2010-09-15, 18:33 | #241 | |
RENTGEN RZĄDZI!
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
I nie choruj mówi ta,co ciągle łapie przeziębienia
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można.... Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
|
|
2010-09-15, 18:37 | #242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Dzięki, Kobitki!
__________________
|
2010-09-15, 18:47 | #244 |
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Tymcia takie cuda, a ja białko liczę (nie wspominając o kaloriach ) ja za to spłodziłam pastę z makreli z dużą ilością cebuli, musztardy, majonezu i soku z cytryny
---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- Aaa i kupiłam sobie farbę do włosów blond Farouk Chi - podobno dobra dla opornych włosów zobaczymy, bo Majirel coś szybciutko mi złazi i pokazuje to, co miał ozostać ukryte Zobaczymy
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . |
2010-09-15, 18:50 | #245 | |
RENTGEN RZĄDZI!
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można.... Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
|
|
2010-09-15, 19:07 | #246 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
Od kilku lat np poszukiwałam czegoś w kolorze granatowym, prostej kurteczki o prostym kroju. Wydawało by się, że nie powinno być z tym problemu, a jednak był. Dopiero w tym roku udało mi się taką upolować, jest w kolorze indygo. Mówisz, że będzie? To trzymam za słowo. Złota polska. Taka, o kórej śpiewał Niemen. Taka pasująca do mojej indygowej kurteczki. Co do poszukiwanego przez Joasiaka zapachu jesiennego... czy Casmir odpada? A Van Cleef Jesień? A eLka Lempickiej? Jeszcze bardzo miły jest First Love van Cleef& Arpels- ten foletowy. A ja mam od Sasiny Cristobala i od Mamy Birmane, i nie zawaham się ich jesiennie używać.. Plus klasyczna Lolita. Plus Borneo, plus Douce Amere, plus brązowy Cocon,plus l`Orek, będzie słodko i esencjonalnie. Kompleksowo chorująca Sasiu- czy bardzo chrypisz, czy ogóle możesz mówić?
__________________
Kot najgorszego sortu Edytowane przez Kota Czas edycji: 2010-09-15 o 19:09 |
|
2010-09-15, 19:17 | #247 |
rude jest piękne:)
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
__________________
Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW |
2010-09-15, 19:20 | #248 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
__________________
Kot najgorszego sortu |
2010-09-15, 19:20 | #249 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 245
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
|
2010-09-15, 19:23 | #250 |
rude jest piękne:)
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
poczytam Was sobie ,wiecie co? jestescie najwspanialsi
__________________
Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW |
2010-09-15, 19:33 | #251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
__________________
Kot najgorszego sortu |
2010-09-15, 19:34 | #252 |
rude jest piękne:)
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
__________________
Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW |
2010-09-15, 19:37 | #253 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
Cytat:
Wedle jesiennych zapachów, to jeszcze na żółtą Ninkę warto przychylnie popatrzeć...
__________________
|
||
2010-09-15, 19:37 | #254 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
__________________
Kot najgorszego sortu |
2010-09-15, 19:42 | #255 |
RENTGEN RZĄDZI!
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
I jak widać też najpiękniejsi
Ulożyłam wlaśnie menu na sobotę,ide spać
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można.... Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
|
2010-09-15, 19:52 | #256 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
Kuźwa, nic nie czuję Mogłabym zjeść oponę ze starej przepalonej Nyski i też bym nie poczuła. Może to dobry moment na zdrowe odżywianie się
__________________
Edytowane przez sasia73 Czas edycji: 2010-09-15 o 19:54 |
|
2010-09-15, 19:54 | #257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Winerro, ja zgłaszam się do pięknych inaczej.
Potrzebuję pomocy i porady. Moje przekłute uszy ciągle nie chcą się zagoić. Wyciagnęłam już kolczyki, które miałam od kosmetyczki- dawno minęły dwa tygodnie, po których było powiedziane, że mogę to zrobić. Założyłam raz i drugi kolce z biglami srebrnymi w kształcie cieniutkich drucików, potem znowu te "gabinetowe" . Od ok. dwóch dni tych gabinetowych sztyftów nie mogę już wbić w ucho, otworek lekko krwawi i jakby zarastał, miałam dziś duże kłopoty z włożeniem jednego kolczyka z cienkim biglem. Udało się jakoś, ale teraz boję się wyjąć. Stosuję Tribiotic. Iść do gabinetu, żeby zobaczyli i te uszy? One ciągle lekko bolą i trochę krwawią. Czy jest możliwe, żeby ciągle jeszcze zarastały? Może lepsze byłyby grubsze sztyfty- ale w tym stanie już ich nie mogę wcisnąć. Bleee
__________________
Kot najgorszego sortu |
2010-09-15, 20:00 | #258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Koto - gojenie się uszu po przekłuciu zawsze trochę trwa. Się nie martw! Zostaw te cienkie bigle i daj sobie czas.
A może by tak czyms naturalnym te ranki przemywać? Tylko czym?
__________________
Edytowane przez sasia73 Czas edycji: 2010-09-15 o 20:02 |
2010-09-15, 20:01 | #259 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
Chociaż wg mnie za wcześnie wyjęłaś te kolczyki od przebijania. Woda utleniona nie pomaga? Hm, może zacznij od kosmetyczki, a potem najwyżej do derma? Dziewczyny, dziękuję za wszystkie typy perfumowe Przypomniałyście mi o Sensuous, które świetnie nosiły się w zeszłym roku. A ja przypomniałam sobie jeszcze o migdale i heliotropie w My Queen, muszę sobie przypomnieć, czy nie za dużo fiołka mają. I tanie są edit: mnie się paprało lewe ucho na początku, więc wróciłam do kolczyków od kosmetyczki na jeszcze trochę i smarowałam je obficie i namiętnie;-)
__________________
Edytowane przez joasiak1 Czas edycji: 2010-09-15 o 20:02 |
|
2010-09-15, 20:07 | #260 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 168
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Pożalić się przyszłam...
Małża dziś okradli na działce z kurtki i spodni, a w nich komplet dokumentów, klucze do chałupy, karty i oba kluczyki od samochodu . Musieliśmy wzywać lawetę i teraz trzeba będzie dorabiać kluczyki, a jeden kosztuje lekko licząc 1000 zł Po prostu świetnie |
2010-09-15, 20:12 | #261 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Magneciu -
Jak mawiała moja Babcia: niech złodziejowi ręka uschnie!
__________________
|
2010-09-15, 20:16 | #262 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Mam całe pół metra w udzie To te pończochy samonośne takie lewe. Nie ma to jak stary dobry pas. Już nie pierwszy raz mi się zdarzyło, że któraś spadła, ale nigdy obie. A tak się chciałam wystroić na festyn, gdzie i Piasek grał i watę cukrową sprzedawali. No i wtopa
Fenris a Twoich fiszbinek to nie da się jakoś podgiąć do góry? Staniczek, jak już pisałam, bomba. Cytat:
Cytat:
Magnetico współczuję Edytowane przez rawita Czas edycji: 2010-09-15 o 20:18 |
||
2010-09-15, 20:18 | #263 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
Oba kluczyki... tzn dwa komplety? Jeśli tak to powinniście, niestety, dorobić dwa- co jest ważne przy ewentualnym odszkodowaniu. I dokumenty... karty, klucze... współczuję, Magdo, bardzo. Rawito, ja niby obracałam sztyftami - wg zaleceń. Ech... Trzeba się będzie wybrać, całe szczęście mam jeszcze w piątek urlop, pójdę. A, Joasiaku, My Queen to całkiem dobry typ.
__________________
Kot najgorszego sortu Edytowane przez Kota Czas edycji: 2010-09-15 o 20:23 |
|
2010-09-15, 20:26 | #264 |
rude jest piękne:)
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Koto za szybko na sto procent wyciagnelas ,trzeba bylo nosic dluzej ,dwa tygodnie to krotko...bylo przyjscv na wewontek spytac.
Kolczyki od kosmetyczki sa swietne , zrobione ze stali chirurgicznej ,ktora nie uczula i goi .teraz bedzie krwwawilo ,bo dobrze nie bylo wygojone i naruszylas to co zasklepilo sie. Przestan majstrowac idz do kosmetyczki ,ona wlozy Tobie na nowo te kolczyki ,bo zaciski w tych kolczykach maja na tyle luzu ,ze nie uciskaja ,dochodzi powietrze i lepiej sie goi, mozglo tak byc ,ze te Twoje kolczyki zawieraja nikiel i zaczelo sie paprac ...ale za wczesnie wyciagniete i to jest chyba glowna przyczyna. Po lapach Kociasta powinna dostac ale sie nie martw zagoi sie ,bo co ma sie nie zagoic ,a najlepiej przemywac woda z szarym mydlem Magneciu kuzwa ,bo co moge wiecej napisac jak same brzydkie slowa sie cisna
__________________
Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW |
2010-09-15, 20:27 | #265 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 168
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
Próbowaliśmy szukać na działkach w nadziei, że gdzieś porzucili dokumenty i kluczyki, ale to szukanie igły w stogu siana Dzięki dziewczyny. Trzęsie mnie ze złości i bezsilności, a małż załamany. |
|
2010-09-15, 20:33 | #266 |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Magnetico - straszne Bardzo Wam współczuję. Ludzie są podli. Jak byłam w podstawówce i wracałam kiedyś z bratem z korepetycji to też nas wciągnęli do bramy i okradli z ciuchów i butów
Trzymaj się Rawito - ale jak podciągnąć do góry? Właśnie te fiszbiny są za bardzo u góry, trzeba by było je wygiąć bardziej w stronę pleców, żeby się nie wbijały, rozszerzyć trochę. Ale boję się tak sama kombinować. Koto - ja jestem na bieżąco z tematem, uszy przebijałam (ale w innym miejscu) 2,5 tygodnia temu i dalej mnie bolą. Przez pierwszy tydzień należy koniecznie myć dziurki tylko mydłem szarym, a potem aplikować (2x dziennie) Tribiotic. Po pierwszym tygodniu tylko sól fizjologiczna. W trzecim tygodniu chyba można już użyć wody utlenionej, ale nie wiem czy jest sens. No i ostatnio dowiedziałam się, że nie powinno się przebijać uszu (ani czegokolwiek) u kosmetyczki, tylko w salonie piercingu venflonem, bo pistolet cośtam w uchu rozrywa i to nie jest dobre. A kolczykiem trzeba koniecznie ruszać przy okazji mycia. I to szare mydło jest bardzo ważne, nie jakieśtam zwykłe czy coś, tylko szare. Sasiu - łączę się w bólu (choroby) Z tym, że ja jeszcze mówię, tylko gardło boooli i drapie i w ogóle źle się czuję. |
2010-09-15, 20:42 | #267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 245
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Magnetico straszne to
Dobrze, że nic sie nie stało Twojemu meżowi. Koto ja moje przekówki nosze już prawie rok i się zastanawiam, czy kiedykolwiek wyjmę.. Pierwszy raz wyjęłam po ponad miesiącu od przebicia, ale zaczęło się babrać tak jak piszesz,wiec znowu do ucha....potem w styczniu albo lutym, nie pamiętam już znowu to samo, w jednym uchu...no i się nie poddałam i znowu ta gustowna stal chirurgiczna w ucho... Moze znowu wyjmę, bo chyba już jest ok...zobaczymy.. Rawito odrobina egoizmu jeszcze nikomu nie zaszkodzila |
2010-09-15, 20:45 | #268 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Dziewczyny, no nie pytałam się na wywątku to teraz mam.
Miałam jakieś złe zalecenia, których się trzymałam. ech Ale jakoś dam radę. Chyba. Muszę. A tak chciałam być piękna, a tu znowu czeka mnie gustowna stal chirurgiczna. Myślicie, że jutro nie będzie padało? Planuję- przy sprzyjającej pogodzie- ostatni wypad do lasu.
__________________
Kot najgorszego sortu Edytowane przez Kota Czas edycji: 2010-09-15 o 20:50 |
2010-09-15, 20:51 | #269 |
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Ja bym spróbowała soli fizjologicznej
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . |
2010-09-15, 21:06 | #270 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Na to konto- przyszłego usznego ozdrowienia - zamówiłam sobie przed chwilą nowe koczyki- granatowo- niebieskie, szklane ptaki
__________________
Kot najgorszego sortu |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:10.