Baptyści i luteranie - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-29, 19:03   #241
akisia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
Dot.: Baptyści i luteranie

Ja tu tak tylko chciałam coś sprostować - prawosławni uznają Ducha Św. Natomiast nie zgadzają się z dogmatem o niepokalanym poczęciu i wniebowzięciu NMP oraz o czyśccu.
akisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 20:09   #242
Ninquelote
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninquelote
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Lassunslaufen Pokaż wiadomość
W Kościołach protestanckich niema kultu świętych czy Maryji. Kult taki jest w różnych kościołach katolickich i prawosławnych (tylko że prawosławni nie uznają bodajże Ducha Świętego). Niema innego kościoła jak rzymskokatolickiego który jest pod nadzorem Watykanu. Watykan = kościół rzymskokatolicki. Jeśli chodzi o inne kościoły bliskie rzymskokatolickiemu to sa poprostu inne kościoły katolickie jak np. grekokatolicki, różne kościoły starokatolickie (utrechckie, kościół narodowy czy polskokatolicki) anglokatolickie. Troche jest tego ale wyznania inne od KRK nie są związane z Watykanem.
Katolickie Kościoły wschodnie wchodzą w skład Kościoła Katolickiego pozostają w jedności ze Stolicą Apostolską, uznają władzę i autorytet papieża.
Prawosławni uznają boskość Ducha Świętego, między innymi różnice w pochodzeniu Ducha były przyczyną schizmy. Nie powiedziałabym też, że odrzucają Wniebowzięcie NMP. Nie mają po prostu takiego dogmatu.
Ninquelote jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 20:09   #243
Lassunslaufen
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 12
Dot.: Baptyści i luteranie

no być może nie znam się na prawosławiu wiem że wyznają Maryje. O! xD
a właśnie! Mam pytanko! Nie moge znaleźć dokładnej informacji o tym czy protestanci wierzą w Niepokalane Poczęcie Maryji czy nie? Bo raz piszą że nie a potem że tak. Pogłubilam się już
Lassunslaufen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 20:33   #244
akisia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Lassunslaufen Pokaż wiadomość
no być może nie znam się na prawosławiu wiem że wyznają Maryje. O! xD
a właśnie! Mam pytanko! Nie moge znaleźć dokładnej informacji o tym czy protestanci wierzą w Niepokalane Poczęcie Maryji czy nie? Bo raz piszą że nie a potem że tak. Pogłubilam się już
Nie wierzą. Nie ma o tym ani słowa w PŚ.
akisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 20:53   #245
Lassunslaufen
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 12
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez akisia Pokaż wiadomość
Nie wierzą. Nie ma o tym ani słowa w PŚ.
no tak wlaśnie myslałam że nie wierzą. Uff... to dobrze bo ja właśnie nie wierze...
Lassunslaufen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 22:20   #246
Amira_
Wtajemniczenie
 
Avatar Amira_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 397
Dot.: Baptyści i luteranie

Lassunslaufen Poczytam o tym co mi napisałaś

Nija_ Słuchałam dziś kazania "O robotnikach w winnicy". Niezwykle mi się podobało Jak tylko będę miała okazje to posłucham i innych. Akurat wczoraj wieczorem czytałam ten fragment Ewangelii Mateusza który był poruszany na tym kazaniu.
Troszeczkę Ci zazdroszczę tego że masz parafię dość niedaleko. Ja gdy się zdecyduje będę musiała jechać około 4 godzin samochodem (a że raczej pojadę sama, czyli bez samochodu, podróż będzie jeszcze dłuższa)

Nie mam dziś sił by coś więcej napisać. Wybaczcie.
__________________
Amira_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 22:36   #247
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Amira_ Pokaż wiadomość
Nija_ Słuchałam dziś kazania "O robotnikach w winnicy". Niezwykle mi się podobało Jak tylko będę miała okazje to posłucham i innych. Akurat wczoraj wieczorem czytałam ten fragment Ewangelii Mateusza który był poruszany na tym kazaniu.
Troszeczkę Ci zazdroszczę tego że masz parafię dość niedaleko. Ja gdy się zdecyduje będę musiała jechać około 4 godzin samochodem (a że raczej pojadę sama, czyli bez samochodu, podróż będzie jeszcze dłuższa)

Nie mam dziś sił by coś więcej napisać. Wybaczcie.
Piękne jest to kazanie Przejrzę jeszcze raz listę z kazaniami i napiszę, które najbardziej do mnie przemówiły. Na pewno te dwa, o których pisałam (o robotnikach... i nie czyń sobie podobizny...), ale było jeszcze kilka innych, tylko nie umiem skojarzyć po tytułach.

Naprawdę nie ma parafii gdzieś bliżej Twojego miejsca zamieszkania? Myślałam, że raczej wszędzie są parafie Ewangelicko-Augsburskie. Tzn., że jest do nich powszechny dostęp, nie tak, że trzeba jechać kilka godzin Ja na szczęście mam parafię w sąsiedniej miejscowości, 10 minut samochodem.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-29, 23:27   #248
Amira_
Wtajemniczenie
 
Avatar Amira_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 397
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Nija_ Pokaż wiadomość
Piękne jest to kazanie Przejrzę jeszcze raz listę z kazaniami i napiszę, które najbardziej do mnie przemówiły. Na pewno te dwa, o których pisałam (o robotnikach... i nie czyń sobie podobizny...), ale było jeszcze kilka innych, tylko nie umiem skojarzyć po tytułach.

Naprawdę nie ma parafii gdzieś bliżej Twojego miejsca zamieszkania? Myślałam, że raczej wszędzie są parafie Ewangelicko-Augsburskie. Tzn., że jest do nich powszechny dostęp, nie tak, że trzeba jechać kilka godzin Ja na szczęście mam parafię w sąsiedniej miejscowości, 10 minut samochodem.
Chętnie posłucham kazań poleconych przez Ciebie (tak na początek )

Nie ma bliżej. Zależy mi na Polskiej Parafii (przyznam szczerze że mój angielski jest ograniczony, cały czas się uczę). Najbliższą taką mam w Leeds. Wiem że się tam napewno wybiorę, tylko nie mam pojęcia kiedy.
__________________
Amira_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 23:29   #249
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Amira_ Pokaż wiadomość
Chętnie posłucham kazań poleconych przez Ciebie (tak na początek )

Nie ma bliżej. Zależy mi na Polskiej Parafii (przyznam szczerze że mój angielski jest ograniczony, cały czas się uczę). Najbliższą taką mam w Leeds. Wiem że się tam napewno wybiorę, tylko nie mam pojęcia kiedy.
A no tak... Wybacz, nie spojrzałam na "lokalizację". Teraz już wszystko jasne
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 15:13   #250
Amira_
Wtajemniczenie
 
Avatar Amira_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 397
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Nija_ Pokaż wiadomość
A no tak... Wybacz, nie spojrzałam na "lokalizację". Teraz już wszystko jasne
No właśnie. W Polsce bym miała bardzo blisko do parafii

Nie mogę znaleść w spisie kazania "Nie czyń sobie podobizny". Czy mogłabyś mi napisać mniej więcej jak to data Będę ogromnie wdzięczna
__________________
Amira_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 15:26   #251
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Amira_ Pokaż wiadomość
No właśnie. W Polsce bym miała bardzo blisko do parafii

Nie mogę znaleść w spisie kazania "Nie czyń sobie podobizny". Czy mogłabyś mi napisać mniej więcej jak to data Będę ogromnie wdzięczna
53. Nie czyń sobie podobizny - 2 Mz 20;4-6 - ks. Leszek Czyż : 2009-10-04
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 17:14   #252
Amira_
Wtajemniczenie
 
Avatar Amira_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 397
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Nija_ Pokaż wiadomość
53. Nie czyń sobie podobizny - 2 Mz 20;4-6 - ks. Leszek Czyż : 2009-10-04
Dziękuje Właśnie ściągnęłam wieczorem posłucham.

Słuchałam dzisiaj kazania 22.02.2009 Johna Bentona (nie pamiętam tytułu bo po ściągnięciu w tytule mam tylko date) Piękne kazanie. Moim zdaniem w idealnym momencie drogi na nie trafiłam
__________________
Amira_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 20:15   #253
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Amira_ Pokaż wiadomość
Dziękuje Właśnie ściągnęłam wieczorem posłucham.

Słuchałam dzisiaj kazania 22.02.2009 Johna Bentona (nie pamiętam tytułu bo po ściągnięciu w tytule mam tylko date) Piękne kazanie. Moim zdaniem w idealnym momencie drogi na nie trafiłam
Polecam szczególnie część kazania tak po 15. minucie (albo od 19. - kult obrazów i później o tym, jak człowiek wyobraża sobie Boga), bo początek jest dość "historyczno-biblijny", choć też ciekawy. Druga część jest bardziej "życiowa".
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum

Edytowane przez Nija_
Czas edycji: 2010-07-30 o 20:22
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 21:42   #254
Amira_
Wtajemniczenie
 
Avatar Amira_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 397
Dot.: Baptyści i luteranie

Wysłuchaliśmy (TZ też, cieszy mnie to ogromnie ) tego kazania. Szczególine zwórciliśmy uwagę (jako Katolicy z urodzenia) na fragnent o którym mówisz. Kult obrazu jest bardzo zakorzeniony w nas Polakach. Nie trzeba daleko szukać, moja Teściowa (swoją drogą Kochana kobieta ) zawsze przy okazju jakiś paczek z Polski wysyła nam podobizny świętych lub Maryji. Ja tylko przez szacunek do niej nie zwracam Jej uwagi ani ich nie wyrzucam. Chowam je głęboko do szuflady z nadzieją że je kiedyś Jej oddam wyjaśniając dlaczego Jak sobie pomyślę ile ludzi kupuje obrazy, ikony i inne podobizny to się nie dziwie że KK tak "lekko" podchodzi do tej sprawy. Toż to czysty zysk Zastanawie mnie jedno Czy księża/biskupi/zakonnicy tak słabo zanją Biblie, czy są takimi ignorantami, czy generalnie nastawieni są na zysk A może chcę przyciągnąć do siebie jak największe rzesze wiernych (w więc i $) nie zwarzając na przynęte (w tym wypadku ładne obrazy, freski itp) ?
__________________
Amira_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 18:54   #255
Dagusiac
Zakorzenienie
 
Avatar Dagusiac
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Leilani_k Pokaż wiadomość
„Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie, bo kto miłuje świat, w tym nie ma miłości Ojca. Wszystko bowiem, co jest w świecie - pożądliwość ciała, pożądliwość oczu, wynoszenie się z powodu rzeczy doczesnych - pochodzi nie od Ojca, lecz od tego świata. Tymczasem świat przemija razem ze swymi pożądliwościami; ten zaś, kto wypełnia wolę Bożą, ostoi się na wieczność.” (1 Jana 2,15-17 BR)


Albo opowiadasz się za Bogiem albo przeciw Niemu. Albo kochasz Prawo Boga albo cielesnosć tego swiata.

Jk 4,4 Cudzołożnicy, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeżeli więc ktoś zamierzałby być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga.




Ty nie widzisz nic złego w tym, co dla Boga jest złe, np. rozwód i ponowny slub.
Nie można chodzić na kompromisy w kwestii wiary.
Masz być albo gorąca albo zimna.

Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust” (Ap 3,14-16).


Zgadzam się z Tobą Devayani.
Dziewczyny fragmentami Biblii podważycie każde zdanie mojej wypowiedzi , zdaję sobie sprawę, że na pewne sprawy mam spojrzenie niezgodne z Biblią, ale szczerze? (nie usprawiedliwiam się w ten sposób) nie znam osoby (wierzącej), która jest bez grzechu i każdego dnia żyje zgodnie z przykazaniami. Wiem, że długa droga przede mną, ale nie chcę i nie zamierzam rezygnować z nabożeństw, czytania Pisma. Mam nadzieję, że pewnego dnia będę gotowa na życie całkowicie zgodne z Biblią.

A co do sprawy rozwodów to tutaj nie wszystko jest takie czarne lub białe. Moja babcia się rozwiodła a jest bardzo wierzącą osobą. Dlaczego? Dziadek był alkoholikiem i niesamowicie się nad nią znęcał, niejednokrotnie dochodziło do poważnych obrażeń. Nie pomagały leczenia, rodzina, policja - NIC. Czy uważasz, że jest godna potępienia? Miała dać się zabić, bo rozwód jest zły? No wybacz, ale to co najmniej nierozsądne. Aha dodam, że nie wyszła ponownie za mąż i nie miała już innego partnera.
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
Dagusiac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-08-02, 19:28   #256
akisia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
Dot.: Baptyści i luteranie

Odnośnie rozwodów- znam osoby z wielu środowisk, także bardzo restrykcyjne i ci najbardziej radykalni powiedzieliby, że w takiej sytuacji rozwód jest dopuszczalny, ale wykluczają ponowne małżeństwo, więc zrobiliby tak jak Twoja babcia. Ja też uważam, że w takiej sytuacji rozwód jest dopuszczalny. Co innego, kiedy człowiek się rozwodzi, bo mu się partner znudził i nie chce mu się o małżeństwo walczyć.

Dobrze, że nie rezygnujesz z czytania i nabożeństw, to by było najgorsze, co byś mogła zrobić i oczywiście, żadna z nas nie jest bez grzechu. Ja na przykład jestem pełna nienawiści. Zwłaszcza do ludzi, którzy znęcają się nad zwierzętami. No po prostu nie umiem ich kochać mimo tego. Zrobiłabym im to samo, co oni zwierzętom. I ciężko mi idzie walka z moim lenistwem... I parę rzeczy by się jeszcze znalazło. Oj, znalazlo
akisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 20:14   #257
Dagusiac
Zakorzenienie
 
Avatar Dagusiac
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez akisia Pokaż wiadomość
Odnośnie rozwodów- znam osoby z wielu środowisk, także bardzo restrykcyjne i ci najbardziej radykalni powiedzieliby, że w takiej sytuacji rozwód jest dopuszczalny, ale wykluczają ponowne małżeństwo, więc zrobiliby tak jak Twoja babcia. Ja też uważam, że w takiej sytuacji rozwód jest dopuszczalny. Co innego, kiedy człowiek się rozwodzi, bo mu się partner znudził i nie chce mu się o małżeństwo walczyć.

Dobrze, że nie rezygnujesz z czytania i nabożeństw, to by było najgorsze, co byś mogła zrobić i oczywiście, żadna z nas nie jest bez grzechu. Ja na przykład jestem pełna nienawiści. Zwłaszcza do ludzi, którzy znęcają się nad zwierzętami. No po prostu nie umiem ich kochać mimo tego. Zrobiłabym im to samo, co oni zwierzętom. I ciężko mi idzie walka z moim lenistwem... I parę rzeczy by się jeszcze znalazło. Oj, znalazlo
Ojjj to chyba coś nas łączy. Jak słucham albo co gorsza widzę przypadki znęcania się nad biednymi, niewinnymi i bezbronnymi stworzeniami jakimi są zwierzątka, to po prostu mnie roznosi złość. Mogłabym w tym napadzie szału użyć pięści i gardła To jest straszne zjawisko i takim osobom nie należy się nawet szacunek, a co dopiero miłość. Jestem z mamcią wielkim obrońcą zwierząt, dokarmiamy przybłędy, zgłaszamy przypadki złego traktowania i uświadamiamy otoczenie

A co do rozwodów z powodu "odwidziało mi się" to też jestem na nie. Co innego gdy powodem jest chęć obrony życia swojego i dzieci.

No i dziękuję za wsparcie i za to, że mimo wszystko nie zrównałyście mnie z ziemią
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
Dagusiac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 20:25   #258
akisia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
Dot.: Baptyści i luteranie

akisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 21:58   #259
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Amira_ Pokaż wiadomość
Wysłuchaliśmy (TZ też, cieszy mnie to ogromnie ) tego kazania. Szczególine zwórciliśmy uwagę (jako Katolicy z urodzenia) na fragnent o którym mówisz. Kult obrazu jest bardzo zakorzeniony w nas Polakach. Nie trzeba daleko szukać, moja Teściowa (swoją drogą Kochana kobieta ) zawsze przy okazju jakiś paczek z Polski wysyła nam podobizny świętych lub Maryji. Ja tylko przez szacunek do niej nie zwracam Jej uwagi ani ich nie wyrzucam. Chowam je głęboko do szuflady z nadzieją że je kiedyś Jej oddam wyjaśniając dlaczego Jak sobie pomyślę ile ludzi kupuje obrazy, ikony i inne podobizny to się nie dziwie że KK tak "lekko" podchodzi do tej sprawy. Toż to czysty zysk Zastanawie mnie jedno Czy księża/biskupi/zakonnicy tak słabo zanją Biblie, czy są takimi ignorantami, czy generalnie nastawieni są na zysk A może chcę przyciągnąć do siebie jak największe rzesze wiernych (w więc i $) nie zwarzając na przynęte (w tym wypadku ładne obrazy, freski itp) ?
Nie wiem. Ale czasami patrząc na tłumy katolików, którzy oddają cześć obrazom, myślę, że jednak wierzymy w innego Boga. Wiara KK jest tak daleka od Biblii, że nie mogłabym dłużej chodzić do kościoła, udawać, że czuję się katoliczką i że wszystko jest w porządku... Najbardziej boli / przeraża / odrzuca mnie właśnie oddawanie czci obrazom, tak samo stawianie przez niektórych Maryji (i świętych) ponad Bogiem. Dalej dogmaty, których nie mogę przyjąć...

Moim zdaniem chodzi głównie o pieniądze, może o wrażenia estetyczne też. Ignorancja swoją drogą. Biblię pewnie znają, ale nie wiem dlaczego się do niej nie stosują... Jeśli chodzi o przyciągnięcie jak największej liczny wiernych to jednak bym się nie zgodziła. Np. w kwestii antykoncepcji czy celibatu księży KK nie chce zmienić stanowiska, a to są poważne problemy dla społeczeństwa, o tym ludzie głośno mówią. Chociaż z drugiej strony większość katolików przestała uznawać w swoim sumieniu np. seks przedmałżeński czy antykoncepcję za grzech i po prostu się z tego nie spowiadają = nie ma problemu Księża też żyją z kobietami, często za wiedzą i przyzwoleniem przełożonych i co? Też nic.


Cytat:
Napisane przez akisia Pokaż wiadomość
Odnośnie rozwodów- znam osoby z wielu środowisk, także bardzo restrykcyjne i ci najbardziej radykalni powiedzieliby, że w takiej sytuacji rozwód jest dopuszczalny, ale wykluczają ponowne małżeństwo, więc zrobiliby tak jak Twoja babcia. Ja też uważam, że w takiej sytuacji rozwód jest dopuszczalny. Co innego, kiedy człowiek się rozwodzi, bo mu się partner znudził i nie chce mu się o małżeństwo walczyć.

Dobrze, że nie rezygnujesz z czytania i nabożeństw, to by było najgorsze, co byś mogła zrobić i oczywiście, żadna z nas nie jest bez grzechu. Ja na przykład jestem pełna nienawiści. Zwłaszcza do ludzi, którzy znęcają się nad zwierzętami. No po prostu nie umiem ich kochać mimo tego. Zrobiłabym im to samo, co oni zwierzętom. I ciężko mi idzie walka z moim lenistwem... I parę rzeczy by się jeszcze znalazło. Oj, znalazlo
Ja tak samo Jestem wegetarianką i jestem bardzo wrażliwa na cierpienie zwierząt. Powiedziałabym nawet, że bardziej niż na cierpienie ludzi. I szlag mnie trafia, jak słyszę kazania, że mamy się modlić, żeby taki człowiek nawrócił się w ostatniej godzinie życia i od razu poszedł do nieba. Koncepcja "katolickiego czyśćca" jest bardziej sprawiedliwa (ale wiem, że niezgodna z Biblią i oczywiście w ten dogmat nie wierzę).
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-03, 16:44   #260
Leilani_k
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 11
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Dagusiac Pokaż wiadomość
Czy uważasz, że jest godna potępienia? Miała dać się zabić, bo rozwód jest zły? No wybacz, ale to co najmniej nierozsądne. Aha dodam, że nie wyszła ponownie za mąż i nie miała już innego partnera.
Dagusiac

ależ skąd; nie smiem oceniać ani tym bardziej potępiać kogokolwiek. Nie to jest moim zamiarem. Po prostu chcę pokazać, co mówi Słowo Boże - a to Ono powinno być dla nas-wierzących autorytetem prawda?

Każdy z nas upada; ale co innego zgadzać się z tym co mówi Biblia i upadać przez naszą słabosć, a co innego uważać, że Biblia się myli, bo dla nas cos na grzech nie wygląda i robić to z "usmiechem na twarzy" .

1Kor. 710) Tym zaś, którzy trwają w związkach małżeńskich, nakazuję nie ja, lecz Pan: Żona niech nie odchodzi od swego męża. (11) Gdyby zaś odeszła, niech pozostanie samotną albo niech się pojedna ze swym mężem.

Kobieta może odejsć od męża - separacja np. w takim własnie przypadku jak pisałas. Podczas separacji powinna przecież modlić się za męża, o łaskę nawrócenia dla niego. Dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych, a "wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego".

Natomiast rozwód jest zakazany. Dopuszczony tylko w przypadku "wrzeteczeństwa"-"nierządu".
Mąż i żona są związani tak długo, jak żyje jedno z nich. Po smierci jednego z nich, drugi małżonek jest wolny i może ponownie slubować.

Pozdrawiam

PS. Absolutnie nie rezygnuj z czytania Biblii. W żadnym wypadku
Leilani_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 16:45   #261
akisia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
Dot.: Baptyści i luteranie

Nija_ ja też jestem wege (9 lat) a nawróciłam się rok wcześniej jeszcze. I całe swoje chrześcijańskie życie zmagam się z tym problemem (stosunku ludzi do zwierząt) i z zagadnieniem przyzwolenia na zabijanie zwierząt. I do tej pory mi się nie udało tego do końca zrozumieć ani zaakceptować. I chyba do końca życia tak będzie. Często powtarzam, że po śmierci stanę przed Nim i gdy zapyta o to, powiem "tak oto stoję, inaczej nie mogę" (cytat z Lutra )
akisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 17:07   #262
Dagusiac
Zakorzenienie
 
Avatar Dagusiac
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Leilani_k Pokaż wiadomość
Dagusiac

ależ skąd; nie smiem oceniać ani tym bardziej potępiać kogokolwiek. Nie to jest moim zamiarem. Po prostu chcę pokazać, co mówi Słowo Boże - a to Ono powinno być dla nas-wierzących autorytetem prawda?

Każdy z nas upada; ale co innego zgadzać się z tym co mówi Biblia i upadać przez naszą słabosć, a co innego uważać, że Biblia się myli, bo dla nas cos na grzech nie wygląda i robić to z "usmiechem na twarzy" .

1Kor. 710) Tym zaś, którzy trwają w związkach małżeńskich, nakazuję nie ja, lecz Pan: Żona niech nie odchodzi od swego męża. (11) Gdyby zaś odeszła, niech pozostanie samotną albo niech się pojedna ze swym mężem.

Kobieta może odejsć od męża - separacja np. w takim własnie przypadku jak pisałas. Podczas separacji powinna przecież modlić się za męża, o łaskę nawrócenia dla niego. Dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych, a "wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego".

Natomiast rozwód jest zakazany. Dopuszczony tylko w przypadku "wrzeteczeństwa"-"nierządu".
Mąż i żona są związani tak długo, jak żyje jedno z nich. Po smierci jednego z nich, drugi małżonek jest wolny i może ponownie slubować.

Pozdrawiam

PS. Absolutnie nie rezygnuj z czytania Biblii. W żadnym wypadku
Dobra, to może źle się wyraziłam. Zgadzam się z tym co mówi Biblia, ale nie wiem czy w przyszłości nie zgrzeszę w tej kwestii.
A co do rozwodów, babcia nawet po śmierci dziadka (a nie żyje już 17lat) z nikim nie ułożyła sobie życia, bo mimo zła, które jej wyrządził nadal opowiada jak bardzo go kochała i kocha. Ja ją za to podziwiam, bo chyba bym tak nie umiała.
Akisia ciężko Ci było zostać wegetarianką? Ja jem b.mało mięsa i głównie drób, ale nie wiem czy bym potrafiła być wegetarianką. Przede wszystkim dlatego, że nie umiałabym zastąpić produktów zwierzęcych innymi przez co mogłabym się nabawić jakichś niedoborów. (przepraszam za offtop)
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
Dagusiac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 17:22   #263
akisia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
Dot.: Baptyści i luteranie

Nie było mi ciężko, o dziwo, pomimo tego, że lubiłam kotlety z kurczaka zaparłam się i koniec, nic nie było w stanie odwieść mnie od tej decyzji. Pomimo początkowych awantur, próśb, racjonalnego tłumaczenia, że w wieku 15 lat organizm ciągle mi się rozwija itd... To chyba jedyna rzecz w moim życiu, na którą tak się uparłam
Na początku sama mało wiedziałam, błądziłam po omacku, uczyłam się itd. Dziś wiem, że całe swoje życie chcę oprzeć na dwóch najważniejszych dla mnie rzeczach- na mojej wierze i na wegetarianizmie.
Wszystkim polecam przejście na wegetariańską stronę mocy
akisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 17:44   #264
Leilani_k
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 11
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Dagusiac Pokaż wiadomość

babcia nawet po śmierci dziadka (a nie żyje już 17lat) z nikim nie ułożyła sobie życia, bo mimo zła, które jej wyrządził nadal opowiada jak bardzo go kochała i kocha.
Piękne i wzruszające.

A co do pokarmów; też się zastanawiałam, by być wegetarianką. Żal mi tych zwierzątek. Powiedziałam o tym ukochanej siostrze w Chrystusie; a ona zwróciła moją uwagę na to co powiedział Pan Bóg:

Zabijaj i jedz
.
(Dz.Ap.10:9-13)


" A tego, który jest słaby w wierze, przygarniajcie życzliwie, bez spierania się o poglądy. Jeden jest zdania, że można jeść wszystko, drugi, słaby, jada tylko jarzyny. Ten, kto jada [wszystko], niech nie pogardza tym, który nie [wszystko] jada, a ten, który nie jada, niech nie potępia tego, który jada; bo Bóg go łaskawie przygarnął." - Rzym14,1-3


Widać podobne dylematy istniały wsród pierwszych chrzescijan.
Leilani_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 18:07   #265
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez akisia Pokaż wiadomość
Nija_ ja też jestem wege (9 lat) a nawróciłam się rok wcześniej jeszcze. I całe swoje chrześcijańskie życie zmagam się z tym problemem (stosunku ludzi do zwierząt) i z zagadnieniem przyzwolenia na zabijanie zwierząt. I do tej pory mi się nie udało tego do końca zrozumieć ani zaakceptować. I chyba do końca życia tak będzie. Często powtarzam, że po śmierci stanę przed Nim i gdy zapyta o to, powiem "tak oto stoję, inaczej nie mogę" (cytat z Lutra )
Ja będę musiała zrobić to samo


Cytat:
Napisane przez Dagusiac Pokaż wiadomość
Akisia ciężko Ci było zostać wegetarianką? Ja jem b.mało mięsa i głównie drób, ale nie wiem czy bym potrafiła być wegetarianką. Przede wszystkim dlatego, że nie umiałabym zastąpić produktów zwierzęcych innymi przez co mogłabym się nabawić jakichś niedoborów. (przepraszam za offtop)
Ja może też się wypowiem
Moja dieta nie jest idealna, wiem, że popełniam mnóstwo błędów. Nie do końca zastępuję mięso innymi składnikami, nie jem tyle warzyw i owoców ile powinnam, ale na szczęście nic złego się nie dzieje z moim zdrowiem. Można zastąpić mięso np. fasolą albo soczewicą, czasami jem też kotlety i pasztety sojowe. I mogę powiedzieć szczerze, że takie jedzenie mi odpowiada, jest dla mnie smaczne i nie wyobrażam sobie powrotu do jedzenia mięsa.

Mięso też nie jest zbyt zdrowe, szczególnie mięso zwierząt, które są faszerowane antybiotykami itp. A praktycznie tylko takie mięso jest do kupienia w sklepach.

Cytat:
Napisane przez akisia Pokaż wiadomość
Nie było mi ciężko, o dziwo, pomimo tego, że lubiłam kotlety z kurczaka zaparłam się i koniec, nic nie było w stanie odwieść mnie od tej decyzji. Pomimo początkowych awantur, próśb, racjonalnego tłumaczenia, że w wieku 15 lat organizm ciągle mi się rozwija itd... To chyba jedyna rzecz w moim życiu, na którą tak się uparłam
Na początku sama mało wiedziałam, błądziłam po omacku, uczyłam się itd. Dziś wiem, że całe swoje życie chcę oprzeć na dwóch najważniejszych dla mnie rzeczach- na mojej wierze i na wegetarianizmie.
Wszystkim polecam przejście na wegetariańską stronę mocy
U mnie było tak samo, też się uparłam i nikt nie zdołał mnie przekonać do jedzenia mięsa. Najpierw jadłam tylko ryby, potem z dnia na dzień powiedziałam, że już nigdy więcej nie zjem mięsa. I nie zjadłam A było to może 4-5 lat temu.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum

Edytowane przez Nija_
Czas edycji: 2010-08-03 o 18:13
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 18:14   #266
akisia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
Dot.: Baptyści i luteranie

Odnośnie przytoczonego fragmentu- polskie tłumaczenie jest dziwne. W tym fragmencie chodziło o problem jedzenia mięsa składanego w ofierze pogańskim bogom.
Ja ciągle trzymam się I Mojż. gdzie Bóg powiedział do ludzi i zwierząt, że daje im na pokarm wszelkie rośliny. Po wygnaniu z raju dopiero zrobił im odzienie ze skór. A po potopie pozwolił jeść zwierzęta. Ale nie nakazał. Z drugiej strony jest jeszcze wizja Nieba, bodajże w Jeremiaszu, przedstawione dziecko z lwem i jagnięciem, którzy jedzą słomę (co wydaje mi się należy zinterpretować jako wegetarianizm lwa zwłaszcza, jeśli dosłownie interpretujemy wizję Piotra i słowa Boga). Trzeba też przyznać, że Bóg kazał ludowi wybranemu zabijać ich wrogów. Dzieci, kobiety, zwierzęta i oczywiście mężczyzn.
Ciężko mi to wszystko interpretować, niemniej uważam, że wegetarianizm jest ok i będę twardo stała na stanowisku, że zwłaszcza to, co dzieje się w dzisiejszym przemyśle mięsnym jest okrutne i nieludzkie i chrześcijanie powinni przeciwko temu protestować. Zwierzęta nie są rzeczami i powinniśmy traktować je dobrze.

Edytowane przez akisia
Czas edycji: 2010-08-03 o 18:17
akisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 18:22   #267
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez akisia Pokaż wiadomość
Polskie tłumaczenie jest dziwne. W tym fragmencie chodziło o problem jedzenia mięsa składanego w ofierze pogańskim bogom. Ja ciągle trzymam się I Mojż. gdzie, Bóg powiedział do ludzi i zwierząt, że daje im na pokarm wszelkie rośliny. Po wygnaniu z raju dopiero zrobił im odzienie ze skór. A po potopie pozwolił jeść zwierzęta. Z drugiej strony wizja Nieba, bodajże w Jeremiaszu przedstawia dziecko z lwem i jagnięciem, którzy jedzą słomę (co wydaje mi się należy zinterpretować jako wegetarianizm lwa zwłaszcza, jeśli dosłownie interpretujemy wizję Piotra i słowa Boga). Trzeba też przyznać, że Bóg kazał ludowi wybranemu zabijać ich wrogów. Dzieci, kobiety, zwierzęta i oczywiście mężczyzn. Ciężko mi to interpretować, niemniej uważam, że wegetarianizm jest ok i będę twardo stała na stanowisku, że zwłaszcza to, co dzieje się w dzisiejszym przemyśle mięsnym jest okrutne i nieludzkie i chrześcijanie powinni przeciwko temu protestować. Zwierzęta nie są rzeczami i powinniśmy traktować je dobrze.


Nie chcę nikogo urazić tym co napiszę, ale... Wydaje mi się, że kiedyś zabijanie zwierząt i jedzenie ich było usprawiedliwione. Nie było w sklepach "zamienników" i człowiek, nie jedząc mięsa, mógł odczuwać brak jakichś witamin czy składników odżywczych. Ale teraz w sklepach półki uginają się od różnych towarów, mamy ogromny wybór i każdy znajdzie coś dla siebie. Trzeba tylko chcieć i spróbować żyć bez jedzenia mięsa. Nie mogę pogodzić się z tym, co się dzieje w rzeźniach, po prostu nie mogę Zwierzęta też czują strach, ból, a ludzie nic sobie nie robią z tego, że te istoty cierpią
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum

Edytowane przez Nija_
Czas edycji: 2010-08-03 o 18:23
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 21:15   #268
Leilani_k
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 11
Dot.: Baptyści i luteranie

Akisia
chodzi o to, że Pan Bóg pozwolił na jedzenie mięsa zwierząt, ale masz rację; na początku bylo inaczej.
Jednak grzech zrobił swoje. Nie mamy doskonałych ciał nie ulegających chorobom i starzeniu.

Powtórzę:

" A tego, który jest słaby w wierze, przygarniajcie życzliwie, bez spierania się o poglądy.Jeden jest zdania, że można jeść wszystko, drugi, słaby, jada tylko jarzyny.Ten, kto jada [wszystko], niech nie pogardza tym, który nie [wszystko] jada, a ten, który nie jada, niech nie potępia tego, który jada; bo Bóg go łaskawie przygarnął." - Rzym14,1-3

Z tego fragmentu rozumiem, że słaby w wierze jada tylko jarzyny; a silny - je także mięso; nie ma z tym problemu.

Jeszcze nie do końca to rozumiem; nie mam chyba własciwego poznania dlaczego tak jest skoro zwierzęta to stworzenia, które odczuwają cierpienie, a mimo to można je zabijać.

A co do substytutów - chyba nie do końca tak jest. Nie da się niczym zastąpić całkowicie składników odżywczych zawartych w mięsie.

A są ludzie ( ja należę do tego grona), którzy są "mięsożerni" - nie najem się np. samymi ziemniakami, surówką i sadzonym jajkiem. Po prostu brakuje mi czegos. Jesli miałabym tak robic na stałe, w tym ciele; to wyglądałabym chyba jak szkielet. (Już teraz jestem za chuda jedząc mięso).

Ale się zrobił offtop.
Przepraszam że go powiększam
Leilani_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 21:46   #269
akisia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 298
Dot.: Baptyści i luteranie

Cytat:
Napisane przez Leilani_k Pokaż wiadomość
Akisia
chodzi o to, że Pan Bóg pozwolił na jedzenie mięsa zwierząt, ale masz rację; na początku bylo inaczej.
Jednak grzech zrobił swoje. Nie mamy doskonałych ciał nie ulegających chorobom i starzeniu.

Powtórzę:

" A tego, który jest słaby w wierze, przygarniajcie życzliwie, bez spierania się o poglądy.Jeden jest zdania, że można jeść wszystko, drugi, słaby, jada tylko jarzyny.Ten, kto jada [wszystko], niech nie pogardza tym, który nie [wszystko] jada, a ten, który nie jada, niech nie potępia tego, który jada; bo Bóg go łaskawie przygarnął." - Rzym14,1-3

Z tego fragmentu rozumiem, że słaby w wierze jada tylko jarzyny; a silny - je także mięso; nie ma z tym problemu.

Jeszcze nie do końca to rozumiem; nie mam chyba własciwego poznania dlaczego tak jest skoro zwierzęta to stworzenia, które odczuwają cierpienie, a mimo to można je zabijać.

A co do substytutów - chyba nie do końca tak jest. Nie da się niczym zastąpić całkowicie składników odżywczych zawartych w mięsie.

A są ludzie ( ja należę do tego grona), którzy są "mięsożerni" - nie najem się np. samymi ziemniakami, surówką i sadzonym jajkiem. Po prostu brakuje mi czegos. Jesli miałabym tak robic na stałe, w tym ciele; to wyglądałabym chyba jak szkielet. (Już teraz jestem za chuda jedząc mięso).

Ale się zrobił offtop.
Przepraszam że go powiększam
Jak już pisałam, rozmawiałam z pastorem, który tłumaczył mi , że ów fragment dotyczy mięsa składanego w ofierze. Słaby to ten, którego może to odwieść od wiary, wzbudzić wątpliwości lub zasiać w nim niepewność. Na zdrowy rozsądek- wegetarianin to niejednokrotnie ten silniejszy, a nie "słaby"- wygodniejsze jest przecież życie podobne do życia innych, prawda?
W takim rozumieniu, jaki podałam w pierwszym zdaniu- silny to ten, którego kontakt ze światem nie kala, nie osłabia jego wiary. Słaby- ten, który musi na siebie bardziej uważać, bo łatwiej się gorszy lub upada w wierze.

Bóg poza jedzeniem zwierząt zezwolił też na choroby, zabijanie Jego ludu i śmierć. To pokazuje, że nie wszystko na co pozwolił jest dobre. To po prostu konsekwencja grzechu. A życie na surówce, ziemniakach i jajku sadzonym też by mi nie odpowiadało kuchnia wegetariańska jest bardzo bogata na szczęście

PS. Ciekawie do zagadnienia wegetarianizmu podchodzą adwentyści. Co prawda w kwestiach doktrynalnych często się z nimi nie zgadzam, ale ich podejście do zdrowia i zdrowego odżywiania jest godne pochwały wg mnie
akisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 22:07   #270
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Baptyści i luteranie

Zmieniając temat... Oglądałyście film "Luter"? Bo ja tylko fragmenty, ale w tym tygodniu chcę obejrzeć cały
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.