Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.II

[krycha?]

Witam, już od dłuższego czasu obserwuję ten wątek i to dzięki niemu oraz biochemicznemu KWC postanowiłam stosować ręcznie robione kosmetyki.
I tu pojawia się problem - od 03.07.09 zaczęłam stosować na noc: hydrolat z kocanki, a po jego odparowaniu 2% żel hialuronowy zmieszany z serum 3xRose w proporcji ok. 3:1 (na początku 2:1). Po pierwszych paru użyciach rano budziłam się ze zmęczoną cerą i rozszerzonymi porami. Nie chciałam jednak tak łatwo się poddawać i taką pielęgnację stosowałam nadal. Później porobiły mi się na nosie i na policzkach wodniste, alergiczne czerwone krostki (nie jakieś giganty, ale jednak). Do tego w szybkim tempie pozapychało mi się czoło, a na samym końcu między brwiami pojawiła się typowo alergiczna kaszka.
Wiem, że uczulenie&zapychanie spowodowane jest albo serum albo (w co wątpię) żelem hialuronowym.
Kiedy odstawiłam tydzień temu ową mieszankę policzki i nos wróciły do normy, a czoło atakuję na noc Acne-Dermem.
Dodam, że od października stosuję tabletki anty i od tamtej pory nie miałam ani jednego pryszcza ani wągra na czole (jedynie wieczne czarne kropki na nosie, ale niewielkie). Uczulenie też już dawno pożegnałam razem z panią dermatolog, która na lekką alergię przepisywała mi krem ze sterydem . Moja skóra była w dość dobrej kondycji. Przed stosowaniem biochemicznych specyfików używałam na noc kremu Avene Eluage, który mnie wcale nie zapychał, a na dzień - podobnie jak teraz - krem Avene 50+.
Dodam, że moja mama nie ma skłonności do alergii, a u niej już po pierwszym użyciu serum z hialuronem wystąpiła kaszka na całych policzkach.

I przechodząc do meritum: Czy powinnam dalej "brnąć" z serum 3xRose z nadzieją, że skóra się przyzwyczai, czy odstawić i zaopatrzyć się w coś innego? I co w takim razie może tak przeszkadzać mojej skórze - koenzym Q10?

Przepraszam za przydługi opis, ale chciałam jak najdokładniej zobrazować sytuację

[kamilanna]

Byc moze to wlasnie serum 3xRose daje taki przykry efekt. Moze sprobuj go na razie odstawic i wroc do niego za jakis czas aby sie przekonac czy to na pewno on?
Sama probowalam pare razy hydrolatu z rozy i nawet wydawaloby sie delikatna woda podrazniala moja twarz, za kazdym razem buzia czerwona i piekaca.
Czesto sie zdaza ,ze rozane specyfiki niestety uczulaja i podrazniaja .

[ultrafiolet88]

Psychodelia dzięki

[Susanna]

Napisane przez Hosenka*

Czy któraś z Was używała juz pudru diamentowego i oleju kameliowego?

Hosenko pudru diamentowego chyba jeszcze nikt nie ma ale myślę że Ty będziesz jadną z pierwszych która go zakupi i opisze wrażenia

Napisane przez wurpdaborbuko

Susanna- nie wiedziałam, że kwas na zwilżoną skórę, teraz spróbowałam i jest trochę lepiej, ale nadal mam lekkie uczucie ściągnięcia... Może zaliczam się do tych, którym kwas specjalnie nie służy, niestety.

Koniecznie na zwilżoną twarz Albo wymieszaj z ulubionym kremem. Uczucie lekkiego sciagniecia tez mam ale popatrz moze tak ma być. Żel hialuronowy ma DZIAŁANIE JAKIEŚ TAM PRZECIWZMARSZCZKOWE, OSTATNIO CZĘŚCIEJ POJAWIA SIĘ W PODKŁADACH LIFTINGUJACYCH wiec napina skórę przez co ją wygładza. Przyzwyczaisz się tylko poużywaj go troszkę, osobiście nie wyobrażam sobie codziennej pielęgnacji bez tego żelu

Napisane przez wurpdaborbuko

O rany, kajam sie zatem, rzeczywiście zmarnowałam cenny czas Sussanny, od tej pory będę już zawsze doskonała i swietnie przygotowana aby nigdy więcej nie budzić twojego zdziwienia moją okazjonalną ignorancją!

O rany prosze nie przesadzać. Od tego jest ten wątek zeby sobie pomagać, mój czas nie ejst znowu aż tak cenny

Niebawem składam kolejne zamówienie. Jak zwykle żel hialuronowy i tonik AHA/BHA 10%.

[Lenkapuma]

Napisane przez Susanna

Hosenko pudru diamentowego chyba jeszcze nikt nie ma ale myślę że Ty będziesz jadną z pierwszych która go zakupi i opisze wrażenia
.

Ja już zamówiłam diamentowy Jak przetestuję, to opisze swoje wrażenia. Olej kameliowy.. hmm... chyba tez zamówiłam. Nie wiem, poszło duże zamówienie

Ktoś tu wcześniej pytał o ecliptę.. Mnie ciekawi amla. Zamówiłam do moich blond włosów bez czytania opinii. Co prawda już za późno na ewentualną reakcję, ale czy mogłybyście się podzielić swoimi opiniami? Interesuje mnie działanie wzmacniające włosy i ograniczające wypadanie. Czy faktycznie amla pomogła Waszym wlosom? Przewidywane działanie znam z BU, interesują mnie doświadczenia

[Susanna]

Napisane przez Lenkapuma

Ja już zamówiłam diamentowy Jak przetestuję, to opisze swoje wrażenia. Olej kameliowy.. hmm... chyba tez zamówiłam. Nie wiem, poszło duże zamówienie

Z niecierpliwością czekam na opis wrażeń!

[Lenkapuma]

Puder perłowy też zamówiłam Mówiłam, że mam dylemat, który wybrać Tak więc niebawem przygotuję porównanie wszystkich pudrów dostępnych na BU

[asa___]

Napisane przez Lenkapuma

Puder perłowy też zamówiłam Mówiłam, że mam dylemat, który wybrać Tak więc niebawem przygotuję porównanie wszystkich pudrów dostępnych na BU

Hmm... po opisach można stwierdzić, że każdy z nich inny i do innych zadań jednak - więc trochę trudno będzie pewnie.

[lenka07661]

Napisane przez krycha?

Witam, już od dłuższego czasu obserwuję ten wątek i to dzięki niemu oraz biochemicznemu KWC postanowiłam stosować ręcznie robione kosmetyki.
I tu pojawia się problem - od 03.07.09 zaczęłam stosować na noc: hydrolat z kocanki, a po jego odparowaniu 2% żel hialuronowy zmieszany z serum 3xRose w proporcji ok. 3:1 (na początku 2:1). Po pierwszych paru użyciach rano budziłam się ze zmęczoną cerą i rozszerzonymi porami. Nie chciałam jednak tak łatwo się poddawać i taką pielęgnację stosowałam nadal. Później porobiły mi się na nosie i na policzkach wodniste, alergiczne czerwone krostki (nie jakieś giganty, ale jednak). Do tego w szybkim tempie pozapychało mi się czoło, a na samym końcu między brwiami pojawiła się typowo alergiczna kaszka.
Wiem, że uczulenie&zapychanie spowodowane jest albo serum albo (w co wątpię) żelem hialuronowym.
Kiedy odstawiłam tydzień temu ową mieszankę policzki i nos wróciły do normy, a czoło atakuję na noc Acne-Dermem.
Dodam, że od października stosuję tabletki anty i od tamtej pory nie miałam ani jednego pryszcza ani wągra na czole (jedynie wieczne czarne kropki na nosie, ale niewielkie). Uczulenie też już dawno pożegnałam razem z panią dermatolog, która na lekką alergię przepisywała mi krem ze sterydem . Moja skóra była w dość dobrej kondycji. Przed stosowaniem biochemicznych specyfików używałam na noc kremu Avene Eluage, który mnie wcale nie zapychał, a na dzień - podobnie jak teraz - krem Avene 50+.
Dodam, że moja mama nie ma skłonności do alergii, a u niej już po pierwszym użyciu serum z hialuronem wystąpiła kaszka na całych policzkach.

I przechodząc do meritum: Czy powinnam dalej "brnąć" z serum 3xRose z nadzieją, że skóra się przyzwyczai, czy odstawić i zaopatrzyć się w coś innego? I co w takim razie może tak przeszkadzać mojej skórze - koenzym Q10?

Przepraszam za przydługi opis, ale chciałam jak najdokładniej zobrazować sytuację

Według mnie powinnaś zdecydowanie odstawić serum 3xRose i próbować znaleźć na BU coś, co ci będzie służyło. Niestety nie każda z nas od razu trafia na to, co służy naszej cerze, czasem trzeba poeksperymentować, popróbować. Wymaga to czasu i niestety też nakładów finansowych, ale myślę, że się opłaca. Spróbuj tak jak radziła kamilanna za jakiś czas zacząć używać serum, jeśli sytuacja się powtórzy,to nie ma sensu dalej się z nim męczyć, widocznie kosmetyki z wyciągiem z róży nie są dla ciebie. Ale na pewno znadziesz coś innego

[Hosenka*]

Napisane przez asa___

Hmm... po opisach można stwierdzić, że każdy z nich inny i do innych zadań jednak - więc trochę trudno będzie pewnie.

Zgadzam się Np. pudru bambusowego nie da się porownac z perłowym, bo to 2 różne pudry, do innych celów - to tak jakby porównać np. krem do rąk z kremem do stóp albo do twarzy

[Susanna]

Napisane przez Lenkapuma

Puder perłowy też zamówiłam Mówiłam, że mam dylemat, który wybrać Tak więc niebawem przygotuję porównanie wszystkich pudrów dostępnych na BU

Ostatnio strasznie mieszam nakładam perłowy np. n noc gdyż w opisie pisze, ze ma walory pielęgnacyjne. Na krem, na podkład i fajnie mat trzyma. Niestety gdy użyję kremu z filtrem czar pryska i znów pojawia się błysk. Ale zimą będzie fajowo
Jestem ciekawa czy diamentowy nadaje twarzy połysk czy coś w tym stylu. Hmmm.

[MySSaaa]

witam zainteresował mnie bardzo ten watek Tylko jestem całkowicie zielona w tym temacie Musze postudiować bo nawet nie wiem co mam zakupic na dobry początek

[marioladabr]

A ja mam pytanie do dziewczyn, które używały serum Granat. Miałam Amle, teraz mam Flavo i były one takie fajne wodniste, które momentalnie się wchłaniały i szybko mogłam nałożyc krem. Teraz zastanawiam się nad serum Granat i mam prośbę, czy któraś ma porównanie do Amli lub Flavo? Czy Granat nadaje się pod filtr lub inny krem, czy jest juz sam w sobie treściwy i tłustawy.

[krycha?]

kamilanna, lenka07661 dziękuję za odpowiedź. Zastosuję się do waszych porad. Spróbuję za jakiś czas ponownie 3xRose, a jak będzie nadal mnie podrażniać to kupie inne .
Ostatnio zainteresowały mnie nowości: sera 2xRenew (szkoda, że limitowane) oraz Renew z retinolem. Zastanawiam się tylko, czy skwalan nie będzie zapychać. No cóż... bez testów się nie obejdzie

[Lenkapuma]

Napisane przez Hosenka*

Zgadzam się Np. pudru bambusowego nie da się porownac z perłowym, bo to 2 różne pudry, do innych celów - to tak jakby porównać np. krem do rąk z kremem do stóp albo do twarzy

Napisane przez Susanna

Ostatnio strasznie mieszam nakładam perłowy np. n noc gdyż w opisie pisze, ze ma walory pielęgnacyjne. Na krem, na podkład i fajnie mat trzyma. Niestety gdy użyję kremu z filtrem czar pryska i znów pojawia się błysk. Ale zimą będzie fajowo
Jestem ciekawa czy diamentowy nadaje twarzy połysk czy coś w tym stylu. Hmmm.

No racja z tym porównywaniem. Chodziło mi raczej o opis swoich wrażeń po prostu I tak jak u Ciebie Susanno, najpewniej skończy się na mieszaniu Póki co, na podstawie opisów wydaje mi się, że najmniej spektakularny jest puder diamentowy - mimo tych karatów Pisałam ostatnio, że porównując zastosowanie obu pudrów - diamentowego i perłowego - ten drugi wykazuje więcej pozytywnych właściwości (nie tylko wizualnych, ale również pielęgnacyjnych).

[lalaith]

Ja oczywiście dopiero teraz się kapnęłam że jest 2 część Witam wszystkich

[Patryka]

Napisane przez marioladabr

A ja mam pytanie do dziewczyn, które używały serum Granat. Miałam Amle, teraz mam Flavo i były one takie fajne wodniste, które momentalnie się wchłaniały i szybko mogłam nałożyc krem. Teraz zastanawiam się nad serum Granat i mam prośbę, czy któraś ma porównanie do Amli lub Flavo? Czy Granat nadaje się pod filtr lub inny krem, czy jest juz sam w sobie treściwy i tłustawy.

Granat jest typowo olejowy, ale u mnie po zmieszaniu z hialuronem wchłania się całkowicie do matu. Daję na to filtr i nie zaobserwowałam do tej pory żadnych problemów. Często daję serum granat z hialuronem, na to krem nawiżający, i dopiero filtr - wchłania się dobrze.

W zasadzie tak samo dobrze mi się stosuje i Granat, i Flavo (z tym że Flavo już mi się skończyło, ale miłe wspomienia i chęć zakupu pozostały)

[marioladabr]

Dzięki Patryka właśnie o to mi chodziło. Chyba sobie zamówię i spróbuję tym razem Granat

[Shee'naz]

Napisane przez samotna w sieciiiiiii

a wiecie może jaki efekt uzyskałabym gdybym zmieszała humektan z żelem hialuronowym w odwrotnych proporcjach? czyli więcej żelu a tylko trochę kremu, może uzyskałabym większy mat? robił ktoś tak już?

Odradzałabym. Humektan i tak jest na tyle lekki, ze nie potrzeba do niego dodawac za dużo żelu HA. Ja zazwyczaj dodaje odrobinke - góra pol na pol. Wchłania sie do zera, czy z żelem czy też nie . Skóra go dosłownie spija . A Ty sie po nim błyszczysz? Bo piszesz, że chciałabyś uzyskać wiekszy mat

[Susanna]

Napisane przez Lenkapuma

No racja z tym porównywaniem. Chodziło mi raczej o opis swoich wrażeń po prostu I tak jak u Ciebie Susanno, najpewniej skończy się na mieszaniu Póki co, na podstawie opisów wydaje mi się, że najmniej spektakularny jest puder diamentowy - mimo tych karatów Pisałam ostatnio, że porównując zastosowanie obu pudrów - diamentowego i perłowego - ten drugi wykazuje więcej pozytywnych właściwości (nie tylko wizualnych, ale również pielęgnacyjnych).

Aha no hmm moje wrażenia jak najbardziej pozytywne, ogólnie bardzie przypadł mi do gustu perłowy. No właśnie walory pielęgnacyjne myślę że sa. on jest taki hmm kremowy? Nie wiem jak to nazwac ale jest jakby bardziej gęsty, lepki w przeciwieństwie do bambusa.

[matte21]

dziewczyny chcialam wam powiedzieć ze zrobilam peirwsze zakupy - w BU oraz mazidlach razem ponad 200 zl - masakra. kupilam rzeczy na wlosy i na buzie! zobaczymy co z tego wyjdzie! zastanawiam sie nad jednym - czy po kwasie hialuronowym mozna sie opalac?
caluje was mocno!!!!

[samotna w sieciiiiiii]

Napisane przez Hosenka*

Zgadzam się Np. pudru bambusowego nie da się porownac z perłowym, bo to 2 różne pudry, do innych celów - to tak jakby porównać np. krem do rąk z kremem do stóp albo do twarzy

a ja myślałam ze są bardzo podobne, w opisie nie bylo jakis wielkich różnic
mozecie napisac wiecej jakichś spostrzezen? który lepiej matowi?

[Natalia 1]

Napisane przez matte21

dziewczyny chcialam wam powiedzieć ze zrobilam peirwsze zakupy - w BU oraz mazidlach razem ponad 200 zl - masakra. kupilam rzeczy na wlosy i na buzie! zobaczymy co z tego wyjdzie! zastanawiam sie nad jednym - czy po kwasie hialuronowym mozna sie opalac?
caluje was mocno!!!!

Możesz się opalać

[aliś]

Dziewczyny tak się juz cieszyłam, że po zmianie pielęgnacji, jej ograniczeniu do minimum, czyli
RANO - mycie, hydrolat oczarowy, Bioderma Sensibio AR, emulsja Avene 50
PO POŁUDNIU - demakijaż, olej z kocanki lub Bioderma AR *gdy wychodziłam do ludzi),
WIECZOREM- olej z kocanki luba Acne Derm lub Bioderma
od czasu do czasu samoopalacz Daxa w chusteczkach i peeling z Bromelainą
I dzisiaj rano rosną mi 2 gule na czole i miałam małą krostkę koło ust
Samoopalcz raczej mnie nie zapchał, bo uzywałam go ostatni raz tydzień temu. Bioderma tez mi słuzyła przez ten czas. W niedzielę i piatek uzyłam (wprowadziłam do pielęgnacji) serum z vit C z BU (z tamanu - po to by lekko rozjasnić ciemne skórki, które na przesuszonej skórze zostawił samoopalacz), czy to mogło tak szybko zapchać? No i przez ostatni ponad-tydzień wogóle nie stosowałam żadnych kwasików, nawet na noc.
A może przyczyną jest stoswanie oleju z Kocanki (solo)?
Albo efekt weekendowych szaleństw na festiwalu (kurz, piwko, fast-foody?) i teraz wszytko wyłazi?
Ogólnie nie wiem czy coś znów mam zamawiać. Na razie nieuzywane leży tonik 2%BHA (bo lato), lezy to serum z wit.C oraz Lemon, bo się boję. Skórę na twarzy mam szarą,przesuszoną, bladą, z czeronymi ciapki i zaskórnikami.

[Hosenka*]

Napisane przez samotna w sieciiiiiii

a ja myślałam ze są bardzo podobne, w opisie nie bylo jakis wielkich różnic
mozecie napisac wiecej jakichś spostrzezen? który lepiej matowi?

Bambusowy jest typowo matujacy. Perłowy bardziej wygładza, zmiękcza. Ja go stosuję zamiast podkładu, jako taką bazę pod bambusa.


Czy któraś z Was ma zapas hydrolatu z kocanki albo ma już dosyć swojego i chciałaby się wymienić??
Link do mojego watku w podpisie

[Lenkapuma]

Napisane przez Hosenka*

Bambusowy jest typowo matujacy. Perłowy bardziej wygładza, zmiękcza. Ja go stosuję zamiast podkładu, jako taką bazę pod bambusa.


Czy któraś z Was ma zapas hydrolatu z kocanki albo ma już dosyć swojego i chciałaby się wymienić??
Link do mojego watku w podpisie

Być może niedługo ja będę miała, bo właśnie zamówiłam dużą butelkę tego hydrolatu, a nawet go nie testowałam Przesyłki spodziewam się dopiero w przyszłym tygodniu, do tego czasu pewnie już znajdziesz kogoś do wymiany. Ale pamiętać będę


Na perłowy puder też mam pomysł, by posłużył jako baza pod bambusowy. Nie odczuwasz dyskomfortu po nałożeniu obu warstw? Jak się "nosi" taka mieszanka?


Mam do Was apel dziewczyny - mnóstwo tutaj się udziela i opisuje swoje wrażenia, ale stosunkowo mało ocenia na "biochemiczne KWC". Co to ma być! Uzupełniajcie swoje opinie pomimo tutejszych dyskusji, bo zawsze to łatwiej kliknąć w interesujący nas produkt i od razu przeczytać recenzje na jego temat. Szczególnie interesują mnie teraz wszelkie głosy na kwasowe toniki, bo robię rozeznanie

[Hosenka*]

Będę baaardzo chętna A czy coś widzisz u mnie na ewentualną wymiane??

Nie, nie czuje żadnego dysomfortu Perłowy jest bardzo drobniutki, nie tworzy żadnej maski, świetnie wygładza skórę, zmiękcza.
Na twarz nakładam: krem, filtr, perłowy i bambusowy i twarz wygląda bardzo naturalnie, jak wogóle bez pudru (tzn, jest matowa, ale nie widac zadnych pyłków itp)

[Lenkapuma]

W tej chwili nie widzę. Ale zanim dostanę paczkę sytuacja może się zmienić

Myślisz, że jak wcisnę gdzieś jeszcze diamentowy, to to będzie już przesada? Napaliłam się na te nowe pudry, a prawda jest taka, że bambusowy spisuje się u mnie znakomicie i rezygnować z niego nie mam zamiaru. Może taka wersja będzie ok -> perłowy jako baza i na to mix bambusowego i diamentowego?
A możesz mi powiedzieć, jakiego kremu używasz pod filtr? Szukam czegoś o właściwościach antyoksydacyjnych pod filtr w dni bez serum C15EF.

[loss_lauri]

Napisane przez Susanna

Aha no hmm moje wrażenia jak najbardziej pozytywne, ogólnie bardzie przypadł mi do gustu perłowy. No właśnie walory pielęgnacyjne myślę że sa. on jest taki hmm kremowy? Nie wiem jak to nazwac ale jest jakby bardziej gęsty, lepki w przeciwieństwie do bambusa.

właśnie - nie mogłam znaleźć określenia na tę konsystencję pudru perłowego; niestety - przez to, że jest taki 'ciastowaty', jakoś nie potrafię go nałożyć na filtr... ale za to moje siostra nie boi się nakładać go pod oczy
ja zamówiłam diamentowy i mam zamiar zmieszać go z perłowym a potem używać takiej mieszanki jako rozświetlajace wykończenie, na puder jedwabny hauszki.
jeszcze tak nie na temat: czy za zamówienie z BU trzeba zapłacić do 7 dni po złożeniu zamówienia? jakoś nie mogłam tego znaleźć na ich stronie...

[asa___]

Napisane przez loss_lauri

właśnie - nie mogłam znaleźć określenia na tę konsystencję pudru perłowego; niestety - przez to, że jest taki 'ciastowaty', jakoś nie potrafię go nałożyć na filtr... ale za to moje siostra nie boi się nakładać go pod oczy
ja zamówiłam diamentowy i mam zamiar zmieszać go z perłowym a potem używać takiej mieszanki jako rozświetlajace wykończenie, na puder jedwabny hauszki.
jeszcze tak nie na temat: czy za zamówienie z BU trzeba zapłacić do 7 dni po złożeniu zamówienia? jakoś nie mogłam tego znaleźć na ich stronie...

Regulamin korzystania z Serwisu 'Biochemia Urody'
Brak wpływu na konto Serwisu należności za zamówienie w ciągu 7 dni roboczych od dnia złożenia zamówienia, uznawane jest za rezygnację z zakupu i powoduje automatyczne anulowanie zamówienia. Na życzenie Klienta istnieje możliwość przedłużenia tego okresu.