Koty

[cholernarejestracja]

Marea, chyba się sprawdza zasada, że jak sobie wychowasz kota tak go masz moja ma wciąż w misce suche, canina indoor, albo exigenta, wsuwa kiedy chce. "Schodzi" paczka mniej-więcej tak, jak powinna (wg wyznaczników na opakowaniu), a kotka po sterylce przytyła odrobinę (wcześniej była za chuda, więc się całkiem cieszę), więc pewnie jest ok.


Z tyłu jest podane ile, w gramach, powinien dostawać kot różnej wagi. Sprawdź, i podawaj wg tego moja mokre dostaje tylko raz na tydzień-dwa, jako smakołyk.

[marea]

Napisane przez cholernarejestracja

Marea, chyba się sprawdza zasada, że jak sobie wychowasz kota tak go masz moja ma wciąż w misce suche, canina indoor, albo exigenta, wsuwa kiedy chce. "Schodzi" paczka mniej-więcej tak, jak powinna (wg wyznaczników na opakowaniu), a kotka po sterylce przytyła odrobinę (wcześniej była za chuda, więc się całkiem cieszę), więc pewnie jest ok.


Z tyłu jest podane ile, w gramach, powinien dostawać kot różnej wagi. Sprawdź, i podawaj wg tego moja mokre dostaje tylko raz na tydzień-dwa, jako smakołyk.

a suche mieszasz? rozne rodzaje razem? czy tez raz exigenta raz indoora?

ostatnio bylam na wakacjach i kotka zostala z moimi wspollokatorami, oni sie nad nia nie spinaja, jak miski nie wyczyszczone to nowego nie dostala hehe z glodu nie umarla a przez tydzien schudla ze ulala no ale oczywiscie ja ja rozpieszczam a ona wie jak do mnie podejsc

[sabbatha]

moje też na suchej, aktualnie obie dostają light, starsza tylko ma nadwagę (młoda nie jest żarłokiem, ale jedzenie musi być w misce więc leży light. Mówiąc młoda mam na myśli 2latkę, starsza to 4latka) - ja daję Bosh Sanabelle i na razie się sprawdza, boczki się schowały (a taka baryła z niej się robiła, ogólnie jest duża ale plus nadwaga to robiła się okrągła ), na pewno ruch się do tego też przyczynił (Młoda się z nią tłucze i gania, jest u nas od przełomu maja i czerwca i Kicol w końcu ma zajęcie całymi dniami ) Karma droga nie jest, za 10 kg na krakvecie płaciłam 139 złotych (wysyłka kurierem gratis).

A i mam taki kubek do odmierzania, razem dostają ok 150 gram (Miłka waży zaledwie ok. 3kg, starsza ok 6kg, starsza powinna koło 100 gram dostawać, młoda koło 50 więc się zgadza) - w sumie ciut na oko, ale przede wszystkim dzielę na porcje. Rano jedna, potem koło 14-15 druga, potem trzecia koło 20 i przed snem reszta (żeby w nocy nie domagały się). Jak dostaną mokre (ostatnio odkryłam świetne tanie puszki dr. adlers, mają od 5% - wersja z sercami itp smakołykami do 90% mięsa [kitten], średnio ok. 40%, kosztują ok. 3 zł czyli taniej niż whiskasy) to odsypuję część suchego z powrotem do opakowania.

A i ogólnie zamiast puszek dostają też mięso i tuńczyka (jakieś rybki też), Miłka nie je mięsa co prawda ale Kicol i owszem. Zawsze to jakieś urozmaicenie. I dodam, że przy dobrej karmie jest też duża oszczędność żwirku bo kup jest dużo mniej.

[cholernarejestracja]

Napisane przez marea

a suche mieszasz? rozne rodzaje razem? czy tez raz exigenta raz indoora?

ostatnio bylam na wakacjach i kotka zostala z moimi wspollokatorami, oni sie nad nia nie spinaja, jak miski nie wyczyszczone to nowego nie dostala hehe z glodu nie umarla a przez tydzien schudla ze ulala no ale oczywiscie ja ja rozpieszczam a ona wie jak do mnie podejsc

Ponieważ canine jest drogi, to w zależności od tego, co znajdę w sklepie w promocji 400g+400g ale preferuję exigenta.

[marea]

Hehe, niestety nie mam nic do odmierzania no i ona bez mokrego zla jest jak szewc...jak bede juz w PL poprubuje rozne opcje suchego, bo tu u mnie tylko wielkie paki 2 kg a bez sensu jesli nie bedzie jadla...ona wychodzi na dwor nawet ale ogolnie jest malo ruchliwa, ma ciut ponad rok, snuje sie wiecznie po domu lub po ogrodzie i w kolo domu wiecznie zblazowana i znudzona ma pelno zabawek ale woli jak ja sie z nia bawie a przeciez nie bede 24h kota zabawiac bo sam sobie zajecia znalezc nie moze hehe, czasami przebiezki po domu schody gora dol, wieczorem po dworzu przed domem, w Polsce napewno pomysle nad nowym kotem dla niej do twoarzystwa bo widac ze samotnosc jej doskwiera

Napisane przez sabbatha

moje też na suchej, aktualnie obie dostają light, starsza tylko ma nadwagę (młoda nie jest żarłokiem, ale jedzenie musi być w misce więc leży light. Mówiąc młoda mam na myśli 2latkę, starsza to 4latka) - ja daję Bosh Sanabelle i na razie się sprawdza, boczki się schowały (a taka baryła z niej się robiła, ogólnie jest duża ale plus nadwaga to robiła się okrągła ), na pewno ruch się do tego też przyczynił (Młoda się z nią tłucze i gania, jest u nas od przełomu maja i czerwca i Kicol w końcu ma zajęcie całymi dniami ) Karma droga nie jest, za 10 kg na krakvecie płaciłam 139 złotych (wysyłka kurierem gratis).

A i mam taki kubek do odmierzania, razem dostają ok 150 gram (Miłka waży zaledwie ok. 3kg, starsza ok 6kg, starsza powinna koło 100 gram dostawać, młoda koło 50 więc się zgadza) - w sumie ciut na oko, ale przede wszystkim dzielę na porcje. Rano jedna, potem koło 14-15 druga, potem trzecia koło 20 i przed snem reszta (żeby w nocy nie domagały się). Jak dostaną mokre (ostatnio odkryłam świetne tanie puszki dr. adlers, mają od 5% - wersja z sercami itp smakołykami do 90% mięsa [kitten], średnio ok. 40%, kosztują ok. 3 zł czyli taniej niż whiskasy) to odsypuję część suchego z powrotem do opakowania.

A i ogólnie zamiast puszek dostają też mięso i tuńczyka (jakieś rybki też), Miłka nie je mięsa co prawda ale Kicol i owszem. Zawsze to jakieś urozmaicenie. I dodam, że przy dobrej karmie jest też duża oszczędność żwirku bo kup jest dużo mniej.

[sabbatha]

moja się znacząco ożywiła po adopcji Miłuta

[marea]

Napisane przez sabbatha

moja się znacząco ożywiła po adopcji Miłuta

Tez tak mysle, tylko ze moja ma zle doswiadczenia, kotka z okolicy specjalnie przychodzi zeby ja terroryzowac i ja leje i ona sie boi teraz troche kotow i pierwsza reakcje to syczenie i trzymanie na dystans aczkolwiek kiedys sasiadka miala pieknego kocurka ktory byl prawie jak nasz i wiecznie u nas goscil i moja go ubustwiala chociaz tez byl dosyc niedelikatny w zabawie ale chyba go oddala jak dziecko im sie urodzilo buuu...takze napewno pomysle nad osobnikiem plci meskiej i b spokojnym zeby sie dogadaly

[201804100943]

jeszcze jedno pyt dot animalii. Sprawdzacie przesyłkę przy kurierze? Czy tę opcje trzeba dodatkowo opłacić?

[Nimfa20]

Dziewczęta, jakie polecacie książki o kotach?

Ja kupiłam wczoraj książkę : "Koci doktor czyli kot w zdrowiu i chorobie";autor: Kvetoslava Mahelkova.

[cholernarejestracja]

Nie polecam książek o kotach, bo z książek nie korzystam, przepraszam..a z animalii nic nie zamawiałam.

Ale wrzucę wam za to kilka zdjęć kitków

[Gosiu]

Ja jeszcze chciałam tak a propos tego pożerania jedzenia

Bo mój kot dzisiaj zeżarł więcej chyba, niż waży a jeszcze przy robieniu obiadu patrzył, czy mu się coś skapnie Ale i tak chudy jest strasznie, jak znajomi przychodzą to pytają się, czy ja mu w ogóle jeść daję, bo taki wychudzony, a mi aż głupio

No ale kiciuś ma trochę ponad 3 miesiące teraz to mu nie żałuję. Tylko mam nadzieję, że się potem nie przyzwyczai.

A i jeszcze jedno pytanie. Musze Kiciora wykastrować i teraz: czy kocury zawsze rosną duże po tym zabiegu? Bo słyszałam taką opinię... A nie chcę, żeby był jakiś ogromny

[ktsw]

pierwsze słysze, ze po kasracji z kota robi sie olbrzym

[Gosiu]

Napisane przez ktsw

pierwsze słysze, ze po kasracji z kota robi sie olbrzym

No ja właśnie słyszałam, ale nie wiem, czy to do końca prawda, dlatego pytam i nie musisz mnie od razu wyśmiewać

[cholernarejestracja]

Napisane przez Gosiu

No ja właśnie słyszałam, ale nie wiem, czy to do końca prawda, dlatego pytam i nie musisz mnie od razu wyśmiewać

Czasem zdarza się, że po kastracji kocury robią się leniwe, a jeść dostają wciąż tyle samo albo i więcej - wtedy tyją. Ale nie zawsze. Pilnuj diety swojego kocura, i nic "wielkiego" mu nie będzie

[Nimfa20]

Napisane przez Gosiu

Ja jeszcze chciałam tak a propos tego pożerania jedzenia

Bo mój kot dzisiaj zeżarł więcej chyba, niż waży a jeszcze przy robieniu obiadu patrzył, czy mu się coś skapnie Ale i tak chudy jest strasznie, jak znajomi przychodzą to pytają się, czy ja mu w ogóle jeść daję, bo taki wychudzony, a mi aż głupio

W takiej sytuacji weź kota do weta, bo możliwe jest, że ma jakieś pasożyty. Kot, który dużo je i nie tyje, nie może być zdrowy
Wiesz, lepiej zapobiegać niż leczyć

[lolek_87]

czy te obcinaczki do pazurkow to sa jakies specjlne dla kotkow? Czy mozna uzywać "ludzkie"? Ja również zakupiłam śliczny drapak-myszkę, ale ona totalnie nie interesuje mojego Kitka i ciągle drapie po wszystkim co się da Aha.. a jak obcinamy te pazurki??

A jeśli chodzi o zabawki to ja zrobiłam mojemu Ozziemu kółko z rurek. Jak zauważyłam, że wyciąga rurki z pojemnika to wzielam kilka, pocięłam na krótsze kawałki, nawlekłam na nitkę i zawiązałam. Szaleję za tym bardziej niż za piórkami na wędce:P

[sabbatha]

obcinasz tylko biala czesc (ostroznie) - ja obcinam zwyklymi obcinaczkami do paznokci, podobno kocietom latwiej takimi.

[cholernarejestracja]

Napisane przez lolek_87

czy te obcinaczki do pazurkow to sa jakies specjlne dla kotkow? Czy mozna uzywać "ludzkie"? Ja również zakupiłam śliczny drapak-myszkę, ale ona totalnie nie interesuje mojego Kitka i ciągle drapie po wszystkim co się da Aha.. a jak obcinamy te pazurki??

A jeśli chodzi o zabawki to ja zrobiłam mojemu Ozziemu kółko z rurek. Jak zauważyłam, że wyciąga rurki z pojemnika to wzielam kilka, pocięłam na krótsze kawałki, nawlekłam na nitkę i zawiązałam. Szaleję za tym bardziej niż za piórkami na wędce:P

Jak masz malutkiego kotka, to takie "ludzkie" są ok. Potem kocie pazury są za twarde, i te cążki zamiast obcinać to miażdżą pazur, który potem się rozwarstwia. Więc lepiej kupić specjalne cążki dla kota, w sklepie zoologicznym kosztują jakieś 15zł.

Obcinamy tylko białą część, przy dobrym świetle, uważając, żeby nie naruszyć prześwitującej, unerwionej, różowej części. Na pionowo, żeby pazurek był tępy.

[trojka]

Ja mam takie kocie, i są najfajniejsze ze wszystkich jakie do tej pory miałam http://www.allegro.pl/item709607376_...i.html#gallery

[Nimfa20]

Napisane przez lolek_87

czy te obcinaczki do pazurkow to sa jakies specjlne dla kotkow? Czy mozna uzywać "ludzkie"? Ja również zakupiłam śliczny drapak-myszkę, ale ona totalnie nie interesuje mojego Kitka i ciągle drapie po wszystkim co się da Aha.. a jak obcinamy te pazurki??

A próbowałaś go zachęcić do drapaka?
Kota nie wolno bić, ale możesz na niego krzyknąć.Ja tak robię z moim, jak np. wchodzi na stół
Tzn: ogólnie może i wchodzi, ale już nie przy mnie.A czego oczy nie widzą,... W ogóle jak mój kot robi coś, czego nie powinien, to na niego krzyczę: " Co ty tam robisz!!?? Ja ci zaraz dam!!!" -skuteczne w 100 %

Jeżeli kot zaczyna drapać np. meble, od razu do niego podbiegnij, krzycząc. A żeby nauczył się korzystać z drapaka, weź np. kawałek zgniecionej kartki i przesuwaj nią po drapaku. Oczywiście musisz to robić jak najczęściej.Cierpliwość i systematyczność jest naprawdę bardzo ważna w wychowywaniu zwierząt czy dzieci A nawet rodziców

[marea]

Napisane przez lolek_87

czy te obcinaczki do pazurkow to sa jakies specjlne dla kotkow? Czy mozna uzywać "ludzkie"? Ja również zakupiłam śliczny drapak-myszkę, ale ona totalnie nie interesuje mojego Kitka i ciągle drapie po wszystkim co się da Aha.. a jak obcinamy te pazurki??

Pewnie drapak jest za maly, wiesz dlugosc pnia drapaka powinna byc na tyle duza by kot mogl sie przeciagnac na nim, zeby go zainteresowal, czyli conajmniej 60cm
Najlepiej zainwestuj w duzy drapak, mozna juz za ok 200 zl kupic a wystarczy na klka lat i oszczedzisz meble...moj kot tez sie malym nie interesowal, duzy uwielbia...zobacz te ponizej przykladowe....wiekszosc kotow uwielbia te drapaki z hamakami na gorze, to ich ulubione miejsce spania, dobrze tez gdy drapak jest gdzies przy oknie, zawsze ma ladny widoczek

http://www.zooplus.pl/shop/koty/drap.../120_cm/134772 no cos ala taki, moze byc mniejszy...
badz z duzych
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drap...y/200_cm/49262
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drap...y_sufitu/77494

[Gosiu]

Napisane przez Nimfa20

W takiej sytuacji weź kota do weta, bo możliwe jest, że ma jakieś pasożyty. Kot, który dużo je i nie tyje, nie może być zdrowy
Wiesz, lepiej zapobiegać niż leczyć

No właśnie był u weterynarza bo miał świerzb I dostał lek na wszystkie pasożyty, w tym wewnętrzne, czyli był odrobaczony już dwa razy, raczej więc to nie jest kwestia pasożytów. Ale jak pójdzie na drugą dawkę to zapytam, czy to normalne
Dziękuję za odpowiedź!!! Bo na prawdę już nie wiem, chyba sam tego nie może wybiegać... Chociaż patrząc na tego dzikusa...

[ktsw]

moja tez miala swierzb, rozmawiałam z weterynarzem i mówił mi ze w tym roku pasożyty sa wyjątkowo wredne i cięzko jest je wytępic, moja kotka tez juz była 2 razy odrobacznana, na razie ok

[Nimfa20]

Ha, ha
Więc mój Filemonek też ma świerzba Uszy czyszczę mu od 3 m-cy. Tyle, że już nie jest taki grzeczny Ale trudno- porządek musi być

A odrobaczany też był 2 razy. I tak będę musiała znowu jechać z persem.

Moje 2 psy i 2 koty miały pchły, a jak u Was?

[loss_lauri]

Nimfa - moje miały kiedyś świerzba i Advocate załatwił to za jednym razem(pchły też). niestety nie chroni przed kleszczami a z moich kotów to raczej buszmeni więc muszę jeszcze dawać im fiprex.
wczoraj byłam z częścią stada u weta na szczepieniu i okazało się, że dwa moje koty mają lekką nadwagęjak ja mogłam tego nie zauważyć?! myślałam, że one po prostu są duże, ale może mam mylne wyobrażenie dużego kota... na razie wszystkie jedzą RC fit 32 - wg weta może być, ale ja nie chcę, żeby one dalej tyły - mam im zmniejszyć porcje

[Tacca]

Hej
Dawno nie zaglądałam, więc pozdrawiam wszystkich

Moja Miśka nie chce jeść ostatnio... Jest taka chuda i ciągle mam wrażenie,że jest głodna tylko grymasi... Mąż podkarmia ją polędwiczką, więc wydaje mi się, że to jest przyczyną.. Dlaczego ma jeść suche, kiedy może chudziutką szyneczkę...

[aqa31]

Tak, to moje koty z suchych karm muszą dostawać albo Royal Canin albo Hill's abo Acane. Z mokrego to tylko Almo Nature. Innych karm nie tkną. Oczywiście mleczko i co rano kiełbaska i szyneczka. A najlepsze jest to, że mają własne legowiska, a i tak śpią w łóżku. Razem z psem. Do tego wszystko co jest na wyższej półce musi być w ich łapkach na podłodze, wszystkie zamknięte pokoje muszą być zbadane, a wszystkie nowe rzeczy obchąchane i obdrapane. A właśnie. Kupujecie kotom karmy typu Whiskas, KitiCat, Sheba itp.?? Ja nie, bo podobno są one niedobre, ale niewiem, moje tego nie jedzą.

[loss_lauri]

Napisane przez aqa31

Tak, to moje koty z suchych karm muszą dostawać albo Royal Canin albo Hill's abo Acane. Z mokrego to tylko Almo Nature. Innych karm nie tkną. Oczywiście mleczko i co rano kiełbaska i szyneczka. A najlepsze jest to, że mają własne legowiska, a i tak śpią w łóżku. Razem z psem. Do tego wszystko co jest na wyższej półce musi być w ich łapkach na podłodze, wszystkie zamknięte pokoje muszą być zbadane, a wszystkie nowe rzeczy obchąchane i obdrapane. A właśnie. Kupujecie kotom karmy typu Whiskas, KitiCat, Sheba itp.?? Ja nie, bo podobno są one niedobre, ale niewiem, moje tego nie jedzą.

to jest śmieciowe jedzenie, nie warto tym truć kota ja się dowiedziałam od weta, że nawet purina cat chow, którą swego czasu dawałam moim kotom, bo akurat miały okres anty-royalowy (czasami coś takiego im odwala i przestają jeść dotychczasowe jedzenie - może smak się im nudzi?) nie jest dobra... kupiłam ją , bo zobaczyłam, że - jak na tę cenę - ma względnie dobry skład, tylko nie przyjrzałam się, że procentowa zawartośc białka to 'białko ogólne', czyli 4% zwierzęcego a reszta - zapychacze. no i 2 dni temu w wynikach badań krwi u dwóch kotów - leukopenia... a wszystko przez te purinę. teraz muszę je podkarmiać mięskiem żeby leukocyty im podskoczyły... no i mam argument dla mamy, która twierdzi ze RC i jego cena to głównie marka. przymierzam się też do zakupu karmy taste of the wild z netu, ale podobno jest teraz niedostępna

[201804100943]

mój tata ostatnio kupił Shebe 30 puszek i trzeba to teraz wykorzystać chyba go nie namówię na Animodę.
Choć i tak po kryjomu kupuje kotu lepsze
Edit: zauważyłam że krak-vet ma jeszcze TOTW ale tylko duże pojemnosci

[aqa31]

Moje RC wcinają i nic im nie jest. Zdrowe są i ładnie wyglądają (znaczy futro itp.)