Wielkie odchudzanie start 6.04 :)

[OneSweetTaste]

Napisane przez Olci_a

dobre :P
i jakie zasady stosujesz w swojej dietce?
INDEX GL. ?

ONZ to już jest dieta rozpisana na 9 dni, masz wypisane co możesz jeść, a na każdy dzień masz powiedziane ile posiłków możesz zjeść białkowych, a ile węglowych. To tak w skrócie żeby nie było, to nie mój wymysł;p

Napisane przez BeeAnn

ja nie tak dawno piłam aqua slim, ale tylko przez 4 dni, bo troche kasy mi było żal za pierwszym razem zatykałam nos, żeby to wypić, ale potem już mi smakowało i rzeczywiście chyba hamuje apetyt, bo jakoś o jedzeniu wtedy nawet nie myślałam jutro może kupię kilka saszetek.

co do herbat to polecam just fit z biedronki. Są oczyszczające (właśnie piję ), spalające i czerwona pu-ehr. W smaku bardzo mi podchodzą, kosztują ok. 3,50. Piję je już dość długo i wydaję mi się, że razem z ruchem i zdrowym odżywianiem coś tam dają

Herbatki oczyszczające, przeczyszczające, spalające itp. są dooo kitu. Nie to, żeby nie działały, co to to nie! Rozleniwiają jelita, po piciu takich herbatek, gdy np. wypadnie Ci coś nie będziesz piła ich to przestaniesz się załatwiać. Naprawdę nie polecam, ja się w porę opamiętałam. od czasu do czasu można, bez przesady. To już lepiej pić zwykłą herbatę zieloną, bądź czerwoną

[BeeAnn]

Napisane przez OneSweetTaste

Herbatki oczyszczające, przeczyszczające, spalające itp. są dooo kitu. Nie to, żeby nie działały, co to to nie! Rozleniwiają jelita, po piciu takich herbatek, gdy np. wypadnie Ci coś nie będziesz piła ich to przestaniesz się załatwiać. Naprawdę nie polecam, ja się w porę opamiętałam. od czasu do czasu można, bez przesady. To już lepiej pić zwykłą herbatę zieloną, bądź czerwoną

Zieloną tez piję i bardzo lubię ale jak np. w ferie zimowe przez 2 tyg nie piłam ich wcale (miałam ful innych herbat do wypicia ) to do kibelka chodziłam normalnie pewnie masz rację, sama słyszałam dużo o tabletkach przeczyszczających, ale nie herbatach. tak czytam te Twoje posty i wydaję mi się, że masz dużą wiedzę odnośnie odchudzania także cieszę się, że tu z nami jesteś

[OneSweetTaste]

Napisane przez BeeAnn

Zieloną tez piję i bardzo lubię ale jak np. w ferie zimowe przez 2 tyg nie piłam ich wcale (miałam ful innych herbat do wypicia ) to do kibelka chodziłam normalnie pewnie masz rację, sama słyszałam dużo o tabletkach przeczyszczających, ale nie herbatach. tak czytam te Twoje posty i wydaję mi się, że masz dużą wiedzę odnośnie odchudzania także cieszę się, że tu z nami jesteś

Akurat co do herbatek to niestety sprawdziłam an sobie, zanim zmądrzałam. A piłam slim figura...działało owszem, ale potem nie mogłam się przyzwyczaić, że zamiast 3-4 razy chodzę raz bądź wcale. Przestraszyłam się i staram się teraz tego unikać.
Ja również się cieszę, że razem z Wami, wspólnie mogę się odchudzać i dzielić się swoją wiedzą Bo tak naprawdę to ja się uczę tego cały czas, zwłaszcza dzięki forum;p

[sweet.girl]

Dziewczyny... Pierwszy sukces

Było 64,9 a jest 63,2 Zdaję sobie sprawę że to prawie sama woda ale lepsze to niż nic

[efelineczka]

gratuluję sweet.girl to już nawet całkiem spory sukces! i nawet jesli to tylko woda, to i tak mobilizuje do dalszej walki

od jutra biegam z mamą i koleżanką.. miałam dzisiaj zacząć, ale małż grodzi działkę, jeszcze geodeta ma przyjść i wróci późno a ja myślałam, że się wymknę na trochę..

jeżeli chodzi o herbatki przeczyszcające i inne tego typu mieszanki "na kupkę", to rzeczywiście bardzo rozleniwiają układ trawienny..kiedyś sama byłam tego przykładem - uwielbiałam wypić kilka herbatek z senesem, byłam uzalezniona od czerwonej slim figura.. na szczęscie się cofnęło :/

[Olci_a]

SweetGirl gratulacje! czyli działa

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

OneSweetTaste mogłbyś podzielić się jadłospisem diety ??

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

*****mogłabyś

[OneSweetTaste]

Napisane przez Olci_a

OneSweetTaste mogłabyś podzielić się jadłospisem diety ??

Wyślij mi na privie swojego maila, to Ci wyślę Bo to w pdfie jest

Napisane przez sweet.girl

Dziewczyny... Pierwszy sukces
Było 64,9 a jest 63,2 Zdaję sobie sprawę że to prawie sama woda ale lepsze to niż nic

Gratuluję! Woda, nie woda! Ja tez się cieszę jak dziecko, gdy mi waga spada...

[Mgiełka91]

Napisane przez sweet.girl

Dziewczyny... Pierwszy sukces

Było 64,9 a jest 63,2 Zdaję sobie sprawę że to prawie sama woda ale lepsze to niż nic

Gratulacje Może i woda, ale zawsze cieszy

[sweet.girl]

Napisane przez Mgiełka91

Gratulacje Może i woda, ale zawsze cieszy

Napisane przez OneSweetTaste

Gratuluję! Woda, nie woda! Ja tez się cieszę jak dziecko, gdy mi waga spada...

Napisane przez Olci_a

SweetGirl gratulacje! czyli działa

Napisane przez efelineczka

gratuluję sweet.girl to już nawet całkiem spory sukces! i nawet jesli to tylko woda, to i tak mobilizuje do dalszej walki

Jejku dziewczyny dziękuję za gratulacje :r oza: Mam nadzieję że do maja schudnę jeszcze te 3 kg żeby dobić do 60 Jadę jutro do babci i tam będę miała więcej ruchu Rowerek, te sprawy A nie autobusy jak tu w mieście

[iwonkap19]

Gratulacje sweet.girl:!)

Dziś jest mój trzeci dzień bez słodyczy nie mogę uwierzyć, że tak dobrze mi idzie i że potrafie odmówić sobie czegoś słodkiego oby tak dalej...
Na śniadanko były 2 kanapki z chleba słonecznikowego z chudą szynką i pomidorkiem. W miedzyczasie, do pochrupania, marchewka, jabłko i mój ukochany banan
Na drugie śniadanko mleczny ryż....no i obiad...hmmm....najbardzi ej obfity...ziemniaczki, kawałek mięska i suróweczka
A co wy dzisiaj zjadłyście??

OneSweetTaste mogłabym także poprosić jadłospis??

[OneSweetTaste]

Napisane przez iwonkap19

OneSweetTaste mogłabym także poprosić jadłospis??

maile moje panny podawajcie

[BeeAnn]

sweet. girl, ja też z całego serca Ci gratuluję

Dziewczyny, co sądzicie o żółtym serze na diecie? Uwielbiam go i własnie sie tak zastanawiam czy jeść czy nie. Dzisiaj kupiłam ser salami i w jednym plasterku ma 36kcal i 2,7g tłuszczu i ok. 3 gr białka. Także wydaje mi się, że mi wolno? kupiłam też jakiś ketchup fit w 100g ok. 42 kcal

no to lecę pobiegać

[Achnes]

Brzuch mnie tak bolał dalej, zaczął w szkole po zjedzeniu 2 połówki omleta że byłam u lekarza. I wyszło co następuje.
Mam
- ograniczyć jajka (max 5 na tydzień) i ogółem nabiał, bo mnie uczula. A o fasoli i jej podobnych (typu soczewica, ciecierzyca) mogę póki co zapomnieć. Jajka za bardzo obciążyły mi żołądek, a że teraz żyję w stresie to spotęgowało to. I nie wiem co jeść na te przeklęte śniadania Myślałam, żeby robić sobie sałatki z kurczakiem np... Albo nawet samego kurczaka z warzywami, w mniejszej porcji naturalnie. Bo nie chcę rezygnować z diety....
I tu się wypłacze, bo ech... A tak się nastawiłam. Na pocieszenie zrobię chyba sobie gorącą czekoladę do picia, dietetyczną, bo dietetyczną ale cały zapał tak we mnie opadł. I przez te bóle dzisiaj będzie 2 dzień bez ćwiczeń

[dzoan]

BeeAnn sery żółte są ogólnie tłuste i raczej niepolecane w dietach- z tego co zauważyłam Choć, jeśli dobrze pamiętam, w diecie plaż południowych (jednej z najlepszych i najbezpieczniejszych) można sobie pozwolić na plasterek żółtego sera ok pół godz przed obiadkiem, aby pobudzić żołądek do trawienia jeśli się nie mylę, dzięki temu brzusio jest przygotowany na przyjęcie większego jedzonka i nie rzucasz się na nie z wilczym głodem to coś jak polecana szklanka wody przed posiłkiem, tylko ze ja po wodzie jestem akurat jeszcze bardziej pusta i żarłoczna

[OneSweetTaste]

Napisane przez dzoan

BeeAnn sery żółte są ogólnie tłuste i raczej niepolecane w dietach- z tego co zauważyłam Choć, jeśli dobrze pamiętam, w diecie plaż południowych (jednej z najlepszych i najbezpieczniejszych) można sobie pozwolić na plasterek żółtego sera ok pół godz przed obiadkiem, aby pobudzić żołądek do trawienia jeśli się nie mylę, dzięki temu brzusio jest przygotowany na przyjęcie większego jedzonka i nie rzucasz się na nie z wilczym głodem to coś jak polecana szklanka wody przed posiłkiem, tylko ze ja po wodzie jestem akurat jeszcze bardziej pusta i żarłoczna

a ja jeszcze czytałam teorie, że picie wody przed posiłkiem i w trakcie powoduje zwolnienie trawienia bo rozcieńczamy kwasy żołądkowe;P w sumie logiczne, nie? ale nie wiem ile w tym prawdy...
co do serów... ostrożnie z tym najlepiej nie na wieczór i w małej ilości. Keczup to też tak średnio:P bo dużo cukru potrafi mieć

[dzoan]

Achnes nie rezygnuj z dietki. Głowa do góry bez nabiału też można schudnąć.. od czego mamy warzywka i owoce w mięsku też jest co prawda białko, ale myślę, że w postaci połączonej z warzywkami nie zaszkodzi Ci.. do tego możesz dodać chlebek razowy czy żytni i wyjdzie, ze masz smaczniejszą dietę niż moja proteinowa

[OneSweetTaste]

Napisane przez Achnes

Brzuch mnie tak bolał dalej, zaczął w szkole po zjedzeniu 2 połówki omleta że byłam u lekarza. I wyszło co następuje.
Mam
- ograniczyć jajka (max 5 na tydzień) i ogółem nabiał, bo mnie uczula. A o fasoli i jej podobnych (typu soczewica, ciecierzyca) mogę póki co zapomnieć. Jajka za bardzo obciążyły mi żołądek, a że teraz żyję w stresie to spotęgowało to. I nie wiem co jeść na te przeklęte śniadania Myślałam, żeby robić sobie sałatki z kurczakiem np... Albo nawet samego kurczaka z warzywami, w mniejszej porcji naturalnie. Bo nie chcę rezygnować z diety....
I tu się wypłacze, bo ech... A tak się nastawiłam. Na pocieszenie zrobię chyba sobie gorącą czekoladę do picia, dietetyczną, bo dietetyczną ale cały zapał tak we mnie opadł. I przez te bóle dzisiaj będzie 2 dzień bez ćwiczeń

Nie znam się na tym za dobrze, ale myślę, że na pewno są diety dla osób w podobnej sytuacji jak Twoja. Może powinnaś przejść się do dietetyka? On najlepiej by Ci pomógł dobrać produkty i ułożyć dietkę
Głowa do góry

[Achnes]

Tylko, że mi właśnie zależało na 1 fazie tej... Bo mój styl odżywiania przed 1 fazą od 11 tyg ponad to dokładnie faza 2-3.

[OneSweetTaste]

Napisane przez Achnes

Tylko, że mi właśnie zależało na 1 fazie tej... Bo mój styl odżywiania przed 1 fazą od 11 tyg ponad to dokładnie faza 2-3.

No ja Cię rozumiem, okropne jest jak nam coś zakazują, a mamy wielki zapał.:/ Ale zdrowie ponad formę, kochana. Musimy na to uważać.

[aska913]

Witajcie
Zaraz uciekam biegać napiszę tylko co dziś zjadłam bo więcej już nie będę
Ś; czerwona herbata i serek wieśniak 3%tł
2Ś;kromka chlebka solowego z dwoma plasterkami szynki z piersi kurczaka i serkiem śmietankowym
O;warzywka na patelni z paluszkami rybnymi, czerwona herbata
K; maślanka truskawkowa 0%tł 1000ml
A zaraz bedę nadrabiać płyny po bieganiu
Miłego

[Achnes]

A do końca fazy jeszcze hmm 11 dni? Czyli 11 dni bez chleba, owoców, owsianki, makaronów, ryżów i tak dalej

[BeeAnn]

no tak... to byłoby zbyt piękne, żeby na diecie jeść żółty ser ale myślę, że np. 1-2 razy w tygodniu po plasterku (małym) na śniadanie nic nie zaszkodzi a co do ketchupu. Uwielbiam go (podczas mojego 'normalnego' odżywiania potrafię zjeść takie opakowanie 400g w 2 dni ) i nie chce całkowicie zrezygnować. W końcu dieta nie ma być męczarnią, musze sobie jakoś umilać te ciężkie dni ale oczywiście nie przesadzam ketchup od czasu do czasu i nie tak, że jem ketchup z kanapką, tylko leję takie cienki pasek (mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi :P)

ja dzisiaj już po bieganiu z ćwiczeniami i po krótkich ćw w domu, a teraz czeka mnie noc z historią, której szczerze nienawidzę

[Achnes]

Ja zdaję historię na maturze

A co do ketchupu nie ma kcal wiele, ani tłuszczu. Ale ma cukier I to sporo.

A jutro na śniadanie zawijaski będą. Właśnie smażę kurczaczki i będę robić pastę z tuńczykiem i warzywami

[BeeAnn]

ja jestem na humanie ale już sobie postanowiłam, że na maturze histy nie będe zdawać ogólnie jakoś źle profil wybrałam

dzisiaj to chyba z 4l płynów wypiłam

[OneSweetTaste]

Dzisiaj jakoś się nie przejadałam, ale strasznie nażarta chodzę ehh... może po ćwiczeniach trochę z siebie 'zrzucę'

[TYSiiiA]

Witam
Ja z dzisiejszego dnia jestem zadowolona 3-małam sie diety w 100%

Śn- jogurt naturalny z otrębami
2 śn - 2 kanapki z ziarniaka z ogórkiem polędwica i pomidorem
ob-zupa serowa ( z torebki - brak czasu )
pod- sałatka z tuńczyka
kol- serek wiejski
ponadto 2 kubki czerwonej herbaty i woda mineralna ok 1l

W weekend mam szkołę to juz na pewno nie będzie tak wzorowo ale postaram się !

[dzoan]

Dzień dobry Dzisiaj zaczynam 2-3 dni proteinowe. Początkowo miały być 3, ale w niedzielę być może będę musiała przejść do fazy II
Na śniadanie zjadłam śledzika w occie z cebulką.. Strasznie mnie po nim suszy, więc piję sobie gorzką herbatkę czarną. Na drugie śniadanie ok. godz. 9 zjem twarożek ziarnisty (B: 11, W: 2, T: 4), a ok. godz. 12 jogurt nat. probiotyczny (T: 0%) + otręby owsiane. Na obiad jeszcze nie mam pomysłu, ale mam dzisiaj ochotę na jajecznicę trochę ona nie obiadowa, ale cóż.. Trzeba jeść to, na co ma się ochotę, żeby się nie zniechęcać ;P

[Achnes]

A ja dzisiaj się już lepiej czuję i wracam pełną "parą" na dietę
Na śniadanko zawisjaki (kurczak grilowany + warzywka w sałacie). Mam 2 ciężkie matematyki to energia mi się przyda...

[Zelka_07]

witam
właśnie montuje owsianeczke na śniadanko
i nareszcie sie wyspałam
u mnie dziś też bedzie jajówa na obiad bo mi sie nic pichcić nie chce, na zupke w proszku też coś mnie nosi
no tak właśnie miałam zryw bo mleko zaczeło kipieć ja to zdolna jestem
pogoda do chrzanu więc pewnie dzień w domku mnie czeka
ale za to może wiecej poćwicze trzeba widzieć dobre strony sytuacji wczoraj to tyl;ko twister był i wychodne z dzieciem. walczyłam na placu zabaw aby nie usnąć na ławce pewnie inne mamusie myślałay że zabalowałam albo co
udanego dzionka dietkowego życze

[Carten]

a ja dzis do sql nie poszłam bo choraa jestem ;/// zaraz sniadanko zjem )
szklanke kakao i dwie kanapki chleba razowego z twarożkiem i moze dzemem ^^

moim największym problemem jst to ze okropnie jesc mi sie chce przed snem ! ;///// nie potrafie jesc 3 h przed snem...zawsze do jakiegos filmu musze, no nie wiem jak sobie z tym poradzic...