Seks i religia - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-22, 09:26   #241
BrigitteBardot
Zadomowienie
 
Avatar BrigitteBardot
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 144
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez JellyJumper Pokaż wiadomość
Co do tej antykoncepcji, to właśnie jest dopuszczalna gdy np, pigułki bierzemy przez wzgląd na zdrowie, gdy zachodzi taka konieczność, gdy jakby mniejszym złem dla organizmu jest zażycie pigułki niż nie zrobienie tego.
Kościół tłumaczy tez że zabrania się antykoncepcji hormonalnej dlatego że to tak jakbyśmy świadomie niszczyli swoje zdrowie.

Właśnie w przypadku chorób które są też przenoszone droga płciową i jedno z partnerów jest zarażone dopuszcza się stosowanie prezerwatywy.
Widzę, że księża, którzy używają tego tłumaczenia mają ogromną wiedzę z tego zakresu. Większą niż sami lekarze. Fakt, wiele kobiet nie powinno brać pigułek, bo wszystko z ich zdrowiem w porządku. Ale cała reszta powinna je przyjmować, aby wyregulować okres, zmniejszyć ilość testosteronu w organizmie etc.

Na jakiej podstawie spowiednik sprawdza, czy partner spowiadanego jest chory?

Cytat:
Napisane przez JellyJumper Pokaż wiadomość
Jedyną dopuszczalną metoda antykoncepcji jest metoda naturalna, Kościoł gdlosi, że uczy ona partnerów współodpowiedzialności, ze kobieta powinna znać siebie i woje ciało, mężczyzna powinien w tym uczestniczyć, oboje powinni umiec powstrzymać swoja ochote na seks w dniach płodnych, gdyż powinni kierowac sie rozumem, nie sa zwierzetami.

nam ksiądz na religi podawął że ta metoda jest najskuteczniejsza i daje praktycznie 100%
Tylko czekałam, aż padnie argument o zwierzętach. Sam fakt, że 5-go chcę uprawiać seks, a 6-go nie i mój partner to akceptuje - odróżnia nas od zwierząt. Mimo wszystko chcielibyśmy być SKUTECZNIE zabezpieczeni tego 5-go.

W takim razie Kościół głosi głupoty, bo nie wiem w jaki sposób swoje ciało miałaby poznać kobieta, która ma nieregularny okres. Mając cykle różniące się o kilka tygodni (znam takie przypadki) może jedynie iść do ginekologa - który, o niespodzianka - przepisze jej tabletki.


Moim skromnym zdaniem - Kościół sam się miesza i gubi w tematyce antykoncepcji, dobrze wie, że w obecnej sytuacji finansowej i z obecną świadomością wielu ludzi chce świadomie zdecydować, kiedy chce dziecko. Podobnie pigułki - technika tak się rozwinęła, że niektóre przyniosą więcej dobra, niż zła. I jak teraz ma się do tego ustosunkować Kościół? Na COŚ pozwoli, POD WARUNKIEM ŻE, blablabla. Tylko, że to nie ma ładu i składu. Bo takie reguły pt. X może używać prezerwatywy, bo jego żona ma WZW, a Y już nie może, bo ma zdrową żonę są po prostu śmieszne i powodują nierówności.

Poza tym problem zatajania pewnych spraw przy spowiedzi w tej kwestii - no ale ja w ogóle nie rozumiem sensu tego sakramentu. Katolicy wierząc w Boga i tak wierzą, że on ich rozliczy, więc powinni żyć zgodnie z jego przykazaniami. Sakrament spowiedzi przed drugim człowiekiem (który jest tak samo grzeszny i niedoskonały) jest wg mnie zbędny. To, że ktoś obiecał, że nie będzie więcej seksu przed ślubem uprawiał nie oznacza, że przestanie to robić, bo dostał rozgrzeszenie - wyjątkiem jest, kiedy następnego dnia ślub. Spowiedź zakrawa mi na celowe dręczenie wiernych, który mają się jeszcze bardziej umartwiać.

Cytat:
Napisane przez Ninquelote Pokaż wiadomość
Po owulacji się w ciąże nie zajdzie, już tego na biologi nie uczą? Tylko trzeba mieć pewność, że po niej jest. Albo usg albo dokładna samoobserwacja. A jak się za ciężko nie choruje i śpi ponad 3 godziny to nie sposób nie zauważyć rozpoczęcia fazy lutealnej.
Metoda objawowo-termiczna Rozera ma skuteczność 99.8%
A zastanawiałaś się, czemu w takim razie pigułki i prezerwatywy ciągle wygrywają z metodą Rozera?

Może dlatego, że są prostsze, pewniejsze i skuteczniejsze? Może dlatego, że nie każda kobieta ma czas i możliwość codziennie mierzyć, sprawdzać, etc? Nie wyobrażam sobie biegania na usg za każdym razem, kiedy chcę sprawdzić, czy jestem już po owulacji.

I bez takiej ironii proszę, bo owszem, tego na biologii nie uczą - przynajmniej mnie nie uczyli. Szczęśliwym trafem właśnie leżą koło mnie książki do rozszerzonej biologii w liceum i wiesz, jestem dziś tak miła, że pozwolę sobie przytoczyć tu fragment dot. tak zwanej edukacji sesualnej w wyobrażeniu autorów podręcznika.
Przeczytałam specjalnie na potrzebę tego wątku temat o cyklu menstruacyjnym kobiety i jego kontroli hormonalnej i owszem - jest tam opis, jak przebiega taki cykl, podział na fazy etc. Opis jest długi i nie będę przepisywać, ale mogę zrobić zdjęcie, jeśli ktoś nie wierzy - nie ma tam ani słowa o tym, że w fazie poowulacyjnej nie można zajść w ciążę.

Nie wiem, ile jeszcze razy będę musiała powtórzyć, że na biologii nie ma edukacji seksualnej. Dla przykładu, najpopularniejszy w szkołach podręcznik wydawnictwa OPERON twierdzi, że:

"Metody barierowe polegają na stosowaniu środków zapobiegających zetknięciu się męskich i żeńskich komórek rozrodczych. Najpopularniejszą jest prezerwatywa, mniej popularne są kapturki i krążki dopochwowe czy żeńska prezerwatywa (femidom). Do najskuteczniejszych, lecz kontrowersyjnych środków antykoncepcyjnych należą doustne środki hormonalne (...) oraz wkładki domaciczne.
Różna jest skuteczność poszczególnych metod antykoncepcji. Wybór konkretnej metody jest indywidualną sprawą każdej pary.(...)"


Z takiej książeczki (najpopularniejszej w tym kraju) dzieci dowiedzą się o pezerwatywie tyle, że jest najpopularniejsza. O pigułkach tyle, że są kontrowersyjne - ale już nie będą wiedziały dlaczego. Nie dowiedzą się też, że w fazie poowulacyjnej nie można zajść w ciążę, a podczas okresu - tak.

Ale to taki offtop, może wreszcie przestanę czytać te teksty, jak to na biologii przekazuje się wiedzę wystarczającą do tego, aby nie zajść w ciążę.

Cytat:
Napisane przez zelkowa_krolewna Pokaż wiadomość
I tak każdy będzie robił to na co będzie miał ochotę czy religia tego zabrania czy nie. Najlepiej to narodzić dziesięcioro dzieci, nie mieć co jeść i w co się ubać i klepać słodką biedę... ale o tym już tu było nie raz.
Akurat jeśli chodzi o antykoncepcję to nie zrozumiem tego nigdy, rozumiem aborcję, zabijanie już po poczęciu, ale samo zapobieganie ciąży w moim rozumowaniu to nie jest zabijanie.

Apropos współżycia przed ślubem.
Spotkałam kiedyś jeszcze za czasów szkoły średniej takiego księdza, który podczas jednej z dyskusji stwierdził, że jeżeli naprawde szczerze kochamy drugą osobę, jesteśmy ze sobą długo a nie jest to przelotna znajomość i mamy wspólne plany, to on we współżyciu nie widzi nic złego. To jeszcze jeden ze sposobów okazywania sobie uczuć i umacniania w związku i tu zaznaczam NIE TYLKO W MAŁŻEŃSTWIE.
Tak więc wychodzi na to, że jeżeli nie zawsze zgadzam się ze wszystkimi zasadami wiary nie oznacza że moja wiara jest słaba lub że pójdę do piekła

Przyznam szczerze, że żałuję że nie zapytałam o jego poglądy na anytykoncpcję...
I to jest właśnie nierówne traktowanie wiernych. Dlatego nie ma sensu moim zdaniem słuchać księży - dyktują wiernym jak mają żyć nawet nie według doktryny, ale według własnego widzimisię (teoretycznego, rzecz jasna).
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię

Edytowane przez BrigitteBardot
Czas edycji: 2009-09-22 o 09:29
BrigitteBardot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 09:44   #242
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez zelkowa_krolewna Pokaż wiadomość
Zasadą religii jest również to,że nie wolno ubliżać innym itp. a jeszcze więcej osób tej zasady nie wyznaje. Daczego tyle zamieszania jest właśnie tylko wokół tematu seksu i antykoncepcji...

Nie napisałam nigdzie że kościół ma taki pogląd, napisałam że skoro ksiądz tak uważa to czowiek również ma prawo mieć swoje zdanie, wolną wolę czyli prawo do podejmowania decyzji, które dla niego są ważne, a reszta to już kwestia sumienia
Każdy ma prawo uważać co tylko chce Ale chyba nie o to chodzi w ściśle określonych zasadach religijnych żeby każdy sobie robił po swojemu i tak jak mu wygodnie...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 13:53   #243
chiante
Zadomowienie
 
Avatar chiante
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Stąd :)
Wiadomości: 1 008
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Każdy ma prawo uważać co tylko chce Ale chyba nie o to chodzi w ściśle określonych zasadach religijnych żeby każdy sobie robił po swojemu i tak jak mu wygodnie...
Księża też robią po swojemu, tak jak im wygodnie. Szczególnie w Polsce właśnie.

__________________


chiante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 15:09   #244
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez chiante Pokaż wiadomość
Księża też robią po swojemu, tak jak im wygodnie. Szczególnie w Polsce właśnie.

No ale co z tego, że oni "też robią". Jak ktoś kradnie to powinien się tłumaczyć, ze "inni też kradną, szczególnie w Polsce" to znaczy, że jego można potraktować z przymrużeniem oka?? Co to niby za argumentacja... Właśnie przez takie myślenie jak tutaj napisałaś jest jak jest - inni też nie idealni, to co ja się będę wysilać... Nikt nie zmusza do wyznawania jakiejkolwiek religii - komuś się nie podoba, nie czuje tego, uważa za obłudne, nie zgadza się z podstawami to droga wolna, przecież nikt na siłę nie trzyma, po co robić z wiary szopkę? I mówię to ja - ATEISTKA, ponieważ taka hipokryzja szczególnie mnie drażni.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 15:54   #245
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez zelkowa_krolewna Pokaż wiadomość
I tak każdy będzie robił to na co będzie miał ochotę czy religia tego zabrania czy nie. Najlepiej to narodzić dziesięcioro dzieci, nie mieć co jeść i w co się ubać i klepać słodką biedę... ale o tym już tu było nie raz.
Akurat jeśli chodzi o antykoncepcję to nie zrozumiem tego nigdy, rozumiem aborcję, zabijanie już po poczęciu, ale samo zapobieganie ciąży w moim rozumowaniu to nie jest zabijanie.

Apropos współżycia przed ślubem.
Spotkałam kiedyś jeszcze za czasów szkoły średniej takiego księdza, który podczas jednej z dyskusji stwierdził, że jeżeli naprawde szczerze kochamy drugą osobę, jesteśmy ze sobą długo a nie jest to przelotna znajomość i mamy wspólne plany, to on we współżyciu nie widzi nic złego. To jeszcze jeden ze sposobów okazywania sobie uczuć i umacniania w związku i tu zaznaczam NIE TYLKO W MAŁŻEŃSTWIE.
Tak więc wychodzi na to, że jeżeli nie zawsze zgadzam się ze wszystkimi zasadami wiary nie oznacza że moja wiara jest słaba lub że pójdę do piekła

Przyznam szczerze, że żałuję że nie zapytałam o jego poglądy na anytykoncpcję...
no wszytsko fajnie ale co znaczy byc ze soba dlugo ?dla nastolatki znaczy to miesiac ,dla starszych pol roku ,rok ?
wspolne plany na przyszlosc mozna miec i po miesiacu i co wtedy juz mozna czy nie ?

a co jeśli po tym oddaniu się para sie rozstaje ,co na ten temat sądzi kosciół ?
bo ten ksiądz reprezentuje caly kosciół wiec albo powinnien sie dokształcić albo porzucic sutannę.

widze tutaj pewne sprzeczności.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 16:08   #246
chiante
Zadomowienie
 
Avatar chiante
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Stąd :)
Wiadomości: 1 008
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No ale co z tego, że oni "też robią". Jak ktoś kradnie to powinien się tłumaczyć, ze "inni też kradną, szczególnie w Polsce" to znaczy, że jego można potraktować z przymrużeniem oka?? Co to niby za argumentacja... Właśnie przez takie myślenie jak tutaj napisałaś jest jak jest - inni też nie idealni, to co ja się będę wysilać... Nikt nie zmusza do wyznawania jakiejkolwiek religii - komuś się nie podoba, nie czuje tego, uważa za obłudne, nie zgadza się z podstawami to droga wolna, przecież nikt na siłę nie trzyma, po co robić z wiary szopkę? I mówię to ja - ATEISTKA, ponieważ taka hipokryzja szczególnie mnie drażni.
A mnie drażni Twoja argumentacja. I tak możemy pisać bez końca.
Jednak nie o to chodzi.

Duchowni to następcy apostołów, naśladowcy Chrystusa. Czemuż więc nie postępują tak, jak powinni?
Ja nie twierdze, że skoro oni są tacy to ja też będę czy nie; tylko pytanie postawiłam. Polscy wikarzy jeżdżą "audicami", a np. francuski biskup nie ma samochodu (!!), a co za tym idzie osobistego szofera. Co najlepsze nie ma pomocnika, nie stroi się w odświętne szaty na co dzień i można z nim porozmawiać jak z dobrym przyjacielem. A spróbuj tak pogadać z polskim biskupem ( zakładając, że w ogóle się do niego "dopchasz" ).
Niby we Francji ubogo w kwestii ilości kapłanów, ale jak dla mnie są oni o wiele lepszym przykładem do naśladowania ( choć nie tylko ) niżeli polscy. I można z nimi porozmawiać o wszystkim nie zostając zastraszoną ogniem piekielnym

I nie twierdzę, że wszyscy polscy duchowni są "be".
__________________


chiante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 16:25   #247
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Seks i religia

Otóż być może księdzu się wyrwała swoja prywatna opinia która nawiasem mówiąc nie powinna mieć miejsca.
Z księdzem można sobie fajnie porozmawiać, o tym jak pomagać innym, o historii filozofii, są to ludzie wykształceni, możecie pobawić się w podważanie teorii typu empiryzm, możecie pogadać o kotkach i pieskach, natomiast nie da się z nimi rozmawiać o aborcji i antykoncepcji, bo ich pogląd jest z góry znany, a jeżeli okaże się że mówią inaczej niż powinni znaczy że coś jest nie tak.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-22, 21:04   #248
zelkowa_krolewna
Rozeznanie
 
Avatar zelkowa_krolewna
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
no wszytsko fajnie ale co znaczy byc ze soba dlugo ?dla nastolatki znaczy to miesiac ,dla starszych pol roku ,rok ?
wspolne plany na przyszlosc mozna miec i po miesiacu i co wtedy juz mozna czy nie ?

a co jeśli po tym oddaniu się para sie rozstaje ,co na ten temat sądzi kosciół ?
bo ten ksiądz reprezentuje caly kosciół wiec albo powinnien sie dokształcić albo porzucic sutannę.

widze tutaj pewne sprzeczności.
Dla dojrzałego człowieka długo nie oznacza określonej jednostki czasu... Długo w sensie miłości, bliskości ale nie takiej kierowanej tylko i wyłącznie pożądaniem i zaspokajaniem swoich potrzeb. I tak, to była prtwatna opinia księdza wyrażona podczas prywatnej rozmowy tylko miezy księdzem a mną. I słowa księdza kierowane były do dorosłego człowieka, który miał i ma nadal świadomość celów i wartości wychodzących z wiary. A to po jakim czasie można, hmmm, zależy od dojrzałości - no napewno takie stwierdzenie podnosi na duchu wiele szesnastolatek, które dwa miesiące temu poznały chłopaka i postanowiły współżyć i uważają że już są wystarczająco dojrzałe i związane z chłopakiem...

A co jeśli rozstaje się małżeństwo? Nie róbmy aż takich problemów.

I proszę nie osądzać Księdza...

Widzę że nie można wyrazić odmiennego zdania niż większość bo zaraz każde zdanie jest negowane
zelkowa_krolewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 08:54   #249
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez chiante Pokaż wiadomość
A mnie drażni Twoja argumentacja. I tak możemy pisać bez końca.
Jednak nie o to chodzi.
Ale co konkretnie?

Cytat:
Duchowni to następcy apostołów, naśladowcy Chrystusa. Czemuż więc nie postępują tak, jak powinni?
Nie wiem i zgadzam się z tym, że powinni.

Cytat:
Ja nie twierdze, że skoro oni są tacy to ja też będę czy nie; tylko pytanie postawiłam. Polscy wikarzy jeżdżą "audicami", a np. francuski biskup nie ma samochodu (!!), a co za tym idzie osobistego szofera. Co najlepsze nie ma pomocnika, nie stroi się w odświętne szaty na co dzień i można z nim porozmawiać jak z dobrym przyjacielem. A spróbuj tak pogadać z polskim biskupem ( zakładając, że w ogóle się do niego "dopchasz" ).
Niby we Francji ubogo w kwestii ilości kapłanów, ale jak dla mnie są oni o wiele lepszym przykładem do naśladowania ( choć nie tylko ) niżeli polscy. I można z nimi porozmawiać o wszystkim nie zostając zastraszoną ogniem piekielnym

I nie twierdzę, że wszyscy polscy duchowni są "be".
W innych krajach europejskich ludzie poszli do głowy, sponsoring dla kościoła się skończył stąd tamtejsi kapłani zubożeli, ich "zawód" nie cieszy się taką popularnością jak u nas bo nie pociąga za sobą życia w dostatku. I zgadzam się z tym, że to dobrze bo dzięki temu wiary trzymają się tylko te osoby, które na prawdę tego pragną, praktykują słowem wierzą w prawdziwym znaczeniu tego słowa. U nas się "wierzy na niby" i robi po swojemu - dlatego mnie to wkurza.

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
Otóż być może księdzu się wyrwała swoja prywatna opinia która nawiasem mówiąc nie powinna mieć miejsca.
Z księdzem można sobie fajnie porozmawiać, o tym jak pomagać innym, o historii filozofii, są to ludzie wykształceni, możecie pobawić się w podważanie teorii typu empiryzm, możecie pogadać o kotkach i pieskach, natomiast nie da się z nimi rozmawiać o aborcji i antykoncepcji, bo ich pogląd jest z góry znany, a jeżeli okaże się że mówią inaczej niż powinni znaczy że coś jest nie tak.
Otóż to - jak w każdej pracy, także w pracy duszpasterskiej prywatne poglądy "pracownik" może sobie co najwyżej zachować dla siebie. Ja tez myślę to i owo o polityce prowadzonej przez firmę w której pracuję, ale nie mogę i nie powinnam informować o tym klienta bo nie jestem do tego upoważniona, poza tym nie mam mocy decyzyjnych i nic ode mnie nie zależy. Tak samo jest w Kościele. Kościół katolicki posiada instytucje odpowiedzialne za nauczanie, za interpretowanie pisma, za ustalanie zasad i opinia pojedynczego księdza nie tylko nie jest dla nikogo wiążąca ale z jego strony jest też nieodpowiedzialnością - szczególnie jeśli przez jego opinie ktoś będzie żył niezgodnie z nauką całego KK a więc żył grzesznie.

Cytat:
Napisane przez zelkowa_krolewna Pokaż wiadomość
Widzę że nie można wyrazić odmiennego zdania niż większość bo zaraz każde zdanie jest negowane
Można Ja także uważam, że każda para ma swój czas na seks. Dla większości będzie to jeszcze przed ślubem, a część z nich nigdy nie weźmie ślubu i nie widzę w tym nic złego. Jednak jest to niezgodne z nauczaniem Kościoła Katolickiego i trzeba sobie otwarcie zdawać z tego sprawę inaczej jest się obłudnym. Dopóki Urząd Nauczycielski Kościoła tak twierdzi żadna opinia, żadnego księdza tego nie zmieni.

Cytat:
KKK 87 Pamiętając o słowach Chrystusa skierowanych do Apostołów: "Kto was słucha, Mnie słucha" (Łk 10, 16) (Por. Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 20). wierni z uległością przyjmują nauczanie i wskazania, które są im przekazywane w różnych formach przez ich pasterzy.

No i po takich wątkach właśnie widać z jaką uległością...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-09-23 o 08:56
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 07:14   #250
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez JellyJumper Pokaż wiadomość
Inna sprawa to sprawa antykoncepcji.
tego niestety zaakceptowac nie mogę, tzn stanowiska kościoła wobec niej.
I szczerze czuje sie teraz rozdrta, jestem wychowana na katoliczke, zawsze chciałam tej wiary pzresrzegać, ale po prostu uważam za hipokryzje uznawanie siebie a katolika ale wyrzucanie z tej wiary pewnych zasad.
jaki sens beda miały sakramenty?
jak w konfesjonale będe mogła kiedys powiedzieć postanawiam sie poprawić jeżeli weim że przyjde do domu i wieczorem znów zazyje pigułke, albo uzyje prezerwatywy??
Całkowicie rozumiem Twoje wątpliwości. Ja już podjęłam decyzję. Nie będę kłamać, a skoro wiem, że mnie z antykoncepcji i seksu przed ślubem nie rozgrzeszą to nie będę chodzić do spowiedzi. Trudno. A na kilka miesięcy przed ślubem(he he, jeśli takowy kiedyś będzie) zrezygnuję z seksu, pójdę do spowiedzi, powiem że planuję poprawę. Wtedy to akurat będzie prawda. Żeby to tak kombinować trzeba było...

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Cytat:
Napisane przez JellyJumper Pokaż wiadomość
Kościół tłumaczy tez że zabrania się antykoncepcji hormonalnej dlatego że to tak jakbyśmy świadomie niszczyli swoje zdrowie.
A ja teraz akurat biorę pigułki żeby swoje zdrowie poprawić...

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

Otóż to - jak w każdej pracy, także w pracy duszpasterskiej prywatne poglądy "pracownik" może sobie co najwyżej zachować dla siebie. Ja tez myślę to i owo o polityce prowadzonej przez firmę w której pracuję, ale nie mogę i nie powinnam informować o tym klienta bo nie jestem do tego upoważniona, poza tym nie mam mocy decyzyjnych i nic ode mnie nie zależy. Tak samo jest w Kościele. Kościół katolicki posiada instytucje odpowiedzialne za nauczanie, za interpretowanie pisma, za ustalanie zasad i opinia pojedynczego księdza nie tylko nie jest dla nikogo wiążąca ale z jego strony jest też nieodpowiedzialnością - szczególnie jeśli przez jego opinie ktoś będzie żył niezgodnie z nauką całego KK a więc żył grzesznie.

Jak dla mnie, ksiądz też człowiek, też ma wolną wolę i prawo do własnego zdania. Nie głosi takich poglądów z ambony, powiedział tak w prywatnej rozmowie. I według mnie właśnie dobrze. Bo jest osobą, która dokładnie wie, jakie kościół ma na to poglądy, a jednak je podważa. I, przynajmniej teoretycznie, mimo że nie ma nic wspólnego ze sprawami seksu, rozumie je.

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No ale co z tego, że oni "też robią". Jak ktoś kradnie to powinien się tłumaczyć, ze "inni też kradną, szczególnie w Polsce" to znaczy, że jego można potraktować z przymrużeniem oka?? Co to niby za argumentacja... Właśnie przez takie myślenie jak tutaj napisałaś jest jak jest - inni też nie idealni, to co ja się będę wysilać... Nikt nie zmusza do wyznawania jakiejkolwiek religii - komuś się nie podoba, nie czuje tego, uważa za obłudne, nie zgadza się z podstawami to droga wolna, przecież nikt na siłę nie trzyma, po co robić z wiary szopkę? I mówię to ja - ATEISTKA, ponieważ taka hipokryzja szczególnie mnie drażni.
Cześć osób nie zgadza się z kościołem tylko w jego poglądach na temat seksu lub antykoncepcji, a przecież zasady chrześcijaństwa nie tylko tego dotyczą... Reszta może nam całkowicie odpowiadać. Jak uważam, że seks przed ślubem jest ok to już nie mogę chodzić do kościoła i głosić jego nauki we wszystkich innych sprawach? I mam przestać wierzyć w to, że Bóg istnieje, nazwać siebie ateistką?
I nie dlatego uprawiamy seks przed ślubem i stosujemy antykoncepcję, bo "inni też nie idealni, to co ja się będę wysilać..." tylko dlatego, ze SAMI, po zastanowieniu się nad tym, nie widzimy w tym nic złego.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.


Edytowane przez ciri15
Czas edycji: 2009-10-13 o 14:34
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 09:00   #251
chiante
Zadomowienie
 
Avatar chiante
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Stąd :)
Wiadomości: 1 008
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

W innych krajach europejskich ludzie poszli do głowy, sponsoring dla kościoła się skończył stąd tamtejsi kapłani zubożeli, ich "zawód" nie cieszy się taką popularnością jak u nas bo nie pociąga za sobą życia w dostatku. I zgadzam się z tym, że to dobrze bo dzięki temu wiary trzymają się tylko te osoby, które na prawdę tego pragną, praktykują słowem wierzą w prawdziwym znaczeniu tego słowa. U nas się "wierzy na niby" i robi po swojemu - dlatego mnie to wkurza.
Sprowadzasz wszystko do spraw materialnych, ale tak nie jest. Po prostu w innych krajach nie ma religii państwowej, jest totalny rozłam między kościołem a państwem, choć to właśnie państwo płaci na to by kościół nie zamienił się w ruinę.

U nas nie tyle wierzy się na niby, co z przyzwyczajenia i tradycji. Ja też tak "wierzyłam", dopóki w pewnym momencie nie powiedziałam "stop" i zaczęłam się nad tym wszystkim zastanawiać. Teraz to wszystko ma dla mnie inny, lepszy sens.

I tak doszłam do wniosku, że nikogo do wiary się zmusić nie da; po prostu samemu trzeba do tego dojść czy dorosnąć.
__________________


chiante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-07, 16:35   #252
sztuczka_magiczka
Rozeznanie
 
Avatar sztuczka_magiczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 784
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Chcesz iść dziewicą do ołtarza jak rozumiem? A więc petting, seks oralny także nie wchodzą w grę?

Jeśli zamierzasz robić do ślubu wszystko poza przebijaniem błony to sobie odpuść. Bo to hipokryzja a nie "czystość przedmałżeńska".

Znam 4 takie pary i są dla mnie żałośni. Nie ze względu na postanowienie. Ze względu na to, że seks oralny i petting są na porządku dziennym, ale ze względów religijnych z seksem czekają bo "czystość przedmałżeńska".

Czystość w sferze seksualnej to nie kawałek błony a stan ducha.

Tyle w temacie.


Dokładnie! Też znam taką jedną parę, która nie tyle że pieszczoty i seks oralny ale też analny :/ Oczywiście do tego jeszcze chodzili się spowiadać (wątpię czy powiedzieli księdzu wszystko...) i byli bardzo dumni ze swojej "czystości" :/ No żal.pl i rozpacz.com
sztuczka_magiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 11:30   #253
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Jak dla mnie, ksiądz też człowiek, też ma wolną wolę i prawo do własnego zdania. Nie głosi takich poglądów z ambony, powiedział tak w prywatnej rozmowie. I według mnie właśnie dobrze. Bo jest osobą, która dokładnie wie, jakie kościół ma na to poglądy, a jednak je podważa. I, przynajmniej teoretycznie, mimo że nie ma nic wspólnego ze sprawami seksu, rozumie je.

Ale to co powiedział w prywatnej rozmowie nie jest dla nikogo wiążące i wcale nie musi być prawdziwe. Więc powoływanie się na prywatne zdanie jakiegoś księdza w dyskusji jest bez sensu i niczego nie dowodzi.

Cytat:
Cześć osób nie zgadza się z kościołem tylko w jego poglądach na temat seksu lub antykoncepcji, a przecież zasady chrześcijaństwa nie tylko tego dotyczą... Reszta może nam całkowicie odpowiadać. Jak uważam, że seks przed ślubem jest ok to już nie mogę chodzić do kościoła i głosić jego nauki we wszystkich innych sprawach? I mam przestać wierzyć w to, że Bóg istnieje, nazwać siebie ateistką?
I nie dlatego uprawiamy seks przed ślubem i stosujemy antykoncepcję, bo "inni też nie idealni, to co ja się będę wysilać..." tylko dlatego, ze SAMI, po zastanowieniu się nad tym, nie widzimy w tym nic złego.
Tyle, że aby być katolikiem musisz się w całości zgadzać z poglądami Kościoła Katolickiego, inaczej dopuszczasz się herezji I nie trzeba być od razu ateistą - między katolicyzmem a ateizmem jest jeszcze wiele rozmaitych możliwości.

Cytat:
Napisane przez chiante Pokaż wiadomość
Sprowadzasz wszystko do spraw materialnych, ale tak nie jest. Po prostu w innych krajach nie ma religii państwowej, jest totalny rozłam między kościołem a państwem, choć to właśnie państwo płaci na to by kościół nie zamienił się w ruinę.
No a zastanawiałaś się kiedyś skąd się wziął ten rozdział kościoła i państwa? Nie zapominaj, że średniowieczna Europa w całości była państwem wyznaniowym. W ujęciu historycznym to właśnie spory o kasę doprowadziły do rozdziału i to nie ja sprowadzam wszystko do spraw materialnych, tylko pokazuje to historia.

Cytat:
U nas nie tyle wierzy się na niby, co z przyzwyczajenia i tradycji. Ja też tak "wierzyłam", dopóki w pewnym momencie nie powiedziałam "stop" i zaczęłam się nad tym wszystkim zastanawiać. Teraz to wszystko ma dla mnie inny, lepszy sens.

I tak doszłam do wniosku, że nikogo do wiary się zmusić nie da; po prostu samemu trzeba do tego dojść czy dorosnąć.
Ale w co się wierzy? Bo często ta tradycyjna wiara i przyzwyczajenie tak dalece odbiegają od założeń katolicyzmu, że można by spokojnie opracować z tego nową religię...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-10-08 o 11:32
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 12:32   #254
chiante
Zadomowienie
 
Avatar chiante
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Stąd :)
Wiadomości: 1 008
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

No a zastanawiałaś się kiedyś skąd się wziął ten rozdział kościoła i państwa? Nie zapominaj, że średniowieczna Europa w całości była państwem wyznaniowym. W ujęciu historycznym to właśnie spory o kasę doprowadziły do rozdziału i to nie ja sprowadzam wszystko do spraw materialnych, tylko pokazuje to historia.
Tak, nawet studiowałam stosunki państwo - Kościół, więc śmiem rzec, iż w tym temacie mam większą wiedzę od Ciebie. Z tego też powodu wiem co mówię. Powodem rozdziału była nie tylko mamona. Długo by o tym pisać, więc mogę Ci na pw podesłać kilka tytułów ciekawych książek

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ale w co się wierzy? Bo często ta tradycyjna wiara i przyzwyczajenie tak dalece odbiegają od założeń katolicyzmu, że można by spokojnie opracować z tego nową religię...
Niekoniecznie.
Kwestia indywidualna, nie śmiem wypowiadać się za wszystkich.
__________________


chiante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 13:46   #255
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez chiante Pokaż wiadomość
Tak, nawet studiowałam stosunki państwo - Kościół, więc śmiem rzec, iż w tym temacie mam większą wiedzę od Ciebie. Z tego też powodu wiem co mówię. Powodem rozdziału była nie tylko mamona. Długo by o tym pisać, więc mogę Ci na pw podesłać kilka tytułów ciekawych książek
Nie wiem, która z nas ma większą wiedzę bo nie było jeszcze okazji tego sprawdzić, więc było by miło gdybyś jednak nie czyniła takich założeń przed rozpoczęciem dyskusji Swoją drogą jest to ciekawy temat - dlaczego doszło do rozdziału państwa i kościoła, ale to temat na inny wątek. Chętnie zapoznam się na jakich tytułach zbudowałaś swoją opinię - jeśli można proszę o PW.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-10-08 o 13:47
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 14:12   #256
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez chiante Pokaż wiadomość
Ja nie twierdze, że skoro oni są tacy to ja też będę czy nie; tylko pytanie postawiłam. Polscy wikarzy jeżdżą "audicami", a np. francuski biskup nie ma samochodu (!!), a co za tym idzie osobistego szofera. Co najlepsze nie ma pomocnika, nie stroi się w odświętne szaty na co dzień i można z nim porozmawiać jak z dobrym przyjacielem. A spróbuj tak pogadać z polskim biskupem ( zakładając, że w ogóle się do niego "dopchasz" ).
Bo Francja jest laicka a Polska jest krajem wyznaniowym.
Tak postępują duchowni, jak im naród pozwala. U nas przymyka sie oczy na pedofilię wśród duchownych (słynny żarcik: "jaka jest w Polsce najwyższa kara za pedofilię? Przeniesienie do innej parafii"), na łamanie przez nich prawa (kradzieże). Duchowny może liczyć na niższy wyrok niż pospolity obywatel.
Bo skrępowani więzami wiary sami Polacy uznają duchownych za lepszych niż oni ludzi.
Jakby na tacy nie było kasy, żadnego księdza nie stać byłoby na audi.
We Francji w niedzielę pustki w kosciołach, duchownym patrzy się na rece - oni nie mają wiele okazji do kompromitacji moralnej.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

[
Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
A na kilka miesięcy przed ślubem zrezygnuję z seksu, pójdę do spowiedzi, powiem że planuję poprawę. Wtedy to akurat będzie prawda. Żeby to tak kombinować trzeba było...
Kombinowanie nigdy nie bedzie prawdą i szczerością. Katolik powinen całe życie żyć zgodnie z przykazaniami a nie 5 minut przed ślubem.
Nie zgadzasz sie z nauka KK, ale az tak bardzo ci zalezy na pozorach?

Bo widzisz, protestanci czy prawosławni maja zbliżone nauki do KK, ale mimo wszystko sa drobne różnice. I to te drobne różnice w nauce spowodowały wielkie schizmy, wojny, mordowania (Jan Hus, Noc św. Błażeja, itp.). A ty odrzucasz naukę moralna dotyczącą związków między ludźmi (a ciekawe czy masz podobny co KK poglad na in vitro?) i nazywasz to różnicą zdań nieistotna dla istoty wiary katolickiej?
To świadczy o tym jak mało wiesz o "swoim" deklarowanym wyznaniu.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2009-10-08 o 14:25
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 15:18   #257
chiante
Zadomowienie
 
Avatar chiante
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Stąd :)
Wiadomości: 1 008
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Bo Francja jest laicka a Polska jest krajem wyznaniowym.
Tak postępują duchowni, jak im naród pozwala. U nas przymyka sie oczy na pedofilię wśród duchownych (słynny żarcik: "jaka jest w Polsce najwyższa kara za pedofilię? Przeniesienie do innej parafii"), na łamanie przez nich prawa (kradzieże). Duchowny może liczyć na niższy wyrok niż pospolity obywatel.
Bo skrępowani więzami wiary sami Polacy uznają duchownych za lepszych niż oni ludzi.
Jakby na tacy nie było kasy, żadnego księdza nie stać byłoby na audi.
We Francji w niedzielę pustki w kosciołach, duchownym patrzy się na rece - oni nie mają wiele okazji do kompromitacji moralnej.
Kiedyś Francja tytułowana była "umiłowaną córą Watykanu", jednak na przestrzeniach wieków wszystko się zmieniło; nie tyle jest laickim krajem, co wolnym od dominującej, państwowej religii. Samych katolików spotkałam tam wielu, choć praktykujących jest już mniej.
Jestem wierząca, ale nie skrępowana i nie uważam księdza za kogoś lepszego ode mnie, czy sąsiada.
Co prawda we Francji na Mszę nie chodzą tłumy, ale chodzą Ci, którzy chcą, a nie bo tak wypada, bo mama każe, bo co ludzie powiedzą, bo z sąsiadką sobie posieję ploty itp. itd. Jak jest kolekta to ksiądz mówi konkretnie na co, a nie tytułuje tego "potrzeby parafii" czy "potrzeby uniwersytetu teologicznego". I ludzie wiedzą na co dają a potem widzą efekty, mają namacalne dowody na to, że płacą na konkretny cel, a nie na audi farorza.

P.S.
Klarissa, posłałam Ci tytuły w PW.
__________________



Edytowane przez chiante
Czas edycji: 2009-10-08 o 15:24
chiante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 20:17   #258
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Seks i religia

Francja jest laicka - jakakolwiek religia w zaden sposób nie oddziaływuje na podejmowane decyzje polityczne i prawne. Polska krajem laickim nie jest, o czym swiadczy juz sama preambula konstytucji.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 21:10   #259
chiante
Zadomowienie
 
Avatar chiante
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Stąd :)
Wiadomości: 1 008
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Francja jest laicka - jakakolwiek religia w zaden sposób nie oddziaływuje na podejmowane decyzje polityczne i prawne. Polska krajem laickim nie jest, o czym swiadczy juz sama preambula konstytucji.
Fakt.
"La France est une République, une, indivisible, laïque et sociale."
__________________


chiante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-10, 11:05   #260
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

Ale to co powiedział w prywatnej rozmowie nie jest dla nikogo wiążące i wcale nie musi być prawdziwe. Więc powoływanie się na prywatne zdanie jakiegoś księdza w dyskusji jest bez sensu i niczego nie dowodzi.

Tyle, że aby być katolikiem musisz się w całości zgadzać z poglądami Kościoła Katolickiego, inaczej dopuszczasz się herezji I nie trzeba być od razu ateistą - między katolicyzmem a ateizmem jest jeszcze wiele rozmaitych możliwości.



.
Nie musi być prawdziwe tak jak wszystko to co każda z nas tu pisze. To tylko opinia, ale opinia kogoś, kto dokładnie wie co i dlaczego mówi Kościół na ten temat, a więc warto brać tę opinię pod uwagę. Tak więc powoływanie się na zdanie jakiegokolwiek księdza w tej dyskusji wg mnie ma sens.
Jakie to możliwości, napisz mi a ja się zastanowię czy mi któraś z nich pasuje, jestem ich ciekawa.
Dawno temu różni ludzie też dopuszczali się głoszenia różnych"herezji", które po iluś latach okazały się nie-herezjami. Być może moje herezje za jakiś czas też nimi nie będą. Mimo że w niektórych kwestiach nie zgadzam się z Kościołem, to czuję się katolikiem.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość

Kombinowanie nigdy nie bedzie prawdą i szczerością. Katolik powinen całe życie żyć zgodnie z przykazaniami a nie 5 minut przed ślubem.
Nie zgadzasz sie z nauka KK, ale az tak bardzo ci zalezy na pozorach?

Bo widzisz, protestanci czy prawosławni maja zbliżone nauki do KK, ale mimo wszystko sa drobne różnice. I to te drobne różnice w nauce spowodowały wielkie schizmy, wojny, mordowania (Jan Hus, Noc św. Błażeja, itp.). A ty odrzucasz naukę moralna dotyczącą związków między ludźmi (a ciekawe czy masz podobny co KK poglad na in vitro?) i nazywasz to różnicą zdań nieistotna dla istoty wiary katolickiej?
To świadczy o tym jak mało wiesz o "swoim" deklarowanym wyznaniu.
Myślę, że mocno przesadzasz nazywając to pozorami. Pozory to by były gdybym spowiadała się, wiedząc że i tak zgrzeszę. Katolicy, którzy żyją całe życie zgodnie z przykazaniami to święci, chrześcijaństwo zakłada to że człowiek jest skłonny do grzechu.
Jeszcze żaden podział kościoła nie dokonał się przez to, że ktoś chciał z kimś sypiać przed ślubem. A księża wiedzą dobrze jak wielu tak robi, przecież słuchają spowiedzi... Dlatego też najwyraźniej nie jest to tak istotne dla katolicyzmu jak Ci się wydaje.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 12:13   #261
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Katolicy, którzy żyją całe życie zgodnie z przykazaniami to święci, chrześcijaństwo zakłada to że człowiek jest skłonny do grzechu.
Ale zgrzeszyć i żałować a grzeszyć z premedytacją to kolosalna różnica
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 14:37   #262
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Seks i religia

Tak, masz rację. .Ale przecież nie grzeszę z premedytacją, myśląc: "Co mi tam, i tak Bóg mi wybaczy". Jak robię coś źle to wiem, że to jest złe, ale z takich czy innych powodów i tak robię to. Myślę, że większość ludzi tak ma, chyba że ktoś nie potrafi oddzielić dobra od zła. I to jest całkiem normalne, ludzkie.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 14:41   #263
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Seks i religia

No nie bardzo, większość ludzi mówi "seks to seks a dzieci mieć nie chcę więc wezmę tabletki"
:| dziwne, polska to kraj gdzie niby 90 ileś procent to katolicy, a koło 50 procent kobiet używa antykoncepcji hormonalnej, a jakiś procent koło 10 spiralek
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-10, 15:04   #264
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Seks i religia

Jesteś pewna? Ja gdzieś widziałam jakiś raport o antykoncepcji i tam było, że w ogóle bardzo niewiele(wg mnie) kobiet stosuje antykoncepcję, jak znajdę to podeślę link. Tylko że mnie zmartwiło to pod innym względem...
A w małżeństwach? Podobno są naturalne metody planowania rodziny, które rzeczywiście są skuteczne. Z drugiej strony nie kazda kobieta może je stosować... Mojej sąsiadce powiedzieli, że druga ciąża zapewne by ją zabiła, dlatego musi brać tabletki. Wniosek: poglądy kościoła w tej kwestii powinny być mniej radykalne(tak mi podpowiada rozum, co mi go Bóg dał)
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 15:52   #265
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Seks i religia

Cytat:
statystyki wskazują, że od 11 do 38% osób współżyje bez zabezpieczenia.
Cytat:
Metody hormonalne są nieco mniej popularne i stosowane przez około 12% kobiet w wieku rozrodczym, czyli mniej więcej 1,3 mln
Z tym 50% hormonalnej, to oczywiście demonizowałam, ale i tak spójrzmy na wielką ankietę. Źródło: interia.pl
Spójrzmy choćby na dział ginekologia, taki ogrom stosuje antykoncepcje hormonalną czy spiralę, a ile z nich jest katoliczkami.
Nie mów mi że to są grzechy nieświadome
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 16:46   #266
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
Z tym 50% hormonalnej, to oczywiście demonizowałam, ale i tak spójrzmy na wielką ankietę. Źródło: interia.pl
Spójrzmy choćby na dział ginekologia, taki ogrom stosuje antykoncepcje hormonalną czy spiralę, a ile z nich jest katoliczkami.
Nie mów mi że to są grzechy nieświadome
Pewnie, że nie powiem że nieświadome. Ale jakoś bardziej by mnie zmartwiło jakby jej nie stosowały.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 17:31   #267
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Seks i religia

Ja chcialam zauwazyc, ze przez takie glupie ankiety ludzie potem mysla, ze stosunek przerywany to metoda antykoncepcji... Masakra.

Edytowane przez MdM
Czas edycji: 2009-10-12 o 17:03
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 23:04   #268
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Seks i religia

To prawda :P
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-12, 15:08   #269
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Myślę, że mocno przesadzasz nazywając to pozorami. Pozory to by były gdybym spowiadała się, wiedząc że i tak zgrzeszę.
Nie wiem czy wiesz, ale katolik ma obowiązek się spowiadać przynajmniej raz w roku.
Grzeszenie i unikanie spowiedzi czy odkładanie ja na potem, jak juz zaszaleję jest premedytacją.

A współżycie małżeńskie i poza małżeńskie jest na tyle istotne, ze poświęcono temu kilka encyklik papieskich i cały wielki rozdział w katechizmie.
Poza tym - czy zgadzasz się z nauka kosciola w temacie in vitro? To nie dotyczy seksu przedmałzeńskiego i antykoncepcji.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-12, 16:55   #270
chiante
Zadomowienie
 
Avatar chiante
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Stąd :)
Wiadomości: 1 008
Dot.: Seks i religia

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Nie wiem czy wiesz, ale katolik ma obowiązek się spowiadać przynajmniej raz w roku.
Na Wielkanoc obowiązkowo

Nie wiem, dlaczego ludzie wymyślają te wszystkie regułki, ale Pan Bóg musi mieć tam u góry niezły ubaw
__________________


chiante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-06 19:59:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.