Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

[BeaS]

Napisane przez girl99

Hmm to by ciekawie wygladalo
Bee za samochodem i krzyczy: SKRECAJ PAN!! Kierunek wlacz! Stac pieszy!

A pod koniec egzaminu, pod samym Wordem krzyczę: 'Wciskam panu hamulec. Przykro mi - egzamin zostaje przerwany". A za chwilę "Co się stało? Tak dobrze panu szło"

[sideritis]

Napisane przez karolinkal1

Zdałam!!
jeszcze w to niewierze

gratuluję

asik666
ankossek
ysska1991
trzymam mocno

[kasiekasiek]

asik666
ankossek
ysska1991
POWODZENIA DZIEWCZYNY!!! Trzymam kciuki

[keeendy]

hej dziewczyny

ja mam pytanko


jeżeli wzięłam sobie w jednym dniu i teorie i praktykę...
i jeżeli nie zdam teoretycznego egzaminu, to prz ponownym zapisaniu się na egz to płacę tylko za teorię czy ponowny cały egzamin

[martus9191]

asik666

ankossek
ysska1991

Czadu dziewczyny:d

[girl99]

Napisane przez BeaS

A pod koniec egzaminu, pod samym Wordem krzyczę: 'Wciskam panu hamulec. Przykro mi - egzamin zostaje przerwany". A za chwilę "Co się stało? Tak dobrze panu szło"

tak dobrze pan jechal a tu kicha ... uuu prosze nastepne 120 zl placic
Egzamin zakonczony wynikiem negatywnym ... bylam zmuszona nacisnac hamulec i to przed samym WORDem nooo

oj zemsta bedzie slodka

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Napisane przez keeendy

hej dziewczyny

ja mam pytanko


jeżeli wzięłam sobie w jednym dniu i teorie i praktykę...
i jeżeli nie zdam teoretycznego egzaminu, to prz ponownym zapisaniu się na egz to płacę tylko za teorię czy ponowny cały egzamin

Z tego co wiem musisz jeszcze raz za teorie placic i przepada polowa oplaty za praktyke... ALE SPOKOJNIE DASZ RADE!


I jeszcze raz : DZIEWCZYNKI DO BOJU! NIE DAJCIE SIE! GUMOWYCH PACHOLOW< ZIELONYCH SWIATEL I ZERO PIESZYCH

[ysska1991]

dziekuje wam za wsparcie;*
jestescie kochane;D
od razu sie robi cieplej na sercu...

[keeendy]

Napisane przez girl99

Z tego co wiem musisz jeszcze raz za teorie placic i przepada polowa oplaty za praktyke... ALE SPOKOJNIE DASZ RADE!

dzieki bardzo

[iza_wiosenna]

wiecie co , Dziewczyny? koło 18:30 pojechałam jeszcze z mamą do carrefoura. No i w drodze powrotnej musiałam przejechać takie wieloetapowe skrzyżowanie, skręcić na nim w lewo. Czyli, o ile dobrze się nauczyłamB) przepuścić tych z lewej [miałam znak ustąp pierwszeństwa] , wjechać do środka, puścić ludzi z prawej i z naprzeciwka. I jechać.
Tak?

No to kulturalnie przepuściłam samochody z lewej wjeżdżam do środka iiiii mama krzyczy "uważaj!" w momencie gdy widzę tuż przed sobą autko prowadzone przez jakiegoś dziadka, który wrzeszczy na mnie i grozi pięścią, wariat. Ledwo zahamowałam! Zastanawiałam się, co zrobiłam źle, prócz tego, że za późno spojrzałam w prawo i teraz już wiem. Otóż dołączyłam obrazek, spełniający wszelkie kryteria, by móc nazwać go dziełem sztuki.
Wydaje mi się, że facet ściął zakręt. Chyba. To znaczy pojechał w taki sposób, jak zaznaczyłam na czerwono z wykrzyknikiem;p na rysunku. Czy dobrze narysowałam drogę [na niebiekso], którą powinien wybrać, żeby było ok, czy ja coś pokręciłam? /wszelkie niedociągnięcia są winą mojego zdenerwowania i artystycznej duszy /

[iza_wiosenna]

aha, i oczywiście!

asik666

ankossek
ysska1991

będzie dobrze.

[girl99]

Ja tam kierowca nie jestem ale wydaje mi sie, ze to Pan Dziadek namieszal. Jesli dobrze zrozumialam i zinterpretowalam to wszystko ok zrobilas... Czasem zawracaja na krotko, ale w sytuacji, gdy Ty stalas na swoim pasi on nie mogl tak skrecic. Zrobilas wszystko co moglas puscilas tych z pierwszenstwem, przejechalas, zatrzymalas sie, zeby puscic tamtych.

A Panu Dziadkowi trzeba bylo laga od kierownicy pogrozic albo pewien palec pokazac... ekhem ....

[TrzyGroszki]

Hej, heej!
Kiedyś tam wylewałam tutaj swoje żale (chciałabym podziękować Madziuni, Sylwusi i BeaS za słowa wsparcia! )

Zdaaałaaaam! ; DDD

Mój piąty raz, dziś, godzina 6:00, poznański WORD.
Zostałam wylosowana o 6:10, przyszła po mnie Pani Egzaminator, która nie ma opinii zbyt miłej i która oblała 3 moich znajomych, i żeby było śmieszniej, oblała również mnie za drugim podejściem . Doszłam jednak do wniosku, że nie powinnam się uprzedzać i jakoś poszło. Normalna jazda bez większych zgrzytów, cieszę się, że już jestem po. Teraz tylko trzeba oblać kartonik

Wiedziałam, że napisanie tutaj postu przyniesie mi szczęście, no wiedziałam!

Pozdrowienia dla wszystkich! Tym Dziewczynom, które zdały - GRATULUJĘ!
A Tym, które jeszcze nie, spokojnie! Ja pięć razy musiałam tam być, żeby w końcu zdać! Dacie radę!

[iza_wiosenna]

Napisane przez girl99

Ja tam kierowca nie jestem ale wydaje mi sie, ze to Pan Dziadek namieszal. Jesli dobrze zrozumialam i zinterpretowalam to wszystko ok zrobilas... Czasem zawracaja na krotko, ale w sytuacji, gdy Ty stalas na swoim pasi on nie mogl tak skrecic. Zrobilas wszystko co moglas puscilas tych z pierwszenstwem, przejechalas, zatrzymalas sie, zeby puscic tamtych.

A Panu Dziadkowi trzeba bylo laga od kierownicy pogrozic albo pewien palec pokazac... ekhem ....

próbowałam, ale sparaliżował mnie śmiech. jestem straszna, ale w takich sytuacjach reaguję bardzo skrajnie, dziś padło na śmiech szaleńca, no trudno. Dobrze, że dziadek gadał i groził, bo dał mi czas na uspokojenie się i zdołałam ruszyć. [nawiasem mówiąc, mama też się śmiała, mam to po niej. Pan pewnie odjechał myśląc 'kto dał tym wariatkom prawo jazdy?!' ]
ja też zrobiłam błąd, bo pewna, że wszyscy wiedzą jak jeździć, nie spojrzałam wcześniej w prawo, chciałam na środku dopiero popatrzeć... Cóż, będę bardziej ostrożna i zastosuję zasadę ograniczonego zaufania.

[Marcelka012]

Napisane przez iza_wiosenna

asik666

ankossek

ysska1991

będzie dobrze.

pewnie,że będzie dobrze trzymam kciuki dziewczyny

[martus9191]

Napisane przez TrzyGroszki

Hej, heej!
Kiedyś tam wylewałam tutaj swoje żale (chciałabym podziękować Madziuni, Sylwusi i BeaS za słowa wsparcia! )

Zdaaałaaaam! ; DDD

Mój piąty raz, dziś, godzina 6:00, poznański WORD.
Zostałam wylosowana o 6:10, przyszła po mnie Pani Egzaminator, która nie ma opinii zbyt miłej i która oblała 3 moich znajomych, i żeby było śmieszniej, oblała również mnie za drugim podejściem . Doszłam jednak do wniosku, że nie powinnam się uprzedzać i jakoś poszło. Normalna jazda bez większych zgrzytów, cieszę się, że już jestem po. Teraz tylko trzeba oblać kartonik

Wiedziałam, że napisanie tutaj postu przyniesie mi szczęście, no wiedziałam!

Pozdrowienia dla wszystkich! Tym Dziewczynom, które zdały - GRATULUJĘ!
A Tym, które jeszcze nie, spokojnie! Ja pięć razy musiałam tam być, żeby w końcu zdać! Dacie radę!

haha wiedziałam Ja już po południu wypaliłam że to szczęśliwy dzień bo wszystkie zdały No i jest Mój kolega też zaliczył dzisiaj za pierwszym razem więc właściwie to bardzo udany dzien
Wielkie gratulacje

[tisane7]

Napisane przez iza_wiosenna

wiecie co , Dziewczyny? koło 18:30 pojechałam jeszcze z mamą do carrefoura. No i w drodze powrotnej musiałam przejechać takie wieloetapowe skrzyżowanie, skręcić na nim w lewo. Czyli, o ile dobrze się nauczyłamB) przepuścić tych z lewej [miałam znak ustąp pierwszeństwa] , wjechać do środka, puścić ludzi z prawej i z naprzeciwka. I jechać.
Tak?

No to kulturalnie przepuściłam samochody z lewej wjeżdżam do środka iiiii mama krzyczy "uważaj!" w momencie gdy widzę tuż przed sobą autko prowadzone przez jakiegoś dziadka, który wrzeszczy na mnie i grozi pięścią, wariat. Ledwo zahamowałam! Zastanawiałam się, co zrobiłam źle, prócz tego, że za późno spojrzałam w prawo i teraz już wiem. Otóż dołączyłam obrazek, spełniający wszelkie kryteria, by móc nazwać go dziełem sztuki.
Wydaje mi się, że facet ściął zakręt. Chyba. To znaczy pojechał w taki sposób, jak zaznaczyłam na czerwono z wykrzyknikiem;p na rysunku. Czy dobrze narysowałam drogę [na niebiekso], którą powinien wybrać, żeby było ok, czy ja coś pokręciłam? /wszelkie niedociągnięcia są winą mojego zdenerwowania i artystycznej duszy /

O matko! ale dziwne skrzyzowanie,powinny tu byc swiatla bezkolizyjne .To jest w Hucie czy w Podgorzu?
Mnie sie wydaje ,ze powinien ,pojechac ,tak jak jest na niebiesko , bo raczej scial zakret ,a tak raczej sie nie jezdzi,hmm..ale na 100% nie jestem pewna.

[kasiekasiek]

Iza, nie przejmuj się dziadkiem, bo sama dobrze wiesz, że oni czesto czepiają się, bo przecież mają prawo jazdy od wielu lat i wiedzą najlepiej. W praktyce jednak bywa odwrotnie. Poza tym takie sytuacje się zdarzają. Ale chyba możesz to potraktować jako namiastkę tego, co się dzieje na drogach i naukę, że faktycznie trzeba mieć oczy dookoła głowy.

I przepiękny rysunek, Kochana Artystko

[iza_wiosenna]

Napisane przez tisane7

O matko! ale dziwne skrzyzowanie,powinny tu byc swiatla bezkolizyjne .To jest w Hucie czy w Podgorzu?
Mnie sie wydaje ,ze powinien ,pojechac ,tak jak jest na niebiesko , bo raczej scial zakret. A tk raczej sie nie jezdzi,hmm..ale na 100% nie jestem pewna

w Bieżanowie.
niefajne jest, jeszcze tam z tyłu jeździ tramwaj, świateł nie ma żadnych. :/ no trudno, następnym razem będę mądrzejsza. punkt dla mnie, bo się nie zraziłam.. aż sama się dziwię.

Napisane przez TrzyGroszki

Hej, heej!
Kiedyś tam wylewałam tutaj swoje żale (chciałabym podziękować Madziuni, Sylwusi i BeaS za słowa wsparcia! )

Zdaaałaaaam! ; DDD

Mój piąty raz, dziś, godzina 6:00, poznański WORD.
Zostałam wylosowana o 6:10, przyszła po mnie Pani Egzaminator, która nie ma opinii zbyt miłej i która oblała 3 moich znajomych, i żeby było śmieszniej, oblała również mnie za drugim podejściem . Doszłam jednak do wniosku, że nie powinnam się uprzedzać i jakoś poszło. Normalna jazda bez większych zgrzytów, cieszę się, że już jestem po. Teraz tylko trzeba oblać kartonik

Wiedziałam, że napisanie tutaj postu przyniesie mi szczęście, no wiedziałam!

Pozdrowienia dla wszystkich! Tym Dziewczynom, które zdały - GRATULUJĘ!
A Tym, które jeszcze nie, spokojnie! Ja pięć razy musiałam tam być, żeby w końcu zdać! Dacie radę!

aaaaa, brawo!!!! stres egzaminacyjny się opłacił, gratuluję!

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez kasiekasiek

Iza, nie przejmuj się dziadkiem, bo sama dobrze wiesz, że oni czesto czepiają się, bo przecież mają prawo jazdy od wielu lat i wiedzą najlepiej. W praktyce jednak bywa odwrotnie. Poza tym takie sytuacje się zdarzają. Ale chyba możesz to potraktować jako namiastkę tego, co się dzieje na drogach i naukę, że faktycznie trzeba mieć oczy dookoła głowy.

I przepiękny rysunek, Kochana Artystko

dziadek był śmieszy w gruncie rzeczy, na zakończenie swojej inscenizacji, pokręcił głową z miną "o Boże, Boże, Boże, szkoda moich nerwów" i tyle go widziałyśmy.
w zasadzie teraz więcej z tego śmiechu na szczęście, niż płaczu i wyrzutów.

[kasiekasiek]

Napisane przez TrzyGroszki

Zdaaałaaaam! ; DDD

Wielkie gratulacje!

[tisane7]

Napisane przez TrzyGroszki

Hej, heej!
Kiedyś tam wylewałam tutaj swoje żale (chciałabym podziękować Madziuni, Sylwusi i BeaS za słowa wsparcia! )

Zdaaałaaaam! ; DDD

Mój piąty raz, dziś, godzina 6:00, poznański WORD.
Zostałam wylosowana o 6:10, przyszła po mnie Pani Egzaminator, która nie ma opinii zbyt miłej i która oblała 3 moich znajomych, i żeby było śmieszniej, oblała również mnie za drugim podejściem . Doszłam jednak do wniosku, że nie powinnam się uprzedzać i jakoś poszło. Normalna jazda bez większych zgrzytów, cieszę się, że już jestem po. Teraz tylko trzeba oblać kartonik

Wiedziałam, że napisanie tutaj postu przyniesie mi szczęście, no wiedziałam!

Pozdrowienia dla wszystkich! Tym Dziewczynom, które zdały - GRATULUJĘ!
A Tym, które jeszcze nie, spokojnie! Ja pięć razy musiałam tam być, żeby w końcu zdać! Dacie radę!

Gratulacje!No to teraz tylko czekac na plasticzek

asik666

ankossek

ysska1991

Powodzenia jutro!!!

[girl99]

Groszku - GRATULUJE Jestes wielka

[ninitoja]

Napisane przez TrzyGroszki

Hej, heej!
Kiedyś tam wylewałam tutaj swoje żale (chciałabym podziękować Madziuni, Sylwusi i BeaS za słowa wsparcia! )

Zdaaałaaaam! ; DDD

Mój piąty raz, dziś, godzina 6:00, poznański WORD.
Zostałam wylosowana o 6:10, przyszła po mnie Pani Egzaminator, która nie ma opinii zbyt miłej i która oblała 3 moich znajomych, i żeby było śmieszniej, oblała również mnie za drugim podejściem . Doszłam jednak do wniosku, że nie powinnam się uprzedzać i jakoś poszło. Normalna jazda bez większych zgrzytów, cieszę się, że już jestem po. Teraz tylko trzeba oblać kartonik

Wiedziałam, że napisanie tutaj postu przyniesie mi szczęście, no wiedziałam!

Pozdrowienia dla wszystkich! Tym Dziewczynom, które zdały - GRATULUJĘ!
A Tym, które jeszcze nie, spokojnie! Ja pięć razy musiałam tam być, żeby w końcu zdać! Dacie radę!

Gratulacje!!! Miło się czyta takie wiadomości .

Trzymam BIG kciukasy za asik666, ankossek i ysska1991

[syyluusiiaa]

Napisane przez keeendy

hej dziewczyny

ja mam pytanko


jeżeli wzięłam sobie w jednym dniu i teorie i praktykę...
i jeżeli nie zdam teoretycznego egzaminu, to prz ponownym zapisaniu się na egz to płacę tylko za teorię czy ponowny cały egzamin

oczywiscie placisz TYLKO za oblanoa Teorie<chyba wynosi to 78 zł> a jak oblejesz praktyke to placisz <112zl> ale nie martw sie bo zdasz prawo jazdy, u nas w miescie nie ma czegos takiego jak osobno teoria i innego dnia pratyka my mamy TYLKO egzamin łaczony tzn najpierw teoria a pozniej jak sie ja zda to praktyka

Napisane przez iza_wiosenna

wiecie co , Dziewczyny? koło 18:30 pojechałam jeszcze z mamą do carrefoura. No i w drodze powrotnej musiałam przejechać takie wieloetapowe skrzyżowanie, skręcić na nim w lewo. Czyli, o ile dobrze się nauczyłamB) przepuścić tych z lewej [miałam znak ustąp pierwszeństwa] , wjechać do środka, puścić ludzi z prawej i z naprzeciwka. I jechać.
Tak?

No to kulturalnie przepuściłam samochody z lewej wjeżdżam do środka iiiii mama krzyczy "uważaj!" w momencie gdy widzę tuż przed sobą autko prowadzone przez jakiegoś dziadka, który wrzeszczy na mnie i grozi pięścią, wariat. Ledwo zahamowałam! Zastanawiałam się, co zrobiłam źle, prócz tego, że za późno spojrzałam w prawo i teraz już wiem. Otóż dołączyłam obrazek, spełniający wszelkie kryteria, by móc nazwać go dziełem sztuki.
Wydaje mi się, że facet ściął zakręt. Chyba. To znaczy pojechał w taki sposób, jak zaznaczyłam na czerwono z wykrzyknikiem;p na rysunku. Czy dobrze narysowałam drogę [na niebiekso], którą powinien wybrać, żeby było ok, czy ja coś pokręciłam? /wszelkie niedociągnięcia są winą mojego zdenerwowania i artystycznej duszy /

oooo matko co to za skrzyzowanie ale z tego co tam widzialam to TY DOBRZE postapilas powinnas ustapic i tak zrobilas a ten dziadek to wyglada na to ze chcial sie wbic na chama, bo ustap pierwszenstwa obowiazuje CHYBA tylko na tej drodze co jest ten znak...

Napisane przez TrzyGroszki

Hej, heej!
Kiedyś tam wylewałam tutaj swoje żale (chciałabym podziękować Madziuni, Sylwusi i BeaS za słowa wsparcia! )

Zdaaałaaaam! ; DDD

Mój piąty raz, dziś, godzina 6:00, poznański WORD.
Zostałam wylosowana o 6:10, przyszła po mnie Pani Egzaminator, która nie ma opinii zbyt miłej i która oblała 3 moich znajomych, i żeby było śmieszniej, oblała również mnie za drugim podejściem . Doszłam jednak do wniosku, że nie powinnam się uprzedzać i jakoś poszło. Normalna jazda bez większych zgrzytów, cieszę się, że już jestem po. Teraz tylko trzeba oblać kartonik

Wiedziałam, że napisanie tutaj postu przyniesie mi szczęście, no wiedziałam!

Pozdrowienia dla wszystkich! Tym Dziewczynom, które zdały - GRATULUJĘ!
A Tym, które jeszcze nie, spokojnie! Ja pięć razy musiałam tam być, żeby w końcu zdać! Dacie radę!

GRATULUJE KOCHANA kl aski:
piateczka okazala sie szczesliwa zarowno dla mnie jak i dla Ciebie sloneczko kurcze widzisz tak sie martwilas a dobrze poszlo
powiec jeszcze mi tu ile czasu jezdzilas ??

asik666

ankossek

ysska1991


kobiety dajcie czadu jutro wasz szczesliwy dzien pokazcie na co was stac i nie dajcie sie egzaminatorom

[Sag etwas]

Napisane przez BeaS

A pod koniec egzaminu, pod samym Wordem krzyczę: 'Wciskam panu hamulec. Przykro mi - egzamin zostaje przerwany". A za chwilę "Co się stało? Tak dobrze panu szło"

Hahahahahahahaha rozwalilo mnie to totalnie ^^

Napisane przez TrzyGroszki

Zdaaałaaaam! ; DDD
!

Grattttuuuluuujee

[karolinkal1]

asik666

ankossek

ysska1991


wlasnie laski nie dajcie sie bo niektorzy egzaminatorzy specjalnie grają na nerwach
(tak jak mi dzisiaj hi)
ale trzeba byc twardym!!
dacie rade!

[alufa]

Napisane przez BeaS

A pod koniec egzaminu, pod samym Wordem krzyczę: 'Wciskam panu hamulec. Przykro mi - egzamin zostaje przerwany". A za chwilę "Co się stało? Tak dobrze panu szło"

[Tuppence_]

Dziewczyny, mam pytanie organizacyjne.
Czy żeby zapisać się na egzamin w WORRDzie muszę mieć już wyjeżdzone te 30h? Bo byłam pewna, że tak, ale znajomi opowiadali mi, że zapisywali się w trakcie kursu.

[asik666]

OOo dzięki dziewczyny, że we mnie wierzycie ;D
Za kciuki niedziękuję ;P a czadu dam napewno

[girl99]

Napisane przez Tuppence_

Dziewczyny, mam pytanie organizacyjne.
Czy żeby zapisać się na egzamin w WORRDzie muszę mieć już wyjeżdzone te 30h? Bo byłam pewna, że tak, ale znajomi opowiadali mi, że zapisywali się w trakcie kursu.

Musisz sie dowiedziec w swojej szkole ja np. musialam zdac wewnetrzny na 30 godz. i dopiero wtedy dostaje papiery do WORDU w innej szkole juz po kilku godzinach mozesz poprosic o papiery. Co osrodek szkolenia to obyczaj

PS: Dajcie jutro czadu

A ja tez mam pytanie: przy tym hamowaniu awaryjnym w koncu moze zgasnac auto czy nie

[201608051010]

przypadkowo trafilam dzis na Twoje zdjecie alufa na wizazu i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu zobaczylam twarz, ktora kojarze z gdanskiego PORDu , spotkalysmy sie kiedys przed egzaminem- to byl chyba nasz drugi, troche rozmawialysmy, ja pierwsza zostalam wywolana do przemilego i przeprzystojengo milego pana Ł. , nie powiodlo mi sie oczywiscie i widze, ze Tobie niestety tez nie, ja po czwartym niezdanym egzaminie odpuscilam sobie i juz od prawie 5msc mam przerwe ale coraz czesciej mysle o tym zeby znow do tego wrocic, fajnie, ze Ty sie nie poddalas i mam nadzieje ze w koncu uda Ci sie zdac