![]() |
#241 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 835
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
jak juz jestescie takie mocno ciekawe to wyszlo tak,ze rodzice dalej oplacaja mi studia i zapisuja mi swoje mieszkanie plus tata bedzie pomogal przy budowie domku jako pomocnik murarza(kiedys jego ojciec byl murarzem wiec pamieta co nie co).Wczoraj zreszta tatuś mial urodziny wiec go odwiedzilam z prezencikiem i nawet sympatycznie bylo.Staram sie pomalu zrozumiec ze chca pomoc bratu ,przychodzi mi to z trudem ale przeżyję.
Co do oceniania mnie jako matki niedojrzalej i ze zal wam mojego dziecka nie wypowiem sie bo mi jest zal dzieci rodzicow ktore zostawiaja w domu dziecka czy tez porzucaja.Ja o swoje dziecko dbam jak tylko najlepiej potrafie ...ale co ja sie bede tlumaczyć..polowa z was matkami nie jest a jak juz bedziecie to bedziecie matkami idealnymi . Myślę ,że wątek mozna zakonczyc ,mam nadzieje ze ulzylyscie sobie troszkę ,powyzywalyscie i przez to znowu czujecie sie bardziej doskonałe.. ![]() Edytowane przez limetka87 Czas edycji: 2011-02-01 o 10:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#242 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
[QUOTE=limetka87;24770000]jak juz jestescie takie mocno ciekawe to wyszlo tak,ze rodzice dalej oplacaja mi studia i zapisuja mi swoje mieszkanie plus tata bedzie pomogal przy budowie domku jako pomocnik murarza(kiedys jego ojciec byl murarzem wiec pamieta co nie co).Wczoraj zreszta tatuś mial urodziny wiec go odwiedzilam z prezencikiem i nawet sympatycznie bylo.Staram sie pomalu zrozumiec ze chca pomoc bratu ,przychodzi mi to z trudem ale przeżyję.
I widzisz? jednak rodzice tez mysla o Tobie,tez Ciebie kochaja.Tak psioczylas na nich,a oni mysla o swoich dzieciach,coby wam sie lepiej niz im zylo.Mam nadzieje,ze zrozumialas conieco,i ciesze sie ,ze nie odwrocilas sie od nich.Rodzicow trzeba szanowac,innych juz miec nie bedziesz.Pamietaj,nie wazne ile komu dadza,wazne ,ze kochaja i chca jak najlepiej dla Was obojga. ![]()
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować." Emile Victor Duval
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#243 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
![]() DO SKUTKU, nie łudz sie, i wy Drogie Koleżanki, Obrończynie Mniej Kochanych Przez Rodziców. Autorka nie zrozumiała i nie zrozumie, to nie pierwszy jej watek o tym i nie ostatni. Tacy ludzie całe życie płaczą nad swoją dolą i zawsze, zawsze znajda takich co ich pożałują. A jej nie chodzi o żadna miłośc rodziców czy co tam chcecie. Jej chodzi o każde 5 złotych, które dostanie brat a nie ona. Bo ona chce WSZYSTKO. Typowe zachowanie, po prostu typowe.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2011-02-01 o 10:56 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#244 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
Ech...przezywam cos podobnego akurat,tylko nie o rodzicow tu chodzi..... Są niestety tacy ludzie,którzy zniesc nie mogą,ze innym coś przyjdzie łatwiej. Mimo,że sami są w duzo lepszej sytuacji. Po prostu zawisc w czystej postaci, podejście typu "wszytsko mnie mnie mnie się nalezy. bo tak! " |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#245 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cudowne podsumowanie wącia, doprawdy
![]() Tak jesteś poszkodowana, że nie dziwota, że Twoja ciężka obraza na rodziców trwała raptem parę godzin. Cóż, trudno odessać się od mlecznego cyca. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#246 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
No.
A jak sobie człowiek przypomni ten post: Cytat:
![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#247 |
Zakorzenienie
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
No co Tyyy, rodzice kasą sypnęli to od razu się odszczekuje
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#248 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Eeeee... cały żenujący jest ten wątek... powielony i beznadziejny. Chyba pisała go 6-latka tupiąca nóżką w dodatku strasznie pazerna na kasę swoich rodziców... obrzydlistwo...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#249 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Zenua i normlanie obrzydlistwo w tym watku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#250 | |||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#251 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
![]() Nikomu nic dac nie muszą. Dlatego dziwia mnie zawsze pretensje do rodzicow i rozliczanie ich. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#252 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
I po co było rodzinę obsmarowywac na forum?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#253 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Hultaj,a mnie dziwi Twoja postawa w tej sprawie,no,ale kazdy ma prawo do swojego zdania.Widzisz tylko jedna strone brania,a Autorka co? niby nie korzysta? A koniec koncow,rodzice wcale nie musza nikomu z dzieci cokolwiek dac.Moga,ale nie musza.Ale ile by dzieciom nie dali,jak swiat swiatem,im zawsze bedzie malo.I nie moge uwierzyc,jak moze zycie krecic sie tylko wokol pieniadza.Zadnych wiekszych wartosci,tylko kasa .I to jest smutne wlasnie.
---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ---------- Sama jestem matka,i gdybym widziala,ze dzieci zra sie o moja kase,nie widzac tego co naprawde dostali odemnie,tj.milosc ,troske wychowanie to zadne z nich nie dostaloby ani grosza.W ogole wstyd mi byloby ,ze dzieci patrza co dostana,ile dostana,a nie kochaja mnie bezinteresownie.A gdybym kasy nie miala to co? bylabym traktowana jak powietrze?No tak,bo po co biedna matka?Pieniadz rzadzi!!!!Paranoja.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować." Emile Victor Duval
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#254 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Po tym wątku - nie chcę mieć dzieci bardziej niż przedtem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#255 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
hhaahhahahh....zapewniam Cie muszynka,ze nie wszystkie dzieci sa takie interesowne.Na cale szczescie.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować." Emile Victor Duval
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#256 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#257 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#258 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Nie odniose sie do tego co napisalas,cytujac moje wypowiedzi ,bo widze ,ze dyskusja jest jalowa i szkoda czasu.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować." Emile Victor Duval
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#259 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
Już tak nie rozpaczaj, a już szczególnie nad ta konkretną panią ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#260 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
No bo nie masz najwyraźniej nic do powiedzenia, bo niczego obraźliwego, uważam, Ci nie napisałam, żebyś mnie podciągała pod beton
![]() Przykład, częściej niż rzadziej, wydaje mi się, idzie z góry. To Wy sprowadziłyście sytuację do kuriozum, robiąc z zazdrosnej o nierówne traktowanie siostry ostatnią harpię, której przecież nic nie przysługuje. Czy to ja pisałam, że nie ma to jak traktować jak powietrze, i paranoja? Nie, nie ja. I no niestety, nie wyobrażam sobie sytuacji, że się ma np. 2 córki, i jedna ''podłapuje milionera'' i dobrze jej się powodzi, żeby się miało robić coś względem drugiej a poważnego w kwestiach finansowych, bez określenia sytuacji, cichaczem, i takimi tam metodami podjazdowymi. Można jak najbardziej podjąc ostateczną decyzję, można powiedzieć, że człowiek się rozczarował, jeśli się rozczarował, że ta ''bogata'' zachowuje się jak jakaś pirania, i po swojemu zadysponować swoim własnym w końcu majątkiem, ale nie można wg mnie udawać, że jak się dzieci obdrowywuje to wedle widzimisię a drugie niech spada. Może ci co skapnie i szykuje ci się niespodziewajka a może nie, może bądź milusia to jak milusia będziesz to może dostaniesz, a może nie. Bo ja bym tez wolała bardziej zatroszczyć się o to biedniejsze dziecko, to chyba logiczne, ale nie wyobrażam sobie, żeby nie wyjaśnić przynajmniej sytuacji z tym drugim, i jak rzecz widzę. Dziękuję za uwagę. Aha. I jeszcze jedno, żadna to dla mnie szlachetnośc nie wtryniać się w pieniązki tatusia z mamusią, jacy ''dobzi'' rodzice, jej niech dają, innemu nie muszą, bo dla mnie w troskliwej kochającej się i bliskiej sobie rodzinie to się myśli również i w ten sposób, że jak się człowiekowi dobrze powodzi, a kochanemu bratu czy siostrze nieco gorzej, to czy jest jakiś ogólny sposób, żeby i drugiej rodzinie mogło się żyć lepiej. Albo i rodzicom. To jest sztuka mysleć nie tylko o swoich wycieczkach i plazmach, ale i równiez wysłac na wycieczkę zupełnie bezinteresownie ojca z matką. Także, żadna z wypowiadających się tutaj pań na podstawie słów, jakie mozna znaleźć w tym wątku, to mi swoją tzw. wielkodusznością i kryształowością serduszka nie zaimponowała. Tym, że nie zażądała wyrównania wydatków, bo to, że ktoś sobie wybrał takie a nie inne studia to już była jego rzecz. Grunt, że mógł skończyć jakie chciał. Pozdrawiam. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-02-01 o 20:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#261 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować." Emile Victor Duval
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#262 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 484
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#263 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Zresztą. Kto się pcha z takimi informacjami tylko po to, żeby się wydać komus tam osobą o kryształowym serduszku. ![]() Jeśli się rodzinie pomaga to nie po to, żeby potem z jęzorem latac i opowiadac jakaż to ja szlachetna jestem ale dlatego, że taką ma sie potrzebę serduszka, a nie dlatego, żeby zaspokoić potrzebę pochwalenia sie serduszkiem ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#264 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
![]() W każdym razie, panna też coś wymieniała, o laptopach dla synka, o opłacaniu mu czynszu, więc takie tam ziarka różne się sypały, a nad panią nie rozpaczam, tym bardziej, że zmyśla zapewne ![]() Najlepsze jest to, że w tym wątku jedne panie napiszą, że jak tak można, żenuła, a w drugim chórem podpowiedzą, że rodzic do 26 roku zycia ma obowiązek opłacać nawet najgłupszą w jego osobistym przekonaniu edukację świata, pączkologię stosowaną, czy to się potem przełoży na odziwe zarobki czy nie to mało ważne, wszak któż by to sprawdził ![]() ![]() Mam wrażenie, że czytam stary dowcip z Masztalskim. ![]() ![]() ---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ---------- Cytat:
Serduszkiem pochwalenia niepotrzebo. ![]() Cytat:
A nie przepraszam, aż cały długi tydzień od sprawy, i babcia wystukuje smsiaka, że gdzie wnuczka, ma do niej prawo. ![]() ![]() Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-02-01 o 21:03 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#265 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
Najmadrzejsza sie znalazla,a doswiadczona,ze ho ho.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować." Emile Victor Duval
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#266 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#267 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
![]() Co do reszty. Żadna to tajemnica, już pisałam o tym, że moja siostra dostała wiecej niż ja i żadną sie tu nie wykazuję szlachetnością, jak stwierdzę, ze jej sie należało, bo start jakby gorszy miała niz ja. I jakoś wtedy do głowy mi nie przyszło, że mam się o co handryczyć. Niektórzy może uznają, że na głowe upadam, ale ja się nawet cieszyłam, że ona tę pomoc dostała i nie ma tak cięzko, jakby mogła mieć. A już wcale teraz, kiedy to ona wozi naszą mame po lekarzach, jak ja mieszkam 6oo kilosów od domu rodzinnego a ona 10. I to moja siostra w ostatecznym rozrachunku została z dwojgiem rodziców, którzy, no szkoda, ale nie młodnieją. Tym bardziej cieszę się, że zostałam wychowana tak, że kiedys tam nie pyszczyłam, bo ona to coś tam dostała a ja nie, bo teraz by mi chyba język w gębie skołowaciał. Ze wstydu. Jezu, jak tak czytam czasem wizaz to się zastanawiam, czy będąc w Częstochowie nie wybrac sie na pielgrzymkę chocby krótką ale na kolanach, żeby podziękować za wychowanie, mamusię, tatusia i siostrzyczkę. ![]() I poprosic o rozum w tem względzie (czyli nie liczenia kto komu dał i ile) moim dzeiciom. Staram się jak moge wychowywać jak się da najlepiej ale nie wiem czy jednak nie prosić o wsparcie w tych staraniach ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2011-02-01 o 21:13 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#268 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#269 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Bo nie i koniec.
Jako rodzic dzieciom Ci to mówię ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#270 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi
Cytat:
25 tyś na wesele, na mieszkanie kredyt dostał jej mąż. Jakoś ojciec z matką sie nie zapozyczyli, skoro narzeczony kredyt dostał ledwo , to paniskiem się raczej mógł nie urodzić). Oni jej licencjat. Oni jemu pół roku chata, 2 x samochód, laptopy. Te samochody to rzeczywiście tak ogólnie to tanio pobrzmiewają. Na dzień dobry krytyka zepsutej pani. Mogłam oczywiście przeoczyć coś w plataninie pani wynurzeń, nie pofatygowałam się także sledzić pozostałych wątków poza małym kawałkiem tego z dylematem wycieczka czy kosmetyki za parę tysięcy ![]() ![]() Także, może faktycznie marzeniam, nie wypieram się. Cytat:
![]() Ty akurat może nie musisz przesyłać swojej siostrze pieniędzy na pomoc przy rodzicach, jak słusznie zauważasz, dwojgu starszych ludziach, ale napisałam tamto wcześniejsze zdanie- nim się oburzysz, bo własnie moja mama ma taką koleżankę, która ma rodzeństwo, a mieszkała z matką do jej śmierci, i ona dostała mieszkanie (własnego się nie dorobiła), ale matka ciężko chorowała, wymagała stałej opieki, i to nie rok, nie 2, i nawet nie 5, może nawet dłużej niż 20, bo choroba z degenerujących, i żyły ogólnie w biedzie, bo rodzeństwo nie widziało powodu, żeby pomagać siostrze, która się przecież tak nachapie po śmierci matki. Też byli daleko. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-02-01 o 21:22 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:02.