16-20 latki

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Oj, oni tak mają... Spokojnie, jeszcze się wytłumaczy... Nie ma sensu skreślać tyle czasu razem spędzonego...
Chyba, że mu się to zdarza notorycznie.

[malawrednioszka]

On tak od paru miesięcy tak robi :-/ potrafi powiedzieć mi 'spi*******' żebym sobie poszła :-/ On totalna samowolka, nie traktuje mnie jak swoja dziewczyne :-/

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ok, masz moje błogosławieństwo na pisanie takich smsów. o.O

[malawrednioszka]

Hm.. ? bo nie rozumiem..

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez malawrednioszka

napisałam mu, że koniec z nami

To miałam na myśli.

[malawrednioszka]

Ale on nawet na takie słowa ma nalane, bo jest zbyt pewny tego, że mnie nie straci i w ogóle, a wyraźnie mu powiedziałam, że dałam mu ostatnią szansę po ostatniej sytuacji (nie odzywał się do mnie NIC przez 2 dni, źle mnie potraktował itd), a on na to wszystko odpowiedział 'luz'

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Może czas najwyższy zachwiać tę jego pewność? Niech wie, że Ty nie żartujesz...

[malawrednioszka]

Ech.. i jak zwykle on nic nie zrobi żeby wszystko naprawić..

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

A zależy Ci na nim?

[malawrednioszka]

Pewnie, że mi zależy.. i to jeszcze jak.. ale im bardziej sie staram to gorzej jest..

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

To odpuść, niech do niego dotrze, że on też musi czasem dać coś od siebie, żeby ten związek utrzymać... Po ponad dwóch latach powinno mu na tym zależeć równie bardzo jak Tobie!

[malawrednioszka]

Powinno.. on mi powiedział, że w rl jestem dla niego księżniczką i w ogóle, a na gg ma wyj***** Ale parę miesięcy temu starał się, pytał o wszystko, interesował się mną, a teraz jak wypominam mu to, to pisze kończy rozmowę i w ogóle, on uważa, że nic złego nie robi i nie wie co ja od niego chcę. A jak czuje, że mnie traci, to słodzi itd, bo uważa, że mnie udobrucha słodkimi słówkami Koledzy, (teraz możecie się śmiać) tibia, są najważniejsze..

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ale skoro jesteście skazani niemal wyłącznie na GG to coś tu nie teges :/ Daj mu wyraźnie do zrozumienia, że tym razem może to już być ostatecznie, coś z tym zrobi albo i nie... Jeśli nie - cóż, przynajmniej nie będziesz już przez niego cierpieć, bo okaże się palantem...

[malawrednioszka]

Właśnie, dla mnie też są oczywiście spotkania, ale jak nie jesteśmy razem w rl, to jesteśmy jak już powiedziałaś skazani na gg :-/ Napisałam mu tego ostatniego smsa i nie odzywam się do niego..

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

I słusznie... Pisz nam, jak się sytuacja rozwinie i nie łam się

[malawrednioszka]

Pewnie, że napiszę Dziękuję

[satoshii]

faceci to w ogóle są skompikowane urządzenia, ja się nie będę już rozwodzić na jakiego się ostatnio natknęłam no ale do tych miłych nie należał.

faceci to buraki!

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ale są wyjątki! Tzn. buraki cukrowe, z tych słodszych

[malawrednioszka]

Dokładnie

Skomplikowane urządzenia. Ale bez nich się żyć nie da - nie okłamujmy się ;]

[Costynuuna]

ja od jakiś 5miesięcy bez nich żyje, więc jak widać się da
ale na dłuższą mete ,to chyba ciężko jest ;D

[malawrednioszka]

Ale nie da się przestać kochać z dnia na dzień kogoś z kimś przeżyło się trochę czasu..

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ja tam na mojego TŻa czekałam od zawsze - jest pierwszy pod każdym względem, bo czekałam na księcia z bajki - nawet nie całowałam w życiu innego...

[malawrednioszka]

Ooo, to fajnie

[satoshii]

Napisane przez malawrednioszka

Ale nie da się przestać kochać z dnia na dzień kogoś z kimś przeżyło się trochę czasu..

ja z moim ex-TŻ'tem byłam 1,5 roku i też tak myślałam, ale strasznie źle między nami bylo - w sumie to mnie nie pasowało nic, zdałam sobie sprawę, że tylko mi zależy...
zerwałam. no i był tydzień płaczu ale potem sama byłam zdziwiona, że w ogóle za nim nie tęsknię. tylko, że w ogóle z nim nie rozmawiałam - tak było mi lepiej.

[niuniulka1989]

Napisane przez malawrednioszka

Ale nie da się przestać kochać z dnia na dzień kogoś z kimś przeżyło się trochę czasu..

wrednioszko a ile z nim jestes??

jestes jego pierwsza powazną dziewczyna???


czy on zachwouje sie w realu normalnie czy tez tak przegina?

moim zdaniem nie ma sensu cierpiec.... choc wiadomo-milosc zdolna jest do
cierpienia

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

A najlepsze jest to, że nie ciągnie mnie do tego, żeby 'spróbować jakby było z innym'...

[malawrednioszka]

Napisane przez niuniulka1989

wrednioszko a ile z nim jestes??

jestes jego pierwsza powazną dziewczyna???


czy on zachwouje sie w realu normalnie czy tez tak przegina?

moim zdaniem nie ma sensu cierpiec.... choc wiadomo-milosc zdolna jest do
cierpienia

Tak, pierwszą, ani on, ani ja z nikim nie byliśmy tak długo. W rl jest przecudowny, wspaniały, kochany, słodziutki, traktuje mnie jak księżniczkę.. Zobaczymy co powie, zrobi jutro, bo dziś pewnie już nie ma co liczyć na rozmowę czy coś..

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Tylko się nie złam i nie odezwij jako pierwsza!
Zauważyłam, że teraz jakoś psują się związki bardzo intensywnie...

[malawrednioszka]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;10546758]A najlepsze jest to, że nie ciągnie mnie do tego, żeby 'spróbować jakby było z innym'...[/quote]

To znaczy, że Twój Tż jak to się mówi zaspokaja Cię w 100% hehe Ale tak serio, to trafiłaś chyba na swojego ideała

Będę silna. Spróbuję. W końcu niech zrozumie, że nie jestem zabawką i też mam uczucia, potrzeby..

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez malawrednioszka

To znaczy, że Twój Tż jak to się mówi zaspokaja Cię w 100% hehe Ale tak serio, to trafiłaś chyba na swojego ideała

Też tak myślę i wierzę, że to się skończy przed ołtarzem, mimo że gówniarze z nas z małym stażem w gruncie rzeczy

I wierzę w Ciebie! Pokaż mu, że nie jesteś osobą, którą można zauważać tylko wtedy, kiedy jest to na rękę...