"Jaki pasztet!" - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-25, 17:13   #241
Ewciaaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 234
Dot.: "Jaki pasztet!"

moim zdaniem nie warto sie przejmowac takimi docinkami ja tez jak byłąm w szkole sporo przeszlam przez moją wade ale zrozumiałam ze własnie przez tą wade jestem wyjatkowa i niepowtarzalna ze mnie tez nieraz sie laski smieja bo chodze w mini np (faceci tez nieraz komentują ale i tak wiem ze im stoi hehe ) ale to zazdrość... chodze bo mi sie tak podoba, mam co pokazac to pokazuje i wlasnie wtedy nalezy podniesc glowe do góry bo MY jestesmy lepsze niz "wyśmiewacze"
Ewciaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 18:00   #242
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Irisfeal Pokaż wiadomość
Jak komuś bezpośrednio będziesz pensję wypłacać to będziesz jego szefem. Przykro mi, ale nie jesteś szefem swojego ginekologa czy laryngologa-jesteś jego pacjentem.
No doskonale to widać po osobach z zaburzeniami odżywiania-im niższa waga tym lepsza samoocena jak ktoś siebie nie akceptuje to po schudnięciu będzie albo nadal uważał, że jest za gruby albo że ma biust za mały albo że jest za brzydki jest itd.
Ja widzę spojrzenia uznania na ulicy, faceci mnie podrywają a nie wpływa to na moją samoocenę bo to nie od tego zależy niestety. Facet mi powie, że mam świetny tyłek a ja wrócę do domu i patrząc na niego w lustrze myślę sobie ohyda
Ryzyko chorób serca zwiększa się znacznie u kobiet od obwodu w talii równemu 80cm. Zależy to tez od typu otyłości(największe ryzyko przy "jabłku") Ja przy normalnej wadze ciała mam ok 65 cm nie sądzę żeby dodatkowe 7 kilo mi dodało aż 15 cm w talii..bo przybierałam już na wadze np 3 kilo i przekładało się to na + - jakieś dodatkowe ze dwa centymetry.
Oczywiście, że nadwaga może być powodem cukrzycy. Ale nie nadwaga typu 10 kilo więcej a raczej w granicach 40 kilo więcej.(znam pacjenta który waży się złomowisku bo na normalnej wadze brak skalispora waży przynajmniej sto, reszta w granicach 20+ kilo za dużo, mało który ma lekką nadwagę )

Jak się ma słaby wzrok to się zakłada okulary, mało kto przy wadzie np 1 dioptrii decyduje się na operację wzroku Tak samo dziewczyna z nadwagą może włożyć obcasy, dopasowane ciuchy i wyglądać i czuć się świetnie
Mój facet ma nadwagę a takiej kondycji jak on nie ma wiele szczupłych osóbnie zawsze nadwaga równa się śmiertelna choroba.
nikt nie powinien podważać szacunku do człowieka; nawet jeśli on ma nadwagę i to jest pewne. Ale mówi się: wiesz co Franek, ostatnio strasznie mrużysz oczy, może idź do okulisty ? A do osoby z nadwagą nie powiesz żeby schudła albo zbadała się. Często to nie jest ich wina, że są jacy są; przecież od hormonów tarczycy można przytyć jeśli tarczyca ma niedoczynność. Więc nadwaga, jako odchył od normy, powinna być kontrolowana i leczona. Tylko doraźnie można założyć szpilki i próbować siebie akceptować w tym okresie gdy się już stara schudnąć. Tu recepta nie jest tak prosta jak włożenie sobie okularów na nos, trzeba się wysilić lub dobrać odpowiednie leki ale też rezultaty dla naszego zdrowia są dużo bardziej znaczące.
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 18:07   #243
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
nadwaga nie jest wadą w charakterze, tak jak bycie opryskliwym gburem.

Czy opryskliwy gbur, to może ktoś, kto wypomina innemu nadwagę "bo to on za nią płaci?" Czy może ktoś, kto potrafi drugiej osobie powiedzieć, że niepotrzebnie pracowała nad swoją samooceną przez cały rok, bo nie warto akceptować siebie w wadliwym wydaniu. Jeśli tak, to wolę mieć, jak dotąd wadę w postaci nadwagi, niż zamienić ją na bycie opryskliwym gburem z superlinią i bez cukrzycy. Jest to wada na ciele, powodująca przeróżne odchyły od normy, poczynając na samym porodzie. Bardzo polecam na vod tvn-u program o dzieciach rodzonych przez matki z nadwagą. Osoby z nadwagą łatwiej się męczą, ich krążenie jest zupełnie inne, nogi puchną i zaczynają odmawiać posłuszeństwa w przenoszeniu dużego ciała. Nawet nie wiemy, jak dużą nadwagę ma ta dziewczyna. Jej mogło parę kilo urosnąć do gigantycznych rozmiarów przy jej kompleksach. A nawet jeśli ma tych kg sporo, to nie jest powodem, by nie mogła siebie polubić. A o problemach ze zdrowiem nic nam nie pisała.

Jeżeli komuś płacę to jestem jego szefem nigdy nie odnoszę się do nikogo w urzędzie chamsko ale wiem, że mam swoje prawa i te kobiety na pewno mi pomogą. Masz swoje prawa, ale nie jesteś żadnym szefem.
Wczoraj kobieta z Wydziału Komunikacji zaofiarowała mi się, że sama do mnie zadzwoni jak załatwi moją sprawę a nie ja będę musiała dopytywać
Na wizażu widać wiele dziewczyn, którym schudnięcie pomogło w akceptacji siebie. Są też takie, a ja też się do nich zaliczam, które zaakceptowały siebie przez rzyczliwych, cudownych ludzi, a nie przez schudnięcie. Pisałam o tym wcześniej.
To dlatego że wraz z zazdrosnymi spojrzeniami na ulicy lub tymi wodzącymi za nimi z uznaniem przychodzą coraz lepsze wyniki zdrowotne. Przecież 7-10 kilo to jest już duża nadwaga, choroba którą należy wyleczyć. 10 kg powyżej której z norm? Wiele jest kobiet, które np. spokojnie mieszczą się w normach BMI, ale porównując się z różnymi wychudzonymi bidulami na wybiegach, wypadają grubo. Każda normalna dziewczyna w porównaniu z nimi czuje się grubo. Tym bardziej, że chudzinki owe zwykle bardzo są dumne ze swoich wystających obojczyków i spiczastych kolanek. uważają często swoje wymiary za ucieleśnienie piękna, i nie zrozumieją nigdy, że wielu miłośnikom kobiecego piękna kojarzą się raczej z obozem w Auschwitz, a nie z ideałem. Dlaczego jak ma się słaby wzrok to się dba o wyleczenie i spokojnie o tym rozmawia a jak ktoś jest gruby to obchodzi się z nim jak ze śmierdzącym jajkiem żeby się tylko nie wysilił i nie wrócił do zdrowia ? Jak się ma słaby wzrok, to często nie da się tego wyleczyć w żaden sposób, a tylko skorygować wadę za pomocą szkieł lub soczewek. I robią to osoby ze słabym wzrokiem, który im przeszkadza normalnie żyć. Moja nadwaga nie przeszkadza mi w niczym, ani w akceptacji siebie, ani w byciu zdrową i sprawną, ani w kontaktach z płcią przeciwną.Zbyt dużą nadwagę bym skorygowała, gdyby mi przeszkadzała. Obecna nie przeszkadza wcale, nie będę więc się zmieniać po to, by akceptował mnie byle dres albo byle panienka, która widzi mnie na ulicy, a których zdanie mi wisi. Problem autorki wątku polega właśnie na tym, że ona nie potrafi tego olać. A powinna. Przecież jej, przy jej kompleksach parę kilogramów mogło w głowie urosnąć do poziomu straszliwej otyłości i wady.
Jeśli akceptuje się nadwagę w społeczeństwie to się popycha te osoby do szybszej śmierci.
Akurat. Już wierzę, że twoje leciutko rzucone zdanko o tym, że "po co akceptować siebie w wadliwym wydaniu" wynika z troski, by nie popchnąć autorki do szybszej śmierci. Szczególnie po tym, jak dodałaś, że za jej chorobę (nie pisała, że choruje na cokolwiek) ty będziesz płacić. Na razie choroba, do której jej najbliżej (obym się myliła) to depresja, bo poczuła, że wszystkie jej wysiłki w pracy nad sobą poszły na marne. Też wymaga leczenia i też często kończy się śmiercia...
Według tego artykułu: http://www.resmedica.pl/pl/archiwum/ffxart5005.html

-> 80% cukrzyków ma nadwagę lub jest otyłych (reszta to często cukrzyca nabyta od matki przy porodzie albo w ciązy)
-> schorzenia serca są 6 razy częstsze
i inne miłe rzeczy
Niskie poczucie własnej wartości jest częstą przyczyną depresji, o której wyżej pisałam.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 18:21   #244
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: "Jaki pasztet!"

kalinciu, nie wierzę, że mając nadwagę (za którą uważam wagę powyżej tej bariery 25 BMI a nie odchył od normy ślicznych modelek) nie ma się problemów. O wiele łatwiej łapie się zadyszkę i ja mając BMI 24 widzę że męczę się bardziej niż kiedy nie miałam piersi, więc byłam szczuplejsza. Teraz łatwiej jest znaleźć ubrania, zmieścić się na jednym krześle w tramwaju, zachować dobrą gospodarkę gruczołów, czyli także pocić się w normalnych wymiarach.
Te groźby wynikające z nadwagi nie są żartem; cukrzyca, nadciśnienie tętnicze i choroby wieńcowe są bardzo realne. W Polsce największe żniwo zbiera rak i choroby serca a skoro osoby z nadwagą mają takie schorzenia 6-7 razy częściej to w rezultacie szybciej, więcej umierają.
To że się troszczę o to zjawisko nie oznacza że nie mogę mieć własnego interesu w ozdrowieniu tych ludzi. Jeśli Twój mąż choruje i chcesz żeby wyzdrowiał bo go kochasz oraz brakuje wam na jedzenie to czy czyni to z Ciebie potwora ?
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 19:23   #245
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
kalinciu, nie wierzę, że mając nadwagę (za którą uważam wagę powyżej tej bariery 25 BMI a nie odchył od normy ślicznych modelek) nie ma się problemów. O wiele łatwiej łapie się zadyszkę i ja mając BMI 24 widzę że męczę się bardziej niż kiedy nie miałam piersi, więc byłam szczuplejsza. Teraz łatwiej jest znaleźć ubrania, zmieścić się na jednym krześle w tramwaju, zachować dobrą gospodarkę gruczołów, czyli także pocić się w normalnych wymiarach.
Te groźby wynikające z nadwagi nie są żartem; cukrzyca, nadciśnienie tętnicze i choroby wieńcowe są bardzo realne. W Polsce największe żniwo zbiera rak i choroby serca a skoro osoby z nadwagą mają takie schorzenia 6-7 razy częściej to w rezultacie szybciej, więcej umierają.
To że się troszczę o to zjawisko nie oznacza że nie mogę mieć własnego interesu w ozdrowieniu tych ludzi. Jeśli Twój mąż choruje i chcesz żeby wyzdrowiał bo go kochasz oraz brakuje wam na jedzenie to czy czyni to z Ciebie potwora ?
Ja tam wole mieć piersi...mój TŻ bardzo je lubi Ty nie wiesz, jaki BMI ma autorka...
A twoja odzywka do autorki była dla mnie nie do przyjęcia i taką zostanie. Ale nie będę ci dłużej tłumaczyć, o co mi chodzi, jak dotąd nie zrozumiałaś, to już nie zrozumiesz.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 19:53   #246
Irisfeal
Wtajemniczenie
 
Avatar Irisfeal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 607
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
kalinciu, nie wierzę, że mając nadwagę (za którą uważam wagę powyżej tej bariery 25 BMI a nie odchył od normy ślicznych modelek) nie ma się problemów. O wiele łatwiej łapie się zadyszkę i ja mając BMI 24 widzę że męczę się bardziej niż kiedy nie miałam piersi, więc byłam szczuplejsza. Teraz łatwiej jest znaleźć ubrania, zmieścić się na jednym krześle w tramwaju, zachować dobrą gospodarkę gruczołów, czyli także pocić się w normalnych wymiarach.
No to jest Twój przykład i to męczenie jest związane z kondycją a nie nadwagą. Mój chłopak ma nadwagę(BMI pomiędzy 26 a 27 ) a kondycję ma o niebo lepszą niż szczupła ja. Bo on mimo nadwagi czasem biega, chodzi regularnie na halę grać w piłkę nożną i szczuplejsi jego koledzy zdychają np po wycieczce górskiej kiedy on ma jeszcze pełno siły
Ubrania to ciężko znaleźć i pocić się na potęgę przy bardzo dużej nadwadze. Powiedziałabym nawet przy otyłości. Bo znam kilka puszystych osób i pocą się normalnie a ja paradoksalnie mam z tym problem od zawsze;]
__________________
Fenris

Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych

Edytowane przez Irisfeal
Czas edycji: 2011-01-25 o 20:11
Irisfeal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-28, 22:58   #247
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 397
Post Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Co za bzdury. Oburzasz się o jedno generalizowanie, a sama rzucasz podobnym...
Nie sprecyzowałam. Pisząc to, myślałam raczej o pracy na wysokim stanowisku w jakiejś firmie czy urzędzie i nie "po znajomości", a nie o posadzie np. woźnej w szkole. Niedokładnie napisałam. i rzeczywiście wyszło tak, że bez studiów nie dostaniesz żadnej, ale to żadnej pracy. Błagam o wybaczenie.
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-29, 01:02   #248
zzzielona
Wtajemniczenie
 
Avatar zzzielona
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 005
Dot.: "Jaki pasztet!"

Daj spokój... A te dresy to niby jak wyglądały? Jak mega-przystojniaki? Śmiem wątpić. Tylko ludzie zakompleksieni i prostaccy się tak zachowują i nie warto się nimi przejmować. Nie pozwól aby jakieś barany zepsuły Twoją samoakceptację. Pomyśl sobie, że nie do Ciebie pierwszej i nie ostatniej taki tekst walnęli. Pewnie zaraz po Tobie podeszli do jeszcze innej dziewczyny i nazwali ją podobnie a o Tobie już zapomnieli minutę po tym, jak Cię nazwali.

Ja wiem, że to jest bolesne, bo sama wielokrotne musiałam przechodzić przez tego typu docinki, teraz jakoś nie słyszę już takowych a jak słyszę to odpowiadam jakąś ciętą ripostę w stylu, że wolę być gruba niż głupia bo dla mnie jeszcze jest ratunek, a dla nich już nie.
__________________
Bloguję o kobiecych sprawach...
Moja biżuteria!
zzzielona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-29, 01:53   #249
hors de prix
Raczkowanie
 
Avatar hors de prix
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 437
Dot.: "Jaki pasztet!"

ostatnią rzeczą jaką bym się przejęła byłby komentarz jakiegoś prostaka, czy kilku prostaków, a nawet jakby to chórem wykrzyczeli. uwierz, że oni to dopiero muszą być zakompleksieni. chamstwo w końcu z czegoś się bierze. głowa do góry autorko.
__________________
Będę Cię kochać do końca życia.
A jeżeli jest coś potem, będę Cię kochać także po śmierci.
Czy mnie rozumiesz?
hors de prix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-29, 11:45   #250
paulinka_22
Rozeznanie
 
Avatar paulinka_22
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 888
GG do paulinka_22
Dot.: "Jaki pasztet!"

w środę w moje imieniny usłyszałam od jakiegoś buraka na przystanku,że jestem grubasem ***anym. (160 cm i 54 kg-wiem,że nie jestem modelką,ale nadwagi nie mam).mój były jak mnie widzi to ciągle mówi,że mam grubą dup...że mam spojrzeć na siebie,bo z takim grubym i plaskim tyłkiem nikt na mnie nie spojrzy,że jak byliśmy razem to jego koledzy śmiali się ze mnie,że jestem taka brzydka (a on w sumie podobny do tego emoticona =>,facet 27 lat nie jakiś gówniarz....) ale na szczęście nauczyłam się nie przejmowac takimi uwagami,chociaż wiem jak mogą zaboleć
__________________
Nie ma rzeczy niemożliwych!!!


Edytowane przez paulinka_22
Czas edycji: 2011-01-29 o 11:47
paulinka_22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-29, 17:13   #251
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 478
Dot.: "Jaki pasztet!"

A mnie się wydaje, że takie komentarze to są niestety kierowane nie tyle do osób, które źle wyglądają, ale do takich, po których widać, że nie mają wiele pewności siebie. Ja mam 165 i ważę 88 kilo i nikt mnie od pasztetów nie wyzywa. Bo po mnie chyba widać, że nic bym sobie z tego nie zrobiła (choć niekoniecznie by tak było) i jeszcze bym "odpyszczyła" tak, że by w pięty poszło. Dlatego lepiej zaczepić kogoś, kto niekoniecznie wygląda gorzej ode mnie, może nawet lepiej, ale dotknie go taka uwaga, bo to przecież o to chodzi takim palantom, którzy wyzywają nieznajomych.
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-29, 20:42   #252
Noa_
Zadomowienie
 
Avatar Noa_
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z Kwiatu Bzu
Wiadomości: 1 024
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez paulinka_22 Pokaż wiadomość
w środę w moje imieniny usłyszałam od jakiegoś buraka na przystanku,że jestem grubasem ***anym. (160 cm i 54 kg-wiem,że nie jestem modelką,ale nadwagi nie mam).mój były jak mnie widzi to ciągle mówi,że mam grubą dup...że mam spojrzeć na siebie,bo z takim grubym i plaskim tyłkiem nikt na mnie nie spojrzy,że jak byliśmy razem to jego koledzy śmiali się ze mnie,że jestem taka brzydka (a on w sumie podobny do tego emoticona =>,facet 27 lat nie jakiś gówniarz....) ale na szczęście nauczyłam się nie przejmowac takimi uwagami,chociaż wiem jak mogą zaboleć

ciesz się, że już z nim nie jesteś. Kawał skurczysyna .Opiniami takich osób nie warto się przejmować. Zresztą jakieś to mało wiarygodne z jego strony -gdybyś rzeczywiście była taka "beee" to by z Tobą nie był od razu.Widać chłop chciał Ci dogryźć.

Cytat:
Napisane przez Veredise Pokaż wiadomość
A mnie się wydaje, że takie komentarze to są niestety kierowane nie tyle do osób, które źle wyglądają, ale do takich, po których widać, że nie mają wiele pewności siebie.
Myślę,że i w stosunku do pewnych siebie osób takie określenia padają po to ,aby tą ich pewność obniżyć lub zniszczyć.

Prawdą jest,że nawet ślicznej dziewczynie może się takie coś zdarzyć. Ludzie mają różne motywy. Zazdrość ,zawiść, chęć dowartościowania się cudzym kosztem etc. Bo jeśli ktoś naprawdę nie trafia w nasze gusta to po co mu o tym mówić .Osoba pewna swojej wartości, dobrze czująca się w swoim ciele,akceptująca się i przede wszystkim zadowolona z siebie (ale tak naprawdę ) raczej nie powinna odczuwać potrzeby plucia jadem, obniżania poczucia wartości innej osoby.
Noa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-29, 20:53   #253
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Noa_ Pokaż wiadomość
Prawdą jest,że nawet ślicznej dziewczynie może się takie coś zdarzyć. Ludzie mają różne motywy. Zazdrość ,zawiść, chęć dowartościowania się cudzym kosztem etc.
A prawda.
Np moja siostra jest naprawdę ładną dziewczyną, a ostatnio dostała na nk wiadomość od anonimowego życzliwego, że ma ohydne włosy i lepiej niech coś z nimi zrobi.
Gęste, długie blond włosy.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-29, 21:44   #254
zzzielona
Wtajemniczenie
 
Avatar zzzielona
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 005
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
A prawda.
Np moja siostra jest naprawdę ładną dziewczyną, a ostatnio dostała na nk wiadomość od anonimowego życzliwego, że ma ohydne włosy i lepiej niech coś z nimi zrobi.
Gęste, długie blond włosy.
Może anonimowy życzliwy woli łyse?
Ja z kolei kiedyś dostałam wiadomość od pewnego pana o treści: "Proszę, schudnij, jesteś taka piękna!" .
__________________
Bloguję o kobiecych sprawach...
Moja biżuteria!
zzzielona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.