Drugi kwartał naszych beks -kiedy w końcu czas na SEX?! III-IV 2010r

[Darusiaaaa]

ja nie raz z pediatra przeprowadzalam rozmowy odnosnie ilosci mleka i tak dalej, po prostu powiedziala mi ze kazde dziecko ma inne potrzeby , o ile dzieci cyckowe moga same sobie to reguloewac ile chca zjesc dzieci butelkowe musimy my regulowac, a co za tym idzie np mojej Oliwce 90 mleka nie wystarczala wiec dostawala 120 pozniej sama sie uregulowala ale na poczatku tez mialam problemy i lekarz mi powiedzial ze nie ma co meczyc jej i siebie jesli nie dojada o robic odrobinke wiecej i tyle i to wcale nie jest do konca tak ze powinno zjesc dziecko tyle i tyle ml na dobe i wiecej nie ma mowy, to tak jakby nam ktos regulowal zjedzenie np 10 kanapek na dzien nie wazne czy zjesz pol czy po calej ale 10 i nic wiecej, jednym by starczylo, inni byliby glodni, to samo jest z dziecmi.

[ania p]

Napisane przez Ferrou

Dziewczyny, czy Lovella spiera marchewkę? bo całą pieluszkę tetrową mam z marchewki, przepłukałam i za bardzo nie schodzi, może w pralce coś wyjdzie...

Nie za bardzo spiera lepiej przestaw się na vizir sensitive ja już w nim piore jakiś czas bo mi się nie chce nabywać dwóch proszków ( wyrodne leniwe są ) więc mam jeden dla wszystkich

Napisane przez drcron

w zalaczniku jeszcze raz obie fryzurki
a w kolejnym moja mala basenowiczka
rano pojechalismy na basen jak Julka obudzial sie na basenie o 11 to nie spala do 14 dopiero w aucie zasnela i spi nadal na macie na podlodze obok mnie tak to caly czas zerkala na wszystko do okola i chyba jej sie podobalo bo cieszyla sie do wszytskich i wszystkiego

a i wiecie co kurde my jutro mamy szczepienie a u nas w domu jest polpasiec tesciu w szpitalu zalapal półpaśca i teraz boje sie ze moze moja Julka zarazi sie od niego czytalam na necie to jedni pisza na roznych forach ze dzieci sa odporne na zarazenie a inni ze moga sie zarazic i teraz siedze jak na szpilkach jedyne co mnie pociesza to to ze jakby sie zarazila to nie półpaścem tylko ospe by dostala bo to ten sam wirus

To jeszcze troszkę poczekasz bo ospa z tego co pamietam wyklówa się dwa tygodnie jakby była starsza byś mogła zaszczepić i by nie zachorowała nawet jak miała kontakt . choć z drugiej strony lepiej niech przejdzie jako malutka niż potem

Napisane przez P0P70

Kurcze moja mała strzelec a TZ to skorpion więc jeszcze gorzej
Wg. mnie dzieci są dużo trudniejsze w obsłudze.

Drcron - te dwie fryzury to prawie takie same. Niewielka różnica. Dalej popieram nr2

Wśród strzelców jest najwięcej ludzi na wysokich stanowiskach podobno . Skorpion ? Twój TZ ?.. chyba jakiś podrobiony że tak Ci się daje ustawiać

Napisane przez yoonka

wole chyba zaryzykowac infekcje niz udar.
dzisiaj siedzimy w domu - ponad 30 stopni, na wszystkich oknach ciemne mokre reczniki, wlaczony wiatrak. jestes pewna, ze mam jeszcze pozamykac okna? udusimy sie...

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------


s;icznie obie wygladacie, ale opaska na glowce w taki upal?? chyba przesadzona

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------


mam kolezanke, ktorej 9cio miesieczna coreczka nigdy nie byla w zadnym centrum handlowym. nie wiem jak oni robia zakupy...

Ja w marketach bywam oczywiście bez przesady nie całymi dniami , w aucie też mam klime i jej używam oczywiście nie nastawiam 16 stopni .

W domu za to mam super bo dół domu jest z kamienia i tam jest jakieś 23 stopnie a u siebie mam 26 ( dziś miałam ) upał mam tylko na strychu w domku jest super . dziś i tak siedzieliśmy na tarasie mały w baseniku , mała w kołysce
A jutro idę z małą pierwszy raz na basen ciekawe czy jej się spodoba ale idziemy na kryty

Napisane przez mloda1989

moj uzywa bardzo malo kosmetykow... jedynie co plyn do kapieli zawsze jakis hipoalergiczny - tu marki rozne.... oliwka na ciemieniuche i krem z filtrem musteli.... jak byly odparzenia to alatan sobie swietnie radzil a tak to nie maltretuje go zadnymi kremami bo wszystko jest w porzadku... kazali nam jak najmniej kosmetykow uzywac ze wzg na te jego czeste wysypki...skora jest gladziutka, zero odparzen i maluch zadowolony

Ja juz tez nie używam oilatum itp .
Płyn używam do kąpieli penathena obecnie , żel bubchena , smaruje balsamem lub oliwką bubchena ale nie zawsze do pupy bephanten ale tylko raz dziennie smaruje .

Pozbyłam sięwłaśnie kwiatka wyhodowaliśmy ogromniastego fikusa benjaminka ( ma jakieś 10 lat ) i już nie miałam na niego miejsca .. ale sąsiadka się buduje i sobie przygarnie

[drcron]

my do kapieli tylko dajemy emulsje emolium na glowke szampon emolium i to koniec z kosmetykow jak widze ze robi jej sie szorstka buzka to smaruje kremem emolium a tak to smaruje kilka razy dziennie kremem z filtrem 50 i to tyle z kosmetykow

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

AniaP czyli co nie jechac na szczepienie tylko zadzwonic i powiedziec ze tesc ma polpasca czy pojechac niech doktor ja zobaczy czytalam na necie ze takie male dzieci ospe nieraz przechodza prawie bezobjawowo jedyny objaw to temperatura

mnie dzisiaj korcilo by Julke wsadzic do basenu ale odrazu przed oczami stanelo mi dziecko sikajace do wody wiec checi szybko minely woda w naszym basenie jest filtrowana caly czas ale w tym duzym w malutkim stoi taka zupa bleeee a na kryty jedyne co to do wrocka moge pojechac bo tam jest ozonowany a u nas tylko kryte chlorowane ale jak bed eu siostry to z Julka pojdziemy do tropicany w ogole z Tzetem chcemy zrobic postoj jedno dniowo-nocny w Berlinie i tam pojsc z nia na ta wyspe tropikalna co jest pod namiotem kiedys tam juz bylismy ale sami i bylo rewelacyjnie ciakawe czy Julce sie spodoba tak jak nam

[yoonka]

Napisane przez ania p

Ja w marketach bywam oczywiście bez przesady nie całymi dniami , w aucie też mam klime i jej używam oczywiście nie nastawiam 16 stopni .

W domu za to mam super bo dół domu jest z kamienia i tam jest jakieś 23 stopnie a u siebie mam 26 ( dziś miałam ) upał mam tylko na strychu w domku jest super . dziś i tak siedzieliśmy na tarasie mały w baseniku , mała w kołysce

jeeeeeeeeeeeeeezu! 23 stopnie w domu! adres poprosze, jutro sie stawiam
a tak serio to rano kupimy klimatyzator. myslalam nawet zeby dzisiaj pojechac, ale nie wnioslabym 25kilo... a maz 16-24 w robocie. w mieszkaniu nadal 30. na dworze 26. zero wiatru.

drcron ja to bym sie bala tak jak Ty mala do takiego basenu wkladac, sama sie w naszej gdanskiej zatoce nie kapie, bo rozne rzeczy w tej wodzie sa, a co dopiero taki basen

[Ferrou]

Napisane przez drcron

Drcron, oooo.. już Mała ma strój kąpielowy I leży jak ulał
Fryzurki bardzo fajne, dość podobne do siebie. Tylko nie wiem czy jesteś świadoma tego, że samemu to tak nie ułożysz Kiedyś miałam podobne cięcie i jak wyszłam od fryzjera to się trzymała dwa dni, ale później to już tak łatwo nie była do ułożenia
w sumie ta by była prosta do ułożenia: http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1278855941 tapir z tyłu, żelem podkreślić kosmyki i to wszystko
Teraz też będę ścinać włosy, bo już mam za długie i wyglądam jak przez okno No i zaraz idę na wesele więc trzeba jakoś wyglądać

Aniap, ostatnio się zastanawiałam czy tego proszku nie kupić, bo niby jest też dla dzieci... tylko żeby zaraz nie miał jakiegoś uczulenia

Kurcze, u nas też skwar, w mieszkaniu, mimo że to poniemiecki budynek też nie jest zbyt fajnie, w domu tak około 28-30stopni, w sypialni gdzie jest najzimniej to nawet okna nie otwieram bo nie da się wytrzymać hałasu - akurat dom stoi 3 metry od głównej drogi opole-wrocław a mały potrafi się zbudzić jak jakiś tir przejedzie. wieczorem jak już mniejszy ruch jest to otwieramy okna na oścież aby się porządnie wywietrzyło. Na razie dajemy radę, kilka razy dziennie przemywam małego zwykłą wodą, aby mógł trochę odsapnąć, większość czasu to leży, staram się go nie nosić


No i jest coraz lepiej. Na dworze dzisiaj spał 1,5h I znowu była kupa w dzień trochę płakał ale to rozumiem, było mu za gorąco, teraz wieczorem przed kąpielą też się darł, ale na szczęście szybko przestał.
Od paru dni czytamy mu na dobranoc bajki 10minut czytania i zaraz usypia (chyba że pada ze zmęczenia ) A jak słucha

Do kąpieli używamy płynu oilatum, szampon oilatum i krem emolium.
W dzień raz smarowany kremem emolium a przed wyjściem z domu kremem z filtrem.

A basen to z rodzicami i siostrą chcemy kupić do ogrodu, aby choć na chwilę się ochłodzić... tylko że wymyślili że od razu kupi się duży o średnicy prawie 5metrów i tylko kosztuje 1000zł chociaż na "każdą parę" wyjdzie po 330zł więc aż tak źle by nie było. I wtedy Mały by się też choć trochę popluskał gdyby woda była w miarę ciepła. A jak nie, to kupię mu dmuchany basenik i chwilę go popluskam
Idę robić dla małego zupkę na jutro

[yoonka]

Napisane przez Darusiaaaa

ja nie raz z pediatra przeprowadzalam rozmowy odnosnie ilosci mleka i tak dalej, po prostu powiedziala mi ze kazde dziecko ma inne potrzeby , o ile dzieci cyckowe moga same sobie to reguloewac ile chca zjesc dzieci butelkowe musimy my regulowac, a co za tym idzie np mojej Oliwce 90 mleka nie wystarczala wiec dostawala 120 pozniej sama sie uregulowala ale na poczatku tez mialam problemy i lekarz mi powiedzial ze nie ma co meczyc jej i siebie jesli nie dojada o robic odrobinke wiecej i tyle i to wcale nie jest do konca tak ze powinno zjesc dziecko tyle i tyle ml na dobe i wiecej nie ma mowy, to tak jakby nam ktos regulowal zjedzenie np 10 kanapek na dzien nie wazne czy zjesz pol czy po calej ale 10 i nic wiecej, jednym by starczylo, inni byliby glodni, to samo jest z dziecmi.

moja dzisiaj zjadla w nocy 2 razy 120, rano 100, o 12 170 po drodze moze ze dwa razy po 30-60 i przed chwila 200. za to duzo pije. hmm jak tak podliczylam, to wychodzi na to, ze tak jak codzien zjadla, tylko odstepy czasowe dlugie. ja tylko czasem nie rozpoznaje kiedy jest glodna (tzn czesciej mi sie wydaje, ze jest glodna, niz jest faktycznie:P ), a czasem strzela fochy, bo np nie chce z TT jesc, za to z lovi a i owszem, 200 wciagnie... wtf?? ciagle jej sie butelkowe preferencje zmieniaja... czekam az sie tak pieknie ureguluje z tym jedzeniem jak Twoja

[libra777]

Napisane przez izazula

Klimatyzacja nie jest dobra dla naszych dzieciaczków. Zwykle ustawiona jest na zbyt niską temp. W centrach handlowych dochodzi jeszcze problem za rzadko czyszczonych i odkażanych filtrów. Jak mocno świeci słońce to dobrze jest zamknąć okna i zasłonić. Gorące powietrze nie wchodzi wtedy do domu. Nauczyli mnie tego w czasach kiedy wyjeżdżaliśmy do Włoch a nie było nas stać na kwatery z klimą. Sprawdzało się też w moim poprzednim mieszkaniu (okna wyłącznie od południa). Każdy robi jak uważa.

A u mnie zamkniete i zasłonięte okna ale sypialnie mam na poddaszu i jak wchodzimy to ciepło aż bucha , nic nie pomaga całą noc chodzi duży wiatrak

Napisane przez yoonka

wole chyba zaryzykowac infekcje niz udar.
dzisiaj siedzimy w domu - ponad 30 stopni, na wszystkich oknach ciemne mokre reczniki, wlaczony wiatrak. jestes pewna, ze mam jeszcze pozamykac okna? udusimy sie...

nie udusicie się ten żar nie będzie wpadał do domu

Napisane przez izazula

Kurcze, sama nie wiem. Jaką macie temp. ? Musisz sama zdecydować. U nas też upał, na dworze 34 a w domu 27 (tak pokazuje stacja pogodowa). Wczoraj było 39. Okna zamknięte, rolety zasłonięte, wiatrak włączony. Po 18-tej idziemy na spacer. Schładzaj dziecku nadgarstki, kostki w nóżkach i kark. Ręczniki może lepiej jasne załóż bo ciemne kolory przyciągają promienie słoneczne. A na zakupy to chyba można chodzić, bez przesady. Chodzi tylko o to zeby z dzieckiem całych dni w marketach nie spędzać

A u nas na dworze dzisiaj i wczoraj 50 musiałam ściągnąć termometr bo by trzasnął

Napisane przez mloda1989

nie moglam sie powstrzymac

"Dzisiejsze nieśmiałe dziecko, to to, z którego wczoraj się śmialiśmy.
Dzisiejsze okrutne dziecko, to to, które wczoraj biliśmy.
Dzisiejsze dziecko, które oszukuje, to to, w które wczoraj nie wierzyliśmy.
Dzisiejsze zbuntowane dziecko, to to, nad którym się wczoraj znęcaliśmy.

Dzisiejsze zakochane dziecko, to to, które wczoraj pieściliśmy.
Dzisiejsze roztropne dziecko, to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy.
Dzisiejsze serdeczne dziecko, to to, któremu wczoraj okazaywaliśmy miłość.
Dzisiejsze mądre dziecko, to to, które wczoraj wychowaliśmy.
Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko, to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy.

Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem, to dziecko, które wczoraj żyło radośćią. "
— Ronald Russell

ładne i jakie prawdziwe

Napisane przez Ferrou

Jego to nie wyciszyło, jeszcze bardziej zaczął się drzeć. Jego wycisza złapanie za rączki, od dwóch dni tak go usypiam, gorzej jak jest w wózku, ale jakoś daję radę. I uwielbia tzw "ścieżkę snów" w ogrodzie moich rodziców jest zrobiona dróżka z polnych kamieni i na nich wózek aż podskakuje Mały to uwielbia



Gratulujemy nowych umiejętności Michasia Mój TŻ dzisiaj z rana małym się zajmował i mówił że Kuba także się przekręcił z brzuszka na plecki czyli zaczyna w końcu kumać o co chodzi

Dziewczyny, czy Lovella spiera marchewkę? bo całą pieluszkę tetrową mam z marchewki, przepłukałam i za bardzo nie schodzi, może w pralce coś wyjdzie...

mój już trzeci dzień usypia własnie trzymany za rączkę dzieci może potrzebują czuć bliskość
"ścieżka snów" świetna nazwa
ja piorę w arielu albo persilu , praktycznie od samego początku loweli miałam tylko jedną paczkę a później już normalny i spiera

[P0P70]

Trolla - to mi zabiłaś ćwieka tymi szpitalami. Bo my tyle pozytywów nasłuchaliśmy się o Prokocimiu i mieliśmy zamiar tam się z Oliwką wybrać na operację serduszka. A teraz zaczynam myśleć o tych Katowicach. Mamy jeszcze trochę czasu na zastanowienie.


Jak czytam ile te Wasze dzieci jedzą to jestem przerażona. Moja je mleko 5 razy dziennie ale tak około w sumie 600ml. A teraz od 2 dni to masakra nie chce jeść, nie chce pić. Dzisiaj jak zjadła w sumie 450 to wszystko.

Napisane przez ania p

Wśród strzelców jest najwięcej ludzi na wysokich stanowiskach podobno . Skorpion ? Twój TZ ?.. chyba jakiś podrobiony że tak Ci się daje ustawiać

On to jest bardzo ciężki we współżyciu ale do mnie na wyjątkowa słabość. Jego bardzo dużo ludzi się boi - szczególnie w pracy. Ostanoi np. przyjechali ludzie od niego z pracy naprawiać nam bramę. No i wyleciał Vasco. Więc ja krzyczę żeby się nie bali bo nie groźny. A potem wyszedł mój kot i mówię do niech że kota mam za to agresywnego. No i słyszę jak jeden do drugiego mówi nie tylko kota ale i męża.
A jeżeli chodzi o strzelców to ja do nich mam wyjątkową słabość - WSZYSCY moi byli to strzelce. Uwielbiam ten znak. No i sama mam strzelca

[libra777]

Napisane przez ania p

Wśród strzelców jest najwięcej ludzi na wysokich stanowiskach podobno . Skorpion ? Twój TZ ?.. chyba jakiś podrobiony że tak Ci się daje ustawiać

mam w rodzinie trochę strzelców straszne uparciuchy
a skorpin obłaskawiony to rzeczywiście dziwne

Ja juz tez nie używam oilatum itp .
Płyn używam do kąpieli penathena obecnie , żel bubchena , smaruje balsamem lub oliwką bubchena ale nie zawsze do pupy bephanten ale tylko raz dziennie smaruje .

ja też już nie kąpię w ojlatum przerzuciłam sie na nivea baby

[Darusiaaaa]

ureguluje sie , zobaczysz
moja tez z TT nie chciala na poczatku a teraz luzik bluzik i innych nie chce a ja sie ciesze bo mi te butle jakos podchodza, brown tez mi podchodzil

[libra777]

Napisane przez P0P70

Trolla - to mi zabiłaś ćwieka tymi szpitalami. Bo my tyle pozytywów nasłuchaliśmy się o Prokocimiu i mieliśmy zamiar tam się z Oliwką wybrać na operację serduszka. A teraz zaczynam myśleć o tych Katowicach. Mamy jeszcze trochę czasu na zastanowienie.


Jak czytam ile te Wasze dzieci jedzą to jestem przerażona. Moja je mleko 5 razy dziennie ale tak około w sumie 600ml. A teraz od 2 dni to masakra nie chce jeść, nie chce pić. Dzisiaj jak zjadła w sumie 450 to wszystko.


On to jest bardzo ciężki we współżyciu ale do mnie na wyjątkowa słabość. Jego bardzo dużo ludzi się boi - szczególnie w pracy. Ostanoi np. przyjechali ludzie od niego z pracy naprawiać nam bramę. No i wyleciał Vasco. Więc ja krzyczę żeby się nie bali bo nie groźny. A potem wyszedł mój kot i mówię do niech że kota mam za to agresywnego. No i słyszę jak jeden do drugiego mówi nie tylko kota ale i męża.
A jeżeli chodzi o strzelców to ja do nich mam wyjątkową słabość - WSZYSCY moi byli to strzelce. Uwielbiam ten znak. No i sama mam strzelca

mój tez duzo nie je tak 3-4 razy po 150 no i deserek i próbujemy zupę wciskać ale nie idzie

POP jesteś z pod strzelca? ja się dosyc dobrze dogaduję ze strzelcami

W ogóle to często ludzi pytam o znak zodiaku bo lubie wiedzieć z kim mam do czynienia
No dziewczynki spowiadać się jakie jesteście znaki? ja to waga

[ania p]

Napisane przez drcron

AniaP czyli co nie jechac na szczepienie tylko zadzwonic i powiedziec ze tesc ma polpasca czy pojechac niech doktor ja zobaczy czytalam na necie ze takie male dzieci ospe nieraz przechodza prawie bezobjawowo jedyny objaw to temperatura

jedz normalnie ale powiedz na wizycie i niech lekarz zadecyduje .

Basenów nie ma w 100% ozonowanych bo sam ozon nie wybije syfu z wody awsze troszkę chloru jest .

Napisane przez Ferrou

Drcron, oooo.. już Mała ma strój kąpielowy I leży jak ulał
Fryzurki bardzo fajne, dość podobne do siebie. Tylko nie wiem czy jesteś świadoma tego, że samemu to tak nie ułożysz Kiedyś miałam podobne cięcie i jak wyszłam od fryzjera to się trzymała dwa dni, ale później to już tak łatwo nie była do ułożenia
w sumie ta by była prosta do ułożenia: http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1278855941 tapir z tyłu, żelem podkreślić kosmyki i to wszystko
Teraz też będę ścinać włosy, bo już mam za długie i wyglądam jak przez okno No i zaraz idę na wesele więc trzeba jakoś wyglądać

Aniap, ostatnio się zastanawiałam czy tego proszku nie kupić, bo niby jest też dla dzieci... tylko żeby zaraz nie miał jakiegoś uczulenia

A basen to z rodzicami i siostrą chcemy kupić do ogrodu, aby choć na chwilę się ochłodzić... tylko że wymyślili że od razu kupi się duży o średnicy prawie 5metrów i tylko kosztuje 1000zł chociaż na "każdą parę" wyjdzie po 330zł więc aż tak źle by nie było. I wtedy Mały by się też choć trochę popluskał gdyby woda była w miarę ciepła. A jak nie, to kupię mu dmuchany basenik i chwilę go popluskam
Idę robić dla małego zupkę na jutro

KUp wypierz najpierw coś wierzchniego bardziej bluze , spodenki skarpetki i zobacz jak nic nie bedzie pierz w tym .
Co do basenu to ja mam jeden wielki dmuchany i jaks go nie trawie bo wiadomo z takiego się codziennie wody nie wylewa i mimo że jest zakrywany zawsze jakię syf tam naleci a mały ma taki malutki na taras z niego się codziennie wylewa bo tam wchodzi kilka wiaderek wody dla niego do chlapania wystarczy

Napisane przez P0P70

Trolla - to mi zabiłaś ćwieka tymi szpitalami. Bo my tyle pozytywów nasłuchaliśmy się o Prokocimiu i mieliśmy zamiar tam się z Oliwką wybrać na operację serduszka. A teraz zaczynam myśleć o tych Katowicach. Mamy jeszcze trochę czasu na zastanowienie.


Jak czytam ile te Wasze dzieci jedzą to jestem przerażona. Moja je mleko 5 razy dziennie ale tak około w sumie 600ml. A teraz od 2 dni to masakra nie chce jeść, nie chce pić. Dzisiaj jak zjadła w sumie 450 to wszystko.


On to jest bardzo ciężki we współżyciu ale do mnie na wyjątkowa słabość. Jego bardzo dużo ludzi się boi - szczególnie w pracy. Ostanoi np. przyjechali ludzie od niego z pracy naprawiać nam bramę. No i wyleciał Vasco. Więc ja krzyczę żeby się nie bali bo nie groźny. A potem wyszedł mój kot i mówię do niech że kota mam za to agresywnego. No i słyszę jak jeden do drugiego mówi nie tylko kota ale i męża.
A jeżeli chodzi o strzelców to ja do nich mam wyjątkową słabość - WSZYSCY moi byli to strzelce. Uwielbiam ten znak. No i sama mam strzelca

No strzelce są super . i mądre zwykle ludziska .

Napisane przez libra777

mam w rodzinie trochę strzelców straszne uparciuchy
a skorpin obłaskawiony to rzeczywiście dziwne


ja też już nie kąpię w ojlatum przerzuciłam sie na nivea baby

chyba czasem się da tesciowa skorpion a dla mnie grzeczna mimo że normalnie to wredna z niej baba

Ogladam meczysko no i będzie dogrywka

yonnka - zapraszam

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez libra777

mój tez duzo nie je tak 3-4 razy po 150 no i deserek i próbujemy zupę wciskać ale nie idzie

POP jesteś z pod strzelca? ja się dosyc dobrze dogaduję ze strzelcami

W ogóle to często ludzi pytam o znak zodiaku bo lubie wiedzieć z kim mam do czynienia
No dziewczynki spowiadać się jakie jesteście znaki? ja to waga

rak zaraz mam urodzinki .

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

ureguluje sie , zobaczysz
moja tez z TT nie chciala na poczatku a teraz luzik bluzik i innych nie chce a ja sie ciesze bo mi te butle jakos podchodza, brown tez mi podchodzil

te butle z TT to jakieś takie ladne są

[dusiaka]

Napisane przez libra777

POP jesteś z pod strzelca? ja się dosyc dobrze dogaduję ze strzelcami

W ogóle to często ludzi pytam o znak zodiaku bo lubie wiedzieć z kim mam do czynienia
No dziewczynki spowiadać się jakie jesteście znaki? ja to waga

miło mi, jestem strzelec

[P0P70]

Napisane przez libra777

POP jesteś z pod strzelca? ja się dosyc dobrze dogaduję ze strzelcami

No dziewczynki spowiadać się jakie jesteście znaki? ja to waga

Ja jestem BLIŹNIAK a strzelca to ja urodziłam.

AniaP- o niedługo urodziny masz albo już miałaś.

[ania p]

Napisane przez P0P70

Ja jestem BLIŹNIAK a strzelca to ja urodziłam.

AniaP- o niedługo urodziny masz albo już miałaś.

14go

[yoonka]

ja wodnik, za to moj maz strzelec faktycznie uparciuch, ale mam na niego sposoby
a skorpion to byla meza babcia, ktora na mnie mowila "ta dziewucha" jak sie zaczelismy w liceum spotykac

mi TT tez sie podobaja, brown bardzo, avent byl fajny na poczatku, teraz nie wiem, bo nie dokupilismy "starszego" smoczka do niego. za to zaskoczyly mnie polskie lovi. malej bardzo odpowiadaja i takie jakies poreczne sa.

ania p dziekowac dziekowac jeszcze z tydzien tych upalow i bede gotowa na wszystko

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

nie wierze, zaczelo lekko wiac! chyba wyjde nago na ulice

[Darusiaaaa]

no moja mala teraz od TT sie odessac nie chce

Tak mowilam ze nie mam sterylizatora a jednak mam TT mikrofalowy- dostalam przeciez jak kuzynka z Anglii przyjechala, ale nie bede sciemniac, nie mialam wczesniej z tym doczynienia i nie wiem ile wosy wlac do niego co i jak- help;/ az glupio co/ takie banały;/

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

ja w domu mieszkam z RYBĄ I DWOMA LWAMI a ja PANNA.
Moj tata na urodziny 27 lipca, a mąż 28 lipca- dwa Lwy pod jednym domem...wcale nie oznacza to tragedii

[Ferrou]

Napisane przez libra777

mój już trzeci dzień usypia własnie trzymany za rączkę dzieci może potrzebują czuć bliskość
"ścieżka snów" świetna nazwa
ja piorę w arielu albo persilu , praktycznie od samego początku loweli miałam tylko jedną paczkę a później już normalny i spiera

niby jak jest skok rozwojowy, to dzieci potrzebują więcej bliskości.

Napisane przez ania p

KUp wypierz najpierw coś wierzchniego bardziej bluze , spodenki skarpetki i zobacz jak nic nie bedzie pierz w tym .
Co do basenu to ja mam jeden wielki dmuchany i jaks go nie trawie bo wiadomo z takiego się codziennie wody nie wylewa i mimo że jest zakrywany zawsze jakię syf tam naleci a mały ma taki malutki na taras z niego się codziennie wylewa bo tam wchodzi kilka wiaderek wody dla niego do chlapania wystarczy

spróbujemy w ten sposób, dzięki kiedyś też miałam dmuchany przykrywany, to codziennie trzeba było liście i inne robactwa wyciągać. Ale tak to jest z basenami. A teraz chcą kupić jakiś wypasiony ze stelażem. Dla mnie to trochę dziwna inwestycja, bo można kupić tańszy i mniejszy W sumie u nas w mieście jest basen odkryty, ale jakoś nie pociąga mnie urynoterapia

butelki TT też mam, ładne są ale trochę mnie wkurza podziałka, ledwo widoczna jest.

A ja to lew też zaraz urodzinki Najlepsze jest to że rok temu właśnie w urodziny robiłam test ciążowy Niezły prezent miałam

Zupka zrobiona, przelana do słoiczków, teraz tylko trzeba wygotować

[Darusiaaaa]

ja test robilam 3 sierpnia

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

moja nie chciala z TT a mnie sie produkty tej firmy bardzo podobaja i na szczescie wrocily do lask, miseczki tez mam TT, lyzeczki, kubeczki, kupilam tez na mleko pojemnik ale przynajmniej bede miec na prezent dla kolezanki bo skoro TT wraca do lask to wygodniej mi bedzie w te male pudeleczka i do butelki, myslalam ze 6 miarek sie tam nie zmiesci ale jednak jakos sie mieszcza

[yoonka]

a taki okragly czy prostokatny? sterylizator
ja mam prostokatny, to wlewa sie 100 ml wody, ustawia butelki do gory nogami i reszte sprzetow wrzuca i na 4 minuty do mikrofalowki. gotujesz z otwarta ta gumowa zatyczka, a jak ja zamkniesz po wyjeciu pudla z mikro, to moze dlugo stac i nadal jest sterylne. okragly pewnie tak samo, tylko moze wody wiecej (ok 1cm na dnie wychodzi)

u nas on jest caly czas w obiegu, a ze chce laktator sprzedac (byl w zestawie) to musze cos innego znalezc w zamian.

[Darusiaaaa]

dzieki, ja mam okragly z podstawka na smoki i butelki

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

z jaka gumowa zatyczka?

[yoonka]

prostokatny ma taka dziurke w wieczku i do niego zatyczke. moze okragly ma inaczej

aa juz widze, ten okragly to taki wypasiony nie ma zatyczki

[Darusiaaaa]

i po wysterylizowaniu cazla woda powinna wyparowac?

[yoonka]

nie nie, moim zdaniem wrecz nie moze, bo by sie te butle topic zaczely. woda zostaje, bo jest w zamknietym obiegu (para sie skrapla i znowu gotuje)

[lindsley]

Napisane przez libra777

ja też już nie kąpię w ojlatum przerzuciłam sie na nivea baby

U Michałka Nivea powoduje uczulenia Po kilku dniach z nivea znów stosujemy Emolium...

Napisane przez libra777

No dziewczynki spowiadać się jakie jesteście znaki? ja to waga

Ryby...

A test robiłam pewnie najpóźniej z wszystkich bo 16.09 - kompletnie nie spodziewałam ciąży...

[Darusiaaaa]

no czyli dobrze ja sie na tym kompletnie nie znam;p
czyli u mnie 200ml bo 100 za malo by bylo. wlalam 200 i woda zostala i tak moge sobie te butle w tym trzymac tak? i jak bede chciala uzyc to po prostu wyjmuje i wsio

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

ja Pannica:P
Lindsey u mnie to byl rowniez szok, bo chcielismy ale ze w szpitalu cisza po badaniach a mowilam ze sie staralismy to nic nie mowili wiec bylam pewna ze nie jestem w ciazy i tu bach szczescie i szok i wszystko na raz:P

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

ja mala smaruje kremem z zjajki z oliwy z oliwek a reszta rzeczy nivea

[madziwnia]

witam!!! ale sie za Wami stęskiniłam!

Otórz weekend miałam super ale i męczący. Poza ok 40-45 st na słoncu i 29-30 w pokoju to masakra starszna!!!!!
Michasia i w sobote i dzis zasneła dopieor ok pólnocy starsznie sie męczyła i cała mokra była 3 razy ja przebierałam... spała w samych bodach i nawet sie odkopywała .
brak słow u nas na pomorz sa naprawde straszne upały...
własnie siedze przy szeroko otwartych oknach od 5 rano bo spac nie m,ozna i temp spadła tylko do 27 st.

zabieram sie na nadrabianie zaległosci!!!

nie ma to jak kawusia z mlekiem o 5 rano na ogrodzie super chłodzik był a teraz juz sie zaczyna.. boziuuuuuuuuu

[madziwnia]

POTRZEBNA EDYCJA TYCH DWÓCH FOTEK... dziewczyny pisały do was z prośba ale chyba zostało to przeoczone... ponawiam bo musze wstawic te słodkosci do galerii

wiec nasza czarnulka leah naszej NaTaLaLa
Leah, ur 16.03.2010 nie wiem ile tyg na zdjeciu wiec nie wpisujemy

i drugie zdjęcie ale nie mamy danych nie wiem czy to ma byc do galerii????? włacicielka sliczniuchnego maluszka prosze o głos

[pl_madzia]

Napisane przez drcron

AniaP czyli co nie jechac na szczepienie tylko zadzwonic i powiedziec ze tesc ma polpasca czy pojechac niech doktor ja zobaczy czytalam na necie ze takie male dzieci ospe nieraz przechodza prawie bezobjawowo jedyny objaw to temperatura

mnie dzisiaj korcilo by Julke wsadzic do basenu ale odrazu przed oczami stanelo mi dziecko sikajace do wody wiec checi szybko minely woda w naszym basenie jest filtrowana caly czas ale w tym duzym w malutkim stoi taka zupa bleeee a na kryty jedyne co to do wrocka moge pojechac bo tam jest ozonowany a u nas tylko kryte chlorowane ale jak bed eu siostry to z Julka pojdziemy do tropicany w ogole z Tzetem chcemy zrobic postoj jedno dniowo-nocny w Berlinie i tam pojsc z nia na ta wyspe tropikalna co jest pod namiotem kiedys tam juz bylismy ale sami i bylo rewelacyjnie ciakawe czy Julce sie spodoba tak jak nam

Mój synek jak miał ospę, to pierwsze znaki wyszły po dokladnie tygodniach od kontaktu z chorą(wtedy dopiero miała 2 pęcherze i nie było pewne), i 10 dni w domu przesiedział i poszedł do przedszkola. jak mu pierwsze pęcherze wyszły to był wieczór w sobotę, a już kilka dni wcześniej zarażał, to po dwóch tyg. tylko kilkoro dzieci w przedszkolu zostałoszwagierki synek miał pół roku i wogle nie zachorował. fotka eryka w ospie w ubraniu i bez

[madziwnia]

Napisane przez machaj

ja 'niestety' (żeby nie wywołać wilka z lasu) też jeszcze bezokresowa co mnie bardzo cieszy po tych 5 tyg ciągłego krwawienia po porodzie
ehh a właśnie ktoś pytał (dość dawno) o nadżerkę.. ja miałam przed ciąża i podobno mi została ale mój gin nic mi nie mówił co mam z tym zrobić... tylko tyle że jak skończę karmić to mam przyjść... i jakoś tak olał sprawę... a że to bardzo dobry lekarz to sie tą nadżerką nie przejęłam...

ehh uciekam spać...

ja tez nie mam jeszcze okresu.. moja znajoma nie miała chyba 11-12 msc bo karmiła cycem..

A co do nadżerki mój gin tez powiedział że dopieor jak skoncze karmic to mam przeczekac 3 okresy i dopieor z nadżerka przyjśc.



ANIU P..... wg tego nowego schematu jesli ja dobrze widze to skoro karmie cycem to jabłuszka i soki OWOCOWE dopiero od 7 msc?