Żółty blond- jak sie go pozbyć?

[blondi1985]

Poważnie się kolor zmył? ja myśle, że to mało prawdopodobne, tak jak kolezanka wyżej pisze, przeciez blond farby rozjaśniają włosy a nie barwią. Mi się nic takiego nie dzieje, dziwne to troche... :/

[Zuzka_86]

zle chyba powiedzialam uzywajac slowa "zmyl"
poprostu po wyjsciu od fryzjerki mialam naprawde jasne wlosy, a po uzyciu plukanki i szamponu wydaja mi sie ciemniejsze, ktos kiedys pisal, ze plukanka moze tak dzialac, nie wiem moze juz mi sie wydaje

[caribean]

Tak ! Mi chyba też tak zareagowało na włosy, ale przesadziłam pisząc że ciemny blond - widziałam ten kolor w sztucznym i słabym oświetleniu. Kiedy zaczęłam 'szorować' głowę myślę, że kolor nawet jest ładniejszy niż po pierwszym zastosowaniu płukanki... Do fryzjera iść już nie muszę

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Pisząc szorować miałam na myśli usuwanie fioletowych pasemek na włosach

[Zuzka_86]

Napisane przez caribean

Tak ! Mi chyba też tak zareagowało na włosy, ale przesadziłam pisząc że ciemny blond - widziałam ten kolor w sztucznym i słabym oświetleniu. Kiedy zaczęłam 'szorować' głowę myślę, że kolor nawet jest ładniejszy niż po pierwszym zastosowaniu płukanki... Do fryzjera iść już nie muszę

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Pisząc szorować miałam na myśli usuwanie fioletowych pasemek na włosach

Szorowac glowe tzn, plukanka ja szorowalas czy tym szamponem? A jak plukanka to jak ja stosujesz? Bo ja np mam miske wody i polewam kubeczkiem wlosy

[caribean]

Nie, nie. Spłukiwałam płukankę... a dokładnie pasemka fioletowe. I używam Delia HF hair fashion. Ja biorę butelkę np. 500 ml nalewam ją wodą, potem pół koreczka wlewam do butelki =) a Ty spłukujesz potem płukankę, czy czekasz aż wyschnie?

[Ninedin]

To wina szamponu, że zrobił Ci bure włosy
Z płukanką łatwo przesadzić Gdy stosowałam pierwszy raz dałam za dużo i miałam fioletowe pasemka Myłam kilka razy aż zeszło

[Zuzka_86]

Napisane przez caribean

Nie, nie. Spłukiwałam płukankę... a dokładnie pasemka fioletowe. I używam Delia HF hair fashion. Ja biorę butelkę np. 500 ml nalewam ją wodą, potem pół koreczka wlewam do butelki =) a Ty spłukujesz potem płukankę, czy czekasz aż wyschnie?

czekam az wyschnie, ale narazie tylko raz ja stosowalam

[caribean]

No to widzę, że nie muszę się martwić

[caribean]

I mam również jedno pytanie, znowu... Mama kupiła odżywkę do włosów brązowych naturalnych lub farbowanych.. Przeczytałam niżej i było napisane, że dzięki tej odżywce kolor jest bardziej odżywiony i dodaje brązowych refleksówy.. Czy to wpłynie na kolor moich włosów ?

[weegirl]

A ja się dziwię, że nie poszłaś złożyć reklamacji Rozumiem, jakby żółć wyszła po, powiedzmy, trzech tygodniach, ale po pierwszym myciu?! Myślę, że warto by było pójść do fryzjerki, nawet nie z pretensjami, ale żeby jej pokazać, że coś robi nie tak No, ale warto by było przyjść z tymi żółtymi włosami, nie stjuningowanymi płukanką.

A co do tego produktu do brązowych włosów, to możesz podać skład, to może Ci coś podpowiemy

[caribean]

Szampon ten to Gliss Kur shimmer brown,
a skład: aqua, sodium laureth sulfate, soidum cocoamphoacetate, cocomidopyl betaine, glycol disterate, PEG-7 glyceryl cocoate, citric acid, laureth-4, soidum chloride, soidum benzoate, parfum, clyceryl oleate, DEA PG-PROPYL, PEG/ppg-18/21, dimethicone, peg-120, methyl glucose dioleate, propylene glycol, guar hydroxypropyltrimonium cloride, hydrogenated castor Oil, salicylic Acid, panthenol , mica , laurdimonium, hydroxypropyl hydrolyzed wheat protein , butylphenyl methylpropional, glycerin, linalool, hydrolyzed keratin , anise alcohol, amber extract CI 17200 , CI 17200 , CI 19140 ,CI 42053 ,CI 60730 , CI77891

Trochę tego dużo

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez weegirl

A ja się dziwię, że nie poszłaś złożyć reklamacji Rozumiem, jakby żółć wyszła po, powiedzmy, trzech tygodniach, ale po pierwszym myciu?! Myślę, że warto by było pójść do fryzjerki, nawet nie z pretensjami, ale żeby jej pokazać, że coś robi nie tak No, ale warto by było przyjść z tymi żółtymi włosami, nie stjuningowanymi płukanką.

A po ilu dniach mogłabym się zgłosić do fryzjera jeżeli kolor żółty będzie się coraz bardziej pogłębiał lub będzie się spłukiwał?

[caribean]

No to tak.. byłam u fryzjera, odmówiła mi reklamacji. Powiedziała, że gdyby faktycznie kolor wyglądał źle to MOŻE mogłyby przyjąć... Jestem osobą niestety nie śmiałą więc nie mogłam nic w tej sprawie za bardzo zrobić.. Usiadłam na krześle, wszystkie fryzjerki się na mnie gapiły jakbym zrobiła coś okropnego przychodząc tam a ja chciałam jak najszybciej wyjść. Tragedia i teraz tylko myślę nad ściągnięciem koloru, bo kiedy związałam włosy znajomi powiedzieli mi , że od spodu na dole mam kompletną jajecznicę.. Jestem w tej chwili bezradna.

[Zuzka_86]

Napisane przez caribean

No to tak.. byłam u fryzjera, odmówiła mi reklamacji. Powiedziała, że gdyby faktycznie kolor wyglądał źle to MOŻE mogłyby przyjąć... Jestem osobą niestety nie śmiałą więc nie mogłam nic w tej sprawie za bardzo zrobić.. Usiadłam na krześle, wszystkie fryzjerki się na mnie gapiły jakbym zrobiła coś okropnego przychodząc tam a ja chciałam jak najszybciej wyjść. Tragedia i teraz tylko myślę nad ściągnięciem koloru, bo kiedy związałam włosy znajomi powiedzieli mi , że od spodu na dole mam kompletną jajecznicę.. Jestem w tej chwili bezradna.

Jedyny plus to taki, że juz nigdy tam raczej nie pójdziesz i wszystkim dookoła też odradzaj. Chociaż antyreklamą możesz sie fryzjerkom odpłacić A płukanki i szampony srebrne nie pomagaja?

[caribean]

Płukanka niestety też już nie pomaga i włosy mam po niej szare. Na pewno odradzę! Najgorsze też jest w tym wszystkim, że włosy mam bardzo zniszczone i cienkie.

[karojen24]

Napisane przez caribean

Płukanka niestety też już nie pomaga i włosy mam po niej szare. Na pewno odradzę! Najgorsze też jest w tym wszystkim, że włosy mam bardzo zniszczone i cienkie.

Spróbuj może szamponetki Marion- Platynowy blond.Mi zawsze pomaga...
Naprawdę Ci polecam i powinna pomóc. Dodatkowo, po niej włosy są mięciutkie...

[weegirl]

Przepraszam, ale dopiero dzisiaj tutaj trafiłam. Co do szamponu, to nie mam pojęcia, czy coś tutaj naprawdę mogłoby przyciemnić włosy Ma niby ekstrakt z bursztynu, ale na samym końcu składu. Co do reklamacji, to dziwne, że się tak zachowała, inna fryzjerka postarałaby się chociaż zniwelować ten żółty odcień

Następnym razem lepiej iść do innego fryzjera, o którym wiesz,że "robi" ładne blondy A żółcią się tak strasznie nie przejmuj, czasami taki ciepły kolor wygląda ciekawie (np. mojej siostrze jest najfajniej w lekko morelowym, ciepłym blondzie). Jeśli czujesz, że masz suche włosy, nie używaj na razie srebrnych/fioletowych płukanek i szamponów.

Jeśli masz zniszczone włosy, radzę się zapoznać z wątkiem o olejach (pierwszy wątek od góry w dziale Pielęgnacja włosów- myślę, że esencją są tak naprawdę 2 pierwsze strony). Za naprawdę niewielkie pieniądze można czasami zdziałać cuda

[caribean]

Tak, wiem wiem Olejek rycynowy mam, balsamy i inne jedwabie do włosów również.. A co polecacie najbardziej? Słyszałam właśnie o tym oleju kokosowym, że jest świetny!

Co do fryzjerki to się nie wypowiadam, liczy się dla nich najwyraźniej kasa a nie zadowolenie klientek :/

[MsTseTse]

Napisane przez caribean

No to tak.. byłam u fryzjera, odmówiła mi reklamacji. Powiedziała, że gdyby faktycznie kolor wyglądał źle to MOŻE mogłyby przyjąć... Jestem osobą niestety nie śmiałą więc nie mogłam nic w tej sprawie za bardzo zrobić.. Usiadłam na krześle, wszystkie fryzjerki się na mnie gapiły jakbym zrobiła coś okropnego przychodząc tam a ja chciałam jak najszybciej wyjść. Tragedia i teraz tylko myślę nad ściągnięciem koloru, bo kiedy związałam włosy znajomi powiedzieli mi , że od spodu na dole mam kompletną jajecznicę.. Jestem w tej chwili bezradna.

Co za wstrętna baba
Ja kiedyś reklamowałam farbowanie i po prostu kobieta pofarbowała mi jeszcze raz...
To może podaj adres tego salonu i imię tej fryzjerki swojej, żeby żadna wizażanka na nią nie trafiła....


Dziewczynki co do płukanki...
Po prostu polewacie nią głowę i odrazu zmywacie, czy po polaniu trzeba jakiś czas odczekać?

[Albertinho7]

dajesz na głowę i trzymiesz z 5-10 minut jak mało to możesz jeszcze raz dać nic się włosom nie stanie zależy też jaka płukanka taka szamponowa jest dobra ale słaba i nie za długo trzymie lepsza jest taka co kupujesz i mieszasz z wodą fryzjerską to jest super kolor z jajecznicy i trzyma z 2tyg a baba chora ja bym jej tam porządnie nagadał

[sol4ever]

Napisane przez caribean

No to tak.. byłam u fryzjera, odmówiła mi reklamacji. Powiedziała, że gdyby faktycznie kolor wyglądał źle to MOŻE mogłyby przyjąć... Jestem osobą niestety nie śmiałą więc nie mogłam nic w tej sprawie za bardzo zrobić.. Usiadłam na krześle, wszystkie fryzjerki się na mnie gapiły jakbym zrobiła coś okropnego przychodząc tam a ja chciałam jak najszybciej wyjść. Tragedia i teraz tylko myślę nad ściągnięciem koloru, bo kiedy związałam włosy znajomi powiedzieli mi , że od spodu na dole mam kompletną jajecznicę.. Jestem w tej chwili bezradna.

Też miałam taką sytuację a fryzjerka powiedziała mi że po pierwsze NIE MAM PARAGONU za usługę...(którego mi nie dała a powinna chyba) a po drugie przyjrzała się i stwierdziła, że kolor jest ładny i nie widzi żeby był żółty...od tej pory poczytałam sobie o prawnych aspektach takiej sprawy i więcej nie dałabym się tak odesłać...;/ bo chociaż nie chciałam żeby mi coś poprawiła(bałabym się, że jeszcze mi zniszczy dodatkowo włosy) to o zwrot kasy chodzi;/

[Albertinho7]

wiesz Ciebie ma walić to że jej się podoba czy jest ładny ( chodzi mi o fryzjerke ). Ty jesteś klient i przychodzisz żeby wyglądać tak jak ty chcesz... a że ona nie zrobiła Ci żądanego koloru to tylko i wyłącznie jej wina i nie ma takich tłumaczeń idziesz i mówisz ja chciałam taki kolor a mam inny niezgodny z moimi oczekiwaniami jak przyszłam i proszę o zwrot pieniędzy i zagroź sądem że po pierwsze oczekuje od Ciebie paragonu za coś a nie dała Ci go ( jak ma działalność gospodarczą gdzieś na zapleczu ma kasę fiskalna ( coś wiem o tym ) a po drugie jest coś takiego z tego co wiem że zepsuli Ci kolor bo nie masz takiego jaki chciałaś.... nie daj się bądź silna i idź walcz o swoje!!!

[pies_Sproket]

A może ona zdjęła ci tylko kolor rozjaśniaczem i nie położyła już na to farby w danym odcieniu?
Całkiem niedawno byłam świadkiem czegoś takiego. Fryzjerka zdjęła kolor henną i wypuściła tak dziewczynę do domu. Miała włosy koloru żółtego.

Jeśli miałaś położoną farbę to może była ona kiepskiej jakości/stara/albo szampon jakoś zadziałał....chociaż nie wiem tak naprawdę czy to możliwe.

Bardzo ci współczuję wydanej kasy i złego samopoczucia z powodu tych włosów. Lepiej leć do sprawdzonego fryzjera i niech ci zrobi z tym porządek. Samemu lepiej nie kombinować.

[caribean]

Trochę dawno mnie tu nie było..
Więc tak.. Kilka tygodni później kolor bardzo zbladł i dodatkowo używałam szamponu z Joanny i muszę przyznać, że byłam[jestem] bardzo zadowolona. Kiedy zaczęły pojawiać mi się odrosty postanowiłam, że zafarbuję się na swój naturalny kolor, ale i tak zmieniłam zdanie i zafarbowałam na śliczny blond kolor w zupełnie innym salonie fryzjerskim, w którym myślałam że przepłacę, a okazało się, że zaoszczędziłabym pieniędzy oraz swojego samopoczucia.

[Zuzka_86]

caribean, a poprosilas o jakis konkretny odcien farbujac ponownie wloski?
i jaki Ci zrobili jakis platynowy czy jaki?

[caribean]

Po prostu pokazała mi paletę i wybrałam. Wychodząc od fryzjera wyszłam z podchodzącym pod platynę kolorem. Nie używając szamponu z Joanny kolor minimalnie żółknie, ale mimo tego jest śliczny. =)

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

`Podchodzącym kolorem pod platynę` - mam na myśli b. jaśniutki blond.

[madziulaczek17]

Pomocy moj naturalny kolor wlosow to ciemny blad od jakiegos czasu robilam sobie pasemka rozjasniaczem i stopniowo dokładałam tego blondu. Dzis wymyslilam zeby zafarbowac sie cala na blond... uzylam farby garniera superrozjasniajacy blond (tak jak mi polecila fryzjerka) ... ogolnie wlosy nie wygladaja fatalnie gdyby nie zolty odrost... nie wiem co robic i jak sie ratowac? pewnie jedynym wyjsciem jest nalozenie silnego rozjasniacza na te zolte wlosy?

[loveangelmusicbaby]

Napisane przez madziulaczek17

Pomocy moj naturalny kolor wlosow to ciemny blad od jakiegos czasu robilam sobie pasemka rozjasniaczem i stopniowo dokładałam tego blondu. Dzis wymyslilam zeby zafarbowac sie cala na blond... uzylam farby garniera superrozjasniajacy blond (tak jak mi polecila fryzjerka) ... ogolnie wlosy nie wygladaja fatalnie gdyby nie zolty odrost... nie wiem co robic i jak sie ratowac? pewnie jedynym wyjsciem jest nalozenie silnego rozjasniacza na te zolte wlosy?

w takich przypadkach wlosy sie zwykle "tonuje" troche przyciemniajac kolor zeby wyrownac kolor wlosow z kolorem odrostow. do tego celu wybiera sie odcien zimny, zeby pozbyc sie zolci... albo rzeczywiscie uzywa sie rozjasniacza na odrosty, ale nie radze tego robic samodzielnie...

[blondas69]

Napisane przez guest

dziewczyny, mialam brazowo blond balejaz i postanowilam zrobic sobie na cale wlosy blond, z racji oszczednosci kupilam sobie farbe sama (Natea 111)i przy pomocy kolezanki ufarbowalam sobie wloski, niestety na samej gorze wyszly zolte!! okropnie to wyglada, postanowilam odczekac 2 tyg. i ponownie ( zeby nie mieszac) ta sama farba zrobic te zolte tylko i co,nic nie wzielo mi, nadal sa zolte a ja juz nie wiem co mam zrobic z nimi ?? boje sie ze jesli znowu w tym tygodniu sprobuje je farbowac to mi powypadaja czy nie znacie jakiejs metody na te zolte kudelki tak od zaraz .Za pomoc z gory bardzo wdzieczna !!!

guest najbardziej głupiego co mozesz zrobic to farbowac włosy co chwila licząc ze zrobi sie blond , chciałam Ci przypomniec ze włosy ma sie tylko jedne i należy je szanować .! Niby w reklamach mówie ża z Garniera nie niszczą włosow ale to g... prawda ;/ każda farba niszczy włosy , nie mozna nakładać jedna farbe na druga!!
miałam podobny problem do Twojego farbowałam wlosy na czarno szamponem koloryzujacym 28 myc garniera później zapragnełam byc blondyna kupiłam dekolaryzator garniera nałozyłam , spłukałam i wyszły pomarańczowe ;/ z przebłyskami zółtymi NAJLEPSZYM WYJSCIEM BYŁO KUPIĆ NIEBIESKA PŁUKANKE DO KUPIENIA W SKLEPACH FRYZJERSKICH Z JOANNY (ta naprawde działa ) po paru myciach bedziesz miała blonda i nie zniszczysz włosow a za miesiac spokojnie mozesz farbowac tylko nie palett bo to najwiekszy szajs jaki jest narynku mało że niszczy włosy to kolor sie wypłukuje po paru myciach . wiec tak jak mówiłam niebieska płukanka pare myś i masz blonda do tego odzywka z glis kura (czerwona ) maseczka z glis kura ( regeneracja w 5 krokach) raz w tygodniu na nos natrzyj włosy nafta kosmetyczną , pił sok z marchwi ( naturalny kosmetyk dzieki niemu włosy sa geste i niewypadaja) i po tygodniu zobaczysz efekty
jest jeszcze drugie rozwiązanie rozjaśniacz ale jesli masz juz włosy 2/3 razy farbowane z rzędu t gwarantuje Ci że jak potraktujesz je rozjasniaczem to Ci wypadną!

pozdrawiam

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Napisane przez guest

Hej!
Nie przejmuj się zbytnio. Miałam ten sam problem. Dziewczyny z Wizażu poradziły mi użyć szamponu koloryzującego Palette, kolor "gołębi" numer 310. Nie przejmuj się, ża szampon ma kolor... fioletowy. Ma główce wspaniale gasi kurczakową żółć, nadając włoskom piękny, platynowy odcień - żaden "babciny" fiolet czy niebieski kolor! Powodzenia i nie przejmuj się!

z pewnościa nakładanie kolejnej farby na juz zrobiona będzie dobrym sposobem ;]
a za pare lat wycieczka do sklepu po peruke
a słyszałaś o niebieskich płukankach takich jakie stosowane sa w salonach fryzjerskich ? swietnie wyciągaja zółć z włosow i nie niszczą!! wiadomo że jak tanim kosztem kupi sie jakąs badziewna niebieska płukanke to nie pomoze ale szampony na bazie niebieskich płukanek pomagaja

[effa71]

na zolte wlosy niezawodny jest fioletowy szampon z Joanny za 8 zl

[Eponie]

Cześć. Od jakiegoś czasu farbuje włosy na blond. U fryzjerki. Nie wiem czy to jej farby sprawiają, że po zafarbowaniu mam żółte włosy. Ostatnio kolr fajnie się zmył i był naprawdę fajny naturalny blond. Wczoraj pomalowałam odrosty i nie jest zbyt fajnie. Przy głowie mam jakby żółto-rudy blond a na końcach taki jaki miałam wcześniej. Przeglądałam ofertę Joanny i znalazłam szampon Ultra color system, który niweluje żółty kolor i nadaje włosom platynowy kolor. Jednak boje się, że będę platynową ( białą ) blondynką. A tego nie chce ? Używałyście tego szamponu ? Proszę o pomoc i pozdrawiam