Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

[lalaith]

Napisane przez Melka88

Dziwna sytuacja bardzo ( o niego mi chodzi )
W ogóle to Cię podziwiam, że potrafisz się do niego tak długo nie odzywać. Nie wiem, czy ja bym dała radę. A reakcja twoja całkiem słuszna.

Ale mięczak ze mnie

Wiesz co to dlatego że ja mam ucieczkowy sposób rozwiązywania sporów, na kursie z mediacji robiliśmy sobie testy i tak mi wyszło i faktycznie tak jest. Ale to nie jest do końca dobre.

Moja przyjaciółka w ten sam dzień się pożarła z narzeczonym bo poszedł na całą noc na chłopską imprezę i dzwonił do niej pijany stamtąd, a rano byli umówieni na 10-11 i jak do niego dzwoniła to miał wyłączony telefon. To ona... zadzwoniła z awanturą do jego matki. Jego matka mówi że poszedł z chłopakami na piłkę, to ona powiedziała, że ma do niej NATYCHMIAST zadzwonić jak tylko wróci. No i zadzwonił rzecz jasna.
Ja bym tak w życiu nie zrobiła.
Ja jestem mistrzem rzucania słuchawką, trzaskania drzwiami,nie odpisywania na smsy, zaszywania się w domu - to ze mnie jest cienias, nie z Ciebie.

[zagubiona_w_swoich_snach]

Napisane przez HulaGirl

tak studiuje dziennie

ja studiuje tez dziennie i pracy szukalam ROK bylam na rozmowach chyba we wszystkich miejscach ktore oferuje "elastyczny grafik" i nic:/ normalnie bylam bliska zalamania juz prawie wiec powodzenia a niby tak latwo - wszedzie praca dla studenta

[HulaGirl]

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

ja studiuje tez dziennie i pracy szukalam ROK bylam na rozmowach chyba we wszystkich miejscach ktore oferuje "elastyczny grafik" i nic:/ normalnie bylam bliska zalamania juz prawie wiec powodzenia a niby tak latwo - wszedzie praca dla studenta

oj nie strasz

i w końcu znalazłaś coś?

[Malla]

Napisane przez Melka88

Ja lubię pleasuremax :P ( te w różowym op.) a mój zawsze przynosi właśnie prążkowane

o to, to, różowe dostałam od Ax, tylko nie ma podanej nazwy

Dziewczyny, które boją się jakości gumek na sztuki - na aukcjach sprzedawcy wklejają zdjęcia tych stupaków, które nam hojną ręką rozdzielają. Kosztują ich tyle co dwunastopaki w aptece.

Napisane przez lalaith

Moja przyjaciółka w ten sam dzień się pożarła z narzeczonym bo poszedł na całą noc na chłopską imprezę i dzwonił do niej pijany stamtąd, a rano byli umówieni na 10-11 i jak do niego dzwoniła to miał wyłączony telefon. To ona... zadzwoniła z awanturą do jego matki. Jego matka mówi że poszedł z chłopakami na piłkę, to ona powiedziała, że ma do niej NATYCHMIAST zadzwonić jak tylko wróci. No i zadzwonił rzecz jasna.

Pamiętam jak dziś... gdy G. poszedł "na jedno piwo, wrócę o 23", a łaskawie o 4 napisał mi smsa, że jest na domówce u kolegi i "wróci później"... To była druga awantura, jaką mu zrobiłam w ciągu 8 lat - o olanie, niepoinformowanie, nieodpisywanie. Po prostu pękłam. Wieczorem już byłam singlem Pamiętam spotkanie z Tobą i Plexi na schodach nad Wisłą Po 8 latach życia w harmonii z tym jednym, jedynym i planem wzięcia kredytu mieszkaniowego jeszcze w tym roku

[zagubiona_w_swoich_snach]

Napisane przez HulaGirl

oj nie strasz

i w końcu znalazłaś coś?

tak , po roku tylko udalo mi sie "wynegocjowac" podpisanie umowy po wszystkich egzaminach w czerwcu i nie wiem czy teraz mi dostosuja grafik do zajec na uczelni i czy nie trzeba bedzie zrezygnowac przy czym bardzo bym nie chciala bo lubie ta prace;p

[HulaGirl]

a moge spytać gdzie pracujesz?

[Mjucaczek]

Napisane przez HulaGirl

Mju ale perwery z Was

buahahah to był żart! on gada głupoty a jak co do czego to w trakcie zaczyna się śmiać,bo łóżko skrzypi, a ja zaczynam z tego powodu płakać

Napisane przez HulaGirl

o jaaa to Ty fajna musisz być a ja Cię jeszcze nei poznałam nooooo ;p
to teraz lepiej się tu z nami na wódkę/wino/drinki umawiaj a nie tłumacz się

buahahah co w moim wyglądzie fajnego? dla tych dziewczyn nic, przyjechały z białegostoku by oglądać ze mną mieszkania, jak głupia im naskakiwałam byleby wypaliło, na drugi dzien mialysmy dalej oglądać, przyjechałam do Krakowa, a one mi odpisaly, że "myślały, że nie chce z nimi szukac, bo sie nie odzywalam, zyczą mi powodzenia" ...
co z tego,że to one miały się do mnie odezwać, jak przeniosą się z hostelu do znajomej po prostu im nie pasowałam, ale ciężko wprost człowiekowi powiedzieć. dlatego nie lubię studentek, nie chcęz nimi mieszkać, bo one zawsze coś odstawią.
dobra, dzisiaj jedziemy na randkę do Krk (m.in. po odebranie gumiszczy, ależ romantycznie ) więc się odstresuję jedząc krecika w Cupcake (o ile tam trafię lol)

chce ktoś coś z ZSK (zrób sobie krem dla niewtajemniczonych - mówi wtajemniczona przez Ineso ) ? wieczorem zamówię.

[zagubiona_w_swoich_snach]

Napisane przez HulaGirl

a moge spytać gdzie pracujesz?

strace wtedy anonimowosc juz Ci pisze priv;p

[HulaGirl]

Napisane przez Mjucaczek

buahahah co w moim wyglądzie fajnego? .

jak to co

nor mal ność ;p i brak przestylizowania




dobra ja się zbieram do fryzjera nie będzie drastycznej zmiany tylko 3-4cm skrócę brzydkie końcówki i obetnę grzywkę bo jak zwykle mi wchodzi do oczu

[Malla]

Napisane przez Mjucaczek

dlatego nie lubię studentek, nie chcęz nimi mieszkać, bo one zawsze coś odstawią.

Mnie nawet absolwentki - kilkuletnie dobre koleżanki potrafiły wywinąć numer o kasę i zostawiać mega syf w kuchni i łazience M.in. dlatego nie chcę mieszkać już z osobami, które nie są dorosłym właścicielem mieszkania. I dlatego więcej płacę

Napisane przez Mjucaczek

dobra, dzisiaj jedziemy na randkę do Krk (m.in. po odebranie gumiszczy, ależ romantycznie ) więc się odstresuję jedząc krecika w Cupcake (o ile tam trafię lol)

aaaale Wam fajnie gumki można przetestować na miejscu


Laski, co dzisiaj robicie? Nudzi mi się Muszę zacerować R. spodnie

[kasiencja]

ja jadę do Krakowa, ale będę odcięta od świata przez tydzień zawożę rzeczy z rodzicami, ale chyba mnie zabiją bo chcą wyjechać o 16 a ja na 15 muszę skoczyć na chwilę ze swoją grupą do swojej ukochanej anglistki, a jak nie dziś, to prawdopodobnie w ogóle!

[lalaith]

Ja prace na studiach znajdowałam tylko dorywcze: na wakacje, na okresy świąteczne itp. Nigdzie mnie nie chcieli normalnie przyjąc jak studiowałam dziennie.
Już nie mówiąc że często słyszałam, że jestem "za wątła" do takiej pracy i "nie dam sobie rady" mówione z politowaniem. A raz na rozmowie babka mi powiedziała, że po zdjęciu wyobraziła mnie sobie jako wysoką, postawną osobę. Potem się zastanawiałam czy może powinnam pisać w CV wiek i wagę, choć wg mnie nawet to że ktoś sobie życzy CV ze zdjęciem to już przegięcie.

[ecrulo]

Napisane przez Melka88

Aż dostałam gęsiej skóry. Najgorsze, że Ty masz rację

Prawda często bywa bolesna i trudna do przyjęcia Ale z drugiej strony w paranoję nie można popadać

Napisane przez HulaGirl

my najbardziej lubimy classic chociaż elite też są fajne

A ja się tam boję prezerwatyw Nie wiem czemu ale mnie przerażają

Napisane przez Mjucaczek

buahahah to był żart! on gada głupoty a jak co do czego to w trakcie zaczyna się śmiać,bo łóżko skrzypi, a ja zaczynam z tego powodu płakać


buahahah co w moim wyglądzie fajnego? dla tych dziewczyn nic, przyjechały z białegostoku by oglądać ze mną mieszkania, jak głupia im naskakiwałam byleby wypaliło, na drugi dzien mialysmy dalej oglądać, przyjechałam do Krakowa, a one mi odpisaly, że "myślały, że nie chce z nimi szukac, bo sie nie odzywalam, zyczą mi powodzenia" ...
co z tego,że to one miały się do mnie odezwać, jak przeniosą się z hostelu do znajomej po prostu im nie pasowałam, ale ciężko wprost człowiekowi powiedzieć. dlatego nie lubię studentek, nie chcęz nimi mieszkać, bo one zawsze coś odstawią.
dobra, dzisiaj jedziemy na randkę do Krk (m.in. po odebranie gumiszczy, ależ romantycznie ) więc się odstresuję jedząc krecika w Cupcake (o ile tam trafię lol)

chce ktoś coś z ZSK (zrób sobie krem dla niewtajemniczonych - mówi wtajemniczona przez Ineso ) ? wieczorem zamówię.

Trafisz do Cupcake Idąc od Rynku w stronę Bagateli, cały czas Karmelicką po lewej stronie druga ulica odchodząca od Karmelickiej-Michałowskiego, cały czas prosto aż do ujrzenia CupCake Corner

Napisane przez Malla

Mnie nawet absolwentki - kilkuletnie dobre koleżanki potrafiły wywinąć numer o kasę i zostawiać mega syf w kuchni i łazience M.in. dlatego nie chcę mieszkać już z osobami, które nie są dorosłym właścicielem mieszkania. I dlatego więcej płacę

Trzeci rok będę mieszkać ze studentką i jestem przeszczęśliwa z tego powodu Jedynie trzeci raz współlokatorzy (faceci) nam się zmienią. Ze sobą się dogadujemy, ale ja chyba miałam farta, że trafiłam na kogoś z kim wszystko wspólnie robimy (imprezy, picie, obiady, zakupy, spacery, wyjście do ściany płaczu po pieniądze, siłownia) i dogadujemy się świetnie

lalaith
Ekspertem związkowym nie jestem, bom gupia i niedoświadczona. Ale 3 tygodnie to szmat czasu, po 4 uznałabym to za koniec patrząc na taką przerwę z boku... Ale znając siebie i swoją cierpliwość do facetów to po tygodniu stwierdziłabym"game over" :/

[Malla]

Napisane przez ecrulo

A ja się tam boję prezerwatyw Nie wiem czemu ale mnie przerażają

Bo Prawda Objawiona jest taka, że gumki ściskają penisa, aż z niego flaki wypływają.

[ecrulo]

Napisane przez Malla

Bo Prawda Objawiona jest taka, że gumki ściskają penisa, aż z niego flaki wypływają.

Kupiłam dzisiaj penisa, na patyku

[kasiencja]

też znam osoby, które trafiły świetnie ze współlokatorami, ale i takie, które wytrzymać ze sobą nie mogły. albo np - tak jak u mojej koleżanki - przez rok czy półtora wszystko było super, a potem nagle dziewczyna zaczęła się czepiać, kręcić nosem, po czym oświadczyła że przyjeżdża do niej chłopak Włoch i koleżanka ma się na 2 tygodnie wynieść chłopak w końcu nie przyjechał, a ona na szczęście szybko znalazła mieszkanie, w którym ma własny pokój


dobra, spadam

[Malla]

Miłej zabawy z gumkami i muffinkami

Jak miałam fajną współlokatorkę na I roku, to znalazła faceta

[ecrulo]

Napisane przez Malla

Miłej zabawy z gumkami i muffinkami

Jak miałam fajną współlokatorkę na I roku, to znalazła faceta

Moja współlokatorka ma faceta Przyjeżdża do niej i z nim też się świetnie dogaduję Zazwyczaj jak zostawia mi go pod opieką, wtedy kupujemy piwo i gadamy o wojnach Często się śmieje, że jej chłopak, to "nasz chłopak"

[Malla]

Tylko że moja się do niego wyprowadziła, więc nie miałam nawet szans go lepiej poznać

[ecrulo]

Napisane przez Malla

Tylko że moja się do niego wyprowadziła, więc nie miałam nawet szans go lepiej poznać

Oj, szkoda To mogła być piękna znajomość.


Ineso,
Mam dla Ciebie dzieciowy płyn do kąpieli

[wilczyca]

wracam po 2 dniach na podkarpaciu a tam już nowy wątek, plotkary jedne

słuchajcie zmienił mi lekarz tabsy z Microgynonu na Yasmin. Wiecie może gdzie jest Yasmin tani? Bo jak usłyszałam cenę w jednej aptece (49zł) to mnie prawie z nóg zmiotło... a micro kosztował 10zł ;/

[Malla]

A czemu zmienił?

[wilczyca]

Napisane przez Malla

A czemu zmienił?

poprosiłam, bo micro zawiera składnik adrogenny i chyba nie za dobrze to na mnie działa
wąsik mi się pojawił ;>

[cat.]

Napisane przez Neciak89

Słyszałam, że ten eyeliner w żelu z Inglota jest dobry. Chciałam go kupić, ale jak usłyszałam cenę i zobaczyłam opakowanie to mi się odechciało

Mam go, mogę Ci trochę wyskrobać na spróbowanie, bo zanim zużyję, wyschnie na wiór amen.

Napisane przez sabbra

cat, doszedł mój przelew?

Doszedł, złożyłam już zamówienie.

Napisane przez Malla

Kiedyś to było od 21 do 12 Ale teraz wychodzę z bezsenności, więc od 2 do 7 to już sukces

Zaraziłaś mnie. Wstałam dziś o 3 nad ranem i polazłam w środku nocy po pistacje do delikatesów królewskich.

Napisane przez ecrulo

375 zł Mieszkanie w świetnej lokalizacji i niebawem pięknie odmalowane w kolorach: rzymski poranek, caffee latte, tajemnicy merkurego i wrzosowych wzgórz !

A śliwka bengalska wygląda jak majtkowy róż. (chyba) Nazwy farb są obłędne.

Btw. Właśnie wynajęliśmy sobie taniuchne mieszkanie 2 pokoje i taki salon, który w zasadzie jest przedpokojem z aneksem kuchennym.

Napisane przez lalaith

Dziewczyny,powiedzcie mi czy jak nie widziałm ani nie słyszałammojego TŻ od 3 tygodni to jeszcze mam TŻ ?
Bo nie wiem czy mi wypada się z takim jednym nieletnim na randkę umówić.....

Nie kupujcie nigdy knorra ziemniaków purre z grzankami i smażoną cebulą, bleeee...
Idę wywalić do kibla i pozmywać garki.

Dostałabym kicia po takim czasie.
Knorr schodzi na psy, dziś wywaliłam grzybową, jakaś taka... obrzydliwa była.

Napisane przez lalaith

Moja przyjaciółka w ten sam dzień się pożarła z narzeczonym bo poszedł na całą noc na chłopską imprezę i dzwonił do niej pijany stamtąd, a rano byli umówieni na 10-11 i jak do niego dzwoniła to miał wyłączony telefon. To ona... zadzwoniła z awanturą do jego matki. Jego matka mówi że poszedł z chłopakami na piłkę, to ona powiedziała, że ma do niej NATYCHMIAST zadzwonić jak tylko wróci. No i zadzwonił rzecz jasna.
Ja bym tak w życiu nie zrobiła.
Ja jestem mistrzem rzucania słuchawką, trzaskania drzwiami,nie odpisywania na smsy, zaszywania się w domu - to ze mnie jest cienias, nie z Ciebie.

Zdarzają się i pary, gdzie osobne wyjścia nie funkcjonują. Jeżeli już impreza, to tylko razem.

Napisane przez Malla

Laski, co dzisiaj robicie? Nudzi mi się Muszę zacerować R. spodnie

Wiesz co? Jeszcze jakiś czas temu się z tego wyśmiewałam. A sama dziś rano prałam swojemu skarpety.

Napisane przez Malla

Bo Prawda Objawiona jest taka, że gumki ściskają penisa, aż z niego flaki wypływają.

Słuchajcie, słałam te nieszczęsne cv, a potencjalni pracodawcy jak jeden mąż mieli mnie w nosie. Po dziś dzień. Od rana odezwały się 3 osoby. Mam nadzieję, że coś z tego będzie...

[HulaGirl]

Napisane przez cat.

Zdarzają się i pary, gdzie osobne wyjścia nie funkcjonują. Jeżeli już impreza, to tylko razem.
.

dla mnie to nienormalne
a może to ja jestem neinormalna

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez cat.

Wiesz co? Jeszcze jakiś czas temu się z tego wyśmiewałam. A sama dziś rano prałam swojemu skarpety.

...

ja narazie jestem na etapie uprania koszulek na praktykach mojemu powiedziałam ze skarpet nei ruszam



gdzie macie to mieszkanie?
i gdzie Cię na rozmowy zaprosili?

[Malla]

Napisane przez cat.

Zaraziłaś mnie. Wstałam dziś o 3 nad ranem i polazłam w środku nocy po pistacje do delikatesów królewskich.

jejuuuu, już się bałam, że gronkowcem...

Napisane przez cat.

Btw. Właśnie wynajęliśmy sobie taniuchne mieszkanie 2 pokoje i taki salon, który w zasadzie jest przedpokojem z aneksem kuchennym.

Przytulnie! Gdzie?

Napisane przez cat.

Słuchajcie, słałam te nieszczęsne cv, a potencjalni pracodawcy jak jeden mąż mieli mnie w nosie. Po dziś dzień. Od rana odezwały się 3 osoby. Mam nadzieję, że coś z tego będzie...

Hehe, Lalaith miała podobnie, urodzaj

[cat.]

Napisane przez HulaGirl

dla mnie to nienormalne
a może to ja jestem neinormalna

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------



ja narazie jestem na etapie uprania koszulek na praktykach mojemu powiedziałam ze skarpet nei ruszam



gdzie macie to mieszkanie?
i gdzie Cię na rozmowy zaprosili?

Masz rację, wszystkie jesteśmy nienormalne.

Te skarpetki to w zasadzie wyprała pralka, jeno ja je musiałam pozbierać i wstawić. (ale jakby nie było, zawsze to jakieś upodlenie... )

Mieszkanie na Azorach, rozmowy w jakichś firmach (jedna na lubiczu) - aplikowałam na stanowiska typu telefoniczny doradca klienta.

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez Malla

jejuuuu, już się bałam, że gronkowcem...


Przytulnie! Gdzie?


Hehe, Lalaith miała podobnie, urodzaj

Przecież się nie ściskałyśmy.
Urodzaj urodzajem, ciekawe czy ktoś oddzwoni po rozmowie.

[Neciak89]

I znowu poczułam się jakaś dziwna, bo robiłam facetowi pranie w pralce i ręczne ze dwa razy też. I nie czułam się przy tym upodlona

Cat - żeby ten eyeliner się dał "przeskrobać" do innego opakowania

[HulaGirl]

Neciak przecież to jest wszytsko pisane z przymróżeniem oka więc kto tu mowi o jakimś upodleniu



równie dobrze mój facet mogłby się czuć upodlony bo na praktykach złapało mnie zapalenie pęcherza i robiłam nasiadówkę z rumianku i z gołą du*ą okryta trochę ręcznikiem wisiałam nad miską z gorącą wodą a On mnie jeszcze trzymał za rękę

[Malla]

Hula - ale słodki...