile z rzeczami świątecznymi, 150ml, nie wiem nawet z jakiej firmy był. ale używając go czułam kiedy się kończy. poszedł jeden i kawałek drugiego, więc jak dla mnie sporo. zrobiłam 60 aniołków na kiermasz i kilka dla rodziny, poza tym coś tam jeszcze spryskiwałam nim, ale niewiele.

[_MAMA_]

Napisane przez Pagata

Tak sobie kleicie i kleicie ...To i ja się pochwalę swoimi.To jedne z pierwszych,te najładniejsze jeszcze nie sfotografowane,pokażę pózniej.A co do ceny...ja sprzedaję po 1.5 i 2 zł.Sprzedałam juz kilkaset...

sprzedałaś kilkaset
gratuluje

to może ty jesteś tą dziewczyną co zarobiła na laptopa

[Noami]

helol
w koncu udalo mi sie skonczyc moje aniolki
wkleilabym fotki ale mam za duze zdjecia i sie nie chca wkleic

powiedzcie mi jak przyklejalyscie sznureczek do glowki?? bo mi sie nie udalo tym klejem na goraco, moze powinnam go przykleic razem z kasza w kazdym badz razie poradzilam sobie inaczej i przywiazalam sznureczek wokol szyji i maja ladna obwodke

jutro wigilia
zycze wesolych swiat, duzo prezentow pod choinka i zdrowka

[Pagata]

Ja przyklejam pocięte kawałki słomki do napojów,wychodzi ''uszko'',w które zawlekam sznurek

[Pagata]

Niewstety,to nie ja dorobiłam się laptopa,ale nie jest żle,pozdrawiam

[Pagata]

Ale dodam ,że moje ozdoby są naprawdę ładne.Szkoda,że zdj nie wchodzą :-(

[Cath_]

Napisane przez Noami

helol
w koncu udalo mi sie skonczyc moje aniolki
wkleilabym fotki ale mam za duze zdjecia i sie nie chca wkleic

powiedzcie mi jak przyklejalyscie sznureczek do glowki?? bo mi sie nie udalo tym klejem na goraco, moze powinnam go przykleic razem z kasza w kazdym badz razie poradzilam sobie inaczej i przywiazalam sznureczek wokol szyji i maja ladna obwodke

jutro wigilia
zycze wesolych swiat, duzo prezentow pod choinka i zdrowka

Ja, z racji, że kleję na wikol, nakładałam trochę kleju na główkę, tam gdzie miały być włosy. Czekałam chwilkę aż klej zgęstnieje, przyklejałam niteczkę (w taki sposób że jej oba końce się krzyżowały) a na to włosy - czyli makaron gwiazdki, ryż lub kaszę. Więc nitka wychodzi im z głowy ;-)
Ale trzyma dobrze, bo już wiele aniołków wisi w ten sposób

[Anna:]]

ja rok temu tez zrobilam ze 3 aniolki z makaronu, tak na sprobowanie
a o to one:

[rakraka]

no to tak:
pokazałam dzieciakom na świetlicy aniołki,które zrobiłam w domu i tru mnie moje robaki bardzo zaskoczyły gdyż ochoczo zabrały się do pracy i stworzyły całe mnóstwo różnego rozaju ozdób,które zostały wręczone matkom na wigilii i przyjęte został y z wielkim entuzjazmem...
więc ja również w zaciszu domowym zabrałam się za klejenie,ale pomysł był,ażeby do rączek z kolanek poprzyklejać karteczki z imionami i tak moje aniołki znalazły się pod choinką przyczepione do prezentów...
dodam,że pomysł się spodobał mimo że niektórym poodpadały skrzydełka albo rączki...ehhh.nie doszłam jeszcze z jakiego powodu.
pozdrawiam was bardzo serdecznie i swiątecznie

[Cath_]

Napisane przez rakraka

no to tak:
pokazałam dzieciakom na świetlicy aniołki,które zrobiłam w domu i tru mnie moje robaki bardzo zaskoczyły gdyż ochoczo zabrały się do pracy i stworzyły całe mnóstwo różnego rozaju ozdób,które zostały wręczone matkom na wigilii i przyjęte został y z wielkim entuzjazmem...

Jeśli możesz, powiedz mi proszę, czym dzieci kleiły aniołki? I w jakim wieku?
Miałam spróbować z moimi, ale jeszcze nie wpadłam na to czym kleić, aby im to zgrabnie szło...

[rakraka]

dzeciaki z moją pomocą używały kleju w pistolecie. tym z młodszych klas podstawówkowych ja nakładałam na makaron a one dołączały kolejne części a te starsze same próbowały.nie obyło się oczywiście bez oparzeń,ale były tak zachwycone efektem,że nawet tego nie zauważyły

[lidjawyt]

makaronikowe aniołki są przemiłe

[jola]

moze macie pomysly na wielkanicne ozdoby z makaronu trzeba patrzec za makarem.

[GLINKA121]

http://meduzka.fotosik.pl/albumy/262855.html#e

[bewix]

Glinko super

[mamuta]

Jest jeszcze jeden watek o ozdobach makaronowych http://www.wizaz.pl/forum/showthread...aranek+makaron

[bewix]

...piekne...
watek powinien byc na czasie

[aga267]

przejrzałam cały watek i stwierdzam iż to sliczne maleństwa

[Margo05]

Napisane przez kasiula_s

ja kleiłam super glue, palce klei super a z makaronem trzeba się trochę namęczyć. Teraz czekam na przesyłkę z klejem Magic, podobno super do takich robótek, ale czy do makaronu też? sprawdzę i napisze

Kasiula_s i jak? Sprawdził się klej?

[moni_ka.g]

a może jakieś pomysły na inne, poza barankiem wielkanocne rzeczy z makaronu? może wie ktoś jak możnaby było zrobić np. kurczaczka? w tej ksiązce do ozdób z makaronu, której mam skany nie ma takiej propozycji, a zastanawiałam się nad tym.

[kasiula_s]

kurcze już prawie rok minął... kleju Magic do makaronu nie polecam, nie nadaje się! Ale klej z pistoletu na gorąco jest super, z tego co widziałam u pani Joli ) Może wklei pani jakieś zdjęcie tych przepięknych aniołow?? buziaki