Ponowna próba... Już zdołowana na maksa POMOZCIE WSPOLNIE

[BrillanteAstro5]

Cześć Dziewczyny!

A ja zasługuję na baaty, bo ostatnio się obżeram noo może nie aż tak masakrycznie, ale ostatnio jakiś batonik wpadł, tu czekoladka, tam jeszcze coś. ojeeeju.
Ale w ramach rekompensaty byłam wczoraj na basenie, a dzisiaj poćwiczę. Dietowo poza tymi grzeszkami, to całkiem dobrze. Zobaczymy co będzie dalej!

[Beatagr3]

Hej!
Widzę, że wątek się rozwija.
Ja dietowo dobrze, z ćwiczeniami średnio, ale wczoraj odgarniałam śnieg i trochę się przy tym namęczyłam,a dzisiaj może jeszcze poćwicze.

Ja niestety nie mam TŻ . Ale myślę, że w końcu znajdzie się ten jedyny .

[Aniaa_89]

Napisane przez BrillanteAstro5

Cześć Dziewczyny!

A ja zasługuję na baaty, bo ostatnio się obżeram noo może nie aż tak masakrycznie, ale ostatnio jakiś batonik wpadł, tu czekoladka, tam jeszcze coś. ojeeeju.
Ale w ramach rekompensaty byłam wczoraj na basenie, a dzisiaj poćwiczę. Dietowo poza tymi grzeszkami, to całkiem dobrze. Zobaczymy co będzie dalej!

każdemu może się zdarzyć, pilnuj się trochę bardziej i będzie ok.
Ja wczoraj chipsy jadłam, więc też nie za dobrze.. ale dzisiaj już bez grzeszków
ale jak ćwiczysz to wszystko sie wyrównuje, więc nie miej wyrzutów sumienia, dieta nie może być katorgą. Raz na jakiś czas można, lepiej czasem trochę zgrzeszyć niż długo nic a potem się rzucić na coś jak głupia

Napisane przez Beatagr3

Hej!
Widzę, że wątek się rozwija.
Ja dietowo dobrze, z ćwiczeniami średnio, ale wczoraj odgarniałam śnieg i trochę się przy tym namęczyłam,a dzisiaj może jeszcze poćwicze.

Ja niestety nie mam TŻ . Ale myślę, że w końcu znajdzie się ten jedyny .

ćwiczyć, ćwiczyć! sport to zdrowie!
a co do TŻ to się nie martw, na każdego przyjdzie czas. Nie ma co szukać na siłe, sam się znajdzie i to w najmniej spodziewanym momencie

[BrillanteAstro5]

Beatagr3 w kooncu sie jakis przytrafi
Ja sie dwa tygodnie rozstałam z moim chłopakiem. I ciężko mi strasznie, ale przez te wszystkie nerwy i żeby o Nim nie myśleć, ciągle sobie wymyślam jakieś zajęcia np. ten basen dwa razy w tygodniu.


Wiecie, pies w domu to po prostu cudo. Moja dzisiejsza kolacja była o polowe mniejsza niż miała być, bo mój piesio patrzył się na mnie tymi swoimi czekoladowymi oczkami tak słodko, ze nie byłam mu w stanie odmówić i ciągle coś mu podrzucałam.

Doobranoc dziewczyny, uciekam, bo jestem strasznie zmęczona!

[hryzotemis]

Napisane przez ToxicSweety

Może aż tak tego nie widać ? ;D.

Uwierz, że widać

Dzisiaj zjadlam tylko kanapkę, bułkę i jogurt. Wiem, że za mało, ale wcale nie jestem głodna...

[Beatagr3]

Napisane przez BrillanteAstro5

Wiecie, pies w domu to po prostu cudo. Moja dzisiejsza kolacja była o polowe mniejsza niż miała być, bo mój piesio patrzył się na mnie tymi swoimi czekoladowymi oczkami tak słodko, ze nie byłam mu w stanie odmówić i ciągle coś mu podrzucałam.

Ja mam dwie kotki i jak jem to patrzą na mnie wielkimi oczami, żeby im coś dać, tak jak kot ze shreka . No i ja nie mam wyboru i rzucam im tam troche mojego jedzonka

[ToxicSweety]

A ja nie mam zwierzątka żadnego niedawno zdechła mi koszatniczka i teraz rodzice się na nic nie zgadzają :P ale w końcu będę miała psa, o! ;D.

[Aniaa_89]

ja miałam pieska, ale w sierpniu nam zdechł straszne, 13lat z nami był,po prostu jak członek rodziny a potem tak w sumie niespodziewanie.. eh
ale teraz od października mamy kotka i też nigdy spokojnie nie daje mi zjeść, chyba że akurat nie zauważy albo śpi

a ja właśnie skończyłam świąteczne porządki w moim pokoju więc uznam to za dzisiejsze ćwiczenia potem może brzuch poćwiczę

a Wy dziewczyny jak tam? strasznie cicho dzisiaj na naszym wątku

[ToxicSweety]

To współczuje .
Aaaj ale jestem szczęśliwa, jutro się spotkam z Tż na caaały weekend tak, że już się doczekać nie mogę, bo niestety rzadko się widzimy .
Ja dzisiaj się troche najadłam ;\ bo pierożki Babcia zrobiła, buu, więc zasługuje na nagane ;(.

[Aniaa_89]

Napisane przez ToxicSweety

Ja dzisiaj się troche najadłam ;\ bo pierożki Babcia zrobiła, buu, więc zasługuje na nagane ;(.

pierożkami się nie przejmuj, babci nie można odmówić. Zresztą wszystkie babcie dobrze gotują, więc trzeba korzystać
ja dzisiaj z jedzeniem dobrze, oprócz obiadu-miałam spaghetti, no ale nie zjadłam dużo i w sumie dosyć wcześnie je jadłam a pozostałe posiłki były już zdrowe więc tragedii nie ma

[ToxicSweety]

Napisane przez Aniaa_89

pierożkami się nie przejmuj, babci nie można odmówić. Zresztą wszystkie babcie dobrze gotują, więc trzeba korzystać
ja dzisiaj z jedzeniem dobrze, oprócz obiadu-miałam spaghetti, no ale nie zjadłam dużo i w sumie dosyć wcześnie je jadłam a pozostałe posiłki były już zdrowe więc tragedii nie ma

Dokładnie ;D a nawet muszę przyznać, że dzisiaj wyszły Jej wyjątkowo dobre ;D chyba, że przez tą diete smakowały mi jeszcze bardziej .

[pawloszka]

Hej dziewczyny
Mam pomysl, moze dodamy zdjecia naszych cial (bez glowy) i pokazemy sie jak wygladamy? W koncu jestesmy na jednym celu!! Mozemy zobaczyc ktora jak wyglada... Dla przelamania lodu zaczne ... Wzielam z wesela bo mam odkryte nogi i ramiona i widac gdzie jestem gruba... Oczywiscie na zdjeciu wazylam 61 kg jeszcze
Czekam na wasze;P Oczywiscie bardzo prosze bez krytyki Wiem, ze jest zle ale w koncu po cos zalozylam temat A najbardziej mialam depresje przez to ze nogi jak dwie chodzace parowki ahahahhaha, ale spoko jestem na dobrej drodze Waze 56 kg

http://img204.imageshack.us/i/70124356.jpg/

[JakKazdaInna]

ale dzis kryzysowy dzien. zreszta juz nie pamietam kiedy czwartek dobrze wypadł. wczoraj wspollokator miał urodziny, wiec było piwo i kilka kieliszków. dzis dla wyrownania prawie pol sloika nutelli, a miała być łyżeczka.
pawloszka, bardzo ładna sukienka, mam podobną (przynajmniej róż taki sam). zresztą w tym roku był chyba w modzie- byłam na 3 weselach, na kazdym większość w różu ;-) tez bym chciała sie z Wami podzielic, ale mam nowy laptop, z tamtego utraciłam wszystkie dane w kazdym razie przy najblizszej okazji, bede pamiętac pawloszka ile masz wzrostu?

bylam dzis na zakupach, kupilam buty i "swoim" dziewczynkom prezenty- połowę słodyczy im wyjadłam jutro jade do Warszawy- po primo moja chrześniaczka ma urodziny, secundo- idę do fryzjera, chce trochę zaszaleć:P

[pawloszka]

Hahah a na ile wyglądam? Tak szczerze?:P
To spoko jak bedziesz miala to wrzuc, dziekuje Ale jednak sukienka nie byla trafiona, zaluje ze ja kupilam, ale jak schudne to bedzie lepiej lezec zapewne

[BrillanteAstro5]

pawloszka śliczna ta sukienka! hmm na moje oko tak a ok. 60kg ale wcale nie jest tak źle!


JakKazdaInna uff ja na szczęście nie znoszę nutelli! Rok temu na wakacjach tak się z siostra objadłyśmy goframi z nutellą, że do tej pory nie możemy na nią patrzeć

Zdjęcie hmm. Wrzucę może jakieś, jak będę w domu, bo na razie u brata w biurze jestem.


Jutro ważenie, ale coś czuję, że waga na dół nie poszła. Raaczej w górę Zobaczymy noo.
Generalnie to dietowo się opuściłam jaakoś. Wczoraj zjadłam dwie bułki, hamburgera na mieście, kilka kostek czekolady i kilka herbatników w czekolady. ehh.
Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej. Uciekam do szkoły, potem na basen, a wieczorem na noc kina!
Miłego dnia dziewczyny! ;*

[Aniaa_89]

pawloszka nie jest źle my same zawsze patrzymy na siebie krytyczniej niż inni. Teraz jak jeszcze schudłaś te 5kg to na pewno jest git
sukienka fajna, może nie do końca mój typ, ale kolor super. Uwielbiam róż
a co do zdjęć.. eh, trochę wstyd się przyznać ale nawet nie mam żadnych aktualnych zdjęć na których byłaby cała sylwetka.. w ogóle z ostatnich miesięcy jakoś niewiele miałam zdjęć, a jak już to najwyżej twarz i tułów a nie całość ale jak będę coś miała to wstawię

BrillanteAstro5 waga pewnie trochę spadła, nie martw się a co do diety, każdemu się zdarza gorszy dzień, musisz się zebrać znów w sobie i zacząć bardziej pilnować i będzie dobrze
noc kina fajna sprawa jakie filmy będą?

a ja niedawno wstałam i zjadłam śniadanie. Kiepską noc miałam, późno usnęłam i średnio spałam ogólnie, ale zaraz zbieram się na siłownię

[Beatagr3]

Ja wczoraj miałam średni dzień. Na obiad miałam fasolke po bretońsku (czy jak to się tam pisze ) Co prawda starałam się nie zjeść jej za dużo ale i tak się najadłam. Za to nie jadłam drugiego śniadania i podwieczorku, bo jakoś nie miałam ochoty.
pawloszka świetna sukienka , a co do wagi to nie ma źle, ja i tak jestem grubsza

No to ja dodam swoje zdjęcie. To jest ze studniówki Nogi jak parówki, brzuch jak beczka a o rękach nie wspomne
http://yfrog.com/hqdsc2396dj

[Aniaa_89]

Beatagr3 przesadzasz, nie jest źle
a sukienka bardzo mi się podoba ja na studniówkę miałam długą kieckę. Strasznie mi się podobała jak ją kupowałam, ale teraz bym wybrała zupełnie inną

a ja miałam dzisiaj zły dzień Pokłóciłam się z TŻ, kiepsko się czuję-głowa mnie boli i w ogóle jakoś tak dziwnie, do tego zmarzłam strasznie jak wieczorem wracałam do domu, bo mpk sobie jeździ jak chce, maskara
ale z jedzeniem dzisiaj dobrze, nie było żadnych grzeszków itd. choć nie wiem czy trochę za mało tego wszystkiego dziś nie wyszło.
Rano byłam na siłowni, poćwiczyłam porządnie godzinę, więc chociaż pod tym względem dzień w porządku

[pawloszka]

Beatagr3 nie jest źle!! Serio przeciez z tego co widac, jestes szczupla

Juz waze 55,8 kg
Schudlam 5-6 kg juz!! Super jestem zadowolona, ale nie widze za duzo u siebie tego ze jestem szczuplejsza...

BrillanteAstro5 trafilas! 61 kg wazylam tutaj ;P ale teraz 55,8 ;P

Jedziemy z koksem

[Aniaa_89]

Napisane przez pawloszka

Juz waze 55,8 kg
Schudlam 5-6 kg juz!! Super jestem zadowolona, ale nie widze za duzo u siebie tego ze jestem szczuplejsza...

na pewno widać różnice jak tyle schudłaś. Gratuluję też bym tyle chciała
ja za kilka dni się zważę bo wtedy minie miesiąc odkąd się odchudzam i się okażę ile zeszło, mam nadzieję,że będę zadowolona

ja dzisiaj z jedzeniem dobrze, choć tylko 3 posiłki dzisiaj będą no ale tak wyszło, bo prawie cały dzień nie było mnie w domu. Z ćwiczeniami dzisiaj odpuszczam
a Wy dziewczyny jak tam dzisiaj?

[Beatagr3]

Dzisiaj to było średnio, ale miałam łososia z grilla na obiad i zjadłam tylko rybe. Ale muszę się wziąć w garść, bo nie wiem czemu, ale coraz częściej zdarza mi się podjadać . Dobrze że chociaż na noc nic nie jem.

pawloszka, na tym zdjęciu wydaje się szczuplejsza niż faktycznie jestem, wystarczy dobry krój sukienki i dopasowane buty na wysokim obcasie A co do tych butów to je uwielbiam , mimo iż są na wysokim obcasie, to są bardzo wygodne i długo w nich tańczyłam.

Mam stanowczo za mało ruchu, a ćwiczyć w domu to mnie się za bardzo nie chce. Jutro pójde na dwór w śniegu połazić, może bałwana ulepie zawsze to coś

[Aniaa_89]

Napisane przez Beatagr3

Mam stanowczo za mało ruchu, a ćwiczyć w domu to mnie się za bardzo nie chce. Jutro pójde na dwór w śniegu połazić, może bałwana ulepie zawsze to coś

może zapisz się na jakieś zajęcia, siłownie, basen czy coś? to jest o wiele przyjemniejsze niż ćwiczenia w domu

mnie już prawie kolano przestało boleć, więc niedługo biorę się znów za porządne ćwiczenia w domu a nie tylko siłownia

[Beatagr3]

Napisane przez Aniaa_89

może zapisz się na jakieś zajęcia, siłownie, basen czy coś? to jest o wiele przyjemniejsze niż ćwiczenia w domu

Chciałabym, nawet bardzo, bo uwielbiam pływać, ale u mnie w okolicy nic takiego nie ma . Trzeba będzie się w domu zmobilizować.

[hryzotemis]

Wkleiłabym swoje zdjęcie, jednak mam same sprzed roku, gdzie było 15 kg mniej...
Teraz nawet nie mam ochoty, aby mi ktoś jakiekolwiek robił...

Wy dziewczyny nie wyglądacie źle, powiem więcej, wyglądacie naprawde super

[JakKazdaInna]

Napisane przez Beatagr3

Chciałabym, nawet bardzo, bo uwielbiam pływać, ale u mnie w okolicy nic takiego nie ma . Trzeba będzie się w domu zmobilizować.

kurcze, ja sie mobilizuje i jakos nie moge

a chciałabym mieć na święta 50

byłam wczoraj na zakupach, kupilam sobie 2 pary butów- już mogę tej zimy żyć

miłego dnia

[Aniaa_89]

Napisane przez Beatagr3

Chciałabym, nawet bardzo, bo uwielbiam pływać, ale u mnie w okolicy nic takiego nie ma . Trzeba będzie się w domu zmobilizować.

a co ćwiczysz? może poszukaj jakiś filmików w necie, teraz pełno tego. I na pewno znalazłabyś coś co by Ci się spodobało i łatwiej byłoby się zmobilizować do ćwiczeń

Napisane przez JakKazdaInna

a chciałabym mieć na święta 50

też bym chciała 50! ale mi pewnie ze 2miesiące zejdą jak nie dłużej żeby to osiągnąć.. no ale powoli,ale powoli, ważne żeby się udało

a ja dzisiaj zaczęłam dzień od ciasta ale miałam ochotę, więc stwierdziłam,że co mi tam. Ostatecznie lepiej rano,niż popołudniu i na pewno się spali to przez cały dzień

[BrillanteAstro5]

Dobra, dobra. Pełna mobilizacja, bo czas ucieka, a w końcu trzeba chudnąć. Waga mi stoi w miejscu. Dobrze, że nie poszła do góry. Ale po tym tygodniu grzeszenia, to aż cud, że nie przybrałam.
W tym tygodniu mam zamiar wreszcie regularnie ćwiczyć, a jeśli już nie tak regularnie to przynajmniej coś. Chociaż nie, regularnie, bo to ważne. Ostatnio trochę czytałam o tych wszystkich ćwiczeniach i zaczynam na razie od jakieś skakanki, tańczenia, żeby tylko się ruszać. A od stycznia, już zaklepane, zapisujemy się z kumpelą na siłownię. Basenu dwa razy w tyg się na razie trzymamy, więc no. Będzie dobrze.

W piątek miałam być na nocy kina, ale w końcu wylądowałam w pubie ze znajomymi. Strasznie źle się na początku czułam, ale potem trochę wypiłam, tu coś ze znajomymi, tam coś z innymi znajomymi i wczoraj myślałam, że umrę, takiego kaca miałam. A wczoraj znowu na urodzinach u kumpeli byłam. I zjadłam tylko dwie kanapki z sałatą, szynką i papryką, a potem maaluteńki kawałek pizzy, naprawdę malutki.

Dzisiaj na śniadanie zjadłam dwie kanapki, a teraz wcianam jogurt.

A u Was dziewczyny jak weekend minął?

[RaiseYourGlass]

hej dziewczyny
Długo mnie nie było, ale miałam gorsze dni jakieś..
Miałam ochotę zrezygnować z diety
Ale już wracam ! Nie poddam się, o nie !
Odchudzam się już równo 2 tyg.
Waga zeszła z 70 do 67. Jeszcze 8

[Beatagr3]

Hejka!
Dzisiejszy dzień był w sumie dobry pod względem diety. Na obiad miałam kurczaka z rożna, sałatke (taką z kapustą pekińską, papryka, ogórkiem i pomidorkiem), a reszta rodzinki miała jeszcze frytki, ale ja z nich zrezygnowałam .
Co do ćwiczeń, to postanowiłam nie robić takich zwykłych, ale raczej w formie tańca, bo lubie bujać się w rytm muzyki.

Miłego wieczoru!

[Aniaa_89]

Napisane przez BrillanteAstro5

A od stycznia, już zaklepane, zapisujemy się z kumpelą na siłownię.

siłownia jest fajna! zwłaszcza jak z kimś to już w ogóle super-przyjemne z pożytecznym! ja już chodzę ze 2miesiące i bardzo sobie chwalę

Napisane przez BrillanteAstro5

A u Was dziewczyny jak weekend minął?

u mnie weekend spokojnie, znów bez żadnych imprez ani nic dzisiaj tylko z TŻ wypiliśmy sobie po piwku bo miałam ochotę

Napisane przez RaiseYourGlass

Miałam ochotę zrezygnować z diety
Ale już wracam ! Nie poddam się, o nie !
Odchudzam się już równo 2 tyg.
Waga zeszła z 70 do 67. Jeszcze 8

nie można zrezygnować z diety! musimy być twarde!
w 2tyg 3kg w dół to super wynik! gratuluje
mi niedługo minie miesiąc odkąd się odchudzam, więc wtedy się zważe i się zobaczy.. mam nadzieje,że chociaż ze 3kg w ten miesiąc spadło, no ale niedługo się okaże

Napisane przez Beatagr3

Co do ćwiczeń, to postanowiłam nie robić takich zwykłych, ale raczej w formie tańca, bo lubie bujać się w rytm muzyki.

no i bardzo dobrze, najlepiej łączyć przyjemne z pożytecznym odrazu milej będzie się ćwiczyć a kalorie będą się spalać
i brawo,że oparłaś się frytką

ja dzisiaj dobrze,choć znów chyba trochę za mało zjadłam. I tylko 3posiłki mi wyszły, bo znów prawie cały dzień nie było mnie w domu. No i zjadłam rano ten kawałek ciasta i wypiłam piwo no ale coż.. raz na jakiś czas można
zresztą ostatnio gdzieś czytałam,że nie tyje się od piwa, tylko od tego,że się podjada w trakcie picia