Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV

[cytrynka3002]

Napisane przez MARIKA.S

Hej dziewczyny!

Mam chwileczkę więc wpadłam Was podczytać i coś naskrobać
Mała pewnie nie długo będzie się budziła więc tylko szybko napiszę co mi na wątrobie leży

gociak58 nie byłabym taka pewna czy nie powiększy Ci się biust o dwa rozmiary podczas laktacji.....mnie poszybował o ........trzy! Właśnie zamawiam większe staniki na Allegro bo te, które mam są mi za ciasne

anka_bzzz to, że Twoja mama i babcia miały pokarmu nie znaczy, ze Ty będziesz miała mało A sens w karmieniu piersią zawsze jest
Niestety czasami jednak nie jest to łatwa droga Ale ja się nie poddawałam i teraz wychodzę już na prostą
Sara na początku ssała bardzo ładnie i piła też ekstra, ale kiedy dopadł mnie nawał, brodawki tak się powiększyły i zrobiły się tak zbite, że nie potrafiła ich chwycić Troszkę walczyłyśmy, było też nieco łez szczególnie moich Ale nauczyłyśmy się jak sobie z tym radzić i teraz jest OK Teraz z kolei walczę z nadmiernym wypływem pokarmu.....po prostu leci jak z kranu....a ja już nie wiem czym zabezpieczać bluzki przed przemoczeniem Wkładki do staników nie zdają egzaminu w ogóle.....

cytrynka3002 też zastanawiałam się nad taka karuzelką, ale zamówiłam ją sobie na gwiazdkę od siostry Jestem ciekawa czy się sprawdzi....bo bajerów ma dużo....

Dziewczyny cellulit jest spowodowany zaburzeniami gospodarki lipidowo-tłuszczowej, więc na pewno idzie go zwalczyć radzę zrobić sobie badanie np. na cholesterol, bo jeśli jest go za dużo, może pojawiać się cellulit
Rozstępy niestety nie znikają...... Chyba, że usunięte zabiegowo. I według mnie smarowanie się specyfikami mało daje. Jeśli ktoś ma takie tendencje to się tego nie przeskoczy
Ja na całe szczęście w ciąży się rozstępów nie nabawiłam
Mam za to trochę na udach z czasów dojrzewania Ale przyzwyczaiłam się do nich

Troszkę o pielęgnacji dzieciątka

Na początku radzę się zaopatrzyć w większą ilość.......ciuszków.....Ja non stop piorę Co prawda tych maleńkich nie mam za wiele więc może dlatego tak to wychodzi.
Sara czasami ulewa a wtedy nie ma zmiłuj trzeba przebrać wszystko.....zdarzyło się jej też strzelić kupkę na świeże ciuszki, ale to już opanowałyśmy dziecka trzeba się nauczyć jednak
Bardzo przydatne są też pieluszki tetrowe Przydają się do wszystkiego : do podłożenia pod główkę, do wytarcia buźki po mleczku, do podłożenia pod buziaczek jak pije żeby się nie pomoczyła, podczas ściągania pokarmu laktatorem, na przewijak. Także polecam, najlepeij te najzwyklejsze białe Prościej je wrzucić w wysoką temperaturę jak się zabrudzą kupką np. albo mlekiem.
Odnośnie pieluch wielorazowych - nie stosowałam jeszcze bo na razie to się mi nie opłaca Sara robi kupki z prędkością światła. dzisiaj w nocy podczas jednego przebierania zużyłam.......4 pieluchy! Za każdym razem myślałam, że to koniec, nawet trochę odczekiwałam z gołą dupką, a jak tylko założyłam świeżą.......Mała sru....
Także myślę, że jak już unormuje się częstotliwość kupek, wtedy zacznę je zakładać. Zresztą jest jeszcze jeden problem....ona ma po prostu za małą pupcię na te pieluchy
Pytałyście o Linomag, wstawiam zdjęcie tego, który ja kupiłam.

Jeśli macie jakieś pytania odnośnie tego co warto kupić a co nie - piszcie postaram się odpowiadać w miarę na bieżąco

Ale mamy z Tobą dobrze. My też zamówimy chyba dzisiaj tę karuzelkę...Mały będzie miał prezent pod choinkę. No i dzięki za porady z tymi ciuszkami i pieluchami, a ja myślałam, że 12 pieluch tetrowych, które kupiłam to aż za dużo będzie...

Tylko trochę się przestraszyłam z tymi stanikami...chyba zamówię sobie w takim razie jeszcze jeden stanik, jakiś z rozmiar - dwa za duże na razie.

[achaia]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

W ogóle jestem W Ś C I E K Ł A

Od 3 nie śpię! obudziłam się na chwilę z potrzebą "na si"
a teściowie sie obudzili - chyba im zimno było bo grzejnik się zapowietrzył i zaczęli robić przy tym grzejniku!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
także po moich rurach tak "muzyczka" leciała że wyprowadzili mnie z równowagi, TŻ oczywiście ma sen jak kamień, można go przenosić i tylko obróci się na drugi boczek więc jemu nic nie wadziło.
Tak mnie nerwy wzięły że 2h leżałam i próbowałam zasnąć - ale to nic nie dało więc siedzę.

Też mam problem z zaśnięciem jak coś ( najczęściej wizyta w toalecie ) mnie wyrwie ze snu i te akrobacje przy obracaniu ech..a im bardziej się wściekam tym trudniej mi zasnąć

Napisane przez lilijka3

Jaki plan na dzisiaj? Jadę zobaczyć się z dziadziusiami i po spodnie do krawcowej...........:jupi :

Tak więc za dużo nie rozpisujcie się

Prasowanie a pózniej wpadnie na ploty kumpela z tej okazji kupiłam słodkości i już ciężko mi koło lodówki przejść bez obśliniania podłogi

Napisane przez s_a_j

Ja od wczoraj też mam akcję PRANIE, dziś jeszcze nastawię jedna pralkę tylko, ale od dziś zaczyna się akcja PRASOWANIE. Nie wiem czy się wyrobię, bo chciałam smażyć te oponki serowe, więc zaraz jak zejdę z wizażu zabieram się do pracy


Ale powiem Wam też, że bardzo często rozstępy robią się kobietom po ciąży. Bo to działa w obie strony, jak skóra się gwałtownie rozciąga oraz jak musi się gwałtownie kurczyć. I babeczki często cieszą się, że udało się przez całą ciążę przejść bez rozstępów, po czym przychodzi tydzień po porodzie a tam rozstępy. Tak więc radzę też zawczasu zaopatrzyć się w jakiś dobry krem poporodowy i nie zaniedbać tego. Wiadomo, że będziemy na czym innym skupione, ale jednak na smarowanie czas znaleźć trzeba Ja bynajmniej już rozglądam się za dobrą serią poporodową



Achhh Jesuis takie noce są straszne
Ja dziś spałam tak w kratkę, a nad ranem za to przyśnił mi się jakiś koszmar. Śniło mi się, że stalam na jakimś trawniku i widziałam samolot w górze. I jakaś awaria była bo po kolei wyskakiwali z niego pasażerowie. Tylko że żadnemu nie otwierał się spadochron i każdy spadał na ten trawnik jak kamień. Dodam tylko, że spadł mój mąż, moja przyjaciółka, sami moi znajomi. Okropny sen.

Dzisiaj mam zamiar zakończyć akcję żelazko nienawidzę tegooo

nie proszę nie pisz że po urodzeniu dalej będę zagrożona rozstępami

co do snów to ja mam ciągle sny z dzidziusiem po tej stronie brzuszka, tylko zawsze jest taka malutka że aż boję się ją wziąć na ręce

Napisane przez lilijka3

już wklejam.........a zrobiłam to kilka stron wcześniej............dla was wszystko , akurat masz z pudełkiem
http://allegro.pl/item1331215520.html

też robiłam zakupy u tego sprzedawcy, powiedz mi zamawiałaś u niego tetrowe pieluchy?? bom ciekawa jakie są jakościowo

[lilijka3]

Napisane przez achaia

też robiłam zakupy u tego sprzedawcy, powiedz mi zamawiałaś u niego tetrowe pieluchy?? bom ciekawa jakie są jakościowo

tak kupiłam i tetrowe i flanelowe, ale powiem Ci dopiero jak dostanę paczkę, bo myślałam, że wczoraj już będzie, a tu przez te śnieżyce najwcześniej dostanę w poniedziałek (taką mam nadzieję przynajmniej)

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez lilijka3

saj, hawea, na mojego brzdąca słodkie nie działa, ani lewa strona ........postanowiłam jednak porozmawiać o tym z tą lekarką do której idę we wtorek. Staram się jak najmniej tym stresować i myśleć o tym. A jak da jakieś znaki, to proszę po cichutku o więcej.

Jestem już po spotkaniu z dziadkami . Dostałam już mikołaja i mogłam kupić sobie piżamkę z długimi spodniami i długim rękawem, bo ta moja dokonała już żywotu ostatecznego, aż wstyd było ją ubierać. Najlepsze było to, że pani ekspedientka (która zna mnie, bo zawsze u niej kupuję piżamki, już od lat) pomyślała, że to moi rodzice są, a nie dziadkowie. To już nie pierwszy raz słyszałam od obcych osób. I w sumie tak jest, bo moi rodzice niestety nie zdali egzaminu z rodzicielstwa. Za to dziadkowie jak najbardziej i za to ich kocham. Bardzo, bardzo, bardzo.
Nadarzyła się okazja i kupiłam więc choinkę, małą, gęstą, ok 80 cm.....taką jaką chciałam, wymarzoną. Teraz będę się zastanawiać nad ozdobami.............

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------


popieram, też mam to w nosie, miałam rozstępy i mieć będę, takie me geny, cellulit hmmmmmmm nie wiem czy mam czy nie, też się nie martwię. Mam w nosie to. Modelką nie jestem, a w zamian mam nadzieję być dobrą mamą

Mój mały też na słodkie nie reaguje już tak bardzo - UODPORNIŁ SIĘ chyba ;
bardziej go porusza to gdy jest strasznie cicho i TŻ coś powie do mnie niezbyt głośno - to mały wtedy się wypina nieźle
czyli najczęściej w środku nocy...ale jak już się rozbudzi to kaplica.


Ach...wiecie o czym zawsze marzyłam
że będę miała swój dom i kupię w końcu swoją choineczkę

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez cytrynka3002

Aha, mam jeszcze do Was pytanie odnośnie karuzeli dla Maluszka - jakiej firmy macie, no i jakie "gadżety" posiada?

Ja zastanawiałam się nad jedną z Fisher Prica, ma dużo melodyjek, lampkę nocną, projektor na sufit, pilota....na początku mi się podobała, ale teraz zastanawiam się, czy jest sens dla niemowlaka kupować takie coś?? Czy nie lepiej zwykłą, prostą karuzelkę z kolorowymi msiami, kilkoma melodyjkami i już??[COLOR="Silver"]

ja mam TinyLove - Wyspa Marzeń;
jest bardzo ładna, kolorowa...żywa - tak samo jak zwierzątka na niej taka optymistyczna jak dla mnie.
Zwierzaki się obracają...gra muzyczka, przekonało mnie to że potem mogę zostawić ten moduł grający - i dziecko może samo sobie tam naciskać muzyczki a i...lampeczkę ma

tu możesz zobaczyć jej funkcje:
http://www.e-zabawkowo.pl/multimedia...sland_demo.swf

[e_rosa]

Napisane przez anka_bzzz

Może się tak zdarzyć. Chociaż planowałaś Ujastki, prawda?
A chcesz rodzinny?

no dalej bym chciała ale boje się że nie dojadę, ale ja tylko będzie ok to pędze na kraków rodzinny raczej odpada, pewno by tż trzeba było z podłogi podnisić, on nie chce za bardzo z tego co widze więc nie mam zamiaru go zmuszać. Wiem ze w wado sobie za rodzinny 200 zł liczą choć jest to niezgodne z prawem. A powiedz mi nie wisz jak jest ze znieczuleniem w wad? dają bazproblemu? i wogóle jest płatne czy nie?

myśmy "ochrzcili" wczoraj syneczk, będzie Tomaszek Lilijko3 możesz w wolnej chwili wpisać na listę imię

a ja dziś niewyspana, wszytko mnie dalej boli, mały po żebrach ładuje chyba stópkami, a główką w pęcherz i inne dolne narządy, eh cięzki dzień, a jeszcze goście się mają zwalić na imieniny mamy....

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez make_up_istka

Dobijcie, moje żeeeeeeeeeeeeeeeeebrooooo !!!!

Jade na tę giełdę, może mi przejdzie...

:glaszcze:


mój mały za to rozpycha mi się dupką gdzie się da...tylko nie obraca się do góry nogami - dalej ćwiczy świra "mamo umiem siedzieć";
ale to jest tak bolące jak rozpiera mi brzuch ... dzisiaj rano poprzecznie się ułożył - bosko... już starałam się go uprosić by się jednak odwrócił należycie, ale gdzie tam!

[anka_bzzz]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Nie nastawiaj sie wobec karmienia negatywnie ze nie bedziesz miala pokarmu czy cos
ja jestem tego zdania - i polozna mi tez w sumie tak troche podrzuciła że to dużo leży w psychice kobiety także ja myślę zawsze pozytywnie

a co do cellulitu chyba mi się trochę też pogłębił...ale jak to się śmieję - bez niego jak bez nogi już mi towarzyszy od X lat tak samo jak moje stare rozstępy - mimo wszystko NOWYCH NIE ZAPRASZAM!

---------- Dopisano o 05:23 ---------- Poprzedni post napisano o 05:22 ----------

niby te rozstępy najświeższe jak się od razu atakuje to znikają... jak jest - nie wiem

---------- Dopisano o 05:26 ---------- Poprzedni post napisano o 05:23 ----------

W ogóle jestem W Ś C I E K Ł A

Od 3 nie śpię! obudziłam się na chwilę z potrzebą "na si"
a teściowie sie obudzili - chyba im zimno było bo grzejnik się zapowietrzył i zaczęli robić przy tym grzejniku!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
także po moich rurach tak "muzyczka" leciała że wyprowadzili mnie z równowagi, TŻ oczywiście ma sen jak kamień, można go przenosić i tylko obróci się na drugi boczek więc jemu nic nie wadziło.
Tak mnie nerwy wzięły że 2h leżałam i próbowałam zasnąć - ale to nic nie dało więc siedzę.

Staram się nie nastawiać w żaden sposób. Widzę, że to nie ma sensu a dotyczy to nie tylko karmienia, ale samego porodu np. Jak widać tego się w żaden sposób nie da zaplanować.

A co do nocnych problemów z ogrzewaniem... nam w nocy nawaliło, grzejniki się tłukły niemiłosiernie, a małż w pracy na noc. Wracał szybko 3h wcześniej, ale cały dzień się z tym uporać nie może. Koszmar. Także ja nocy nie przespałam. Ok, o 4 już byłam tak zmęczona, że zasnęłam, ale w środku nocy myślałam, że urodzę ze stresu...

Napisane przez lilijka3

(...)

anka_bzzz moja babcia ma na imię Alicja i to jest najukochańsza osoba na świecie, a wszystkie osoby o tym imieniu które znam są bardzo inteligentne, pogodne i tutaj jeden minus - sknerowate (czytaj oszczędne). Sama chciałabym mojemu dziecku dać na imię Alicja, ale mężowi się nie podoba. I tym sposobem nie mamy imienia dla dziewczynki, a i ostatnio padło imię dla chłopca. Kochana spróbuj karmić, ty to ty, a one to one...........nigdy nic nie wiadomo (oczywiście jeżeli w planach miałaś karmienie piersią)

Miałam zamiar karmić, ze względów oszczędnościowych i liczyłam, że pomoże mi to stracić te kilogramy, więc spróbować spróbuję.
Mój mąż na szczęście w imionach nie wybrzydzał. No może Matyldy nie chciał. :P
Aha, na mojego brzdąca słodycze też nie działają, ale leżenie na boku owszem.

Napisane przez gosiaczek071

Cześć panienki witam z wyrka, cora jesz ze śpi
Łucja bardzo ładnie, moja siostra tak ma
A Hania to moja córka, święta żadna z nich nie jest ( chodzi mi o charakter) my w 1 ciąży byliśmy najpierw zdecydowani nz hanie i 22 marca postanowiliśmy zmienić na imie Pola, młodej chyba die nie spodobało bo urodziła się dzień pózniej i chyba chciała hc Hania.

Cellulit: mam okropny na nogach dupy na szczęście nie widzę bo nic mam takiego lustra dużego żeby die cała zobaczyć. Rozstepy mam najwyżej na lasery będę chodzić.

(...)

Tez slysalam ze linomag jest dobry I Wien ze jest kilka rodzajow. Nie wiem który lepszy dla chlopca...póki co chce kupić; bepanthen, alantan, sudocrem najmniejszy, jak znajdę to zasypke alantan, krem na pogodę. Do kąpieli kupiłam w promocji za 32 zł duża emulsje do kąpieli oilatum i szampon tez oilatum. nie wiem jaki balsam i krem do twarzy... Może tez hipp faktycznie? Makeupistko kochana powiedz mi on ma najprostszy skład?
(...)

Ja to bym tylko chciała, żeby mi córa po urodzeniu nie dawała w kość. A święta być nie musi.

Nie wiem, czy będzie mnie stać na jakieś zabiegi, ale planuję się za czymś rozejrzeć po ciąży. W jakieś superdrogie kosmetyki anty nie wierzę. Poza tym szkoda mi kasy. 80zł dla mnie to naprawdę dużo. Wolałabym jakiś zabieg zrobić po.
Myślę, że kiedyś Wam wkleję zdjęcie moich rozstępów, naprawdę będziecie się cieszyć wyglądem. Cellulit olewam. Słyszałam, że białkowy Dukan ładnie pomaga na rozstępy, ale ja się tej diety boję.

Kurde, muszę w końcu zrobić listę kosmetyków.

Napisane przez gosiaczek071

(...)
W ogóle cieżko mi się nawet balsamem samej posmarowac...
Nie mówiąc o wlozeniu globulek przeciwgrzybicznych do pipki. A muszę co wieczór jedna:/ magiczna konstelacja tez dostalas??

Ja co prawda krążka nie mam, ale ginekolog mi dała tablety, i to chyba z 10. Tak się zastanawiam, czy to nie asekuracyjnie, jakbym rodzić zaczęła. Niby jej się wydzielina nie podobała...

Napisane przez Enia_

W ogóle jaki miałam dziś sen ................. śniło mi się że piłam wódkę na uczelni z koleżankami na piątym roku ,przyłapał nas profesor ( w jego roli Andrzej- Budzyń z M jak Miłość) i nas wywalił ze studiów a wódke zarał A najlepsze jest to że nie przepadam za samym zapachem wódki a co dopiero piciem

A mi się śniło, że "chodziłam" z Larsem Ulrichem.

Napisane przez LadySith

(...)
e tam, tego się nie pokazuje mężowi :P a nuż nie zauważy
(...)

A mój sam zauważył, na udzie. Fakt, paskudny mi się zrobił.

Napisane przez karinaaa

rozstepy to ja mam straszne po pierwszej ciazy bo gwaltownie zaczelam tyc i tez po porodzie sie pojawily ,na szczescie na brzuszku na razie nie widac ,ale tez czym jasniejsza karnacja tym slabiej je widac a ja wlasnie taka mam.
za to celulit mega na posladkach i udach,nienawidze go
mam nadzieje ze karmiac piersia bede pic bardzo duzo wody i zamierzam przejsc na diete aby dzieciaczkowi bylo lekkostrawnie to i tym samym schudne i sie tego pozbede.
(...)

Ja mam nadzieję, że to, co mam teraz już się nie pogorszy. Nadzieja matką głupich.

Napisane przez MARIKA.S

Hej dziewczyny!

Mam chwileczkę więc wpadłam Was podczytać i coś naskrobać
Mała pewnie nie długo będzie się budziła więc tylko szybko napiszę co mi na wątrobie leży

gociak58 nie byłabym taka pewna czy nie powiększy Ci się biust o dwa rozmiary podczas laktacji.....mnie poszybował o ........trzy! Właśnie zamawiam większe staniki na Allegro bo te, które mam są mi za ciasne

anka_bzzz to, że Twoja mama i babcia miały pokarmu nie znaczy, ze Ty będziesz miała mało A sens w karmieniu piersią zawsze jest
Niestety czasami jednak nie jest to łatwa droga Ale ja się nie poddawałam i teraz wychodzę już na prostą
Sara na początku ssała bardzo ładnie i piła też ekstra, ale kiedy dopadł mnie nawał, brodawki tak się powiększyły i zrobiły się tak zbite, że nie potrafiła ich chwycić Troszkę walczyłyśmy, było też nieco łez szczególnie moich Ale nauczyłyśmy się jak sobie z tym radzić i teraz jest OK Teraz z kolei walczę z nadmiernym wypływem pokarmu.....po prostu leci jak z kranu....a ja już nie wiem czym zabezpieczać bluzki przed przemoczeniem Wkładki do staników nie zdają egzaminu w ogóle.....

cytrynka3002 też zastanawiałam się nad taka karuzelką, ale zamówiłam ją sobie na gwiazdkę od siostry Jestem ciekawa czy się sprawdzi....bo bajerów ma dużo....

Dziewczyny cellulit jest spowodowany zaburzeniami gospodarki lipidowo-tłuszczowej, więc na pewno idzie go zwalczyć radzę zrobić sobie badanie np. na cholesterol, bo jeśli jest go za dużo, może pojawiać się cellulit
Rozstępy niestety nie znikają...... Chyba, że usunięte zabiegowo. I według mnie smarowanie się specyfikami mało daje. Jeśli ktoś ma takie tendencje to się tego nie przeskoczy
Ja na całe szczęście w ciąży się rozstępów nie nabawiłam
Mam za to trochę na udach z czasów dojrzewania Ale przyzwyczaiłam się do nich

Troszkę o pielęgnacji dzieciątka

Na początku radzę się zaopatrzyć w większą ilość.......ciuszków.....Ja non stop piorę Co prawda tych maleńkich nie mam za wiele więc może dlatego tak to wychodzi.
Sara czasami ulewa a wtedy nie ma zmiłuj trzeba przebrać wszystko.....zdarzyło się jej też strzelić kupkę na świeże ciuszki, ale to już opanowałyśmy dziecka trzeba się nauczyć jednak
Bardzo przydatne są też pieluszki tetrowe Przydają się do wszystkiego : do podłożenia pod główkę, do wytarcia buźki po mleczku, do podłożenia pod buziaczek jak pije żeby się nie pomoczyła, podczas ściągania pokarmu laktatorem, na przewijak. Także polecam, najlepeij te najzwyklejsze białe Prościej je wrzucić w wysoką temperaturę jak się zabrudzą kupką np. albo mlekiem.
Odnośnie pieluch wielorazowych - nie stosowałam jeszcze bo na razie to się mi nie opłaca Sara robi kupki z prędkością światła. dzisiaj w nocy podczas jednego przebierania zużyłam.......4 pieluchy! Za każdym razem myślałam, że to koniec, nawet trochę odczekiwałam z gołą dupką, a jak tylko założyłam świeżą.......Mała sru....
Także myślę, że jak już unormuje się częstotliwość kupek, wtedy zacznę je zakładać. Zresztą jest jeszcze jeden problem....ona ma po prostu za małą pupcię na te pieluchy
Pytałyście o Linomag, wstawiam zdjęcie tego, który ja kupiłam.

Jeśli macie jakieś pytania odnośnie tego co warto kupić a co nie - piszcie postaram się odpowiadać w miarę na bieżąco

Mariki, dzięki. Mam zamiar spróbować, choć z lekka mnie to obrzydza mimo wszystko. Dlaczego to wyżej pisałam. Mam nadzieję, że jakoś to będzie. Staram się nie nastawiać na nic.

A co do Linomagu - kupujecie w aptece, tak?

Miłej soboty, pewnie zajrzę dopiero wieczorem.

[JeSuisUnPapillon]

dzisiaj kupiłam liście malin...

http://www.herbasklep.pl/lisc-maliny...ologiczna.html

[anka_bzzz]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

(...)
ja mam TinyLove - Wyspa Marzeń;
jest bardzo ładna, kolorowa...żywa - tak samo jak zwierzątka na niej taka optymistyczna jak dla mnie.
Zwierzaki się obracają...gra muzyczka, przekonało mnie to że potem mogę zostawić ten moduł grający - i dziecko może samo sobie tam naciskać muzyczki a i...lampeczkę ma

tu możesz zobaczyć jej funkcje:
http://www.e-zabawkowo.pl/multimedia...sland_demo.swf

A ile ona mniej więcej kosztuję, bo zastanawiałam się nad nią.

Napisane przez e_rosa

no dalej bym chciała ale boje się że nie dojadę, ale ja tylko będzie ok to pędze na kraków rodzinny raczej odpada, pewno by tż trzeba było z podłogi podnisić, on nie chce za bardzo z tego co widze więc nie mam zamiaru go zmuszać. Wiem ze w wado sobie za rodzinny 200 zł liczą choć jest to niezgodne z prawem. A powiedz mi nie wisz jak jest ze znieczuleniem w wad? dają bazproblemu? i wogóle jest płatne czy nie?

myśmy "ochrzcili" wczoraj syneczk, będzie Tomaszek Lilijko3 możesz w wolnej chwili wpisać na listę imię

a ja dziś niewyspana, wszytko mnie dalej boli, mały po żebrach ładuje chyba stópkami, a główką w pęcherz i inne dolne narządy, eh cięzki dzień, a jeszcze goście się mają zwalić na imieniny mamy....

Właśnie wiem, że 200. :/ A tak bym chciała, żeby TŻ był ze mną.
Wiem, że znieczulenia nie dają. No chyba, że w szczególnych wypadkach. Ale jakie to są tego Ci pewnie nikt nie powie. Czy płatne - nie mam pojęcia.
Tomasz bardzo ładnie. Rozważałam to imię dla syna.

[LadySith]

Napisane przez hawea

My choinkę mamy zawsze obowiązkowo żywą
Zmieniamy tylko ozdoby choinkowe. W tamtym roku mieliśmy stół na złoto z ecru, i choinkę też na złoto, a w tym roku sobie wymyśliłam na bordo Więc wszystkie dodatki (serwety, podkładki, świeczniki, kamyczki itp) będą w tym kolorze. I choinka również będzie na bordowo, mamy już komplet ozdób na choinkę

my last year też żywą, ale w tym roku nie chciałoby mi się schylać i jej podlewać, i non stop igły zamiatac :/

Napisane przez gosiaczek071

A placilas dodatkowo za pessar czy w cenie wizyty był? Ciekawa jestem ile to normalnie kosztuje, ja nie placilam. Swojego już nie czuje tylko pipka mnie czasem boli jakby mnie ktoś kopnął...

żona znajomego [rodziła w maju], w 5 miesiacu miała stuknięcie autem, i w szpitalu zalecili założenie krążka - od ręki 3200 zł, za free 3 mies czekania....

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez anka_bzzz

A ile ona mniej więcej kosztuję, bo zastanawiałam się nad nią.



Właśnie wiem, że 200. :/ A tak bym chciała, żeby TŻ był ze mną.
Wiem, że znieczulenia nie dają. No chyba, że w szczególnych wypadkach. Ale jakie to są tego Ci pewnie nikt nie powie. Czy płatne - nie mam pojęcia.
Tomasz bardzo ładnie. Rozważałam to imię dla syna.

mniej więcej 140zł...
ja tu zamawiałam : http://allegro.pl/tiny-love-karuzela...336744847.html (tyle ze gratisow nie dostalam bo w trakcie "dowozu" kurier poniszczyl...ale juz nie domagalam sie ponownej wysylki

[MARIKA.S]

Zapomniałam Wam napisać, żebyście nie martwiły się tak wagą w ciąży

Ja przytyłam 18 kg do 36 tygodnia i już zrzuciłam 10 kg
Po samym porodzie miałam 6 kg mniej, a te 4 kg kolejne do dzisiaj.
Nie wiem czy to karmienie piersią ale pewnie coś w tym jednak jest
Także nie martwcie się

Powoli zaczynam też robić ćwiczenia, narazie przede wszystkim Kegla i dwa ćwiczenia takie nieco usprawniające czyli np. pupka do góry taki mostek.
Minął tydzień więc nie mam się jeszcze za bardzo przemęczać....a wczoraj położna usunęła mi szwy......więc No właśnie.....siedzę na półdupku a najlepiej mi jak leżę

Linomag kupowałam w aptece.
Polecam też płatki kosmetyczne Kindii Dzidziuś, nie stosuje na razie mokrych chusteczek, tylko myję dupcię ciepłą wodą i właśnie tymi płatkami. Oczka też nimi przemywam (w tym wypadku wodą przegotowaną nie z kranu, i od zew. do środka)
Używałam ich też jako wkładka do pieluchy jak Sara robiła mi tak często kupki, co by nie brudzić tyle pieluch. Zdawało egzamin szczególnie jak Mała puściła brudnego bączka

[JeSuisUnPapillon]

Marika skarbnico informacji

[Magiczna Konstelacja]

Napisane przez gosiaczek071

Mi dał profilaktycznie. Powiedział ze przy krążku robi się dużo wydzieliny która może powodować grzybka lub stany zapalne.
A placilas dodatkowo za pessar czy w cenie wizyty był? Ciekawa jestem ile to normalnie kosztuje, ja nie placilam. Swojego już nie czuje tylko pipka mnie czasem boli jakby mnie ktoś kopnął...

Ja wlasnie jakos wydzieline mam w normie, nie zauwazylam, zeby ze mnie plynelo strumieniami. Za pessar zaplacilam 180 zeta, podobno tylko w 1 miejscu w wawie do kupienia, a tak sprowadzany z Zielonej Gory. Zdaje sie ze w szpitalach za darmo zakladaja.


Dziewczyny jak ja Wam zazdrosze jak piszecie o tych wszystkich slodyczach ehh, no nic jeszcze troche tej diety cukrzycowej wytrzymam, musze!

Ja jeszcze nic popranego ani poprasowanego nie mam, nie chce mi sie za to zabrac kompletnie.


A wieczorem ide do lekarza i mam nadzieje na jakies pozytywne wiesci w sprawie mojego Tymka malutkiego.

[MARIKA.S]

lilijka żeby dodać link tak jak ja na początku musisz zrobić coś takiego :
piszesz
[ url = tutaj wklejasz link do strony z poradami ] teraz piszesz nazwę tego poradnika np. Torba Mamy [ / url ]
Ja wszędzie wstawiłam spację, Ty po każdym znaku jej nie rób tylko pisz jednym ciągiem jak leci
Mam nadzieję, że w miarę sensownie Ci to wytłumaczyłam, mnie z kolei nauczyła tego marleen32

[Enia_]

Napisane przez hawea

My choinkę mamy zawsze obowiązkowo żywą
Zmieniamy tylko ozdoby choinkowe. W tamtym roku mieliśmy stół na złoto z ecru, i choinkę też na złoto, a w tym roku sobie wymyśliłam na bordo Więc wszystkie dodatki (serwety, podkładki, świeczniki, kamyczki itp) będą w tym kolorze. I choinka również będzie na bordowo, mamy już komplet ozdób na choinkę

My co roku ubieramy kilka choinek
Mama u siebie zawsze na niebiesko, choć w tamtym roku była bordowa...........jedną miałysmy na złoto a ja u siebie ubrałam na kolorowo. Dla mnie kolorowa choinka jest taka cieplutka i radosna

Napisane przez achaia

też robiłam zakupy u tego sprzedawcy, powiedz mi zamawiałaś u niego tetrowe pieluchy?? bom ciekawa jakie są jakościowo

Ja zamawiałam białe i kolorowe tetrowe , myślę że są ok

Napisane przez MARIKA.S

Zapomniałam Wam napisać, żebyście nie martwiły się tak wagą w ciąży

Ja przytyłam 18 kg do 36 tygodnia i już zrzuciłam 10 kg
Po samym porodzie miałam 6 kg mniej, a te 4 kg kolejne do dzisiaj.
Nie wiem czy to karmienie piersią ale pewnie coś w tym jednak jest
Także nie martwcie się

Powoli zaczynam też robić ćwiczenia, narazie przede wszystkim Kegla i dwa ćwiczenia takie nieco usprawniające czyli np. pupka do góry taki mostek.
Minął tydzień więc nie mam się jeszcze za bardzo przemęczać....a wczoraj położna usunęła mi szwy......więc No właśnie.....siedzę na półdupku a najlepiej mi jak leżę

Linomag kupowałam w aptece.
Polecam też płatki kosmetyczne Kindii Dzidziuś, nie stosuje na razie mokrych chusteczek, tylko myję dupcię ciepłą wodą i właśnie tymi płatkami. Oczka też nimi przemywam (w tym wypadku wodą przegotowaną nie z kranu, i od zew. do środka)
Używałam ich też jako wkładka do pieluchy jak Sara robiła mi tak często kupki, co by nie brudzić tyle pieluch. Zdawało egzamin szczególnie jak Mała puściła brudnego bączka

skarbnica wiedzy

[MARIKA.S]

lilijka wszystkie linki do poradników z pierwszej strony już działają


Pa dziewczyny, lecę robić obiadek dopóki Mała śpi, bo mój mąż z uczelni już wraca

[JeSuisUnPapillon]

uroczy ten garaż na 1 foto ... zachęciły mnie "miękkie autka"

[lilijka3]

e_rosa imię wpisałam

MARIKA.S co ja bym bez Ciebie zrobiła? Dzięki wielkie

właśnie rozmawiałam z teściową i tak jak przewidywałam i któraś pisała o identycznej sytuacji. Nie będą mieli kasy na wózek, który nam obiecali. No po prostu paranoja. To po co te obiecanki, cacanki.................. ........ah wiedziałam, że tak to się skończy....

[karinaaa]

lilijka to faktycznie nie ładnie z ich strony ale moze sie zreflektuja ,do lutego jeszcze troszke czasu.
ja za to wczoraj mówie swojej tesciowej ,ze zaraz jedziemy obejrzec wozek a ona na to ze po co mi wozek

no i wozek okazal sie taki jaki chcea zalezalo mi na gondolce w dobrym stanie. jest to bebe confort lola 3 systemowy ,uzywany ale stan super ,jednak to ze licytacja sie ruszyla facet chce czekac do konca wiec mam nadzieje ze uda mi sie go wylicytowac za rozsadna cene ,jutro sie okaze

Marika.s dziekuje rowniez za rady ,choc juz mam jedno dziecko odchowane to twoje rady sa bardzo cenne.uswiadomilas mi ze moje staniki do karmienia pewnie beda za male i w dalszym ciagu mam za malo ubranek hmm

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez karinaaa

lilijka to faktycznie nie ładnie z ich strony ale moze sie zreflektuja ,do lutego jeszcze troszke czasu.
ja za to wczoraj mówie swojej tesciowej ,ze zaraz jedziemy obejrzec wozek a ona na to ze po co mi wozek

wiesz co...jesteś jakaś niedzisiejsza - właśnie - PO CO CI WÓZEK?

teraz sanki są w modzie - szczególnie tą porą

(OCZYWIŚCIE ŻARTUJĘ )

cieszę się że wózek okazał się super


moja też to samo podejście "po co ci to...tamto...siamto" :/

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

http://www.90n.pl/sklep/product/p/54...,loola,up.html czy to cos takiego?

[lilijka3]

Napisane przez karinaaa

lilijka to faktycznie nie ładnie z ich strony ale moze sie zreflektuja ,do lutego jeszcze troszke czasu.
ja za to wczoraj mówie swojej tesciowej ,ze zaraz jedziemy obejrzec wozek a ona na to ze po co mi wozek

szkoda gadać, dzisiaj mówi mi, że do moich dziadków zadzwoni (a najlepiej żebym to JA zadzwoniła, na co się nie zgodziłam), żeby dali połowę. No po prostu wstyd mi za tę kobitę (czyt. babę) To mogła się nie deklarować i nie obiecywać. Tyle..........

[achaia]

Napisane przez lilijka3

tak kupiłam i tetrowe i flanelowe, ale powiem Ci dopiero jak dostanę paczkę, bo myślałam, że wczoraj już będzie, a tu przez te śnieżyce najwcześniej dostanę w poniedziałek (taką mam nadzieję przynajmniej)

hihi to pewnie tego samego dnia dostaniemy

Napisane przez Enia_

Ja zamawiałam białe i kolorowe tetrowe , myślę że są ok

Dzięki No to już spokojniejsza jestem bo tyle się naczytałam o tych jakiś takich ultracienkich że się trochę martwiłam ja wzięłam białe i flanelki

[LadySith]

Napisane przez lilijka3

szkoda gadać, dzisiaj mówi mi, że do moich dziadków zadzwoni (a najlepiej żebym to JA zadzwoniła, na co się nie zgodziłam), żeby dali połowę. No po prostu wstyd mi za tę kobitę (czyt. babę) To mogła się nie deklarować i nie obiecywać. Tyle..........

na nią

[lilijka3]

jak jej nie wstyd.................... ...... mogła powiedzieć prosto z mostu, że nici z tego, a nie najpierw obwieszczać się wszystkim wszem i wobec, że da, a potem ...............ahhhhhhhh

do tego jej syn........grrrrrrrrrrrrr r znowu mam nerwy, bo 3 h wraca do mnie.............. pewnie siedzi gdzieś na grach i przepie..... kasę..............
nie czekam na niego więcej z pizzą, wstawiłam do piekarnika i zaraz sobie ją zjem, a jak przyjdzie to albo psinco dostanie (bo taka dobra mi wyszła) albo zje zimną...........nie mam zamiaru doprawić się z głodu o ból głowy.

No i znowu wam się żalę..................... .. przepraszam

[gosiaczek071]

Napisane przez achaia

też robiłam zakupy u tego sprzedawcy, powiedz mi zamawiałaś u niego tetrowe pieluchy?? bom ciekawa jakie są jakościowo

ja bede miec paczke w tygodniu od niego, dam znac jak wrazenia

Napisane przez lilijka3

tak kupiłam i tetrowe i flanelowe, ale powiem Ci dopiero jak dostanę paczkę, bo myślałam, że wczoraj już będzie, a tu przez te śnieżyce najwcześniej dostanę w poniedziałek (taką mam nadzieję przynajmniej)

ile wzielas tetr? ja 20 bialych, 5 flanelek kolorowych i 2 ceratko flanelki. ogolnie 28 aukcji u niego wygralam, tzn kupilam. bralas pampersy? ma w fajnej cenie, ja wzielam 2 paczki. ma po 24.99 za chyba 43 szt

daj znac koniecznie jak z gruboscia tertry.

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Mój mały też na słodkie nie reaguje już tak bardzo - UODPORNIŁ SIĘ chyba ;
bardziej go porusza to gdy jest strasznie cicho i TŻ coś powie do mnie niezbyt głośno - to mały wtedy się wypina nieźle
czyli najczęściej w środku nocy...ale jak już się rozbudzi to kaplica.

dzieczyny to jak slodkie nie dziala na dzieci to sprbojcie z pomarancza. ja w poprzedniej ciazy tak wywolywalam mala. sprobojcie, moze u was tez da rade. trzeba zjesc cala pomarancze i na lewy bok.

Napisane przez Magiczna Konstelacja

Ja wlasnie jakos wydzieline mam w normie, nie zauwazylam, zeby ze mnie plynelo strumieniami. Za pessar zaplacilam 180 zeta, podobno tylko w 1 miejscu w wawie do kupienia, a tak sprowadzany z Zielonej Gory. Zdaje sie ze w szpitalach za darmo zakladaja.


.

to duzo... za sam pessar czy z wizyta? ja za wizyty place 100 zł.

[muron]

przerażają mnie te laktacyjne historie,wiecie jaka jestem na "nie". Wiem, że nie zawsze nie było u matki.... ale u nas żadna kobita nie miała, teraz siostra tez nie, a ona chciała karmić, laktatora używała, herbatki- nic, pustynia.



Dołączam do klubu: co za imię. Młoda będzie mieć takie jak żona szwagra. Wyszło jakooś tak, że zawsze mi się podobało, no ale mówię: nie dam, Ty już tak masz. Będzie kłopot, możesz nie chcieć etc. Ale ona tak się zaczęła cieszyć i namawiać;-)
A dziś usłyszałam,że to beznadziejne i chyba sobie żartuję etc. Bo druga w rodzinie. Dodam, że to dwie strony- więc one rodziną i tak nie są;-) Jak mnie się nie podoba, a ktoś PYTA o zdanie to najwyżej powiem, że niekoniecznie takie bym wybrała, ale to wam ma się podobać, każdy ma inny gust, znajdę jakieś tam zdrobnienie, czy znaną osobę;-) i jest plus imienia czy anegdotka.

Ech..........

[s_a_j]

Napisane przez cytrynka3002

Aha, mam jeszcze do Was pytanie odnośnie karuzeli dla Maluszka - jakiej firmy macie, no i jakie "gadżety" posiada?

Ja zastanawiałam się nad jedną z Fisher Prica, ma dużo melodyjek, lampkę nocną, projektor na sufit, pilota....na początku mi się podobała, ale teraz zastanawiam się, czy jest sens dla niemowlaka kupować takie coś?? Czy nie lepiej zwykłą, prostą karuzelkę z kolorowymi msiami, kilkoma melodyjkami i już??

Napisane przez JeSuisUnPapillon

ja mam TinyLove - Wyspa Marzeń;
jest bardzo ładna, kolorowa...żywa - tak samo jak zwierzątka na niej taka optymistyczna jak dla mnie.
Zwierzaki się obracają...gra muzyczka, przekonało mnie to że potem mogę zostawić ten moduł grający - i dziecko może samo sobie tam naciskać muzyczki a i...lampeczkę ma

tu możesz zobaczyć jej funkcje:
http://www.e-zabawkowo.pl/multimedia...sland_demo.swf

My też mamy właśnie tę z Tiny Love, uważam, że jest świetna, sama sobie puszczam wieczorami te melodyjki , mnie bardzo przekonały odgłosy natury i muzyczka klasyczna, łagodna. No i zależało mi na lampce, która potem zostaje, jak się odczepi sama karuzelkę.

Napisane przez MARIKA.S

Na początku radzę się zaopatrzyć w większą ilość.......ciuszków.....Ja non stop piorę Co prawda tych maleńkich nie mam za wiele więc może dlatego tak to wychodzi.
Sara czasami ulewa a wtedy nie ma zmiłuj trzeba przebrać wszystko.....zdarzyło się jej też strzelić kupkę na świeże ciuszki, ale to już opanowałyśmy dziecka trzeba się nauczyć jednak
Bardzo przydatne są też pieluszki tetrowe Przydają się do wszystkiego : do podłożenia pod główkę, do wytarcia buźki po mleczku, do podłożenia pod buziaczek jak pije żeby się nie pomoczyła, podczas ściągania pokarmu laktatorem, na przewijak. Także polecam, najlepeij te najzwyklejsze białe Prościej je wrzucić w wysoką temperaturę jak się zabrudzą kupką np. albo mlekiem.

Pytałyście o Linomag, wstawiam zdjęcie tego, który ja kupiłam.

Jeśli macie jakieś pytania odnośnie tego co warto kupić a co nie - piszcie postaram się odpowiadać w miarę na bieżąco

Marika dzięki za wszystkie rady, są cenne, już sobie zapisałam te płatki kosmetyczne. Nam w SR położna mówiła właśnie też, żeby nie nadużywać tych chusteczek, raz na jakiś czas, ale tak to jak jest możliwość to żeby właśnie czystą wodą przemywać pupę.

Tetrę to ja właśnie skończyłam prasować, trochę tego wyszło Ja mam same białe w razie gdyby była potrzeba wygotowywania ich.
Na jutro zostawiam do prasowania jeszcze kilka ciuszków i zaraz zabieram się za te oponki, chociaż już kręgosłup mnie boli, ale nie odpuszczam

[muron]

Napisane przez lilijka3

jak jej nie wstyd.................... ...... mogła powiedzieć prosto z mostu, że nici z tego, a nie najpierw obwieszczać się wszystkim wszem i wobec, że da, a potem ...............ahhhhhhhh

do tego jej syn........grrrrrrrrrrrrr r znowu mam nerwy, bo 3 h wraca do mnie.............. pewnie siedzi gdzieś na grach i przepie..... kasę..............
nie czekam na niego więcej z pizzą, wstawiłam do piekarnika i zaraz sobie ją zjem, a jak przyjdzie to albo psinco dostanie (bo taka dobra mi wyszła) albo zje zimną...........nie mam zamiaru doprawić się z głodu o ból głowy.

No i znowu wam się żalę..................... .. przepraszam

oj lilijko, ja bym tak żyć nie umiała jak Ty z mężem...;-( Ty tez nie popuszczasz, wy chyba nie bardzo umiecie ze sobą rozmawiać. Co Was właściwie łączy? Bo jak czytam Twoje posty to ciężko coś znaleźć poza przyzwyczajeniem. To forum, więc piszę. Nie chcę Cię urazić...

Kto widział w sklepie biały kombinezon na 74 cm?

[izus123]

śmieję się teraz, bo jak nagle wszystkie odżyły po tym jak pokazała się ta domniemana lista na forum

USPAKAJAM WSZYSTKIE: NIKT NIE BĘDZIE WYKREŚLONY Z LISTY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE PANIKOWAĆ

Jaki plan na dzisiaj? Jadę zobaczyć się z dziadziusiami i po spodnie do krawcowej...........:jupi :

Tak więc za dużo nie rozpisujcie się[/QUOTE]




Sorry,
ale zenada troche...